O dzidzie sie staramy,i na dwie kreski tak dlugo czekamy:(problemy,problem y i problem

[anna_588]

ja wróciłam z urlopu i zamiast być wypoczętą to czuję się padnięta. jeszcze to podbrzusze mnie boli. ale z urlopu jest jeden plus...wyluzowaliśmy ciutkę z mężem przed powrotem do rzeczywistości...już dawno nie było mi tak przyjemnie

[Terrence]

Ja już właśnie dziś dostałam @ ech.... Zaczynam 3 cykl. :-(

[anna_588]

Napisane przez Terrence

Ja już właśnie dziś dostałam @ ech.... Zaczynam 3 cykl. :-(

mi się 10 kończy

[malinka1984]

U mnie 10 cs w pelni, owu nadciaga do tego dzis niestety humor kiepski. Dzwonila moja mama i plakala mi do sluchawki ze modli sie o dzieciatko dla Nas, zebysmy i my sie modlili, ze ona jest z Nami...ja probowalam sie trzymac ale teraz siedze i placze...

[kingula111]

Napisane przez malinka1984

U mnie 10 cs w pelni, owu nadciaga do tego dzis niestety humor kiepski. Dzwonila moja mama i plakala mi do sluchawki ze modli sie o dzieciatko dla Nas, zebysmy i my sie modlili, ze ona jest z Nami...ja probowalam sie trzymac ale teraz siedze i placze...

ojej to strasznie smutnetrzymaj sie kochana

[czarownica_tea]

malinka trzymaj się dziewczyno

ja też sobie dziś popłakałam jakiś dzień taki czy co?

[kkasienka]

dziewczynki widzę, że wy wszsytkie dzisiaj macie jakiś gorszy dzien trzymajcie się!

[czarna_mala]

Napisane przez aniulla206

DZIEWCZYNY jak kutro nie będzie @ to kupuje test! obiecuje to wam!!!

Rób test aniulla cierpliwa jesteś, ja bym nie wytrzymała

Napisane przez czarownica_tea

mnie też po ślubie dopytywali kiedy powiększymy rodzinę, na początku grzecznie odpowiadałam, że jeszcze nie, potem zrobiłam się złośliwa i często reagowałam jakąś ciętą ripostą.
Nic nie przebije mojej przyjaciółki, która na spacerze z 8 miesięczną córką zapytana przez ciotkę -kiedy drugie? grzecznie odpowiedziała -po zupie

Napisane przez pirisand

a ja coś czuję że ten pierwszy cykl po hsg jest nieudany... juz mam powoli objawy zbliżającej się @ do trzech razy sztuka...

Mnie też nie udało się po HSG

Napisane przez Linka1984

ja tez po hsg mowiłam do trzech razy sztuka..teraz mowię po laparo do trzech razy sztuka..potem się bede wspomagać i stymulować do trzech razy sztuka a na koniec walne pozaustrojowe do trzech razy sztuka..a potem zastanowię się nad adopcją i to bybyło na tyle...

Oj Linka, Linka nie musisz snuć taki scenariuszy, bo po laparo będzie od razu fasoleczka

Napisane przez Terrence

Ja już właśnie dziś dostałam @ ech.... Zaczynam 3 cykl. :-(

dla @

Napisane przez malinka1984

U mnie 10 cs w pelni, owu nadciaga do tego dzis niestety humor kiepski. Dzwonila moja mama i plakala mi do sluchawki ze modli sie o dzieciatko dla Nas, zebysmy i my sie modlili, ze ona jest z Nami...ja probowalam sie trzymac ale teraz siedze i placze...

Moja mama stara sie podnosić mnie na duchu, ale wiem, że też jest jej ciężko i do mnie mówi co innego, a jak odłoży słuchawkę to myśli co innego. Jak dostałam @ na wczasach nad morzem, to powiedziała, że na pewno kiedyś się uda, tylko ja pytam do jasnej ch**ery, KIEDY?????

[kkasienka]

Chciałabym oddac Wam trochę swojej energii ... trzymajcie się dziewczyny!! na pewno na się w końcu uda! musimy w to wierzyc.

[anna_588]

Ja zazwyczaj placze w dniu kiedy dostane @, ostatnio to nawet się spiłam takiego doła miałam . A jeszcze ostatnio wśród znajomych i rodziny bardzo dużo dziewczyn oznajmiło mi że spodziewają się drugiego dziecka. A ja tak bardzo bym pierwsze chciała

[malinka1984]

Nowy dzień, mam nadzieję będzie lepszy niż wczorajszy.
Jutro idę do kliniki, mam nadzieję że pani dr.mi coś powie sensownego a nie tekst "działać, wyluzować"

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

anulla i jak testowanie??

[Terrence]

Napisane przez anna_588

Ja zazwyczaj placze w dniu kiedy dostane @, ostatnio to nawet się spiłam takiego doła miałam . A jeszcze ostatnio wśród znajomych i rodziny bardzo dużo dziewczyn oznajmiło mi że spodziewają się drugiego dziecka. A ja tak bardzo bym pierwsze chciała

Ja już placzę jak mam objawy @. Ale może nie powinnam schizować, bo tak krótko się staram w porównaniu do niektórych z was, może po prostu za szybko wbiłam sobie do głowy, że jest coś nie tak. Dziś byłam zrobić badania z krwi, typu WR i toksoplazmoza, bo już mi dawno gin kazał, jak coś tam mu kiedyś mówiłam, że myślę o ciąży. Jak będę miała wyniki, to umówię się z nim i zobaczymy, co mi powie.

[czarownica_tea]

a ja jak mam mieć @ to jestem zła (użyłabym brzydszego słowa ale nie wypada) ale nie płaczę a jakoś od kilku dni mam oczy w mokrym miejscu. Myślę, że to chyba poziom frustracji narósł u mnie do górnej granicy. Zła jestem na siebie. Tyle lat mówiłam, że nie chcę dziecka bo praca, bo wyjazdy bo to bo śmo a teraz żałuję, że tak mówiłam ehhh
Musimy się jakoś trzymać

aniulla i co?

Terrence

[Terrence]

Czarownica, tak nie możemy myśleć. Wiele dziewczyn najpierw mówiło, że nie chcą, a potem nie miały problemu. Moja kumpela nie chciała mieć dzieci i zaszła, potem mówiła, że drugiego to już w życiu, i zaszła ze spiralą! To, co mówimy ma niewielkie znaczenie, to tylko biologia. Ale zastanawiam się też nad czynnikiem psychicznym. Niektórzy twierdzą, że nie ma on znaczenia, ale np. zwierzęta w niesprzyjających warunkach nie chcą się rozmnażać, więc może u ludzi psychika też jakoś wpływa...

[Linka1984]

Napisane przez czarownica_tea

a ja jak mam mieć @ to jestem zła (użyłabym brzydszego słowa ale nie wypada) ale nie płaczę a jakoś od kilku dni mam oczy w mokrym miejscu. Myślę, że to chyba poziom frustracji narósł u mnie do górnej granicy. Zła jestem na siebie. Tyle lat mówiłam, że nie chcę dziecka bo praca, bo wyjazdy bo to bo śmo a teraz żałuję, że tak mówiłam ehhh
Musimy się jakoś trzymać

aniulla i co?

Terrence

ja też nieraz myslę po co tyle czekałam..ze moj czas juz przeszedł

[czarownica_tea]

Terrence wiesz ja sobie pluje w brodę bo jestem już po 30-tce i biologia nieubłaganie mówi, że ten najlepszy czas to już był. Tylko jak miałam 25 lat to nie miałam męża, jak miałam 27 lat i miałam męża to dostałam fajną pracę z perspektywami, jak miałam 28 męża i stabilną pracę (przyjazną rodzeniu dzieci) to zaczęłam fajnie zarabiać i zwiedzać Świat itd. Taka myśl o dziecku przyszła mi w kwietniu tego roku, miesiąc przed 30-stką, że fajnie byłoby przytulić takie maleństwo (swoje). No i 5 miesięcy mija a ja się frustruję. Nie pomaga fakt że przyjaciółki zaskoczyły za pierwszym razem (niesamowite) a większość koleżanek ze studiów ma już dwoje. Głowa to 90% sukcesu (no o ile nie ma jakiś trudności somatycznych) a moja głowa nie chce współpracować

[kingula111]

chyba pogoda nie sprzyja bo wszystkie kobietki jakies smutne.
Glowa do gory dziewczyny cieszmy sie zycie bo nie jest za dlugie,spedzajmy fajnie dzien,wieczor,bawmy sie ,sa jeszcze wakacje wiec pelno festynow.
Pamietajcie bedzie to co nam pisane i chodz bysmy robily 100 badan,braly 100 roznych lekow,to itak jak mamy byc w ciazy to bez tego bedziemy a jak nie to nic nie pomoze.

Moze latwo mi tak mowic bo mam juz synusia ale kobietki glowa do gory,nie myscie tyle o tym nie przezywajcie tak strasznie,brac tylko chlopow do luzeczka i czerpac przyjemnosc

[Terrence]

Ja dopiero niedawno spotkałam kogoś, z kim chcę mieć dziecko, najlepszy czas może już minął, ale tak naprawdę najlepszy z biologicznego punktu widzenia był w podstawówce i w szkole średniej i podczas studiow, a wtedy raczej się o dziecku nie myśli... znak czasów.

[czarownica_tea]

Ja bym to chyba nazwała przekleństwem naszych czasów.
Kończysz LO na ogół idziesz na studia, potem pierwsza praca (o ile się uda), zaczynasz zarabiać jakieś pieniążki, na początku nie najlepsze, szukasz jakiegoś kąta dla siebie, spotykasz kogoś z kim warto być, zaczynasz trochę lepiej zarabiać, kupujesz jakiś swój kąt, trochę zwiedzasz, stać Cię na jakieś przyjemności a potem budzisz się w 40 urodziny z myślą że o na dziecko to trochę za późno Taki Świat, takie czasy.
W Afryce miałabym już co najmniej 10-tke, własną lepiankę i krowę

[iwonka87]

Hej po 36 dniach od ostatniej tabletki visanne, dostalam miesiaczke Na szczescie nie odczuwalam prawie zadnych boli Testy owulacyjne zakupione i mam nadzieje ze wyjda pozytywnie i do dziela Oby sie wszystko udalo. Pozdrawiam

[Linka1984]

[

Napisane przez czarownica_tea

Ja bym to chyba nazwała przekleństwem naszych czasów.
Kończysz LO na ogół idziesz na studia, potem pierwsza praca (o ile się uda), zaczynasz zarabiać jakieś pieniążki, na początku nie najlepsze, szukasz jakiegoś kąta dla siebie, spotykasz kogoś z kim warto być, zaczynasz trochę lepiej zarabiać, kupujesz jakiś swój kąt, trochę zwiedzasz, stać Cię na jakieś przyjemności a potem budzisz się w 40 urodziny z myślą że o na dziecko to trochę za późno Taki Świat, takie czasy.
W Afryce miałabym już co najmniej 10-tke, własną lepiankę i krowę

kiedyś kobiety nie przejmowały sie takimi rzeczami jak studia czy kariera , rodziły dzieci w wieku dwudziestu paru lat...my mamy wyzsze ambicje..ale czasu brak na ambicje i rodzine jednocześnie..

Napisane przez iwonka87

Hej po 36 dniach od ostatniej tabletki visanne, dostalam miesiaczke Na szczescie nie odczuwalam prawie zadnych boli Testy owulacyjne zakupione i mam nadzieje ze wyjda pozytywnie i do dziela Oby sie wszystko udalo. Pozdrawiam

Trzymam kciuki ja też endometriozanka ale bez visanne..może się uda bez leczenia

[Terrence]

Kurde, dziewczyny, niby kiedyś rodziło się wcześniej, ale zobaczcie, moja mama urodziła mnie w wieku 36 lat, a moja babcia mojego ojca po 40. Może to kogoś pocieszy, mnie trochę tak.

[malinka1984]

Ciekawe gdzie się ukrywa aniulla , ja u czekam na wieści a ona milczy

[czarownica_tea]

ja też jestem ciekawa gdzie aniulla się ukrywa?

Terrence wiesz kiedyś było mniej świństwa dookoła, w jedzeniu, wodzie, powietrzu. Teraz pijemy z plastiku (bisfenol A),mamy modyfikowaną żywność, kury na antybiotykach (kupa estrogenów itp), całą masę chemii w ubraniach (barwniki), komórki i laptopy i to wszystko ma ogromny wpływ na naszą płodność. A nie da się tego uniknąć Życzę nam wszystkim żebyśmy doczekały się bycia mamusiami pomimo wszystkich przeszkód.

[aniulla206]

dziewczynki są!!!!dwie kreski na teście!!!!!nie do wiary po polrocznym staraniu się będę po raz trzeci mama- mam nadzieje ze dziewczynki. caluje was serdecznie moje kochane i trzymam za was kciuki bardzo bardzo mocno.

[Linka1984]

Napisane przez aniulla206

dziewczynki są!!!!dwie kreski na teście!!!!!nie do wiary po polrocznym staraniu się będę po raz trzeci mama- mam nadzieje ze dziewczynki. caluje was serdecznie moje kochane i trzymam za was kciuki bardzo bardzo mocno.

otworzyłaś woreczek z fasolkami ))))

[czarownica_tea]

aniulla kochana nie wiesz jak bardzo się cieszę

[Terrence]

Napisane przez aniulla206

dziewczynki są!!!!dwie kreski na teście!!!!!nie do wiary po polrocznym staraniu się będę po raz trzeci mama- mam nadzieje ze dziewczynki. caluje was serdecznie moje kochane i trzymam za was kciuki bardzo bardzo mocno.

Gratuluję!

[kingula111]

a nie mowilam ze bede gratulowac ja to mam nosa,super kochana duzo zdrowka dla ciebie i kropeczki malutkiej,to teraz juz nie ma wyjscia posypia sie ciezaroweczki,

[kkasienka]

Napisane przez aniulla206

dziewczynki są!!!!dwie kreski na teście!!!!!nie do wiary po polrocznym staraniu się będę po raz trzeci mama- mam nadzieje ze dziewczynki. caluje was serdecznie moje kochane i trzymam za was kciuki bardzo bardzo mocno.

aniulla fantastyczna wiadomosc!! wreszcie ktorejs z nas się udało teraz tylko musisz nas wszystkie zarazic i w ogole bedzie pełnia szczescia
gratulacje!!