Scend Barł czyli Scent Bar LVIII

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

2. coś koło -2,5 na każde. Normalnie chodzę bez, tylko w pracy albo po domu zakładam.

Mam tyle samo i na ulicę bez nie wyjdę
Natomiast w życiu bym nie wpadła, żeby po domu w okularach chodzić - ale ja po domu to jestem totalna abnegatką okularów nie, aparatu nie, makijażu nie, stroju, najchętniej też nie

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

Mam tyle samo i na ulicę bez nie wyjdę
Natomiast w życiu bym nie wpadła, żeby po domu w okularach chodzić (...)

Serio? Bez okularów świat zewnętrzy jest piękniejszy, tak impresjonistycznie rozmyty Tylko problem kiedy nie wiem czy warto biec do autobusu - czy to mój - ale stwierdziłam, że to bez znaczenia, dojdę dostojnie i poczekam na kolejny.
Po domu są mi bardzo potrzebne, jak inaczej widziałabym paproszki na dywanie No i do kompa. W ogóle dla odmiany jakoś nie wyobrażam sobie chodzenia po domu bez okularów.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Redhaired Witch

Zaraz znikam ale zarzucę pytanie - orientuje się kto w jakich salonach optycznych jest duży wybór tanich oprawek (tak do 150-200 za oprawkę i "normalne" modele, nie że same Chanele, Dolce i Gabbany albo inne kocie w szalonych kolorach) i żeby jeszcze wzrok badali za gratisowe piniondze?
Patrzę do Paris Optique ale tam na stronie mają 5 oprawek na krzyż, w Vision Express w ogóle same soczewki... Już nie sprzedają pingli czy co?

Oprócz VE duży wybór w różnych cenach jest też w Fielmanie
Ja tam kupowałam oprawki kilka lat temu i dałam 29 zł do dziś ich używam

Napisane przez Margot45

Czwarta osoba z BOK T-Mobile raczyła mnie uświadomić, ze ważność netu mi wygasła i muszę doładować konto a trzy pierwsze to tego nie widziały i bredziły o awarii?

Widzę Truskawcię na belce

Dobrze że problem wreszcie rozwiązany

Napisane przez anastazjaaa2

Dobry


Mam Panienkę
Jest przepiękna

Tak, jest cudna

Napisane przez Redhaired Witch

1. wiem, dlatemu uderzam do salonów Tylko mnie skołowali przez net z tak słabą opcją wyboru oprawek - a piszą szumnie o sklepie on-line.
2. coś koło -2,5 na każde. Normalnie chodzę bez, tylko w pracy albo po domu zakładam.

Ja mam podobną wadę i nigdy nie chodzę bez okularów /soczewek bo uważam że bez nic nie widzę, wszystko rozmazane na ulicę bym bez nie wyszła bo bym zabiła siebie lub/i kogoś

[anastazjaaa2]

Napisane przez rachell111

Aj noł :slian:
Szalenie Twoja nieprawdaż? Ta intensywność i wielosć barw. Taka jesteś prawda? Żywioł i energia.

W ogóle, to teraz wiem, że foty Justynowych obrazów, w porównaniu do lajfa, to je pikuś. Pan pikuś! Mimo, że na fotkach są rewela, to nie oddają rozmiaru piękna jakie widać w rzeczywistości.

Trafiona idealnie
Tylko ladniejsza, no ale to wiadomo, Panienka, wizja artstki
Warto było

Już się nie mogę doczekać kiedy obejrzę na żywo Sfotografować taki obraz to wyzwanie, chyba nie da się

[Parabelka]

Napisane przez Maja102

ja w sumie nie wiem, ile mam, nie mierzyłam

to nie od pływania, bo mam tak od dawna
nie dość, że mam szerokie bary, to jeszcze bicek jak facet prawie


ale ja nie jestem taka drobna i smukła
I nie podobaja mi się umięsnione laski, nie chcę tak wygladać

a próg hormonalny?

1.no jak to , JESZCZE nie mierzyłaś ?
2.akurat wyglądasz jak normalna dziewczyna . Zresztą taką budowę się ma i trzeba się z nią pogodzić . A faceciego bicka nie jestem w stanie uwierzyć że masz
3.no to nie będziesz mieć siły , nie da się wyglądać bezmięśniowo i mieć siłę
4.znaczy planujesz przekształcenie jajników w jondra ? Inaczej się nie da Majuta , zrozum , jesteś kobitą , więc nigdy nie będziesz mieć męskiej muskulatury chyba że zostaniesz enerdowską pływaczką i zmienisz imię na Herman

Napisane przez Karkki

1. Z Janiołem się przyciągamy po prostu
2. I dlatego swoich dziurawych portek, tych "śmietnikowych" nie wyrzucam, bo co dwa sezony są modne

1.no fuaśnie , jak nic znak z niebios
2.i słusznie uczynisz , ja swoje lata temu wyrzuciłam a akuratnie byłyby szczytem mody

Ju , Stazja - Panienka przepiękna ! Oszałamiająca , cudna, szerokooddechowa i fogle fogle klask i:
Ju - z pracowego kompa nie mogę dodać komentarza u Ciebie , dlatego tylko tu .

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

Serio? Bez okularów świat zewnętrzy jest piękniejszy, tak impresjonistycznie rozmyty Tylko problem kiedy nie wiem czy warto biec do autobusu - czy to mój - ale stwierdziłam, że to bez znaczenia, dojdę dostojnie i poczekam na kolejny.
Po domu są mi bardzo potrzebne, jak inaczej widziałabym paproszki na dywanie No i do kompa. W ogóle dla odmiany jakoś nie wyobrażam sobie chodzenia po domu bez okularów.

Matko, to ja nawet w pracy to jak mogę, przy komputerze zdejmuję!
Za autobusami nie biegam, zawsze nadjedzie kolejny.

Ale coś Wam opowiem a propos wychodzenia bez okularów. Wyciągnęła mnie latem Dorota do sklepu, prosto z balkonu. No, to skoro mam przewodnika, nie zdjęłam przeciwsłonecznych (nie-optycznych) i poszłyśmy. Co potrzebowałam przy ladzie, kupiłam.
Podeszłam do półki z nabiałem i stoję i patrze i wypatrzeć nie mogę.... podchodzi obca babka, klientka i mówi do mnie "a zsiadłe mleko to tam, po lewej". Ja w szoku - a skąd pani wie, czego ja szukam? A bo stałam za panią w kolejce i widziałam, co pani kupowała i tak mi pasowało...

[Maja102]

Napisane przez Parabelka

4.znaczy planujesz przekształcenie jajników w jondra ? Inaczej się nie da Majuta , zrozum , jesteś kobitą , więc nigdy nie będziesz mieć męskiej muskulatury

typowo męskiej na pewno nie
A mozna nie miec jajców, a testosteron ponad babską norme nie wiadomo skąd

Nie ma to jak wyleźc zbalzowanym po 3 godzinach spotkań w firmie i usłyszeć "a może by tak dzisiaj jakis wypad na miasto?"
Taak! jedziemy z koleżanką na balety takie spontany sa zwykle najfajniejsze

edit: kolezanka własnie podesłała mi mój horoskop na grudzień i się brechta. Czytam, a tam:
"Będziesz szukał przysłowiowej dziury w całym i mimo napomnień bliskich, nie powstrzymasz się od uciążliwego dla nich narzekania na wszystko i wszystkich"
Co za bzdura!
Przeciez ja mam tak zawsze

[Redhaired Witch]

Napisane przez Ewusia_marchew

Oprócz VE duży wybór w różnych cenach jest też w Fielmanie

Wyguglałam ale niestety najwyraźniej nie mają salonu w Warszawie :/

Napisane przez Margot45

Matko, to ja nawet w pracy to jak mogę, przy komputerze zdejmuję!

Ja non stop, nie lubię ściubić nosem w stercie papierów żeby znaleźć ten właściwy A na kompie niewiele widzę bez i też muszę się płaszczyć nad klawiaturą/monitorem.
Natomiast w sklepach o dziwo jakoś bez problemu. Inna sprawa, że zazwyczaj nawiedzam samoobsługowe a nie takie, gdzie trzeba pokazywać palcem co się chce.

Napaliłam się na lekko okrągłe czarne oprawki tego typu https://www.eyerim.pl/giorgio-armani-ar7028-5017-18177 nie mam pojęcia czy będą mi pasować. Teraz mam "babcine" jak te http://miniimg6.rightinthebox.com/im...0023031370.jpg

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

Ja non stop, nie lubię ściubić nosem w stercie papierów żeby znaleźć ten właściwy A na kompie niewiele widzę bez i też muszę się płaszczyć nad klawiaturą/monitorem.

Może Ty masz +2,5?

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

Może Ty masz +2,5?

Hmm
A tak serio chodzi o małe literki, jeśli chcę się wygodnie oprzeć o krzesło i coś działać na kompie albo czytać pisemko bez podnoszenia go do oczu, to bez okularów ciężko.

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

Hmm
A tak serio chodzi o małe literki, jeśli chcę się wygodnie oprzeć o krzesło i coś działać na kompie albo czytać pisemko bez podnoszenia go do oczu, to bez okularów ciężko.

Dlatego to mi wygląda na plusy.
Jeśli nie są Ci potrzebne okulary do chodzenia po ulicy a do czytania małych literek, czy w ogóle "do bliży" to zdecydowanie bardziej pasuje.

Ja ze swoimi minusami na ulicę nie wyjdę (no, wyjdę jak muszę, ale nie czuję się pewnie), natomiast czytam i igły nawlekam bez

[Spoora]

Napisane przez hellkitty

Dzień dobry baru!

Znów długo mnie nie było. Jak nie urok to sraczka - wraz z początkiem tygodnia zaczął mi się intensywny kurs oraz, jednocześnie, ostra bezsenność. W ciągu całego tygodnia przespałam łącznie może z 5 godzin. No już nie daję rady Miała któraś z Was jakieś przygody z czymś takim?

Sorry że tak przychodzę i narzekam ale chcę się wyżalić komuś innemu niż mąż

Bezsenność ze stresu I czy nie masz dodatkowo przypadkiem tak, że jak się kładziesz to zaczynasz myśleć? To o tym, to o tamtym? Kładź się i leż, reguluj oddech tj. oddychaj spokojnie, jak przyjdą myśli jakiekolwiek (np. o kursie) ignoruj, nie zgłębiaj się w nie Rozluźnij wszystkie możliwe mięśnie , nie spinaj się, że nie możesz zasnąć, ino leż, oddychaj spokojnie i o niczym! nie myśl. Absolutnie nie wstawaj i nie zaczynaj czegoś tam robić!! Bo się ino bardziej rozbudzisz
Joga, medytacja dobre przed snem (oczywiście podczas też nie myślisz o kursie przychodzi myśl, okej jest, ale nie zagłębiasz się w nią, nie dajesz wciągnąć ).

[Corii]

Napisane przez Redhaired Witch

Hmm
A tak serio chodzi o małe literki, jeśli chcę się wygodnie oprzeć o krzesło i coś działać na kompie albo czytać pisemko bez podnoszenia go do oczu, to bez okularów ciężko.

Jak już jestesmy przy soczewkach, to przezyłam ostatnio mały szok, jak byłam na badaniach okresowych w tym u okulisty (bo praca przy kompie). Kazała mi zaśłonic prawe oko i lewym patrzeć i czytać na glos cyferki, a na lewym nie dosc ze mam -1,25 to nie miałam soczewek korekcyjnych, ale zwykłe zerówki kolorowe, które na dodatek neico przytłumiały ostrość i co? Ano to ze wyspiewałam jej kolejno wszystie cyferki jakie pokazywała a niby mam minusa w tym oku - ot zagwostka I dodam ze nie, wada nie znikneła nagle Sama nie wiem, jak to jest ze widziałam

Na razie myslke nad kolejnymi kolorowymi soczewakmi, moze teraz wodniste błekitne i szare. Jak jzu wybiore kolor, który najbardziej mi pasuje, to bede kupwoac je korekcyjne na jedno oko. Na razie testuje kolory ino.

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

Dlatego to mi wygląda na plusy.
Jeśli nie są Ci potrzebne okulary do chodzenia po ulicy a do czytania małych literek, czy w ogóle "do bliży" to zdecydowanie bardziej pasuje.

Nie, nie, zdecydowanie mam minusy i nie widzę z daleka. Tylko chodzi o to, że już mi nie przeszkadza, że nie widzę co jest napisane gdzieś tam na bilboardzie albo że nie widzę dokładnie paszcz otaczających mnie ludzi (to zresztą plus), natomiast przeszkadza mi kiedy muszę ślepić w monitor albo na kartkę papieru/książkę bo mi się obraz zamazuje.

[Spoora]

Napisane przez Redhaired Witch

Serio? Bez okularów świat zewnętrzy jest piękniejszy, tak impresjonistycznie rozmyty Tylko problem kiedy nie wiem czy warto biec do autobusu - czy to mój - ale stwierdziłam, że to bez znaczenia, dojdę dostojnie i poczekam na kolejny.
Po domu są mi bardzo potrzebne, jak inaczej widziałabym paproszki na dywanie No i do kompa. W ogóle dla odmiany jakoś nie wyobrażam sobie chodzenia po domu bez okularów.

O to ja już wiem dlaczego chodzę bez okularów
Tak myślę jaką mogę mieć wadę, na pewno miałam już - 1,5 Ale może na tym stanęło, bo jak piszecie, że przy ponad 2 to po świecie bez okularów nie chodzicie to nie wiem, ja co najwyżej odpowiadam komuś cześć, tylko nie wiem komu

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Nie, nie, zdecydowanie mam minusy i nie widzę z daleka. Tylko chodzi o to, że już mi nie przeszkadza, że nie widzę co jest napisane gdzieś tam na bilboardzie

Właśnie to chyba przyzwyczajenie Jakbym teraz założyła okulary to bym chyba szoku doznała jak wszystko dokładnie widzę

Napisane przez Redhaired Witch

albo że nie widzę dokładnie paszcz otaczających mnie ludzi (to zresztą plus), natomiast przeszkadza mi kiedy muszę ślepić w monitor albo na kartkę papieru/książkę bo mi się obraz zamazuje.

No i patrz dzięki Tobie odkrywam czemu nie noszę drugich oczu

[Maja102]

Napisane przez Spoora

Tak myślę jaką mogę mieć wadę, na pewno miałam już - 1,5 Ale może na tym stanęło, bo jak piszecie, że przy ponad 2 to po świecie bez okularów nie chodzicie

tez się dziwię, jak rok temu w jednym oku miałam już 1 (a 5 lat temu było 0,5) nie pamiętam czy plus czy minus, w każdym razie dalekowzroczność mnie czeka na starośc; w drugim oku ciut mniej i absolutnie żadnych problemów, widze wszystko z bliska i daleka ostro jak zwykle, nic mnie nie boli, nie musze ślepiać

[Redhaired Witch]

Napisane przez Spoora

Jakbym teraz założyła okulary to bym chyba szoku doznała jak wszystko dokładnie widzę

C'nie, jakie nagłe bombardowanie mózgu zbędnymi obrazami i informacjami! A tak to sobie żyję w błogiej nieświadomości jakie to sklepy mam na trasie, co kobita na plakacie reklamuje... Nie no, żart, tyle to jeszcze widzę.
Ale niewykluczone, że teraz dorwę jakieś hipsterskie okulary, które mnie "stylistycznie" odmłodzą i już będę ciągle nosić.

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

C'nie, jakie nagłe bombardowanie mózgu zbędnymi obrazami i informacjami!

Zmień "obraz" na "dźwięk" i będę się mogła pod tym podpisać.

Mam bardzo podobne odczucia po zdjęciu aparatu - jaka błoga cisza...!
No, chyba,ze jakieś bydło szczeka przez komórkę w takim natężeniu, ze i tak łeb pęka

[rachell111]

Napisane przez Redhaired Witch

C'nie, jakie nagłe bombardowanie mózgu zbędnymi obrazami i informacjami! A tak to sobie żyję w błogiej nieświadomości jakie to sklepy mam na trasie, co kobita na plakacie reklamuje... Nie no, żart, tyle to jeszcze widzę.
Ale niewykluczone, że teraz dorwę jakieś hipsterskie okulary, które mnie "stylistycznie" odmłodzą i już będę ciągle nosić.

Mam to samo plus nieropoznawanie twarzy, w tym własnego męża.

Okulary muszę do prowadzenia samochodu na nieznanej trasie - coby przeczytać dobrze zjazd etc. A tak to faktycznie, żyję w zamazanym swiecie. Świat HD troszku mnie przeraził.

[Maja102]

widziałyście jakiego premiera ma od 2 dni Kanada?
http://gangstersout.blogspot.com/201...r-liberal.html
http://www.canadiantimes.ca/ct2/imag...parency022.png

[Margot45]

Jak od dwóch dni jak go chyba w zeszłym tygodniu pokazywali?

[Maja102]

za wiki:
Premier Kanady od 4 listopada 2015 r.

może wczoraj zaprzysięzony

[Margot45]

Napisane przez Maja102

za wiki:
Premier Kanady od 4 listopada 2015 r.

może wczoraj zaprzysięzony

A to prędzej, bo było info o sformułowaniu rządu, ze parytet, i że taki nietypowy skład. a samą wiadomość o tym, ze został wybrany premierem, ze poszedł w ślady ojca itd. naprawdę czytałam jeszcze w zeszłym tygodniu.
Te zachwyty, jakie to ciacho, też

[Redhaired Witch]

Napisane przez Margot45

Mam bardzo podobne odczucia po zdjęciu aparatu - jaka błoga cisza...!
No, chyba,ze jakieś bydło szczeka przez komórkę w takim natężeniu, ze i tak łeb pęka

Błogosławieństwo w galeriach handlowych gdzie męczą muzyką.

Napisane przez rachell111

Okulary muszę do prowadzenia samochodu na nieznanej trasie - coby przeczytać dobrze zjazd etc.

Oj, ja bym zaraz spowodowała jakiś wypadek bez okularów.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez Maja102

widziałyście jakiego premiera ma od 2 dni Kanada?

Szczerze mówiąc ma fryzurę jak starsze panie w moim urzędzie I te bławatkowe oczka poczciwe... E, nie przeprowadzam się

[Margot45]

Napisane przez Redhaired Witch

Błogosławieństwo w galeriach handlowych gdzie męczą muzyką.

To też. Zawsze współczuję tym, którzy muszą w tym ogłupiającym hałasie pracować. Ale i w pociągach się przydaje

[Karkki]

Napisane przez Redhaired Witch

-_-

Co do małych salonów optycznych to entuzjazm mi opadł po tym jak w którymś trzeba było pokazywać palcem przez szybkę które okulary chce się przymierzyć. Rozmowy w stylu "te?" "nie, te obok" "te?" "nie, ten drugi obok". Pani z łaską wyciągała kolejne szuflady z okularami, albo pokazywała mi coś wiszącego na ścianie, czego jako ślepawa osoba i tak nie widziałam
A po przymierzeniu dawała malutkie lusterko, w którym nie umiałam ogarnąć całości za to ciągle kazała się "pokazać" i sama oceniała w czym ładnie.
To ja dziękuję, wolę intymnie stanąć przed ścianą pełną okularów i sama sobie poprzymierzać przed konkretnym lustrem.
EDIT: znaczy uderzę do VE, mam nadzieję, że stacjonarnie to nie tylko soczewki

A ni, w tych tutaj jest samoobsługa i jeden duży plus w stosunku do VE - nie ma przeszkadzających w przymierzaniu piszczyków.
No i pierwszy raz optyk wykrył u mnie zeza utajonego. Lekarze kilkanaście razy badali i nie odkryli

Napisane przez anastazjaaa2

Mam Panienkę
Jest przepiękna

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Katty, poka kieckę i tunikę

[hellkitty]

Napisane przez justynaneyman

I bardzo słusznie - potem się wzmocnisz, a On może chcieć Cię traktować wciąż jako potrzebującą pomocy (jak mój)
Ja tak miałam, ale zdrowotnie nie sposób wytrzymać czegoś takiego, wzięłam tabsy, na receptę - najtrudniej, od razu piszę, było je odstawić - przedłużałam to w nieskończoność, bałam się
Na widok łóżka dostawałam jakiegoś mini ataku histerii - i wiecie, powiedziałam, że się tam więcej W ŻYCIU nie położę i słowa dotrzymałam. I śpię.

No ja wczoraj poszłam najpierw na zajęcia z medytacji - super, polecam, ale na taki hardkor jaki miałam to za mało - a potem do lekarki, która przepisała mi leki. Nie zasnęłam po nich szybko, więc zwiększyłam dawkę koło 1 w nocy, i sru - poszłam do łazienki i nagle myjąc ręce straciłam panowanie nad ciałem, wywaliłam się bo nie miałam siły ustać, no masakra! Ale za to po raz pierwszy od tygodnia obudził mnie budzik. Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej.

Napisane przez Karkki

Katty, Pasaż Ursynowski 3, sklep o wszystko mówiącej nazwie "Fajne ciuchy".
Ale po drugiej stronie KEN, adres to Al. KEN 88, jest outlet z rozmiarami od 42 do 60. Sklep się zwie My Size i ma swoją stronę, to możesz popatrzeć co mają. A miewają świetne ubrania i w super cenach. Jedyne spodnie na się w Polsce tam zanabyłam właśnie i to za 27,90 A spodzień oczywiście nie polski tylko duński

Czyżby wizażanka z Ursynowa?

A tak w ogóle, w temacie perfum, kupiłam ostatnio na allegro takie prawdziwe kadzidło, chodziło to za mną od kiedy przeczytałam ten artykuł: https://intothegloss.com/2014/07/oud-wood-perfume/ . Jestem fanką kadzidlanych perfum, więc uznałam że spróbuję wzmacniać je przebywając w takim rozkadzidlonym pomieszczeniu i muszę przyznać że mają powera
Pewnie brzmi to strasznie laicko ale jestem dumna ze swojego odkrycia

[Redhaired Witch]

Napisane przez hellkitty

No ja wczoraj poszłam najpierw na zajęcia z medytacji - super, polecam, ale na taki hardkor jaki miałam to za mało - a potem do lekarki, która przepisała mi leki. Nie zasnęłam po nich szybko, więc zwiększyłam dawkę koło 1 w nocy, i sru - poszłam do łazienki i nagle myjąc ręce straciłam panowanie nad ciałem, wywaliłam się bo nie miałam siły ustać, no masakra! Ale za to po raz pierwszy od tygodnia obudził mnie budzik. Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej.

O bosz Współczuję Toć można sobie zęby wybić albo i lepiej... I w końcu spałaś w łazience? Trzymam kciuki za poprawę, w weekend jest zazwyczaj mniej stresów i łatwiej.

[Karkki]

Napisane przez hellkitty

No ja wczoraj poszłam najpierw na zajęcia z medytacji - super, polecam, ale na taki hardkor jaki miałam to za mało - a potem do lekarki, która przepisała mi leki. Nie zasnęłam po nich szybko, więc zwiększyłam dawkę koło 1 w nocy, i sru - poszłam do łazienki i nagle myjąc ręce straciłam panowanie nad ciałem, wywaliłam się bo nie miałam siły ustać, no masakra! Ale za to po raz pierwszy od tygodnia obudził mnie budzik. Mam nadzieję że będzie już tylko lepiej.



Czyżby wizażanka z Ursynowa?

A tak w ogóle, w temacie perfum, kupiłam ostatnio na allegro takie prawdziwe kadzidło, chodziło to za mną od kiedy przeczytałam ten artykuł: https://intothegloss.com/2014/07/oud-wood-perfume/ . Jestem fanką kadzidlanych perfum, więc uznałam że spróbuję wzmacniać je przebywając w takim rozkadzidlonym pomieszczeniu i muszę przyznać że mają powera
Pewnie brzmi to strasznie laicko ale jestem dumna ze swojego odkrycia

1. Po Dormicum się tak odlatuje za pierwszym razem. A później przestaje działać, przynajmniej na mnie
2. Który przystanek? Mój Stokłosy.
3. Jakie?

[Parabelka]

Napisane przez Maja102

typowo męskiej na pewno nie
A mozna nie miec jajców, a testosteron ponad babską norme nie wiadomo skąd

można , przy zaburzeniach , ale od tego to najwyżej dida mieć nie można , za to można mieć pryszcze , ale nie można mieć rozrośniętych mięśni . Nie da rady Jak se mięśni w nogach nie zrobisz , nie będziesz pływać , bo nogi to podstawowy napęd wpływaniu .


W ostatnią sobotę zamówiłam sobie coś w yasmeen , na stronie obiecują realizację zamówienia w trzy dni do 72 godzin , do dziś psiamać nie przyszło , w środę poszło do in postu , in post dziś wręczył doręczycielowi , doręczyciel się nie pokazał już ja ich obsmaruję jak przyjdzie (jeżeli przyjdzie , psiamać a tfutfutfu ) : pala: