DZiECIACZKI 2004 - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-31, 10:37   #541
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez justyna27 Pokaż wiadomość
Czy to prawda że nasze dzieciaczki za rok już do zerówki???????????
wiesz ze sama nie wiem......co chwile inne wiesci,raz ze zatwierdzono ,za chwile znów ze na jesien zapadnie decyzja.....nie mam pojęcia jak się to skonczy....szczerze mówiąc dużego wpływu na to nie mamy,wolałabym zeby zostało tak jak jest czyli szkoła od 7 r z a od 6 normalnie zerówka ...ale jak bedzie ...okaże się ....
u nas zawsze tak jest ze najpierw uchwalaja a potem myslą i okaze się ze nie bedzie przygotowane nic i dzieci beda sie błąkać w zatłoczonych salach z nieprzystosowanym do tego programem nauczania....najlepiej eksperymentowac na najmłodszych....


dodam kilka linków -moze bedziesz z tego mądrzejsza niz ja ...bo czytam czytam i nic nie kumam....
http://www.rp.pl/artykul/175482.html

http://wyborcza.pl/1,76842,5433681,S...tury.html#more

http://www.men.gov.pl/content/view/10371/47/

miłej lekturki...ja wysiadłam...za bardzo zagmatwane jak dla mnie.....wróce do tematu jak się zdecyduja wreszcie co i jak...
__________________
Marcin styczeń 2004

Edytowane przez moniolla
Czas edycji: 2008-08-31 o 10:49 Powód: dodanie linków
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-31, 20:27   #542
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

oni to chybajak to wymyślali jak dla mnie tj chore trzeba ich:pom idor:
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-01, 09:43   #543
storczyk79
Raczkowanie
 
Avatar storczyk79
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 104
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Witajcie dziewczyny w pierwszy dzień po wakacjach
Poszłam dzisiaj zaprowadzić Dominikę do przedszkola i nawet obyło się bez łez
To już jej drugi rok w przedszkolu ale nigdy nie wiadomo co wymyśli, wszystkiego można się po niej spodziewać! Nie była jakoś specjalnie zachwycona, że jest w przedszkolu ale to w końcu pierwszy dzień po wakacjach więc miała prawo
Za kilka dni się przyzwyczai i nie będzie mogła żyć bez swojej ukochanej placówki
A Wasze pociechy chodzą do przedszkola?

I najważniejsze: dostałam już listę rzeczy, przyborów które mam kupić. Normalnie cała kartka formatu A4.
Nie ma to jak wyprawka
__________________
storczyk79
storczyk79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-01, 10:50   #544
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Mój Kapik siedzi w domu z mamusą
co do wyprawki to jak starsza córka chodziła do przedszkola to dawaliśmy pani po 40 zł. i finał ona wszystko kupowała wiadomo jak brała większą ilosc mogła wytargować jakies bonusy czy upust a po zatym to wszystkie dzieci miały takie same przypory więc moim zdaniem to jest dobre rozwiązanie

Monia jak twój mały po pierwszym dniu w przedszkolu?
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-04, 08:58   #545
storczyk79
Raczkowanie
 
Avatar storczyk79
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 104
Dot.: DZiECIACZKI 2004

To naprawdę dobry pomysł aby wychowawczyni zbierała pieniążki na wyprawkę
U nas niestety tak nie jest i sama musiałam wszystko kupić.
O ile sobie dobrze przypominam to kiedy ja chodziłam do przedszkola to nikt z rodziców nie kupował żadnej wyprawki, panie kupowały te wszystkie rzeczy z pieniędzy z komitetu rodzicielskiego a teraz??? Płacimy komitet i jeszcze trzeba dziecku kupić całą wyprawkę
__________________
storczyk79
storczyk79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-04, 11:43   #546
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Witajcie
u nas luzik-marcin chodził całe wakacje wiec nie było to dla niego zadne wydarzenie -jedyne co to inna sala i znów komplet zeszłorocznych kolegów i koleżanek z grupy.jak zwykle szczesliwy i zadowolony.....jak widziałam te płaczące i trzymające sie nogi mamy dzieci to aż mi się przykro zrobiło...straszne przezycia dla takich maluszków...ale kiedys trzeba przez to przejsc.ja nie chodziłam do przedszkola i takie cyrki robiłam w zerówce bo byłam przyzwyczajona do przebywania z mama ,babcia a tu nagle taki cios -zostawiona w zerówce...wiec czy 3 czy 6 lat -to taka sama trauma
teraz mam synka w grupie " biedronki " ze znaczkiem "młotek"-cos dla niego bo on to taki bob-budowniczy
dzis mamy zebranie w przedszkolu i dowiemy sie ile nas szarpnie na "dzien dobry".nic jeszcze nie wiem na temat wyprawki ale tez wolałabym zeby pani pozbierała kase i kupiła hurtem.w zeszłym roku usłyszałam od kolezanki która ma córke w tej samej grupie co mój mały ,ze ona wydała 120 zł na wyprawke (a każdy innt rodzic ok60-80 zł ) bo kupiła swojemu dziecku wszystko co najlepsze i najdrozsze(nie plasteline za 3 zł tylko za 8) zeby miała najlepsze i bardzo się rozczarowała ze wszystkie te rzeczy ida do jednego wora....i pani po prostu rozdziela te rzeczy miedzy wszystkie dzieci.kolezanka była zbulwersowana ze jej dziecko dostanie "zwykłe"kredki a nie te super które kupiła ...ehhhhh dziwni sa ludzie ....mnie to prawde mówiąc wisi czy rysuje drogimy czy tanimi -bo dziecku to na prawde wszystko jedno.....
zapisze marcina na angielski i rytmike -nic wiecej raczej nie planuje,zreszta zadne kółko plastyczne,origami czy balet raczej nie dla mojego łobuza...moze jeszcze karate by go zainteresowało ale sama nie wiem...moze za rok....zastanowie sie jeszcze...
w naszym przedszkolu co miesiąc jeszcze przynosimy po rolce papieru toaletowego i po paczce (100 szt)chusteczek higienicznych.kiedys tego nie było......ale co zrobic......
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-04, 14:58   #547
storczyk79
Raczkowanie
 
Avatar storczyk79
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 104
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Papieru toaletowego nie przynosimy, za to chusteczki higieniczne (w ciągu roku to z cztery razy po 100 sztuk) i chusteczki nawilżające
__________________
storczyk79
storczyk79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-04, 16:52   #548
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Naszczęście w naszym przedszkolu nie mają takich wynagań jak papier czy husteczki jak znam życie to tez by tak było że jedna mama dała by szary papier a druga kupiła za 3 zł. za rolke i póżniej były by kłótnie bo my wszystkie jesteśmy szalone jeżeli chodzi o nasze dzieci.
Dziś rano jedna mama w szkole u Mai zwróciła pani uwage że ma lepiej dzieci pilnować bo jak nie to bezie miała z nami do trzynienia nie wiem czy sie pani tym przejeła ale ta mama ma racje w tej klasie to są tylko takie mamy które by zabyle co innym oczy wydrapały i wstyd sie przyznać ale ja tez taka jestem jezeli chodzi o moje dzieci i nieważne czy ktoś ma racje czy nie
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-04, 22:03   #549
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez justyna27 Pokaż wiadomość
Dziś rano jedna mama w szkole u Mai zwróciła pani uwage że ma lepiej dzieci pilnować bo jak nie to bezie miała z nami do trzynienia nie wiem czy sie pani tym przejeła ale ta mama ma racje w tej klasie to są tylko takie mamy które by zabyle co innym oczy wydrapały i wstyd sie przyznać ale ja tez taka jestem jezeli chodzi o moje dzieci i nieważne czy ktoś ma racje czy nie
no wiadomo ze kazda mam jest za swoim dzieckiem"głupia" ale trzeba trzeźwo patrzec na zycie.przed naszymi dziecmi długie niełatwe lata edukacji ,przebywania wsród róznych dzieci w róznych szkołach i nie ma co przesadzac z nadopiekunczoscia .krzywdy dziecku nie dam zrobic ale nie bede tez na kazdym kroku mu torowała drogi zeby przypadkiem zadne niepowołane słowo czy gest go nie dotkneło.....nieraz przyglądam się z boku na przykład awanturze w piaskownicy i interweniuje tylko wtedy jak jest juz bardzo niebezpiecznie i mało brakuje zeby polała się krew.dzieci musza sie uczyc samodzielnosci bo predzej czy póxniej wyfruna spod naszych skrzydeł i wtedy nie bedzie im łatwo jak bedziemy je teraz chronic przed całym złem tego świata bo to niemozliwe ....
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-05, 06:59   #550
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

monia masz świętą racje ale przyznaj sama że to bardzo trudne
ja robie podobnie jak ty nie wtrącam się tylko szlak mnie trafia jak inna matka mówi mi że moje dziecko coś tam a jej dziecko w sumie gorzej rozrabia niż moje bo u nas to właśnie takie mamy
jeżeli chodzi o moje dzieci to ja głupia nauczyłam je że sie nie wolno bić skarżyci i dokuczać innym i niestety jakinne dzieci biją np kacpra to on stoi i płacze że nie wolno bić(bo przecież mama tak powiedziała i co to nie prawda?) i wtedy to mi sie serce kraja bo wiem ze to ja jestem winna tej sytuacj
a teraz z niego wychodzi straszny nerwus jest kochany i spokojny ale jak mu nerwy puszczą to nawet nam jest w stanie zrobic krzywde taką ma słe

pozdrawienia dla wszystkich miluśniskich
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-06, 11:57   #551
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez justyna27 Pokaż wiadomość
monia masz świętą racje ale przyznaj sama że to bardzo trudne
ja robie podobnie jak ty nie wtrącam się tylko szlak mnie trafia jak inna matka mówi mi że moje dziecko coś tam a jej dziecko w sumie gorzej rozrabia niż moje bo u nas to właśnie takie mamy
jeżeli chodzi o moje dzieci to ja głupia nauczyłam je że sie nie wolno bić skarżyci i dokuczać innym i niestety jakinne dzieci biją np kacpra to on stoi i płacze że nie wolno bić(bo przecież mama tak powiedziała i co to nie prawda?) i wtedy to mi sie serce kraja bo wiem ze to ja jestem winna tej sytuacj
a teraz z niego wychodzi straszny nerwus jest kochany i spokojny ale jak mu nerwy puszczą to nawet nam jest w stanie zrobic krzywde taką ma słe

pozdrawienia dla wszystkich miluśniskich
zgadza się .....
mi ostatnio podniosła cisnienie jedna matka.przyszła z synem do przedszkola a ja akurat pomagałam marcinowi ubrac buciki.
zobacywszy druha przywitali sie hasłam "dupa dupa" i zaczeli się smiac.....no cóż,dzieci w takim wieku maja takie głupie hasła,powiedziałam tylko marcinowi ze nie wolno tak mówic.na to ta mama "no to ja juz wiem od kogo mój syn zna takie wyrazy".....nic nie powiedziałam ale szlag mnie trafił...pewnie jej dziecko nigdy w zyciu nie usłyszało wyrazu "dupa"-nie uwierze w to.... a do tego niewiadmo który urwis "przyniósł "do przedszkola takie słowo....ja tez mogłabym powiedziec ze u nas w domu się nie przeklina i od kogos musiał to złapac...ehhh szkoda nerwów czasami.....
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-06, 16:17   #552
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

a mały mógł to usłyszeć wszędzie a takie słowa to oni najszybciej łapią
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-07, 10:08   #553
storczyk79
Raczkowanie
 
Avatar storczyk79
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 104
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Moja Dominika też czasami używa brzydkich słówek ale nie zna ich znaczenia i w zasadzie nie wie co mówi, więc ja udaję że nie słyszę Ale bywa i tak, że muszę zwrócić uwagę. Tylko wiadomo, że kiedy się dziecku czegoś zabrania to ono wtedy robi to jeszcze bardziej!
__________________
storczyk79
storczyk79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 19:52   #554
.eVa.s.
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Dziewczyny, piszę tu bo mam synka w wieku waszych pociech i potrzebuję rady. Chodzi o wizyty u lekarza. Po prostu wygląda to okropnie, sama nie daję sobie z nim rady, chodzimy wspólnie z mężem. Nie da się zbadać, zważyć...Jest przerażony, krzyczy ile sił w płucach i nic nie daje tłumaczenie że nie zrobi mu się żadnej krzywdy. Nie wiem czy to ma związek ale od małego chodziliśmy z nim po okulistach , neurologach - kiedy się urodził miał 2 pkt, trzeba było chodzić do kontroli, ale wszystko jest ok. Teraz wzięło go przeziębienie no i poszło mu to na uszka. Musimy iść na badanie słuchu, nie wiem co to będzie. Jak go przekonać, jak wytłumaczyć? W domu wszystko rozumie, obiecuje że będzie grzeczny itd. a kiedy przekroczymy próg gabinetu zaczynają się szopki. Trochę się rozpisałam, ale może mi coś doradzicie...
.eVa.s. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-24, 09:45   #555
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez .eVa.s. Pokaż wiadomość
Dziewczyny, piszę tu bo mam synka w wieku waszych pociech i potrzebuję rady. Chodzi o wizyty u lekarza. Po prostu wygląda to okropnie, sama nie daję sobie z nim rady, chodzimy wspólnie z mężem. Nie da się zbadać, zważyć...Jest przerażony, krzyczy ile sił w płucach i nic nie daje tłumaczenie że nie zrobi mu się żadnej krzywdy. Nie wiem czy to ma związek ale od małego chodziliśmy z nim po okulistach , neurologach - kiedy się urodził miał 2 pkt, trzeba było chodzić do kontroli, ale wszystko jest ok. Teraz wzięło go przeziębienie no i poszło mu to na uszka. Musimy iść na badanie słuchu, nie wiem co to będzie. Jak go przekonać, jak wytłumaczyć? W domu wszystko rozumie, obiecuje że będzie grzeczny itd. a kiedy przekroczymy próg gabinetu zaczynają się szopki. Trochę się rozpisałam, ale może mi coś doradzicie...
witamy
problem -dla nas nieznamy -marcin lubi pediatre i nie robi cyrków -wrecz przeciwnie jest grzeczny,pozwala się badac,sam pokazuje gardło i na koniec zawsze dostanie naklejke "grzeczny pacjent".
moze twoj synek zraził sie u jakiegos lekarza,moze którys go niedelikatnie potraktowal?moze źle mu sie kojarzy wizyta,,,wiem ze to trudne ale chyba metoda zdartej płyty musisz łumaczyc ze pan doktor nic takiego nie zrobi...moze jakas nagroda za dobre zachowanie(wręczona przez lekarza).kurcze z takimi mądralinskimi jak nasze dzieci to trzeba nieraz takich forteli uzywac ze szkoda gadac....
pozdrawiamy i napisz cos wiecej o was
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-24, 14:28   #556
.eVa.s.
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Dzięki za odpowiedź. Wiesz, już nie mam pomysłu co by tu mu jeszcze opowiedzieć zachęcającego, ale przypuszczam że taki wpływ miała ostatnia wizyta u stomatologa. Dawniej również był oporny u lekarza, ale teraz to dopiero. Już za wczasu pyta czy nie będzie tam fotela i nie chce otworzyć buzi (to taki drobny przykład), więc przypuszczam że duży wpływ miała pani stomatolog. A coś więcej... mój synek ma na imię Dawid, jest sierpniowym dzieckiem i w tej chwili czeka na -prawdopodobnie -braciszka. Od września chodzi do przedszkola, chodzi jak chodzi, jak na razie więcej przesiedział w domu z powodu choroby. Ach..
.eVa.s. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-24, 18:52   #557
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Kochana ja mam dwoje dzieci i kazde chodziło bez problemowo do lekarza az do drugiego roku życia . Póżniej to samo co u ciebie z Mjaką(7 lat) było łatwiej i szybciej mi poszło ponieważ jak szłam z małym do lekaża to brałam ją tez(przeważnie razem chorowali) widziała jak go bada i że nie płakał ,to nie boli , z Kacprem juz gorzej niby wszystko ok nawet w poczekalni i w gabinecie też do momentu rozebierania a teraz juz dawno nie byłam(pfu pfu)
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-08, 18:35   #558
PIPI56
Raczkowanie
 
Avatar PIPI56
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 69
Dot.: DZiECIACZKI 2004

ja po prostu zmieniłam lekarza, byłam zmuszona, synek widząc poprzedniego wpadał w atak porażenia prądem, aż się trząsł z płaczu. To była tragedia, jednak było mi łatwiej się przepisać bo lekarz ten zapisywał same antybiotyki, w sumie potrafił 3 pod rząd dać 3 latkowi. No i przy kaszlu jeden tekst " osłuchowo czysty " - śniło mi się to po nocach. Przepisałam się do cudownej Pani doktor która bardzo spokojnir podeszła do Konrada, przekonała go do siebie wesołym nastawieniem. Od pierwszej wizyty nie mam już problemu a ja jestem najszczęśliwsza bo owa pani leczy synka homeopatycznie.
PIPI56 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-08, 20:54   #559
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez PIPI56 Pokaż wiadomość
ja po prostu zmieniłam lekarza, byłam zmuszona, synek widząc poprzedniego wpadał w atak porażenia prądem, aż się trząsł z płaczu. To była tragedia, jednak było mi łatwiej się przepisać bo lekarz ten zapisywał same antybiotyki, w sumie potrafił 3 pod rząd dać 3 latkowi. No i przy kaszlu jeden tekst " osłuchowo czysty " - śniło mi się to po nocach. Przepisałam się do cudownej Pani doktor która bardzo spokojnir podeszła do Konrada, przekonała go do siebie wesołym nastawieniem. Od pierwszej wizyty nie mam już problemu a ja jestem najszczęśliwsza bo owa pani leczy synka homeopatycznie.
dobry pediatra to podstawa....są niestety tacy lekarze dla których praca chyba jest kara i póxniej takie sa efekty ze dzieci się ich boją a rodzice nie ufaja ...a pediatra to szczególny lekarz-dziecko nie rozumie ze musi byc leczone i to w dużej mierze od nastawienia pediatry zalezy dobra diagnoza i leczenie.cięzko obsłuchac wyrywajace sie i krzyczące dziecko...
pamiętam z czasów swojego dziecinstwa komunistyczna wielką przychodnie gdzie jeden pediatra przyjmował i czekało sie godzinami w poczekalni...a lekarz taki ze jak dziecko krzyczało to kazał rodzicom wyjsc z gabinetu,uspokoic i wrócić ... bo on nie potrafi w takich warunkach pracowac...fajny absurd....
my tez mamy fajna pediatre-homeopatke,nie przepisująca antybiotyków na byle co....zawsze szuka alternatywy,uodparnia,har tuje...tez mi sztuka od razu podac antybiotyk -to jak zabijac komara z armaty
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-10-16, 19:05   #560
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

ehhhhhh...dziewczyny pocieszcie ...... jestem dzis po spotkaniu z pania z przedszkola -wychowawczynia marcina.....dowiedziałam się że jest nieznosny,przeszkadza w prowadzeniu zajęc ,nie chce rysowac..ba w ogóle nie uznaje rysowania i siedzi nad kartką godzine i nic nie narysuje....posadzony na karne krzesełko dalej robi to samo,nic do niego nie dociera......
dostalam od pani teczke prac od poczatku wrzesnia -i w 90 procentach prace puste albo zabazgrane haotycznie
i co ja mam z tym fantem zrobic??
to ze nie lubi rysowania to wiem nie od dziś - w domu nieraz robilismy podejscia -ale konczyło sie 2 kreskami i koniec -inne zajęcie.myslałam jednak ze w przedszkolu przynajmniej troche sie stara -widząc ze inne dzieci rysuja - a on nie i koniec.jedyne co go jest w stanie zainteresowac to wycinanki,składanie obrazków i naklejanie na kartke (puzzle),jakies odbijanie lisci na kartkach,wyklejanki,,,,,a le jak przychodzi kolorowanie ,łaczenie linni ,dorysowywanie np połowy jabłuszka -to porażka ....
pani mi tłumaczyła ze to podstawy do nauki pisania i musi w sobie wyćwiczyc cierpliwosc.nie chodzi o jakosc tych rysunków,ale o podjęcie próby,o to zeby posiedział kilka minut nad kartka i cos tam narysował.ale jak tego dokonac skoro on ukłąda sobie schodki z kredek,temperuje albo obiera świecowe z papierków...to jego zajęcia....
poza tym z literkami cyferkami liczeniem nie ma najmniejszego problemu.piosenki łapie w mig,ładnie uczestniczy w zabawach,ładnie je...tylko to zachowanie w czasie rysowania i samo rysowanie.....
teraz codziennie w domu uzupełniamy braki w przedszkolnych pracach.po przedszkolu ma 20 minut bajek (albo spacer jak jest pogoda) i rysujemy jedna prace.jak nie dokonczy -nie ma dobranocki -jak skonczy to ma cos słodkiego i dobranocke....(dodatkowo jeszcze ma plusik albo minusik na tablicy kar i nagród)
nie wiem czy to dobra metoda ale musze chociaz spróbowac...moze jak sie przyzwyczai i nabierze pewnosci siebie ze mu prace wychodza to zacznie w przedszkolu cos malowac...i nie nudząc się w tym czasie nie bedzie tak broił ....
macie doswiadczenie z takimi gagatkami????
moze jakies sugestie,wskazówki....będ ę wdzięczna
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-26, 11:44   #561
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Mój synek wczoraj skączył 4 latka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Obraz 003.jpg (47,0 KB, 7 załadowań)
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-26, 18:28   #562
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez justyna27 Pokaż wiadomość
Mój synek wczoraj skączył 4 latka

STO LAT dla jubilata......piekny tort -pewnie pyszny był
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-01, 20:58   #563
Ata77
Zakorzenienie
 
Avatar Ata77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Witam wszystkich
Trafiłam na ten wątek przypadkiem szukając informacji o trzecim migdale...
Jestem mamą prawie 4,5 letniej córeczki i aktualny problem z którym się borykam to zdiagnozowany (na razie tylko przez 1 laryngologa) trzeci migdał.
Jestem przerażona tym co się dzieje z moim dzieckiem (nocne chrapanie,bezdechy).
Jęsli jest tu jakaś mama,której dziecko miało zabieg w związku z 3 migdałem to proszę o dwa słowa na ten temat
Pozdrawiam wszystkich życząc dużo zdrowia w ten jesienny, smutny dzień ....
__________________
www.pustamiska.pl POMÓŻMY ZWIERZAKOM -KLIKAJMY....



Ata77 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-02, 18:05   #564
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Cytat:
Napisane przez Ata77 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich
Trafiłam na ten wątek przypadkiem szukając informacji o trzecim migdale...
Jestem mamą prawie 4,5 letniej córeczki i aktualny problem z którym się borykam to zdiagnozowany (na razie tylko przez 1 laryngologa) trzeci migdał.
Jestem przerażona tym co się dzieje z moim dzieckiem (nocne chrapanie,bezdechy).
Jęsli jest tu jakaś mama,której dziecko miało zabieg w związku z 3 migdałem to proszę o dwa słowa na ten temat
Pozdrawiam wszystkich życząc dużo zdrowia w ten jesienny, smutny dzień ....
witamy nową mamę i córeczke
co do migdałków to u nas tez nie sa zbyt ładne -powiekszone po kilku anginach w zeszłym sezonie -ale pediatra kazała czekac...moze "się zmniejsza same"...i czekamy....
trzeci tez pewnie powiekszony bo chrapie w nocy...bezdechów nie zauwazyłam....
przeraza mnie to ze czytalam dużo o usuwaniu migdałkow i po jakims czasie one moga odrosnąć z powrotem i znów to samo....bylismy u laryngologa który równiez powiedział ze nie jest tak źle - jak chce to mozemy je podciąc i usunąc trzeci ale radziłby poczekac aż minie ta najgorsza faza poczatku przedszkola i czestych zachorowan....
nie pomogłam za wiele...... ale pozdrawiam
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-19, 22:24   #565
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: DZiECIACZKI 2004

czesc.buszuje i buszuje i znalazlam . cos tu cicho u was?
mam na imię Aśka a moja pocieszka Paulinka i jest z marca. jak tam przygotowania do świąt? macie prezenty już wymyślone.? ja już kupiłam taką kase -sklep.może bedzie zadowolniona.fakt taki że pewnie kolejna zabawka bedzie fajna przez tydzien.
moja ostatnio lubi bawic sie w szkołe ,ksiązki i takie tam rózne.cos zabawki ostatnio nie zabardzo jej podchodza.chociaż ostatnio lubi układac z klocków "z daleka" to znaczy pociąg.a wasze pocieszki jak umilaja sobie wolny czas? może macie jakieś pomysły na wspólne zabawy.pozdrawiam
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 18:41   #566
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Witajcie drogie mamy.
Wracam do sprawy "nielubienia" lekarza. Ostatnio byłam z Kpikiem na bilansie i najadłam sie takiego wstydu że szkoda mówić, nie dał sie wogle zbadać. Musiałyśmy go we dwie z lekarką trzymać to go tylko na siłe osuchała i zajrzała do gardła .to jedna sprawa a druga dotyczy antybiotyków.Coś wam powiem kacper DARŁ sie juz na poczekalni póżniej w gabinecie no dore 5 min. i pani doktor jak mu zajrzała do gardła stwierdziła że ma czerwone gardło i katarek więc przydałby sie antybiotyk( ręce mi opadły )dostałam długą liste leków jakie mam mu podawać wziełam to ale nic mu nie podałam nawet soli morskiej i nic mu sie nie dziejenawet ani razu nie zakaszlał. Pisze o tym poniewasz wczoraj czy przedwczoraj słyszałam że lekarze protesują przeciwko wymuszaniu na nich przez pacjętów antybiotyków hmmm coś mi tu nie gra

a co do prezentów to ja kupiłam młodemu betoniare i coś jeszcze musze pomysleć ale nie mam pomysłu dla starszej córki.

Edytowane przez justyna27
Czas edycji: 2008-11-20 o 18:48
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-20, 19:34   #567
joanna1978
Raczkowanie
 
Avatar joanna1978
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 300
Dot.: DZiECIACZKI 2004

no z tymi lekarzami to dziwna sprawa. w maju byłam umówiona na prywatna wizyte -lekarka tez tylko pobieznie oglądneła moje dziecko po czym poprosiłam o zbadanie uszu to ta mi powiedziała ze jamusze do laryngologa bo ona niema sprzetu.tez mi ręce opadły. a głownie na uszach mi zależało.
nieprzejmuj sie ze on tak sie drze przy badaniu-moja też.i jak słyszy słowo lekarz to odrazu warjuje.może sie kiedys zraził.
joanna1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-23, 19:54   #568
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

to ja miałam z moim kacprem miałam taką historie( nie wiem czy płakać czy sie śmiac )jak miał jakieś dwa latka złapał infekcje (częst łapał zapalenie krtani)i moim zdaniem to tez było zapalenie krtani poszłam wiec do lekarza a ponieważ byliśmy wtedy u teściów a oni mieszkają daleko wiec musielismy iśc do prywatnego pani bardzo miła stwierdziła że mam racje i to jest krtan .po podaniu mu leków wydawało mi sie ze już tak nie kaszle ale był strasznie marudny .po powrociedo domu poszłam do kontroli, do naszego lekarza a tu pani stwierdziła że mały ma ostre zapalenie oskrzeli i bez dyskusi do szpitala, ale coś mnie tknęło i pojechałam z nim do innego pediatry na konsultacje i okazało sie że ma ostre zapalenie ucha środkowego co by sie zgadzało bo strasznie płakał tylko po nurofenie sie uspokajał i zasypiał na jakies 2 godz.

przy następnym zapaleniu krtani znowu byłam zmuszona iść do innego lekarza i mówie pani doktor że te leki od lekarza (u moich teściów) bardzo mu pomogły tylko że jak jej powiedziałam co to było to złapała sie za głowe i powiedziała że ona to daje przy ostrym zapaleniu płóc i to w szpitalu bo to jest bardzo silny antybiotyk od tamtej pory nie chodze do lekarzy mam dośc niech eksperymentuja na kimś innym

Edytowane przez justyna27
Czas edycji: 2008-12-29 o 12:54
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 12:56   #569
justyna27
Rozeznanie
 
Avatar justyna27
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 542
Dot.: DZiECIACZKI 2004

Chyba nikt tu nie zagłada
ale tak na wszelki wypadek to jeśli tu ktoz zajrzy to składan najserdeczniejsze życzenia noworoczne i niech ten nadchodzący rok bedzie jeszcze lepszy .
justyna27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-29, 21:11   #570
moniolla
Raczkowanie
 
Avatar moniolla
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 410
GG do moniolla
Dot.: DZiECIACZKI 2004

oby nie był gorszy
powodzenia i radosci z dzieciaczków
__________________
Marcin styczeń 2004
moniolla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.