Czerwcowe Mamusie 2015, cz.III

[k a j a]

Napisane przez industria

ja mam to samo. chce sie wybrać do ikei i kupić hurtem wszystko. tez planuje oprócz łóżeczka komode, materac i jakieś pierdołki jeszcze, pewnie sie uzbiera jak zwykle w ikei

tylko najpierw musimy mały remont zrobić, tzn pomalować nasze dwa pokoje i przenieść z sypialki do drugiego pokoju kącik dowodzenia mojego męża, czyli jego komputery, miksery, klawisze itd.... póki co ma swoje miejsce w sypialni, ale teraz bedzie tam kącik dla dziecka.....

yhh dobrze, że jak na dwa pokoje mamy spory metraż to przynajmniej pomieścimy sie z tym wszystkim

oj laski ale szalejecie z tymi ciastami, i tak mi ślinka cieknie jak was czytam.......
czekam na małża i bedziemy robić makówki

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:07 ----------



dokładnie, kupują tyle jakby sie koniec świata zbliżał i zapasy do schronu robią

Ja mam do ikei te 50km, więc no nie opyla mi się pojedynczo jeździć, a też nie widze sensu jechania wcześniej i kupienia tego wszystkiego niedługo bo co ? Jasne, chciałabym, ale jednak wiem że bedzie mi tylko zawadzało przez najbliższy czas, a nie mam gdzie tego schować w kartonach.

A poza tym musze jeszcze dopieścić regałem Blankę

[rybkaa90]

Ja też jak na razie nie mam gdzie trzymać wózka, łóżeczka itp. Nie chcę graciarni, będzie mi tylko zawadzać i zbierać kurz w małym mieszkanku. Później się kupi.

[alkamor]

countrydobrze, że odzyskałaś "spokój psychiczny"

ja Snickersa zrobiłam wczoraj, dzisiaj krówkę...jutro roladę z bitą śmietaną i truskawkami...resztę mama robi

[201710041131]

Justi dawaj Użyję go w słusznym celu

Abz u nas to ja jestem tą stroną oszczędną, mój Tż nie zaznał nigdy przymusu by trochę spasować z wydatkami i nie potrafi oszczędzać...

[k a j a]

A ja nie robię niiiiccc jadę na gotowe zawsze pomagałam mamie czy teściowej chociażby z sałatką.. a w tym roku nawet nie zapytałam czy coś pomóc
Mama by nie chciała, bo ona nie lubi jak ktoś jej się wtrąca w kuchni, a do teściowej nie chciało mi się jechać

[Irmusia81]

Cześć

Właśnie przez 2 godziny nie mieliśmy prądu...
Niech już przestanie wiać

Napisane przez k a j a

Ja ubranka to zacznę kupować po styczniowym usg, a wtedy i wyprzedaże tez się zaczną

wyprzedaże od 27 grudnia W Krakowie tak jest.

Napisane przez abz

Mój chłop na szczęście lubi oszczędzić

mój też

Napisane przez alkamor

ja ubranek mam dużo...ale napewno dokupię no bo jak łóżeczko mam, dokupię materac, wanienka etc jest

Ja kupuję nowe łóżeczko, materac, komodę z przewijakiem i może jeszcze jakiś wąski regalik by się udało. Bo nowy dzieć będzie przez pierwsze lata mieszkał w naszej sypialni, a tam mamy meble w kolorze sosny patynowanej (Ikea) a synek ma wszystkie mebelki białe. Co jak co, ale pstrokacić sobie sypialni nie będę Szkoda tylko, że Ikea prawie nie ma już mebli w tym kolorze...

[k a j a]

Napisane przez Irmusia81

Cześć

Właśnie przez 2 godziny nie mieliśmy prądu...
Niech już przestanie wiać



wyprzedaże od 27 grudnia W Krakowie tak jest.



mój też



Ja kupuję nowe łóżeczko, materac, komodę z przewijakiem i może jeszcze jakiś wąski regalik by się udało. Bo nowy dzieć będzie przez pierwsze lata mieszkał w naszej sypialni, a tam mamy meble w kolorze sosny patynowanej (Ikea) a synek ma wszystkie mebelki białe. Co jak co, ale pstrokacić sobie sypialni nie będę Szkoda tylko, że Ikea prawie nie ma już mebli w tym kolorze...

Wszędzie 27 zaczynają sie Ale początkowo obniżka spodni ze 100 na 90 dla 4latki mnie nie rajcują Najfajniejszą są własnie tak w drugiej połowie stycznia/początek lutego

Ja w sypialni mam tylko łóżko w kolorze brzozy i stolik. w sumie tam mam jeszcze tylko półkę białą która robi za toaletkę i różowe krzesełeczko
Także przeboleje te pomieszanie bieli z brzozą, ale potem małe pójdzie do Blanki do pokoju a tam już białe meble

Pamiętam dziecięce meble z sosy patynowanej. Jak byłam w ciąży to własnie je wycofywali

[Irmusia81]

Napisane przez moni_ka.g

no dobra, tłumy teraz mogę zrozumieć bo święta, jednak 3 dni, choć jutro też tłumy będą, ale nie raz jest jakieś 1-dniowe święto i zamknięte sklepy a przed i po święcie tłumy jakby na tydzień te sklepy zamykali.

mnie też to strasznie wkurza W ogóle nie miałabym nic zupełnie przeciwko zamknięciu sklepów w wigilię. I np co drugą niedzielę (jak dla mnie w każdą mogłyby być zamknięte, ale wiem, ze są jednak ludzie, którzy tylko w niedzielę mogą coś kupić).

Napisane przez k a j a

A ja nie robię niiiiccc jadę na gotowe zawsze pomagałam mamie czy teściowej chociażby z sałatką.. a w tym roku nawet nie zapytałam czy coś pomóc
Mama by nie chciała, bo ona nie lubi jak ktoś jej się wtrąca w kuchni, a do teściowej nie chciało mi się jechać

trochę zazdraszczam. Ale tylko trochę. Ja odkąd mam swoją rodzinę lubię spędzać wigilię tylko z domownikami (aktualnie mąż, synek, mama i ja, ale bez mamy też by nam było fajnie). W święta jak najbardziej lubię iść do/ czy przyjmować gości, ale wigilia jest taka "nasza" tylko. Tak lubimy

---------- Dopisano o 16:06 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez k a j a

Wszędzie 27 zaczynają sie Ale początkowo obniżka spodni ze 100 na 90 dla 4latki mnie nie rajcują Najfajniejszą są własnie tak w drugiej połowie stycznia/początek lutego

Masz rację. Ale.. kiedy wyprzedaże się zaczynają wybór jest największy Mnie własnie w lutym wkurza fakt, że ubrania są przebrane i nie ma nic co mi się podoba lub w moim rozmiarze.

[k a j a]

Napisane przez Irmusia81

mnie też to strasznie wkurza W ogóle nie miałabym nic zupełnie przeciwko zamknięciu sklepów w wigilię. I np co drugą niedzielę (jak dla mnie w każdą mogłyby być zamknięte, ale wiem, ze są jednak ludzie, którzy tylko w niedzielę mogą coś kupić).



trochę zazdraszczam. Ale tylko trochę. Ja odkąd mam swoją rodzinę lubię spędzać wigilię tylko z domownikami (aktualnie mąż, synek, mama i ja, ale bez mamy też by nam było fajnie). W święta jak najbardziej lubię iść do/ czy przyjmować gości, ale wigilia jest taka "nasza" tylko. Tak lubimy

U mnie odkąd pamietam, w wigilie chodziło się do babci.. Byliśmy my(ja, brat moi rodzice) dziadkowie, brat mamy z żoną, potem z dzieckiem, potem z moim Tzem, potem z Blanką, potem zabrakło dziadka, teraz jeszcze z mała Hanią, a za rok z naszym numerem duo
Jednego roku, jak umarł dziadek nie było wigilii u babci, mama zrobiła u siebie.. nieee.. to już nei to samo i wróciliśmy do babci
Pierwszy dzień świąt jeździ się do drugiej babci.

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Irmusia81

Masz rację. Ale.. kiedy wyprzedaże się zaczynają wybór jest największy Mnie własnie w lutym wkurza fakt, że ubrania są przebrane i nie ma nic co mi się podoba lub w moim rozmiarze.

taak, ale dla mnie wtedy jest najmniejsza frajda wyprzedaży uwielbiam takie jakieś perełki za gorsze. Dlatego nic wcześniej nie upatruje, na nic się nie czaje
A zawsze coś znajdę i te przyczajki w sklepach online czy coś dołożyli czy nie

[mycha_818]

Wszystkim moim Kochanym forumowiczkom życzę:
- zdrówka na święta -> oby odbyły się bez rzygów i wzdęć,
- fury pysznego żarcia, ale byście nie przytyły za wiele
- spokoju i cierpliwości, byście nie pozabijały swoich teściowych, szwagierek, tż i kogokolwiek, kto się nawinie...

A tak poza tym to po prostu spełnienia marzeń Niech to będą piękne święta

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

A poza życzeniami to Wam powiem, że zła passa mnie nie opuszcza. Byłam dziś na wigilii firmowej, odpieprzyłam się - wymalowałam, uczesałam pięknie, nową sukienkę ubrałam (póki się jeszcze w nią mieszczę), kozaczki na wysokim obcasie przywdziałam i co? Zanim weszłam do budynku wlazłam w taką kałużę, że aż rajty miałam mokre Myślałam, że się popłaczę, ale nie.... nie to było najgorsze.

Zaraz po życzeniach, na samym początku imprezki wzięłam się za pyszne ciasto. Nie żebym jadła jakoś łapczywie, czy coś, nie... normalnie, pomału jak każdy. I nagle... coś czuję... czy to orzeszek? Nie kur** ZĄB
Dodam tylko, że drugi w ciągu dwóch tygodni

[industria]

Napisane przez mycha_818

Wszystkim moim Kochanym forumowiczkom życzę:
- zdrówka na święta -> oby odbyły się bez rzygów i wzdęć,
- fury pysznego żarcia, ale byście nie przytyły za wiele
- spokoju i cierpliwości, byście nie pozabijały swoich teściowych, szwagierek, tż i kogokolwiek, kto się nawinie...

A tak poza tym to po prostu spełnienia marzeń Niech to będą piękne święta



---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

A poza życzeniami to Wam powiem, że zła passa mnie nie opuszcza. coś czuję... czy to orzeszek? Nie kur** ZĄB
Dodam tylko, że drugi w ciągu dwóch tygodni

i tobie kochana wzajemnie

kurcze, faktycznie masz pecha z tymi zębami ale tak cały ci sie ułamał? czy kawałeczek ukruszył?
zawsze sie słyszy że w ciąży zęby nawalają, bardzo sie martwie żeby mnie to nie dopadło, bo od 2 lat odpukać nie miałam żadnej interwencji (poza chirurgicznym wyrwaniem krzywo rosnącej ósemki- nota bene - ciesze sie że zrobiłam to przed ciążą... )

zawsze miałaś słabe zęby czy teraz ci sie tak posypały?

ufff, padam z nóg....wszystko co było zaplanowane zrobiliśmy, wszystko na jutro naszykowane, jutro tylko mąż wróci z pracy, szybka kawka i spadaka do rodziców

ide sobie zrobić spa w wannie

[mycha_818]

Napisane przez industria

i tobie kochana wzajemnie

kurcze, faktycznie masz pecha z tymi zębami ale tak cały ci sie ułamał? czy kawałeczek ukruszył?
zawsze sie słyszy że w ciąży zęby nawalają, bardzo sie martwie żeby mnie to nie dopadło, bo od 2 lat odpukać nie miałam żadnej interwencji (poza chirurgicznym wyrwaniem krzywo rosnącej ósemki- nota bene - ciesze sie że zrobiłam to przed ciążą... )

zawsze miałaś słabe zęby czy teraz ci sie tak posypały?

ufff, padam z nóg....wszystko co było zaplanowane zrobiliśmy, wszystko na jutro naszykowane, jutro tylko mąż wróci z pracy, szybka kawka i spadaka do rodziców

ide sobie zrobić spa w wannie

Ja mam ogólnie mocne zęby raczej. Jedyne co robiłam to wyrywałam piątki, które zresztą były zdrowe, tylko ósemki się nie mieściły.

A teraz? Dwa tygodnie temu ukruszyła mi się szóstka na górze po prawej stronie, ale nieznacznie, więc stwierdziłam że pójdę z tym po nowym roku. A teraz szóstka dolna po lewej stronie. Pękła w pionie tak jakby i pół zęba wyleciało, a druga część została

[masija]

Hej

Nie wiem czy jutro będę miała czas żeby wpaść tu do Was dlatego chciałam dzisiaj życzyć Wam spokojny, wesołych i pełnych radości Świąt
Żebyście się nie przejadły ale mimo wszystko troszkę pofolgowały, w końcu możemy Żeby nic Was nie bolało, nie szarpało, nie zwracało się nic
Dużo uśmiechu i spokoju, przede wszystkim

Wesołych, mamuśki

PS. I żeby teściowe za bardzo Was nie drażniły...

[moni_ka.g]

Napisane przez k a j a

Ja musze iść jedynie do sklepu po chleb, tak ze dwa bochenki jeden zamrożę. i ze 4 kartony mleka bo ja tylko płatki z mlekiem jem o i masło i zawieszkę do kibelka

my też mamy pieczywo głównie do kupienia.

Napisane przez rybkaa90

Ja też jak na razie nie mam gdzie trzymać wózka, łóżeczka itp. Nie chcę graciarni, będzie mi tylko zawadzać i zbierać kurz w małym mieszkanku. Później się kupi.

takie większe zakupy robiłam jakoś na koniec ciąży, 8-9 m-c a i tak niezła graciarnia się z tego zrobiła jak na małe mieszkanie. wielki karton z wózkiem, fotelik samochodowy z bazą, karton z łóżeczkiem, materac, a jeszcze wanienka, przewijak, ciuchy, kosmetyki. jak się to wszystko nagle zgromadzi to strasznie dużo miejsca zajmuje.

Napisane przez Irmusia81

mnie też to strasznie wkurza W ogóle nie miałabym nic zupełnie przeciwko zamknięciu sklepów w wigilię. I np co drugą niedzielę (jak dla mnie w każdą mogłyby być zamknięte, ale wiem, ze są jednak ludzie, którzy tylko w niedzielę mogą coś kupić).

my czasem robimy zakupy w niedzielę, tyle, że przy naszych pracach nie ma czegoś takiego jak niedziela = święto, bo co to za święto jak się pracuje, na szybko robi obiad, żeby zdążyć do pracy, itp., wszystko w biegu, także dla mnie pod tym względem dzień jak każdy inny niestety.

[Marei]

Rybka też marzy mi się zwiedzanie Drezna

Abz gratuluje corki )

Justi odkąd jestem w ciąży żadne ciasto nie wychodzi mi dobrze; )

Industria dzięki. My właśnie w drodze, jeszcze tylko 200km

Szuu u nas ja też jestem od oszczędzania, tz jest sknera, ale potem to zaoszczędzone wydaje nagle na jakieś glupoty...

Ale się rozpisałyście. W niedzielę byliśmy na jarmarku świątecznym w Strasburgu, akurat kolega z pracy jechał, więc się z nim zabrałam. Wróciłam późno, wieczorem pakowanie, w pon do pracy. Szef postanowił podwoić nam obowiązki, żeby na koniec roku więcej kasy zarobić, więc ledwie wyszłam przed 17, a na 19 mieliśmy już bilety kupione na balet, mój świąteczny prezent, dziadek do orzechów. Na balecie byłam pierwszy raz, dotąd przegapiłam jak go wystawiali i już biletów nie było. Teraz kupiłam już końcem września i nie mogłam się doczekać
Potem pakowanie, dziś do pracy i zaraz po kierunek polska. Już się nie mogę doczekać, aż będę w domu jeszcze około 2h )

Nie wiem jak będzie u mnie z czasem jutro, więc życzę Wam i waszym rodzinom spokojnych i radosnych Świąt i nie dajcie sobie zepsuć humoru szwagierkom, teściowym, rodzicom (niepotrzebne skreślić).

[Irmusia81]

Wesołych Świąt dla Was i Waszych rodzin!

[barbaritka84]

Oj Mycha bardzo ci współczuje, wiem co to znaczy zęby ukruszyć:-(

A ja już leże w łóżeczku, 5 ciast dzisiaj zrobiłam i padam.

Chciałabym wam życzyć kochane mamusie dużo zdrowia, ciepła i radości w ten rodzinny świąteczny czas.

[country111]

Witam w Wigilijny poranek i życzę wam wszystkim wesołych i spokojnych świąt

[Cos_]

Wesolych swiat Mamusie!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[k a j a]

Wesołych i cudownych Świąt Mamuśki!!

[fartuch]

Wesołych świąt i dobrego żarełka

[iLoNuS_ktl]

Wesołych Świąt dziewczyny!!!

[poldzik]

..ja dzisiaj rano jeszcze w biurze, ale raczej tylko tu siedze i nic nie robie :P

zycze Wam wesolych i spokojnych Swiat dziewczyny!!!! niewkurzajacych krewnych, dobrego jedzonka, wspanialych prezentow i tej atmosfery...
(i jak powiedziala moja mama - to ostatnie swieta kiedy mozemy cos przygotowac, zaplanowac i potem polozyc sie na kanapie i nic nie robic )

[201710041131]

Hej, ja przygotowuje sie do wyjazdu, tz w pracy siedzi... Wszystkim życzę wesołych świat

[k a j a]

Napisane przez poldzik

..ja dzisiaj rano jeszcze w biurze, ale raczej tylko tu siedze i nic nie robie :P

zycze Wam wesolych i spokojnych Swiat dziewczyny!!!! niewkurzajacych krewnych, dobrego jedzonka, wspanialych prezentow i tej atmosfery...
(i jak powiedziala moja mama - to ostatnie swieta kiedy mozemy cos przygotowac, zaplanowac i potem polozyc sie na kanapie i nic nie robic )

Ja to samo -.-

[industria]

smaaacznych świąt

[alkamor]

ooo jak mało napisały ja też na chwilkę tylko.

Zdrowych, spokojnych, leniwych i pysznych świąt Wam życzę moje ciężarówki

[Domincia_1987]

Dziewczyny ja tylko na chwileczkę

Z całego serducha chciałam wam życzyć Cudownych, Wesołych, Rodzinnych Świąt Bez żadnych dolegliwości ciążowych z uśmiechem od ucha do ucha
Wszystkiego wesołego Mamuśki Cudowne

[pani_pierozkowa]

Ja tez tylko na chwilkę tez życzyć Wesołych Świat!!! w końcu dzisiaj każda z Nas doczeka sie tych pierogów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Princesika]

Dziewczyny ja tylko wpadłam życzyć Wam cipeła i spokoju na święta

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Ja jak zwykle będę w drodze. 300 km do rodziców jutro, tam do niedzieli i spowrotem do domu.