Inżynieria środowiska...czy warto?? - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja > Studia

Notka

Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-06, 15:48   #541
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez SofiaPrunikos Pokaż wiadomość
Da się dobrze zarobić - ale moim zdaniem to są wyjątki
Ja już jestem po przekwalifikowaniu się na inny zawód - przy niewielkim doświadczeniu i dopiero robiąc studia do tego, zarabiam... lepiej, niż niejeden doświadczony projektant
Nigdy nie zapomnę jak chciałem pójść na ten kierunek, bo kierowałem się ciekawością a nie perspektywami po nim. Na szczęście wielu ludzi mnie uświadomiło, że po tym kierunku wcale nie jest tak różowo i sam kierunek nie dość, że trudny to pracy po nim jak na lekarstwo.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 10:38   #542
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Nigdy nie zapomnę jak chciałem pójść na ten kierunek, bo kierowałem się ciekawością a nie perspektywami po nim. Na szczęście wielu ludzi mnie uświadomiło, że po tym kierunku wcale nie jest tak różowo i sam kierunek nie dość, że trudny to pracy po nim jak na lekarstwo.
no to dobrze, że ktoś Cię uświadomił, nas oczywiście na studiach nauczyciele z uczelni zapewniali, że praca jest ...(chyba tylko dla nich ) ... żałuję tych studiów i rzeczywiście dobry pomysł to się przebranżowić ...P.S. ostatnio rozmawiałem z kolegą bez studiów, około pół roku doświadczenia w projektowaniu stron www, pracuje w Warszawie, ma 20 lat i zarabia 4000 netto ... ludzie zastanówcie się, branża hvac czytaj. sanitarna to syf, naprawdę nie warto
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 13:31   #543
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Absolwe Pokaż wiadomość
no to dobrze, że ktoś Cię uświadomił, nas oczywiście na studiach nauczyciele z uczelni zapewniali, że praca jest ...(chyba tylko dla nich ) ... żałuję tych studiów i rzeczywiście dobry pomysł to się przebranżowić ...P.S. ostatnio rozmawiałem z kolegą bez studiów, około pół roku doświadczenia w projektowaniu stron www, pracuje w Warszawie, ma 20 lat i zarabia 4000 netto ... ludzie zastanówcie się, branża hvac czytaj. sanitarna to syf, naprawdę nie warto
Cały czas przekonywali mnie do finansów i rachunkowości a ja nie chciałem o tym kierunku słyszeć, bo wtedy kierowałem się tym, że po studiach technicznych będę miał "mgr inż" a po rachunkowości tylko"mgr" cóż byłem młody i głupi i dzięki Bogu wybrałem tą rachunkowość, która z pewnością jest bardziej przyszłościowa od tej Inżynierii Środowiska. Oczywiście jak ktoś chcę to studiować niech studiuje może akurat znajdzie pracę w zawodzie, ale osobiście uważam, że Inżynieria Środowiska to najgorszy wybór pod względem kierunków technicznych.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-07, 14:52   #544
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Cały czas przekonywali mnie do finansów i rachunkowości a ja nie chciałem o tym kierunku słyszeć, bo wtedy kierowałem się tym, że po studiach technicznych będę miał "mgr inż" a po rachunkowości tylko"mgr" cóż byłem młody i głupi i dzięki Bogu wybrałem tą rachunkowość, która z pewnością jest bardziej przyszłościowa od tej Inżynierii Środowiska. Oczywiście jak ktoś chcę to studiować niech studiuje może akurat znajdzie pracę w zawodzie, ale osobiście uważam, że Inżynieria Środowiska to najgorszy wybór pod względem kierunków technicznych.
Dokładnie, stracony czas, zawód bez przyszłości, pracy po tym nie ma, a jak jest to marna!!!

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

ale nie przesadzajmy, że najgorszy - najgorszy to mechaniczny i kierunek budowa maszyn, budowa śmigłowców (tak mi się wydaje, że tylko kilka firm w całej Polsce się tym zajmuje)

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

a najzabawniejsze (czytaj najtragiczniejsze) jest to, że aplikować na stanowiska, które nie wymagają studiów nie ma sensu, bo pracodawcy widzą, że ma się studia ...czyli nawet jakby co jako montera nie przyjmą ... i jest się w kropce ...
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-08, 10:58   #545
SofiaPrunikos
Rozeznanie
 
Avatar SofiaPrunikos
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Absolwe Pokaż wiadomość
Dokładnie, stracony czas, zawód bez przyszłości, pracy po tym nie ma, a jak jest to marna!!!

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

ale nie przesadzajmy, że najgorszy - najgorszy to mechaniczny i kierunek budowa maszyn, budowa śmigłowców (tak mi się wydaje, że tylko kilka firm w całej Polsce się tym zajmuje)

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

a najzabawniejsze (czytaj najtragiczniejsze) jest to, że aplikować na stanowiska, które nie wymagają studiów nie ma sensu, bo pracodawcy widzą, że ma się studia ...czyli nawet jakby co jako montera nie przyjmą ... i jest się w kropce ...
Akurat budowa maszyn to dobry kierunek studiów - znajomi, którzy w większości kończyli mechanikę i budowę maszyn mają naprawdę ciekawe prace - i jak na początek, dobrze płatne.

Inżynieria środowiska też może być dochodowa - ale trzeba mnóstwo pracy i cierpliwości - a nie wszyscy mają 10 lat na to, żeby zacząć dobrze zarabiać.
SofiaPrunikos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-12, 14:57   #546
magda_008
Przyczajenie
 
Avatar magda_008
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 2
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

W tym roku skończyłam studia, wśród moich najbliższych znajomych ze studiów (ok. 8 osób) wszyscy znależli pracę w zawodzie i to w niedługim czasie. Nie wiem skąd takie negatywne opinie o IŚ na forum.

Zarobki na początku może nie są zadowalające, no ale niewielu jest pracodawców którzy dają 4 000 netto świeżo upieczonej osobie po studiach...

Perspektywy również są spore. Możliwość awansowania zarówno w projektach jak i wykonawstwie.

Wg mnie jest wiele osób studiujących IŚ których nie jest zorientowanych w temacie i studiując, nie wiedzą co można po tym kierunku "robić"....
magda_008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-13, 18:13   #547
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Droga Magdo, jeśli jest tak jak mówisz i nie piszesz tego w imieniu uczelni tego żałosnego kierunku: to znajdź m w internecie choć 3 oferty pracy dla inżyniera robót sanitarnych(bez uprawnień) oraz 3 oferty pracy dla asystenta projektanta w dużym mieście jakim jest Warszawa ... jak znajdziesz to wklej i podziel się z nami bo może my szukać nie umiemy a później pisz że jest po tym praca
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-14, 09:18   #548
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Ja tam nie miałam problemów z pracą, ale nie pracuję w projektowaniu, ani na budowie, tylko w obsłudze technicznej. Zaczynałam od biura projektów (nuda)- 2.5 roku, stanowisko specjalisty w firmie produkcyjnej- prawie 3 lata (eksploatacja instalacji sanitarnych i nie tylko), teraz pracuje na stanowisku kierowniczym od miesiąca w nowej firmie (obsługa techniczna WSZYSTKICH- wraz z elektryką, automatyką etc.).Z pracą ciężko nie jest, trzeba wiedzieć, co się chce robić i być w tym dobrym
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:12   #549
magda_008
Przyczajenie
 
Avatar magda_008
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 2
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Witam,

Nie jestem przedstawicielem Uczelni. To co piszę jest z "życia wzięte", bez ściemy.
Nie będę przeglądać ofert szczególnie dla Pana, aby udowodnić czy jest praca po IŚ. Ja pracę mam, moi znajomi również i wiele innych osób, ale są również tacy którzy pracy znaleźć nie mogą.
Nie ma takiej branży, gdzie 100% osób szukających pracy znajdzie ją w swoim zawodzie.
Moim zdaniem, szukanie pracy nie opiera się wyłącznie na przeglądaniu ofert w internecie i czekaniu aż ktoś zadzwoni, no ale co kto lubi
magda_008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 17:40   #550
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Ja tam nie miałam problemów z pracą, ale nie pracuję w projektowaniu, ani na budowie, tylko w obsłudze technicznej. Zaczynałam od biura projektów (nuda)- 2.5 roku, stanowisko specjalisty w firmie produkcyjnej- prawie 3 lata (eksploatacja instalacji sanitarnych i nie tylko), teraz pracuje na stanowisku kierowniczym od miesiąca w nowej firmie (obsługa techniczna WSZYSTKICH- wraz z elektryką, automatyką etc.).Z pracą ciężko nie jest, trzeba wiedzieć, co się chce robić i być w tym dobrym
Takie gadanie po prostu miałaś szczęście albo niezłe plecy. Znam wielu ludzi, którzy bardzo aktywnie poszukują pracy nawet za najniższą krajową i nie mogą jej znaleźć. Więc gadanie "Z pracą ciężko nie jest, trzeba wiedzieć, co się chce robić i być w tym dobrym" sobie daruj.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-16, 15:08   #551
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Takie gadanie po prostu miałaś szczęście albo niezłe plecy. Znam wielu ludzi, którzy bardzo aktywnie poszukują pracy nawet za najniższą krajową i nie mogą jej znaleźć. Więc gadanie "Z pracą ciężko nie jest, trzeba wiedzieć, co się chce robić i być w tym dobrym" sobie daruj.
Wyjąłeś mi to z ust ...
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 11:06   #552
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Takie gadanie po prostu miałaś szczęście albo niezłe plecy. Znam wielu ludzi, którzy bardzo aktywnie poszukują pracy nawet za najniższą krajową i nie mogą jej znaleźć. Więc gadanie "Z pracą ciężko nie jest, trzeba wiedzieć, co się chce robić i być w tym dobrym" sobie daruj.
Lol, nie, nie miałam pleców.
I to nie jest takie gadanie.

Jak ktoś chce znajdzie prace, czasem na początek średnio płatną, aby się wkręcić, tak było ze mną.
Tylko ja nie siedziałam, nie miałam postawy roszczeniowej i pretensji do całego świata. I opowiadania, ze wszyscy mają plecy.
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 11:25   #553
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Lol, nie, nie miałam pleców.
I to nie jest takie gadanie.

Jak ktoś chce znajdzie prace, czasem na początek średnio płatną, aby się wkręcić, tak było ze mną.
Tylko ja nie siedziałam, nie miałam postawy roszczeniowej i pretensji do całego świata. I opowiadania, ze wszyscy mają plecy.
Oczywiście my siedzimy i nic nie robimy tylko czekamy aż ktoś na tacy nam przyniesie pracę Typowe gadanie osoby, która miała szczęście i trafiła na pracę, którą ma lata a teraz piszę tutaj swoje mądrości jak to pracę łatwo zdobyć bez doświadczenia i to jeszcze dobrze płatną oczywiście bez znajomości. Skoro tak łatwo zdobyć pracę to może podaj kilka wskazówek jak szybko ją znaleźć. Jestem młodą osobą i może nie orientuje się tak dobrze w rynku jak ty. Co zrobiłaś, że tak szybko udało ci się znaleźć dobrze płatną bez znajomości?
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 12:04   #554
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 437
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Śmieszy mnie bardzo usprawiedliwianie swojej nieudolności brakiem znajomości i szczęścia.

Co robiłam? Ciężko pracowałam za małą kasę, aby dojść do stanowiska, na którym jestem teraz.
Ale co ja będę opowiadać, przecież Ty wiesz lepiej
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje



Edytowane przez layla_lbn
Czas edycji: 2015-12-18 o 12:07
layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 13:23   #555
SofiaPrunikos
Rozeznanie
 
Avatar SofiaPrunikos
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Śmieszy mnie bardzo usprawiedliwianie swojej nieudolności brakiem znajomości i szczęścia.

Co robiłam? Ciężko pracowałam za małą kasę, aby dojść do stanowiska, na którym jestem teraz.
Ale co ja będę opowiadać, przecież Ty wiesz lepiej
Ja szukałam pracy 1,5 roku, najwięcej za moje umiejętności (a znam bardzo dobrze najważniejsze programy, mam bardzo dużo projektów do pokazania, w tym projekt inżynierski, za który dostałam nagrodę) chciano mi zapłacić... 600 zł na stażu. Większość były to bezpłatne staże/praktyki. Niestety, za takie pieniądze nie przeprowadzę się do żadnego miasta, bo musiałabym mieszkać pod mostem.

Teraz pracuję w innej branży, bez większych umiejętności (znam trochę rzeczy na średnim poziomie, resztę na słabym), bez studiów w tym zakresie dostałam prawie 4 razy więcej.

Cóż, ja powiem, że inżynieria środowiska to nic ciekawego, trzeba pracować za marne grosze, żeby po kilku latach mieć te 3 tys netto

Edytowane przez SofiaPrunikos
Czas edycji: 2015-12-19 o 09:52
SofiaPrunikos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-12-18, 14:17   #556
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez SofiaPrunikos Pokaż wiadomość
Ja szukałam pracy 1,5 roku, najwięcej za moje umiejętności (a znam bardzo dobrze najważniejsze programy, mam bardzo dużo projektów do pokazania, w tym projekt inżynierski, za który dostałam nagrodę) chciano mi zapłacić... 600 zł na stażu. Większość były to bezpłatne staże/praktyki. Niestety, za takie pieniądze nie przeprowadzę się do żadnego miasta, bo musiałabym mieszkać pod mostem.

Teraz pracuję w innej branży, bez większych umiejętności (znam trochę rzeczy na średnim poziomie, resztę na słabym), bez studiów w tym zakresie dostałam prawie 4 razy więcej.

Cóż, ja powiem, że inżynieria środowiska to nic ciekawego, trzeba pracować za marne grosze, żeby po kilku latach mieć te 3 netto
A mozna wiedziec co to za branza?

Fakt, w biurze projektowym za duzo nie placa, ja mam teraz 12 zł na reke, umowa zlecenie, ale przychodze kiedy chce.. nie wiem jak bedzie dalej, narazie studiuje i to mi odpowiada. Choicaz projekty to strasznie nudna sprawa, raczej na stale bede szukac czegos w innym kierunku.
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 19:57   #557
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez layla_lbn Pokaż wiadomość
Śmieszy mnie bardzo usprawiedliwianie swojej nieudolności brakiem znajomości i szczęścia.

Co robiłam? Ciężko pracowałam za małą kasę, aby dojść do stanowiska, na którym jestem teraz.
Ale co ja będę opowiadać, przecież Ty wiesz lepiej
To niech cię śmieszy, bo takie są realia o których nie masz zielonego pojęcia. Gdybyś była świeżo po studiach, bez doświadczenia(choć z tego co wiem to nawet z doświadczeniem po tym kierunku jest nie za ciekawie) to byś zrozumiała o czym piszę.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-18, 23:34   #558
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
To niech cię śmieszy, bo takie są realia o których nie masz zielonego pojęcia. Gdybyś była świeżo po studiach, bez doświadczenia(choć z tego co wiem to nawet z doświadczeniem po tym kierunku jest nie za ciekawie) to byś zrozumiała o czym piszę.
Sorry, ale po czym jest pewna i dobra praca? Blagam tylko nie wspominaj o medycynie i informatyce, bo to oczywistosc.
Ludzie po uniwerkach, kierunki wszelakie- narzekaja, ludzie po kierunkach medycznych inne niz medycyna-narzekaja, ludzie na wieeelu kierunkach na pg- narzekaja( budownictwo, iś, geodezja, transport, biotechnologia, chemia, fizyka, matematyka, technologia chemiczna, ochrona srodowiska, elektrotechnika, architektura, oceanotechnia i juz mi sie nie chce nawet dalej wymieniac, zobacz ile to kierunkow)
aa na uniwerkach rolniczych czy jakis ASP tez narzekaja.

I tylko mi nie pisz, ze studia takie ciezkie, nie to co Ci z uniwerku. Ja jakos nie czuje zeby to byly super ciezkie studia, studia jak studia, bez problemu do przejscia, nie widze zadnego gorowania nad uniwerkami.
Jaki wniosek? badz madrzejszy i idz na informatyke, budowe maszyn, automatyke albo naucz sie konkretnego zawodu (nie wiem zostan ciesla)
Inaczej zawsze napotkasz problemy.


Takion94 i tak docen to ze jestes facetem, co ty bys biedny zrobil bedac kobieta, chyba bys byl na wiecznym bezrobociu. Bo co by nie bylo, faceci zawsze sa milej widziani w branzach technicznych.

Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Czas edycji: 2015-12-18 o 23:39
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-19, 13:21   #559
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

moi drodzy nie łudźcie się, ... ja się łudziłem, że na początku będę pracował za grosze żeby zdobyć doświadczenie a później będzie już tylko lepiej ..ha ha ha ...nie prawda, mam parę lat doświadczenia w działach handlowych i w sumie cały czas pracuje za grosze i nie ma szans żeby to się zmieniło ... pracowałem nawet kiedyś na budowie za grosze ale uprawnień nie zrobiłem, nie było mi dane bo po prostu mimo poszukiwań przez parę lat nie udało mi się dokończyć książki uprawnień. Nie uważam się za osobę nieudolną ... po prostu taka jest ta branża ... 200 chętnych na miejsce inżyniera budowy lub asystenta o ile się jakaś oferta pracy w necie pojawia, a w moim rodzinnym mieście pracy w zawodzie się nie znajdzie choć to duże miasto, dodam że za pracą musiałem wyjechać do innego miasta ... pozostanie w tej branży uważam za marnowanie czasu, nie ma szans na godną płacę i realizację zawodową, a co do znajomości to miałem na studiach paru kolegów (o których wiem) że dostali pracę po znajomości choć orłami to oni nie byli, liczy się też szczęście ... kiedyś rozmawiałem z kolesiem po IŚ który pracuje w firmie Un..... jak Inżynier budowy, pensja świetna koło 5 patoli na rękę ... a gość po 30 tce i jeszcze magisterki nie zrobił tylko inżynierkę (swoją drogą nie wiem z jakiej racji go tam zatrudnili) widać że to loteria - ale tylko może jednemu na stu się uda
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-19, 19:51   #560
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Absolwe Pokaż wiadomość
moi drodzy nie łudźcie się, ... ja się łudziłem, że na początku będę pracował za grosze żeby zdobyć doświadczenie a później będzie już tylko lepiej ..ha ha ha ...nie prawda, mam parę lat doświadczenia w działach handlowych i w sumie cały czas pracuje za grosze i nie ma szans żeby to się zmieniło ... pracowałem nawet kiedyś na budowie za grosze ale uprawnień nie zrobiłem, nie było mi dane bo po prostu mimo poszukiwań przez parę lat nie udało mi się dokończyć książki uprawnień. Nie uważam się za osobę nieudolną ... po prostu taka jest ta branża ... 200 chętnych na miejsce inżyniera budowy lub asystenta o ile się jakaś oferta pracy w necie pojawia, a w moim rodzinnym mieście pracy w zawodzie się nie znajdzie choć to duże miasto, dodam że za pracą musiałem wyjechać do innego miasta ... pozostanie w tej branży uważam za marnowanie czasu, nie ma szans na godną płacę i realizację zawodową, a co do znajomości to miałem na studiach paru kolegów (o których wiem) że dostali pracę po znajomości choć orłami to oni nie byli, liczy się też szczęście ... kiedyś rozmawiałem z kolesiem po IŚ który pracuje w firmie Un..... jak Inżynier budowy, pensja świetna koło 5 patoli na rękę ... a gość po 30 tce i jeszcze magisterki nie zrobił tylko inżynierkę (swoją drogą nie wiem z jakiej racji go tam zatrudnili) widać że to loteria - ale tylko może jednemu na stu się uda
Tak to niestety bywa, że trzeba do innych miast się wyprowadzać żeby znaleźć cokolwiek pod zawód, ale i tak według Pani wyżej jesteśmy "nieudolni" zapewne ta Pani ma n lat doświadczenia i skończyła studia 20 lat temu gdzie wtedy studia kończyło o wiele mniej osób i wtedy miało się duży wybór- nie przyjęli nas w firmie A to poszło się do firmy B wtedy również pracownik był szanowany i zarabiał godne pieniądze, bo pracodawcy obawiali się, że mógłby pójść do konkurencji a przecież mało kto studiował. A teraz studia kończy prawie każdy i pracodawcy mogą sobie wybierać dlatego płacą najmniej jak tylko można i z wymaganiami z kosmosu, bo wiedzą, że na to miejsce będzie 200 chętnych jak nie więcej nawet jakby zaproponowali taką pracę za darmo(co stało się ostatnio modne) Smutne jest to, że ktoś z wyższym wykształceniem nie jest szanowany w naszym kraju w innych krajach jest kimś po studiach u nas to nie warto studiować, bo albo będzie się harowało przez 3/4 życia za pół darmo albo ma się znajomości i wchodzi się na gotowe albo wyjeżdża się za granicę na zmywak. To są Polskie realia. Przykre, ale prawdziwe.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-20, 11:54   #561
SofiaPrunikos
Rozeznanie
 
Avatar SofiaPrunikos
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 651
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;53845448]A mozna wiedziec co to za branza?

Fakt, w biurze projektowym za duzo nie placa, ja mam teraz 12 zł na reke, umowa zlecenie, ale przychodze kiedy chce.. nie wiem jak bedzie dalej, narazie studiuje i to mi odpowiada. Choicaz projekty to strasznie nudna sprawa, raczej na stale bede szukac czegos w innym kierunku.[/QUOTE]

Informatyczna.

Ja chciałam być technikiem obiektu, ale na jedno miejsce było po 100 chętnych. Cieszę się, ze zmieniła branże, zarabiam dobrze i jestem szanowana w pracy.
SofiaPrunikos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-20, 20:56   #562
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

wydaje mi się że nie ma sensu dalej brnąć w tej branży, jedyna praca jaką oferują to przedstawiciel handlowy albo inżynier sprzedaży ... a do tego nie trzeba studiów 5 lat tylko prawo jazdy i koszulę ładną ... widzę po kolegach w innych branżach że naprawdę im się poukładało a wcale się jakoś nie wysilali ... my stajemy na głowie a i tak gówno z tego mamy ...pójście na IŚ było największym moim błędem ... takim który zaważył na całym życiu ...zaczynam nowe studia na informatyce w tym roku bo wolę mieć stracone kilka lat niż całe życie do emerytury
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-25, 08:25   #563
lokilook
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 363
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Ja w sumie jestem zadowolona. Z pracą z ogłoszenia rzeczywiście jest ciężko, większość nie trafia do neta, każdy szuka wśród znajomych. Kasa? Na razie jest ok. Ale bez uprawnień i stanowiska projektanta nie ma co myśleć o większych pieniądzach niż 4-5 tysięcy ( w lepszych firmach), w mniejszych myślę, że w okolicach 3 tysięcy.
Z mojej grupy większość ma pracę. Z tego co wiem, to 1 koleżanka nic nie znalazła.
lokilook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 21:20   #564
Absolwe
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 13
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez magda_008 Pokaż wiadomość
Witam,

Moim zdaniem, szukanie pracy nie opiera się wyłącznie na przeglądaniu ofert w internecie i czekaniu aż ktoś zadzwoni, no ale co kto lubi
Wydaje mi się że zdywersyfikowałem sposoby szukania pracy ... w zasadzie jednego nigdy nie sprawdzałem - a mianowicie chodzenie osobiste po firmach i roznoszenie CV ...choć to mi się wydaje głupie ..skoro można zadzwonić i wysłać CV ... sory ale kto w dzisiejszych czasach rozności CV osobiście (no chyba że na budowach) ... koleżanko droga podaj w jaki sposób Ty szukasz pracy ...bo ja chyba przez 5 lat po studiach nie wykształciłem takich umiejętności ...

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:14 ----------

Cytat:
Napisane przez SofiaPrunikos Pokaż wiadomość
Ja szukałam pracy 1,5 roku, najwięcej za moje umiejętności (a znam bardzo dobrze najważniejsze programy, mam bardzo dużo projektów do pokazania, w tym projekt inżynierski, za który dostałam nagrodę) chciano mi zapłacić... 600 zł na stażu. Większość były to bezpłatne staże/praktyki. Niestety, za takie pieniądze nie przeprowadzę się do żadnego miasta, bo musiałabym mieszkać pod mostem.

Teraz pracuję w innej branży, bez większych umiejętności (znam trochę rzeczy na średnim poziomie, resztę na słabym), bez studiów w tym zakresie dostałam prawie 4 razy więcej.

Cóż, ja powiem, że inżynieria środowiska to nic ciekawego, trzeba pracować za marne grosze, żeby po kilku latach mieć te 3 tys netto
Kolejna osoba coś mądrego powiedziała, ...ja byłem chyba drugą osobą pod względem średniej na roku, angielski na poziomie C1, programy etc., praktyki w projektowaniu podczas studiów i nic mi to nie dało ... a nie dało mi tylko dlatego że ta branża kuleje od kilkunastu już lat i nic się nie poprawia
Absolwe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-17, 18:31   #565
Tomiraa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: W-Wa
Wiadomości: 14
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Jestem po Isiu na PW. Zrobiłam tylko inż., bo w związku z pracą porzuciłam mgr, ale teraz do tego wracam. Nie mam uprawnień, ale doświadczenie ok. 2 lat w firmie wykonawczej. Planuję za rok kompleksowo zrobić uprawnienia projektowo-wykonawcze. Zarabiam 3,5 tys. netto od jakiegoś już czasu, a zaczynałam od 1800 przez na 3 pierwsze miesiące.

Wcześniej w trakcie studiów pracowałam w hurtowni hydraulicznej i wtedy zrozumiałam, że muszę stamtąd uciekać jak najszybciej, bo zostanę handlowcem na całe życie a to dla mnie oznaczało brak perspektyw. Aktualna praca sama mnie znalazła (moje CV spodobało się w jednej firmie i zostało przekazane do innej, gdzie szukali pracownika). To można nazwać przysłowiowym szczęściem.

Zgadzam się z Doli, że praca w naszej branży jest i też można całkiem ciekawie trafić. Uważam, że Panowie nie macie co narzekać, macie łatwiej niż my kobiety. Narzekanie na skończony kierunek studiów to tak jakby narzekać, że nie potraficie za pomocą wędki złapać ryby. Kierunek daje Wam możliwości dalszej kariery, ale nie zapewni wam powodzenia na rynku pracy.

Ostatnio rekrutowaliśmy do naszego biura, bo odchodzę na wkrótce na macierzyński. To co otrzymywaliśmy od "absolwentów" to jakaś porażka. Ludzie z wykształceniem wyższym nie potrafią zrobić porządnego CV!

PS. Uważam, że teraz na rynku jest więcej ofert pracy niż jeszcze 2 lata temu.

Edytowane przez Tomiraa
Czas edycji: 2016-01-17 o 18:33
Tomiraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-20, 14:52   #566
majster_bonifacy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Baju baju, będę w raju...
Weź kobieto jedna z drugą wciśnij sobie-sama zdecyduj gdzie-swoje analizy rynku pracy branży budowlanej, bo nie wiesz co czynisz. Wydaje Ci się, że rozum zjadłaś bo liznełaś temat w takiej czy innej firmie i teraz z pozycji pracownika o wątpliwych kwalifikacjach możesz nadawać na świeżoupieczonych nieszczęsnych absolwentów lub ich starszych kolegów-niedoszłych pracowników. Nie wiem jak to jest ale zwykle po języku i sposobie wypowiedzi można się co nieco zorientować czy dany osobnik reprezentuje myślenie techniczne czy nie. Teksty z banałami o pomysłach na siebie, rozwoju osobistym itp. to są dobre dla przyszłych projektantów ale chyba mody. Ja wiem natomiast, że ludzie, którzy na poważnie siedzą w branży nie mają czasu na dzielenie się refleksjami nt. swojej pracy na forach a już na pewno nie w stylu rozmowy dwóch koleżanek na wieczorze panieńskim.
Nie zgadzam się również, że kobieta ma tak ciężko, ale mówię to tylko w odniesieniu do samej tzw. sanitarki. Co więcej, nie ma mowy o jakimś traktowaniu kobiet jako pracownika drugiej kategorii a wręcz przeciwnie. Mówię to z autopsji, znałem osobiście przypadek pewnej młodej Pani kierownik, której powierzono kierowanie robotami w jednej z firm, która często wykonywała nasze projekty.
Nie raz chłopaki z budowy mi się żalili (ja ich nawet nie pytałem o zdanie) z ich opinii jasno wynikało, że dziewczyna po prostu jest tam zbędna, ośmiesza się na każdym kroku, mimo to siedzi na tym stanowisku dobrych parę lat, chłopaki chowali się jak widzieli, że przyjeżdża na budowę. Ona przyjeżdżała chyba po to, żeby tylko zrobić jeszcze większy zamęt, zepsuć powietrze, wsadzić zadek w służbowe auto i wrócić do biura. Co chwile jakieś przeboje tam były. A Ty jedna z drugą dalej rozpowiadaj banialuki jak to odpowiadasz za wszystkie instalacje na zakładzie, łącznie z elektryką , wzruszające...
Zresztą wydaje mi się, że udział kobiet jest chyba w sanitarce największy w porównaniu z innymi specjalnościami/branżami. Choć, może bardziej patrzę na to głównie przez pryzmat liczby studentek na IŚ i pracowników naukowych płci żeńskiej, których jednak było u mnie na uczelni więcej. Ale również kobiet było więcej w firmie, gdzie ja pracowałem.
Kiedyś, zaraz po studiach, irytowało mnie, że ludzie nie potrafią z niczym powiązać inżynierii środowiska jak im mówiłem czym się zajmuje-no jak ktoś śmie nie wiedzieć co robi inżynier sanitarny?! Miałem nawet wrażenie, że IŚ w stosunku do innych dziedzin technicznych traktowana jest podrzędnie. Teraz z perspektywy czasu rozumiem to doskonale. IŚ to nowa dziedzina, kiedyś była częścią budownictwa. Ale powiedzmy sobie szczerzę, że problemy z jakimi spotyka się na co dzień inż. sanitarny a przeciętny budowlaniec czy choćby geodeta to są po prostu duperele, już o odpowiedzialności nie wspomnę. Żałosne było nieraz to, jak słyszało się w biurze pogardliwe komentarze-a ten drogowiec to taki a tamten projektant taki...tak wygląda podejście ludzi do siebie w branży, generalnie wszyscy są jedną rodziną.
I naprawdę, o ile bym zrozumiał, że ktoś powie, że jego pasją jest architektura i chciał by się w tym kierunku realizować, tak nie pojmuje czym się można szczycić pracując w branży san..
Ktoś kiedyś dobrze okreśił IŚ jako upośledzone budownictwo-dla mnie trafił w punkt. Pomyślcie, czy chcecie spędzać (o ile uda wam się załapać na etat-pełny (!)) lata z nosem w monitorze i nad katalogiem, dobierając taki czy inny zawór, przepustnice czy inny pierd*%#nik?.Już nie mówię o stronie zdrowotnej-stres, presja, chora atmosfera w biurze, gdzie pracownicy skaczą sobie do gardeł a ty jak jesteś nowy to przygotuj się na opiernicz, bo Pani projektantka ma zły humor no i zdajcie sobie sprawę jak eksploatowany jest wasz wzrok. W biurze, w którym ja robiłem koleżanka musiała wrócić z chorobowego, bo akurat jej temat stał się pilny a inna urlop 2-tygodniowy spędziła dość aktywnie (z telefonem przy uchu i przed monitorem) bo musiała skończyć to co zaczęła. Tak to wygląda.
Dla mnie jeszcze większym paradoksem jest czasem sposób rekrutacji w branży. Miałem różnych znajomych na studiach ale jeszcze na ostatnim roku robotę znalazły-nie przesadzam-najwięksi ślizgacze i ochlejusy z roku, wieczne ściągi po kieszeniach, nawet na wejściówki z laborek, jazda na gotowcach, co więcej oni już pracują z uprawnieniami. Inni zadowolili się stażami w UM albo byle czym. To wszystko utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że ta cała IŚ jest zwykłą farsą.

Edytowane przez majster_bonifacy
Czas edycji: 2016-01-22 o 13:54
majster_bonifacy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-21, 08:52   #567
Tomiraa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: W-Wa
Wiadomości: 14
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez majster_bonifacy Pokaż wiadomość
Baju baju, będę w raju...
Weź kobieto jedna z drugą wciśnij sobie-sama zdecyduj gdzie-swoje analizy rynku pracy branży budowlanej, bo nie wiesz co czynisz. Wydaje Ci się, że rozum zjadłaś bo liznełaś temat w takiej czy innej firmie i teraz z pozycji pracownika o wątpliwych kwalifikacjach możesz nadawać na świeżoupieczonych nieszczęsnych absolwentów lub ich starszych kolegów-niedoszłych pracowników. Nie wiem jak to jest ale zwykle po języku i sposobie wypowiedzi można się co nieco zorientować czy dany osobnik reprezentuje myślenie techniczne czy nie. Teksty z banałami o pomysłach na siebie, rozwoju osobistym itp. to są dobre dla przyszłych projektantów ale chyba mody. Ja wiem natomiast, że ludzie, którzy na poważnie siedzą w branży nie mają czasu na dzielenie się refleksjami nt. swojej pracy na forach a już na pewno nie w stylu rozmowy dwóch koleżanek na wieczorze panieńskim.
Nie zgadzam się również, że kobieta ma tak ciężko, ale mówię to tylko w odniesieniu do samej tzw. sanitarki. Co więcej, nie ma mowy o jakimś traktowaniu kobiet jako pracownika drugiej kategorii a wręcz przeciwnie. Mówię to z autopsji, znałem osobiście przypadek pewnej młodej Pani kierownik, której powierzono kierowanie robotami w jednej z firm, która często wykonywała nasze projekty.
Nie raz chłopaki z budowy mi się żalili (ja ich nawet nie pytałem o zdanie) z ich opinii jasno wynikało, że dziewczyna po prostu jest tam zbędna, ośmiesza się na każdym kroku, mimo to siedzi na tym stanowisku dobrych parę lat, chłopaki chowali się jak widzieli, że przyjeżdża na budowę. Ona przyjeżdżała chyba po to, żeby tylko zrobić jeszcze większy zamęt, zepsuć powietrze, wsadzić zadek w służbowe auto i wrócić do biura. Co chwile jakieś przeboje tam były. A Ty jedna z drugą dalej rozpowiadaj banialuki jak to odpowiadasz za wszystkie instalacje na zakładzie, łącznie z elektryką , wzruszające...
Zresztą wydaje mi się, że udział kobiet jest chyba w sanitarce największy w porównaniu z innymi specjalnościami/branżami. Choć, może bardziej patrzę na to głównie przez pryzmat liczby studentek na IŚ i pracowników naukowych płci żeńskiej, których jednak było u mnie na uczelni więcej. Ale również kobiet było więcej w firmie, gdzie ja pracowałem.
Kiedyś, zaraz po studiach, irytowało mnie, że ludzie nie potrafią z niczym powiązać inżynierii środowiska jak im mówiłem czym się zajmuje-no jak ktoś śmie nie wiedzieć co robi inżynier sanitarny?! Miałem nawet wrażenie, że IŚ w stosunku do innych dziedzin technicznych traktowana jest podrzędnie. Teraz z perspektywy czasu rozumiem to doskonale. IŚ to nowa dziedzina, kiedyś była częścią budownictwa. Ale powiedzmy sobie szczerzę, że problemy z jakimi spotyka się na co dzień inż. sanitarny a przeciętny budowlaniec czy choćby geodeta to są po prostu duperele, już o odpowiedzialności nie wspomnę. Żałosne było nieraz to, jak słyszało się w biurze pogardliwe komentarze-a ten drogowiec to taki a tamten projektant taki...tak wygląda podejście ludzi do siebie w branży, generalnie wszyscy są jedną rodziną.
I naprawdę, o ile bym zrozumiał, że ktoś powie, że jego pasją jest architektura i chciał by się w tym kierunku realizować, tak nie pojmuje czym się można szczycić pracując w branży san..
Ktoś kiedyś dobrze okreśił IŚ jako upośledzone budownictwo-dla mnie trafił w punkt. Pomyślcie, czy chcecie spędzać (o ile uda wam się załapać na etat-pełny (!)) lata z nosem w monitorze i nad katalogiem, dobierając taki czy inny zawór, przepustnice czy inny pierd*%#nik?.Już nie mówię o stronie zdrowotnej-stres, presja, chora atmosfera w biurze, gdzie pracownicy skaczą sobie do gardeł a ty jak jesteś nowy to przygotuj się na opiernicz, bo Pani projektantka ma zły humor no i zdajcie sobie sprawę jak eksploatowany jest wasz wzrok. W biurze, w którym ja robiłem koleżanka musiała wrócić z chorobowego, bo akurat jej temat stał się pilny a inna urlop 2-tygodniowy spędziła dość aktywnie (z telefonem przy uchu i przed monitorem) bo musiała skończyć to co zaczęła. Tak to wygląda.
Dla mnie jeszcze większym paradoksem jest czasem sposób rekrutacji w branży. Miałem różnych znajomych na roku ale paradoksem było to, że na ostatnim roku robotę znalazły-nie przesadzam-najwięksi ślizgacze i ochlejusy z roku, wieczne ściągi po kieszeniach, nawet na wejściówki z laborek, jazda na gotowcach, co więcej oni już pracują z uprawnieniami. Inni zadowolili się stażami w UM albo byle czym. To wszystko utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że ta cała IŚ jest zwykłą farsą.
Jakiś sflustrowany facet pisze na babskim forum, że prawdziwy inżynier nie ma czasu pisać na baskim forum. Nie rozśmieszaj mnie. Ja nie mogę się wypowiedzieć, a Ty już tak? Jeszcze specjalnie się zarejestrowałeś, by tylko tu się udzielić.

Jeśli mam podchodzić tak jak Ty personalnie do rozmówców, to właśnie takie wodolejstwo jakie Ty popełniłeś sugeruje, że nie umiesz wypowiadać się rzeczowo, ponoszą Cię emocje, jesteś chaotyczny. Może, aby wybrnąć rzeczowo z tej rozmowy, to przedstawisz swoją ścieżkę edukacyjną i kariery? Jakie masz doświadczenie, z jakimi instalacjami?

Edytowane przez Tomiraa
Czas edycji: 2016-01-21 o 08:58
Tomiraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-01-21, 11:32   #568
majster_bonifacy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 2
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cytat:
Napisane przez Tomiraa Pokaż wiadomość
Jakiś sflustrowany facet pisze na babskim forum, że prawdziwy inżynier nie ma czasu pisać na baskim forum. Nie rozśmieszaj mnie. Ja nie mogę się wypowiedzieć, a Ty już tak? Jeszcze specjalnie się zarejestrowałeś, by tylko tu się udzielić.

Jeśli mam podchodzić tak jak Ty personalnie do rozmówców, to właśnie takie wodolejstwo jakie Ty popełniłeś sugeruje, że nie umiesz wypowiadać się rzeczowo, ponoszą Cię emocje, jesteś chaotyczny. Może, aby wybrnąć rzeczowo z tej rozmowy, to przedstawisz swoją ścieżkę edukacyjną i kariery? Jakie masz doświadczenie, z jakimi instalacjami?
Z jakimi?, a czego ten temat dotyczy?
Mam ponad rok doświadczenia w projektowaniu, głównie firma specjalizująca się raczej w CO, went.-klima, chłód i tyle, nie siedzę już w tym.
No i dzięki za analizę psychologiczną mojego chaotycznego wpisu.

Edytowane przez majster_bonifacy
Czas edycji: 2016-01-21 o 11:35
majster_bonifacy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-12, 18:55   #569
KiziaGryzia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 36
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Skończyłam pierwszy stopień studiów. Nie na PW, nie na PŚ. Na małej politechnice. Na mgr zamierzam iść zaocznie ze względu na uprawnienia. 2 miesiące po obronie mam pracę w zawodzie, tylko dlatego że w trakcie - przez miesiąc- pracowałam nie w zawodzie co było pomyłką. Rzuciłam pracę i w 3 tyg znalazłam pracę w zawodzie. Na rozmowy kwalifikacyjne jeździłam po 3-4 razy w tygodniu. Moje CV mają już chyba w całym mieście-czy chcieli doświadczenia czy nie, wysyłałam. Jeździłam na każdą rozmowę kwalifikacyjną, nawet jeżeli wymagania były o dużo większe niż moje umiejętności. Dzisiaj projektuję. Nie jeżdżę po firmach i nic nie sprzedaję. Czasami jeżdżę do biur projektowych z którymi współpracuję lub na budowę, aby spotkać się z inspektorem czy ze zwykłym majstrem co by dowiedzieć się czy nie ma problemów z montażem. Mam umowę o pracę, zarabiam 2200 netto. To moja pierwsza praca w zawodzie, nie miałam żadnego doświadczenia, żadnego stażu. Od września mogę starać się o podwyżkę. Kończąc IŚ byłam załamana. Chciałam zaczynać od I roku informatykę. Dziś nie żałuję tych studiów. Jestem bardzo zadowolona. Traktują mnie jak człowieka. A przede wszystkim realizuję się

Kwestia tego, że ja od 14 roku życia pracuję. Moja pierwsza praca była w szklarniach na warzywach. Za 3 zł/h. ZA 3 ZŁ/H w 40 stopniach. Przepracowałam całe wakacje. Utrzymuję się sama odkąd wyjechałam na studia, a studiowałam dziennie. Mój szef powiedział wprost że zatrudnił mnie - pomimo że mógł zatrudnić faceta z doświadczeniem- bo przez te lata nabrałam doświadczenia życiowego, a nie zawodowego a to ważniejsze. Nie ma rzeczy nie do zdobycia. Wiem że w mniejszych miastach jest ciężko o pracę. Ale ja nie miałam na to czasu żeby szukać pracy w mojej miejscowości bo bym z głodu padła. Spakowałam walizki i wio.
Zaraz polecą hejty ''pitu pitu''.
LUDZIE DA SIĘ. Ale nie ma co siedzieć i narzekać. Jak Was drzwiami nie wpuszczają to oknem włazić. W dzisiejszych czasach jak nie jesteś twardy i nie postawisz na swoim to Cię zdepczą. Znajomy ze studiów miał praktyki w firmie budowlanej. Od razu mu powiedzieli że nie ma żadnych szans na zatrudnienie. Tak mu zależało na tej pracy że 2 miesiące łaził za facetem aż ten, zły jak osa, dał mu tę pracę. W tym momencie jako pierwsze stanowisko, jest asystentem inspektora budowlanego. Facet już mu zapowiedział wyższe stanowisko bo od grudnia idzie na emeryturę.

Wierzyć w siebie, być pewnym swoich umiejętności i być upartym. Bez tego konkretna lipa.

Życzę wszystkim w tym wątku żeby znaleźli pracę w której będą się realizować. Już nie ważne czy w zawodzie
KiziaGryzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-17, 10:43   #570
kiraxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1
Dot.: Inżynieria środowiska...czy warto??

Cześć
Skończyłam własnie pierwszy rok Inzynierii środowiska, WGGIOS na AGH
Wybierając ten kierunek kierowałam się tym że można zrobić magisterkę Odnawialne Źródła Energii, które wydają mi się perspektywiczne
Z powodu niewystarczającej liczy punktów nie dostałam się na Ekologiczne Źródła Energii co tez spowodowało o moim wyborze

IŚ kilka lat temu był przecież zamawiany, ale podobno dopiero teraz będzie naprawdę potrzebny

Chciałabym zapytać jaką konkretną prace można wykonywać po tych studiach i co po drodze trzeba zdobyć?
kiraxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Studia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-03 13:31:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.