|
|
#5401 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
A ja zaraz lece do fryzjera
. Odezwe się potem.
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#5402 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Cytat:
dziękuję bardzo Cytat:
ciągle by się przytulały, Julia teraz troszeczkę mniej no bo w końcu przedszkolak już jest ale jak była mniejsza to non stop mi całuski dawała, mówiła że mnie kocha i się tuliła. Dzisiaj miałam taką nockę że nawet nie pamiętam czy wogóle spałam Oliwka obudziła się o 32.30 i beczała do 2, nie wiem czy ją coś bolało czy co, jak ją głaskałam to było ok ale jak tylko przestawałam to był ryk. W końcu dałam jej viburcol bo pomyślałam ze może to kolejne ząbki wychodzą i trochę się uspokoiła ale mimo to i tak co chwilę popłakiwała. Rano coś zaczęła pokaszliwać , więc zapisałam na 15.40 do lekarza niech sprawdzi czy nic jej nie jest, no i przy okazji Julię bo też coś dzisiaj pokaszluje A za godzinkę jedziemy małe zakupy musimy Julce kupić kurtkę i buty wiosenne , wiec dziś nie poszła do przedszkola z czego jest bardzo zadowolona. Noi ja musze kupić sobie kurtkę a z tym będę miała problem bo jak narazie to nic mi się nie podoba
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
||
|
|
|
#5403 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Hej dziewczynki!
U nas pięne słońce od wczoraj wiec darowałam sobie siedzenie przed kompem Troche humoru brak,ale moze bedzie lepiej teściowa dpoprowadza mnie do białej gorączki Wyobraźcie sobie ze dzwoniła wczoraj do tz ze ona taka biedna,chora ze my jej nie odwiedzamy,ze sie na nia obraźliśmy i ze jak ona nas nie zaprosi to my do niej nie przyjdziemy.No normalnie szlak mnie trafił Czy ona myśli ze my co niedziela bedziemy do niej na obiadki chodzić? A moze ja k**** mać mam ochote posiedzieć tylko z tz w domu i z Wika Poza tym nie bede przecież z Wika do niej szła jak ona jest chora,nie wiem o czym ona myśłi tak kobieta.Niby sie nie wtraca ale wszytsko musi wiedzieć i we wszystko wnikać.W zeszłym tygodniu przyszedł list z policji do tż(żeby sie stawił jako świadek)listy przychodza na jej adres bo tam mamy meldunek,to ta otworzyła sobie i dzwoni do tż ze ona sie denerwowała i wogóle i otworzyła,akurat tak samo pewnie przez przypadek otworzyła naszą korespondencje z banku,gdzie był wykaz naszego konta,i tez dziwnym trafem późneiej w tajemnicy przedemną poszła do tż kase pożyczać.... Ja wam mówie dziewczyny sie wykoncze nerwowo perzez niąAle juz nic nie pisze,ładny dzien sie zapowiada Kasiu dzieczynki super Moni@ i bardzo dobrze ze bedziesz wredna,czasem trzeba być Ja pochwalam i uważam ze powinnas mu dokopać,wkońcu to tez twoj synek i to ty z nim jesteś od urodzenia Sorrki ze to napisałam ale musaiłam,bo jak dla mnie to dupek wredny jest i nie rozumiem jak mozna byc takim chamem wstosunku do matki swojego dziecka Nel niezła dieta dla mnie stres dziala poprostu jak najlepsza dietaDużo zdrówka Dziś rano Wika urządziła nam super koncert,normalnie leżała w łóżku i śpiewała,"aaaaa","aaa" super bylo posłuchac takiego śpiewu Moni@ moja Wika tez nie lubi sie przytulać,odpycha mnie i sie wkurza,.ale ja i tak z tego nic sobie nie robie i tulam ja na siłe a co do tego kontaktu to nie ma chyba na to reguły.Wika np. jak widzi obca osobe to nie przybiega do mnie i nie wtula mi sie w nogi tylko stanie jak zaklęta i sie patrzy,a ten nasz kuzyn Michałek jest strasznie wstydliwy i sie wtula w matkę ze oderwać go nie można Dobra kończe ide zaparzyć sobie kawke i idziemy wydawać kase musze kupic Wice jakąś lżejsza czapke,bo w tych zimowych troche głupio wygląda,kamizelka-ocieplacz i gruba czapa z pomponem ![]() Humbaczku koniecznie nam sie pokaż ![]() właśnie sie wtajemniczyłam Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:42 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|
|
|
#5404 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
No kochane gdzie sie podziewacie?
Wchodze a tu nic nikt nie pisze Ale co sie dziwić jak taka pogoda za oknem My wróciłyśmy z miasta jakis czas temu,posprzatałam i chyba jeszcze raz wyjdziemy po tatusia do pracy Nie kupilam Wice czapki bo jakieś brzydkie były Moni@ jak tam dzionek minął? Nel a jak u Ciebie nadal na posterunku? |
|
|
|
#5405 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastinku i inne ciocie dzięki za słowa otuchy.
Dziewczynki ale upały ,jakie butki kupujecie swoim pociechom bo nie wiem jakie teraz należy zakupić.Moni ten Twój tż mnie wkurza ,chodzi mi o jego podejście do Was.(egoista)
|
|
|
|
#5406 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastin dziękujemy
Taka śliczna pogoda to nic dziwnego ze tak mało teraz piszemy ,trzeba korzystać ze słonka póki jest bo nigdy nic nie wiadomo z ta pogodą My byliśmy na zakupach i na spacerku , jak wyjechaliśmy o 11 to wróciliśmy po 16 także nogi mi prawie w d*** weszły Kupiłam sobie kurteczkę, Oliwce kupiłam buciki , sweterek ale fachowo to się nazywa blezerek i czapeczkę, a Julii kurtkę i buty. Tylko biedny tż nic nie dostał wiec kupiłam mu fajeczki bo normalnie to sam sobie kupuje. Tż strasznie nie lubi robić zakupów ze mną ale dzisiaj dzielnie to zniósł bylismy też u lekarza i na szczęście nic dziewczynom nie jest , tylko lekkie przeziebienie mają. Przy okazji lekarka zapisała Julii leki na podniesienie odporności , moze dzięki nim nie będzie często łapac chorób w przedszkolu , mogę także je dawać Oliwii.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
|
|
#5407 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Witam!
U nas śliczna pogoda więc praktycznie cały czas jestem z małą na dworze, nawet musze być bo w domu to dostaje szału, tak chce wyjść na dwór. Z nowej fryzury jestem bardzo zadowolona, baaaaardzo. Tż powiedział że wyglądam pięknie . Ciekawe jak będe wyglądała jutro rano? Zdjęcia mi oczywiście nie miał kto cyknąć, a jutro to już taka ładna ta fryzura na pewno nie będzieMoni@ Ja róznież Cię popieram na całej lini Kasiu dziewczynki śliczne. Fajnie że zakupy się udały, ja wczoraj Liliance kupiłam świetne zamszowe adidaski. Nel dobrze że choróbsko już Was opuszcza bo chyba byś sie nam wykończyła niedługo kobieto Jastinku faktycznie ta Twoja teściowa to wyjątkowy egzemplarz . A nie możecie w banku sobie zażyczyć żeby Wam wyciągi przysyłali na wasze miejsce zamieszkania?
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#5408 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Dzieki dziewczyny ze Was mam...dajecie mi duzo siły i wiary
Kasiaa pokaz mi co kupilas ciekawa jestem..Humbaczku pokaz wloski, bo ja wybieram sie na jakies pasemka, czy cos tam, bo ten czarny mnie cos denerwuje i ponuro sie w nim czuje Jastinku ja bylam dzis w Opolu wrocilam o 18 Szymek miał dosc tych wrazen dzis...Szukalam mu czapki lzejszej na wiosne ale jak znalazlam to spal i mu nie mialam jak zmierzyc..Po drugie szukałam mu rowerka (z samochodem spasowałam) na pedała ale z podestem, z tylu jest raczka i bym go pchała...ale dopiero dzis przyszedl towar i rowerki sie skrecaja na magazynie, babka kazala mi przyjechac w czwartek, wiec i czapeczke zdaze zmierzyc ..Jastinku Twoja tesciowa to knurzyca...wybacz ale jak mozna otwierac cudze listy do rowu z nią ...Piszesz o mnie ze mam cierpliwosc, ale Ty tez ja masz i to mosiężną...
|
|
|
|
#5409 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Hej kobietki!
Znowu wam pogledze troche bo wczorajszy wieczór miałam beznadziejny do tego jeszcze dzisiejszy poranek Czuje sie jak bym miała kaca moralnego i juz sama nie wiem czy dobrze zrobiłam czy źle Zreszta nie mam z kim o tym pogadać,a z tż nie chceWczoraj pojechaliśmy wieczorem do teściowej odwiedzić bo przeciez taka chora wiec zajeżdzamy pod blok i sie okazuej ze nikgo nie ma w domu )i żebyśmy po nia przyjechali.Mi juz ciśneinie skoczyło bo Wika darła sie w samochodzie,ale ok pojechaliśmy na drugi koniec miasta po nią.Zajeżdzamy pod blok i tz dzwoni zeby ona schodziła,a ona do niego mówi zebyśmy weszli myślałam ze mnie tam piorun strzeli,ja cały dzien na nogach,w dresach,wygladam jakby mnie walec przejechała a ta mi każe isc na góre do ludzi do tego na czyjeś imieniny,bo ona musi Wika sie pochwalić ze niby taka dobra babcia,powiedziałam ze nigdzie nie pójde i koniec wiec jak odworzyła drzwi od samochodu to akurat my sie darliśmy na siebie.Ja sie nie odezwałam ani słowem tylko tż mówił ze ja nie chce poza tym Wika zasnęła,ta sie spojrzała na mnie,a ja byłam taka zła ze "nawet mnie nie dotykaj i nic do mnie nie mów"wiec ona tylko powiedziała do tż weź zawieź brata do domu a ja tu zostaje.W tym momencie złość osiągnęła apogeum ,to po co my tam jechaliśmy wogóle?Tylko paliwo w plecy!Oczywiście po przyjeździe do domu była draka z tż,no bo emocje wzięły góre,do tego jeszcze późnym wieczorem(pewnie wypiła pare drinków i wzieła antybiotyk) napisała do mnie smsa teściowa cyt."jeśli jestem przyczyną waszej złości na siebie to bardzo przepraszam"pokazałam go tż o znowu sie podarliśmy Ja jej nic nie odpisałam i teraz sie zastanawiam czy dobrze czy źle,narazie chyba nie chce jej na oczy widziećPrzepraszam ze wam o wszystkim pisze ale nie mam komu sie wyżalić ja chyba mam na ta kobiete alergie,nie wiem czy dobrze robie czy źłe Od tż wsparcia nie oczekuje bo nie chce jego wkurzać,ale wygadac sie komus musiałam,padło na Was
|
|
|
|
#5410 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Cytat:
zreszta juz nam sie nie chce chodzić do nich i zmieniać bo i tak w maju musimy zmienac dokumenty ,bo sie przeprowadzamy Cytat:
![]() Cytat:
Nel to dobrze ze juz dobrze Ja Wikuni bucików nie kupuje bo ma dwie pary jedne zawiazywane a drugie wkładane,takze nie ma co Teraz sie rozglądam za ubrankami dla niej bo ze wszystkiego wyrosła wczoraj robiłam porzadki w jej szafie to niewiele zostalo tych ciuszków Może cos znajdeHumbak pokarz nową fryzure Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:43 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|||
|
|
|
#5411 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastin Ty masz dośc niedzielnych obiadków u teściowej, a u nas jest odwrotnie
, nie uwierzysz, ale 4 lata jesteśmy po ślubie i teściowa w życiu nas nie zaprosiła na niedzielny obiad , Twój tż nie zwrócił jej nigdy uwagi??Mój by chyba tego nie zniósł Ale się cieszę, że wiosna idzie, bo ja tak lubię ciepło i słonko Po południu przychodzi do mnie psiapsióła to trochę się rozerwę, pogadamy. Tż prawie cały dzień poza domem, bo po pracy zajmuje się budową, wszystko przygotowuje, bo w przyszłym tyg. przychodzi ekipa, no a ja sama siedzę. Dobrze, że ciepło i z domku można wyjść Kasiu świetne te Twoje dziewczynki , Oliwka to cała mamusia Moni@ też bym tak postąpiła jak Ty, w sprawie wywiezienia Szymusia do babci na wakacje Jak nie załatwi tego polubownie, to eż bym poszła z tym do sądu. Popieram Cię
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
#5412 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Czesc laseczki!
Ja się nie odzywałam, bo miałam strasznego doła. W poniedziałek zadzwoniła do mnie taty żona i powiedziała, że tata miał zawał. Ale na szczęście udało się go uratować. Ale cały dzień ryłam jak głupia, a potem siedziałam u niego w szpitalu 3 godziny. Na szczęście leży w Łodzi, bo w Piotrkowie nie mieli takiego sprzętu, żeby mu zrobić koronografię. A pomyśleć, że to było miasto wojewódzkie. Ale wczoraj go przenieśli już na normalną salę i zaczął juz trochę chodzić. Zła jestem na niego, bo tyle razy go prosiłam, żeby dbał o siebie, ale on oczywiście wie lepiej i myśli, że jest niezniszczalny. Jeszcze ciągle się kłóci z tą swoją żoną, od początku im się nie układa. Mój przyrodni brat też jest zestresowany sytuacją panującą w domu. Jeszcze w pracy wkurzyła mnie kierowniczka, bo włącza mi się agresor jak ją tylko widzę i wydarłam się na nią, że nie tylko ja tu pracuje i niech pyta się kogoś innego. A ta na mnie naskoczyła, że jak mi się nie podoba praca tutaj, to zawsze mogę zrezygnować. Ale wczoraj ją przeprosiłam, bo przemyślałam to wszystko i głupio byłoby wylecieć za głupotę. Już kiedyś w jednej firmie stawiałam się przełożonemu i w końcu mnie zwolnili. Ale co zrobić taki charakter - tatusia. |
|
|
|
#5413 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Cytat:
Widzisz Niki i tak źle i tak niedobrze U nas te niedzielnie obiadki wygladaja tak ze ja chodze krok w krok za Wika i tylko sie mecze bo nikt nia sie tam na chwile nie zajmie,owszem tesciowa weźmie na rece poprzytula cos pogada,ale to tylkon a 5 minut bo ona uwaza ze dobrze być babcia dochodzaca,ale zeby sie zajc na dłuzej to juz wiesz wcale nie tak kolorowo.poza tym pyta ciagle tz o firme jak mu idzie,a później narzeka na brak kasy,i bleee... bleee... takze gdyby te obiadki wygladały fajnie to ja nie mam nic przeciwko ale czasem tez mam chęc posiedziec z tż w domu tez go całymi dnaimi nie widze bo jak wychodzi o 9 to wraca przed 19 wiec chociaz weekendz ta korespondencja ta moj tz to jest taki ze on nie umie wprost cos powiedziec,albo w żartach albo ulega tesciowa powiedziala ze sie martwi wiec otworzyla to on uwierzył ,ale z wyciagami bankowymi to tez był zły na matke ze otwieraIwonko dużo zdrówka dla taty Bedzie dobrze A Ty sie nie denerwuj A z robotą to lepiej nie podskakiwać,daj sobie spokój.Łatwiej stracić robote niż ja później znaleźdź. Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:44 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|
|
|
|
#5414 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastinku, ta moja fryzura to już nie jest nowa po nocy, ale zaraz tu zawołam brata żeby mi zrobił zdjęcie
. Wcale Ci się nie dziwie że się wściekłaś na tż i na teściową wczoraj. Moi tęściowie jak już przyjdzie na ich adres jakaś przesyłka do nas, bo tż jest zameldowany u nich a ja u swoich rodziców, to zawsze otwierają, ZAWSZE. I to wcale nie gadają że przypadkiem, po prostu otwierają i już. Jak mnie to złości. Nigdy to nie trafiło na mnie, bo ja bym z tym od razu zrobiła porządek, a chłop to sie oczywiście nie odezwie. Nie wiem czy mu to nie przeszkadza czy po prostu nie chce się z nimi kłócić. Ja to tylko czekam aż to trafi jak by przy mnie otwierali, ale bym zrobiła afere. Dlatego ja zawsze zastrzegam żeby wszystko [rzysyłali na mój adres nawet jak jest coś na męża.kilka zdjątek małej kochanej niedobrzyzny .
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#5415 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastin dzięki. Mam nadzieję, że o siebie zadba, tym bardziej, że ma zaawansowaną cukrzycę, ale do tej pory nie chciał brać insuliny, tłumacząc się, że będzie już musiał brać ją do końca życia. A bo to on jeden?
Ale w szpitalu mu podają i pewnie już będzie brał. Mnie teściowa kiedyś zapraszała na obiady, ale chyba kilka razy jej odmówiłam i juz dała sobie spokój. Czasami mogłaby wyjść z inicjatywą, bo są takie dni, że nie chce mi się gotować. Ale w sumie to mogę nie zjeść, też mi się nic nie stanie, a słuchanie w kółko o tym samym, jak to jej dzieci były małe i co robiły to mi się już przejadło. W poniedziałek rano zadzwoniła teściow do TŻ-a, że córuni wody odeszły nad ranem i pojechały do szpitala, ale lekarz na izbie powiedział, że jej nie przyjmie, bo nie ma miejsc, więc ta niewiele myśląc zawiozła córunię do Centrum Matki Polki. I jak on mi o tym powiedział, to tak myślę, że nie wierzę, że odesłali by ją, bo jak zaczyna się akcja porowdowa, to oni przyjmują. Ponieważ jest to szpital, w którym ja rodziłam, a na izbie był lekarz, który robił mi cesarkę. No i miałam rację, bo to nie były wody, tylko czop, a wić do porodu jeszcze trochę czasu. A ta sierota całą ciążę chodziła do lekarza prywatnie, bo pani doktor jest z tego szpitala, dawała kasę, a mamusia ją wywiozła do innego. To trzeba mieć nierówno pod sufitem. Ja na pewno jak by mnie nie chcieli przyjąć to od razu dzwoniłabym do lekarza i wtedy na mur beton miejsce by się znalazło. Widziałam jak jedna dziewczyna miała swoją lekarkę w szpitalu to przyjęli ją dużo szybciej niż mnie, ale mój lekarz miał tylko dyżury w tym szpitalu i ja chodziłam do niego państwowo. |
|
|
|
#5416 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Iwonko dla Twojego taty
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#5417 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Cytat:
Ja cierpliowści też nie mam, wystarczy chwila aby mnie z równowagi wyprowadzić. Ja też wiele razy coś palnęłam a potem się zastanowiłam czy dobrze teraz wiem że najpierw trzeba pomyśleć a potem powiedziec nie odwrotnie dziękuję Cytat:
Ja miałam podobną sytuację przy pierwszym porodzie, zaczęły mi nagle wody odchodzić pojechałam do szpitala w którym miałam rodzić w wodzie a oni mi oznajmili że po pierwsze to poród przedwczesny więc w wodzie rodzić nie mogę a po drugie nie mają miejsc i przewieźli mnie do innego szpitala i tu już cesarkę mi zrobili. Humbak pokaz fryzurkę zdjecia Lilianki śliczne ![]() Moja cała korespondencja przychodzi na adres mamy i ona zawsze otwiera ale ja jej na to pozwoliłam bo to zazwyczaj nic ważnego a bez sensu żebym specjalnie po to jechała do niej. A jak jest coś waznego to dzwoni i mi mówi. U nas pogoda piękna , mała zasnęła ale ma dziś straszny kaszel i co chwilę się budzi. Lekarka kazała dawać syrop prawoślazowy, rano dałam małej smakował bo jest słodki ale jak wstanie to zje zupkę i idziemy po nowy syrop bo tego już miałam końcówkę.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
||
|
|
|
#5418 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Cytat:
![]() proszę bardzo kupiłam to :1. oliwii buciki 2. blezerek- ale w rzeczywistości jest ciemniejszy , na zdjęciu wyszedł za jasno 3. czapeczka , na główce też ją ma 4. moja kurtka no i Julii tez kupiłam kurtkę i buty ale zdjęć nie pokażę bo ma je ubrane a jest w przedszkolu. Opróc ztych bucików mam jeszcze dla małej adidasy i takie nibyu adidaski za kostkę. Wiec na wiosnę butów jej starczy ptem się będziemy martwić co kupić na lato .
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:45 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|
|
|
|
#5419 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Cytat:
albo taki http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=173991285albo cos takiego http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=175073657 (tylko kolr inny i parasolka inna) Dlatego jak bylam wczoraj w Opolu to babka mowila ze takie rowrki skuterki składaja sie dopiero i mamy przyjechac w czwartek... KaasiaaaZakupy sliczne Kaasiuuu a takiego by Twoja corcia nie chciala? http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=175396241 wiesz, zawsze sobie cos ponaciska, melodyjka pogra, sa tez w niektorych modelach tych rowerko swiatła nawet..a tak posadzisz małą do takiego z zabka czy kaczorkiem i tam nie ma nic zeby sie czyms zajęła... to taka moja propozycja, ale kupisz jak uwazasz.... Iwonko dla Twojego taty Jest dla kogo zyc..pozdrow go i zycz mu zdrowkaJastin jak nie zaczniesz sie oszczedzac z tymi nerwami na tesiowa to chyba Cie ubije..Ile ty zdrowia tracisz na jej chimery i zachcianki...Ta kobieta nie ma swojego zycia ze zyje waszym? Jak tak czytam to widze ze kazda z nas ma inne problemy, jedne z TZ-tami, inne z tesciowymi, inne z rodzenstwem albo jego partnerami...zycie jest dziwne...kazdego czlowieka w jakis sposób traktuje... Czasem tak mysle, jak bylo sie dzieckiem to nie zylo sie takimi problemami, byla szkola, klasowki, potem beztroskie zycie, mama dala jesc, bylo cieplo i nie martwilo sie o jutro...Teraz jak jestesmy mamami i mamy swoje rodziny i domy to widzac jak to wszystko wygladało i pewnie naszym mamom nie bylo lekko.... Humbaczku gdzie ta fotka ??? Normalnie nie moge sie doczekac ![]() Twoja mała jest fajna, ładne ma buciki Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:46 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|
|
|
|
#5420 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Cytat:
tylko musze tż-ta namówić bo on ciągle mi gada że nie mamy miejsca gdzie go potem postawić , no i kurcze ma rację ,ale z tego powodu nie zrezygnuje z zakupu musze jeszcze trochę pomyśleć nad tym. Twój Szymuś to pradziwy "samochodziarz" a ja pokazuję ci jakieś rowerki z żabkami hihi Szymuś by mnie wyśmiał gdyby je zobaczył Miałam iśc z małą na spacer a ona zasneła , wstała po 10 minutach znowu zasnęła mi na kolanach , wstała pochodziła trochę , usiadła mi na kolanach i zasnęła znowu i śpi już jakies 40 minut. No i kurcze nie wiem kiedy wstanie a po Julię musze iśc i do apteki.
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
|
|
|
#5421 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Ja mam podobny rowerek do tych, które tu pokazujecie. Kiedyś nawet umieszczałam zdjęcie Kasi na nim, tyle że zamiast żabki ma coś na kształt statku kosmicznego i gra różne melodie, ale nie mogę na allegro takiego teraz znaleźć, same żabki, wiewiórki itp. Kasia dostała go na gwiazdkę od moich teściów.
Jeszcze raz dzięki za życzenia zdrowia dla taty. Wyszedł już dziś ze szpitala, ale wygląda na to, że nie ma za bardzo zamiaru zmieniac trybu życia, bo prowadził juz dziś samochód i szedł pieszo z garażu do domu. Prosiłam jego żonę, żeby nie pozwoliła mu się forsować, ale ona mi mówi, że nie ma wpływu na jego zachowanie, może mi się uda. Pojadę do niego w sobotę i chyba kark mu skręcę. |
|
|
|
#5422 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: z krainy Królowej Baśni :P
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Cytat:
ty pokazalas dla dziewczynki, a ja pokazalam ci tez dla dziewczynki i nawet tanszy i bez zabki, kaczorka, wiewiorki itp...
|
|
|
|
|
#5423 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Cytat:
dzisiaj pani z przedszkola powiedziała że jutro jakiś chłopiec ma urodzinki i prosi aby Julia przyniosła dla niego jakiś drobny prezent. Więc poszłam do sklepu i nie wiedziałam co wziąśc , a jak już coś wpadło mi w oko to nie bardzo nadawało się dla chłopca. W końcu kupiłam samochodzik i już, skoro chłopak to samochody musi lubieć Dzisiaj moja mała "glizda" znalazła sobie nową zabawę. Dorwała się do niezjedzonego obiadu Julii, akurat to było spaghetti, wzieła widelec , nabijała na niego makaron i dawała psu Zadowoleni byli oboje ![]() Dziewczyny mam do was pytanie : jakie są warunki aby iśc na wychowawczy ?? Trzeba mieć co najmniej pół roku przepracowane tak ?? Sory ze tak nie na temat, ale posprzeczałam się dziś o to ze szwagrem. On jest taki idiota że szok z resztą jego babka też Sory ale się wkurzyłam. chodzi o to że ona za miesiąc lub dwa rodzi , w sumie to chyba sama nie wie kiedy, miała rodzić na początku maja , a okazuje się ze dziecko rozwija się o miesiąc szybciej , ja nic z tego nie rozumiem, ale mniejsza z tym. Ona pracuje , on od listopada siedzi w domu bo wygląda na to ze do pracy mu się wcale nie chce iść , znalazł głupią która pracuje na niego. Po urodzeniu ona idzie na macierzyńskie a potem on ma isć na wychowawczy a ona wraca do pracy. Tylko dziwi mnie jakim to sposobem on może przejśc na wychowawczy skoro nie pracuje Jak to z tym jest , a moze zmieniły się przepisy czy jak ??
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat Edytowane przez Mariqa Czas edycji: 2007-03-19 o 07:46 Powód: post pod postem- proszę korzystać z edycji |
|
|
|
|
#5424 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Wiadomości: 936
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Zrobiłam specjalnie dla Was wczoraj zdjęcia sobie, ale wyszłam koszmarnie więc sie nie odważyłam ich wkleic tutaj
. A dzisisj to mam taki tłusty łeb, że nadaje się tylko do mycia a nie do pokazywania . Więc kochane jeszcze musicie wykazać troche cierpliwościKasiu ja Ci niestety nic nie pomoge w tych sprawach przepisowych bo jestem w tym temacie zupełnie zielona.
__________________
Liliana - 11 lat Michał - 9 lat Julian - 6 lata |
|
|
|
#5425 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Ja tylko na moment,bo zaraz uciekamy do miasta bo po południu ma padać
![]() Kasiu zeby isc na wychowawczy trzeba byc przynajmniej gdzies zatrudnionym,tak mi sie wydaje.Bo jak on moze wziąć urlop wychowawczy jak nigdzie nie pracował .Przeci ez jak sie pracuje to trzeba płacić składki,jak ja zaszłam w ciaze to tż chciał mnie zatrudnić po to zebym dostawała pieniadze na wychowawczym później,ale ksiegowy z jego firmy powiedział nam ze przez pół roku bedziemy musieli płacić składki,wsumie to mówił ze bez problemu by to zalatwił dla nas ale skąłdki płacić trzeba i my sie rozmyśliliśmy![]() Poza tym nie chciałam zeby cos sobie ludzi myśleli ze kase chcemy wyciagnąć od Państwa,takze z tym nie ma tak łatwo.Tak mi sie wydaje ale nie wiem jak jest teraz,z nowości to wiem tylko ze wychowawczy przedłużyli a co do innych przepisów to nei mam pojecia ![]() A swoja drogą to jak to,ta Twoja szwagierka nei wie kiedy rodzi ,a wie wogóle na jakim świecie żyje?
|
|
|
|
#5426 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Jastin ona jest tak głupia że nawet sobie tego nie wyobrażasz, co się z nią zobaczę to inny termin porodu mi mówi, a teraz to wogóle to dziecko się szybko rozwija że już jest o miesiąc szybciej , nie wiem o co chodzi , ona chyba też nie
żeby dostać wychowawczyto też wiemże trzeba pracować conajmniej pól roku, a on sobie siedzi w domu, czeka aż dziecko się urodzi pójdzie na wychowawczy dostanie jakieś grosze i będzie rozliczony z tego że nie pracował wcześniej. Tylko głupi nie wie że tego wychowawczego nie dostanie bo nie spełnia podstawowego warunku: trzeba pracować, tylko jak próbuję im to wytłumaczyć to mnie nie słuchają no bo przecież to oni mają rację Ona jest taka durna że szok, jak o nich pomyślę to mi się ciśnienie podnosi Ona zapieprza z wielkim brzuchem a ten sioedzi w domu i myśli tylko o kupnie nowego samochodu ale nie o tym że trzeba dziecku wyprawkę przyszykować. Myślą że każdy z rodziny coś kupi i będzie, a ja powiedziałam że odemnie nie dostaną nic , mam ich gdzieś , oni moimi dziećmi też się nie interesują, Oliwię zobaczyli pierwszy raz jak miała 4 miesiące a mieszkają niedaleko nas więc rzaden problem wsiąść w samochód i podjechać do nas. Już powiedziałam tż-towi że jak ona urodzi to ja nie będę się spieszyć z zobaczeniem dziecka dobra kończę ten temat bo mogłabym pisać i pisać , przepraszam że się tak rozpisałam
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|
|
|
#5427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Kasiu ja tez nie znosze takich ludzi
A Ty sie nei przejmuj ich sprawa co oni ze swoim życiem robią,tylko dziecka szkoda.A ten twój szwagier to chyba jakiś dziwny przypadek,wstyd żeby tak sie facet zachowywał,naprawde wstyd My właśnie wróciliśmy z miasta,kupiłam sobie bluzke Kurcze mam nadzieje ze tylko tak mówią
|
|
|
|
#5428 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Iwonko zdrówka dla Twojego taty
Kasiu mam prawie identyczna kurteczkę do Twojej tylko inny kolorek, ja mam taki brudny róż . Cieszę się że zakupy się udały Co do wychowawczego, to trzeba być zarejestrowanym, Twój szwagier rzyczywiście jakis nie z tego świata Jastinku a Twoja tesciowa to , moja też nas "zapraszała" na cudze imprezy- chrzciny, roczki itp A co do mieszkanka to sie nie martw, moze tylko tak mówią, może ich obliczenia się nie sprawdzą , a nawet gdyby... to czas tak szybko leci, że nawet się nie obejrzysz, a tu już będą wakacje Jastin, mam nadzieję, że będziesz tam miała internet i nie opuścisz nas
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
|
|
#5429 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 774
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Niki mój tż to informatyk i pierwsze co zrobi to inernet założy,a spac bedzie na gołej podłodze
![]() a tak serio to teraz w tym nowym budownictwie to internet,tzn. gniazdko internetowe to wymóg Co do teściowej to nawet mi sie juz gadac nie chce,wczoraj zadzwoniła do tż i sie żaliła ze ja taka nierodzinna jestem,i ze jak tak bede sie zachowywac to wszystcy sie na mnie poobrażąja w rodzinie i takie tam pierdoły... I widzicie same jak ona sie nie wtraca,ale tż wczoraj wziął mnie w obrone i opieprzył ja ze tak to sie nie interesuje nami tylko w glwoie jej szmatki,kosmetyki i takie tam a jak jesteśmy w kręgu rodzinnym to ona taka dobra babcia.To jest taka pozorantka fałszywa ze poprostu szkoda słow Najważniesze ze tz mnie poparł A do niej sie nie odzywam Ma wolne do konca tygodnia ale powiedziałam ze do niej z Wika nie pójde,mowy nie ma.Poza tym ona tez moze przyjść,jak chce Wike zobaczyć,ja jej zaproszeń wysyłac nie bede Mam to w nosie ![]() Pewnie sobie pomyślicie ze zawistna jestem ale tak juz mam i nie ustąpie |
|
|
|
#5430 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Dzieciaczki styczeń 06
Cytat:
jego babka też, zwykli egoiści którzy myślą tylko o swojej d**** jak ja mam urodziny to oni nie pamiętają, ale jak oni to czekają aż przylecimy z prezentem. A ja głupia leciałam zawsze , ale w końcu przestałam jak zobaczyłam co z nich za ludzie , i teraz także nie pamiętam o ich urodzinach. Co do mieszkania to moze faktycznie tak jak Niki napisała może tylko tak mówią a zrobią do maja Cytat:
Cytat:
__________________
Kasia z dziećmi : Julia 11 lat Oliwia 7 lat Lena 5 lat |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:06.



. 

Oliwka obudziła się o 32.30 i beczała do 2, nie wiem czy ją coś bolało czy co, jak ją głaskałam to było ok ale jak tylko przestawałam to był ryk. W końcu dałam jej viburcol bo pomyślałam ze może to kolejne ząbki wychodzą i trochę się uspokoiła ale mimo to i tak co chwilę popłakiwała. Rano coś zaczęła pokaszliwać , więc zapisałam na 15.40 do lekarza niech sprawdzi czy nic jej nie jest, no i przy okazji Julię bo też coś dzisiaj pokaszluje
Dziewczynki ale upały ,jakie butki kupujecie swoim pociechom bo nie wiem jakie teraz należy zakupić.
. A nie możecie w banku sobie zażyczyć żeby Wam wyciągi przysyłali na wasze miejsce zamieszkania?




Szymek miał dosc tych wrazen dzis...Szukalam mu czapki lzejszej na wiosne ale jak znalazlam to spal i mu nie mialam jak zmierzyc..Po drugie szukałam mu rowerka (z samochodem spasowałam) na pedała ale z podestem, z tylu jest raczka i bym go pchała...ale dopiero dzis przyszedl towar i rowerki sie skrecaja na magazynie, babka kazala mi przyjechac w czwartek, wiec i czapeczke zdaze zmierzyc
Zreszta nie mam z kim o tym pogadać,a z tż nie chce

Jest dla kogo zyc..pozdrow go i zycz mu zdrowka
