Ciężarówki po przejściach :)

[Evelinke]

Nie, no mogłaś słyszeć w 6 bo mi dr mówił że serdunio już bije i pokazał ten punkcik, tylko nie włączął sprzętu do słuchania.

[mala29lll]

Cześć laseczki ciężaróweczki

Napisane przez bombka666

Oj jak ja was rozumiem doskonale najchętniej tez latałabym co tydz małą oglądać

Przejdzie Wam jakiś czas po porodzie Moje jęczydełko teraz na spacerze z tatusiem a ja mam troche spokoju i nadrabiam odcinki "Na Wspólnej". Odpoczywam, bo chyba mam problemy po zniecuzleniu. Koszmarnie mnie bolą plecy i głowa boli często eh... uroki CC.

Napisane przez Evelinke

Hej, hej

Oczywiście wczoraj nie obyło się bez stresu, bo doktorek ciemność widział na monitorze chyba nie umiał po prostu go ustawić.
Musieliśmy iść do innego gabinetu, a tam niestety nie drukuje zdjęć, ale nie ważne. Ważne że okruszek jest rośnie pięknie ma już 1,6 mm i doktorek w ramach bonusu dał posłuchać serdunia ale to było tak krótkie, tylko ta jedna linia na monitorze i koniec. Ale było to coś cudownego ❤ 💓 💜 💙 💚

I tak na marginesie, to dr J jest o wiele bardziej delikatniejszy, ten wczoraj jeździł mi tym usg w środku, że aż się bałam że znowu będę plamić, ale ufffff na szczęście nic sie nie działo.
Oprócz boleści brzucha i tego krzyża.

I mam do was jeszcze jedno pytanie.

Czego używacie do mycia, smarowania na rozstępy ???
Zaznaczę, że mam tendencję do nich
Gdy przytyłam, to na udach mam do tej pory pamiątkę i nadwyżkę kg

I potrzebuję czegoś dobrego, co polecacie ?

A to nie dobry doktorek. Zestresował Cie, ale dobrze, ze bąbelek jest

Nie chcę CIę załamywać, ale widzę po sobie i dziewczynach z mamusiowego, ze czego by się nie używało to jak mają rostępy wyleźć to wylezą. Pewnie smarowanie w jakim stopniu umniejsza rozmiar katastrofy ale niestety nie chroni przed nią zupełnie:/ JA używałam Palmersa, oliwki Babydream i jeszcze jakiś tak pierdół. Dzieczyny używąły drogich preparatów z apteki ale też mają, aniektóre jakoś szczególnie nie dbały i nie mają. Ot taka natura cholerna

Napisane przez Evelinke

[/COLOR]A cycuszki też czymś smarujecie czy lecicie jednym balsamem ?

ooo akurat na cyckach nie mam rozstępów jupi smarowałam specjalnym do biustu Palmersa.

Serdunia słuchałam chyba od 8 czy 9 tc co wizytę

[bombka666]

Eve ale super ze mimo malutkiego stresu wszystko jest jak być powinno piękny ten dźwięk serduszka nie
Ja słuchałam tez jakoś od 9 tc co wizytę na chwilunie...

Co do rozstępów to wydaje mi się ze tak jak mała pisze ze jak mają wylezc to wyleza..Ja mam kilka z przeszłości na udach a teraz nowe się jeszcze nie pojawiły.
Uzywam Palmersa i oliwki Babydream..smaruje brzuch,cyce i uda

Mała pokaż nam swoją malutką,dalej taka grzeczna?Bo piszesz jęczydelko
Odpoczywaj kochana ile i gdzie się da

[Eleo765]

eve, no to ci stresa narobił, ufffffff. Mnie dano posłuchac serduszka jakoś późno, na tym pierwszym większym usg ok 12 tygodnia.W invikcie nie. Super, ze okruszek sie znalazl, szybko rosnie, juz1,6 cm! Ciesz się ciąża kochana, bo ona tak szybko mija!

ten adapter to cos takiego http://www.tylem.pl/wypozyczenie-adapter-kobieta-ciaza/
ja dotad nie uzywlam, bo podrozuje pociagiem, aleza tydzien wybieram sie na zwolnienie juz i zastanawiam sie czy sobie nie wziac, bo bede czesciej jezdzila autem...

ja tez sie smaruje palmersem, jest drogi ale bardzo mi pasuje jego konsystencja i to jak sie wchlania, moge sie po nim dosc szybko ubrac. Piersi tez smaruje ale umowmy sie, na takich malutkich cyckach nie ma mowy o rozstepach haha. Smaruje sie tym cała, wlasnie z uwagi na t ze mi podpasowal. Dziewczyny, ja sie nigdy w zyciu az tyle nie smarowalam, skora zrobila sie tak delikatna Moja mama mnie zapewnia ze jesli wdalam sie do niej, to zadnych rozstepow nie bedzie, chce jej wierzyc :P chociaz mam typ figury gruszka i na udach i pupie mam delikatne rozstepy z gorszych czasow. Nowych na razie nie widze, choc obecnie ważę najwiecej w swoim zyciu hehe.

w najblizszym czasie chyba zrobimy sobie z tz sesje brzuszkowa (tz jest fotografem) bo bardzo mi sie podoba, jak teraz brzuch wyglada, jest taki krąglutki jak piłeczka, nieduzy, bez rozstepow, pepek jeszcze w srodku - no napatrzec sie nie moge :P

i nie moge sie tez juz doczekac L4. Ta ciemnosc za oknem mnie dobija.....

[Mordsith]

Hello

Mała jak tam macierzyństwo? Gabi dalej taki aniołeczek?

Eleo mój tż też robi świetne zdjęcia, więc on będzie mi robił taką domową sesję brzuszkową, ale czekam jeszcze aż brzuchol będzie jeszcze większy Masz jakieś pomysły na sesje??

[Eleo765]

mordsith, tyle sie naogladalam fotek jak maz robil, ze ja chce bardzo klasyczna, na zblizeniach, bez zbednych gadzetow (ale mamy takie piekne wianki do sesji slubnych, moze wykorzystam), z porzadna obrobka ktora bedzie robila cala robote. Rozpuszczone wlosy, naturalny makijaz, prosta koszula spod ktorej mozna pokazac brzusio plus dodatkowo cos obcislego, zeby brzuch nie byl goly a sie ladnie prezentowal. Na czesci fotek ja, na czesci razem, tata dotyka brzucha, obejmuje mame itp. Jeszcze nie ustalilismy imienia wiec bez zadnych literek czy pisania po brzuchu, chyba ze napiszemy po prostu ze to corka. Chce tez zrobic fotke z naszymi dwoma malymi kotkami :P

jakos tak sie zlozylo, ze - moim skromnym zdaniem hahaha - dobrze wygladam w tej ciazy, mam ladna cere, inaczej niz cale zycie :P, ladne wlosy, az tak bardzo nie widac nadmiaru kilogramow. Takze juz sie nie moge doczekac tych fotek.

A sesji noworodkowej to dopiero........:P

[Mordsith]

Napisane przez Eleo765

mordsith, tyle sie naogladalam fotek jak maz robil, ze ja chce bardzo klasyczna, na zblizeniach, bez zbednych gadzetow (ale mamy takie piekne wianki do sesji slubnych, moze wykorzystam), z porzadna obrobka ktora bedzie robila cala robote. Rozpuszczone wlosy, naturalny makijaz, prosta koszula spod ktorej mozna pokazac brzusio plus dodatkowo cos obcislego, zeby brzuch nie byl goly a sie ladnie prezentowal. Na czesci fotek ja, na czesci razem, tata dotyka brzucha, obejmuje mame itp. Jeszcze nie ustalilismy imienia wiec bez zadnych literek czy pisania po brzuchu, chyba ze napiszemy po prostu ze to corka. Chce tez zrobic fotke z naszymi dwoma malymi kotkami :P

jakos tak sie zlozylo, ze - moim skromnym zdaniem hahaha - dobrze wygladam w tej ciazy, mam ladna cere, inaczej niz cale zycie :P, ladne wlosy, az tak bardzo nie widac nadmiaru kilogramow. Takze juz sie nie moge doczekac tych fotek.

A sesji noworodkowej to dopiero........:P

Ojj zdjęć mojego noworodka również nie mogę się doczkekać
A macie jakieś studio, czy w domku będziecie robić??
Ja w ciąży też mam ładną cerę i bardzo podoba mi się mój brzuszek

[Eleo765]

mieszkamy w domu,w ktorym na dole jets studio.wystarczy zejsc :P

[Mordsith]

Napisane przez Eleo765

mieszkamy w domu,w ktorym na dole jets studio.wystarczy zejsc :P

Świetnie, zazdroszczę

[Evelinke]

Bry bry

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Sesja zdjęciowa
Zawsze mi się marzyła
I teraz spełni się kolejne moje marzenie

Mała jak tam córcia się chowa ? I jak ci w roli Mamy

[motylek1984]

Cześć dziewczyny, nieśmiało was podczytuje, ale jeszcze nie zapisuje się do wątku gdyż nie chce zapeszyc. Umowilam się na USG 9 listopada, ale w klinice życzą sobie pierwsze USG 25 i 35 dni po transferze, więc miałam mieć dzisiaj wizytę, ale mój gin odwolal, więc Ide dopiero w poniedziałek i kolejne w nastepny poniedzialek wiec mam pytanie czy USG tydzień po tygodniu nie będzie szkodliwe, jak często na początku mialyscie robione USG? Jestem trochę rozczarowana bo chciałam już zobaczyć dzidzie i usłyszeć że wszystko ok😁 a tak to lipa, muszę czekać.

[Evelinke]

Witaj u nas

Nie martw się, ja usg mam robione co tydzień od 6 tc.
Usg wam nie zaszkodzi, więc się nie martw.
I szkoda, że nie masz dzisiaj tego badania

Ja pierwsze usg wymogłam już na 4 weryfikacji, tj. 15 dpt żeby sprawdzić jaka to jest ciąża, dlatego że mam 2 ciąże pozamaciczne za sobą.

[motylek1984]

Dzięki za odpowiedź, bardzo się boje, czy wszystko ok, niestety będę musiała czekać do poniedziałku 😈

[bombka666]

Motylku rozumiem Cię ale musisz myśleć pozytywnie..Ja tez miałam w klinice dopiero wizytę dwa tyg po pozytywnej becie i nie mogłam się doczekać, aż zobaczę z wszystko z Dzidzia ok..Weekend szybko zleci i się zobaczycie
Trzymam mocne kciuki i zapraszamy do nas na stałe

[Mordsith]

Motylku trzymamy kciuki, będzie dobrze

[Eleo765]

motylku, do pon juz blisko na pewno bedzie dobrze!

[motylek1984]

Dzięki dziewczyny, jakoś muszę wytrzymać. Dzisiaj niedobrze mi cały dzień, trochę mi było słabo i jajnik mnie czasem zalkuje, ahhhh uroki 😂

[EMI2014]

Napisane przez motylek1984

Cześć dziewczyny, nieśmiało was podczytuje, ale jeszcze nie zapisuje się do wątku gdyż nie chce zapeszyc. Umowilam się na USG 9 listopada, ale w klinice życzą sobie pierwsze USG 25 i 35 dni po transferze, więc miałam mieć dzisiaj wizytę, ale mój gin odwolal, więc Ide dopiero w poniedziałek i kolejne w nastepny poniedzialek wiec mam pytanie czy USG tydzień po tygodniu nie będzie szkodliwe, jak często na początku mialyscie robione USG? Jestem trochę rozczarowana bo chciałam już zobaczyć dzidzie i usłyszeć że wszystko ok😁 a tak to lipa, muszę czekać.

Teraz sa nowoczesne glowice, nic się nie martw
To się naczekasz, ja pierwsze usg miałam 2 tyg po trans
My tu wszystkie dobrze znamy ten strach; )

[Evelinke]

Dziewczyny, zaczęłam plamić tak się boję !!!!!

[Mordsith]

Napisane przez Evelinke

Dziewczyny, zaczęłam plamić tak się boję !!!!!

Prędko na pogotowie, a potem pisz że wszystko dobrze żebyśmy nie martwiły się razem z Tobą

[Evelinke]

Na razie leżę.
Póki nie ma krwi, nie chcę jechać na IP, chyba że nie przejdzie to pojadę.
Jestem koło terminu drugiej @ więc mam nadzieję, ze stąd plamienie i nie będzie krwi

[Mordsith]

Napisane przez Evelinke

Na razie leżę.
Póki nie ma krwi, nie chcę jechać na IP, chyba że nie przejdzie to pojadę.
Jestem koło terminu drugiej @ więc mam nadzieję, ze stąd plamienie i nie będzie krwi

Całkiem możliwe, leż i odpoczywaj.. będzie dobrze

[bombka666]

Możliwe kochana ze termin @ powoduje plamienia..
Lez, odpoczywaj a rano leć zbadaj progesteron.Bierzesz coś, może mała dawka luteiny?

[motylek1984]

Evelinke, to napewno nic poważnego, lez i odpoczywaj, moja kolezanka jest w 4 miesiacu i też miała schize, zaczęła delikatnie plamic, od razu pojechała na pogotowie, okazało się, że najprawdopodobniej jakas infekcja jej się przyplatala i stąd to plamienie. Najważniejsze, że to nie czysta krew, jak nie przejdzie to lec do lekarza, lepiej chuchac na zimne. Trzymam kciuki za maluszka 😁

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Evelinke, a jaką dawke progesteronu bierzesz?

[Evelinke]

Ja mam taka nadzieję, że to przez termin @

Progesteron zbadam jutro rano

A dawki mam takie:

Lutinus 100 - 3 x 2
Luteina 50 - 4 x 3

Także nie tak mało.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Wolałabym żeby obyło się bez IP

[bombka666]

No faktycznie dawki dość duże . Trzymamy kciuki za was i oszczędzaj się dziś

[motylek1984]

Napisane przez Evelinke

Ja mam taka nadzieję, że to przez termin @

Progesteron zbadam jutro rano

A dawki mam takie:

Lutinus 100 - 3 x 2
Luteina 50 - 4 x 3

Także nie tak mało.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Wolałabym żeby obyło się bez IP

Ja biorę lutinusa 100 2x1 i luteine 50 1x2 i jak miezylam progesteron to miałam 31 a potem 27.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Więc dawki masz mega w porównaniu do moich, więc progesteron napewno masz wysoki, a swoją droga to musisz majątek wydawać na tego lutinusa 😮

[Mordsith]

Evelinke i jak tam? Ustało plamienie?

[Eleo765]

Evelinke, dopiero nadrobilam wątek, jak tam się masz, jak z plamieniem?

[NowaStarsza]

Witaj Motylku Życzymy pozostania na stale...

Eve jak u Ciebie? Przypominam, że ja tydzień temu też miałam brązowawy śluz...ale po badaniu okazało się, że to nic groźnego...prawdopodobnie pęknięte naczynko...brałam przez 5 dni Ascorutical i wszystko wróciło do normy...oby u Ciebie było tak samo....trzymamy kciuki