Zagadkowy mężczyzna - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-11-19, 17:35   #31
853a0c023c8a9e5f803a016f611fdc89ff0c353a_61296e91a3ed2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 238
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Opis pasuje idealnie do sytuacji, w której facet z IQ 95 trafił na imprezę ludzi z IQ 70.

Edytowane przez 853a0c023c8a9e5f803a016f611fdc89ff0c353a_61296e91a3ed2
Czas edycji: 2017-11-19 o 17:37
853a0c023c8a9e5f803a016f611fdc89ff0c353a_61296e91a3ed2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 19:36   #32
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Może zapytaj przyjaciółki, czy coś więcej o nim wie? Nie masz nic do stracenia. Poproś żeby zaprosiła cię na kolejną imprezę na której on będzie i rób podchody Raz się żyje.

Cytat:
Napisane przez Shinypearl93 Pokaż wiadomość
Nie, nie. Musiałem wyprowadzić myśli na spacer, czasem łapie mnie melancholia. A poza tym czasem więcej do powiedzenia ma ten co cicho jak posąg"
Umarłabym ze śmiechu na taki tekst, ale to ja
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 19:40   #33
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Tylko ze widze jak Ty bardzo emocjonalnie do tego podchodzisz, jak sobie wkrecasz tego goscia. Nawet jak zarzucisz sieci to boje sie ze bedziesz analizowala kazde jego slowo, bedziesz chciala na sile jak najlepiej wypasc, bedziesz sie pilnowac i wyjdzie z tego nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 19:48   #34
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Dałabym sobie spokój z tym facetem.
Tak się sklada, że spotykałam się kiedyś z typem prawie, że z Twojego opisu.
Również był mega przystojny, nieprzeciętnie inteligentny, oczytany, obeznany, bardzo dobrze zarabiał plus ta kusząca doza niedostępności.

I powiem szczerze - zdecydowanie odradzam. Tzw. typ niedostępnego intelektualisty to nie jest typ na związek. Niestety za tą intelektualnością często kryje się niedostępność, ale i pycha i ponadprzeciętny egoizm. Zresztą z Twojego opisu jak wół wynika, ze owy pan przejawiał i te cechy.

W ogole takie typki do złudzenia przypominają mi pana z filmu poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=AgTBvpaYnmQ

Reasumując, odpuściłabym i nie nakręcałabym się więcej.
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 20:27   #35
Nymerth
Rozeznanie
 
Avatar Nymerth
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
W ogole takie typki do złudzenia przypominają mi pana z filmu poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=AgTBvpaYnmQ

Reasumując, odpuściłabym i nie nakręcałabym się więcej.
Z ciekawości zapytam, co jest nie tak z panem z filmiku?
Nymerth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 20:50   #36
Nimve
Zakorzenienie
 
Avatar Nimve
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Nie skreślałabym tego pana, sama jestem z "inteligentnym i niedostępnym" i to naprawdę level hard, już ponad 10 lat. I mogę powiedzieć, że da się stworzyć z kimś takim związek, bardzo udany Tylko trzeba trafić na "dobrego" człowieka, a nie buca, który nie szanuje innych ludzi. Zaręczam, że ktoś taki jak pokocha, to kocha na amen. Ale żeby to wiedzieć nie pozostaje nic innego jak tylko obserwacja i jeszcze raz obserwacja. Mam wrażenie, że tacy ludzie są dość ekstremalni, albo kompletnie nie nadają się do związków, albo kochają na zabój, nie ma nic letniego. Ale to moje przemyślenia. Jednego jestem pewna. Naprawdę inteligentnego człowieka nie podejdziesz żadną grą czy udawaniem kimś kogo nie jesteś, bo przejrzy Cię na wylot i skreśli w locie. Musisz mu się spodobać taka jaka jesteś. Więc się nie spinaj i daj się poznać, albo zaiskrzy albo nie (bo nigdy nie miało) i tyle.
Nimve jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 21:19   #37
QueenOfHearts
Rozeznanie
 
Avatar QueenOfHearts
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

autorko,
koleś szybko cię omotał. Opisujesz go w pierwszym poście jakby rzeczywiście był jedynym w swoim rodzaju.

Nadinterpretowujesz jego wspaniałość a siebie stawiasz w gorszej roli.
Takim podejściem go nie złapiesz w swoje sidła.

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Ja też.
Albo bym stwierdziła,że mam przed sobą człowieka niezrównoważonego psychicznie.
Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość

Umarłabym ze śmiechu na taki tekst, ale to ja
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
QueenOfHearts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-19, 21:26   #38
Sheev
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 269
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

@Limonka2738
Cytat:
"Musisz być równie inteligentna, żeby Ciebie uznał za równego partnera i tajemnicza, żeby to zaintrygować."
Niekoniecznie równie inteligentna - dość inteligentna.

@Hultaj
Cytat:
"Pierwszy raz w calości przeczytałam Twój post, nie znudził mnie, i nawet mogłabym zgodzić się z każdym Twoim zdaniem. "
Nie taki diabeł straszny.
Będę wiedział na przyszłość, że jak odpowiadasz na mój post w tonie sprzeciwu, oznacza to, że go nie przeczytałaś.

Cytat:
" i nawet mogłabym zgodzić się z każdym Twoim zdaniem"
szczególnie z tym:
Cytat:
"Siedział z nami wszystkimi, ale był nieobecny, zamyślony, gdzieś w chmurach z dala od wszystkich... jakby się strefował, tworzył jakąś niewidzialną barierę przez którą przepuszczał tylko nielicznych.
Początkowo mówił niewiele, ale jeśli już to było to bardzo przemyślane, spójne i takie... głębokie. Wydał mi się być indywidualistą, tajemniczym romantykiem."


Jakbym słyszał opis jednej ze swoich masek.
Cytat:
"Pomijając nawet to Twoje przymrużenie oka , osobiście nie wydaje mi się by było to co piszesz o podrywaniu (w sensie, że faktycznie coś było na rzeczy w sposób naturalny lub wystudiowany z PUA), prędzej jak dla mnie autorka sobie wiele dośpiewała. "
Wspomniałem przecież o aureoli - z pewnością sobie dośpiewała, co nie wyklucza możliwości zastosowania metod podrywu. Ostatecznie działania, jakie te metody przewidują, się pojawiły, niezależnie czy były intencjonalne.

Cytat:
"Ale też mnie lekko zaciekawiło co to za towarzystwo co tak chętnie gloryfikuje jak to nazwałeś samca alfa,, podkreśla jaki to jest mądry,majętny i rozchwytywany przez laski. "
*samca gamma o pozycji alfa
Patrz akapit o maskotce. Nie mogą się równać, więc sprowadzają do groteski, uderzając w poczucie skromności. Kolejny post autorki to potwierdza.

Cytat:
"Chyba bym skisła gdybym kiedyś na imprezie usłyszała ''a co na to nasz mózg'', a już różnych pięknych się spotykało."
W tonie żarobliwym, na co "mózg" zaczyna merytoryczny wykład "full of ecstasy and fire" potwierdzając zasadność przydomku.

Cytat:
"sklerozy gościu nie ma pewno, ale nie miałabym do tego aż takiego podejścia"
Zwykłe przypuszczenie w formie przenośni. Jest pewnym ograniczeniem odzywać się tylko gdy można przytłaczać faktami i ciekawostkami:
"kto wybudował Tadź Mahal, przez kogo i dla kogo, w którym roku i ile trwała budowa."
Kto na imprezie nawija o takich rzeczach i kogo miałyby to zainteresować w pijącym towarzystwie? Kto miałby nawiązać z nim dyskusję o sposobie budowy Tadż Mahal? Prawdopodobnie większość to monologi, prowokowane przez otoczenie świadomością, że gość ma potrzebę wygłaszania niezwykłych wykładów na tematy wszelakie. Znasz kogoś, kto posiada jakiś zabawny automatyzm, np. rumieńcem reaguje na nieprzyzwoite żarty - korci, żeby potrollować, wzbudzać taką reakcję (zwłaszcza, jeśli czujesz się gorszy i to jeden z niewielu sposobów na namiastkę dominacji w relacji). Tak to postrzegam w tej sytuacji. Widzą, że mają przy sobie takiego polimata, który zachowuje się na imprezach jak Radek Kotarski na nagraniach (ten dopiero co wydał książkę o mnemotechnice, bajdełej).

Tu może być zawarta Ciemna Strona naszego "Mózgu", ograniczenie do jednego trybu przetwarzania informacji, przymus rzeczowości.

Być może jego inteligencja jest "tylko" ponadprzeciętna, a po prostu robi użytek z niezwykłej pamięci.

@Shinypearl93
Cytat:
"Postaram się ułożyć to sobie w głowie i ustalić wstępny plan działania zgodnie z Twoimi wskazówkami, bo wydają się być bardzo sensowne."
Doceniam, ale przemyśl to dobrze sama. Jeśli coś jest niezgodne z Twoimi predyspozycjami, nie warto w to iść. Udawanie przed nim na dłuższą metę się nie sprawdzi. Możesz dostosować się do człowieka tylko na tyle, na ile pozwalają granice naturalności, przynajmniej jeśli chodzi o związki.

Cytat:
"Prawdopodobna może być hipoteza o introwertycznym intelektualiście, jego sposób bycia można przypasować pod ten model."
To akurat nie tyle hipoteza, co dość oczywisty wniosek. Intelektualistą jest o ile to nie było wyreżyserowane przedstawienie, w którym wypowiadał się głównie na tematy sobie dobrze znane. Introwersja bije po oczach, ekstrawertyk posiadający taką wiedzę, wygląd i status, byłby bardziej "obecny" towarzysko.

Cytat:
" Tak samo towarzystwo w którym się obraca. Z tego co wiem to oni wszyscy znają się od dzieciństwa, a on widocznie od nich odstaje. Chce zachować tę relacje w dobrych stosunkach może wynikać z przyzwyczajenia się do nich."
Introwertyk ma większe skłonności do przywiązywania się do długoletnich znajomości, ponieważ ciężej znaleźć mu dobrych znajomych w nowym otoczeniu, tak żeby czuł się dość komfortowo i mógł uzewnętrznić. Stąd nawet jeśli zdystansował się poziomem od dawnego towarzystwa, może ich potrzebować i doceniać na swój sposób.

Cytat:
"Ciekawa jestem jakby się zachowywał w mniejszym gronie, przy zwyczajnej okazji, np: zwykły spacer. "
Im mniej osób w gronie, tym lepiej dla introwertyka, lecz jeśli brać tam pod uwagę Ciebie jako osobę, której prawie nie zna, potrzeba jeszcze kogoś. Wyjście w czwórkę byłoby odpowiednią liczbą, choć zbyt sugestywną, jeśli pozostałe 2 osoby to byłaby Twoja przyjaciółka i jego przyjaciel.

Normalnie nie zalecałbym bawić się w takie podchody, ale Ty reagujesz zbyt emocjonalnie, dlatego potrzebujesz neutralnych sytuacji, w których będziesz mogła go zwyczajnie po koleżeńsku poznać. W przypadku bezpośredniego zainteresowania jest większe ryzyko, że wykorzysta Twoją słabość i dołączysz do jego (rzekomej) kolekcji. Prawdopodobnie zakochasz się po seksie, a on nie będzie chciał się wiązać.

Cytat:
" jednak nie dałam tego po sobie poznać, nie wzdychałam z zachwytu i zostawiłam to wszystko dla siebie. Daję to po sobie poznać tutaj. Moja przyjaciółka też nie bardzo wie co mi doradzić, jej zdaniem to trochę za wysokie progi, przynajmniej takie odniosła wrażenie."
Czyli dałaś poznać przyjaciółce również. Uważaj, one paplają.

Cytat:
"Co do tej sprzeczności, to miałam na myśli siebie, że nie wiem co myśleć. Źle sformułowałam zdanie, przepraszam. "
Nie szkodzi.

Cytat:
"Sheeve, nie znam dobrze ani Ciebie, ani jego ale tak mi się wydaje, że świetnie byś się z nim dogadał."
Niewątpliwie. Możesz mi podesłać jego maila jeśli zdobędziesz, anonimowość źródła gwarantowana. W razie czego podam się za kobietę.
*Sheevie/Sheev.

@QueenOfHearts
Cytat:
"Albo bym stwierdziła,że mam przed sobą człowieka niezrównoważonego psychicznie."
?? Czasem lepiej nie wiedzieć skąd ludzie mają takie pomysły.
Pewną esencją psychicznego niezrównoważenia są wyjątkowo nietrafione osądy i zachowania nieadekwatne do sytuacji. Hmm...
Sheev jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 19:55   #39
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Udało nam się doprowadzić do kolejnego spotkania drobnym podstępem bo nie miałyśmy pomysłu jak to zrobić. Moja przyjaciółka umówiła się z tym chłopakiem już wcześniej, ale udała że nagle jej się przypomniało, że była umówiona ze mną. Jego przyjaciel uznał, że nie ma problemu i spotkaliśmy się w wyznaczonym miejscu jakiś kwadrans później. Stwierdził, żebym nie czuła się samotnie to może zadzwoni po Adama (bo tak ma na imię ten w którym się zauroczyłam). Adam miał wyłączony telefon, więc uznał że możemy po niego pójść bo mieszka niedaleko. Zadzwonił domofonem, ale Adam powiedział że potrzebuje chwili więc zaprosił go do siebie (nie wiedział, że jesteśmy z nim). Weszliśmy na górę, otworzył drzwi i zobaczyłam zdziwienie na jego twarzy. Przywitał nas w samych gaciach i powiedział "Gdybym wiedział, że przyjdziecie to bym tu trochę ogarnął, no i ubrał się bardziej stosownie". Czułam się trochę niezręcznie i w sumie nie chciałam wejść, wolałam poczekać przed klatką co zresztą powiedziałam, ale zaprosił nas do środka i powiedział żebym się w ogóle nie przejmowała i zaprosił nas do środka. Mieszkanie dwupoziomowe na nowym osiedlu, jednak to co tam zobaczyłam było dość zaskakujące. W mieszkaniu panował delikatnie mówiąc nieład, bałagan. Na ścianach porozwieszanych było mnóstwo rzeczy, zwłaszcza motyli. Nie miałam pojęcia, że je kolekcjonuje. Nie kilka, lecz całe setki motyli na ścianach i w gablotach. Niektóre z nich były naprawdę piękne, podpytałam go trochę o nie, znał wszystkie łacińskie nazwy pewnie każdego z osobna, miejsce występowania itd. W sumie to zrozumiałe skoro jest pasjonatem. Ogólnie interesują go owady, miał również kilkanaście chrabąszczy. Wspomnia coś, że jeden z polskich doktorów opisał i zbadał nieznany dotąd gatunek chrabąszcza i nazwał go na cześć swojego ulubionego rapera (ostr). Ma jeszcze modliszki, pamiętam że jedna z nich nazywa się "Nemezis" i kameleona "Wektor". Idąc dalej po mieszkaniu zauważyłam ogromne modele statków, dźwigów, maszyn itd. które samodzielnie składa. Jak twierdzi nauczyło go to cierpliwości. Bałagan panował niesamowity, ale to nie był koniec niespodzianek. Luzem stały kartony z soczkami, kubki po kawach wypełnione do połowy fusami, wysypujące się papierosy z popielniczek, słoiki po maśle orzechowym jedzonych łyżeczką, kartony po pizzy, porozrzucane po podłodze jakieś szkice, schematy, obliczenia - jak się później okazało zaczął się interesować automatyką i robotyką. Sam tworzy jakieś roboty, jeden skończony i drugi w trakcie, pełno jakichś narzędzi, lutownice, książki i artykuły w kartonach. W każdym pomieszczeniu było coś interesującego. Gitara na ścianie na której uczy się grać, setki winylowych i kompaktowych płyt (wszystkie oryginalne), gramofony, keyboard, kolumny, jakieś wzmacniacze z takimi lampami. Swoją drogą jak później włączył muzykę to naprawdę przepieknie to grało, nie wiedziałam że muzyka może tak brzmieć... Tylko w kuchni i łazience było czysto w sumie. Na jednej ze ścian widniały zdjęcia z podróży, nawet było jego zdjęcia na tle tego nieszczesnego Tadż Mahal, Tokio, Australia, Ameryka Południowa - wszędzie jeździ sam jak ma czas. Powiedział coś w stylu "Całe życie szukam drogi do domu, znasz to dziwne uczucie gdy tęsknisz za miejscem w którym nigdy nie byłaś?" Tyle z wizualnego punktu widzenia. Nie oprowadzał nas po mieszkaniu mówiąc a to jest to, byłem tu, co to nie ja itd. Nic z tych rzeczy, same go poprosiłysmy z ciekawości same chxiałyśmy to zobaczyć. Mówił o wszystkim obszernie i szczegółowo, ale trzeba było go najpierw o to poprosić. Nie wywyższał się przy tym, opowiadał o tym zupełnie naturalnie i jak to on w bardzo ciekawy i charakterystyczny sposób. Jedynie z tymi robotami zauważyłam w tym trochę szaleństwa, on naprawdę się tym jara. Jak stwierdził "Sama budowa robota jest niezwykle prosta" nie pamiętam dokładnie, ale trudniejsze jest ułożenie jakichś algorytmów?
Ogólnie wyszło tak, że mieliśmy gdzieś wyjść na spacer/do pubu, ale zasiedzieliśmy się i zagadaliśmy u niego. Streszczę to trochę. Zachowywał się inaczej niż poprzednio, bardziej swobodnie, był obecny. Mówił znacznie więcej nawet o zwykłych, przyziemnych sprawach. Sprawił wrażenie serdecznego człowieka, był bardzo miły, zabawny i błyskotliwy w swoich spostrzeżeniach. Czasem "odlatywał" gdzieś, wzrok w podłogę i zawieszka, ale znacznie rzadziej niż poprzednim razem. Wypiliśmy kilka drinków przy dobrej muzyce i naprawdę miło spędziliśmy czas. Próbowałam się zdystansować od emocji i podejść do tego na chłodno, ale ten człowiek mnie zaskakuje. W międzyczasie okazało się, że robi doktorat i jest w trakcie jego pisania (wcześniej też nix o tym nie mówił) coś związane z fizyką, ale nie jestem w stanie powtórzyć o czym dokładnie. Dla niego jednak to nic specjalnego, bo jak stwierdził "Przecież każdy może zrobić doktorat. To nic wielkiego, habilitacja to jest coś". Zastanawiam się jak on na to wszystko znajduje czas, dla niego wrócić do domu po pracy i resztę dnia spędzić przed telewizorem to jakaś abstrakcja.
Może jego kobiety na stałe nie interesują? Może woli zająć się sobą i swoimi sprawami? Z drugiej strony nie wydaje mi się by szukał lasek na jedną noc, z tego co i jak mówił wydaje się być staroświeckim idealistą. Zwracał się do mnie znacznie częściej niż poprzednio i widziałam że cżęściej na mnie zerka, ale może dlatego że po prostu byliśmy w mniejszym gronie? Pominęłam wiele tematów rozmów i streściłam wszystko w pigułce. Podsumowując: myślałam, że kolejne spotkanie w jakimś stopniu rozwieje moje wątpliwości, ale teraz mam igromny znak zapytania nad głową. Mężczyzna ciekawy, błyskotliwy, inteligentny, ma szelmowskie poczucie humoru naszpikowane sarkazmem, który kładzie nas na łopatki, charyzma, sposób wyrażania myśli, mowa ciała, pewność siebie, zaradność życiowa, pasja, doza tajemniczości - wiele porządanych cech u partnera. Może ciut za wysoki jak dla mnie (dwa metry), ale to z przymrużeniem oka. Z drugiej strony zaś bierność, dystans, indywidualizm. Czuję się przy nim głupsza, jaka gorsza. A to chyba nie o to chodzi, prawda? Nie wiem co siedzi w jego głowie, co on sobie myśli. Nie uważam bym była jakąś kretynką, ale między nami jest przepaść... pojawiaja mi się lampki alarmowe. Moje serce bije szybciej jak o nim pomyślę, ale rozum podpowiada mi by uciekać gdzie piieprz rośnie. Teraz naprawdę mam mętlik w głowie i nie wiem co o tym wszystkim sądzić. Musze to sobie poukladać w głowie. Nie mam zamiaru go pytać wprost, a nie zapowiada sie bym się czegoś od niego dowiedziała w tym zakresie... Jeśli on nie wykona żadnego ruchu skierowanego w moją stronę to odpuszczam, niezależnie od tego jak bardzo mam później cierpieć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 20:23   #40
sunshinebutterfly
Zadomowienie
 
Avatar sunshinebutterfly
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 073
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Shinypearl93 Pokaż wiadomość
W mieszkaniu panował delikatnie mówiąc nieład, bałagan. Na ścianach porozwieszanych było mnóstwo rzeczy, zwłaszcza motyli. Nie miałam pojęcia, że je kolekcjonuje. Nie kilka, lecz całe setki motyli na ścianach i w gablotach.Bałagan panował niesamowity, ale to nie był koniec niespodzianek. Luzem stały kartony z soczkami, kubki po kawach wypełnione do połowy fusami, wysypujące się papierosy z popielniczek, słoiki po maśle orzechowym jedzonych łyżeczką, kartony po pizzy, porozrzucane po podłodze jakieś szkice, schematy, obliczenia - jak się później okazało zaczął się interesować automatyką i robotyką.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Piszesz serio??? Bo ja bym chyba uciekała gdzie pieprz rośnie. Facet wygląda mi na jakiegoś nieogarniętego artystę żyjącego w swoim świecie. Delikatnie mówiąc
sunshinebutterfly jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 20:32   #41
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Niestety piszę całkowicie poważnie... uzasadnił, że zawsze znajdzie coś ciekawszego do zrobienia niż sprzątanie... i robi te swoje wszystkie dziwne rzeczy zazwyczaj późną nocą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 20:40   #42
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez sunshinebutterfly Pokaż wiadomość
Piszesz serio??? Bo ja bym chyba uciekała gdzie pieprz rośnie. Facet wygląda mi na jakiegoś nieogarniętego artystę żyjącego w swoim świecie. Delikatnie mówiąc
Dlaczego artystę?

I co to znaczy nieogarnietego ?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 20:58   #43
ShortHandedGoal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Sankt Petersburg 1917
Wiadomości: 57
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Jeśli nie chcesz się nudzić to bierz. Motyli nie zbieram, ale jakoś go rozumiem. Ja zawsze marzę o tym, że kiedyś będę zarabiać tyle, żeby sobie móc opłacić sprzątaczkę, bo bardzo tego twojego fizyka rozumiem. Sprzątanie to jest strata czasu jeśli ma się tyle ciekawszych rzeczy do robienia. Można jeździć rowerem, czytać książki, pisać i robić tyle ciekawszych rzeczy... A tak to trzeba myć czyścić czy sprzątać, choć z tego co ty opisujesz to ona ma faktycznie syf, więc to może odrzucać. A teraz powiem ci coś do tego domu... mi kiedys ktoś powiedział dlaczego nie zajmę się jedną dziedziną na poważnie tylko poświęcam czas tak wielu pozornie od siebie odseparowanym rzeczom. Powiedziałem mu mniej więcej tak; Nie mam jednego 'domu', ale ja jestem właśnie sobą ponieważ mam wiele 'domów' i jeśli przebywanie w jednym z domów zaczyna mnie męczyć idę do drugiego. Ale właśnie dzięki temu mogę być takim jakim jestemZ tymże on jest fizykiem, a to jest dopiero przebywanie pośród wspaniałej rzeczywistości, zazdroszczę mu Bo tam dotyka się Pana Boga
P.S ja o 'domach' metaforycznie, ale pamiętaj fizycy też mogą metaforycznie, choć niekoniecznie to musi zachodzić w tym wypadku

Edytowane przez ShortHandedGoal
Czas edycji: 2017-11-25 o 21:04
ShortHandedGoal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 21:19   #44
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Otóż to. On żartobliwie stwierdził, że "jak jesteś dobry we wszystkim po trochu to tak naprawdę nie jesteś dobry w niczym. Problem polega na tym, że interesujące jest wszystko co pcha się do źrenic" Czy coś takiego. On czasem jak coś powie to nie wiem jak to interpretować, czy właśnie jako metaforę, ironię czy dosłowne znaczenie (nie ten konkretny przykład). Czasami mówi coś co ma głeboki wydzwięk, pamiętam że po tym jak coś powiedział w takim poetyckim tonie nagle odpalił "Czasem mówię coś co brzmi filozoficznie, jakoś poza moją kontrolą. Do filozofii podchodzę z dystansem bo nie odpowiada na żadne zadane pytanie, ale z drugiej strony świat byłby pozbawiony sensu gdyby wszystko było oczywiste. Nad czym byśmy się zastanawiali?". Zmierzam do tego, że nie zawsze go rozumiem, jego świat jest dla mnie trudny do zrozumienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 21:27   #45
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez Shinypearl93 Pokaż wiadomość
Niestety piszę całkowicie poważnie... uzasadnił, że zawsze znajdzie coś ciekawszego do zrobienia niż sprzątanie... i robi te swoje wszystkie dziwne rzeczy zazwyczaj późną nocą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
W sumie się z nim zgadzam.
Widać, że nie do końca facet ci pasuje, więc najlepiej odpusc.


Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 21:30   #46
ShortHandedGoal
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-05
Lokalizacja: Sankt Petersburg 1917
Wiadomości: 57
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Twój fizyk mógłby być moim kolegą A co do filozofii. Ja w niej biegły nie jestem. Ale mam taką mętną intuicję na temat jej pragmatycznego znaczenia... Ja myślę, że filozofia nie jest od odpowiedzi na pytania, ale filozofia przede wszystkim stawia pytania. Kiedyś robiła jedn i drugie. Dzisiaj na wiele pytań które kiedyś stawiała filozofia odpowiada współczesna fizyka. Ale gdyby kto 'bardzo pozytywnej' roli dla filozofii oczekiwał to może można przytoczyć słowa A.N. Whitehead'a , że ważną rolą zarezerwowaną dla filozofii jest krytyka 'schematów abstrakcji'. Ale to taka odpowiedź na kilka linijek
ShortHandedGoal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 22:19   #47
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Po prostu nie wiem jak go podejść, nigdy nie robiłam podchodów do żadnego faceta. To zawsze oni za mną latali, dla mnie to i tak dużo co zrobiłam. W tym jest źródło problemu, bo nawet nie wiem czy mu się podobam. Ostatnio jak posłuchałam swoich kolegów, którzy przechwalają się ile wypili browarów i wódy i ile wbili leveli w jakąś tam grę po czym przypomniałam sobie Adama to przecież sufit a podłoga. Teraz każdy facet wydaje mi się być nijaki w porównaniu do niego. Zauroczyłam się na maksa, albo i zakochałam nawet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Cytat:
Napisane przez ShortHandedGoal Pokaż wiadomość
Twój fizyk mógłby być moim kolegą A co do filozofii. Ja w niej biegły nie jestem. Ale mam taką mętną intuicję na temat jej pragmatycznego znaczenia... Ja myślę, że filozofia nie jest od odpowiedzi na pytania, ale filozofia przede wszystkim stawia pytania. Kiedyś robiła jedn i drugie. Dzisiaj na wiele pytań które kiedyś stawiała filozofia odpowiada współczesna fizyka. Ale gdyby kto 'bardzo pozytywnej' roli dla filozofii oczekiwał to może można przytoczyć słowa A.N. Whitehead'a , że ważną rolą zarezerwowaną dla filozofii jest krytyka 'schematów abstrakcji'. Ale to taka odpowiedź na kilka linijek
Trochę odbiegliśmy od tematu. Jeśli go rozumiesz to może daj mi jakąś wskazówkę?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-25, 22:24   #48
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

1. jak dla mnie owady, przyszpilone motyle, obrzydliwe hobby. Szczególnie, że niektore z motyli są rzadkie i stanowią zagrożony gatunek.
2. wg mnie opisałaś duże dziecko otoczone gadżetami które lubi. ma kasę to wydaje. skoro to jego modele wykonywane od lat zwróciłabym uwagę na warstwę kurzu na nich. Może ma sprzątaczkę a może to mieszkanie to też może być świetny motyw na uwodzenie lasek, reżyserowanie życia level master. bardzo mi się zresztą takie coś podoba ale nie daję się nabrać.
3. jak dla mnie jako singiel bez obowiązkow to właśnie ma czas. wroci z pracy o tej 17, a może w ogóle ma nienormowany czas, i do 24 ma czas tylko na to co lubi robić.
4. nie widzę nic dziwnego w podróżowaniu, w tym samotnym, patrz pkt o pieniądzach.
5. potwierdzam, doktorat to żadna wybitność nad wybitności.
6. do tego brudas, kartony po soczkach, pety z popielnic, no nie po prostu nie.

Jeśli chodzi o twoj opis mnie nic nie zachwyca. To co piszesz o mieszkaniu prędzej kojarzy mi się z wystylizowaniem i lansem, byłabym ciekawa ile w tym wszystkim jest prawdy a ile udawania. Generalnie jako osoba może i fajna i ciekawa postać ale miałabym mieszane uczucia czy nadaje się na partnera czy nie jest w nim za dużo oderwania od rzeczywistości i związek z kims takim nie byłby trudny i toksyczny. Jak dla mnie im większy ideał tym większa może być skaza. Byłabym ciekawa co ukrywa.
A co do dziewcząt sprowadzanych przygodnie to bym się nie zarzekała, dla mnie właśnie koleś albo wyrywa przelotne panny, albo jest aseksualny albo umawia się z laskami za kasę (i nie traci czasu na podryw). Równie dobrze może być zboczony i mieć nietypowe preferencje.
Młody facet, mieszka sam, ma kasę, i wygląd, do tego wysoki, co kobiety też lubią, bajerę czy raczej umiejętność sprawiania wrażenia jaki to nie jest z niego mózg, juz pominę - jeśli ma potrzeby seksualne to z pewnością jest ascetą, yhy.

Cytat:
uzasadnił, że zawsze znajdzie coś ciekawszego do zrobienia niż sprzątanie
mam dokładnie taką sama filzofię ale wyrzucanie petów do smietnika czy pustych kartonów to jest chwila, jak na taki ideał za bardzo nie przeszkadza mu syf. To co przedstawiłaś wygląda interesująco jak scenografia filmowa, normalnie tylko brakuje lunety przy oknie skierowanej w niebo, regały powinny być lekkie i proste, stylowe i pelne książek, a podłoga z drewna.
Jeszcze może być tablica na ścianie jak w filmie Sęp i normalnie laski sikają po nogach, utajony noblista do tego ociekający urodą i seksapilem .
Ale mnie dla wlasnego komfortu śmieci by przeszkadzały więc w życiu nie uwierzę że to jest jakiś problem i zajmuje czas brudy wrzucać do bieliźniaka, smieci i kiepy do kubła a ubranie schować do szafy.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2017-11-25 o 22:35
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 09:19   #49
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Jak dla mnie zbieranie owadów też jest dość niesmaczne, ale dla kogoś innego takie być nie musi. Indywidualna sprawa. Duże dziecko kojarzy mi się raczej z nierobem na utrzymaniu rodziców, które całymi dniami gra w gry, ale to moje zdanie.
Nie napisałam, że samotne podróżowanie to coś dziwnego, jedynie zaznaczyłam, że jeździ sam.
Doktorat nie jest "wybitnością nad wybitnościami", ale na pewno nie każdy może zrobić doktorat na polibudzie z fizyki.
I nie uważam go za ideał, bo ideały nie istnieją. Uważam, że jest ciekawy i intrygujący.
Z resztą się zgadzam i myślę podobnie, dziękuję za Twoją odpowiedź. Do brudasa się podpisuję, jednak to dość dziwne, bo sam jest bardzo zadbany, jak pisałam wcześniej równo podcięty zarost, przystrzyżony, czysty i pachnący - w lazience było czysto jak i w kuchni, ale reszta otoczona syfem, który mnie "lekko" odrzucił.
Napisałaś, że miałabyś mieszane uczucia, piszę o tym w kółko i z jednej strony "tak" jak nabardziej, ale z z drugiej stanowcze "nie". To tak jak stać na skrzyżowaniu i zastanawiać się czy iść w prawo czy w lewo. Też przez chwilę pomyślałam, że może być aseksualny. Nie zarzekam się, że nie szuka panien na jedną noc, a jedynie wydawało mi się, że nie wnioskując z tego co mówił. A jak jest naprawdę to chyba wie tylko on sam, ewentualnie jego przyjaciel coś musi wiedzieć, jednak nie pytałam go o nic, ani ja ani moja przyjaciółka by nie nabrał podejrzeń, że coś tu nie gra. O ile już się nie domyślił. Moja przyjaciółka stwierdziła, że po pierwszym spotkaniu wydał jej się co najmniej dziwny, ale po drugim uznała, że to fajny facet i ma interesującą osobowość, ale ciężko rozszyfrować co tak naprawdę myśli.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-11-26, 09:33   #50
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Mnie tez nie powalil na kolana malo tego nie rozumiesz jego swiata, ciagle analizujesz go dla mnie byloby to meczace.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 13:23   #51
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Duże dziecko kojarzy mi się raczej z nierobem na utrzymaniu rodziców, które całymi dniami gra w gry, ale to moje zdanie.
ja mówię o tym, że facet jest po prostu panem siebie co chętnie wykorzystuje.
Ma warunki finansowe, bo jest pewnie dobrze wykształcony, ma dobrą pracę, pewnie umysłową, prawdopodobnie miał też dobry start z domu rodzinnego. Ma dużo czasu wolnego po pracy bo nie każdy haruje po 200 godzin w miesiącu i więcej i nie ma rodziny, bo jest mlody więc nie każdy w tym wieku musi nianczyć dzieciaki.

Zatem rozwija różne swoje hobby, nudzi go Ukryta Prawda, więc kolekcjonuje motyle, buduje modele statków a ostatnio interesują go roboty. Co tym mniej dziwi jeśli gość pracuje umysłowo, może nawet w ''modnym'' sektorze informatycznym czy ekonomiczym (czyli przy czymś co wymaga odpowiednich umiejętności analitycznego myślenia).
Więc to też nie jest koleś który żyje z bycia instruktorem narciarstwa albo jest kucharzem (?) a po godzinach robi doktorat z fizyki.

On żyje dokładnie tak jak chciałoby żyć wielu ludzi ktorych Ukryta Prawda nudzi.
Zdziwiłabyś się może ale wiele osob nie ma telewizora bo uważa, że tv jest nudna.

Każdy chciałby mieć flat w apartment, pięknie urządzony, na łikend wyskakiwać do Paryża, a jeśli lubi czytać ksiązki to zapełniałby regał ksiązkami, bo co to dla niego zostawić 400 zł w księgarni na raz.
I to jeszcze w wieku 20paru lat kiedy niekoniecznie człowiek ma parcie na potrzebę stabilizacji i zakładania rodziny. Nie zaharowywać się i mieć zatem czas sklejac modele samolotów, te drogie są oczywiście piękne i szczegółowe i po sklejeniu robią wrażenie, to nie są puzzle za 12 zł.

A Ty się Tym zachwyciłaś jakby to było nie wiadomo co.
Jakbyś sama się wychowała nie urażając w jakichś mega skromnych warunkach, na obiad kartfole a wyjazd jak szczeście dopisało to na kolonie lub do babci, i nie miala dostępu do gazet i internetu, i szok, bo ktoś je suszi na kolację jeśli ma ochotę.

Koleś pewnie i jest ciekawy i fajny, czy ma zryty beret to nikt przecież nie powie, może predzej jakaś jego eks , ale też nic co tu nie opisujesz nie powala autentycznie na kolana. Są nastolatki, które interesują się i historią czy matmą, wygrywają olimpiady, czy programują, budują roboty, nie każdy dzieciak jest blokersem całymi godzinami ślęczącymi przed klatką.
A Ty opisałaś kogoś i dziw nad dziwy że mozna być inteligentnym, i nie być od razu jąkającym się nerdem przyssanym do ekranu monitora tylko przystojnym dobrze ubranym facetem z ladnym mieszkaniem.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Cytat:
Nie zarzekam się, że nie szuka panien na jedną noc, a jedynie wydawało mi się, że nie wnioskując z tego co mówił. A jak jest naprawdę to chyba
Dokładnie, a Ty czarujesz rzeczywistość, bo chciałabyś aby facet był zdrowy psychicznie/normalny, szanował kobiety i był wolny, żeby mógł zainteresować się Tobą i został może Twoim facetem.
Żeby był na tyle zainteresowany nauką i wiedzą żeby nie puszczał się za przeproszeniem na prawo i lewo, i na tyle zainteresowany seksem by był świetnym kochankiem i wartościowym partnerem.

Nie ma to nic wspólnego z tym co Ty sobie wnioskujesz bo coś on może gada, a może sobie dopowiadasz. On może przyjmować w swoim mieszkaniu 3 różne panny tygodniowo, np. atrakcyjne studentki za kasę, na przykład, podkreślę, a Ty wizje w głowie, że och, on sprawia wrażenie niezainteresowanego ''tymi sprawami''.
A tak swoją drogą, nie każdy musi mieć potrzebę zwierzać się z życia intymnego w towarzystwie więc niewiele trzeba by sprawiać wrażenie ascety.
Mało tego , gość może być atrakcyjny, bystry, mieć pieniądze, no wypisz wymaluj człowiek sukcesu a do tego i tak świetnie się znać właśnie na technikach podrywu, bo mu na pewno nie szkodzą, o czym pisał na początku Sheev.

Nazwałaś go/wątek Zagadkowym , a tu nie ma żadnej zagadki, jest co najwyżej wysoka liga, bo nie musi być pozerem, i albo go upolujesz, albo nie, albo facet jest interesujący fajny i normalny albo jest interesujący, ale fajny i normalny to już mniej.

Może i dobrze że ma bałagan a po domu chodzi w gaciach, przynajmniej niezaprzeczalny element zwyczajności / normalności jest.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2017-11-26 o 13:28
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 13:43   #52
TSalata
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 32
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Bardzo ładne opowiadanie, całkiem dobrze się to czyta. Niezbyt jednak rozumiem po co inne użytkowniczki tak serio to komentują? No i chyba zły dział na twórczość literacką.

Bo chyba nie myślicie że ten wątek jest naprawdę? Jeszcze pierwszy post by można od biedy zrozumieć, że ktoś ma rozwlekły styl, ale później? Podawać imię gekona i modliszki na forum? Wrzucać jakieś cytaty w stylu "Sama budowa robota jest niezwykle prosta"? Zabrakło tylko opisu widoku z okna...
TSalata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 14:03   #53
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Bo chyba nie myślicie że ten wątek jest naprawdę?
uważam, że to jest bardzo urokliwy troll wątek.
Pomijając ten obciachowy wtręt o cichym posągu, bo to faktycznie trudno coś takiego usłyszeć i się nie zaśmiać.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-11-26, 14:29   #54
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez TSalata Pokaż wiadomość
Bardzo ładne opowiadanie, całkiem dobrze się to czyta. Niezbyt jednak rozumiem po co inne użytkowniczki tak serio to komentują? No i chyba zły dział na twórczość literacką.

Bo chyba nie myślicie że ten wątek jest naprawdę? Jeszcze pierwszy post by można od biedy zrozumieć, że ktoś ma rozwlekły styl, ale później? Podawać imię gekona i modliszki na forum? Wrzucać jakieś cytaty w stylu "Sama budowa robota jest niezwykle prosta"? Zabrakło tylko opisu widoku z okna...
No właśnie.
A na pewno jest niezwykły.

Nawiasem mówiąc, czy tylko ja mam takie zboczenie, że zawsze sprawdzam, co z cudzego okna widać?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 14:34   #55
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Uważam, że jeśli człowiek ma tak rozległe zainteresowania, jest seksi, nadziany i zadumany, to musi mieć bogatą ciemną stronę Sorry, równowaga musi być
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 14:43   #56
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Uważam, że jeśli człowiek ma tak rozległe zainteresowania, jest seksi, nadziany i zadumany, to musi mieć bogatą ciemną stronę Sorry, równowaga musi być
pozamiałaś :P w punkt ;P
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 14:43   #57
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Cytat:
Napisane przez xenon88 Pokaż wiadomość
Uważam, że jeśli człowiek ma tak rozległe zainteresowania, jest seksi, nadziany i zadumany, to musi mieć bogatą ciemną stronę Sorry, równowaga musi być
Problemy z erekcją, na przykład.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 15:13   #58
xenon88
Przepompownia Ścieków
 
Avatar xenon88
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Nie zaprzeczam, że chciałabym poznać takiego ciekawego kolesia, może jakiś romans, zauroczenie (no chyba, że facet wykazywałby dziwne / niebezpieczne fetysze, o czym wspomniała Hultaj :P )..., ale związek? Obiekcji od groma by było ale jeśli to troll, to przynajmniej kreatywny
xenon88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 15:37   #59
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

A ja znam takich faciow i ciagle sa sami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-11-26, 15:37   #60
Shinypearl93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 12
Dot.: Zagadkowy mężczyzna

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, pozytywne, negatywne, za te w których jestem obiektem kpin i za te które mi w jakimś stopniu pomogły. Jednak troll? Kurcze, naprawdę? Może rzeczywiście to nie był dobry pomysł, aby o tym napisać na forum, kiedy z jednej strony ktoś stwierdza, że to przecież nic szczególnego, "nie powaliło mnie to na kolana" itd. By po chwili stwierdzić, że to wszystko sobie wymyśliłam? Nie powalilo na kolana i dobrze, bo nie miało. Nie po to utworzyłam wątek, liczyłam raczej na jakąś wskazówkę, drobną podpowiedź. Nie mam nic do konstruktywnej krytyki skierowaną w moją stronę, ale bez przesady z tym trollowaniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Shinypearl93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-11-29 10:23:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.