Codziennik Kręconowłosych

[201606240916]

3.05.2011

mycie: szampon babydream
odżywka d/s: garnier awokado i karite na 15 min
odżywka b/s: balsam potter's aloesowy
stylizacja: żel pomarańczowy Yung

[*Basia*]

Nadrabiam zdjęciowe zaległości
03.05.2011
mieszanka olejowa na 3 godz.: baza to olej winogronowy, trochę ze słodkich migdałów i orzechowy
mycie 2 razy alesowym pottersem
odżywianie: alterra z granatem
zabezpieczanie: joanna z cytryną
ostatnie płukanie: chłodna przegotowana woda z octem jabłkowym
stylizacja: isana czarna, potem aloesowy cien
ugniatanie, harmonijkowanie, podpinanie
suszenie dyfuzorem

Bardzo podobną pielęgnację stosowałam niedawno (kilka postów wyżej), chciałam sprawdzić czy efekt będzie podobny. Nie całkiem. Tamto zdjęcie było robione w dniu mycia, to na drugi dzień rano. Spuszyły się trochę, ale da się przeżyć (przynajmniej dla mnie)
światło dzienne.

[oollaa_1_]

dziś mycie szamponem z sls z joanny
póżniej odżywka hergon z fioletową końcówkę by się skalp nie buntował po takim wysuszeniu szamponem z silnymi detergentami
na skóre głowy z Hergonem była połowa łyżeczki miodu
a na długość Hergon a sokiem z połówki cytryny
póżniej na odciśnięte włosy odżywka d/s z issany z proteiną jedwabiu
do powyższej odżywki po 5 min dodana odżywka garnie karite
spłukne
do b/s joaśka niebieska i żel aloesowy
do stylizacji balsam fc i żel aloesowy
same schły
efekt pokręcone całkiem nieźle bardzo puszyste ( chyba za bardzo nawet)

[LadyMadalena]

14.05.11
Mycie: Pollena Malwa Pokrzywa(SLES)
Odżywka d/s: Alterra z morelą
Odżywka b/s: Alterra z morelą
Stylizacja: Żel Tesco
Podsumowanie: Do dobrych stron silikonów muszę dodać jeszcze jedną. Zdecydowanie ściślejszy skręt mam właśnie po nich. Chyba, że to kwestia wysuszenia po SLES.

[AjriszMarta]

12.05
szampon Cien Baby - bez SLS z kroplą mixu olejkowego
mycio-odżywkowanie Hegron
b/s Gliss Kur Oil Nutritive - dimetikon
--> zły łupież; fala podkreślona, mało puchu

14.05 prosta 100% ECO
woda z orzechów piorących (metodą polać-zostawić-spłukać)
kompres z żelu lnianego
--> włoski trochę puchu, lekko gumowate (głód protein?) i proste !?

[rude loki]

21.05.2011
umyłam OMO:
O: joanna naturia len i rumianek
M: szampon babydream
O: alterra morela i pszenica.
do zabezpieczenia: kropla oleju jojoba i "1 pompka" serum john frieda.
do utrwalenia: żel rossmanowski pomarańczowy.
schły same, dosuszone chłodnym nawiewiem z dyfuzorem.

22.05.2011
mycie odżywką: isana z babassu
odżywka d/s: alterra morela i pszenica
na koniec olej i serum, jak poprzedniego dnia.
schły same.

[Rybiorek]

21 Maj 2011, sobota

Mycie: Szampon Joanna Naturia seria z rzepa (przeciwlupiezowy)
Maska: Curl Fix (proteinowa maska) / Curl Junkie (2 godziny)
Nic wiecej - wlosy dostaly wolne od stylizacji

22 Maj 2011, niedziela

Mycie: Daily Fix / Curl Junkie (odzywka myjaca)
Odz ds: Strengthening Conditioner / Curl Junkie (2 minuty)
Wlosy odcisniete w koszulke
Na wilgotne zel - Aloe Fix / Curl Junkie

efekt: fotka

[Rybiorek]

26 Maja 2011 Piatek


Mycie: Daily Fix / Curl Junkie (odzywka myjaca)
Odz ds: Strengthening Conditioner / Curl Junkie (2 minuty)
Wlosy odcisniete w koszulke
Na wilgotne zel - Aloe Fix / Curl Junkie .
Dyfuzor - 10 min cieple powietrze i na koniec 5 minut zimne (mam nowa suszarke i jest jeszcze lepsza niz poprzednia)

Zestaw jak zwykle ale skonczyla sie powtarzalnosc, wydaje mi sie ze skret z tylu jest mniejszy

[AjriszMarta]

W ramach kuracji proteinowej od ostatniego mycia nałożyłam różową Artistę jako b/s. Dzisiaj przed myciem włosy były aż za sztywne

Dziś
Mycie: zmieszane Baza myjąca Ziaja med i Żel do demakijażu Ziaja med
Odżywka d/s: Isana babassu
Stylizacja: plopping na kilka minut - to nie jest metoda dla mnie. Rozczesałam póki mokre i dałam wyschnąć jak zwykle.

[LadyMadalena]

Mycie: Mrs. Potter's z imbirem
Odżywka d/s: Cien Volume
Odżywka b/s: Mrs. Potter's Aloes
Stylizacja: Czarny żel z Rossmanna, trochę ugniatania, bez lokowego szaleństwa. Krótko suszone suszarką z dyfuzorem.
Efekt:Lekkie falki

[rude loki]

mycie: Babydream
odżywka d/s: łyżeczka miodu, 2-3 krople d-pantenolu, odrobina mleczka jedwabnego z keratyną z BU, 5-6 kropli oleju jojoba, isana z babassu - zostawione pod czepkiem na ok. 20 minut
odżywka b/s: joanna naturia len i mak
stylizator: żel aloesowy floslek na mokre, odrobina żelu rossmann pomarańczowego na dosuszone chłodnym nawiewem z dyfuzorem

efekt: fotki

[Benek23]

Na noc nałożony olej kokosowy Vatika.
Rano mycie szamponem Babydream.
Odżywka do spłukiwania Vitamin conditioner (antioxidants+essential oils)
http://www.vitaminall.com/buy-cheap-...scount-review/
Bez spłukiwania: Catwalk Tigi Curls Rock 2
oraz żel Delia.
Schły same.

[Rybiorek]

Sroda 1 czerwca 11

Wczoraj po pracy popsikalam wlosy obficie proteinowa bomba - Protein Hair Strengthener z Komaza Care, mokre chwile pougniatalam i zostawilam, po wyschnieciu mialam kask jakbym sie super mocnym lakierem popryskala

Dzisiaj rano jak zwykle:
Mycie – Daily Fix / CJ
Odzywka ds – Strengthening Conditioner / CJ
Koszulka na 5 minut
Zel – Aloe Fix / CJ
Dyfuzor 12 minut

[gubis]

dziś:

gloria do mycia
odżywka tbs miodowa + keratyna + dpanthenol + jojoba
jantar

[gubis]

szampon yes to tomatoes
odzywka yes to tomatoes + jojoba
mrs potters do farbowanych b/s
jantar
żel tbs

[AjriszMarta]

Bardzo szybkie mycie

M+O: Wosk Avocado
Styl: woda+ żel aloesowy+ cienki żel lniany w psikaczu

[diverinyourlife]

1) 17.06.2011 (pierwsze zdj.)
'mycie' - tylko woda, nocowałam u rodziny i nie chciałam korzystać z szamponu pantene
odżywka d/s - Nivea HC Elastyczność i Blask zgod. z CG
odżywka b/s - Joanna Naturia Len i Rumianek zgod. z CG
stylizacja - żel lniany na suche włosy zgod. z CG
2) 20.06.2011 (drugie zdj.)
na godzinę żel lnaniny jako maska
mycie - szampon joanna naturia z rumiankiem (czułam że potrzebuje szamponu powinnam użyć innego ale nie miałam)
odżywka d/s - Nivea HC Elastyczność i Blask zgod. z CG
odżywka b/s - Joanna Naturia Len i Rumianek zgod. z CG
stylizacja - brak

włosy schły naturalnie

[bernadka20]

19.06.
mycie: Szampon Alterra morela i pszenica
odżywka d/s: Fructis przeciw twardej wodzie (40 min.)
odżywka b/s: nie wielka ilość Joanna Naturia Len i Rumianek
odżywka b/s: troszkę na końcówki i długość Omnia Botanica z ziaren prosa i pszenicy
stylizacja: żel Artiste (fioletowa zakrętka)

21.06 (dziś)
mycie: Szampon Alterra Migdał i Jojoba
maska: Fructis Nutri Odbudowa (prawie 2h)
odżywka b/s: spryskana długość i końcówki Omnia Botanica z ziaren prosa i pszenicy
odżywka b/s: nie wielka ilość Joanna Naturia Len i Rumianek
stylizacja żel Artiste (fioletowa zakrętka)

[AjriszMarta]

O: Hegron z Fitomed do blond
M: szampon Kerium DS (intensywnie złuszczający)
O: Wax Avocado z żelem aloesowym Cien med

S: na podeschnięte żel Artiste zielony z olejem kokosowym, z podpięciem "antenek" żabkami

1 bez żela, 2-3 z żelem

[seduction]

Wczoraj 28.06: pierwszy dzień dbania o kręciołki
- szampon + łyżeczka sody oczyszczonej
- Garnier Avocado&Karite ds
- Joanna apteczka babuni Balsam nawilżająco regenerujący z ekstraktem z miodu i proteinami mleka bs
- żel lniany do stylizacji

było ugniatanie, harmonijka, plopping. Suszone częściowo suszarką z minimalnym nawiewem i chłodnym powietrzem.


Dziś psikadełko, a potem mała ilość żelu lnianego do stylizacji i harmonijka.

Wszystko zgodne z CG.

[*Basia*]

29 czerwca

- mycie: malwa aloesowa z sls (uwielbiam ten szampon, nie plącze w ogóle)
- odżywianie: na 10 minut kompres z apteczki babuni
- zabezpieczanie: kupiłam pierwszy raz od roku odżywkę bs pantene (pamiętacie, że wszystkie mają takie same składy)
- prawie nie harminijkowałam, tylko odcisnęłam nadmiar wody, potem plunking
- odrobina czarnego żelu isany
- suszenie dyfuzorem bez podpinania chłodnym powietrzem na zmianę z ciepłym z dyfuzorem i bez

Rano trochę zmokłam, dopóki nie wyschłam wyglądałam strasznie, potem loki po odgnieceniu wróciły do normy.

[seduction]

30 czerwiec:
dziś spałam w plunkingu (włosy zwilżone i nałożona malutka ilość odżywki bs), po pobudce na włosy nałożony żel lniany.

[maliwna]

Więc moje drogie wizażanki, p dłuuuugiej nieobecności, i szczęśliwym trafieniu na temat a propos kręconych włosów które i ja mam, postanowiłam napisać. a tak w ogóle, to jak przejrzałam forum o kręciołach, to stwierdziłam, że ja chyba w ogóle nie dbam o włosy i postanowiłam popróbować z CG.

Więc : wczoraj
na początek mycie - szampon z serii malwa, co by oczyścić włosy...
o: odżywka z apteczki babuni joanny
m: jak wyżej
o: nivea fc

plopping z pianką jakąś z tafta na 10 min tylko, potem stylizacja woskiem, malutko , ugniatanie
efek - no i już po pierwszym razie genialne!!!

dziś 0 30.06

na początek maska: zółtko jaja, z olejem rycynowym i odżywko z joanny
potem będzie mycie - solidne, szampon pollenny - malwa (póki co siedzę z ręcznikiem na głowie)

i do tego odżywianie włosków tą samą odżywką tj. malwy

plopping i będą schnąc same.

[seduction]

1.07:
- maseczka drożdżowa domowej roboty wg przepisu Indios nałożona na suche włosy (ja dodałam 2 kropelki olejku herbacianego, żeby zmniejszyć zapach drożdży) - 40'
- mycie włosów Isaną z olejkiem babassu
- odciśnięcie włosów
- nałożenie Alterry morelowej ds na 10-15'
- ostatnie płukanie płukanką z cytryną chłodną wodą
- nałożenie Joanny apteczka babuni Balsam nawilżająco regenerujący z ekstraktem z miodu i proteinami mleka bs
- ugniatanie
- kapka żelu lnianego
- harmonijkowanie
- plunking na 1h
- żel aloesowy/lniany do stylizacji
- chłodne powietrze, mały nawiew - suszenie suszarką z dyfuzorem

[seduction]

Dziś do stylizacji psikadełko + żel lniany.

[AjriszMarta]

T: 15C PR: 9C W: 76%

M: żel intymny Facelle Sensitive
O: różowa Artiste z proteinami, na to Isana Babassu, na to maska Timotei ze śladową zawartością avocado (silikon)

Wycieranie - koszulka (fail -> ręcznik)

Puszaka jakby nie było, włosy schną i pojawił się loczek przeduszny po prawej (niefotogeniczny)

[Miss Transept]

Mycie: Szampon Cien Baby
Odżywka d/s: Maska Bingo z kaszmirem i kolagenem
Odżywka b/s: Na końce Mrs Potter z proteinami mlecznymi, wyżej Jantar
Stylizacja: Pianka FC

Efekt: Przód w rulony, tył prosty. Nigdy więcej takiego zestawienia

[seduction]

Dziś tylko psikadełko i żel. Wciąż szukam jakiegoś swojego super stylizatora. Mam nadzieję, że coś wykombinuję przy najbliższej okazji

[maliwna]

Ale mi net zamulał przez weekend, noo ale nadrabiam -
02.07 -

tyko mycie odzywką z apteczki babuni, potem pianka tafta do kręconych i plopping, suszenie i wosk. Efekt: chyba za szybko chciałam to wszytsko zrobić - i jakieś takie dziwne mi wyszły te włosy....ale wyszłam na dwór i po 20 minutach miałam już śliczne loki za sprawą dzdzu

03.07 - o: z pateczki babuni
m: malwa pollena
o: j.w - i uwaga - czesanie - szczotką!!! miałam wrażenie, że mam jakieś takie strąki i w ogóle , i mając odżywkę na włosach teraz siedzę z ręcznikiem na glowie, więc zobaczymy

[anoska]

na noc oliwa z oliwek z keratyną, pantenolem i żelem hialuronowym

mycie: któryś z szamponów Joaśki metodą kubeczkową
odżywka d/s: garnies karite
odżywka b/s: joaśka len
stylizacja: żel delia, czerwona
efekt: średnio. włosy napuszone przez deszcz i wiatr; nie wiem co z nim robić :/ jutro reanimacja i na samą myśl szlag mnie trafia..