storczyk (orchidea) cz.III - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-14, 21:32   #541
ebudka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 26
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

i to pomoże? a roślinka nie ucierpi? a konkretnie jaki ten bros? bo są różne rodzaje

Edytowane przez ebudka
Czas edycji: 2010-05-14 o 21:38
ebudka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:34   #542
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Ja mam jednego do przesadzenia, tzn do przeglądu korzonków, bo liście ma takie oklapłe bez życia, która chętna?
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:35   #543
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
eeejjjj, daj no pogrzebac mi troche w korzonkach ..daj mi troche szczescia, choc przez chwilke...
Cytat:
Napisane przez Airfix Pokaż wiadomość
Ja też chce ! Ja też <jupi> A może trzeba przesadzić ?

Nie dam! Sama będę grzebać! Taka będę!
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:35   #544
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
wklejcie swoje storki to i bedzie kolorowo ja juz to dzis zrobilam... choc u mnie kolorowo pol na pol bo 2 zakwitly a u 2 reanimowanych same liscie...

dziewczyny...tak juz z innej beczki..my tu o leczeniu storkow a i mnie leczenie by sie przydalo..wprawdzie zadnych oparzen, grzybow, tudziez innych wirusow nie posiadam ale psychol sie ze mnie zrobil jak same zauwazylyscie...na nadopiekunczosci sie psychoza nie konczy...zagladam na forum srednio co 2 godz zeby sprawdzic co nowego naskrobalyscie.. nie moge .....
Zmienniczka = forumoholiczka! Hahaha. To ja jeszcze zadam ci jedno pytanie. Czy tego jak ty to nazywasz "nesquika" (podoba mi się to określenie!) wsypałaś prosto z worka czy przelałaś go wcześniej wrzątkiem? Ja nie mam jak tak często wchodzić na forum i ostatnio nie nadążałam za postami i nie zdążyłam ci tego napisać. Ale po zdjęciach widzę, że chyba wsypałaś taki suchy prosto z worka. Tylko teraz sama się boję co będzie dalej, bo pewnie zaraz wywalisz cały ten nesquik i będziesz go wyparzać co oznacza złamanie zakazu majstrowania przy storkach przez tydzień!

Airfix, sama napisałaś że ci dzieciak ułamał korzonki u keiki, to nie ma się co dziwić, że marnieje, dla mnie sprawa jest jasna. A co będzie dalej to trudno powiedzieć, wszystkie korzonki są ułamane? Jeśli tak to chyba nic z niego już nie będzie... przykro mi.

Jako że moim ulubionym kolorem jest zielony to i ja dołączam do zielonego grona zielonych w kwestii miltonii.

Edytowane przez Maja 77
Czas edycji: 2010-05-14 o 21:42
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:38   #545
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez ebudka Pokaż wiadomość
i to pomoże? a roślinka nie ucierpi?
Powinno pomóc, jak dasz pół kostki to nic nie będzie kwiatkowi, a robal

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Maja 77 Pokaż wiadomość
Zmienniczka = forumoholiczka! Hahaha. To ja jeszcze zadam ci jedno pytanie. Czy tego jak ty to nazywasz "nesquika" (podoba mi się to określenie!) wsypałaś prosto z worka czy przelałaś go wcześniej wrzątkiem? Ja nie mam jak tak często wchodzić na forum i ostatnio nie nadążałam za postami i nie zdążyłam ci tego napisać. Ale po zdjęciach widzę, że chyba wsypałaś taki suchy prosto z worka. Tylko teraz sama się boję co będzie dalej, bo pewnie zaraz wywalisz cały ten nesquik i będziesz go wyparzać co oznacza złamanie zakazu majstrowania przy storkach przez tydzień!
No to kara będzie
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:38   #546
zmienniczka
Zadomowienie
 
Avatar zmienniczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez ebudka Pokaż wiadomość
moje cymbidium ma robala taki jasny krótki i podgryza bulwy tak jakby ziemia się zapadała. co to? co z tym zrobić, jaki środek użyć?

jakbym zobaczyla robala o takiego ------> ktory zamiast popcornu robi sobie ostra wyzere z korzonkow mojego ukochanego storka to najpierw bym chyba sie na niego a nastepnie potraktowalabym gobardziej brytalnie w nastepujacej kolejnosci ...ale wybor nalezy do ciebie
__________________
OM 23-12-12
TP wg OM 29-09-13
wg USG 25-09-13

http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed>
zmienniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:38   #547
Airfix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków / Kielce
Wiadomości: 34
GG do Airfix
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Kasiarzynek Pokaż wiadomość
Nie dam! Sama będę grzebać! Taka będę!
Noi weź się człowieku nastaw na grzebanie i przyjdzie taka jedna co sama chce mieć przyjemność :P
Airfix jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 21:42   #548
zmienniczka
Zadomowienie
 
Avatar zmienniczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Maja 77 Pokaż wiadomość
Zmienniczka = forumoholiczka! Hahaha. To ja jeszcze zadam ci jedno pytanie. Czy tego jak ty to nazywasz "nesquika" (podoba mi się to określenie!) wsypałaś prosto z worka czy przelałaś go wcześniej wrzątkiem? Ja nie mam jak tak często wchodzić na forum i ostatnio nie nadążałam za postami i nie zdążyłam ci tego napisać. Ale po zdjęciach widzę, że chyba wsypałaś taki suchy prosto z worka. Tylko teraz sama się boję co będzie dalej, bo pewnie zaraz wywalisz cały ten nesquik i będziesz go wyparzać co oznacza złamanie zakazu majstrowania przy storkach przez tydzień!
aaaaaa maja77 zabije cie chyba.. oczywiscie ze nie sparzylam..ale z tego co wiem, mozna tez zrobic to innym sposobem- na podstawke wylac zeby zamoczyc doniczke na 2 cm i tez bedzie gites poza tym dziewczyny mowily mi zebym zrobila to za jakies 2, 3 dni..czyli juz jutro

Airfix..widze ze w 1 miescie mieszkamy moze kiedys umowimy sie na wspolne grzebanie????w doniczkach oczywiscie
__________________
OM 23-12-12
TP wg OM 29-09-13
wg USG 25-09-13

http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed>

Edytowane przez zmienniczka
Czas edycji: 2010-05-14 o 21:48
zmienniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:53   #549
Maja 77
Zadomowienie
 
Avatar Maja 77
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Valhalla
Wiadomości: 1 756
GG do Maja 77
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Bez gróźb karalnych proszę mi tu, jasne?! Ja wszystko piszę w dobrej wierze a nie po to żeby życie tu stracić! To nie moja wina, że ostatnio piszecie posty jak oszalałe i "normalny" człowiek nie nadąża z odpisywaniem! I ja mam na myśli wyparzenie w celu wyeliminowania wszelkich zarazków i tym podobnych innych niepożądanych paskudztw, które z niewiadomych przyczyn i w niewiadomym celu mogłyby się w rzeczonym nesquiku znaleźć a ty piszesz o podlewaniu poprzez zamoczenie w wodzie. Dziad o gruszce baba o pietruszce. I ja ci dam umawiać się na grzebanie w korzonkach! Przyjadę i obydwie po łapach wystrzelam! Hands precz od storków!

Edytowane przez Maja 77
Czas edycji: 2010-05-14 o 22:19
Maja 77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 21:57   #550
Airfix
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków / Kielce
Wiadomości: 34
GG do Airfix
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Zmienniczko, a owszem, możemy się umówić na wspólne przeglądanie korzonków a nóż widelec coś wypatrzymy i będzie można pogrzebać więcej

Ps. W Kielcach studiuje łod września zaczynam magistra Ciekawe jaki tytuł pracy wymyśle "Uzależnienia jako plaga XXI w. : alkoholizm, narkomania, storczyki " hahaha
Airfix jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 22:05   #551
Kasiarzynek
Zadomowienie
 
Avatar Kasiarzynek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 212
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Airfix Pokaż wiadomość
Noi weź się człowieku nastaw na grzebanie i przyjdzie taka jedna co sama chce mieć przyjemność :P
Ha! Kto ma ślimaki - ma grzebanie.
Jeśli to Was choć trochę usatysfakcjonuje, to podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami z grzebania.

Ale to dopiero jutro
Dobranoc wszystkim zielonym i tym mniej zielonym
Niech wam się storki przyśnią w nocy
Kasiarzynek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 22:31   #552
Monii...
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 371
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

zmienniczko sparzyć keramzytu z podstawki to się na pewno nie da Wyparzamy w ten sposób drobnoustroje i zarazy najlepiej na sitku (ja po przelaniu wrzątkiem jeszcze gotuje 10-15minut na małym ogniu )a dopiero później storeczek nasz kochany do czyściutkiego umieszczamy

Co do miltonii tak przeglądam net, może to się na coś przyda http://www.floraforum.net/topics27/m...sis-vt2265.htm
Dziewczyna poobcinała zgniłe korzenie. Przesadza się raz na dwa lata w okresie wzrostu korzeni dzięki czemu szybciej się ukorzeni w nowej doniczce
I tu jeszcze ogólnie ale fachowo opisana uprawa http://www.orchidarium.pl/AdoZ/html/...pectabilis.htm

edit: jeszcze coś, niewiele ale o korzeniach i marnieniu miltonii http://www.storczyki.pl/forum/table_...key=1264539046

Edytowane przez Monii...
Czas edycji: 2010-05-14 o 22:38
Monii... jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 22:59   #553
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

KUrcze wszystkie dostalyście szału na grzebanie. Bylam dzis w LM i jest dostawa storków, niestety juz mnie nie wpuścili bo pozno było. Za to jutro pojadę i pooglądam sobie.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 23:07   #554
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

U mnie też szykuje się brosowanie

W II części chyba Norka pisała, że rozpuszcza pałeczki w wodzie i tym podlewa żeby cala pałeczka włożona do doniczki nie poparzyła korzeni
ale na ile wody jedna pałeczka to już nie zapamiętałam

Mama wieczorem z nudów wyciągnęła mnie na zakupy i jak to u mnie bywa do Obi Castoramy itp zawsze mam po drodze i dopadłam długo wypatrywane Dendrobium Phaleanopsis żółto fioletowe
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-14, 23:08   #555
Monii...
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 371
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Napewno wyczuli, że Ariena ma chorobe storczykową a tu się przed nami tłumaczy że późno

Doriska pochwal się
Monii... jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-14, 23:38   #556
kiniaczek31
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 116
GG do kiniaczek31
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Matussiiiuuuu , dziewczyny co wy takie tempo narzuciłyście z tym pisaniem chwile mnie nie było a teraz mi oczy wyłażą już od czytania ....

Co do ślimaków toż jakaś plaga się zaczyna ja też znalazłam u siebie
ale u phala więc nie poradzę bo miltoni żadnej nie posiadam na stanie... niestety!

Zmienniczko normalnie się zamotałaś dziewczyno ale dzięki tobie czytałam esej jako komedie ale nie martw się ja też rano jak wstaje wyprawie córcie do przedszkola lecę sprawdzić co tam przez noc u storków się wydarzyło i podziwiam mój pęd co rośnie 5 mm co noc !!! no normalna nie jestem

ale tylko 1 storek ma pęd pozostałe dwa reanimacje a następny stoi w miejscu cisza i myślę czy go nie przesadzić czasem

Nie mam miejsca na parapecie za bardzo ale szykuję się powoli na jakieś polowanko na następnego ulubieńca muszę się ładnie do męża pouśmiechać

Ps. czy wasi mężowie jak słyszą słowa pora jechać do sklepu reagują wyraźnie agresywnie ciekawe czy to dlatego że zawsze swojego jeszcze do storaskow gonie na krótkie oględziny

No dobra dziewczynki idę spać rano zajrze bo mi się już w oczach mieni

czy któraś z was jest może z warszawy?

Edytowane przez kiniaczek31
Czas edycji: 2010-05-14 o 23:43
kiniaczek31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 00:02   #557
madzi86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 376
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Ariena [B
madzi86[/B] to co wyrasta to korzonek. Przemyj liście roztworem wody+parę kropli Ludwika+krople spirytusu. Możesz zaopatrzyć się potem w topsin i spryskać roztworem liście i ten korzeń spleśniały. Ale ja bym usunęła tą czarną nasadę liścia, tuż przy nowym korzonku, po prostu to wyciągnij np pęsetą. Bo jak spryskasz topsinem tak blisko korzonka nowego to przestanie rosnąć.
A ten jeden liść to nie wiem czemu tak wygląda..może to kwestia złego nawożenia.
powiem Ci szczerze, że dopiero na zdjęciach zauważyłam ta czarną nasadę, jutro spróbuję to usunąć A jeśli chodzi o nawożenie, to wogóle go nie nawożę- może to właśnie mój błąd, może mój storczyk potrzebuje tego ?

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Madzi ten twoj ma jakis dziwny bialawy nalot na lisciach, przemyj go woda z dodatkiem lyzeczki plynu do mycia naczyn i mozesz wkroplic troche spirytusu salicylowego. Zabije ewentualne robale, odkazi ewentualne ranki i pozbedziesz sie nalotu. Jakby nalot wrocl znaczy sie ze to jakas infekcja grzybowa i ja bym go Topsinem pociagnela. Zmienniczka ty tez tak mozesz zrobic. Co 3 dni przemyc liscie i zakamarki, wydmuchac resztki mikstury za zakamarkow by zadnej zgnilizny nie przyprowadzic i tak przez 1,5 tygodnia. Kwiatek odzyska blask lisci.
A powiedz mi w jakiej ilości wody to wymieszać, tak na oko? I wcześniej czytałam, że dziewczyny odcinały korzenie i zasypywały cynamonem. Przemywać tym roztworem woda+ludwik+spirytus przez 1,5 tyg. i obciac spleśniały korzeń i zasypać go cynamonem ? czy myc tym roztworem i kupic topsin i spryskac ten korzeń? i czy czasem nie wymienić podłoża bo z góry tak trochę ta pleśń tez jest.. :/

Cytat:
Napisane przez kundzia07 Pokaż wiadomość
no to jak już tak o reanimacji rozmawiacie, to chciałam sie dowiedzieć jak swoimi cambriami sie opiekujecie, ja swoją kupiłam za 1 zł !, w LM, korzeni to prawie nie ma, ale puszcza 2-3 nowe pseudobulwy, podobno lubia jak jest wilgotniejsze podłoże niż u Falków, ale mojej korzenie wtedy jeszcze bardziej zmarniały, chyba sporo nauki jeszcze przede mną,
mam też jednego białaska który sam nie wie czego chce, jak go skąpo podlewałam to prawie nie rósł, a jak częściej to mu pleśniały korzenie a ma przewiewne, tak jak i reszta kolekcji, dzis po tygodniu od podlewania zaglądam do niego, i korzenie jakieś dziwnie pomarszczone, zapadnięte, i nie wiedziałam czy ma za sucho czy mokro, ale że podlewałam resztę to go tez włożyłam, a co tam, i poprawiły mu sie korzenie trochę, a dodać musze że rosną mu 2 liście na raz...

storczyki to straszna choroba, nie moge wchodzić do Castoramy czy LM, bo ide odrazu na dział kwiaty i szukam przecenionych,

ostatnio kupiłam ślicznego białego z fioletowym ryjkiem za 5 zł, ale naprawdę ładna roślina która puszcza nowy pęd kwiatowy , a byłam na drugi dzień znów w Castoramie i patrzę, sa po 2 zł, to wzięłam zdechlaczka, ale były tam dwie rośliny razem, ma jakieś dziwne plamy na liściach od spodu, jak by po ugryzieniach pozapadane, przemyłam roztworem alkoholu z płynem i zobaczymy
o kurczę! i to teraz niedawno te storczyki kupowałaś po takiej cenie? może tez się wybiore na poszukiwania:P

Cytat:
Napisane przez zmienniczka Pokaż wiadomość
zdjecia moich nowych nabytkow juz przesadzonych do ostatecznego (jak narazie) podloza...
jakie piękne.... chyba na zachęte walczenia z dziwnymi nalotami na moim storczyku, kupię sobie jeszcze jednego :P

Dzięki dziewczyny za pomoc w ratowaniu mojego storczyka!
madzi86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 09:07   #558
doriskap
Rozeznanie
 
Avatar doriskap
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 592
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Moni pewnie, że się pochwalę, ale na razie mój nowy nabytek ma rozwinięty jeden pączek w połowie także zdołałam dostrzec kolor
A sesję zrobię na pewno jak kilka pączków się rozwinie

Kiniaczek ja mam te szczęście, że mój mężulo jak ma dobry humor to i sam kup mi storczyka, tylko nie wiem dlaczego zawsze białego , ale nie ma co marudzić bo zawsze dokupi ładną doniczkę (ja już wolę wydać pieniążki na kwiatka i sama rzadko kupuję osłonki) i ostatni nawet patyczek ozdobny . Tylko jak nie ma nastroju to nawet kwiatka nowego chowam hehe
doriskap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 09:22   #559
bierka83
Zadomowienie
 
Avatar bierka83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 734
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez doriskap Pokaż wiadomość
Moni pewnie, że się pochwalę, ale na razie mój nowy nabytek ma rozwinięty jeden pączek w połowie także zdołałam dostrzec kolor
A sesję zrobię na pewno jak kilka pączków się rozwinie

Kiniaczek ja mam te szczęście, że mój mężulo jak ma dobry humor to i sam kup mi storczyka, tylko nie wiem dlaczego zawsze białego , ale nie ma co marudzić bo zawsze dokupi ładną doniczkę (ja już wolę wydać pieniążki na kwiatka i sama rzadko kupuję osłonki) i ostatni nawet patyczek ozdobny . Tylko jak nie ma nastroju to nawet kwiatka nowego chowam hehe
Jakbym czytala o moim mezusiu,tylko nie kupuje bialych a same rozowe Ciekawe czemu akurat uparli sie na jeden kolor Ja niedlugo bede miala urodzinki to pewnie od meza dostane rozowego storka hehe.Nie zebym sie gniewala,ale takim sposobem mam wiekszosc tego koloru.
Pozdrawiam i zycze milej soboty
__________________
13.01.2012
-oficjalny kierowca-
bierka83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-05-15, 11:49   #560
Ariena
Zakorzenienie
 
Avatar Ariena
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez Monii... Pokaż wiadomość
Napewno wyczuli, że Ariena ma chorobe storczykową a tu się przed nami tłumaczy że późno
Pewnie tak...zobaczyli szał w oczach. "Nie wpuszczamy bo wszystkie wykupi"

Cytat:
Napisane przez madzi86 Pokaż wiadomość
powiem Ci szczerze, że dopiero na zdjęciach zauważyłam ta czarną nasadę, jutro spróbuję to usunąć A jeśli chodzi o nawożenie, to wogóle go nie nawożę- może to właśnie mój błąd, może mój storczyk potrzebuje tego ?
Zapewne potrzebuje. Nakarm go połową dawki zalecanej na opakowaniu, albo nawet mniej a częściej.


Cytat:
Napisane przez madzi86 Pokaż wiadomość
A powiedz mi w jakiej ilości wody to wymieszać, tak na oko? I wcześniej czytałam, że dziewczyny odcinały korzenie i zasypywały cynamonem. Przemywać tym roztworem woda+ludwik+spirytus przez 1,5 tyg. i obciac spleśniały korzeń i zasypać go cynamonem ? czy myc tym roztworem i kupic topsin i spryskac ten korzeń? i czy czasem nie wymienić podłoża bo z góry tak trochę ta pleśń tez jest.. :/
W takiej ilośći wody by się lekko pieniło po wymieszaniu, ale nie mega piana tylko lekko. Ja bym obcięła ten korzeń bo pleśń się rozprzestrzenia, a potem przemyła pozostałość, spryskała Topsinem i zasypała cynamonem jak wyschnie. Skoro u góry jest pleśń to może to podłoże w ogóle jest do d... Musisz sama sprawdzić, rozgarnąć trochę czy nie śmierdzi pleśnią czy stęchlizną w środku.
__________________
wisienka na torcie
Ariena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 12:05   #561
koraa22
Raczkowanie
 
Avatar koraa22
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 174
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

No to ja się pochwalę swoim nowym nabytkiem dla mnie kupowanie storków to juz chyba choroba takie cudo dojtrzałam w bricomarche za 16,99
__________________
planowany t.p ok 26.07.2011
koraa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 12:11   #562
koraa22
Raczkowanie
 
Avatar koraa22
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 174
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Mam jeszcze pytanie... Nie wiecie czy na dzień matki będą storczyki w takich marketach jak tesco, kaufland, czy biedronka??? Bym kupiła dla swoich dwóch mam po kwiatku i może dla siebie też
__________________
planowany t.p ok 26.07.2011
koraa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 12:24   #563
jola2243
Zakorzenienie
 
Avatar jola2243
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Spod maszyny do szycia
Wiadomości: 20 694
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Koraa22 piękny jest, w moim brico takich nie było, ale za to bordowego dziwaka upolowałam i różowo limonkowego, w Kauflandzie tydzień temu były, a teraz to nie wiem
__________________
Moje prace:

http://pasja-przeplatane.blogspot.com/

Lubimy Czytać--- jola2243
jola2243 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 12:59   #564
hammie
Zakorzenienie
 
Avatar hammie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 712
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

dziewczyny, powiedzcie mi co moze powodowac wywijanie sie platkow kwatiow storczyka na druga strone? dostalam go ponad tydzien temu.. byl ladny, ale korzenie juz mial suche, wsadzilam go do miski z woda na 15 minut i spryskalam troche kwiaty (moja mama bardzo czesto pryska swoje storczyki i pieknie rosna, a ja czytalam ze one tego nie lubia i badz tu madry).. nie wiem co im teraz dolega, bo po tym namoczeniu jego platki powywijaly sie na drugą strone, wygladaja jak oklaple.. dodam ze jest tych kwiatow bardzo duzo.. boje sie ze cos zrobilam zle.. nie wiem jak mam je teraz podlewac.. czy wsadzac tylko do miski z woda czy jeszcze pryskac kwiaty? pomozcie

Edytowane przez hammie
Czas edycji: 2010-05-15 o 13:01
hammie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 13:21   #565
zmienniczka
Zadomowienie
 
Avatar zmienniczka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 177
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez koraa22 Pokaż wiadomość
No to ja się pochwalę swoim nowym nabytkiem dla mnie kupowanie storków to juz chyba choroba takie cudo dojtrzałam w bricomarche za 16,99
o kurczaczki..ale sliczne..ja tez za tyle swoje kupilam aczkolwiek nieco marniejsze niz twoje sie wydaja..do tego oslonki w promocji za 10 zl szt w kieleckim praktikerze...

oj dziewczyny..no niezle..wy mowicie ze komedie wam napisalam a ja tu dramat przezywam..przeciez wiem ze nie wyparze na podstawce nie o to mi chodzilo. po prostu w przepisie jednym ze stronki o reanimacji storkow (podanym przez was) nie bylo takiej informacji i nie wyparzylam tego zasranego nesquika..i co teraz? znow mam ruszac storki? boje sie... chyba dzis tylko podleje do podstawki i zobaczymy co dalej...

Cytat:
Napisane przez Airfix Pokaż wiadomość
Zmienniczko, a owszem, możemy się umówić na wspólne przeglądanie korzonków a nóż widelec coś wypatrzymy i będzie można pogrzebać więcej

Ps. W Kielcach studiuje łod września zaczynam magistra Ciekawe jaki tytuł pracy wymyśle "Uzależnienia jako plaga XXI w. : alkoholizm, narkomania, storczyki " hahaha
a gdzie mieszkasz? ja na stoku i tez pisze mgr..niestety temat storkowy odpada w moim przypadku..ale twoj jest super
__________________
OM 23-12-12
TP wg OM 29-09-13
wg USG 25-09-13

http://babystrology.com/tickers/baby..."180"></embed>

Edytowane przez zmienniczka
Czas edycji: 2010-05-15 o 13:23
zmienniczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 14:36   #566
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Dziewczyny.. Moje wszystkie stoki po przesadzeniu, padły. Opadły im kwiatki, a liście zrobiły się takie pomarszczone i oklapłe.. Co mam zrobić, żeby mi odżyły
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 14:52   #567
norka27
Zakorzenienie
 
Avatar norka27
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Norwegia
Wiadomości: 7 826
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Alescie sie napisaly dziewczyny az sie nie chce wszystkiego przegladac A mi wczoraj rozkwitl jeden z kropkow Sie ladnie robi
Co do brosa to taka kostke roztapiam w ilosci wody potrzebnej do namoczenia 1 rosliny - czyli ile tam wody uzywacie do oslonki czy innego naczynka. Lepsze to niz wsadzanie tej kostki do doniczki bo ciezko sie rozpuszcza i pali korzenie.
Co do keika bez korzeni - radze trzymac wilgoc w tym keramzycie bo mi on cos sucho wyglada. W koncu dziewczyny ratowaly bezkorzenne - poloz mokry papier toaletowy na liscieach na kilka godzin - mozesz go zwilaz w miedzy czasie o powinno utrzymac turgor w lisciach albo na kilka godzin wsadz go do woreczka zawiazanego z dziurkami by mial duza wilgoc. Moze go to ujedrni?
Callanthe ile ci tych storkow tak zmarnialo? I czy ty im korzenie ucinalas?? Ja nigdy nie przesadzam kwitnacych chyba ze trzeba bo tak sie niestety dzieje z kwiatkami ze moga opasc.
norka27 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-05-15, 15:05   #568
Callanthe
Zakorzenienie
 
Avatar Callanthe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 007
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

Cytat:
Napisane przez norka27 Pokaż wiadomość
Callanthe ile ci tych storkow tak zmarnialo? I czy ty im korzenie ucinalas?? Ja nigdy nie przesadzam kwitnacych chyba ze trzeba bo tak sie niestety dzieje z kwiatkami ze moga opasc.
Przesadzałam jednego, który aktualnie kwitł. Niestety zmarniał, ale dodatkowo nie kwitły mi 4, a też zmarniały, 2 uschły łodygi (były bez kwiatków..
Callanthe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 16:36   #569
hammie
Zakorzenienie
 
Avatar hammie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 712
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

ktos moglby mi pomoc ? (patrz kilka postow wyzej)
hammie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-15, 17:30   #570
karolinusienka
Zakorzenienie
 
Avatar karolinusienka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 9 421
Dot.: storczyk (orchidea) cz.III

a ja jestem posiadaczka jednego ciapka, ale nie takiego tradycyjnego tylko jakiejs hybrydy niby normalny jest ale z plamkami czekam, az paki sie rozwina bo niestety ten co byl nie przezyl podrozy do domu
wlasnie policzylam ile mam storkow (a zaczelo sie tak niewinnie od jednego mojej mamy ), wiec tak:
mam 7 falkow+jeden keik
3 kambrie
i 1 takiego co ma kwiatka z wola zapomnialam jak sie nazywa :O
karolinusienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.