Dzieciaczki styczeń 06

[Moni@]

Napisane przez *Niki*

Witaj ninamamma miło, że do nas wróciłaś, zastanawiałyśmy się co się z Tobą dzieje...
Mam do Ciebie takie pytanko, Ty daleko mieszkasz od miejscowości Foggia??? Mam tam koleżankę (siostra szwagra) przyjechała teraz na kilka dni do PL i tyyyle mi opowiadała jak super jest we Włoszech i jak ciepło

Niki ja moge powiedziec Ci tylko tyle ze mojej mamy pierwsza praca ok 8 lat temu byla na Calabrii (Sycylii) w miejscowosci Vibo Valentia i tam tez do niej pojechalam pierwszy raz i bylam zachwycona tym miejscem..mandarynki tam rosly i banany nad glowa...Palmy rosly takie cudne.. Co do pogody to troche cierpaialam, bo w zyciu nie dopadlo mnie takie slonce jak tam..po prostu parzylo..
Jedyne czego im zazdroszcze to tego zycia, oni maja na wszystko czas, zycie nocne im sluzy, sklepy pozamykane w poludnie, Wlosi spią po obiedzie..maja czas na odpoczynek i relax, potem na prace i wieczorem na towarzystwo..
U nas w Polsce tylko gonitwa za praca, pieniadzem i czasu dla siebie ciagle brak

Nie wiem jak zyje Ninamamma ale jak jezdze do mamy (przed urodzeniem Szymka) to wlasnie zauwazylam takie zycie

[*Niki*]

Moni@ masz rację, życie tam jest zupełnie inne, ja też im tego ogromnie zazdroszczę. Byłam we Włoszech tylko przejazdem, więc wiele nie mogę powiedzieć, ale od razu czuć tam inny klimat, nastrój innych ludzi, w Grecji byłam już troszkę dłużej, dlatego zakochałam się w tym kraju i tak zazdroszczę im tego życia tam, tam też mają popołudniową sjestę (odpoczynek), potem otwierają sklepy, puby itp i bawią się do późnych godzin nocnych. Tak tęsknię za tym krajem , obiecałam sobie, że kiedyś tam wrócę

Moni@ jaka Ty laska w minióweczce

[jastin83]

Hej kobietki!

U nas pogoda sie popsuła wczoraj tak super było a dziś... słońce co prawda świeci ale jest zimno i nawet mi sie wychodzić z domu nie chce

Moni@ to Ty na tych zdjeciach?
ale sie zmieniłaś przez te kilka lat

[kkasiaaa]

A ja jestem taka głupia że jak miałam okazję wyjechac gdzieś za granicę to nigdy mi się nie chciało, a teraz żałuję

Moni@ ale laseczka z Ciebie

U nas też dziś się pogoda popsuła trochę jest słoneczka ale jest chłodno, ja i tak od wczoraj musze siedzieć w domu ze względu na Julię więc nawet gdyby było ciepło to i tak nie mogłabym wyjść.

Przed chwilą w pokoju zrobiło się cicho więc weszłam zobaczyć co te moje dziewczyny robią, wchodze i widzę że Julia ogląda bajkę ale Oliwii nie ma, więc ją szukam a ona smacznie zasnęła sobie w wózku więc jej rozłożyłam oparcie i sobie śpi

[Moni@]

Kasiaa , Niki laseczka? nie przesadzajcie prosze, sama szczerze mowie sobie ze wsiura ze mnie jakich malo nie wiem jak moglam kiedys tak sie ubierac..haha jedyne co to chcialabym takiej figurki jak kiedys, ale marzenia sa piekne wiec marze.................... ........
Jastin zmienilam sie to fakt..

Kasiaaa - ale Oliwka super sobie spi..widzisz jakie masz cudowne dzieci?..jakie grzeczniutkie...jednak co dwoje to dwoje...a moj Szymek sam czasem malo nie zwariuje z nudów...

U mnie tez pogoda licha...slonce niby swieci ale jakos mrozno jest i wiatr..Ja musze dzis jechac do jakiegos marketu na zakupy bo mi sie juz wszystko pokonczylo..kaszki, soczki, deserki pieluchy...

[jastin83]

Kasia ale fajnie Oliwcia śpi
A ona sama weszła do wózka?Widać bardzo go lubi skoro w nim zasnęła
Moja mała wogóle nie chce siedzieć ani spać w wózkuTylko by biegała za dziećmi,psami i wszystkim co sie rusza
Kasiu co do wyjazdów to rzeczywiście szkoda ze nie korzystałaś,moja mama zawsze powtarza ze "to co zobaczysz to Twoje i nikt Ci tego nie zabierze"no i myśle ze dużo w tym racji

Moni@ ja tez tęsknie za swoja starą figurką i wagą,ale niestety chcąc czy nie chcąc sie zmieniamy.Zresztą ja uważam ze teraz wyglądasz super

[Moni@]

Napisane przez jastin83

Kasiu co do wyjazdów to rzeczywiście szkoda ze nie korzystałaś,moja mama zawsze powtarza ze "to co zobaczysz to Twoje i nikt Ci tego nie zabierze"no i myśle ze dużo w tym racji

Moni@ ja tez tęsknie za swoja starą figurką i wagą,ale niestety chcąc czy nie chcąc sie zmieniamy.Zresztą ja uważam ze teraz wyglądasz super

Jastin ja tez lubie to powiedzenie i to swieta prawda...

Co do mnie Jastinku kochany to nie wiem naprawde jak jest ale jesli ja zle czuje sie ze swoja figura to chyba cos jest nie tak...prawda? i chocbym ubrala nie wiem co i kupila nie wiem jaki ciuszek, to i tak jakos mi zle..ostatnio zadowala mnie kupowanie butów.. to chyba czesc garderoby co nie sprawia mi kompleksów

[kkasiaaa]

Napisane przez Moni@

Kasiaaa - ale Oliwka super sobie spi..widzisz jakie masz cudowne dzieci?..jakie grzeczniutkie...jednak co dwoje to dwoje...a moj Szymek sam czasem malo nie zwariuje z nudów...

grzeczniutkie są jak śpią ale fakt jak dziecko jest samo to za przeproszeniem "dupę truje" mamie bo chce by się nim zajęła, a jak dwójka to jakoś razem potrafią się czymś zająć, chociaż jak Oliwia jest sama kiedy Julia jest w przedszkolu to czasami jest grzeczniejsza niż jak są we dwie.

Napisane przez jastin83

Kasia ale fajnie Oliwcia śpi
A ona sama weszła do wózka?Widać bardzo go lubi skoro w nim zasnęła
Moja mała wogóle nie chce siedzieć ani spać w wózkuTylko by biegała za dziećmi,psami i wszystkim co sie rusza
Kasiu co do wyjazdów to rzeczywiście szkoda ze nie korzystałaś,moja mama zawsze powtarza ze "to co zobaczysz to Twoje i nikt Ci tego nie zabierze"no i myśle ze dużo w tym racji

Jastin ona sama wchodzi i sobie siedzi chwilkę dzisiaj przedłużyło się do drzemki na spacerach też grzecznie siedzi ale po jakimś czasie wariuje bo chce wyjść. Dzisiaj to wogóle dziwne miejsca do spania sobie wybiera najpierw wózek a przed chwilą usnęła na chwilkę na podłodze
Co do powiedzenia to mój tż zawsze tak mówi i to szczera prawda.

Moni@ ty nie przesadzaj wyglądasz dobrze , kilka razy widziałam Twoje zdjęcie i szczerze napiszę WYGLĄDASZ SUPER !
Ale wiem że każda kobieta znajdzie w sobie coś co jej nie pasuje i mimo tego że inni mówią że ona wygląda dobrze to ona widzi się inaczej. Mi np waga odpowiada bo ważę 53 albo 54 kg, ale co z tego ciągle wydaje mi się że uda mam za grube.

[iwonamysza]

A moje dziecko dzisiaj cały dzień śpi. Wczoraj spacerowaliśmy wieczorem, bo byłam u koleżanki, potem poszła spać ok. 21, spała do 8 nawet razu się nie budząc, a teraz TŻ dzwonił, że wstała tylko na zupę, zjadła i śpi dalej.
Czyżby ta pogoda sprawiła, że ona tak śpi?
Na szczęście jest już zdrowa, a to najważniejsze. Ja jeszcze mam katar, ale gardło mi się już naprawiło.

Ninamamma fajnie, że znowu jesteś. Malutka extra, a jakie kiteczki....

Szymuś też cudny, uśmiech ma zniewalający.

No i Oliwka śpiąca rewelacyjna.

Monia ale laseczka z Ciebie, zarówno kiedyś jak i teraz, ale zmieniłaś się to fakt.

[jastin83]

Dziewczynki to widze ze nasze dzieciaczki dziś śpiochy
Ja położyłam Wike o 12:30 i dopiero wstałaMa jeszcze całą buźke sprasowaną od poduszki
To chyba właśnie przez pogodę,bo juz dawno Wika nie spała tak dugo w dzień,zazwyczaj to jedna drzemka około półtorej godzinki
My dzis z domu sie nie ruszamypogoda za przeproszeniem posrana,słońce na przemnian z deszczem i jeszcze wiatr

Iwonko ciesze sie ze z Kasiulką juz okeyOna to z tego co piszesz śpioszek na całego

[kkasiaaa]

Ja się dziwiłam że Oliwia dzisiaj ciągle śpi, tzn kilka razy po około 30-40 minut, a ona cały dzień gorączkuje, dałam jej paracetamol i tempoeratura minęłą, ale teraz znowu ma gorączkę i włąsnie usnęłą mi na kolanach. NA szczęście nie marudzi tylko jest taka "otępiała". Pewnie zaraziła się od Julii a lekarka mówiła że to nie jest zarażliwa choroba

[Moni@]

Napisane przez jastin83

Dziewczynki to widze ze nasze dzieciaczki dziś śpiochy
Ja położyłam Wike o 12:30 i dopiero wstałaMa jeszcze całą buźke sprasowaną od poduszki
To chyba właśnie przez pogodę,bo juz dawno Wika nie spała tak dugo w dzień,zazwyczaj to jedna drzemka około półtorej godzinki
My dzis z domu sie nie ruszamypogoda za przeproszeniem posrana,słońce na przemnian z deszczem i jeszcze wiatr

Iwonko ciesze sie ze z Kasiulką juz okeyOna to z tego co piszesz śpioszek na całego

Jastin nie moj Szymek..on fakt spiacy byl caly dzien ale chodzi do teraz i badoli mi, ciagnie mnie za nogawke, chce za reke gdzies isc, jak nie pojde to wyje, spiacy byl caly dzien ale lazil i jeczał...polozyl sie na chwile sam w lozeczku mysle sobie :super pewnie zaraz zasnie : ale gdzie tam, wstal i dalej marudzi..U mnie pogoda taka sama nawet nigdzie nie jechalam bo szkoda bylo mi Szymka ciagnac w taka pogode...

[Czarina]

Dzięki dziewczyny za wszelkie rady.

Moni@ wózek Coneco, który Ty masz, jest świetny, ale za drogi dla mnie Szukam czegoś tak w granicach 350 złotych.

Któraś z Was pisała, że ma wózek z Baby Dreams, tylko nie wiem jaki model? Bo ja się juz praktycznie zdecydowałam na tą firmę, wacham się tylko pomiędzy Travelem, a Activem. Może któraś ma ten model wózka?

[Moni@]

Napisane przez Czarina

Dzięki dziewczyny za wszelkie rady.

Moni@ wózek Coneco, który Ty masz, jest świetny, ale za drogi dla mnie Szukam czegoś tak w granicach 350 złotych.

Któraś z Was pisała, że ma wózek z Baby Dreams, tylko nie wiem jaki model? Bo ja się juz praktycznie zdecydowałam na tą firmę, wacham się tylko pomiędzy Travelem, a Activem. Może któraś ma ten model wózka?

Wiem Czarino ze jest drogi, ale mi troszke babcia Szymonka dolozyla ...

Chcialam ci tylko powiedziec ze ja kupilam swoja spacerowke mimo ze mialam z Roana stara ale ta z Roana nie miala zabezpieczenia przed wypadnieciem dziecka miedzy nozkami.. miala tylko szelki wmontowane do oparcia i w siedzisku byl ten pasek miedzy nozki (nie wiem czy rozumiesz o czym pisze) i jak Szymek chcial sie wychylic by cos zobaczyc albo dotknac tej barierki gdzie trzyma sie raczki to szelki go ciagnęły..a przysunac sie go nie dalo bo ten pasek miedzy nozkami byl przyszyty w srodku siedzonka..

oto fotka dla porownania..

W tych niebieskich wozkach pasek miedzy nozkami przechodzi przez ta barierke a tym pomaranczowym tego nie ma..
Ale to kwestia wyboru..Mi na przyklad Szymek zsuwał sie pod spodem jak np. chcialam zjechac z kraweznika...

[humbak]

Jastin ten kwiatek z pierwszego zdjęcia to SCINDAPSUS ZŁOTY i on z filodendronami nie ma nic wspólnego. A na tym drugim zdjęciu to maranta. Są fikusy które nie mają zdrewniałych łodyg - to sa fugowce pnące.
Kasiu moim zdaniem i wegług zdjęć w mojej mądrej książce to jednakfilodendron pnący . Nic innego o podobnym wyglądzie nie ma.

My wczorj byliśmy z Lilianką na echu serca, i kochane mam świetne wiadomości, Liliance w serduszku zaczyna narastać na ta dziure błona . ona narazie sobie tam fruwa, ale doktorka powiedziała że to powinno narastać dalej i prawdopodobnie interwencja chirurgiczna nie bedzie potrzebna . Strasznie sie ciesze. Wogóle dziecko u lekarza było prawie grzeczne, echo zrobiła lekarka bez problemów, a nawet Lili łaskawie pozwoliła sobie zrobić EKG.

Byliśmy też oczywiście na zakupach. Zakupiłam Liliance kapelusik i w tesco są świetne ubranka, kupiłam czteropak bluzeczek za 40 zł. Kupiliśmy też drzwi do łazienki i teraz brakuje nam jeszcze trzech sztuk drzwi. A dzisiaj mama zakupiła mi firanke do kuchni.

Ja w sprawie spacerówek się nie wypowiem, bo sama męcze się nadal z głebokim przełorzonym na spacerówke, normalnie go nienawidze.

Oliwka w tym wózku wygląda jak aniołek .

Dziewczyny jak czytam to Wasze biadolenie o figurach to normalnie mam ochote na , to ciekawe co ma powiedzieć o sobie ktoś kto wygląda tak jak ja?

[kkasiaaa]

Napisane przez humbak

Kasiu moim zdaniem i wegług zdjęć w mojej mądrej książce to jednakfilodendron pnący . Nic innego o podobnym wyglądzie nie ma.

dziękuję bardzo za nazwę
Cieszę się że z serduszkiem Lilianki dobrze i super że obejdzie się bez chirurga Domyślam się że kamień z serca wam spadł
Slicznie się uśmiecha Lilianka na zdjęciu

My dzisiaj idziemy do lekarza , mała całą noc gorączkowała nie mogłam uleżeć koło niej takie ciepło od niej biło, rano było ok a teraz znowu ma gorączkę. Pomyślałam że może to trzydniówka bo jeszcze jej nie miała, ale wolę się upewnić u lekarza bo do tego ma lekki katarek.

[jastin83]

Napisane przez humbak

Jastin ten kwiatek z pierwszego zdjęcia to SCINDAPSUS ZŁOTY i on z filodendronami nie ma nic wspólnego. A na tym drugim zdjęciu to maranta. Są fikusy które nie mają zdrewniałych łodyg - to sa fugowce pnące.
Kasiu moim zdaniem i wegług zdjęć w mojej mądrej książce to jednakfilodendron pnący . Nic innego o podobnym wyglądzie nie ma.

Humbak no to rzeczywiście masz mądrą książke
Ja na niego mówie strzałeczka i wydawało mi sie ze to jest jakaś pokrewna tego filendrona,bo kiedyś gdzieś widziałam w necie bardzo podobny kwiatuszek,ale widać sie myliłam
Ale przyznam ze na nazwach sie nie znam zabardzo choć o tych fugowcach to nie słyszałam nigdy o figowcach to i owszem

Wkażdym bądź razie dzięki za uświadomienie Chyba tez sobie kupie jakąś mądrą

Super ze z serduszkiem Lili coraz lepiejtrzymam kciki zeby nie było zadnej interwencji chirurgicznej

Kasiu lepiej iśc do lekarza i sie upewnić co i jak niz później pluć sobie w twarzmoze to rzeczywiście tylko trzydniówka,moja Wika tez jeszcze nie miała.

[Nel70]

Dziewczynki a u nas smutek wczoraj moja 16 letnia córka wróciła ze szkoły i oświadczyła,że w szkole panuje sepsa. Chyba zetknęłyście się z artykułami na temat tej choroby. 14 letni chłopiec z jej szkoły miał wylew do mózgu,porobili mu badania i wykryto bakterie sepsy. Strach w szkole jak cholera,od razu Martynka poleciała do lekarza po receptę na antybiotyk. Mówię Wam jak się boję, chcę zaszczepić moją rodzinkę ale szczepionki są sprowadzane z Czech i będą pod koniec miesiąca. Nasze dzieciaczki będą szczepione na tę chorobę do 2 lat darmowo tak zadecydowało Ministerstwo Zdrowia.
Kasiu napisz co tam u Twojej małej,co stwierdził lekarz.
Piszecie o dietach,ćwiczonkach i odchudzaniu, a ja schudłam 5kg bez żadnych wyrzeczeń po prostu latam już od 2 m-cy z Amelcią za rączkę.

[Moni@]

Napisane przez humbak

Jastin ten kwiatek z pierwszego zdjęcia to SCINDAPSUS ZŁOTY i on z filodendronami nie ma nic wspólnego. A na tym drugim zdjęciu to maranta. Są fikusy które nie mają zdrewniałych łodyg - to sa fugowce pnące.
Kasiu moim zdaniem i wegług zdjęć w mojej mądrej książce to jednakfilodendron pnący . Nic innego o podobnym wyglądzie nie ma.

My wczorj byliśmy z Lilianką na echu serca, i kochane mam świetne wiadomości, Liliance w serduszku zaczyna narastać na ta dziure błona . ona narazie sobie tam fruwa, ale doktorka powiedziała że to powinno narastać dalej i prawdopodobnie interwencja chirurgiczna nie bedzie potrzebna . Strasznie sie ciesze. Wogóle dziecko u lekarza było prawie grzeczne, echo zrobiła lekarka bez problemów, a nawet Lili łaskawie pozwoliła sobie zrobić EKG.

Byliśmy też oczywiście na zakupach. Zakupiłam Liliance kapelusik i w tesco są świetne ubranka, kupiłam czteropak bluzeczek za 40 zł. Kupiliśmy też drzwi do łazienki i teraz brakuje nam jeszcze trzech sztuk drzwi. A dzisiaj mama zakupiła mi firanke do kuchni.

Ja w sprawie spacerówek się nie wypowiem, bo sama męcze się nadal z głebokim przełorzonym na spacerówke, normalnie go nienawidze.

Oliwka w tym wózku wygląda jak aniołek .

Dziewczyny jak czytam to Wasze biadolenie o figurach to normalnie mam ochote na , to ciekawe co ma powiedzieć o sobie ktoś kto wygląda tak jak ja?

Ciesze sie Humbaczku ze Liliankowe serduszko dobrze juz funkcjonuje oby tak dalej

Co do figury to ja juz sie nie oddzywam - bo ja zawsze cos zaczne a potem jest problem wiec ja juz cicho siedze..

Zakupy extra, oby w naszym Opolskiem Tesco cos takie bylo to chetnie bym kupila..moze i jest ale jak ja jade do Tesco raz na 2 miesiace to na co ja licze???? chyba na resztki

Mieszkano wre widze Humbaczku - SUPEERRRRRRRRRRRRRRRR

[kkasiaaa]

Byliśmy u lekarza okazało się że to zapalenie gardła, lekarka chciała przepisać antybiotyk ale ze względu na to że Oliwia brała miesiąc temu , więc się wstrzymała przepisała tabletki homeopatyczne, a w razie gdyby się pogorszyło to zapisała antybiotyk i wtedy mam wykupić i dać. Mam jednak nadzieję że obejdzie się bez antybiotyku. Mała cały czas ma gorączkę miała 39,3 dałam paracetamol i teraz ma 38,2. Teraz bidulka usnęła.

[jastin83]

Napisane przez Nel70

Dziewczynki a u nas smutek wczoraj moja 16 letnia córka wróciła ze szkoły i oświadczyła,że w szkole panuje sepsa. Chyba zetknęłyście się z artykułami na temat tej choroby. 14 letni chłopiec z jej szkoły miał wylew do mózgu,porobili mu badania i wykryto bakterie sepsy. Strach w szkole jak cholera,od razu Martynka poleciała do lekarza po receptę na antybiotyk. Mówię Wam jak się boję, chcę zaszczepić moją rodzinkę ale szczepionki są sprowadzane z Czech i będą pod koniec miesiąca. Nasze dzieciaczki będą szczepione na tę chorobę do 2 lat darmowo tak zadecydowało Ministerstwo Zdrowia.

Nel nie przejmuj sie
Naważniejsze ze macie szanse temu zapobiec i ze wiecie,skoro córa bierze jakieś antybiotyki to zagrozenie jest mniejsze.
A co na to dyrekcja szkoły?Czy kontaktowali sie z rodzicami,czy poprostu dzieci przyszły i tak jak Twoja córka,oswiadczyły co jest grane

Napisane przez kkasiaaa

Byliśmy u lekarza okazało się że to zapalenie gardła, lekarka chciała przepisać antybiotyk ale ze względu na to że Oliwia brała miesiąc temu , więc się wstrzymała przepisała tabletki homeopatyczne, a w razie gdyby się pogorszyło to zapisała antybiotyk i wtedy mam wykupić i dać. Mam jednak nadzieję że obejdzie się bez antybiotyku. Mała cały czas ma gorączkę miała 39,3 dałam paracetamol i teraz ma 38,2. Teraz bidulka usnęła.

Ojej biedulki te Twoje córuchny Kasiu
Duuuuużo zdrówka
A jak Julka juz zdrowa?

[kkasiaaa]

Julia też jeszcze chora, ale lekarka powiedziała że gardło wygląda już lepiej ale lekarstwa nadal musi brać. Julce najbardziej przeszkadza katar a ja nie mogę patrzeć jak wisi jej taki "giluch" z nosa Oliwia gorzej to znosi przez temperaturę, a ja czuję że też coś mnie łapie

[humbak]

Jastin ja też nigdy nie słyszałam o fugowcach . Jak ja już coś walne to koniec świata . Oczywiście że to literówka . Powinno być figowcach czyli fikusach. I niehc mi ktoś powie że funkcja edycji jest niepotrzeba. Tylko troche za późno to zauważyłam .

Kasiu biedne te Twoje dziewczynki - dużo buziaczków dla nich .

Nel ja to Ci się wcale nie dziwie że się boisz, też bym się bała na Twoim miejscu, ale bądzmy dobrej mysli .

[humbak]

Moni@ ja też jerzdze do tesco raz na jakiś dłuższy czas ale zawsze coś fajnego sie trafi.

[*Niki*]

Czarina ja mam model Baby Dreams Raider, ale tę starszą wersję, bo to wózek po synku, kupowany w 2004 lub 2005 roku, ale pewnie ten Raider 2007 bedzie jeszcze lepszy . Tak jak pisałam, jestem zadowolona z niego, tylko jedną ręką się go nie da prowadzić, bo ucieka na lewo, no i te obracane kółeczka mnie wkurzają , co je zablokuję, to one mi się odblokują


Humbak ogromnie się cieszę, że z Liliankowym serduszkiem jest coraz lepiej i obedzie się bez operacji , tyle sie naoglądałam takich biednych dzieci bedąc z Patrykiem w szpitalu, że nie życzę temu nawet najgorszemu wrogowi .

Kasiu ucałuj mocno Twoje chore bidulki , a szczególnie Oliwcię, bo się tak męczy kochana

U nas się zimno zrobiło, chodzę zła z tego powodu, na nic nie mam ochoty

[ninamamma]

Dobry wieczor...
Mam malo czasu na pisanie bo u mnie drzwi sie nie zamykaja(stale mam gosci)-jak w zoo!czasem mam juz tego dosc...
Jeszcze sie dowiedzielismy ze mamy oposcic dom do roku.Chcielismy poszukac swojego(mamy zamiar wziasc kredyt na budowe)ale teraz to w takim szybkim tepie trzeba zalatwiac...

Bylismy u lekarza pediatry wczoraj na bilingu(wazenie i mierzenie Niny)i przepisal lekarz syropek na poprawe apetytu:wazy zaledwie 8 kg i ma 77cm(to dobry wzrost ale waga niska).Zdrowa jest ale tak ruchliwa ze nie przybiera na wadze...zawsze to beda witaminki

U nas piekna pogoda,spacerujemy dziennie.
Ja tez nie jestem zadowolona z mojej figury obecnie(teraz gimnastyka i dieta wprowadzona)...
Moni super laska z ciebie!!!

Duzo zdrowka dla waszych dzieciatek i dla was

[jastin83]

Dzień dobry!
Niestety u mnie zły od rana jestem tak wściekła ze mogła bym normalnie zatłuc
Niedość ze wichura straszna ze z domu strach wychodzic to jeszcze sie okazuje ze wokól mnie mieszkają nienormalni ludziemówie Wam kochane juz sie nie moge doczekać kiedy stąd sie wyprowadze,bo mam juz dość
Musze ochłonąć.....

[kkasiaaa]

U nas też wiatr straszny wieje , a ja się źle czuję, w końcu jak dzieci chore to i matka musi złapać choróbsko. Mała ma temperaturę a ja jestem osłabiona w głowie mi się kręci i wogóle czuję się do d***

Domyślam się Jastin że masz nieciekawych sąsiadów, ja niestety tez mam takiego jednego z naprzeciwka , to taki idiota który non stop szuka pretekstu aby przyczepić się do nas , przez niego nie chce mi się już tu mieszkać. Jak go widzę to biorę głęboki wdech i czekam czy się przyczepi kolejny raz czy sobie odpuści.

[humbak]

Jastinku JESZCZE KILKA MIESIĘCY I BEDZIECIE MIELI GŁUPKÓW Z GŁOWY .

U nas też wichura wstrętana.
Lilianka spała 12 dodzin z zegarkiem w ręku. Usnęła wczoraj o9 16 i wstała dzisiaj rano o 6. A ok 9 usnęła znowu na godzinke .

[*Niki*]

My też dziś byliśmy u lekarza z Nikolką, bo wczoraj wieczorem zaczęła brzydko kaszleć, tak jakby coś z krtanią miała, na początku myślałam, ze to przez ząbki bo jak zasnęła przed 20 to co chwilkę tak jakby chciała wymiotować , rano strasznie brzydko kaszlała, więc pojechaliśmy do lekarza. Okazało się, ze nic jej nie jest, gardełko czyste i cała reszta też, więc lekarka stwierdziła, że ten kaszel to pewnie z suchego powietrza jest, na wszelki wypadek dała Eurespal i Zyrtec.

ninamamma nie martw się moje kurczątko też mało waży 9200 w ubranku, więc bez ubrania około 8700 gr. , w lutym miała 8300


Wiatr u nas też wieje okropny, przedwczoraj nam całe deski z budowy porwało, i trochę szkód narobiło