2005-09-04, 15:51 | #31 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 310
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Cytat:
|
|
2005-09-04, 18:55 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Ja również używam perfum codziennie To już jest nieodłączny element w moim życiu, tak jak codziennie myję zęby, tak używam perfum, nawet jak wychodzę z domu na 10 min do sklepu, muszę pachnieć, bo czuję się "niepewnie", czegoś mi brak i ciągle myślę o tym, że zapomniałam użyć perfum Wykańcza mnie to psychicznie Często noszę ze sobą perfumy w torebce, zwłaszcza kiedy wiem, że czeka mnie dłuższy dzień i lubię odświeżać zapach, jedno psiknięcie i od razu czuję się pewniej
Pozdrawiam |
2005-09-05, 19:30 | #33 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
ja tez codziennie, nawet po kąpieli...kiedy kładę się do łóżka z mężem... pryskam się delikatnie za uszkiem
|
2005-09-05, 20:02 | #34 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Codziennie..nie popsikana czuje sie nie ubrana Nie nosze perfum w torebce bo uwielbiam Baby Doll i Ultraviolet a te sa jak wiecie trudne w transposcir a do tego mam 100-tki...Psikam sie codziennie rano ...czynność ta powtarzam tylko po ponownym popoludniowym prysznicu jak sie gdzieś wybieram ..nie lubie "popsikiwania" przez caly dzień- u siebie oczywiście
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2006-03-19, 15:18 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Naprawdę uwielbiam ładnie pachnieć,dlatego zawsze bez wyjątku muszę się czymś spryskać.Nie perfumuję się chyba tylko,gdy idę spać<chociaż czasami lubię się psiknąć Noa lub Noa Fleur-są to dwa zapachy,które naprawdę uwielbiam i nie przeszkadzają mi w śnie>.Bez zapachu czuję się nieubrana
|
2006-03-19, 15:51 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Uzywam perfum raczej codziennie.Chyba, że siedze w domu to nie używam bo po co pachniec do zmywania albo mycia okien W ciągu dnia sie nie dokładam zapachu.Chyba, że wieczorem gdzieś ide to po prysznicu nakładam perfumy na nowo
|
2006-03-19, 16:19 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
ZAWSZE Poza nocami, chociaż na noc przeważnie uzywam balsamu z linii Innocent.
|
2006-03-19, 17:25 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Zawsze. To po prostu element codziennej toalety.
Również w domu, to ma być przede wszystkim moja przyjemność I zawsze mam flakonik w torebce. Na noc bardzo oszczędnie i tylko niektórymi zapachami.
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
2006-03-19, 17:35 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 458
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Ja tez zawsze,codziennie,traktuj e zapach jak ubranie i rano sie ciesze wybierajac
__________________
|
2006-03-19, 18:13 | #40 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Perfum używam codziennie!!!! Nawet kilka razy dziennie jak mam okazję wpaść do domu w ciągu dnia. Czasami noszę ze soba i buteleczkę wybranego zapachu. Nie wyobrażam sobie dnia bez perfum. No chyba, że byłabym obłoznie chora i nie czuła kompletnie nic... no ale chyba nawet wtedy...drobne psik psik dla poprawiania nastroju tez byłoby chyba wskazane
|
2006-03-19, 18:16 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 505
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Codziennie, nawet jesli siedze caly dzien w domu w wytartych portkach Wtedy jest nawet lepiej, bo moge w spokoju porozkoszowac sie pieknym zapachem
Nie ma dnia bez perfum |
2006-03-20, 19:21 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 458
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
...to super,ze wiekszosc z Was na Naszym Wizazu stwierdzila,ze perfumy to integralna czesc Waszej osobowosciwiekszosc moich znajomych plci pieknej (poddana temu nieformalnemu testowi )stwierdzila,bez ogrodek,ze oto okazjonalnie pachnie sobie ....ni mniej ni wiecej tylko dla dla kogos dla Tż )w przewazajcej czesci... .Tylko znajomych mi kilka Pan poddanych "niewidocznemu" testowi powiedzialo, ze "pachne bo tak lubie",lub "pachne dla siebie"...wniosek-albo nie mam daru przeprowadzania ankiet albo obracam sie naprawde w nieodpowiednim dla rozkwitu perfum srodowisku....Staralam sie byc obiektywna ,pytania zdawalam znienacka,w milej atmosferze...moze cos ze mna jest nie tak???
__________________
|
2006-03-20, 20:39 | #43 |
Przyczajenie
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
myślałem ze tylko ja jestem tak zboczony i psikam niekiedy tak poprostu dla poprawienia humoru...ale widze ze to dewiacja zbiorowa....pozdrawiam serdecznie...
__________________
born to kiss your feet |
2006-03-20, 21:19 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 233
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Właściwie codziennie, z wyjątkiem dni, kiedy jeste chora lub mam kaca. Wtedy po prostu się boję, że dane perfumy będą mi się kojarzyć ze złym samopoczuciem.
|
2006-03-20, 21:52 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 55
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Przyznaję,ze używam perfum codziennie i skrapiam się nawet kilka razy dziennie.No dwa razy..
Oczywiście dbam o nosy innych i nie wylewam hektolitrów,ale mam zawsze przy sobie w swojej magicznej torebce,która mieści wszystko(o zgrozo!)i zdarza mi się prysnąc kropelkę w pracy.. Ostatnio nawet przyłapałam się na tym,że wypsikałam się jadąc na narty i stojąc w spodniach narciarskich...).Ale co tam,na stoku dopiero zapach się unosi!!!! |
2006-03-20, 23:52 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Używam perfum codziennie. Bez nich czułabym się... naga. Używam ich zawsze rano, przed wyjściem do pracy, czasami pryskam się po powrocie do domu i zawsze - po kąpieli, przed snem. Nie zasnę bez zapachu
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... |
2006-03-21, 07:33 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-07
Wiadomości: 1 127
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Też używam perfum codziennie i conocnie Nieważne, czy wychodzę, czy jestem sama w domu - muszę pachnieć. Wyjątek - choroba.
Na noc wybieram z reguły łagodne zapachy, np. Elixir Sensuel Chanel czy Sheer Rose Avonu. Czasem tylko nie mam ochoty na perfumy w nocy, wtedy sobie robię przerwę |
2006-03-21, 07:56 | #48 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Otulona zapachem jestem codziennie.
Na codzień używam wód toaletowych lub wód perfumowanych, czyste perfumy tylko i wyłacznie na wieczów od "wielkiego dzwonu". Wodami spryskuję sie rano przed wyjściem z domu do pracy i poprawiam popołudniu przed wyjsciem z pracy do domu. |
2006-03-21, 08:30 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 322
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Ja również codziennie i conocnie Pamiętam, jaką to wywoływało sensację lata temu, w akademiku Pół miesiąca głodować, zrujnować się na drogie perfumy, a potem psikać na noc Uchodziłam za niespełna rozumu, ale ponieważ zawsze perfumowałam się dla własnej przyjemności, zupełnie nie zwracam uwagi, czy siedzę w domu i myję okna czy idę na ważne spotkanie. Perfumy muszą być i basta. Bez nich czuję się gorzej niż naga. Bez nich czuję się po prostu ŁYSA
|
2006-03-21, 08:44 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 5 039
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Cytat:
|
|
2006-04-30, 18:34 | #51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 654
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
Ja codziennie muszę czymś pachnieć, dzięki czemu lepsze mam samopoczucie i wogule pewniej się czuję. Ale jak siedzę w domu to nie zawsze się psiukam perfumami
|
2006-04-30, 22:52 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Wrocek
Wiadomości: 1 713
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
każdego dnia! no może z małymi wyjątkami, kiedy to ewidentnie mam ochotę pachnieć tylko sobą
|
2006-05-01, 08:35 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
ja spsikuję się codziennie a ile razy w ciagu dnia to zależy od trwałości perfum
|
2006-05-02, 09:07 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: Jak czesto nosicie perfumy?
psikam sie codziennie jestem totalna maniaczką potrafie sie 3 razy dziennie kąpac zeby zmienić na sobie zapach <wiem jestem nienormalna>
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
2006-07-08, 22:57 | #55 |
Zakorzenienie
|
Ile razy dziennie się pachnić?
Wiem, że wątek może banalny i może już poruszany, ale spróbuję.
Niby jestem starą "perfumiarą" ale mam problem z wyważeniem ilości perfum na sobie zwłaszcza jak zaczynam nowy flakon. Np amor amor używam raz rano i czuję przez cały dzień, a inne muszę "poprawiać" parę razy. Tak było właśnie ostatnio z jednym z zapachów Diora. Poprawiałam go bo nic nie czułam aż kolega w pracy mi powiedział,że jak wchodzę do pokoju to on potem pół dnia pachnie. Oczywiście, zarzekał się ,że to komplement, ale ja się miałam ochotę iść wietrzyć... Jak utrafić z ilością perfum?
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2006-07-08, 23:14 | #56 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile razy dziennie się pachnić?
Cytat:
psik jednych perfum starcza na caly dzien i jest jeszcze calkiem intensywny pod wieczor, podczas, gdy drugie mozna dopsikiwac co pare godz i mimo wszystko "znikaja" z naszej skory jednak wydaje mi sie, ze wiele zalezy rowniez od dopasowania zapachu do gustu "wlascicielki" jedne zapachy, mimo, ze wydaja nam sie ladne, czujemy na sobie caly dzien. Niby jestesmy zadowolone, ladnie nam pachna, jednak mimo wszystko "cos" przeszkadza. Przynajmniej ja tak mam podobno idealne perfumy to takie, ktorych na sobie nie czujemy... ale z drugiej strony co to za przyjemnosc, skoro w zasadzie nic z tego nie mamy, skoro nie mozemy napawac sie przepieknym zapachem unoszacym sie delikatna mgielka z dekoltu byc moze jednak to jest prawda, co jest przyczyna, ze dobrze do naszej osobowosci dopasowane perfumy znikaja w naszym nosie, jednak dla innych sa jak najbardziej wyczuwalna (tak, jak pisalas o tym Diorze) ja zwykle psikam rano 3 razy i starcza mi to na caly dzien. Jesli wychodze gdzies wieczorem, dopsikam jeszcze 1 raz, zeby zapach nabral na sile. Jednak niektore zapachy moge psikac doslownie co pare min, a i tak nikt ich nie czuje ... |
|
2006-07-08, 23:22 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Ile razy dziennie się pachnić?
Cytat:
Zapachy zachowują się na skórze bardzo indywidualnie. Z reguły wodą toaletową jako mniej intensywną można się dopsikiwać kilka razy dziennie, ale też nie każdą. Na przykład Celine klasyczna toaletowa ma trwałość i zapach niewiele się rózniący od edp. Zapach po zaaplikowaniu powinno się na sobie czuć przez chwilę, potem juz nie. Może "dolatywać" od czasu do czasu , lub możesz go czuć po wtuleniu nosa w miejsce aplikacji ale to wszystko. Jeżeli czujesz zapach swoich perfum cały czas to na pewno przedawkowałaś ! Zapach , ktory dobrze komponuje się z naszą skórą , zazwyczaj przestajemy szybko czuć, ale dla otoczenia jest on w dalszym ciągu wyczuwalny. Poza tym chemia skóry kobiety zmienia się kilka razy w miesiącu i intensywność tego samego zapachu może być w róznych dniach, różna.W zależnośći jakie hormony w danym czasie dominują. Zazwyczaj w okolicach jejeczkowania zapachy szybko ulatniają się z naszej skóry. Ja psikam się rano, dwa trzy psiki. Po przyjściu do pracy, idę zapytać koleżanek czy czują moje perfumy i w zależności od odpowiedzi albo się dopsikuję albo nie Zawsze odświeżam jednak zapach w godzinach popołudniowych , np. przed wyjściem z pracy lub jeżeli wychodzę po południu ( o ile nie zmieniam zapachu) No chyba ,że jest to Angel lub Paloma Picaso , ich odświeżać nie trzeba
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-07-08, 23:22 | #58 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile razy dziennie się pachnić?
ano dziękuję bardzo:0
wyczerpująca odpowiedź, nie powiem, jednak średnio pocieszająca. Wynika więc z tego, że przyjemność chyba trzeba pozostawić innym... tylko jak tu kurcze wiedzieć czy jeszcze pachnie tylko aj nie czuję czy już zapach wyparował?? Przecież nie będę wszystkich pytać.. Acha...i jedno pytanie jeszcze. Mam piątą aleję i moim zdaniem to dość trwały zapach. Nie jakiś bardzo trwały ale swoje na mnie wytrzymuje. Niestety teraz wyparowuje w pięć minut. Nie używam ich w dzień bo mi za ciężki na upał ale nawet wieczorkiem coś słabiej się trzyma. Mam nadzieję,że to nie znaczy , że się zaczął starzeć (wtedy by raczej zmienił zapach) ale temperatura mu nie służy na skórze... może tak być?
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2006-07-08, 23:27 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Ile razy dziennie się pachnić?
Cytat:
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie . |
|
2006-07-08, 23:34 | #60 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ile razy dziennie się pachnić?
znaczy się, że otoczenie katuję tym amor amor do granic bo czuję je cały dzień a psikam raz czy dwa razy...no to będzie wydajne!
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:11.