Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II - Strona 18 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-22, 13:28   #511
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

W drugiej ciąży chorowałam na cukrzycę. Cukrzyca oznacza przymus jedzenia o stałych porach. Z powodu tego, co widziałam u nas w poczekalni w labku i z powodu tego, co tu same piszecie - nigdy nie poprosiłam o to, żeby mnie ktoś przepuścił, bo muszę zjeść (to była jedyna sytuacja, do której byłam uwiązana czasowo, resztę załatwiałam "pod" moje posiłki). Wolałam jeść idąc z przychodni niż się stresować, czy jakiś dziad mi dowali czy nie - w końcu nie wyglądałam na bardziej schorowaną od niego
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 14:57   #512
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Sytuacja sprzed chwili. Glowna bohaterka stoi pare osob przede mną. Autobus. Godziny szczytu. Przystanek k 3 uczelni. Osob milijon. Nie ma jak die ruszyc.

Zatrzymuje sie. Doslownie wpiepsza sie matka z gondola i zaczyna sie drzec, czemu ludzie się nie posuna (gdzie?) bo ona wsiada Z WOZKIEM! ALBO NIE WYSIADA I INNYM POJADA! PRZECIEZ WIDZA ZE ONA JEST Z WOZKIEM!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Aktualizacja: facet, ktory jest z pania od wozka "moze wysiadziemy i sie przejdziemy. Juz blisko, a nie bedzie takiego scisku"
"NIE! Nie dość, ze Z WOZKIEM JESTEM TO JESZCZE MAM ISC?!"
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 14:58   #513
DudiBoy
Zakorzenienie
 
Avatar DudiBoy
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: [x]Śląsk / Małopolska[ ]
Wiadomości: 5 640
GG do DudiBoy
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Sytuacja sprzed chwili. Glowna bohaterka stoi pare osob przede mną. Autobus. Godziny szczytu. Przystanek k 3 uczelni. Osob milijon. Nie ma jak die ruszyc.

Zatrzymuje sie. Doslownie wpiepsza sie matka z gondola i zaczyna sie drzec, czemu ludzie się nie posuna (gdzie?) bo ona wsiada Z WOZKIEM! ALBO NIE WYSIADA I INNYM POJADA! PRZECIEZ WIDZA ZE ONA JEST Z WOZKIEM!
Bardzo częste i dobrze znane mi zjawisko
Dlatego pisałem już że czasami wózek w autobusie to jakiś obłęd.

Edytowane przez DudiBoy
Czas edycji: 2015-01-22 o 14:59
DudiBoy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:00   #514
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Ale ja naprawdę nie mam nic do pierwszeństwa kobiet w ciąży w miejscu pierwszeństwa. Ale jeśli stoję w kolejce, a tu
a) wbija przede mnie lasencja "jestem w ciąży i dlatego mogę a w ogóle mam w dupie co sądzisz, ale jestem w ciąży i mi się należy"
B) stoi za mną laska w ciąży i wzdycha, prycha, jęczy, śmęczy, kwęka i stęka zamiast po ludzku powiedzieć "czy mogłabym skasować swoje zakupy pierwsza bo źle się czuję" - tym bardziej bym takiej nie ustąpiła.
Ludzie, jak miałam skręconą kostkę i musiałam jeździć autobusami, to nie stawałam nad kimś i nie mówiłam "złaź z tego siedzenia bo mi się należy bo mam skręconą kostkę" ani nie sapałam i nie stękałam, tylko podchodziłam do jakiejś osoby i mówiłam "przepraszam, czy mogłabym usiąść? Mam skręconą kostkę" i ludzie normalnie wstawali, ja dziękowałam i koniec

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:05   #515
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

O. Wlasnoe wsiadl z mama na oko 3 latek. I ten maly bąk mnie dla odmiany rozsmieszyl. Trzyma sie rurki i pokrzykuje (ale nie ze zlosci): przepraszam wszystkich panstwa ale POMOCY! xd
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:11   #516
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

No a ja byłam świadkiem sytuacji, gdzie dziewczyna w ciąży kulturalnie poinformowała kolejkowiczów, że musi wejść pierwsza, bo robi takie badanie krwi, które trzeba powtórzyć w odstępie 2 h (obciążenie glukozą, zresztą nie tylko w ciąży się to robi) i wcale nie obyło się bez komentarzy Szczególnie jak się za nią zamknęły drzwi.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:23   #517
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49879341]No a ja byłam świadkiem sytuacji, gdzie dziewczyna w ciąży kulturalnie poinformowała kolejkowiczów, że musi wejść pierwsza, bo robi takie badanie krwi, które trzeba powtórzyć w odstępie 2 h (obciążenie glukozą, zresztą nie tylko w ciąży się to robi) i wcale nie obyło się bez komentarzy Szczególnie jak się za nią zamknęły drzwi.[/QUOTE]

A jak się to ma do tematu? Przeciez nikt nie napisal, ze stacze kolejkowi zawsze sa super, wystarczy poprosic.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:33   #518
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Ano tak się ma do tematu, że wszyscy piszecie, że wystarczy kulturalnie poprosić - jak widać nawet kulturalne i, co istotne, zupełnie uzasadnione prośby nie spotykają się zawsze ze zrozumieniem.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 15:34   #519
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

No właśnie, ludzie pogadają ale wpuszczą.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 16:03   #520
201604140952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 236
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Ja wpuszczam bez problemu osobę, która poprosi - nieważne czy źle się czuje, jest w ciąży, czy się spieszy na ostatni pociąg. Irytują mnie osoby, które na zwykłą prośbę odpowiadają niemiłymi komentarzami. Można być sfrustrowanym długim czekaniem w kolejce, ale bez przesady, trochę uprzejmości nie zaszkodzi. Czasami rzeczywiście nawet jak już wpuszczą, to można się nasłuchać okropieństw i się odechciewa bycia miłym i kulturalnym...

Tylko właśnie jak ktoś się bezceremonialnie wpycha i narzeka, że ludzie są beznadziejni, to też nie mam ochoty takiej osobie ustąpić.

Tak mi się przypomniało, ale to nie o ciężarnych ani dzieciach. Kiedyś kumpela jechała autobusem świeżo po poważnej kontuzji kolana, nie mogła nogi w żaden sposób obciążać, ale u mnie na uczelni nie wszyscy wykładowcy są wyrozumiali, więc musiała się na kolokwium doczołgać. Jedyne miejsce w autobusie było miejscem dla niepełnosprawnych, ale nikogo niepełnosprawnego w autobusie nie było (a jak ktoś był, to już siedział). Na którymś przystanku wsiadła ok. 60letnia pani z zakupami i podniosła taaaki raban: "A co ty jesteś niepełnosprawna, że tu siedzisz?!! Jak tak można! No chyba powinnaś wstać!!" i tak dalej. Nikt tej pani nie ustąpił miejsca i wcale się nie dziwię.
201604140952 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 16:41   #521
coconaughty
Raczkowanie
 
Avatar coconaughty
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 176
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez DudiBoy Pokaż wiadomość
Bardzo częste i dobrze znane mi zjawisko
Dlatego pisałem już że czasami wózek w autobusie to jakiś obłęd.
Też miałam taką sytuację. Serio, jestem w stanie zrozumieć,że kogoś nie stać na samochód, nie ma możliwości, nie ma prawa jazdy, itd. różne są sytuacje. A dojechać gdzieś trzeba.
Jechałam sobie coś załatwić do centrum mojego miasta, było gdzieś przed południem, okolice maja. Emeryci jadący do lekarza albo na zakupy, studenci na zajęcia, uczniowie do szkoły, itd. no armageddon. Ścisk jak jasna cholera, że prawie nie ma czym oddychać, do tego dosyć parny i ciepły, słoneczny dzień. Ja, przyklejona do okna, modle się,żeby troszkę się poluźniło, bo zemdleję. Nagle na przystanku otwierają sie drzwi i słychać krzyk:
-Proszę się rozejść, bo chcę wejść z wózkiem!!!!
Ktoś z pasażerów: - Nie widzi pani, że jest ścisk? Nie zmieści się pani z wózkiem!
-Proszę się przesunąć, bo tam jest miejsce dla wózka! (kocham ten argument, pojawiał się tu już wielokrotnie )
No to Ci biedni poutykani jak sardynki ludzie, zaczęli na siebie jeszcze bardziej napierać,żeby upchnąć mamusię i jej wózek, zajęło 10 min, nim wszyscy się rozlokowali. Klnęłam pod nosem, ale dobra, jedziemy. Przejechaliśmy dwa przystanki i słychać na cały autobus- "Proszę mnie wypuścić, bo chcę wysiąść!!!!"
No żesz k....a, ja p......e! Tyle ambarasu, upychania się, deptania sobie po nogach, bo drogę, którą można było pokonać góra w piętnaście minut na piechotę, trzeba jak lord przejechać autobusem
Może te dwa przystanki rzeczywiście nie należą do najprzyjemniejszych na spacer, bo prowadzą koło drogi. Ale raptem piętnaście minut spaceru nie zabiłoby tej pani Sama czasami wysiadałam kilka przystanków wcześniej, idąc do pracy na przykład, po prostu żeby się rozruszać, zwłaszcza gdy jest ciepło i ładna pogoda. No ale cóż...

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
O. Wlasnoe wsiadl z mama na oko 3 latek. I ten maly bąk mnie dla odmiany rozsmieszyl. Trzyma sie rurki i pokrzykuje (ale nie ze zlosci): przepraszam wszystkich panstwa ale POMOCY! xd
Autobusowe dzieci są najlepsze Mnie kiedyś taki 5letni chłopczyk bardzo lustrował wzrokiem w autobusie, wtedy nosiłam dredy jeszcze. W końcu nie wytrzymał i mówi: - Ale ma pani jeżowe włosy!
Zrobił mi dzień dzieciak wtedy
__________________
"Bo w życiu najważniejsza jest RÓWNWAGA "


biegam więc jestem .
hairmaniac
coconaughty jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-22, 17:42   #522
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez coconaughty Pokaż wiadomość



Autobusowe dzieci są najlepsze Mnie kiedyś taki 5letni chłopczyk bardzo lustrował wzrokiem w autobusie, wtedy nosiłam dredy jeszcze. W końcu nie wytrzymał i mówi: - Ale ma pani jeżowe włosy!
Zrobił mi dzień dzieciak wtedy

Nie tak dawno jechałam autobusem, już późny wieczór, widać że ludzie zmęczeni po pracy i wsiadła matka z takim 3 latkiem na oko. W pewnym momencie dziecko zaczęło śpiewać kolędę (dzisiaj w Betlejem), ale tak zabawnie, po swojemu, swoimi słowami, jak nie znało słowa to improwizowało Śmiech naprawdę jest zaraźliwy, najpierw śmiała się tylko matka, potem osoby obok, a potem już każdy chichotał pod nosem
Uwielbiam takie dzieciaki
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 17:49   #523
Emilia 25
404 Not Found
 
Avatar Emilia 25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 904
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez kawa_zmlekiem Pokaż wiadomość

Nie tak dawno jechałam autobusem, już późny wieczór, widać że ludzie zmęczeni po pracy i wsiadła matka z takim 3 latkiem na oko. W pewnym momencie dziecko zaczęło śpiewać kolędę (dzisiaj w Betlejem), ale tak zabawnie, po swojemu, swoimi słowami, jak nie znało słowa to improwizowało Śmiech naprawdę jest zaraźliwy, najpierw śmiała się tylko matka, potem osoby obok, a potem już każdy chichotał pod nosem
Uwielbiam takie dzieciaki

Takie szkraby są super.
__________________
J
Emilia 25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 18:09   #524
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Poza tym, żadna nie mówiła, że kupowanie ciuszków dla dzieci to taka frajda! Kupiłam 6 par skarpetek i czapeczkę, i im więcej kupuję tym większą mam radość.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 18:47   #525
201607211025
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Poza tym, żadna nie mówiła, że kupowanie ciuszków dla dzieci to taka frajda! Kupiłam 6 par skarpetek i czapeczkę, i im więcej kupuję tym większą mam radość.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Tinker, Ty jestes w ciąży? ;-)
201607211025 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-22, 19:03   #526
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Tinker, bo jeszcze Ci się własnego zachce

Mnie też to wciąż sprawia frajdę, choć powinnam być już przyzwyczajona. Każde zakupy i tak zawsze kończą się w sklepie/na dziale dziecięcym

I robię coś, czemu się mocno przeciwstawiałam, jak nie miałam jeszcze dziecka - stroję (oczywiście na pierwszym miejscu stawiam na wygodę, ale jak założę mu te mini-dżinsiki i całą resztę, to się napatrzeć nie mogę).
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 20:10   #527
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez beautyq Pokaż wiadomość
Tinker, Ty jestes w ciąży? ;-)
Hahahahahahaha nie moja przyjaciółka urodziła synka i jadę do nich niedługo i kupuję różne takie fajne rzeczy.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;49883302]Tinker, bo jeszcze Ci się własnego zachce [/QUOTE]

Lepiej nie

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 21:04   #528
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No właśnie, ludzie pogadają ale wpuszczą.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Nie wpuszcza.
Mam na osiedlu nieduzy samoobslugowy sklep spozywczy.
Bylam juz na koncowce ciazy i nie czulam sie super ani na robienie zakupow ani na stanie w kolejkach. Bylam po jedna rzecz, bo zabraklo. Jak na zlosc duza kolejka. Pytam czy pierwsza osoba w kolejce mnie przepusci, bo ciezko mi stac a mam tylko jedna rzecz i ze to tylko minutka. "Trzeba bylo w domu siedziec a nie zakupy robic".
Nie ukrywam, ale zrobilo mi sie przykro.
Przyszla druga pracownica i obsluzyla mnie przy drugiej kasie mowiac, ze chamow jest niestetg pelno.
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 22:05   #529
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-22, 22:14   #530
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Sytuacja sprzed chwili. Glowna bohaterka stoi pare osob przede mną. Autobus. Godziny szczytu. Przystanek k 3 uczelni. Osob milijon. Nie ma jak die ruszyc.

Zatrzymuje sie. Doslownie wpiepsza sie matka z gondola i zaczyna sie drzec, czemu ludzie się nie posuna (gdzie?) bo ona wsiada Z WOZKIEM! ALBO NIE WYSIADA I INNYM POJADA! PRZECIEZ WIDZA ZE ONA JEST Z WOZKIEM!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Aktualizacja: facet, ktory jest z pania od wozka "moze wysiadziemy i sie przejdziemy. Juz blisko, a nie bedzie takiego scisku"
"NIE! Nie dość, ze Z WOZKIEM JESTEM TO JESZCZE MAM ISC?!"
Dzika Wózkowa Baba! Dzika Wózkowa Baba!
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 23:17   #531
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Odniose sie jeszcze do wczesniejszej rozmowy.

O miejsce w kolejce nie prosilam bo jakos na poczatku ciazy weszlam do miesnego gdzie tez byla kolejka, od razu mnie odrzucilo i zemdlilo bo strasznie wtedy reagowalam na surowe mieso. Poprosilam o ustapienie miejsca w kolejce, uslyszalam ze taki argument ze w ciazy sie jest to kazdy moze sobie wymyslic, reszta ludzi stala i patrzyla jak na kretynke. Brzucha jeszcze nie mialam.
Zniechecilo mnie to bardzo i odpuscilam temat. W widocznej juz ciazy z wielkim brzuchem latem nie raz robilam pozniej zakupy i obojetnie kto by przede mna nie stal to kazdy udawal ze mnie nie widzi Nie wspominajac o starszej kobiecie ktora prawie mnie staranowala zeby wbic sie przede mnie do kasy takie o to mamy cudowne spoleczenstwo...

A do laboratorium nauczona doswiadczeniem ze kazdy pilnuje swojego miejsca w kolejce jakby od tego zalezalo jego zycie po prostu wchodzilam i mowilam ze jestem w ciazy, wchodze bez kolejki. Tyle. Nie prosilam o cos co mi sie nalezy bo kartka na drzwiach wisi jak byk kto ma pierwszenstwo. Nie zdziwilabym sie jakbym sie spotkala z odmowa a wtedy juz by iskry szly

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Poza tym czytajac ten watek tak sobie mysle, ze normalna osoba nie traci mozgu z chwila urodzenia dziecka. Jak ktos mial nierowno pod sufitem jeszcze zanim zaszedl w ciaze to po ciazy nic w tym temacie sie nie zmienilo.
Te przyklady ktore tutaj kazdy podaje to przyklady po prostu glupich ludzi, z macierzynstwem nie ma to nic wspolnego...
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 23:19   #532
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Odniose sie jeszcze do wczesniejszej rozmowy.

O miejsce w kolejce nie prosilam bo jakos na poczatku ciazy weszlam do miesnego gdzie tez byla kolejka, od razu mnie odrzucilo i zemdlilo bo strasznie wtedy reagowalam na surowe mieso. Poprosilam o ustapienie miejsca w kolejce, uslyszalam ze taki argument ze w ciazy sie jest to kazdy moze sobie wymyslic, reszta ludzi stala i patrzyla jak na kretynke. Brzucha jeszcze nie mialam.
Ty tak serio?
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-22, 23:28   #533
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Tak serio...
A moja reakcja na kielbase w ciazy byla taka ze potrafilam zwymiotowac na ulicy jak gdzies poczulam rzeznika :P

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

Ogolnie mam wrazenie ze dla spoleczenstwa nie masz brzucha to nie jestes w ciazy a dla wielu kobiet to poczatki sa najgorsze.
Za to jak juz urosnie ci ten nieszczesny balon to najlepiej zebys w domu siedziala a nie zakupy robila jak sie zle czujesz
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-01-22, 23:49   #534
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Sytuacja sprzed chwili. Glowna bohaterka stoi pare osob przede mną. Autobus. Godziny szczytu. Przystanek k 3 uczelni. Osob milijon. Nie ma jak die ruszyc.

Zatrzymuje sie. Doslownie wpiepsza sie matka z gondola i zaczyna sie drzec, czemu ludzie się nie posuna (gdzie?) bo ona wsiada Z WOZKIEM! ALBO NIE WYSIADA I INNYM POJADA! PRZECIEZ WIDZA ZE ONA JEST Z WOZKIEM!

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Aktualizacja: facet, ktory jest z pania od wozka "moze wysiadziemy i sie przejdziemy. Juz blisko, a nie bedzie takiego scisku"
"NIE! Nie dość, ze Z WOZKIEM JESTEM TO JESZCZE MAM ISC?!"
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 00:26   #535
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
Zniechecilo mnie to bardzo i odpuscilam temat. W widocznej juz ciazy z wielkim brzuchem latem nie raz robilam pozniej zakupy i obojetnie kto by przede mna nie stal to kazdy udawal ze mnie nie widzi Nie wspominajac o starszej kobiecie ktora prawie mnie staranowala zeby wbic sie przede mnie do kasy takie o to mamy cudowne spoleczenstwo...



[/COLOR]Poza tym czytajac ten watek tak sobie mysle, ze normalna osoba nie traci mozgu z chwila urodzenia dziecka. Jak ktos mial nierowno pod sufitem jeszcze zanim zaszedl w ciaze to po ciazy nic w tym temacie sie nie zmienilo.
Te przyklady ktore tutaj kazdy podaje to przyklady po prostu glupich ludzi, z macierzynstwem nie ma to nic wspolnego...
Miałam identyczną sytuację, raz jak byłam w ciąży, drugi raz jak już chodziłam z wózkiem. Obie w jednym sklepie, którego nienawidzę i bardzo rzadko tam chodzę.

A do takich wniosków doszłyśmy już gdzieś pośrodku I części
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 00:36   #536
zuken
Zakorzenienie
 
Avatar zuken
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: gdzieś tam ;]
Wiadomości: 11 075
GG do zuken
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

a to mnie w pierwszej czesci nie bylo :P
zuken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 06:31   #537
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Jestę jasnowidzę!
Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
I takim właśnie matkom nie należy się szacunek. Trzeba je traktować tak samo jak one traktują otoczenie.
Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No co ty, jakbyś ją tak potraktowała to by było święte oburzenie, że matkom się wszystko utrudnia i olaboga wow ludzie tacy nietolerancyjni polska taka zacofana wow wow
Cytat:
Napisane przez zuken Pokaż wiadomość
takie o to mamy cudowne spoleczenstwo...


czyli Zuken, jak Kali ukraść krowa to dobrze, ale jak Kalemu ukraść krowa to źle?

Stoisz w kolejce do lekarza, i nagle przychodzę ja, honorowy dawca krwi i dawca szpiku kostnego.
Wbijam przed ciebie i mówię "jestem honorowym dawcą krwi, wchodzę bez kolejki" i co, nie burzysz się, nie denerwujesz, tylko grzecznie mówisz "oczywiście, proszę bardzo"? Czy wylatujesz na mnie z twarzą i twierdzisz, że jesteś w ciąży, to masz bardziej pierwszeństwo niż ja mam pierwszeństwo? Po czym będzie się rozpoznawało kto ma większe pierwszeństwo? Żołnierz niezawodowy, kombatant, honorowy dawca krwi i kobieta w ciąży - kto ma większe pierwszeństwo?

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2015-01-23 o 06:41
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 07:11   #538
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez silesianna Pokaż wiadomość
Uliczne opisy przypomniały mi sytuacje sprzed kilku miesięcy, której bylam świadkiem. Opisywalam to na zupełnie innym forum, a teraz odnalazłam i wklejam, bo całkiem w temacie.





schodzę do metra. 3 min do przyjazdu pociągu. obok mnie schodzi pani (młoda babcia lub stara matka, ciężko orzec) z chłopcem. chłopiec zachowuje się i mówi jak na oko dwulatek, ale mam wrażenie, że chodzi z moją córką do przedszkola, co by oznaczało że rocznikowo ma 3. ale nieważne. chłopec bardzo podekscytowany i podniecony, cały czas podskakuje, krzyczy "pociąg jedzie pociąg jedzie!" i tak dalej. mamo-babcia prowadzi go przez długość peronu. trzyma go za rękę, chłopiec idzie od strony torów (już na samo to mam alergię), w dodatku idą zdecydowanie bliżej torów, niż ściany. w połowie długości peronu zatrzymują się. mamo-babcia ma w ręku swoją torebkę, reklamówkę i kurtkę, chyba tego małego. 1:30 do przyjazdu pociągu. mały nadpobudliwie podskakuje, ciągle krzyczy że pociąg jedzie. mamo-babcia mówi: "łukaszku, stój spokojnie, bo ja muszę tę kurtkę schować do torby żeby nam było wygodniej". nie trzyma go za rękę, bo się mocuje z tymi torbami i kurtką. Łukaszek ciągle podskakuje i krzyczy, coraz bardziej podekscytowany. słychać nadjeżdżający pociąg. mamo-babcia nadal mocuje się z kurtką. Łukaszek podskakuje, macha rękami, krzyczy "pociąg jedzie!!!" widać że jest trochę podniecony a trochę przerażony. gapiąc się w miejsce, skąd nadjedzie pociąg, szuka rączką ręki mamo-babci, cyba z potrzeby bezpieczeństwa, na opak, bo zupełnie na nią nie patrzy. ani ona na niego, bo ma ręce zajęte tą j... kurtką. teraz najważniejsze. oni stoją blisko krawędzi peronu. Łukaszek stoi bliżej torów, na "groszkach" dla niewidomych, od których jest dokładnie pół metra do krawędzi. ona stoi obok niego, ale już poza groszkami, bliżej ściany. Łukaszek podskakuje podniecony. krzyczy. pociąg juz widać. mamo-babcia nie patrzy ani na dziecko ani na pociąg, bo mocuje się z tą cholerną kurtką. k... te groszki są śliskie. pociąg wjeżdża. dziecko skacze. ja siedzę na ławce obok i jest mi słabo i chciałabym coś krzyknąć ale głosu nie mogę z siebie wydobyć. pociąg wjeżdża. Łukaszek krzyczy i skacze. już jest bardziej na krawędzi peronu, niż na groszkach. mamo-babcia kończy mocowanie z kurtką i łapie Łukaszka za rękę dokładnie 2 sekundy przed tym, jak pociąg przejeżdża obok nich.
serio serce mi stanęło.
ja cały czas się zastanawiam gdzie ta kobieta miała mózg. chyba w tej kurtce.


Z perspektywy czasu dziwi mnie, że nie zareagowałam. Na swoją obronę mam to, że byłam w dość mocno zaawansowanej ciąży i zwyczajnie mnie sparaliżowało...

Historia lekko przerazajaca, ale mnie uderzylo Cos zupelnie innego - dlaczego w takich sytuacjach brak pomocnej reki innych ludzi, troche wiecej zyczliwosci wobec siebie.
__________________
Moja dziewczynka
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 07:47   #539
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Żołnierz niezawodowy, kombatant, honorowy dawca krwi i kobieta w ciąży - kto ma większe pierwszeństwo?
Przedstawiciel medyczny

Ten to nie rozumiał, że w kolejce do ginekologa są osoby, które naprawdę źle się czują. Ja zlatywałam z krzesła, babka obok mnie nerwowa tłumaczyła mężowi, co robić z niemowlakiem, bo jej się siedzenie w kolejce przedłuża, a pani pm olała wszystkich ciepłym moczem i wlazła pierwsza
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-23, 07:51   #540
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Odpieluszkowe zapalenie mózgu cz. II

No ja nie wiem, może dlatego, że dziecko ma matkę, która jest za nie odpowiedzialna? Czaję, że w sytuacji kiedy pociąg jest bardzo blisko trzeba się rzucić i ratować dziecko (jak każdego innego człowieka) ale nie czaję odpowiedzialności zbiorowej i "dlaczego nikt nie zareagował". Czy ja, ty, i wszyscy inni są od pilnowania cudzych dzieci? Nie. Niech nabiorą popularności szelki dla dzieci i nie będzie takich problemów.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-14 05:52:51


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:19.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.