|
|
#481 |
|
Perfume Lover
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 650
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Nowy ogrodek Hermesa, to jak juz ktos tutaj pisal, popluczyny po Nilowym. Troche wiecej cytrusow, troche mniej zielska, mniejsza sila razenia i voila! gotowe. nie jest zly, ale no... nilowy bis
__________________
[B]Z perfumami jest jak z alkoholem. Liczy się tylko kolejna flaszka ![]() WYMIANA: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1280992 |
|
|
|
#482 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() sama jestem ciekawa, którą z nich posiadam ---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Cytat:
ale nadzieja umiera ostatnia, tym bardziej, że moja skóra sprawia mi różne niespodzianki |
|||
|
|
|
#483 | |
|
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
tylko ze to jest głębia zarośnietego stawu ![]()
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko
|
|
|
|
|
#484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość
Wiadomości: 8 388
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
kochane, a testowałyście już najnowsze JPG Classique summer 2011?
http://www.feelunique.com/p/Jean-Pau...-Edition-100ml czy bardzo się różni od innych edycji letnich?
__________________
Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL |
|
|
|
#485 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
ale jest
![]() a serio to nie wiem co znaczysz - że zgnilizna? jedyne mokre skojarzenie w BdO to IMO początkowe nuty koniakowe |
|
|
|
#486 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 927
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
"Lubię czytać tylko to, czego nie rozumiem. Nie rozumiejąc, mogę wymyślić najróżniejsze interpretacje." |
|
|
|
|
#487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: jestem warszawianką
Wiadomości: 10 776
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Nowa Aqua Allegoria Jasminorum
hm, zła nie jest, ale... To bardzo typowy jaśmin- często spotykany w perfumach. Nie dymno- plastikowy jak w Jasmin Noir, tylko świetlisty, jasny, bez akcentów typu mokry pies. Ogólnie- jest dobrze, trwałość też, ale dla mnie zbyt banalny. Lempicka Minuit Noir (?) ta ostatnia- powalająca słodycz. Pieprzu w niej nie czuję, tylko przypalony lekko karmel, jakby takie irysy ciemne w kolorze, najmniej smaczne. Może się podobać, dla mnie- przegięcie w stronę spożywczą, drażniący zapach. Wyobrazam sobie, że mogłabym być w lecie napadnięta przez stado os, nosząc ten wytwór szalonego nosa- łakomczucha.
__________________
Nie jestem przesądna. To przynosi nieszczęście. BRULION MALARSKI. Justyna Neyman. http://justynaneyman.blogspot.com/ |
|
|
|
#488 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
To taka odmiana Nilowego szyta jak w sam raz dla mnie Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#489 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
ja też jestem ciekawa nowych AA,już są u nas?
|
|
|
|
#490 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
W Poznaniu są we wszystkich Sephorach, więc w innych miastach też powinny być
A w temacie: Wspominki z Innocentem i znowu jestem na nie. No nie jest to ładny zapach, zupełnie nie dla mnie. Otwarcie świeżo-zielono-słodkawe, jeszcze do wytrzytmania, ale potem pożoga... Miesza się to wszystko z jakąś podłą słodyczą i wychodzi męska woda kolońska po terminie... |
|
|
|
#491 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ok.Płocka
Wiadomości: 6 174
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Donna Karan by Donna Karan- pierwsze co mi przyszło do głowy, to Currara w wersji "na bogato"
, ale i tak próbkę zużyję |
|
|
|
#492 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
[QUOTE=Pin up girl;26332675]W Poznaniu są we wszystkich Sephorach, więc w innych miastach też powinny być
..są w Sephorach w całej Polsce.. |
|
|
|
#493 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Badgley Mischka - karmelowo-owocowy szypr. Trochę przypomina Giordani White Gold, z tym, że jest bogatszy, cieplejszy, bardziej złożony i czuć bogactwo leśnych owoców.
Otwiera się alkoholowo, słodko-gorzko, z dodatkiem owoców leśnych, które przez ten alkohol robią się jakby szampanskie, musujace. Potem karmelowy akcent staje się wyraźniejszy, zapach wysładza się, ale nadal czuć alkohol i szypr, który w bazie wyraźnie dominuje. Nie jest to typowy, ostry, zielony szypr, a złagodzony alkoholową słodyczą oraz owocowym akcentem. Świetna kompozycja. Caline, Gres - bardzo przyjemny, lekki, niezobowiązujący, w pewnym stopniu nawet naiwny. Udane połączenie nut kwiatowych z pralinkową słodyczą. Szczególnie fajny w pierwszej fazie, gdzie oba elementy ładnie się ze sobą komponują, potem ta słodycz zaczyna dominować i robi się jednostajnie, trochę nudno, ale mimo wszystko nadal przyjemnie. Coś mi ten zapach przypomina, ale na chwilę obecną nie mogę odgadnąć, co... |
|
|
|
#494 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Nowy letni Angel. Słono-slodko-cytrusowy. Klasyka nie znoszę, a ten nosi mi się naprawdę świetnie.
Un Jardin sur le Toit - nuta kompostu dominuje i przytłacza. Całość śmierdzi wodą w wazonie, w którym łodygi kwiatów zaczęły gnić. Nie dla mnie niestety, a wszystkie inne ogródki bardzo lubię. LezNez Unicorn Spell ![]() ![]() ![]() Po raz pierwszy w życiu dostałam migreny i zrobiło mi się fizycznie niedobrze po przetestowaniu zapachu. Pół dnia zajęło mi pozbieranie się, a na jedzenie do teraz nie mogę patrzeć. Też dominuje tu jakaś zgniła nuta, jakas podmokła, gnijąca roslinność, duszno tu, gorąco, wilgotno, niby tajemniczo, ale jednak klimaty zupełnie nie dla mnie.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
|
|
|
#495 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 2 097
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
U mnie Turmalin zmienia sie w mietówke na koszulce dnia następnego
Ale jak to jest miętówka! - najpiękniejsza jaką znam![]() Cytat:
Cytat:
__________________
Szukam i wymienię Kadzidła (z paczulami, skórami, przyprawami, drzewami w tym oudami)
Edytowane przez hey Czas edycji: 2011-04-15 o 20:15 |
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#496 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Bvlgari Omnia - byłam ciekawa, czy wylezie na mnie ogór. No i wylazł
- czuć go przez jakąś godzinę, nawet mój chłop stwierdził, że czuć ogóra Jimmy Choo -inspirowany jak byk Flowerbomb. Ładny, ale wolę Bombkę. Po uleżeniu cukierkowaty i nieco metaliczny. L'Eau par Kenzo Indigo - z początku słabo wyczuwalny, potem subtelnie pudrowy, śliwki na razie nie wyczuwam, ani nut męskich opisywanych w recenzjach, ale może jeszcze się pojawią. Dune - nieco słony, gorzkawy, mroczny, i tak od dawien dawna kojarzył mi się z popielniczką. Ciekawy, z tych, których się nie zapomina.
__________________
Na wylocie flakony:
Flower by Kenzo Le Parfum - 40 ml/75 Halle Berry, Reveal, 14,5/50 ml i próbki tu |
|
|
|
#497 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 927
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
DKNY Pure - faktycznie to zapach czystości , czystość w najczystszej postaci
Na mnie trwały, w zasadzie nie wiem, co w nim czuje, przeważnie wyodrębniam składniki, a tutaj nic - kojarzy się z takim świeżym praniem przyniesionym z dworu...Nie narzuca się, jest delikatny ale wyczuwalny, idealnie wyważony. Na pewno się zdecyduję na większą butelkę.
__________________
"Lubię czytać tylko to, czego nie rozumiem. Nie rozumiejąc, mogę wymyślić najróżniejsze interpretacje." |
|
|
|
#498 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 2 134
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
L`air Nina Ricci - nawiązanie do klasyka L`Air du Temps tylko w kształcie butelki bo sam zapach jest zupełnie odmienny. Otwarcie kwiatowo-owocowe i od razu mi się spodobał bo przypomina mi ... Ricci Ricci. Potem robi się coraz bardziej kwiatowy. W składzie jest wiciokrzew, jaśmin, magnolia i fiołek ale żaden z nich nie wybija się na pierwszy plan i nie dominuje nad pozostałymi.
Trwałość niezła, może być bardzo przyjemny na wiosnę, lato.
__________________
A woman's perfume tells more about her than her handwriting. Edytowane przez Idealist Czas edycji: 2011-04-17 o 14:22 Powód: literówki |
|
|
|
#499 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 240
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Aura Swarovski- flakon naprawde piękny a sam zapach powinnien się nazywać Aura Thierry Mugler bo jest wierną kopią womanity.
|
|
|
|
#500 | |
|
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
|
|
|
|
#501 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 480
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Dziewczyny, czy Daisy eau so fresh są dostępne w sephorze lub marionnaud? Jestem trochę do tyłu z nowościami
![]() Edit: znalazłam na stronie marionnaud, że tam jest. Czy widziałyście je jeszcze w sepho? Edytowane przez soulie Czas edycji: 2011-04-17 o 20:37 |
|
|
|
#502 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Miasto Utrapienia
Wiadomości: 1 985
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
![]() Ale sprawdzę przy najbliższej okazji Ja nie wiem , która wersja jest która, ale ja mam tzw. europejską i ten anyżek - aż gęsią skórkę mam; coś strasznego.---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ---------- Cytat:
a ta nowa wersja - nie wiem jakieś ostatnie zakupy tutaj - ale ja mam poważne zaległości; Basiek się ulitował nade mną i mi podesłał- z opisów pierwszej wynikało, że powinnam się zakochać a tu horror. ---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ---------- Cytat:
A te nowe AA... dużo ich ; gdzieś zgubiłam wieści o nadejściu i jestem zupełnie nie w temacie...
__________________
Kadzidła... Paczule... Dymy... przygarnę, adoptuję, kupię WSZYSTKIE DZIWOLĄGI PRZYGARNĘ Edytowane przez MeryJane Czas edycji: 2011-04-18 o 19:01 |
|||
|
|
|
#503 |
|
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Zaległości hurtem (coś ostatnio niepokojąco mało chodzę po perfumeriach, a tu tyyyyyle nowości... chociaż Ogródek i AA muszę testnąć. I Eisenbergi
)Etat Libre d'Orange Nombril Immense - pierwszy nadgarstkowy test - i totalny odrzut, coś nieświeżego, zepsutego i oślizgłego, ale nastepnego dnia zdecydowałam się na ostrożny test globalny - porządek musi być! Dwa bardzo delikatne psiki - szłam tego dnia między ludzi Początek wciąż niefajny, ale w trakcie dnia do moich nozdrzy dofruwały jakieś intrygujące acz niesprecyzowane nutki. Teraz psiknęłam dla przypomnienia i jest fajnie, sucho, ziemiście i naturalnie. ki diabeł?Demeter Always Focused - bardzo fajny, superorzeźwiająco ziołowy zapach z cytrusowo-geraniumową nutką. I działa zgodnie z nazwą! Jestem na tak, nie wiem jeszcze, czy do tego stopnia, żeby nabyć całą flaszkę, ale blisko Puma I'm Going - miły fruity-floral, ale z klasą i charakterkiem. I trwały bardzo Marescialla - kamforowo ziołowa, później pyliście ziemista, a później kwiatowa z nutką ziół. Bardzo staroświecki zapach. Lolita Lempicka Minuit Noir - rozczarowanie. słabsza, mniej wyrazista, wykastrowana wersja nie moge powiedzieć, że nietrwała, ale do trwałości i mocy klasyka albo nieczarnego Minuit się nie umywa. W pewnym momencie wręcz męska, wetiwerowo-skórzana, poza tym lukrowana kompozycja fiołkowo-irysowa
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości" Coco Chanel Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest |
|
|
|
#504 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 976
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Cytat:
na szczęście ![]() Cytat:
![]() nie żebym narzekała - Czarny Turmalin, nawet w nowej wersji, jest na mnie obłędny a dodatkowo w Zagorsku brak marchewki w T4T brak cukru w Czarnym Serżu brak kaszanki itepe, itede jakaś upośledzona ta moja skóra, na szczęście
|
|||
|
|
|
#505 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Zakochałam się w Rush, Gucci
Słodko-kwaskowate, z nutą plastiku. Bezczelne, kiczowate, zawadiackie
__________________
"Jeśli skończysz, prowadząc beznadziejne życie dlatego, że słuchałeś swojej mamy, swojego taty, księdza i jakiegoś gościa z telewizji, to w pełni na nie sobie zasłużyłeś." Frank Zappa http://www.youtube.com/watch?v=_e1pADu6VvI |
|
|
|
#506 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 927
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Cytat:
Wszędzie je poznam! I bardzo lubię, ale nie na sobie...;p
__________________
"Lubię czytać tylko to, czego nie rozumiem. Nie rozumiejąc, mogę wymyślić najróżniejsze interpretacje." |
|
|
|
|
#507 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 12 093
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Arabian Diamond - czyli mniej dosłowne Chique za sześć stów, z dodatkiem pasty do podłóg w otwarciu.
Jette Joop - kwiatowo-owocowy proszek do prania, najpierw dość żrący i mocno chemiczny, potem łagodniejszy. Caleche EdT - W otwarciu podobne do No 5 EdP, ale nie tak ostre, potem robią się bardziej ciepłe, suche, wyraźnie drzewne. Klasa. |
|
|
|
#508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 630
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
O matulu, ile nowości
![]() A ja tak zaniedbałam swoją podróż po perfumiarskim świecie. Od wtorku zaczynam
__________________
Jestem...żoną ![]() Jestem...mamą |
|
|
|
#509 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 763
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Eau d'Italie Au Lac
Jak latami nie lubiłam kwiatków (a o wodnych akcentach juz nie wposmne), tak teraz wielkiim uczuciem zapałałam do Au Lac. Piekna kompozycja, harmonijna, lekka i delikatna. Za oknem zaraz będzie 25 stopni, a Au Lac będzie roztaczał nieziemski aromat.
__________________
“It is often said that before you die your life passes before your eyes. It is in fact true. It's called living.” |
|
|
|
#510 |
|
perfumowy zawrót głowy
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 045
|
Dot.: Ostatnio testowałam - cz. III
Rush są obłędne, przyciągają mnie i odrzucają. Jeszcze nie dojrzałam do własnej flaszki
__________________
Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:02.






.Warto spróbować jeżeli ktoś kocha dymy, drewno i kadzidło.



- czuć go przez jakąś godzinę, nawet mój chłop stwierdził, że czuć ogóra 



i ten anyżek - aż gęsią skórkę mam; coś strasznego.
nie moge powiedzieć, że nietrwała, ale do trwałości i mocy klasyka albo nieczarnego Minuit się nie umywa. W pewnym momencie wręcz męska, wetiwerowo-skórzana, poza tym lukrowana kompozycja fiołkowo-irysowa


