![]() |
#31 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
I to nie chodzi o to, jak daleko od siebie będziecie mieszkać (moim zdaniem 30 km to blisko, ale mniejsza), chodzi o ich wpływ na wasze decyzje. Chodzi o to, że będą uznawali za normalne, żeby wydawać opinie na temat tego jak macie żyć. I o to, że twój mąż nie będzie (prawdopodobnie) widział w tym nic złego. Wiem, że malujemy tu czarne scenariusze, ale twoja historia brzmi jak klasyczne "przed ślubem coś tam było źle, ale się tym nie przejmowałam, a po ślubie się okazało że ta rzecz rozwala nasze wspólne życie i myślę o rozstaniu". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;88575863]Czyli samodzielne i niezależne życie po ślubie to "życie po twojemu", na które on się zgadza tylko w ramach kompromisu? Czyli gdyby to od niego zależało, to by mieszkał po ślubie z rodzicami? Sorry, ale to brzmi fatalnie.
[/QUOTE] Też tak to zrozumiałam. Ten facet brzmi jak kompletny maminsynek bez jaj. Nie wróżę szczęśliwego życia z kimś takim. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
moze wez z nim pkmieszkaj przez jakis rok czy 2 zanim podejmiesz deczje o slubie bo z tego co tu piszesz mozna sie domyslic ze te wesele to pikus
podejrzewam ze na tym wymuszonym weselu sie nie skonczy bedziesz zyla w terrorze az do rozwodu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88576611]moze wez z nim pkmieszkaj przez jakis rok czy 2 zanim podejmiesz deczje o slubie bo z tego co tu piszesz mozna sie domyslic ze te wesele to pikus
podejrzewam ze na tym wymuszonym weselu sie nie skonczy bedziesz zyla w terrorze az do rozwodu[/QUOTE]No nie może bo panicz woli mieć gacie i obiadki ogarnięte mieszkając z mamusią, a do autorki wpadać na romantyczne wieczory i seks ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Ja Wam mówię, że Autorka już zakładała wątki o tym związku. Facet zagraniczny, duża rodzina z zasadami, zżyci, bla bla bla. Idę o zakład, że to było od niej jakiś czas temu. Tylko tak łatwo nie znajdę. Źle to wszystko brzmi i ona w głębi ducha o tym wie. Tylko woli tuszować i teraz udawanie, że chodzi tylko o kwestię wesela.
![]()
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Wystawne wesele, którego nie chcę.
Ten facet jest Wlochem?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
Z cyklu klasyki wizażu... dostajesz odpowiedzi, które ci się nie podobają, więc zakładasz za jakiś czas nowy wątek z nowego konta oczekując, że tym razem usłyszysz to czego oczekujesz. Niektórzy to chyba lubią zaklinać rzeczywistość i komplikować sobie życie na własne życzenia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Wasze odpowiedzi sklonily mnie do glebszej refleksji na temat jakosci mojego zwiazku. Macie racje, ze zakladalam juz podobny watek. Jest mi strasznie wstyd przed soba, przed obcymi ludzmi jak bardzo tkwie ciagle w tym samym miejscu. Zafiksowalam sie na slubie, probuje sie wpasowac w obrazek kosztem braku snu i napadow paniki. Nie wiem dlaczego to sobie robie.
Nie chce sprowadzac rozmowy do wyliczanki kto komu pierze gacie, nie jestem i nigdy nie bylam w tym zwiazku gosposia. To, ze narzeczony lubi spedzac czas w gronie rodziny rowniez nie stanowi dla mnie problemu. Wiedzialam, ze taki jest i nie zamierzalam go na sile zmieniac. Rodzina poczatkowo macila, ale z biegiem czasu udalo sie ja odsunac na bok i na dzien dzisiejszy nie sa problematyczni. Natomiast rzeczywistym problemem jest jego brak elastycznosci. Niby dostaje propozycje kompromisu, lecz dotycza one blahostek. Niby on sie wydaje taki skory do negocjacji, pierwszy do deklaracji, ze da mi wszystko czego pragne, ze mam zrobic liste na czym mi najbardziej zalezy. A pozniej sie okazuje, ze moge wynegocjowac wszystko poza A, B i C, gdzie oczywiscie najwazniejsze kwestie musza pozostac niezmienne. Nie wiem czy jestem glupia czy po prostu zakochana. Myslalam, ze przez ostatnie 2 lata bardziej dojrzalam, myslalam ze gdzies razem doszlismy. Teraz dostrzegam jak bardzo sie mylilam. Jakkolwiek bardzo bym chciala trudno mi dostrzec happy end dla tej historii. Moze 10 lat mlodsza ja bylaby w stanie zacisnac zeby, teraz nie widze jak takie poswiecenie moze zagwarantowac szczesliwy ciag dalszy. Potrzebny byl ten kubel zimnej wody. Nie wiem co wiecej mozna powiedziec, szkoda gadac po prostu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Może po prostu się zakochałas i podejmowałaś decyzje pod wpływem irracjonalnych emocji. Może masz głębsze problemy do przepracowania.
Ale prawda jest taka, że do siebie nie pasujecie w fundamentalnych kwestiach i dlatego nie możecie się dogadać. Ja nawet nie uważam, że ten facet ma jakieś "złe" przekonania i potrzeby. Ma po prostu inne niż twoje. Każdy ma takie w kwestie, w których nie pójdzie na żadne ustępstwa albo granice, których nie jest w stanie przekroczyć. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Ślub kościelny to nie problem. Możesz wziąć ślub mieszany, mąż jako strona wierząca, ty jako niewierząca. Przysięga wygląda tak samo, tylko ty nie odwołujesz się w niej do Boga, ani nie przyjmujesz komunii. Mąż zadowolony, bo ma ślub jaki chce. To akurat nie problem
Za to cała reszta o której piszesz problemem już jest. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
I ile znasz ludzi, ktorzy tak zrobili i sa zadowoleni? |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Z tych którzy mnie jakoś interesują i w ogóle zwróciłam uwagę na to, to moja przyjaciółka brała taki ślub. Jej mąż niewierzący, brali w kościele ślub jednostronny i są zadowoleni od jakichś już będzie zaraz 25 lat małżeństwa.
No i halo, kiedy to było, a jakoś nikomu nogi nie urwało, w nikogo piorun nie strzelił ani nawet żadna babcia nie padła trupem. ![]() Ale u autorki wątku to nie jest problemem, problemem jest ze 2 kompletnie nie pasujących do siebie ludzi, uparło się być w związku, w sumie... nie wiem po co. Bo to od początku nie działa. No sory, jak 2 dorosłych ludzi może ze sobą mieszkać a nie mieszka bo siamto, owamto, to już nawet nie jest kwestia rodziny, tylko kompletnego niedopasowania w wizjach związku, rodziny, i stylach życia. Ona ma prawo być rodzinny, mieć inna kulturę, chcieć dalej wieść życie w silnym związku z rodziną. To nie są żadne wady, to jest inny styl życia i inne potrzeby. Jemu nie przejdzie po ślubie i on się już nie zmieni. Zreszta, dlaczego by miał właśnie on? Więcej, z wiekiem, ludziom się takie podstawowe cechy raczej uwypuklają niż zanikają. On potrzebuje partnerki która ma tak samo i z ochotą wejdzie w ta jego rodzine jak nóż w masło.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 291
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Pamietam ten wątek poprzedni.
Dziewczyno po co ty chcesz na sile wchodzić do tej muzułmańskiej rodziny? Przecież to widać jak na dłoni ze po ślubie nie będziesz miała kompletnie nic do powiedzenia? Ich kasa cię kusi czy co takiego? Przecież to widać jak on cie traktuje i nie chce tu jechać sytereotypami o muzułmanach ale sama rozumiesz... ---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ---------- Pamietam ten wątek poprzedni. Dziewczyno po co ty chcesz na sile wchodzić do tej muzułmańskiej rodziny? Przecież to widać jak na dłoni ze po ślubie nie będziesz miała kompletnie nic do powiedzenia? Ich kasa cię kusi czy co takiego? Przecież to widać jak on cie traktuje i nie chce tu jechać sytereotypami o muzułmanach ale sama rozumiesz... Dla nich zawsze będziesz człowiekiem drugiej kategorii i dla niego również. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Siebie. Nie narzekam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 165
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Mnóstwo jest takich par i nie wydaje mi się, by narzekali. Na pewno to lepsze wyjście niż zmuszać kogoś niewierzącego do ślubu kościelnego lub osobie wierzącej odbierać możliwość przysięgi przed Bogiem.
Takie małżeństwa to akurat żadna nowość i nic nadzwyczajnego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Zastanów się czy naprawdę widzisz się u boku faceta tak uzależnionego od zdania i finansów rodziny....
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ---------- Ja znam kilkoro. Sama jakbym miała brać ślub to właśnie taki. Co jest nie tak z tego typu ślubem jednostronnym? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
Mam wrażenie, że autorka jest zakochana w samej miłości, samej idei związku, ślubu, bo to naprawdę fajne i miłe w normalnej sytuacji, jak się ma fajnego faceta i fajny związek, a sama widzi jak to wygląda. Przerażają mnie ludzie, którzy widzą wcześniej wszelkie znaki na ziemi i niebie, że taki związek to bardzo zły pomysł, a i tak w to brną ma siłę ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
[1=1c6bb63197ff1a395b05499 f561db3079819e20a_60ad818 4b6c32;88577386]Pamietam ten wątek poprzedni.
Dziewczyno po co ty chcesz na sile wchodzić do tej muzułmańskiej rodziny? Przecież to widać jak na dłoni ze po ślubie nie będziesz miała kompletnie nic do powiedzenia? Ich kasa cię kusi czy co takiego? Przecież to widać jak on cie traktuje i nie chce tu jechać sytereotypami o muzułmanach ale sama rozumiesz... Dla nich zawsze będziesz człowiekiem drugiej kategorii i dla niego również.[/QUOTE] Też pamiętam, i to, że rodzina jest muzułmańska, a nie chrześcijańska jak próbuje tu ściemniać autorka, robi ogromną różnicę w temacie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Czym jest nieprzeszkadzanie w wychowywaniu w wierze to już małżonkowie mają omawiane podczas spotkań przed ślubem z księdzem. I tak, strona wierząca bierze na siebie obowiązek zadbania o religijne wychowanie dziecka, w tym np by to dziecko chodziło do kościoła z rodzicem, przyjęło sakramenty itd.
Autorka dzieci nie ma, więc pytanie co zrobić z dziećmi trochę bez sensu... Jeśli dwie osoby nie potrafią się dogadać w takich kwestiach to naprawdę dużo lepiej dla nich i ewentualnych dzieci, by tej rodziny nie zakładali wspólnie, tylko znaleźli osoby, z którymi im bardziej po drodze. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 2 504
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Cytat:
na tym slubie sie nie skonczy to sa oszalamiajace roznice w kazdym aspekcie zycia,wychowanie dzieci,obrzezanie i inne zabobony wez dziewczyno ewakuuj sie poki czas |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 10
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88576873]Może po prostu się zakochałas i podejmowałaś decyzje pod wpływem irracjonalnych emocji. Może masz głębsze problemy do przepracowania.
Ale prawda jest taka, że do siebie nie pasujecie w fundamentalnych kwestiach i dlatego nie możecie się dogadać. Ja nawet nie uważam, że ten facet ma jakieś "złe" przekonania i potrzeby. Ma po prostu inne niż twoje. Każdy ma takie w kwestie, w których nie pójdzie na żadne ustępstwa albo granice, których nie jest w stanie przekroczyć.[/QUOTE] Nie krytykuje go za postawe. Rowniez mam swoje granice, w moim odczuciu slub na jego zasadach mocno je przekracza. Pomysl ze slubem jednostronnym nie jest zly. Usatysfakcjonowaloby mnie, moglabym dostrzec dobra wole i ustepstwa. On w kosciele bywa doslownie tylko na cudzych slubach i chrzcinach, ale sie zaparl, aby slub koscielny tez miec. Niech sobie ma. To juz dodam w ramach zartu, ale argumentem przeciw slubowi jednostronnemu bylo nie tyle problematyczne wychowanie dzieci, a niemoznosc lezenia na jednym cmentarzu. Wiem, biorac pod uwage cala te sytuacje niesmieszne. Oczywiscie zgodze sie z tym, co tutaj zostalo powiedziane. Dywagacje na temat slubu jednostronnego to tylko pudrowanie rzeczywistosci, nie rozwiazuja w zaden sposob glownego problemu. Mylicie rozne watki. Nigdy nie pisalam, ze narzeczony jest muzulmaninem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 323
|
Dot.: Wystawne wesele, którego nie chcę.
Ale inne wątki na innym koncie były. Nawet nie zaprzeczasz. Niefajnie, że ukrywasz fakty. Sama przed sobą nie chcesz najwyraźniej przyznać, że problemy są tu od dawna.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:28.