|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
Pokaż wyniki sondy: Jaka jest Twoja rodzina? | |||
Moi rodzice są razem i są szczęśliwi |
![]() ![]() ![]() ![]() |
193 | 53,91% |
Moi rodzice rozeszli się, gdy byłam dzieckiem |
![]() ![]() ![]() ![]() |
90 | 25,14% |
Moi rodzice rozeszli się, gdy byłam starsza |
![]() ![]() ![]() ![]() |
38 | 10,61% |
Moi rodzice są razem, ale lepiej by się rozeszli |
![]() ![]() ![]() ![]() |
37 | 10,34% |
Głosujący: 358. Nie możesz głosować w tej sondzie |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#31 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 978
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
mój ojciec odszedł od nas gdy miałam 13 lat. z dnia na dzień. niespodziewanie, do innej. teraz nie cierpię tak, jak wtedy. po części przyzwyczaiłam się do tego. nic już nie poradzę...
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Shem
![]() ![]() ODPOWIEDŹ: 1 Na szczęście Moi rodzice są razem i nie wyobrażam sobie innej możliwości. Czasami się kłócą no ale kto w dzisiejszych czasach tego nie robi ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 405
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Miałam 3 latka jak mój tatko odszedł do innej "baby".
Ale, na szczęście, nigdy nie zerwał z nami kontaktu. Do dziś widuję go bardzo często, z moją mamą żyją w zgodzie a ja bardzo, bardzo go kocham ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
pochodzę z rozbitej rodziny
![]() moi rodzice rozstali się gdy miałam 6 lat to było małżeństwo z rozsądku mama wniosła pozew o rozwód rok po ślubie,wtedy była już na świecie moja siostra ojciec się na to nie zgodził ja urodziłam się 12 lat później - jako wynik przypływu nagłej namiętności,choć mama nie chciała mieć więcej dzieci i miała spiralę moja ciocia-ginekolog jak mama pojechała się do niej zabadać i dowiedziała się,że jest w ciąży to się popłakała ![]() rodzice żyli obok siebie,a nie ze sobą oboje pracowali zawodowo,ojciec b.rzadko bywał w domu w końcu mama nie wytrzymała i się rozstali na dobre nie brakowało mi nigdy miłości od mamy i siostry,ale mimo to szukałam potwierdzenia siebie na zewnątrz,w kontaktach z przyjaciółmi czy znajomymi ![]() natomiast z ojcem nie mam kontaktu - założył nową rodzinę,zajmuje się swoimi sprawami,nie interesuje się mną ![]() moja siostra go nienawidzi,mnie natomiast czasem ściska w dołku jak o nim myślę ![]() ta sytaucja u mnie ma również wpływ na kontakty damsko-meskie - wiecznie czuję się nie - do - końca - kochana ![]() jako nastolatka miałam podobnie jak Shemreolin - ciąglę musiałam czuć się zakochana,adorowana itp. ![]() i dlatego szukałam - dopóki się nie zakochałam naprawdę teraz już mi trochę przeszło w miłości jestem wierna aż po grób i bardzo oddana,ale jedocześnie nieufna i żyję w przeświadczeniu,że ktoś mi zrani ![]() sama chciałabym mieć ciepłą,pełną miłości rodzinę,bardzo mi na tym zależy... mojej siostrze się udało - ma szczęśliwy i pełen miłości dom,co mnie również niezmiernie cieszy może i mi się uda? ![]()
__________________
Przyjmę wszystko. Tylko pokaż mi sens. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
![]() Ja też pochodzę z rozbitej rodziny. Zobaczyłam mojego ojca na samym dnie, jest alkoholikiem, kompletnie uzależnionym od swoich sióstr, nie mającym nawet na papierosy. Widziałam go w wielu strasznych dla mnie, jako dziecka sytuacjach. Nigdy jednak nie widziałam w nim ojca. Od niepamiętnych czasów mówię o nim bezosobowo. Nie dał mi nigdy nic, niczego sam też nie osiągnął. Mocno skrzywdził moją Mamę, moją starszą siostrę (córkę mojej Mamy z wcześniejszego małżeństwa) i mnie. Nie mogę zrozumieć, że jeden człowiek potrafi dostarczyć drugiemu tyle upokorzeń. Czasem nawet to ogromne współczucie dla mojej Mamy sprawiało, że obwiniałam siebie o wszystko, co sie wydarzyło. Teraz wiele się zmieniło, patrzę na moje życie inaczej. Moja Mama jest wspaniałą osobą. Dała mi tyle ciepła i miłości, że nigdy nie odczuwałam braku ojca. Pomogła mi zapomnieć o wszystkich przykrościach i zapewniła wspaniały start w dorosłe życie. Teraz ja chciałabym, aby Mama znalazła wreszcie Miłość, przecież nigdy nie jest za późno. A moim marzeniem jest... zbudowanie takiej rodziny, by dzieci były tak samo szczęśliwe z obojgiem rodziców, jak ja byłam z jednym.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
Jestem z rozbitej rodziny. Mamę mam wspaniałą, a "ojciec" - nigdy nie był dla mnie ojcem, nawet zanim zaczął pić. Właściwie nigdy się mną nie zajmował, nie chodził na spacery, nie brał na kolana, nie przytulał, nie mówił, że mnie kocha. Mój dziadek starał się chyba mi to rekompensować- On robił dla mnie wszystko. Kochałam go ogromnie - chyba tak jak się kocha tatę... Mama wystąpiła o rozwód, gdy byłam w 7 klasie podstawówki. Miała dosyć męża alkoholika, który tylko obiecywał poprawę, a kończyło się tak samo - awantury. Nie bił mnie, ale psychicznie dobijał. Po rozwodzie nie chciałam mieć z nim żadnego kontaktu i nie mam do dziś. Właściwie dopiero od niedawna zdaję sobie sprawę, jaki duży wpływ przeżycia z dzieciństwa mają na moje życie. Rozwodu nie żałuję, ale tego że nie wiem, co to znaczy mieć ojca - tak.
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Hmm ja mam rodzine, normalna, mieszkam z rodzicami, siostra ma swoją rodzine. Chociaż jesteśmy razem to jakoś każdy osobno...Ostatnio dotarło do mnie że kontakt z moją mamą zaczęłam budować dopiero kilka tygodni temu.
Jako dziecko zawsze ja bardziej trzymałam z tatą, tylko że on nigdy nie przytulał, nie całował w czółko-gralismy w piłkę, jeźdzliśmy rowerkami. Moja siostra przyjaźniła się z mamą, ja przez tą sztamę z tatą przegapiłam czas kiedy tą przyjaźć powinnyśmy zbudować...Dzis to strasznie trudne jest, totalnie nie potrafimy sie otworzyć nawet troszke i strasznie bym chciała kiedys napisać że moja mama to moją najlepsza przyjaciółka... Oj troszkę mi wyszło BTW ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Czytam wasze historie i jest mi bardzo przykro. Moi rodzice są razem i są szczęsliwi - mój tata cały czas powtarza jak kocha moją mamę i ze jest najpiękniejsza kobieta na świecie - chciałabym zeby i mi się tak ułożyło.
Shem i reszta - buziaki! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Na szczęście nie jestem.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
"Moi rodzice rozeszli się, gdy byłam starsza"
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Umnie wszystko oki rodzinka szczesliwa jednak przyktro mi jak czytam co nie ktore z was przezyły
![]() ![]()
__________________
Spij słodko mały aniołku[*]
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Tak jestem z rozbitej rodziny. Nawet nie znam mojego ojca, nie chce poznać, nie zasłużył na to. Z mojego dzieciństwa pamiętam parę obrazków z nim ( w tym jeden z flaszką). Mama rozstała się jak miałam jakies 4-5 lat. Przez całą reszte czasu (ok.15lat) widziałam go może kilka razy: na przyjęciu mojej kuzynki, na pogrzebie babci, której notabene też nie znałam, ogólnie na palcach jednej ręki te sytuacje moge zliczyć. Nigdy się nie odezwał, nigdy nie szukał ze mną kontaktu, czasem się zastanawiam czy on wie, że taki któs jak jego córka istnieje
![]() ![]() PS. Aż mi się smutno zrobiło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
kamuha
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Rozeszli sie gdy mialam 3 lata. I chyba dobrze zrobili,bo gdy tato przyjezdzal po mnie i czekal pare chwil-bylo strasznie... Do dzis pamietam te krzyki ,zale,pretensje.A to tylko bylo pare chwil :-(
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 706
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
![]() ![]() pozdrawiam ciepło Mały Groszku ![]()
__________________
Szukam twarzy do portretów - foto ---->https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=365223 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Jestem z rozbitej rodziny.
Moi rodzice rozeszli się kiedy miałam 10 lat. Mama wyszła za mąż po raz drugi, kiedy miałam 17 lat, ojciec umarł rok później. Miałam z nim słaby kontakt, raz, że pływał, dwa - mieszkałam z mamą. Ciagle jednak za nim tęsknię. Brakowało mi ojca. Wydaje mi się, że z powodu rozwodu rodziców nigdy nie miałam problemów w kontaktach damsko-męskich. Ale przyznam, że jestem dość zdystansowana, zarzuca mi się brak uczuciowości. No i nie mam ochoty wyjść za mąż. Nie, i już, i w 29-tej wiośnie życia mi się nie zmienia...
__________________
Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Widzę, że w sondzie przodują wizażanki ze szczęśliwych rodzin.
![]() ![]() Ja jeszcze chciałam dodać, że zastanawiam się czy to, że jestem negatywnie nastawiona do małżeństwa, a raczej obojętnie, nie jest wynikiem tego, że moi rodzice sie rozwiedli. Nigdy nie marzyłam o sukni slubnej, dla mnie ślub to papier, który ułatwia życie i tyle. Nie jestem romantycznie nastawiona do tego tematu. Prawdę powiedziawszy nie mam musu by brać ślub, a jak już to najchętniej bym poszła do USC, podpisała papiery i potem wybrała się z rodziną i najbliższymi przyjaciółmi na kolację. Mój tato przez te 20 lat byl z drugą babą, ale na kocia łapę i tez jakos nigdy nie było u mnie w rodzinie takiego "kultu małżeństwa". Dziadkowie maja ślub oczywiscie, ale wiadomo, że jednak to nie to samo co rodzice. Ciekawa jestem czy osoby z rozbitych rodzin pragna ślubu czy właśnie maja do niego taki "olewczy" stosunek jak ja. Czy zachodzi jakaś zależność na zasadzie "moim rodzicom sie nie udało, to po co brać wogóle ślub?". Czy to dlatego, że w pokoleniu naszych rodziców było tyle rozwodów, to my teraz boimy się małzeństwa, albo uważamy je za cos niezbyt atrakcyjnego?
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Zaznaczyłam pierwszą opcję
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
Mam dokładnie to samo i mój chłopak wie, że bedzie tylko ślub cywilny, kolacja dla najbliższej rodziny, a potem jedziemy na miesiac miodowy i tyle ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Moi rodzice są po rozwodzie. Byłam bardzo mała i tego nie pamiętam.
Moja mama chyba nie pochodzi z tego świata bo jest taka wspaniała i zaradna że az mnie to czasem przeraża. Tzn. w dobrym znaczeniu tego słowa ![]() Ojca mi nigdy nie brakowało (na mamę nie potrafię powiedzieć "matka" a na ojca nie potrafię powiedzieć "tata" ![]() Mama ma w sobie tyle siły i miłości że aż czasem nawet jak na mnie to za dużo ![]() Pochodzę z "rozbitej" rodziny ale ani przez minutę tego nie odczułam. żyję w pełnej rodzinie- tak to sobie zawsze tłumaczę. Jednak rzutuje to na moje życie osobiste. Bo widząc moją mamę- jaka jest zaradna utwierdzam się w przekonaiu że facet nie jest mi do niczego tak naprawdę potrzebny ![]() ![]() Shem, dziewczyny ![]()
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
jaszmurka mam podobnie. NIgdy nie odczułam, że jestem z niepełnej rodziny, a widząc, jak moja Mama sobie radzi, dochodze do wniosku, że też dam sobie radę sama i nikogo do szczęścia nie potrzebuję
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Jaszmurkolandia
Wiadomości: 7 919
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
![]() Też chciałabym mieć kogoś przy boku... na dobre i na złe. Mama wielokrotnie mi powtarza że lepiej jednak "mieć kogoś". Mam nadzieję, ze kiedyś uda mi się tego myślenia pozbyć ![]() Pozdrawiam ![]()
__________________
Everything I'm not, made me everything I am. wyloguj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Sin City
Wiadomości: 3 487
|
![]()
jeżeli chodzi o małzenstwo to nie wiem dlaczego ale wole to omijać wielkim łukiem
![]() nawet moja mama (która jest osobą niesamowitą poradzi sobie ze wszystkim i we wszystkim) mówi ze nie warto brć ślubu...itd...itp... a ja uwazam to za okłamywanie samego siebie, Boga, rodzinę.. a dlaczego tak uwazam?? bo ślub jest brany najczęsciej z tego powodu "ze trzeba go wziąć bo co ludzie powiedzą...itp." ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Szanuję pragnienie wielu moich koleżanek związane z wyjściem za mąż, zazdroszczę (?) tym, którzy mają pewność (przynajmniej w danej chwili), że to będzie "aż do śmierci". I wciąż utwierdzam się w przekonaniu, że małżenstwo nie jest dla mnie.
__________________
Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Zaznaczyłam odpowiedź 1
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ostatni blok w mieście
Wiadomości: 898
|
Dot.: Czy jesteś z rozbitej rodziny?
Moi rodzice są razem, ale średnio szczęśliwi
![]()
__________________
WSZYSTKO WYDAJE SIĘ TAKIE SAMO, A JEDNAK INNE JEST WSZYSTKO K.S. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:21.