|
|||||||
| Notka |
|
| Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#541 | |
|
Zasiedzenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 612
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
). W każdym razie widocznie kobieta chce pracować, że tego zwolnienia ciągiem nie bierze, więc pracodawca powinien to załatwić: wysłać ją sam na zwolnienie/przydzielić inne obowiązki (nie mam pojma jakich). Natomiast ona ma prawo się rozmnożyć będąc czyjąś pracownicą
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie. |
|
|
|
|
#542 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Odniosłam się do: Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
||
|
|
|
#543 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Nie ma nic gorszego dla cyklu ksztalcenia niż w kółko zmieniający się nauczyciele. Jeden wymaga tak drugi śmak, trzeci jeszcze inaczej. Angielski to nie taka tragedia, gorzej z matmą czy chemią (na zasadzie jeden opowie kiepsko o alkenach, bo myśli, że zachaczy o temat przy okazji ozonolizy, którą zaplanuje na koniec semestru, drugi pomyśli, że wszystko zrobione z alkenów i węglowodorów ogółem i nawet nie wspomni o ozonolizie). Wiem, bo dokładnie to mi się zdarzyło przy ciężarnej chemiczce. Raz to nic, ale jeśli wraca na dwa miesiące co rok przez trzy lata, a potem inne zastępstwo, to nagle jedna klasa ma sześciu nauczycieli jednego przedmiotu (no czterech, ale ta przychodzi i odchodzi też co chwilę i znowu pojawia się problem) i straszny burdel. Można to jakoś ugadać i załatwić. Może to trochę brutalne, ale sądzę, że takie 6 lat to spora przesada i powinno być jakieś czasowe ograniczenie, ile ciężarna może bezpodstawnie zajmować miejsce pracy. Powinny być chociaż jakieś kontrole tych wiecznie zagrożonych ciąż. Jest to nie fair w stosunku do bezdzietnych i pracodawcy, ale najbardziej nie fair w stosunku do kobiet z prawdziwą ciążą zagrożoną.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#544 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Czyli ktoś ma decydować o moim ciele i mojej płodności? Tylko jak kiedyś kazano rodzic, to Ty chcesz totalitaryzmu w drugą stronę i zabronić rodzic? Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#545 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
|
#546 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Przepraszam, że uważam, iż kobieta, która planuje 3 ciąże z roczną przerwą pod rząd powinna powiedzieć o tym pracodawcy tak, żeby mógł kogoś na stałe na ten okres zatrudnić, a nie robić z siebie debila i z innych wpadając na miesiąc co jakiś czas do pracy i robiąc zamieszanie. Już lepiej, żeby brała hajsy i nie pokazywała się wcale.
__________________
To boldly go where no man has gone before. Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię. |
|
|
|
|
#547 | |
|
404 Not Found
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 841
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
A jak myślisz: co by zrobił pracodawca, któremu pracownica na wstępie mówi, że planuje 3 ciąże pod rząd? Pogratulował radośnie czy raczej się jej pozbył? Wszyscy pracodawcy popierają rodzenie dzieci - byle nie u mnie w firmie. Żeby nie było, nie popieram też wiecznego urlopu lub zwolnienia. Btw. taką delikwentkę można zwolnić, nie jest to łatwe, ale da się. |
|
|
|
|
#548 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#549 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 482
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ![]() ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
|
|
|
|
#550 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 525
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Chce zabaczyc jak wizazanki planujace ciążę mowia o tym szefowi😃
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#551 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 297
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
|
|
|
|
|
#552 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 727
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
I wchodzilas na egzamin z dzieckiem czy zostawialas na korytarzu?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#553 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Dziewczyny, ależ wy się upieracie, że "można? Można! Da się? Da się! Ja miałam dziecko i zrobiłam tak i tak i nikomu to nie przeszkadzało." ja jasno napisałam - dziewczyna przyszła na poprawę PISEMNĄ z dzieckiem, została poproszona o przyjście za godzinę bez dziecka, albo nie pisze w ogóle - i nagle dało się zorganizować opiekę.
Niestety, tak to jest, że jak ktoś ma dziecko, to jest ono jego zmartwieniem, nie wszystkich dookoła. W końcu się ten egzamin (poprawę egzaminu) udało napisać w spokoju, dziewczyna przyszła za godzinę i odpowiadała ustnie. I tyle. Naprawdę, nie trzeba rozkminiac na milion sposobów, że może to, może tamto, a może nie miała z kim zostawić, a może musiała wziąć, bo dziecko płakało - MOŻE, ale to nie jest zmartwienie ani innych studentów, ani wykładowców. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#554 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
* Jeśli akurat w tym przypadku tak nie było, to i tak jest to prawdopodobny scenariusz gdzieś tam kiedyś. A tak patrząc na sprawę na chłodno - przecież to są jakieś naprawdę pojedyncze sytuacje. Jakoś trudno mi uwierzyć w te tabuny szalonych studentek-matek, które ciągają dzieci po uczelniach dla rozrywki. Jasne, jest jakiś margines słodkich idiotek celujących w "zaliczenie za dziecko", ale to margines podobny do tego, gdy inne lalunie przychodzą w opasce na biodrach i dekolcie do pasa po "zaliczenie za wygląd", albo do idiotów, którzy co egzamin to inną babcię "chowają". |
|
|
|
|
#555 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
no już chyba większego udogodnienia dla matki jak "indywidualny tok nauczania" to uczelnia nie może zrobić... jakoś u mnie na uczelni pracują ludzie i ze wszystkim da się dogadać, coś przesunąć, coś ustalić niezależnie od tego, czy ktoś ma dziecko, zachorował, miał wypadek czy studiuje drugi kierunek. tak naprawdę pozostaje kwestia tylko i wyłącznie tego, żeby się na dany egzamin przygotować, a nie liczyć na to, że wykładowca zaliczy matce przedmiot "bo Brajanek".
przedszkole na kampusie? w teorii super sprawa. tylko już to widzę jak do państwowego przedszkola np. w Gdańsku mają pierwszeństwo dzieci rodziców np. z Lublina, bo rodzice-studenci, a rodzice-gdańszczanie nie protestują, chociaż ich dzieci do państwowej placówki się nie dostały. ---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:38 ---------- [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7496216 1] Jak poszła okazało się, że można to jakoś sensownie rozegrać - egzaminator zaproponował odpytanie za godzinę, ona miała chwilę, żeby kogoś na ten kwadrans ogarnąć. [/QUOTE] i tu jest sedno sprawy. czy dziewczyna poszła do wykładowcy, pogadała i zapytała o możliwość zaliczenia czy po prostu przyszła i wyszła z założenia, ze dziecko będzie na sali, bo tak i dopiero po proteście wykładowcy coś tam ustalili. |
|
|
|
#556 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Przedszkola przy uczelni to jedno, ale sprawdzilyby siebtez pokoje zabaw gdzie można by dzieciaka na godziny zostawic. Np na czas wykladu czy egzaminu.
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#557 | |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
specjalnie zatrudniona przedszkolanka? Studentka? Pracownik uczelni? Czy to byłoby odpłatne? Czy uczelnia musiałaby na to wyłożyć pieniądze? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#558 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#559 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Przecież tak opieka na godziny moglaby byc platna, chodzi onto by byla dostepna. Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#560 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
No ale wiesz, że studenci to biedne ludzie?
Poza tym, jak to by miało działać? Przecież nigdy nie wiadomo, ile i czy w ogóle dzieci przyjdą. Więc co, babeczka od opieki ma tam siedzieć, bo może ktoś dziecko przyprowadzi czy trzeba będzie po nią dzwonić? Poza tym, egzaminy są o różnych porach - ja najpóźniej miałam o 19 więc osoba, która miałaby zajmować się dziećmi, musiałaby siedzieć np. Od 8 do 20? Czy np byłyby godziny otwarcia np. Od 8 do 16? Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#561 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Co do grafiku to wiadomo kiedy sa egzaminy i kiedy ktos by musiał byc. Na silce tez sa kacoki dla dziei i czasmi jestbtam duzo dzieci a czasami w ogole. Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#562 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Treść usunięta
|
|
|
|
#563 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
|
|
|
|
#564 |
|
Konto usunięte
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Jeżu jaka ty jesteś... Dziwna. Serio pytam, jak to miałoby funkcjonować, i to bynajmniej nie dlatego, żeby "brajanki nie miały lepiej", tylko dlatego, że jestem ciekawa, jak ty to widzisz - dlatego też zadaję konkretnie pytania.
A co do siłowni z kącikiem dla dzieci - nigdy nie widziałam takich, ale wiem, że funkcjonują. Więc pytam serio, jak taka opieka na godziny miałaby wyglądać, a ty tylko "byleby brajanki nie miały lepiej" Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#565 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
Moze byc to wspolfinansowane z funduszu socjalnego uczelni, mozw byx umowa z miastem, albo jakimis NGO. Może byc wspolpraca z wolontariuszami. Jest mnostwo opcji. Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#566 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Treść usunięta
|
|
|
|
#567 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 054
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Albo po prostu na czas sesji wydluzyc godziny pracy i dac możliwość podrzucenia dziecka na godziny. Q koncu wiadomo kto gdzie studiuje i jaki ma grafik egzaminow.mamusia. Pokazuje legitke z nazwa kieru ku, pani sprawdza ze faktycznie zaraz ezgamin to biora dzieciaka na te 2 godziny.
Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
#568 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Treść usunięta
|
|
|
|
#569 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 081
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Cytat:
|
|
|
|
|
#570 |
|
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 748
|
Dot.: Skarpety w sandałach w kolejkę się pchają - Janusz z Grażyną do dyskusji zapras
Treść usunięta
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:57.




). W każdym razie widocznie kobieta chce pracować, że tego zwolnienia ciągiem nie bierze, więc pracodawca powinien to załatwić: wysłać ją sam na zwolnienie/przydzielić inne obowiązki (nie mam pojma jakich). Natomiast ona ma prawo się rozmnożyć będąc czyjąś pracownicą 










specjalnie zatrudniona przedszkolanka? Studentka? Pracownik uczelni? Czy to byłoby odpłatne? Czy uczelnia musiałaby na to wyłożyć pieniądze?
więc osoba, która miałaby zajmować się dziećmi, musiałaby siedzieć np. Od 8 do 20? Czy np byłyby godziny otwarcia np. Od 8 do 16? 
