Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[anesh_]

Aliszcze super SA takie zajęcia. To prawda od razu się tam mówić nie nauczy,ale się oslucha i może nie będzie miała blokady do mówienia, jak pewnie wiekszosc.

[aa2]

aaaa własnei miałam jeszcze Aliszcze pisac odnośnie tego angielskiego, twój opis mnei tylko zachęcił zeby zapisac młodego, czekam do wrzesnia bo w naszym przedszkolu (matko jak to brzmi-jeszcze nei łazi a juz nasze hehe) jest mozliwośc zapisania prowadzone przez Teddy Eddie
ogólnie przeglądałam strone tego przedszkola i coraz bardziej mi sie podoba

[frezyjka85]

Napisane przez ZygaEffka

A ja podsłuchuje moją dzidzie stetoskopem i mam ubaw jak tam bulgocze i jakie kopniaki sadzi

Świetny pomysł!!! Nie wpadłam na to

tylko jest problem... nie mam stetoskopu

Dobranoc i do jutra

[Latte88]

Jeżu dziewczyny ale mnie muli chyba się przejadlam

[ZygaEffka]

http://kobieta.wp.pl/gid,14950073,im...2a4f&_ticrsn=3

najogorsze są komentarze pod zdjęciem ... i najlepsze że kobiety sie wypisują że to nie smaczne itp...

[Misstic]

Napisane przez ZygaEffka

A ja podsłuchuje moją dzidzie stetoskopem i mam ubaw jak tam bulgocze i jakie kopniaki sadzi

A moja dzidzia jakas uparta jest. Wczesniej ladnie kopala a tylko wzielam stetoskop to cisza. Ciekawe po kim to ma hehe



O a teraz znowu fika

[aa2]

też bym posłuchała nooo
chyba w piątek zadzwonie do znajomej lekarki i zapytam czy nie ma jakiegos stetoskopu na zbyciu-może pozyczy
mały miałby radoche ze brata podsłuchuje

[ZygaEffka]

Tylko uwaga bo nie zawsze coś słychać , czasem taka cisza że szok ale wieczorkiem sie fajnie uaktywnia u mnie podsłuchuje od paru tygodni i z dnia na dzień coraz lepiej słychać juz nie moge doczekac az bedzie miala pierwszą czkawkę i ją podsłucham

[anesh_]

Napisane przez Metamfetaminax

No ja mam nadzieję,choć zawsze myślałam,że czkawka to takie unoszenie się brzucha i takie puk,puk a ja mam wibracje jakieś Może jest jakaś imprezka w brzuszku o której nie wiem

Mam nadzieję Dobrej nocki !


Kasia,a Ty masz coś do roboty? :P W ciąży jesteś to się nudzisz,bo pewnie tylko lenisz się,leżysz i pachniesz,więc możesz nadrabiać koleżaneczki z forum


A co do naszego państwa: Najlepiej kraść i tyle,o.Bo tylko takie osoby sobie tutaj radzą Masz kasę,nie ładujesz tym pazernym świniom milionów rocznie,idziesz do lekarza prywatnie a lekarz wchodzi Ci w tyłek na różne sposoby,bo płacisz "swoimi" pieniędzmi I nie ma problemu ze żłobkami,przedszkolami...

Cos w tym tym jest.

Aliszcze 650 zł :O. Dużo!

---------- Dopisano o 00:02 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ----------

Napisane przez Aliszcze

tymiina, ja zanim urodziłam, to nie miałam bladego pojęcia jaka jest różnica miedzy pajacem a śpioszkiem, a już jak usłyszałam wyraz rampers to bla to dla mnie czarna magia o dzieciach pojęcia nie miałam, dla mnie dzieci istnialy od 3 roku życia a jak się młoda urodziła to daliśmy z mężem radę. Dziecko tak naprawdę potrzebuję dużo miłości, reszta sama przyjdzie, a to, że czasem źle się założy pampersa czy zaplączę się człowiek z zatrzaskami w pajacyku to dla dziecka żaden problem

no i zgadzam się, że mniejszy rozmiar niż 62 nie oplaca sie kupować. Trzeba jeszcze pamiętać, że pieluszka musi się zmieścić, a ubranko lepiej by było za luźne niż za ciasne. Noworodek i tak tylko lezy, wiec trochę za duże ubranka mu nie przeszkadzają.

aa2, u mnie w miesnym sprzedaje Pan Włodek, i jak tam idę do niego, to zwykle mi mówi, ze moja mama już była (moja mama mieszka w bloku obok mojego), a mój mąż chyba dziś zaspał, bo później dziś szedł na tramwaj albo, że chyba imprezka rodzinna się szykuje, bo moja mama tyle kiełbas nakupiła opowiada o swoim wnuku, rozmawia z moją młodą, tak wszystko sympatycznie jest. Potem idę do warzywniaka a tam pani taka sprzedaje, co ma wnuka w wieku Asi. Z resztą ta pani mieszka w moim bloku i też se pogadamy;d także jest super

Takie rozmowy tez SA tajne, o ile dwie strony się na nie zgadzają.

Z tym pierwszym miałam tak samo. My akurat kupywalismy na 56, Majcia tak 1,5 m-ca w nich chodziła...

[Misstic]

Dobrze wiedziec ze jak sie czlowiek staje mama to ma sie ta energie do zabawy z dzidzia

[aa2]

Napisane przez Misstic

Dobrze wiedziec ze jak sie czlowiek staje mama to ma sie ta energie do zabawy z dzidzia

oj ma , ma
ogólnie mnie malutek bardzo motywuje do wszytkiego
uwielbiam spac z rana a przy nim jak mnie budzi to az z chęcią sie wstawało, teraz troche gorzej bo wstaje i mówi: mama idziem tam hehe tzn do kuchni, pokoju itd
a jak był mały to lezakowalismy w łózku
ogólnie daje mi powera , chce mi sie wiecej

[anesh_]

Napisane przez Mo_onika_ika

zluzuj rajty
się uśmiałam no jeden z lepszych tekstów jakie tu przeczytałam

Napisane przez Metamfetaminax

Ty weź mnie nie strasz Bo moja mama chyba myśli,że urodzę yorka i mi kupiła ciuszki w lumpku na rozmiar 50 I ja wiem,że to za małe,bo 56 to jest takie minimum a i tak nie zawsze dobre a ona mi jeszcze powie,że 50 to się okażą za duże... JASNE.


Gratki


Haha otrząsanie się psa rozbawiło mnie to A dopiero co napisałam,że moja mama myśli,że urodzę yorka chyba

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------


Widziałam ostatnio z Tż I wybraliśmy:
Mój tata jest kierowcą,nieustraszonym mandatów łowcą
i
Ja kocham tatę a mama jego wypłatę(tż powiedział,że przywiezie mi to do szpitala ) haha.
Śliczne są te body Ale gdzieś na innej aukcji widziałam tańsze o kilka złotych z tym,że inne wzory ale napisy te same Chociaż z 2 pary takich kupię na pewno

York wymiatai zluzuj rajty tez!

Na Majcie 56 były za duże, wiec to różnie bywa. No ale najbezpieczniejszych jakby nienpatrzec jest brać 62.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez aa2

ja wolałabym tableta wiec tez brawo dla męza
ile ma twoje dzieciątko?

Majeczka ma półtora roku.

Matko mój słownik zmienił mężusia na Jezusa....

[Misstic]

Anesh tego Jezusa czytalam 3 razy hehe ale w koncu sie skapnelam o co chodzi

Jutro musze wstac o 8 rano zeby ponabijac zapeklowane miesko na wykalaczki nie lubie rano wstawac

[aa2]

Napisane przez anesh_

York wymiatai zluzuj rajty tez!

Na Majcie 56 były za duże, wiec to różnie bywa. No ale najbezpieczniejszych jakby nienpatrzec jest brać 62.

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------



Majeczka ma półtora roku.

Matko mój słownik zmienił mężusia na Jezusa....

hehe czyli z udawaniem spryciara sprawdza jak mama reaguje
u mnei mały jak nauczył sie siadac, raczkowwac i ogólnie zakumał z ereaguje jak podnosi cos z podłogi to skubany patrzył na mnie i reke podnosił powoli do ust i udawał ze cos do niej wsadza, ja oczywiscie podlatywałam a ten zaciesz i pokazuje z enic nie ma
myslałam ze to moze podobny etap jak wtedy u nas , ale widac Majeczka chce sprawdzic na gdzie moze wejsc

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

jejaaa sorry za literówki, ale ja z telefonu pisze i mój słownik w telefonie plus klawiatura mnie nei słuchają

[Misstic]

Dzieciaczki sa strasznie cwane i przebiegle ale jakie madre przy tym

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

Chyba jestem glodna ale nie wiem co zjesc

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Wszystkie juz spiunkaja?

[anesh_]

Ja nie spie... Ciekawe tylko o której bedr musiała wstać,mam nadzieje,ze pozwoli mi dziecię do tej 8.30.

[tymiina]

Nie było mnie chwile i już pełno postów do przodu wyjeżdżam na weekend do rodziców lubego także będę miała co nadrabiać jak wrócę ;d

Metamfetaminax - wielkie dzięki za linka bardzo rozwinięty artykuł przeczytałam całość za jednym zamachem ale pewnie będę do niego jeszcze wracać

golgie - Jestem z Nowego Dworu także druga strona miasta zastanawiałaś się już nad wyborem szpitala?


Co do stetoskopu próbowałam jakiś czas temu coś usłyszeć ale było cicho - pewno za wcześnie. Teraz jeszcze nie kopie ale coś mi się tam przewraca i to nie w jelitach także może się pokuszę o ponownie podsłuchanie maleństwa.

A i dziewczyny widziałam weszły na temat imion gdzieś tam wcześniej to się pochwale swoimi dla chłopaka Seweryn choć bardzo mi się też podoba Filip - ale luby kręci nosem... a dla dziewuszki Naina - wiem ze dziwaczne ale tu wyszła moja pomyłka bo czytałam sobie jedna książkę przekładaną z rosyjskiego i byłam pewna że to imię to rosyjskie a tu się okazuje sprawdzam ze to hinduskie i zonk A chciałam rosyjskie bo do nazwiska by pasowało i się śmiałam że dziecko będzie potem za mafie rosyjską uchodziło to mu interesy będą lepiej szły ;d
A teraz to dla dziewuszki kopletnie niewiem co będzie, zresztą na razie obstaje że będzie chłopiec więc nie szukam imienia dla dziewuchy

[malgosia1051]

A ja się trochę martwię bo juz wczoraj i dziś tzn we wtorek i w środę wieczorem taki mnie skurcz brzucha złapał zen nie wiem co musiałam chwile pomasowac by przeszło i nie wiem właśnie co to było może skurcze bb trochę się martwię bo nie wiem co to jest.

[bezaczek7]

doszłam do końca trzynastej i idę spać :rolleyes: nie na moje nerwy takie nadrabianie :pala:

Napisane przez ircha06

Witam się słonecznie :)
Jeśli chodzi o sprawdzanie papieru to ja tez to mam do dziś...

Zmykam zaraz na małe zakupy, bo jak tu wczoraj któraś mówiła dziś w sklepach będzie armagedon ;)

ja też sprawdzam, ale najpierw sprawdzałam kiedy wreszcie nadejdzie ten okres, a potem sprawdzałam żeby nic nie nadeszło i się zdrowo rozwijało :cojest:
oj tak, trafiłam akurat na 14tą z wizytą w mieście, korek jak zwykle pod pocztę, co do świateł daje ok 100 samochodów chyba. muszę się kiedyś przejść na piechotę i policzyć :brzydal: sklepy akurat dobrze zaopatrzone, no poza truskawkami w tesco, które tylko dziś były po 11zł za 2 kg i oczywiście o 15tej nie było już nawet widać w którym miejscu mogły stać-ani pustych półek ani nic :pala: nawet małych paczek nie było :(

Napisane przez anesh_

Joasia to takie sloiczne imię. Siostra ma tak na imię.

co znaczy sloiczne? :D aa, teraz na to wpadłam, pewnie chodziło o śliczne? :brzydal: bo mam kuzynkę Asię i mnie to zaciekawiło ;)

Napisane przez golgie

W klubie już napisalam o premii małża i dopiszę tu tylko,że teraz czekam w jakiej jest wysokości i siedzę jak na szpilkach:D
Na długi weekend zaplanowaliśmy codziennie jakiś grill w ogródku,a tu pogoda chyba będzie do d:(

:oklaski:
u nas jutro grill, kupowałam dziś karkówkę w biedro i szynkę ze skórą. paru znajomych zaproszonych. i będziemy jeść na papierowych tackach :cojest: bo takie się tżtowi bardziej podobały niż plastikowe :hahaha: a że nie mamy bieżącej wody i odpływu w tymczasowej kuchni, to chcemy zminimalizować konieczność mycia :rolleyes:

Napisane przez agnes 20

bezaczek pytałaś o zwolnienie i wczasy. Ja też mam zwolnienie leżące i u mnie nie ma innej opcji żeby mi wypisali chodzącę bo boją się kontroli i mimo tego że lekarz powiedział że nie muszę leżeć cały czas to nie mogą mi innego wypisać. Z wczasów więc niestety musimy zrezygnować, bo już miałam jedną kontrolę i powiedzieli że mnie jeszcze odwiedzą i teraz nawet na majówkę do siostry boję się ruszyć.:mur:

o, jedna odpowiedziała. dziękuję :roza: a reszta moich pytań? to ja może na końcu postu spytam jeszcze raz ;)

Napisane przez Krumcia

Cześć, dziewczyny!
Mam nadzieję, że tym razem uda mi się popisać z wami dłużej (dotychczas napisałam aż 3 posty w pierwszym wątku :brzydal:)
Widzę, że nie tylko ja mam problem z imieniem dla chłopca... To niesprawiedliwe, że dla dziewczynek jest tyle fajnych imion, a dla chłopców nie ma z czego wybierać :p: Chociaż może to ja jestem szczególnie wybredna.

Dzisiaj miałam fajny sen - tuliłam swoją dzidzię. Fajnie było czuć takie malutkie i cieplutkie dziecko :D Już się nie mogę doczekać września...

:roza: wpadaj częściej

Napisane przez ZygaEffka

Czy ktoś się orientuje czy na TABLICA.PL (olx)to tylko odbiór osobisty czy też wysyłka?? bo szukam tam też ciuszków ale nie moge nic znaleźć o wysyłkach :pala:

jeśli sprzedawca sie zgodzi, to może wysłać. tylko tam jest o tyle lipnie, że nie ma takiego "zabezpieczenia" jak na all, tam się umawia "na gębę" przez co jest sporo oszustów-wpłacasz i rzeczy nie widzisz na oczy.
ja tam nie narzekam, całkiem dobrze odpukać mi idzie ostatnio sprzedaż na tablicy i tylko raz był odbiór osobisty, a tak to wysyłałam.

Napisane przez ZygaEffka

A mnie coraz bardziej boli brzuch :cry: i juz sie naczytalam ze w tych tygodniach to moze oznaczac odklejanie sie łożyska :mur: no ale mała fika w brzuchu więc ja juz nie wiem co to ...:confused:

nie strasz :p: ja nie czytam, bo się boję. mnie kłuje po bokach wczoraj i dziś, a dziś w łóżku :brokul: i jak mnie rypnęło w lewym boku przy śmianiu się, to się wystraszyłam. jakby mięśnie bo po rozluźnieniu przeszło, ale potem znów bolało-przy napinaniu. idzie zwariować z tymi bólami, kłuciami, ciągnięciami itp :rolleyes:

Napisane przez Misstic

Słuchajcie muszę się pochwalić!! Mój ukochany, cudowny mężuś wlasnie wrócił do domku i przyniósł mi piękny bukiecik kwiatów :love: :love: :love::love:
No kocham tego mojego mężczyzne z całego serca :D Uwielbiam takie niespodzianki :D

:oklaski:

Napisane przez Metamfetaminax

Zaraz mnie ch.. trafi !!!!!!!! Przepraszam,że aż tak ale nie wytrzymam. Wróciłam ze sklepu i ryczę...Poszłam z mamą do Biedronki i jakaś baba nie wiem czy z synem czy z chłopakiem,bo już mi trudno rozróżnić spojrzała na mnie jakby przynajmniej miała się porzygać,autentycznie tak mnie zmierzyła jak najgorszą gówniarę.. A potem coś wybierała z tej półki co ja i mówi do gówniarza"Kur... taka zrobi bachora a później płacz,bo sama została hahaha. Gówniara za naukę trzeba było się wziąć" myślałam,że jej je... powiedziałam przy niej do mojej mamy"zaraz ☠☠☠... tej kur..." to spojrzała i pokręciła główką... Blondyńska idiotka...
Przepraszam bardzo,ale póki nie wyprowadzę się z tego zadupia to mam z domu nie wychodzić,bo kogoś razi mój widok!? Wiem,że wyglądam jak gówniara,bo niestety tak mnie super natura obdarzyła,że się nie strzaję,ale gimnazjum mam już dawno za sobą i faceta cały czas tego samego... Normalnie przykro mi się zrobiło,bo ja się czuję jakbym syfa miała :/
Inni co wiedzą ile ja mam lat tak samo się gapią jakbym chociaż brzuch sobie wypychałam,czuję jakbym komuś straszną krzywdę zrobiła tym :(

też wyglądam młodziutko i zastanawia mnie jak na mnie ludzie będą reagować. dziś pierwszy raz byłam w mieście w samym sweterku i chyba tak najbardziej było widać. ale kurde też się czułam na więcej miesięcy, musiałam się wrócić do "galerii" na siku :cojest: a juz byłam zmęczona, ale nie dojechałąbym bo jeszcze 1 sklep po drodze. w ogóle to się czułam jakbym chodziła jak kaczka :brzydal:

Napisane przez Latte88

:hahaha::hahaha::hahaha:

:hahaha:

byłam dziś na ekg. szkoda że sobie nie poczytałam jak to wygląda, bo nie wiedziałam do końca czego się spodziewać. no i szkoda, że w rejestracji był tylko facet i on mnie podpinał. obejrzał sobie mój rozlany na boki biust jak leżałam i suchą skórę nad kostkami :rolleyes: gdzież bym se pomyślała, że przy ekg podpinają jeszcze ręce o nogi :brzydal:

no to zapytam jeszcze raz: dziewczyny, które planują wyjazd/wakacje czy wy jesteście na l4? w trakcie wyjazdu będziecie na l4? chodzącym czy leżącym? jak to zrobić, by móc bezstresowo pojechać? myśmy też chcieli jeszcze ostatni raz we dwójkę, ale ja mam wpisane leżące.
no i co grozi za nieobecność w domu w razie kontroli zusu? odbiorą pieniądze? na miesiąc, do końca ciąży czy w ogóle do końca macierzyńskiego? czy jak? czy jakieś inne rzeczy robią? w przypadku gdy nie załatwię sobie np wpisu od położnej, że byłam u lekarza czy coś. czy taki wpis wystarczy? a jeśli się dowiedzą, że ewentualne przedstawione usprawiedliwienie było lipne?
jak to jest? :confused:

dobranocek, po południu reszta, a potem grill, więc muszę nadrobić przed grillem :p: pa

[Misstic]

Hejka

Witam sie na pol spiaco z rana. Musze wstawac bo robota czeka a tak mi sie nie chce. W ogole na dodatek wlasnie u mnie leje deszcz- super poprostu mam nadzieje ze do 11 przejdzie i wyjdzie piekne slonce milej majoweczki

[małaPaulina]

Napisane przez anesh_

Obys miała rację, ze i ja się doczekam.


Mała Paulina odnosnie laserów na roztepy SA 4 zabiegu w prypadku mojej koleżanki, kazdy po 200 zł - z odstępem miesięcznym. Mówi,ze juz po pierwszym zabiegu roztepy SA wygładzone,widac fuza różnice. Trochę boli.

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

to nie tak drogo jak wyczytalam,dzieki

Napisane przez Aliszcze

a w ogóle to rozżalona jestem na polskie państwo, z moją niepłodnością musiałam radzić sobie sama, na swój koszt, teraz o edukację młodej też muszę sama się zatroszczyć na swój własny koszt. Po co ja podatki płace? co z nich będę mieć? Cudów od państwa polskiego chyba nie wymagam? a jeszcze to gadanie w tv, że ważna edukacja, żeby do przedszkola posyłać, że im wcześniej do szkoly tym lepiej;/ niech wpierw pomyślą o miejscach. Nie muszą od razu budować przedszkoli, dużo by dało, gdyby państwo dofinansowało przedszkola prywatne. Teraz przecietnie za prywatne w Poznaniu miesięcznie płaci się 900 zł, mi się udało znaleźć za 650 zl miesięcznie ale to też niemały wydatek dla nas. Rząd chyba myśli, że jak oboje rodzice pracują to są na tyle bogaci, że stać ich na to wszystko

No mój Tz w ogole np nie chce slyszec o zlobku zreszta kurde tez nie rozumiem tego po co sie placi podatki jak potem trzeba szukac prywatnie zlobka czy przedszkola
Ja np przez 4 lata bylam zatrudniana na umowy smieciowe... dopiero jak mi sie udalo znaleźc łaskawie umowe o prace to moglam pomyslec o tym zeby zajsc w ciaze...co za chory kraj kontrolują kobiety w ciąży na L4 a czy ktos kontroluje te ogromne firmy co zatrudniaja na umowy o dzielo czy zlecenie do cholery???
Moj Tz teraz jest bez pracy i proponuja mu wszyscy pracodawcy zalozenie dzialalnosci gosp.! nikt mu nie proponuje umowy o prace...masakra

Napisane przez tymiina

Nadrabiając dalej patrze jak wiele z was kupuje już ciuszki i inne "oprzyrządowanie do obsługi małego człowieka". I jestem przerażona bo ja nie mam bladego pojęcia o dzieciach rozmiarach nazwach wózkach i właściwie wszystkim.
Nigdy nie miałam styczności dziećmi. Nigdy ich nie dotykałam ani nie bawiłam ani tym bardziej nie widziałam na oczy z bliska...
Martwi mnie to o tyle że jestem narazie kompletnie nieprzygotowana. Chwała bogu mam dwie bliskie znajome które o tym wiedzą i tak już mam zapewnione łóżeczko, wózek spacerówkę, i trochę innych pierdół co to nie wiem do czego służą. Jednak sama jeszcze niczego nie kupowałam - przecież dzieci się rodzą chyba w różnych "rozmiarach" - jak takiemu nienarodzonemu maluszkowi kupić cokolwiek?!
No nic lekka dezorientacja u mnie w głowie jest.
Możliwe że na szkole rodzenia się trochę dowiem

---
i teraz przejdę właśnie do szkoły rodzenia -pewnie już gdzieś był poruszany ten temat ale chciałam się was konkretnie zapytać czy zapisujecie się gdzieś do szkoły rodzenia? A może są jakieś dziewuszki z Wrocławia?

A i przeraziłam się trochę... Aliszcze napisałaś o cenach przedszkoli - nawet jak dwoje pracuje to ceny są z kosmosu.

Ja mam jeszcze dochód stały rente po rodzicach ale aktualnie nie mam pracy - więc zero l4 itp. tak samo ominie mnie macierzyński i inne gratisy macierzyństwa. Czasem się zastanawiam jak to wszystko wyjdzie po porodzie.

ja tez nie mam pojecia o dzieciach nic jeszcze nie kupilam,nie znam sie na niczym wiec sie nie przejmuj zreszta nasze mamy nie mialy internetu itd a jakos sobie poradzily,my mamy chociaz tutaj siebie i google Zreszta moj TZ byl zawsze bardziej za dziecmi niz ja, zajmowal sie czasami 3latkami a ja nigdy nic

Napisane przez elffirka

No wreszcie nadrobiłam...
Byliśmy na usg i wszystko w porządku.
Na 99% będzie chłopczyk bo lekarz widział fifolaczka...

Witam się w tą piekną pogodę
Mialam porypany sen
Śniło mi sie ze zadzwonila do mnie jakas dziewucha ze spotyka sie zmoim Tztem od 2lat!!!!!! i wlasnie sie dowiedziala o moim istnieniu i ryczala mi do sluchawki i ja tez sie poryczalam... ze nas obie oklamal... co ja mam za chore sny

A synek kopał mamusie znowu o 23:30 jak w zegarku

[anesh_]

Napisane przez bezaczek7

co znaczy sloiczne? aa, teraz na to wpadłam, pewnie chodziło o śliczne? bo mam kuzynkę Asię i mnie to zaciekawiło

byłam dziś na ekg. szkoda że sobie nie poczytałam jak to wygląda, bo nie wiedziałam do końca czego się spodziewać. no i szkoda, że w rejestracji był tylko facet i on mnie podpinał. obejrzał sobie mój rozlany na boki biust jak leżałam i suchą skórę nad kostkami gdzież bym se pomyślała, że przy ekg podpinają jeszcze ręce o nogi

no to zapytam jeszcze raz: dziewczyny, które planują wyjazd/wakacje czy wy jesteście na l4? w trakcie wyjazdu będziecie na l4? chodzącym czy leżącym? jak to zrobić, by móc bezstresowo pojechać? myśmy też chcieli jeszcze ostatni raz we dwójkę, ale ja mam wpisane leżące.
no i co grozi za nieobecność w domu w razie kontroli zusu? odbiorą pieniądze? na miesiąc, do końca ciąży czy w ogóle do końca macierzyńskiego? czy jak? czy jakieś inne rzeczy robią? w przypadku gdy nie załatwię sobie np wpisu od położnej, że byłam u lekarza czy coś. czy taki wpis wystarczy? a jeśli się dowiedzą, że ewentualne przedstawione usprawiedliwienie było lipne?
pa

Tak,chodziło o śliczne imię. Mój słownik zmienił ostatnio słowo mężusia na Jezusa...

Ja też byłam na EKG,ale w poprzedniej ciąży i robił mi lekarz,ale nie podłaczał tylko takim jakby usg i to było w 12 tygodniu,wiec miałam tylko duży biust,heheheh. A teraz mnie nie skierowano o dziwo.

Ja jade na wakacje,ale w trakcie dni wolnych, w sensie w środę o 15 przed bożym ciałem jedziemy,a wracamy w niedziele. Wiec mnie nikt nie powinien kontrolować. W poprzedniej ciąży nie miałam kontroli.
Chciałam normalnie jechać na wakacje,ale niestety w tym roku kasy na to nie mamy,wiec nie pojedziemy. Powiedziałabym,ze mąż wyjechał,a ja zeby nie być sama pojechalam z mamą (ale to akurat byłoby zgodne z prawdą),bo mąż pewnie byłby w pracy.
Mam zwolnienie chodzące (tak to się nazywa?),Bo mam ze wzgledu na warunki pracy (jestem mikrobiologiem).

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Napisane przez małaPaulina

to nie tak drogo jak wyczytalam,dzieki


No mój Tz w ogole np nie chce slyszec o zlobku zreszta kurde tez nie rozumiem tego po co sie placi podatki jak potem trzeba szukac prywatnie zlobka czy przedszkola
Ja np przez 4 lata bylam zatrudniana na umowy smieciowe... dopiero jak mi sie udalo znaleźc łaskawie umowe o prace to moglam pomyslec o tym zeby zajsc w ciaze...co za chory kraj kontrolują kobiety w ciąży na L4 a czy ktos kontroluje te ogromne firmy co zatrudniaja na umowy o dzielo czy zlecenie do cholery???
Moj Tz teraz jest bez pracy i proponuja mu wszyscy pracodawcy zalozenie dzialalnosci gosp.! nikt mu nie proponuje umowy o prace...masakra

ja tez nie mam pojecia o dzieciach nic jeszcze nie kupilam,nie znam sie na niczym wiec sie nie przejmuj zreszta nasze mamy nie mialy internetu itd a jakos sobie poradzily,my mamy chociaz tutaj siebie i google Zreszta moj TZ byl zawsze bardziej za dziecmi niz ja, zajmowal sie czasami 3latkami a ja nigdy nic




Witam się w tą piekną pogodę
Mialam porypany sen
Śniło mi sie ze zadzwonila do mnie jakas dziewucha ze spotyka sie zmoim Tztem od 2lat!!!!!! i wlasnie sie dowiedziala o moim istnieniu i ryczala mi do sluchawki i ja tez sie poryczalam... ze nas obie oklamal... co ja mam za chore sny

A synek kopał mamusie znowu o 23:30 jak w zegarku

Ale sen....
Też będziecie mieli syneczka Super!

[elffirka]

A u nas słoneczko...
O 8 rano zadzwonił do Małża kuzynki facet i zaprosił nas na grilla... Kurcze... A ja pustka w lodówie... Mam tylko piersi z kurczaka na obiad i rOzmrażam kilka kawałków mięsa marynowanego i 3 kiełbaski białe... Ale coś wymyślę zaraz. Kurcze ajkby wczoraj nie mogli zadzwonić...
Wczytałam się w te wyniki usg i nasz maluszek waży 466 gram... Nie wiem czy to dużo, a ja od początku ciąży przytyłam 4kg, myślałam że więcej bo mam duży brzuch, uda i piersi... A tak to lekarz ogólnie poświęcił na usg ok 5minut tylko bo dużo babek czekało i Małż szczęśliwy ale trochę zawiedziony bo nic nie pokazywał tylko pomierzył co trzeba, pokazał rączkę, kręgosłup, serduszko i buźke ale tak szybko przeskakiwał że Małż nie zdążył obczaić... A na koniec nam powiedział że wszystko w porządku i że widzi chłopca ale już tyle w swoim życiu widział, że fifolaki nagle znikały i w 30tyg będzie dopiero wiadomo na 100%. Ale skoro od 13tyg nie zniknął to chyba już tak zostanie... Także myślę że będzie Kondzik...

[małaPaulina]

Napisane przez elffirka

A u nas słoneczko...
O 8 rano zadzwonił do Małża kuzynki facet i zaprosił nas na grilla... Kurcze... A ja pustka w lodówie... Mam tylko piersi z kurczaka na obiad i rOzmrażam kilka kawałków mięsa marynowanego i 3 kiełbaski białe... Ale coś wymyślę zaraz. Kurcze ajkby wczoraj nie mogli zadzwonić...
Wczytałam się w te wyniki usg i nasz maluszek waży 466 gram... Nie wiem czy to dużo, a ja od początku ciąży przytyłam 4kg, myślałam że więcej bo mam duży brzuch, uda i piersi... A tak to lekarz ogólnie poświęcił na usg ok 5minut tylko bo dużo babek czekało i Małż szczęśliwy ale trochę zawiedziony bo nic nie pokazywał tylko pomierzył co trzeba, pokazał rączkę, kręgosłup, serduszko i buźke ale tak szybko przeskakiwał że Małż nie zdążył obczaić... A na koniec nam powiedział że wszystko w porządku i że widzi chłopca ale już tyle w swoim życiu widział, że fifolaki nagle znikały i w 30tyg będzie dopiero wiadomo na 100%. Ale skoro od 13tyg nie zniknął to chyba już tak zostanie... Także myślę że będzie Kondzik...

ale nie napisalas w ktorym jestes tygodniu,tzn w ktorym mialas to usg dokladnie
Ja np mam napisaną wagę dziecka i wiek ciązy wg USG - 20,3tyg - Eutrofia czyli ze masa prawidlowa.
Mam taka wydrukowaną kartę od gina ze zdjęciami i z opisem z połowkowego

[Aliszcze]

Napisane przez ZygaEffka

http://kobieta.wp.pl/gid,14950073,im...2a4f&_ticrsn=3

najogorsze są komentarze pod zdjęciem ... i najlepsze że kobiety sie wypisują że to nie smaczne itp...

kobiety zwykle sa bardziej krytyczne w stosunku do innych kobiet. Fajnie wygląda na modelka a ja już dawno przestałam czytac komentarze w necie pod fotkami i artykułami, bo takim jadem ludzie plują, że aż człowiekowi dziwnie się robi, że w takim kraju mieszka, gdzie tyle ludzi ma frajdę jak kogoś oplują.

Napisane przez anesh_

Aliszcze 650 zł :O. Dużo![COLOR="Silver"]

Z tym pierwszym miałam tak samo. My akurat kupywalismy na 56, Majcia tak 1,5 m-ca w nich chodziła...

niestety, 650 zł to jednak nie dużo, w każdym razie w Poznaniu
rozmiar ciuszków zalezy też od sklepu, np w H&M zwykle jest zawyżona rozmiarowka i moja młoda body o rozmiarze 68 z H&Mu nosiła, gdy z innych firm pasowaly jej 74 a nawet 80.

Napisane przez Misstic

Dobrze wiedziec ze jak sie czlowiek staje mama to ma sie ta energie do zabawy z dzidzia

nie zawsze, nie kiedy dziecko wstaje o 4 rano, stoi przy Twoim łóżku i mówi "mama, wyspalam się, pobawimy sie?"

Napisane przez Misstic

Anesh tego Jezusa czytalam 3 razy hehe ale w koncu sie skapnelam o co chodzi

Jezus też mnie rozbroił

Napisane przez malgosia1051

A ja się trochę martwię bo juz wczoraj i dziś tzn we wtorek i w środę wieczorem taki mnie skurcz brzucha złapał zen nie wiem co musiałam chwile pomasowac by przeszło i nie wiem właśnie co to było może skurcze bb trochę się martwię bo nie wiem co to jest.

skontaktuj się może z lekarzem? a może to gazy? one tez powodują bolesne skurcze. A krótkie te skurcze były? może dziecko nieszczególnie się poruszyło i stąd te skurcze?

Napisane przez Misstic

Hejka

Witam sie na pol spiaco z rana. Musze wstawac bo robota czeka a tak mi sie nie chce. W ogole na dodatek wlasnie u mnie leje deszcz- super poprostu mam nadzieje ze do 11 przejdzie i wyjdzie piekne slonce milej majoweczki

u mnie pełno chmur, wiec pewnie zacznie lać a mieliśmy na działkę z rodzicami moimi jechać i z młodą na grilla

[Metamfetaminax]

Napisane przez ZygaEffka

http://kobieta.wp.pl/gid,14950073,im...2a4f&_ticrsn=3

najogorsze są komentarze pod zdjęciem ... i najlepsze że kobiety sie wypisują że to nie smaczne itp...

Mi się akurat podobają takie zdjęcia Wiadomo,że nieładnie wygląda jak kobieta ma rozstęp na rozstępie,tłuste włosy,owłosione nogi ale nie wiem co jest takie brzydkiego w tych zdjęciach Kobieta jest ładna tylko trochę jej coś odstaje z przodu a reszta ciała zgrabniutka. Według naszej polskiej mentalności najlepiej ubrać się w szlafrok z papilotami na łbie i czekać aż do dnia porodu wyglądając jak stara kura domowa...

Napisane przez malgosia1051

A ja się trochę martwię bo juz wczoraj i dziś tzn we wtorek i w środę wieczorem taki mnie skurcz brzucha złapał zen nie wiem co musiałam chwile pomasowac by przeszło i nie wiem właśnie co to było może skurcze bb trochę się martwię bo nie wiem co to jest.

Jak to nie jest często w ciągu dnia to się nie martw. Mnie od początku ciąży czasem takie coś łapię. Najlepiej połóż się wtedy na boczku,uspokój. Albo weź no spę lub magnez zacznij przyjmować. Ja już co raz rzadziej mam skurczyki,twardnienia odkąd biorę magnez.

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Cześć dziewczyny Znowu tyle nadrabiania...
York super, zluzuj rajty też, ale najbardziej rozbroił mnie Jezus Jesteście prześwietne!

Napisane przez elffirka

No wreszcie nadrobiłam...
Byliśmy na usg i wszystko w porządku.
Na 99% będzie chłopczyk bo lekarz widział fifolaczka...

Super! Gratulację za syneczka kolejny na forum, wydaje mi się, że powoli robi się po równo to dobrze, równowaga musi być

Napisane przez ZygaEffka

http://allegro.pl/body-86-krotki-rek...158654388.html

Na tej aukcji każdy znajdzie coś dla siebie

Świetne, dodałam do obserwowanych Moja znajoma rodzi w lipcu, sprawię jej taki prezencik, dzięki

Napisane przez bezaczek7

no to zapytam jeszcze raz: dziewczyny, które planują wyjazd/wakacje czy wy jesteście na l4? w trakcie wyjazdu będziecie na l4? chodzącym czy leżącym? jak to zrobić, by móc bezstresowo pojechać? myśmy też chcieli jeszcze ostatni raz we dwójkę, ale ja mam wpisane leżące.
no i co grozi za nieobecność w domu w razie kontroli zusu? odbiorą pieniądze? na miesiąc, do końca ciąży czy w ogóle do końca macierzyńskiego? czy jak? czy jakieś inne rzeczy robią? w przypadku gdy nie załatwię sobie np wpisu od położnej, że byłam u lekarza czy coś. czy taki wpis wystarczy? a jeśli się dowiedzą, że ewentualne przedstawione usprawiedliwienie było lipne?
jak to jest?

dobranocek, po południu reszta, a potem grill, więc muszę nadrobić przed grillem pa

Na L4 leżącym ciężo będzie wybronić dlaczego nie było Cię w domu Masz leżeć i już, tak to jest rozumowane. Tez sporo czytałam na ten temat i trochę mnie to wszystko wystraszyło. Nie wiem co sie tak zabrali za kontrolę kobiet w ciąży. Szkoda że nie kontrolują firm, pracodawcy zalegają z opłacaniem składek rok i kontroli żądnej nie ma! Ja mam chodzące L4, mimo tego nie wybieram się na żadną dłuższą wyprawę. Może jakiś wypad na weekend. Trochę mam stracha, że akurat przyjdą i każą się zjawić następnego dnia celem wyjaśnienia nieobecności Ale czytałam że dziewczyny wyjeżdżały za granicę i nic. Także zależy, czy akurat na Ciebie trafi kontrola. Z moim szczęściem...
Fakt faktem na żadnym L4 nie powinno się wyjeżdżać na urlop. Tylko jeśli masz zalecenia lekarza.

Napisane przez małaPaulina

t
Ja np przez 4 lata bylam zatrudniana na umowy smieciowe... dopiero jak mi sie udalo znaleźc łaskawie umowe o prace to moglam pomyslec o tym zeby zajsc w ciaze...co za chory kraj kontrolują kobiety w ciąży na L4 a czy ktos kontroluje te ogromne firmy co zatrudniaja na umowy o dzielo czy zlecenie do cholery???
Moj Tz teraz jest bez pracy i proponuja mu wszyscy pracodawcy zalozenie dzialalnosci gosp.! nikt mu nie proponuje umowy o prace...masakra

No to jest masakra... Ja przez półtorej roku pracowałam na zleceniu. W jednej z prac miałam 5 umów o pracę, żadna na czas nieokreślony (jak przyszła kolej na umowę na czas nieokreślony to przepisywano mnie na inną firmę). Tak to wygląda w naszym pięknym kraju

Napisane przez elffirka

Wczytałam się w te wyniki usg i nasz maluszek waży 466 gram... Nie wiem czy to dużo, a ja od początku ciąży przytyłam 4kg, myślałam że więcej bo mam duży brzuch, uda i piersi... A tak to lekarz ogólnie poświęcił na usg ok 5minut tylko bo dużo babek czekało i Małż szczęśliwy ale trochę zawiedziony bo nic nie pokazywał tylko pomierzył co trzeba, pokazał rączkę, kręgosłup, serduszko i buźke ale tak szybko przeskakiwał że Małż nie zdążył obczaić... A na koniec nam powiedział że wszystko w porządku i że widzi chłopca ale już tyle w swoim życiu widział, że fifolaki nagle znikały i w 30tyg będzie dopiero wiadomo na 100%. Ale skoro od 13tyg nie zniknął to chyba już tak zostanie... Także myślę że będzie Kondzik...

Spory Twój dzieciaczek, już prawie pół kilo, gratulacje!

U mnie pogoda ładna. Ogarnę się trochę, potem zoo a potem ognisko Nie szalejcie tak na tym forum bo rano ponad godzinę zajmuje mi nadrabianie Was Buziaki i udanego leniuchowania

[nmartyna]

Dzień dobry
u Nas od rana pięknie świeci słonko!
Mieliśmy z Małżem spędzić dzisiaj cały dzień razem, bo On jutro służba, i przyjdzie dopiero 3 maja po południu... No ale nic, o 8 rano zadzwonił brat Tżta czy nie pomógłby mu dzisiaj przy jakimś remoncie... A że Małż nie odmówi, to pojechał...
Za to zrobiłam dla Mojego żeberka w sosie (uwielbia je!) i za chwilę zbieram się do rodziców, bo nie chce mi się samej siedzieć...

Co do wakacji, to nie wiem jak to jest ze zwolnieniem, ale ja jadę (choć będę na L4) u Nas jeszcze nikogo nie sprawdzali i mam nadzieję, że nie sprawdzą, a jak sprawdzą, to zabiorą mi tylko za czerwiec, bo na L4 do końca czerwca tylko jestem...
My wybieramy się do Grecji, o ile lekarz nie zmieni zdania i wszystko będzie w porządku Ostatnie wakacje we dwoje, a od następnego roku już w trójeczkę będziemy śmigać

[frezyjka85]

Dzień dobry z łóżka

My z rana mamy zabawy z psem wparowal do łóżka i się miziac chce

Udanej majówki!

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

A właśnie miałam zapytać oczywiście zapomniałam. Odnośnie ZUS. Ania9106 jak tam po wizycie? Co chcieli tym razem?