Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez aneczka555

ojjjj super by bylo gdybysmy zafasolkowaly
Boze mam tylko nadzieje ze nie jestem bezplodna bo tego bym nie zniosla..

Nie mysl nawet o takich rzeczach!! Jestes mloda, zdrowa i dasz rade!!
Wierze ze wszystkie dacie rade, w koncu sie uda!

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Napisane przez aneczka555

a tak wogole kobietki nie wiem czy wam mowilam ze to koniec moich staranek od pazdziernika (ale juz na 100 %) na jakies pol roku,bo w sierpniu slub i moj tz chce abysmy sie wstrzymali ze starankami do wiosny bo nie chce abym byla z duzym brzuchem na naszym slubie w razie jakby sie udalo jak ja wytrzymam te pol roku

Kochanie, przede mna tez pol roku czekania... Jakos musimy wytrzymac

[aneczka555]

czy zdrowa to sie okaze jak pojde na badania hormonow ale to na wiosne,bezposrednio przed starankami.a powiedz Cosmaaaa jak Ci sie uklada z twoim tz? mam nadzieje ze ok?

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

to widze Cosmaaaa ze czekamy razem te pol roku

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez aneczka555

czy zdrowa to sie okaze jak pojde na badania hormonow ale to na wiosne,bezposrednio przed starankami.a powiedz Cosmaaaa jak Ci sie uklada z twoim tz? mam nadzieje ze ok?

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

to widze Cosmaaaa ze czekamy razem te pol roku

Naszczescie wszystko w porzadku Intensywnie do przodu poszly rozmowy o slubie i pobieramy sie juz w grudniu, jesli tylko bedzie jeszcze wolny termin :P
Zaczelam dostrzegac jego spojrzenie na dzieci i to jak o nich mowi. Ostatnio byl u znajomych, wlasciwie to jego klienci i oni maja chyba 4 dzieci, w tym ok 1,5 roczna dziewczynka, ktora moj TZ byl po prostu zachwycony, jak wrocil nie mogl przestac o niej gadac Wiec to chyba dobry znak jest :p


Czyli jak rozumiem, Aneczko jeszcze sie tak naprawde nie staracie?

[aneczka555]

Cosmaaaa to super ze wam sie uklada!!!!!!!

ja z moim tz zaczelam staranka od lutego i jeszcze ten cykl bedziemy sie starac a od nastepnego cyklu niestety stop az do wiosny,bo slub w sierpniu i jak juz pisalam moj tz nie chce abym byla np w 8 czy 9 miesiacu na swoim slubie.a jak np zaczniemy na nowo staranka od kwietnia to jakbym jakims cudem zaszla w ciaze to brzuch nie bylby taki duzy bo bylby to 3 lub 4 miesiac.

[Asiuulka89]

Napisane przez aneczka555

Cosmaaaaa ja tez mam tylozgiecie macicy i czytalam ze podobno to utrudnia zajscie w ciaze,czy to prawda?????

hmmm o tylozgieciu slyszlalam tyle ze sa specjalne pozycje przy zapladnianiu mi kuzynka opowiadala ze jej mama miala wlasnie tylkozgiecie imiala problem z zajsciem w ciaze i lekarz polecil jej a pozycje i po pierwszym cyklu sie udalo takze moze to ulatwic zajscie

[aneczka555]

Asiuulka slyszalam o tym ze niby pozycja od tylu jest najodpowiedniejsza przy tylozgieciu ale troche sceptycznie do tego podchodze sama nie wiem,mi sie wydaje ze jak ma dojsc do zaplodnienia to do niego dojdzie bez wzgledu na pozycje...

jak wam mija dzionek kobietki?

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez aneczka555

Cosmaaaa to super ze wam sie uklada!!!!!!!

ja z moim tz zaczelam staranka od lutego i jeszcze ten cykl bedziemy sie starac a od nastepnego cyklu niestety stop az do wiosny,bo slub w sierpniu i jak juz pisalam moj tz nie chce abym byla np w 8 czy 9 miesiacu na swoim slubie.a jak np zaczniemy na nowo staranka od kwietnia to jakbym jakims cudem zaszla w ciaze to brzuch nie bylby taki duzy bo bylby to 3 lub 4 miesiac.

Hm to teraz nie wiem czy zyczyc Wam juz teraz gola czy nie Zycze zeby bylo po Waszej mysli Rzeczywiscie Twoj TZ ma w sumie racje, bo raz ze brzuszek byloby bardzo widac, a dwa ze napewno Ty nie czulabys sie tak dobrze, nie moglabys sie wybawic, a wiadomo ze kobieta w ciazy, zwlaszcza tak zaawansowanej szybciej sie meczy ... Mam nadzieje, ze bedzie tak, jak sobie wymarzyliscie
A co do badan hormonalnych, to prawie kazde zahwianie mozna wyregulowac, wiec nie obawiaj sie ich tak Napewno wszystko bedzie dobrze Swoja droga, to wydaje mi sie ze lepiej zebys teraz te badania zrobila ... Bo w wiekszosci przypadkow lekarze kaza stosowac hormony np przez pol roku, wiec za wczasu bys mogla poregulowac jesli co bedzie odbiegalo od normy... To takie moje spostrzezenie, zrobisz jak uwazasz

Napisane przez Asiuulka89

hmmm o tylozgieciu slyszlalam tyle ze sa specjalne pozycje przy zapladnianiu mi kuzynka opowiadala ze jej mama miala wlasnie tylkozgiecie imiala problem z zajsciem w ciaze i lekarz polecil jej a pozycje i po pierwszym cyklu sie udalo takze moze to ulatwic zajscie

Wiesz, wszystko mozliwe Napewno niektore kobiety, ktore maja duze tylozgiecie moga miec problem, jednak wydaje mi sie, tzn no tak mi powiedziala moja gin, ze sa to jednostki, nie regula. Na plodnosc i problemy z nia sklada sie tak naprawde wiele czynnikow. A nie wiesz jaka to byla pozycja? Ja w sumie nie wiem czy bede miala z tym problem, ale wszystko musze brac po uwage ... Na wszelki wypadek, wiadomosci nigdy za wiele

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

A mi mija poki co leniwie i nudno :p Posprzatalam, obejrzalam kilka odcinkow Brzyduli i zaraz musze zrobic salatke na obiad ... Moj TZ cos zle sie czuje, mam nadzieje ze go zadna jelitowka nie bierze! Za tydzien na Majorke jedziemy i jak bedziemy oboje mieli oslabiona odpornosc to od tej swinskiej grypy sie nie wywiniemy ;/ az strach pomyslec co to bedzie ... musze go nafaszerowac witaminami ....

[Asiuulka89]

Napisane przez aneczka555

Asiuulka slyszalam o tym ze niby pozycja od tylu jest najodpowiedniejsza przy tylozgieciu ale troche sceptycznie do tego podchodze sama nie wiem,mi sie wydaje ze jak ma dojsc do zaplodnienia to do niego dojdzie bez wzgledu na pozycje...

jak wam mija dzionek kobietki?

ale to mi nie chodzi o pozycje od tylu tyo jest pozycja normalna misjonarska tylko tzreba podlozyc jakas grubsza poduszke pod tyleczek porpostu tylek musi byc ulozony wysoko bo wtedy jest lepszy kat wejscia plemniczkow tak slyszlaalm

?[/QUOTE]
Wiesz, wszystko mozliwe Napewno niektore kobiety, ktore majaze duze tylozgiecie moga miec problem, jednak wydaje mi sie, tzn no tak mi powiedziala moja gin, ze sa to jednostki, nie regula. Na plodnosc i problemy z nia sklada sie tak naprawde wiele czynnikow. A nie wiesz jaka to byla pozycja? Ja w sumie nie wiem czy bede miala z tym problem, ale wszystko musze brac po uwage ... Na wszelki wypadek, wiadomosci nigdy za wiele [/QUOTE]


tak jak wyzej opisalam ale nie wiem czy to kazdy tak ma czy jak ja to o mojej ciotce slyszalam i jej pomoglo znowu tej kuzynce nie ja nie stosowalam nie zdazylam

[aneczka555]

Asiuulka nie wiem juz sama,kiedys nawet po stosunku probowalam lezec z nogami do gory przez 15 min. bo podobno to pomaga plemnikom predzej sie "tam" dostac i nic nie dalo takze juz tak nie robie

[giovi13]

Witam dziewczynki
Ale tu pusto dzisiaj...Pewnie każda delektuje się niedzielą
aneczka555 ja też o tym leżeniu z podniesionymi nogami słyszałam i powiem szczerze,że sama tak robiłam.
Czy z tego coś będzię?? Zobaczymy
A teścior już dziś rano kusił mnie ogromnieWiem jednak,że przed @ praktycznie nie wychodzą,więc odpuściłam.Poczekam

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez giovi13

Witam dziewczynki
Ale tu pusto dzisiaj...Pewnie każda delektuje się niedzielą
aneczka555 ja też o tym leżeniu z podniesionymi nogami słyszałam i powiem szczerze,że sama tak robiłam.
Czy z tego coś będzię?? Zobaczymy
A teścior już dziś rano kusił mnie ogromnieWiem jednak,że przed @ praktycznie nie wychodzą,więc odpuściłam.Poczekam

Ja o tych nogach w gorze to z ''Lejdis'' sie dowiedzialam hehe
W takim razie musisz byc cierpliwa, pamietaj ze nas tez zzera ciekawosc czy Ci sie udalo czy nie

[aneczka555]

Giovi13 a kiedy masz termin @ ?
trzymamy kciuki!

[giovi13]

Heh, co do Lejdis,to koleżanka sie śmiała ostatnio,że też bym musiała tak po świecie latać w płodne za TŻBo niestety ma taką pracę, jeździ po Europie przez dwa tygodnie i tylko na tydzień wraca do domciu

A termin mam na 15.09 czyli na wtorek.


Dziękuję-a właściwie nie dziękuję,żeby nie zapeszyć :p

[Cosmaaaaaaa]

Napisane przez giovi13

Heh, co do Lejdis,to koleżanka sie śmiała ostatnio,że też bym musiała tak po świecie latać w płodne za TŻBo niestety ma taką pracę, jeździ po Europie przez dwa tygodnie i tylko na tydzień wraca do domciu

A termin mam na 15.09 czyli na wtorek.


Dziękuję-a właściwie nie dziękuję,żeby nie zapeszyć :p

Haha no to ma ta kolezanka ciekawe zycie ;D Mam tylko nadzieje, ze nie skonczy sie jak w filmie

A propos hm tego zakonczenia, kurde tutaj leci taki tasiemiec Gute Zeiten Schlechte Zeiten i normalnie patrzec juz nie moge ;p Ostatnio duz homo sie tak ujawnilo ... a ze Köln to miasto gdzie nie kryje sie takich rzeczy to normalnie w TV puszczaja sceny jak sie dwoch facetow caluje fuuuuuuuuj
Laski jeszcze zniose, z reszta mam wsrod kolezanek, ale jakos facetow zniesc nie moge :p A tu jeszcze w moim tasiemcu mi takie rzeczy kaza ogladac ;p

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez giovi13

A termin mam na 15.09 czyli na wtorek.


Dziękuję-a właściwie nie dziękuję,żeby nie zapeszyć :p

No to zebynie przyszla @ !!!! I masz racje- nie dziekuj!! ;*;*;*;*;*;*;* To co we wtorek rano tesciora robisz?? ;D

[sanderinka]

hej ja sie tak wtrace na poczatku ze zebra ma racje a po za tym watek zostal zalozony chyba wlasnie po to zeby nie bylo glupich klótni, tylko wsparcie i zeby kazda mogla sie wygadac no i niech tak bedzie a jak niektore panie (chodzi o jedna) musi wyladowac swoje agreswne emocje to nie na tym watku

no a tak po za tym to wrocilam niedawno z obiadku u tesciowej co niedziele nas zaprasza i wlasnie siedze i czytam i sie bulwersuje

Napisane przez aneczka555

ok dzieki Cosmaaaaa, zaraz sprobuje ustawic.

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

kurcze nie moge tego ustawic,mam wejsc w kolory i styl profilu???

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

wychodzi na to ze tylko ja nie umiem tego ustawic

no i jednak wyszlo

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Przepraszam tak ten cytat byl o Tobie, ale nie pamietalam Twojego nicku Mam nadzieje, ze nie jestes zla?




Wlasnie z ta sytuacja to jest tak, ze ja wcale nie lubie tak sie zachowywac i staram sie raczej nie dac sprowokowac ... Jednak Joanna nie dala mi wyboru i nie opanowalam nerwow. Trudno. Stalo sie. Zachowalam sie jak idiotka, jednak po jej wypowiedzi jaka dostalam na priva wiem, ze mam choc ten jeden grosz wiecej klasy niz ona- kobieta w wieku 30 lat i majaca dzieci ... Nie wkleje Wam wiadomosci od niej, bo mi wstyd cos takiego cytowac, ogolem zostalam pojechana jak mi sie nawet nie marzylo ... Podobno moj TZ jest ze mna zeby sobie malolate pobzykac, podobno mam zje**na twarz i charakter i jej maz uznal ze tez by mi dziecka nie zrobil i ze ona nie musi nadstawiac jakiemus frajerowi zeby miec pieniadze na zycie .... Milutko nie? Laska mnie nie zna a smie mi takie rzeczy pisac. To juz przeszlo wszelkie zawody. Nie pozwole nazywac sie cytuje ''k*rwiszonem'' bo nim nie jestem i nie jestem z moim TZ dla pieniedzy bo jakby ktos chcial zauwazyc sama tez pracuje... Jeszcze sie trzese po tej wiadomosci od Pani i Wladczyni J. i zasnac z nerwow nie moge ... Troche ponadrabialam Waszych postow, ale tak hm nie dokladnie, wiec dokladnie poczytam sobie juz jutro ;* a ze poruszylyscie ten temat to musialam na to odpisac :P Powiem jeszcze tylko, ze zglosilam tego priva do moderatora. Przy kazdym poscie i wiadomosci prywatnej jest opcja ''Zglos''

nie warto sie denerwowac

Napisane przez Carol77

Cosma ona do mnie na priv tez pisala i się mnie czepiała, ehh nie przejmuj się, ona tutaj nie przyjdzie, a wiem, ze czyta wszystko, ale co tam niech sobie zyje w spokoju i zdrowiu, ale z dala od nas.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------



Ja też witam Cię serdecznie i przyjmuje jak wszystkie laseczki z otwartymi rękami

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------



Cieszymy się, ze miło Ci się zrobiło z naszego powodu Witam Cię serdecznie!!! I życze samych dobrych wiadomości

dziekuje za mile przyjecie

[giovi13]

Jeśli do wtorku ta wredna @ nie przylezie,to pewnie będę robiła
Najlepiej to by było poczekać kilka następnych dni,tak dla większej pewności,ale pewnie nie dam rady

Niepotrzebnie test już w piątek kupowałam,bo korci każdego ranka

[aneczka555]

Sanderinka tak sobie podejrzalam nasza staraczkowo-ciazowa liste i widze ze ty tez starajaca sie oby sie udalo ujrzec w koncu te II krechy.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Giovi13 wiem cos na ten temat,ja zawsze robilam testy przed spodziewana @ bo nigdy nie wytrzymalam i na sile doszukiwalam sie II kreseczek , a po paru dniach przylazila @ i rozpacz.ehhh ale chyba sie troche juz uodpornilam po takim czasie a moze sie myle....

[Cosmaaaaaaa]

Sanderinka, witamy Oczywiscie masz racje Teraz juz jest spokoj
Giovi, hm ja znajac zycie bym juz zatestowala :p tzn znajac mnie ;D Ale mysle ze jak maja byc 2 krechy to beda Tak wiec spokojnie czekamy z Toba do wtorku, chyba ze zaprzesz sie i bedziesz chciala te kilka dni przeczekac

Aneczka, tez tak mialam ... Jak juz zaczelam cos podejrzewac to hm balam sie ciazy ... mialam nagle panike w oczach jak sobie poradze ;D a po ujrzeniu I krechy zawsze w placz i dolek psychiczny...
Nie wiem jak u Was, ale moja psychika niezle synchronizuje sie z cialem i sobie ze mnie takie jaja robia ze szok ... Jest mysl, a organizm zaraz proporcjonalnie do mysli zaczyna wariowac ;D ach byc kobieta

[aneczka555]

Cosmaaaaa jakiego fajnego bobaska masz na zdjeciu na avatarze
suuuuper,i jak Ci pasuje
ja tez chce

[koglus]

Napisane przez Asiuulka89

hmmm o tylozgieciu slyszlalam tyle ze sa specjalne pozycje przy zapladnianiu mi kuzynka opowiadala ze jej mama miala wlasnie tylkozgiecie imiala problem z zajsciem w ciaze i lekarz polecil jej a pozycje i po pierwszym cyklu sie udalo takze moze to ulatwic zajscie

hej
pozycji jako takiej mi nikt nie doradzal i watpie czy taka jest a tez mam tylozgiecie i zaciazylam, poprostu ogolnie po kazdym stosunku kobieta powinna lezec 20 minut na brzuchu koniecznie przy tylozgieciu wtedy sa bardzo duze szanse na zajscie i unikac pozycji na jezdzca.Ja na poczatku moich staran nie wiedzialam o tym , dopiero od czerwca zaczelam tak robic za rada gina i sie udało.
pozdrawiam

[latko]

Cosma u nas było tak że oboje mieliśmy podobną wizję, ja też chciałam po kolei wiedziałam że tak będzie najlepiej dla nas i dla dziecka, no ale i tak odczuwałam że już bym mogła mieć dzidzię tyle że u mnie zwyciężył rozsądek

Napisane przez Pepus

Ja jeszcze wyczytałam, że aneczka555 też jest z nami, więc we trójeczkę będzie raźniej! W takim razie działajmy dziewczyny Mam nadzieję, że wreszcie coś się ruszy i któraś tu wstawi fotkę testu z II krechami.

Ja mam 14cd i też już zaczeliśmy staranka długi mam cykl więc to jest trochę wcześnie ale warto zacząć wcześniej więc trzymam za was kciuki dziewczynki i mam nadzieje że nam się uda

[aneczka555]

Koglus a ja zawsze lezalam na plecach,od teraz bede lezec na brzuchu moze to zadziala

[latko]

Co do tyłozgięcia to moja mama też miała i podobno właśnie pozycja od tyłu jest najlepsza a z porodem normalnie

[koglus]

Gin powiedzial mi ze tyłozgiecie nie jest przeszkoda przy zajsciu w ciaze i macica w czasie ciaz tez sie prostuje-wraca do normy . mam nadzieje ze to prawda bo przez to jej ułozenie mialam bardzo bolesne miesiaczki, zobacze jak to bedzie potem

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

ja na samym poczatku byla troche bezmyslna bo po kochaniu zaraz leecialam do toalety...
i nie dziwie sie ze nic nie bylo, no ale tak to jest jak sie nie wie

[dawcia]

hej dziewczynki a ktora z was ma w tym tygodniu termin @? ja mam na piatek i mam nadzieje ze nie przyjdzie ale razem latwiej czekac ( az sie nie pojawi)

[hanjah]

Napisane przez dawcia

hej dziewczynki a ktora z was ma w tym tygodniu termin @? ja mam na piatek i mam nadzieje ze nie przyjdzie ale razem latwiej czekac ( az sie nie pojawi)

Ja mam na sobotę... wzięłam wolny poniedziałek za tydzień-w razie czego będę się wtedy testować

[sanderinka]

hej mialam isc sie przespac troche ale tylko polezalam
a ile czytanka cos bym zjada ale nie wiem cio

Napisane przez giovi13

Jeśli do wtorku ta wredna @ nie przylezie,to pewnie będę robiła
Najlepiej to by było poczekać kilka następnych dni,tak dla większej pewności,ale pewnie nie dam rady

Niepotrzebnie test już w piątek kupowałam,bo korci każdego ranka

no ja tez wole wczesniej testu nie kupowac bo zrobie od razu i sie pewni rozczaruje poczekam az mi minie termin @ no to za II pochwal sie we wtorek a ja na wtorek na USG a 18.09 do gina ciekawe co nowego slychac u moich jajników

Napisane przez aneczka555

Sanderinka tak sobie podejrzalam nasza staraczkowo-ciazowa liste i widze ze ty tez starajaca sie oby sie udalo ujrzec w koncu te II krechy.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:55 ----------

Giovi13 wiem cos na ten temat,ja zawsze robilam testy przed spodziewana @ bo nigdy nie wytrzymalam i na sile doszukiwalam sie II kreseczek , a po paru dniach przylazila @ i rozpacz.ehhh ale chyba sie troche juz uodpornilam po takim czasie a moze sie myle....

a no staraczka pierwszy cykl po tabletkach wiec moze sie uda
a przynajmniej bardzo bysmy chcieli

Napisane przez Cosmaaaaaaa

Sanderinka, witamy Oczywiscie masz racje Teraz juz jest spokoj
Giovi, hm ja znajac zycie bym juz zatestowala :p tzn znajac mnie ;D Ale mysle ze jak maja byc 2 krechy to beda Tak wiec spokojnie czekamy z Toba do wtorku, chyba ze zaprzesz sie i bedziesz chciala te kilka dni przeczekac

Aneczka, tez tak mialam ... Jak juz zaczelam cos podejrzewac to hm balam sie ciazy ... mialam nagle panike w oczach jak sobie poradze ;D a po ujrzeniu I krechy zawsze w placz i dolek psychiczny...
Nie wiem jak u Was, ale moja psychika niezle synchronizuje sie z cialem i sobie ze mnie takie jaja robia ze szok ... Jest mysl, a organizm zaraz proporcjonalnie do mysli zaczyna wariowac ;D ach byc kobieta

no czasami zwariowac mozna

Napisane przez koglus

hej
pozycji jako takiej mi nikt nie doradzal i watpie czy taka jest a tez mam tylozgiecie i zaciazylam, poprostu ogolnie po kazdym stosunku kobieta powinna lezec 20 minut na brzuchu koniecznie przy tylozgieciu wtedy sa bardzo duze szanse na zajscie i unikac pozycji na jezdzca.Ja na poczatku moich staran nie wiedzialam o tym , dopiero od czerwca zaczelam tak robic za rada gina i sie udało.
pozdrawiam

no tez slyszalam ze powinno sie polezec po i najlepiej to od tylu u mnie zostalo to wprowadzone w zycie i czy zadzialalo bede wiedziala ok. 23/25 bo ok tych dni test o ile @ nie przyjdzie... a czemu unikac pozycji na jezdzca ?? bo tez posiadam ów "cudne" tylozgiecie

Napisane przez aneczka555

Koglus a ja zawsze lezalam na plecach,od teraz bede lezec na brzuchu moze to zadziala

ponoc przy tylozgieciu na brzuszku a przy przodo na pleckach ile w tym prawdy nie wiem ale ponoc dziala no to :kciuki;

Napisane przez latko

Co do tyłozgięcia to moja mama też miała i podobno właśnie pozycja od tyłu jest najlepsza a z porodem normalnie

tez slyszlam ze ta pozycja najlepsza mowie zobaczymy i oby bylo dobrze

[hanjah]

A ja zjadłam obiad, ale ciągle jestem głodna. Teraz jem marsa i zagryzam go krakersami serowymi

[dawcia]

jak myslicie dziewczynki czy 5 dni przed niechciana @ codzienne pobolewanie w dole brzucha (nie zbyt mocne) i jakos tak czasami nie dobrze mi to oznaki na nadchodzaca@?

[latko]

Napisane przez dawcia

jak myslicie dziewczynki czy 5 dni przed niechciana @ codzienne pobolewanie w dole brzucha (nie zbyt mocne) i jakos tak czasami nie dobrze mi to oznaki na nadchodzaca@?

Ja tak miałam w poprzednim cyklu (wcześniej mi się to nie zdarzało nawet myślałam że może się udało ala przyszła @
Dziewczyny mam pytanie jak w odpowiedzi wstawić kilka cytatów??