jak schudnąć?

[dorinka30]

Hej dzieczyny, straszne puchy na tym wątku.........Czyżbyście już powyjeżdzały na dłuuuuuuuugie weekendy

Ja już ostatnie podrygi w pracy i upojny, cudowny, weekend. Strasznie się cieszę, że spędzę ze swoim ukochanym tyle wolnych dni. Tak sobie myślę, że po prawie dwóch latach związku jestem tak bardzo zakochana jak na początku, albo jeszcze bardziej. ..
Wiem nienormalna jestem ale nic na to nie mogę poradzić, a moze mogłabym być w takim stanie już całe życie?! Byłoby cudownie
Tak w ogóle to świetne uczucie móc sobie powiedzieć, TAK to jest ten czas, że jestem cholernie szczęśliwą kobietą....

_________________________ _________________________ __

Taka Taka musisz szukać kremów w kategorii kremy po 30+, przeciwzmarszczkowe- tam będą te wszystkie modelujące, napinające itp.
Nie wiem ile chcesz przeznaczyć kaski na ten zkup, bo jak wyższa półka to może poszukaj Vichy-ponoć kremy mają wspaniałe.
Może Sabbath wpadnie to się wypowie, Ona najlepiej będzie to pewnie wiedziała

[switezianka]

Kochane Moje Czarowniczki,
pozdrawiam Was cieplutko i wiosennie.
Niestety nie mogłam do was zaglądac - perturbacje zawodowe.
Nie czuje sie zbyt dobrze.

neseczko i Jahannko - krem AA Vita Lift (białe pudełeczko z rożowa zakrętką) jest świetny do twarzy i na szyje i dekold - napina i wygładza zmarszki, jest sympatyczny w uzyciu.

Bielenda Botoksin - to krem pod oczy, lekki i nawilżający - dla mnie sokonały pod makijaz, zupełnie nie podrażnia.

Kremikow AA - pod oczy nie probowalam.

Musze sobie nabyc droga kupna - oczywiście, jakieś zapasydło na poprawę humoru,

Ściskam was wszystkie bardzo mocno i mysle o Was cieplutko

[Lewek]

Witajcie Laseczki!

Dorinko, fajnie jest czytać takie słowa, że jesteś szczęśliwa i w ogóle To mi daje nadzieję i wiarę w to, ze jednak taka wielka miłość jest jak najbardziej możliwa.
Mam taką fajną parę, która jest małżenstwem od 5 lat, a zachowują sie jak zakochane nastolatki. On jej wysyłam miłosne maile z narysowanym krzywo serduszkiem, ona wybiera sie na dworzec dać mu pożegnalnego buziaka kiedy on wyjeżdża w delegacje na 2 dni, itp. Urocze

Edit. Switezianko, co się dzieje Kochana?

[neska951]

Witajcie babeczki
lewku szybciutko do wątku o soczewkach napisałam tam wiadomość do ciebie myślę że dość pilną

Dorinko ja po kilkunastu latach też jestem zakochana baaaardzo więc to jest możliwe aby kochać mocno i gorąco tak długo

Switezianko czemu to musisz poprawiać sobie nastój coś się stało???

[dorinka30]

Lewku ja takie uczucie przeżywam pierwszy raz w życiu, więc też musiałam sobie poczekać i także już traciłam nadzieję, że coś takiego będzie mi dane przeżyć Więc Kochana cierpliwości, nie poddawaj się, zopbaczysz że w końcu dopadnie i Ciebie wielka miłość
Co do nastolatków to czasem myślę, że zachowuję się tak właśnie, zwłaszcza jak uświadomię sobie swoją zazdrość (zresztą to w obie strony działa), ale pracuję nad sobą stale

Nesko miło czytać, że przez kilkanaście lat jesteś tak zakochana, tylko pozazdrościć związku.....Nesko Wy mieszkacie razem?


Świtezianko co się dzieje??????? Masz jakieś kłopoty???

[neska951]

Pomieszkiwaliśmy jak były ku temu warunki finansowe głównie
Teraz jak skończymy remont zamieszkamy już na stałe
Wszystkie koleżanki twierdzą że to będzie koniec naszego związku...
Bo dopiero teraz się poznamy i to będzie koniec
Dlatego wolę kolegować się z facetami


Switezianko helllloooooo co się dzieje kochana

[sr.johanna]

Witam was piekne Czarownice
switezianko co sie dzieje?
dorinko ciesze sie,ze znalazlas w koncu swoja druga polowke
lewek i neska,
taka taka odpoczywaj dzisiaj..rob po prostu NIC
sabbath spisz?
nikus odezwij sie,jak tam, juz po remoncie?napewno masz teraz sliczna lazienke
Toogra zycze duzo zdrowka,zrobilas juz ten wymaz?pozdrawiam cie
lukreti masz juz jakas kreacje na komunie?
szpiegu jak tam potrzaskane 4 litery....boli jeszcze?

[Toogra]

Witam piatkowo dziewczyny mam nadzieję,ze macie jakies wspaniałe plany na długi weekend .Ja będe pracowac,,ale cuz zrobic,,moze uda mi się syna wyprawić z dziadkamina działkę i wtedy w domu będe miała swiety spokoj....
Od dzis ,ew.jutra zaczynam juz naprawde diete,,nie wiem jaka ale napewno postaram się unikac pieczywa,ziemniaków ,,,,narzie małymikrokami,,,ale coa musze z soba zrobic ,czuję sie juz bardzo niekomfortowo,,,,niedosc ,ze przez chorobe oczu nawet sobie rzęs nie moge wytuszować to jescze wygladam jak 'baleron"Więc długi weeken bedzie pod znakiem Diety u mnie wdomciu.
NIKA skarbie jestem z Toba myslami
Johannowłasnie wrociłam od lekarza nie przyjeli mnie tylko załatwilam z synem,naszczesciew poprzednie badania okazały się błedne ma tylko mała wade -0,5 i ma nosic okulary jak patrzy na tablice i np.do kina...narazie nie na stale.

[Lewek]

Napisane przez neska951

Witajcie babeczki
lewku szybciutko do wątku o soczewkach napisałam tam wiadomość do ciebie myślę że dość pilną

Nesko już tam dotarłam. Dzięki za info. I zastosuję się do Twoich zaleceń. Nie ma co ryzykować głupio.

A czy Ty wiesz coś na temat złośliwości kotów i ich mściwych zapędów? Bo wyglada na to, że mój "odwdzięcza" mi sie własnie za swą chorobę Wczoraj wieczorem, po raz enty prałam kołdrę....


Dorinko, czekam cierpliwie I staram sie doceniać aktualną swoja sytuacje, kiedy jestem wolna, niezależna, zdrowa, młoda i robię co chcę

[dorinka30]

Napisane przez neska951

Pomieszkiwaliśmy jak były ku temu warunki finansowe głównie
Teraz jak skończymy remont zamieszkamy już na stałe
Wszystkie koleżanki twierdzą że to będzie koniec naszego związku...
Bo dopiero teraz się poznamy i to będzie koniec

No to rzeczywiście przy taki stażu bez mieszkania razem mogą być niezłe jaja
Ale nie sądzę, aby w tym przypadku miało być coś nie tak, przecież wyjeżdzaliście razem w różne miejsca- wakacje itp. Zresztą tyle lat związku to nie sądzę, aby źle rzucone skarpetki moogły cokolwiek tu zmienić
Ale fakt faktem, że mieszkanie wspólne to jest już inna rzeczywistość niż spotykanie się, zobaczysz sama

[neska951]

Lewku odnośnie soczewek to jak wczoraj przeczytałam co wyprwiasz ze swoimi to myślałam że zawału dostanę, a program na discavery powtarzają dość często , możesz sobie obejrzeć. Niestety nie pamiętam tytułu , ale ogólnie dotyczył wszelkiego riodzaju pasożytów....

co do kotka to hmmmmmm zawsze byłam daleka od przypisywania zwierzakom złośliwych intencji, kot mojej koleżanki sika jej po kątach i ona twierdzi że robi to "złośliwie" ,ale on nie jest wykastrowany....... Moja kicia zostawiła kilka razy kupy w szafce brata , wszyscy stwierdzili że to przez to że on dał jej klapsa , ale ja myślę że miała po prostu brudno w kuwecie[ bo miała]...
Naprawdę trudno mi powiedzieć.... Jak mam tego typu wątpliwości to pytam swojego weterynarza...

[dorinka30]

Napisane przez Toogra

Witam piatkowo dziewczyny mam nadzieję,ze macie jakies wspaniałe plany na długi weekend .Ja będe pracowac,,ale cuz zrobic,,moze uda mi się syna wyprawić z dziadkamina działkę i wtedy w domu będe miała swiety spokoj....
Od dzis ,ew.jutra zaczynam juz naprawde diete,,nie wiem jaka ale napewno postaram się unikac pieczywa,ziemniaków ,,,,narzie małymikrokami,,,ale coa musze z soba zrobic ,czuję sie juz bardzo niekomfortowo,,,,niedosc ,ze przez chorobe oczu nawet sobie rzęs nie moge wytuszować to jescze wygladam jak 'baleron"Więc długi weeken bedzie pod znakiem Diety u mnie wdomciu.

Toogro ja dzisiaj rano próbowałam założyć spódnicę z zeszłego roku i bez rozpianania przeleciała mi przez tyłek Jestem w szoku ile ja chudłam na tej Diecie Plaż Południowych , powiem tylko tyle przeszłam z rozmiaru 40 na 36 Wagowo nie wydawał mi się to jakiś kosmos ale za to po ciuchach wrażenie jest piorunujące, nie mam żadnej dobrej spódnicy na sezon letni więc zanoszę wszystkie do krawca w celu zwężenia, mam nadzieję że się to uda bo mam kilka fajnych dżinsówek i nie chciałabym się z nimi rozstawać....

Także Toogro zachęcam Cię do mojej diety i zapewniam, że poczujesz się w szybkim czasie cudownie lekka i szczupła

[neska951]

Napisane przez dorinka30

No to rzeczywiście przy taki stażu bez mieszkania razem mogą być niezłe jaja
Ale nie sądzę, aby w tym przypadku miało być coś nie tak, przecież wyjeżdzaliście razem w różne miejsca- wakacje itp. Zresztą tyle lat związku to nie sądzę, aby źle rzucone skarpetki moogły cokolwiek tu zmienić
Ale fakt faktem, że mieszkanie wspólne to jest już inna rzeczywistość niż spotykanie się, zobaczysz sama

no właśnie skarpetki...ja nie przejmuję sie takimi sprawami mój TZ , jest bardzo dbający o siebie , wiecie nie muszę naganiać go do mycia, czy zmieniania skarpet[moje znajome mają w tej kwestii hmmmm problemy], potrafi ugotować , zrobić zakupy bez nakazania i listy....A najważniejsze on dba o mnie , potrafi zaopiekować się.
Niestety tak nam się zycie układa że nie stać nas było na to aby zamieszkać razem, zamiast na wynajem mieszkania woleliśmy zbierać pieniądze na remont tego co mamy....

[neska951]

Toogra a ja z uporem maniaka zachęcam do ćwiczeń

[taka taka]

widzę, że ruch się zrobił

znalazłam sobie krem : http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7051, trochę drogi, ale powiem mężowi, żeby mi kupił w Stanach, wczoraj się dopytywał, czy mam jakieś szczegóne życzenia prezentowe
no to mam

energia mnie rozpiera, posprzątałam, poprałam, pobiegaam po parku, wzięłam prysznic, wymaziaam się jakimiś maseczkami do ciala, umyam głowę i posiedziałam na KWC
i co teraz?, chyba popracuję

Toogra, spróbuj jakiejś długofalowej diety, np polecanej przez Dorinkę SB, bo weekendowe odchudzanie kończy się najczęściej megaobżarstwem i stracone 2kg, zamieniają się w zyskane 3kg


Switezianko, pokaż się jeszcze, bo się zamartwiamy, co z Tobą



edit:
ale ja wolna jestem, napisałm jedną wiadomość, a Wy całą stronę zapeniłyście

[Lewek]

Napisane przez neska951

Lewku odnośnie soczewek to jak wczoraj przeczytałam co wyprwiasz ze swoimi to myślałam że zawału dostanę, a program na discavery powtarzają dość często , możesz sobie obejrzeć. Niestety nie pamiętam tytułu , ale ogólnie dotyczył wszelkiego riodzaju pasożytów....

Uwierzę Ci na słowo, bo niestety nie mam żadnych programów prócz 1,2 i polsatu Szczerze mówiąc, to robiłam tak bezmyślnie, może podpatrzyłam kogoś, kto też tak robi Sama nie wiem. No, ale przeraziłaś mnie tymi pasożytami.

A co do kota, to też byłam daleka od myślenia, że on tak złośliwie, ale teraz to juz sama nie wiem. Każdy zapewne ma swoja teorię...

[switezianka]

Dziewuszki Moje Kochane,
ciesze się waszymi dobrymi humorami i życzę Wam z całego serca by trwaly wiecznie, tak jak milośc, ktora macie juz, czy o ktorej marzycie.

Ja moje słoneczka, nie wyrabiam sie z praca.
Stosunki interpersonalne katastrofalne.
Obowiązki mnie przytłaczają, a najgorsze jest to, że za wzorowe i nadprogramowe ich wykonywanie, otrzymuje się tylko baty i niemiłe slowa, miast podziekowań.

Caluje Was Moje PIekne

[dorinka30]

Napisane przez neska951

no właśnie skarpetki...ja nie przejmuję sie takimi sprawami mój TZ , jest bardzo dbający o siebie , wiecie nie muszę naganiać go do mycia, czy zmieniania skarpet[moje znajome mają w tej kwestii hmmmm problemy], potrafi ugotować , zrobić zakupy bez nakazania i listy....A najważniejsze on dba o mnie , potrafi zaopiekować się.
Niestety tak nam się zycie układa że nie stać nas było na to aby zamieszkać razem, zamiast na wynajem mieszkania woleliśmy zbierać pieniądze na remont tego co mamy....

Nesko ja w kwestii tych skarpetek miałam na myśli tylko to, że czasem faceci mają nawyk rzucania ich gdziekolwiek w mieszkaniu (bałaganiarstwo)
Ale to co napisałaś, o myciu i zmianie bielizny , na szczęście mnie to nie dotyczy i żadnej z moich bliskich koleżanek, ale słyszałam że się zdarza (fuj, obrzydlistwo.......)
A w ogóle z tego co piszesz to Twój Tż to ideał więc wszystko będzie dobrze

[dorinka30]

Napisane przez switezianka

Dziewuszki Moje Kochane,
ciesze się waszymi dobrymi humorami i życzę Wam z całego serca by trwaly wiecznie, tak jak milośc, ktora macie juz, czy o ktorej marzycie.

Ja moje słoneczka, nie wyrabiam sie z praca.
Stosunki interpersonalne katastrofalne.
Obowiązki mnie przytłaczają, a najgorsze jest to, że za wzorowe i nadprogramowe ich wykonywanie, otrzymuje się tylko baty i niemiłe slowa, miast podziekowań.

Caluje Was Moje PIekne

Świtezianko przykro mi, ze w pracy masz tak kwaśną atmosferę i to przed weekendem.
Kochana pomyśl sobie, że dzisiaj piątek więc za kilka godzin rzucisz robotę w cholerę i pomyśl o sobie. Jak zwykle namawiam Cię abyś zrobiła sobie jakąś przyjemnośc, moze małe zakupy???
Masz wolny cały długi weekend?

[switezianka]

Dorinko Moja Kochana,
niestety obowiązki słuzbowe nie pozwalaja mi na urlop w dlugi weekend.
Ktos musi ogarnąć ten cały balagan.
Najgorsze jest to, że moje zadania sa bardzo odpowiedzialne i doprawdy cięzko radzic sobie z lawina nowych obbowiązkow, kiedy chce sie je wykonywac właściwie.

Po zakupy Kochanie wybiore sie 1 lub maja - może do factory - jesli będzie mi sie chciało pzrejechac prawie 80 km.

Caluski Moja Piekna

[neska951]

Napisane przez Lewek

A co do kota, to też byłam daleka od myślenia, że on tak złośliwie, ale teraz to juz sama nie wiem. Każdy zapewne ma swoja teorię...

Może zapytaj weterynarki , albo zadzwoń do mojego masz numer
Dr, Tyszkiewicz ma kota na punkcie kotów i sama ma kota hahhahahah rosyjskiego nebieskiego
Mój komiał problem psychiczny , po kastracji kiedy musiał nosić kubrak, żeby sobie szwów nie wyjmował.Kicia nic nie jadała ,nie ruszała się, tylko leżała jak "kloc" na boku z wyprostowanymi łapkami. Musieliśmu zdejmować jej ten kubrak ,żeby załatwiała potrzeby fizjologiczne bo innaczej też by się chyba nie załatwiała Ale teraz jest ok nie przejawia na razie żadnych odchyłów

[neska951]

Napisane przez dorinka30

Nesko ja w kwestii tych skarpetek miałam na myśli tylko to, że czasem faceci mają nawyk rzucania ich gdziekolwiek w mieszkaniu (bałaganiarstwo)
Ale to co napisałaś, o myciu i zmianie bielizny , na szczęście mnie to nie dotyczy i żadnej z moich bliskich koleżanek, ale słyszałam że się zdarza (fuj, obrzydlistwo.......)
A w ogóle z tego co piszesz to Twój Tż to ideał więc wszystko będzie dobrze

Wiem że to takie uproszczenie było Wiadomo wszyscy mamy wady, ważne jest jednak to aby tym wadom nie folgować za bardzo

[sr.johanna]

Zycze wam milego,pieknego dluuuuuuugiego Weekendu...odpoczywajcie duzo......

[neska951]

lecę dzewczynki na jazdy mam o 12, nie wychodźcie z budynków może....

[neska951]

jesu ale stresa mam

[dorinka30]

Napisane przez sr.johanna

Zycze wam milego,pieknego dluuuuuuugiego Weekendu...odpoczywajcie duzo......

Ja Tobie także Johanno
Wypoczywaj, leniuchuj i relaksuj się.

[sr.johanna]

Kochane moje,z niektorymi z was nie bedziemy sie troche widzialy...dlatego zycze wam super dluuugiego Weekendu....odpoczywajcie duzo.....pozdrawiam i caluje....
switezianko....pomalutku kochana

[switezianka]

Johhanko Kochana,
odpoczywaj spokojnie i dobrze.
Całusy cieplutkie

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez sr.johanna

szpiegu jak tam potrzaskane 4 litery....boli jeszcze?

Boli, oj boli...
A boli od kosci przez udo kolano lydke do kostki...
Chyba wizyta u ortopedy bedzie konieczna...

Milego dlugiego weekendu zycze wyjezdzajacym. Nie pijcie za duzo
Ja siedze w domu, mialam zaproponowany przez bylego wyjazd na dzialke, ale perspektywa spedzenia czasu z jego mamą... brr....

[lukreti]

Witam Czarowniczki

Napisane przez sr.johanna

lukreti masz juz jakas kreacje na komunie?

Joasiu właśnie wróciłam z zakupów obładowana torbami ,ale szczęśliwa .Nabyłam spódniczkę, bluzkę,torebkę i kolczyki i to wszystko za jednym zamachem zwykle muszę to robić po kilka razy Nie są to żadne markowe ciuchy,ale mnie i tak się podobają.Jeszcze tylko buciki i spokój.

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Boli, oj boli...
A boli od kosci przez udo kolano lydke do kostki...
Chyba wizyta u ortopedy bedzie konieczna...

A co tak konkretnie cię boli Szpiegu- kość ogonowa?