Profil humanistyczny w LO - żałuję tego wyboru...

[kolorowatecza]

Ojj nie, biologia jest interesująca, ale historia... Nigdy w życiu!

[viva91]

Napisane przez kolorowatecza

Ojj nie, biologia jest interesująca, ale historia... Nigdy w życiu!

no to widzisz, dla mnie nie ma nawet krztyny interesujących info w biologii

[poppy seed]

Napisane przez Werka14

Witajcie!
Ja obrałam sobie dość dziwne zestawienie przedmitów w liceum...
Jestem na profilu OGÓLNYM, przedmiotem rozszerzonym jest tu matematyka oraz historia. Dlaczego historia? Bo nie gegra i biologia. Biologia jednak wymaga zbyt dużo uczenia się i nie jest dla mnie zbyt ciekawa, a gegra...masa osób ją wybrała...w sumie nie interesuje mnie też zbytnio... historia też jest oblegana, ale jednak mimo wszystko mi się najbardziej podpasowała...

Zawsze marzyłam o prawie, dodam , ze jestem w pierwszej klasie...
Lubię historię, ale muszę poprawić z niej wyniki, bo jest ciężko, Pan robi bardzo trudne sprawdziany, ale to się jak myślę przyczyni do lepszych wyników na maturze.

Pewnie mi się zmieni...ale jeżeli nie prawo to co? Martwię się teraz, że takie "dziwne" połączenie przedmiotów może wpłynąć niekorzystnie na późniejszy, ewentualny inny wybór studiów niż prawo...

ojej, żałuję, że u mnie nie ma takiego profilu... ale i tak w sumie rozważam ostatnio wizję zdawania rozszerzonej matmy.https://wizaz.pl/forum/newreply.php?...ply&p=33068030

Napisane przez viva91

no to widzisz, dla mnie nie ma nawet krztyny interesujących info w biologii

ja lubię i to i to przebieg różnych procesów w organizmie, funkcjonowanie układów i ich wpływ na zachowanie równowagi, to jest takie niesamowite i trudne do wyobrażenia, a historia... historia jest absolutnie cudowna (i łacina)

za to geografii nie potrafię przetrawic, muszę się pilnowac, żeby nie zasypiac na lekcji, te jeziora, skały i inne takie w ogóle mnie nie porywają

[kolorowatecza]

viva Ty po humanie chociaż historię zdawałaś, a ja jestem totalny kosmita, bo palcem nie ruszę ani historii, ani WOSu

Więc myślę, że prędzej zainteresowałaby mnie chemia aniżeli któreś w ww.

[viva91]

Napisane przez kolorowatecza

viva Ty po humanie chociaż historię zdawałaś

wos R też
i mam do nich ciągle sentyment. za to obrzydł mi polski...

[kolorowatecza]

Łeee, to human pełną parą

Tylko ja nie znoszę NIC co mam realizowane na R w klasie?

[ona_niedowidzi]

Ja w liceum byłam na biol.-chem. i powiem szczerze - humanistyczny byłby ostatnim profilem jaki bym wybrała ... :smiech:

[kaja_92]

Napisane przez ona_niedowidzi

Ja w liceum byłam na biol.-chem. i powiem szczerze - humanistyczny byłby ostatnim profilem jaki bym wybrała ... :smiech:

U mnie ostatnim jaki chciałam wybrać w gimnazjum(idąc do liceum był mat-fiz) i co? Trochę się pozmieniało. Poszłam na humana, a teraz jestem gdzie jestem. Ale wiecie co, tak sobie myślę, że nic nie dzieje się bez przyczyny Jakbym poszła na mat-fiz to kto wie czy nie byłabym teraz na dziennikarstwie: D

[willy_nilly]

Napisane przez poppy seed

ojej, żałuję, że u mnie nie ma takiego profilu... ale i tak w sumie rozważam ostatnio wizję zdawania rozszerzonej matmy.

Jaaa też bym na pewno wybrała profil historyczno-matematyczny, gdyby w moim LO taki był... No ale teraz to już za późno.

Napisane przez poppy seed

a historia... historia jest absolutnie cudowna (i łacina)

Łacina? Łacina to złoooo. O ile jakieś aforyzmy, modlitwy, nazwy przejęte z niej czy paremie są do przejścia i nawet sympatyczne, to gramatyka jest dla mnie tak nużąca, nudna i beznadziejna, że byle do czerwca...

[Izulkowa]

Napisane przez poppy seed

za to geografii nie potrafię przetrawic, muszę się pilnowac, żeby nie zasypiac na lekcji, te jeziora, skały i inne takie w ogóle mnie nie porywają

Mam dokładnie to samo! Geografia to jeden z moich znienawidzonych przedmiotów, nic nie robię na tej lekcji, bo babka tylko ględzi całą godzinę i normalnie mam ochotę spać. To jest taaaaakie nudne Podziwiam wszystkich, dla których skały, jeziora, rodzaje gleb itp są fascynujące...

Ja za to narzekam na profil humanistyczny (kończę drugą klasę), ale w gruncie rzeczy nie wiem na jaki inny mogłabym iść. Jestem dość osobliwym przypadkiem i właściwie, z żadnego przedmiotu nie czuje się pewnie. Pewnie bym w końcu na jakiś z matmą rozszerzoną poszła (co dla moich kolegów z klasy jest niczym wyznanie, że jestem ufo )

A historii w życiu bym nie zdawała na maturze! Ja i historia na maturze . Jeszcze w gimnazjum myślałam, że jest całkiem spoko, nawet skończyłam z 5 na świadectwie, ale teraz w LO tróje mam.. i w sumie mi to wystarcz. Na łacinę też w końcu się nie zapisałam, a też jest u mnie w szkole.
Boże, jaki ze mnie przypadek normalnie jest. Ciekawe co ja w końcu na maturze będę zdawać i na jakie studia pójdę A wypadałoby już wiedzieć

[viva91]

Napisane przez Izulkowa

Boże, jaki ze mnie przypadek normalnie jest. Ciekawe co ja w końcu na maturze będę zdawać i na jakie studia pójdę A wypadałoby już wiedzieć

pamiętaj tylko aby wybrać strategiczne przedmioty, aby móc wybierać w prawie wszystkich kierunkach a nie tylko w jakimś wąskim zakresie

[Izulkowa]

Napisane przez viva91

pamiętaj tylko aby wybrać strategiczne przedmioty, aby móc wybierać w prawie wszystkich kierunkach a nie tylko w jakimś wąskim zakresie

Póki co myślałam (akurat dzisiaj jako że siedzę chora w domu zebrało mi się za rozmyślanie o maturze i studiach) o polskim rozszerzonym, matma podstawa, angielski podstawa (niestety, ale mam chyba za duże braki, bo kiedyś olewałam języki, jako że nie mam do nich kompletnie głowy ) , wos podstawa, albo rozszerzenie (a myślę jakbym się zabrała już za naukę na wos, to spokojnie powinnam dać radę na przyszły rok na rozszerzenie ) i w sumie myślałam, że w razie czego biologia podstawa też bym dała radę, ale nie wiem czy mi się to do czegoś przyda.
Nie wiem czy to dobry wybór (co sądzicie? ), ale i tak największy problem i tak jest w tym, że nie mam pojęcia w jaki kierunek studiów celować Muszę się w końcu wsiąść za siebie i poszukać czegoś dla siebie, bo masakra.

[viva91]

o kierunek na razie się nie martw - no chyba że wybierzesz jakiś specyficzny gdzie specyficzna matura będzie wymagana.

według mnie nie ma sensu zdawać 4 podstaw. będziesz harować żeby ogarnąć 5 przedmiotów, a nawet jak zdasz je wysoko to i tak wyprzedzą Cię osoby z 40% z rozszerzenia.

lepiej napisać marnie rozszerzenie, niż dobrze podstawę, serio. a chyba mniej nauki będzie do jednego przedmiotu rozszerzonego, niż dwóch podstawowych.

na twoim miejscu obowiązkowo wzięłabym R wos (ja naukę do niego zaczęłam w 3 kl i to od Nowego Roku jakoś dopiero). no i szkoda że języka obcego nie zdajesz R, język chyba liczy się na każdy kierunek, od europeistyki, przez mechanikę i budowę maszyn na farmacji kończąc...
a czy ta podstawowa biologia Ci w czymś pomoże to nie wiem.

[Izulkowa]

Niestety jestem ambitna, zdolna... ale leniwa ;P Ale walczę z tym. W każdym razie przede wszystkim wzięłam się w tym roku za naukę angielskiego (a było ciężko, bo do języków to ja kompletnie nie mam głowy i nie umiem się ich uczyć, już... biologia mi wchodzi szybciej) i już wyciągnęłam ze słabej trói na mocną czwórę więc nie jest źle, jednakże nie widzę szansy, by podciągnąć się do przyszłego roku na tyle, by zdawać rozszerzenie (nawet z korkami które planuje na wakacje i przyszły rok).

A WOS raczej wezmę na R, mam go w profilu klasy rozszerzony i całkiem dobrą nauczycielkę, więc jest możliwość, że się uda, zwłaszcza, że mam motywację by już się za niego pilnie zabrać. W końcu mam jeszcze cały rok do matury

W każdym razie dzięki za wszelkie podpowiedzi

[viva91]

Napisane przez Izulkowa

Niestety jestem ambitna, zdolna... ale leniwa ;P Ale walczę z tym. W każdym razie przede wszystkim wzięłam się w tym roku za naukę angielskiego (a było ciężko, bo do języków to ja kompletnie nie mam głowy i nie umiem się ich uczyć, już... biologia mi wchodzi szybciej) i już wyciągnęłam ze słabej trói na mocną czwórę więc nie jest źle, jednakże nie widzę szansy, by podciągnąć się do przyszłego roku na tyle, by zdawać rozszerzenie (nawet z korkami które planuje na wakacje i przyszły rok).

ale podstawę i tak musisz zdać, więc co szkodzi spróbować "pyknąć" sobie dodatkowo rozszerzenie? jak się nie uda to trudno, a jak się uda to będzie fajnie

[Izulkowa]

Napisane przez viva91

ale podstawę i tak musisz zdać, więc co szkodzi spróbować "pyknąć" sobie dodatkowo rozszerzenie? jak się nie uda to trudno, a jak się uda to będzie fajnie

W sumie prawda
Wszystko okaże się w przyszłym roku, przecież nie muszę wiedzieć teraz co będę zdawać za rok na maturze. A może akurat korki z angielskiego w wakacje (mam nadzieje że coś z nich wyjdzie ) przygotują mnie bardzo dobrze

[lukasek96]

Witam !
Aktualnie kończę gimnazjum i muszę wybrać profil w LO. Mój wybór padł na humana i w poszukiwaniu informacji o tym profilu trafiłem tutaj. I kompletnie nie wiem już co mam robić. Na biol chem raczej nie pójdę, bo za bardzo nie przepadam za tymi przedmiotami (nie wiem, może przez nauczycieli...). A mat fiza się po prostu boję. Z matmy mam 3, a z fizyki 4. Z historii i WoSu 5 z polaka 4. Zawsze mi marzył się jakiś profil związany z nowymi technologiami, ale z moją oceną z matmy nie uważałem ich za realne. Dodatkowo w moim mieście jest tylko jedno LO i technikum i boję się, że jeśli pójdę na mat fiza zostanę wyśmiany i zrównany z ziemią. Bardzo proszę o porady.

[mm444]

Treść usunięta

[Agnieszka987]

Napisane przez lukasek96

Witam !
Aktualnie kończę gimnazjum i muszę wybrać profil w LO. Mój wybór padł na humana i w poszukiwaniu informacji o tym profilu trafiłem tutaj. I kompletnie nie wiem już co mam robić. Na biol chem raczej nie pójdę, bo za bardzo nie przepadam za tymi przedmiotami (nie wiem, może przez nauczycieli...). A mat fiza się po prostu boję. Z matmy mam 3, a z fizyki 4. Z historii i WoSu 5 z polaka 4. Zawsze mi marzył się jakiś profil związany z nowymi technologiami, ale z moją oceną z matmy nie uważałem ich za realne. Dodatkowo w moim mieście jest tylko jedno LO i technikum i boję się, że jeśli pójdę na mat fiza zostanę wyśmiany i zrównany z ziemią. Bardzo proszę o porady.

Liceum to normalna szkoła, gdzie też można mieć 3 albo i 2 Jeśli w twoim mieście jest 1 LO to pewnie by Cię przyjeli, inna sprawa czy podołasz na rozszerzonej matem? Na pewno nie zostaniesz wyśmiany- znając życie "kujonów" ze srednią 5,0 będziesz miał w klasie kilku, a kilkanaście osób będzie jakoś "jechać" na trójach, dwóje będzie też miało trochę osób Mam znajomych którzy chodzili na taki profil- i rzeczywiście jedni mieli 5 z rozszerzonej mat, inni 3 przez całe LO, jeden miał 3 jak przyszedł, a 2 na koniec Czy miałes masakryczne problemy z matem- i "jakoś tam" zdałeś na to 3 czy rozumiesz matme i uważasz że bedziesz w wstanie jakoś podołać w szkole ponadgimnazjalnej gdzie jest mnóstwo sprawdzianów?

[viva91]

Napisane przez lukasek96

Witam !
Aktualnie kończę gimnazjum i muszę wybrać profil w LO. Mój wybór padł na humana i w poszukiwaniu informacji o tym profilu trafiłem tutaj. I kompletnie nie wiem już co mam robić. Na biol chem raczej nie pójdę, bo za bardzo nie przepadam za tymi przedmiotami (nie wiem, może przez nauczycieli...). A mat fiza się po prostu boję. Z matmy mam 3, a z fizyki 4. Z historii i WoSu 5 z polaka 4. Zawsze mi marzył się jakiś profil związany z nowymi technologiami, ale z moją oceną z matmy nie uważałem ich za realne. Dodatkowo w moim mieście jest tylko jedno LO i technikum i boję się, że jeśli pójdę na mat fiza zostanę wyśmiany i zrównany z ziemią. Bardzo proszę o porady.

chcesz iść na humana - a dlaczego? poza argumentem "dobre oceny".
interesujesz się literaturą, sztuką, polityką, historią? chciałbyś pracować za biurkiem wypełniając dokumenty, pomagając ludziom wymagającym opieki i informacji? jeśli tak, human to nie taki całkiem zły wybór. jeśli nie - to mamy problem...

część z nas tutaj wybrała humana z obawy przed ścisłymi przedmiotami, mimo zainteresowań medycznych, technicznych, technologicznych itp. jeśli jesteś w tej grupie - uciekaj z tego profilu.

jednak kilka osób - w tym ja - poszło na humana bo widziało się w humanistycznym zawodzie w przyszłości, ale plany nam się zmieniły. przed tym niestety nikt się nie ustrzeże ani nikt tego nie przewidzi.

nie masz do wyboru jakieś profilu mieszanego? nie bierzesz pod uwagę bardziej odległych szkół średnich z większą ilością profili?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Napisane przez Agnieszka987

bedziesz w wstanie jakoś podołać w szkole ponadgimnazjalnej gdzie jest mnóstwo sprawdzianów?

nie strasz. ja nie widziałam różnicy w ilości sprawdzianów w gimnazjum i LO. jedynie poprawkę należy brać na to, że w LO jest ciut więcej przedmiotów - PO, WOK, PP - no czyli wychodzi że 3 przedmioty więcej, z tym że nie ukrywajmy - nie są one takiej rangi jak matma czy język obcy.

[mm444]

Treść usunięta

[Agnieszka987]

Napisane przez viva91

chcesz iść na humana - a dlaczego? poza argumentem "dobre oceny".
interesujesz się literaturą, sztuką, polityką, historią? chciałbyś pracować za biurkiem wypełniając dokumenty, pomagając ludziom wymagającym opieki i informacji? jeśli tak, human to nie taki całkiem zły wybór. jeśli nie - to mamy problem...

część z nas tutaj wybrała humana z obawy przed ścisłymi przedmiotami, mimo zainteresowań medycznych, technicznych, technologicznych itp. jeśli jesteś w tej grupie - uciekaj z tego profilu.

jednak kilka osób - w tym ja - poszło na humana bo widziało się w humanistycznym zawodzie w przyszłości, ale plany nam się zmieniły. przed tym niestety nikt się nie ustrzeże ani nikt tego nie przewidzi.

nie masz do wyboru jakieś profilu mieszanego? nie bierzesz pod uwagę bardziej odległych szkół średnich z większą ilością profili?

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------


nie strasz. ja nie widziałam różnicy w ilości sprawdzianów w gimnazjum i LO. jedynie poprawkę należy brać na to, że w LO jest ciut więcej przedmiotów - PO, WOK, PP - no czyli wychodzi że 3 przedmioty więcej, z tym że nie ukrywajmy - nie są one takiej rangi jak matma czy język obcy.

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Ja nie straszę ale mówię na swoim przykładzie... Wszystko jest do przejścia, kwestia zorganizowania i przyzwyczajenia...
W gim miałam ok 3 czy 4 spr tygodniowo i to nie zawsze co tydzień, a w LO ok 3 czasem jak był ciężki dzień to nawet 5 dziennie, łącznie w tygodniu ok 8-9 i to co tydzień nowe, codziennie- gdy był dzien bez sprawdzianu to szok... Brzmi niewiarygodnie i dramatycznie- wiem ale jak już chodzi się do LO to idzie się przyzwyczaić Może zależy do jakiego LO...- moi znajomi z technikum mieli rozłożony materiał na 4 lata+ do tego zawodowe i mieli mniej spr niż ja w LO--> oni mieli takie rzeczy jak referaty itp a u mnie wciąż jechali na spr... Dodam że miałam rozszerzony polski z którego na semestr miałam ok 18 ocen, w gim na pewno tyle nie było...

[mm444]

Treść usunięta

[lukasek96]

Napisane przez Agnieszka987

Liceum to normalna szkoła, gdzie też można mieć 3 albo i 2 Jeśli w twoim mieście jest 1 LO to pewnie by Cię przyjeli, inna sprawa czy podołasz na rozszerzonej matem? Na pewno nie zostaniesz wyśmiany- znając życie "kujonów" ze srednią 5,0 będziesz miał w klasie kilku, a kilkanaście osób będzie jakoś "jechać" na trójach, dwóje będzie też miało trochę osób Mam znajomych którzy chodzili na taki profil- i rzeczywiście jedni mieli 5 z rozszerzonej mat, inni 3 przez całe LO, jeden miał 3 jak przyszedł, a 2 na koniec Czy miałes masakryczne problemy z matem- i "jakoś tam" zdałeś na to 3 czy rozumiesz matme i uważasz że bedziesz w wstanie jakoś podołać w szkole ponadgimnazjalnej gdzie jest mnóstwo sprawdzianów?

Ze zrozumieniem matmy nie miałem problemów nigdy. W podstawówce byłem nawet jednym z lepszych uczniów w klasie i ją lubiłem. Jednak w gimnazjum odechciało mi się uczyć i leciałem na trójach...

Napisane przez viva91

chcesz iść na humana - a dlaczego? poza argumentem "dobre oceny".
interesujesz się literaturą, sztuką, polityką, historią? chciałbyś pracować za biurkiem wypełniając dokumenty, pomagając ludziom wymagającym opieki i informacji? jeśli tak, human to nie taki całkiem zły wybór. jeśli nie - to mamy problem...

część z nas tutaj wybrała humana z obawy przed ścisłymi przedmiotami, mimo zainteresowań medycznych, technicznych, technologicznych itp. jeśli jesteś w tej grupie - uciekaj z tego profilu.

jednak kilka osób - w tym ja - poszło na humana bo widziało się w humanistycznym zawodzie w przyszłości, ale plany nam się zmieniły. przed tym niestety nikt się nie ustrzeże ani nikt tego nie przewidzi.

nie masz do wyboru jakieś profilu mieszanego? nie bierzesz pod uwagę bardziej odległych szkół średnich z większą ilością profili?

Od czasu do czasu lubię poczytać jakieś książki lub artykuły historyczne. Staram się być także na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami. Niestety nie mam do wyboru profilu mieszanego. W tamtym roku był, ale został zlikwidowany. Raczej nie biorę bardziej odległych szkół średnich ze względu na dojazdy, a mieszkanie w internacie też za bardzo mi się nie widzi.

[Agnieszka987]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

U mnie było tak że naprzykłąd lekturę przerabialiśmy- krótszą typu "Mendel Gdański" w jeden dzien i za 3 dni spr, dłuższą- "Lalka", Nad niemnem, czy "Pan tadeusz" 4 dni i spr... A pr kl z działu np cały barok łącznie z wszystkimi środkami stylistycznymi, lekturami, rodzajami powieści- np epistolarna, poetycka (cechy itp) pisalismy na 2 h po 2 miesiącach. Najbardziej rozkładała się biologia w moim przypadku, ale w moim LO nie było litości, spr były co tydzien i nauczyciele jeszcze mówili że to szkoła i uczyć się trzeba i nie mamy marudzić bo w innych LO jest gorzej
W moim LO dużo uczyłam się w domu, w szkole czułam się jakbym przychodziła na same sprawdziany, notatki pisalismy sami jak nauczyciel gadał na polskim

[mm444]

Treść usunięta

[Agnieszka987]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Każde Lo jest inne. Moja koleżanka dostała sie do LO gdzie nauczyciele dyktowali notatki jak w gim Podsumowując: gdybym miała drugi raz wybrać zastanowiłabym się nad technikum o jakimś ciekawym zawodzie

[viva91]

Nie ma się co licytować kto miał więcej a kto mniej sprawdzianów, bo nie wiemy jak będzie w wypadku lukaska96. I przez to nie ma co straszyć: uczeń gimnazjum też może nastraszyć ucznia podstawówki "jak to w gim jest ciężko" a później to się śmiać tylko można. Chłopak pyta o profil.

[cb1eb89b229058772f56b90acda9eb3f6754530f]

Ja również chodziłam do liceum do klasy o profilu humanistycznym.
Nie uważam, żeby to był największy błąd w moim życiu - wtedy najbardziej ze wszystkich przedmiotów szkolnych lubiłam j. polski i stąd mój wybór. Skończyłam liceum, miałam dwa lata przerwy i teraz kończę studiować zarządzanie - licencjat.
Jednak fakt faktem, że w tamtym okresie nie miałam jeszcze dokładnie sprecyzowanego pomysłu na swoje życie jak niektórzy moi znajomi.
Teraz, z perspektywy czasu, wiem, że chciałabym związać swoją przyszłość z jakimś 'artystycznym' zajęciem, bo wiele osób mówi mi, że mam zdolności manualne i, co więcej, ja sama też bardzo lubię artystyczną 'dłubaninę' Dlatego, gdybym wiedziała wtedy to, co teraz wiem o sobie samej, to pewnie poszłabym w zupełnie innym kierunku...

[mm444]

Treść usunięta