|
|
#31 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Re: Przycinanie uszu
heh a ja myslałam o strzyżeniu uszu. ja musze strzyc uszy swojej spanielce... koszmar! a co do obcinania ogonków i uszu t onawet nie wiedziałam że obcina się uszy!!! moja spanielka ma obciety ogon ale taka już ją kupiliśmy. jestem przeciwko takim zabiegom
__________________
droga gitaro, przepraszam, ale teraz moje palce Cię nienawidzą.
|
|
|
|
|
#32 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
|
Dot.: Re: Przycinanie uszu
Cytat:
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego." |
|
|
|
|
|
#33 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Re: Przycinanie uszu
Cytat:
Po prostu byłam zszokowana... i tak mi się pokreciło
__________________
droga gitaro, przepraszam, ale teraz moje palce Cię nienawidzą.
|
|
|
|
|
|
#34 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Jestem przeciw temu, a jednak ludzie to robią
Nie wiem czemu ale często spotykam psy bez ogonów i z przyciętymi uszami Przecież to jest kaleczenie zwierząt powinni ich Apeluję - nie obcinajmy ! http://empatia.pl/str.php?dz=61&id=306 |
|
|
|
|
#35 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 161
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Jak dla mnie to jest jakies barbarzynstwo! Kiedys w Chinach lamano kobietom stopy i krepowano, zeby nie urosly i byly "piekne" male. Teraz ucinaja psom uszy i ogony. Niech sobie utna! Ludzie to naprawde czasem potrafia byc potworami.
|
|
|
|
|
#36 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 15
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
wzorce niektórych ras wymagaja podcinania uszu lub ogonów. Osobiscie uwazam, ze moze to ladniej wyglada np. u dobermanów ale jest to jakby nie patrzac okaleczanie, i sztuczna cecha rasy. Na szcescie w życie weszly nowe przepisy dot psów rodowodowych, np bokserom, rottweilerom nie obcina sie już ogonów
|
|
|
|
|
#37 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Wy macie racje ja mam spokoj.
Edytowane przez Xenia Czas edycji: 2014-08-18 o 16:23 |
|
|
|
|
#38 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać ![]() Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
...
Edytowane przez Xenia Czas edycji: 2014-08-18 o 16:47 |
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 161
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Tyle, ze Ci ludzie robia to z wlasnej woli i chca tak robic, nawet jesli niezbyt im sie to podoba. Nikt ich sila nie ciagnie. To nie afrykanskie plemiona, w ktorych dziewczynkom sila wycina sie lechtaczki. A pies raczej by sobie uszu i ogona nie obcial bo jest jakis wzorzec. Ty bys sobie tez nic nie obciela sadzac z Twoich wypowiedzi nawet jesli byloby to zwiazane z Twoimi wierzeniami, a nie poprostu moda i przekonaniami o pieknie.
|
|
|
|
|
#41 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
A ja myślę, że sprawę trzeba raz na zawsze zakończyć. Przecież polskie prawo zakazuje już od kilku lat zabiegów chirurgicznych "czysto estetycznych" u psów. Ale najbardzie wkurza mnie jedna rzecz. Przecież taki właściciel to sam temu biednemu psu uszu czy ogona nie obetnie. Robią to wterynarze, a tym samym łamią prawo. Dla nich liczy się tylko kasa, no może są wyjątki, bo raczej w taki sposób nie "leczą" zwierzaka. A może tak jakieś kontrole, prowokacje. Sama znam przypadek, że w czasie wizyty wet sam zaproponawał właścicielom, że obetnie uszy psiakowi i będzie lepiej wyglądał, tak bardziej rasowo.Ciekawa jestem ilu z was dałoby sobie obciąć uszy, bo waszej mamie bardziej się tak podoba, a uważam, że tak się powinno robić. Obciąłeś psu uszy, to my obetniemy tobie. Dla nich to kopiowanie to nie jest szczęście. Swoją drogą nie pojmuję, jak można okaleczyć własnego pupila... Ja nigdy nie zdecydowałabym się na coś, co może mu zaszkodzić, bo chyba zdajesz sobie sprawę, że każdy zabieg może doprowadzić do komplikacji. Jednym słowem, Xenia, zdrowie i życie, Twojego psa było wtedy dla Ciebie mniej ważne od Twojego widzimisie. Współczuję, naprawdę...
A swoją drogą, to zdecydowanie nie można porównywać wieloletniej tradycji z głupią zachcianką. Obrzezanie to pewnien rytuał i ma swoje znaczenie, jakkolwiek na to nie patrzeć, trochę głębsze niż tylko ucięcie kawałka ciała. A czy ktoś może mi wytłumaczyć, jaki głębszy sens ma kopiowanie????? |
|
|
|
|
#42 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#43 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
...
Edytowane przez Xenia Czas edycji: 2014-08-18 o 16:47 |
|
|
|
|
#44 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
kopiowanie uszu i przycinanie ogonów jest w Polsce zabronione- jak jakis wet to robi...to doniesienie do Polskiej Izby Weterynaryjnej...
i pan/pani wet ma kłopoty niekiepskie jeszcze kopiowanie uszu MOŻE (jak mówi Xenia, choć przykład dwóch psów- wykopiowanego i nie, nie przekonuje mnie, to nie jest próba statystyczna) służy zdrowiu zwierzęcia, choć mi niemałą satysfakcje sprawia obserwowanie wykopiowanych dogów, ze sterczącymi idiotycznie uszami, jak u kozy rogi, ale obcinanie ogona to idiotyczne okrucieństwo, przeciez pies "mówi" ogonem... co do gustów- podoba sie to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni co do wzorca rasy- chyba ocenia sie wygląd psa, a nie udoskonalenia, wprowadzone przez człowieka wydaje mi się, że renomowane i prawdziwe hodowle nic psom nie ucinają, bo po chol**ę?
|
|
|
|
|
#45 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Wątek chyba za daleko zaszedł
Porozmawiajmu spokojnie i wytłumaczmy sobie wszystkie za i przeciw kopiowaniu |
|
|
|
|
#46 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 56
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Kocham psy więc uważam, że też mogłabym się wypowiedzieć na ten temat
Wogóle nie zgadzam się z Xenia- myślę, że masz takie zdanie tylko dlatego, że Twój pies był kopiowany, jeśli miałabyś inną rasę, niewymagającą takich zabiegów tok myślenia zapewne byłby inny ![]() Dziewczyny powiedzcie czy cocker spaniel nie wygląda lepiej z długim ogonem? To pies myśliwski, który był wykorzystywany do polowania przede wszystkim w wodzie, a wówczas jego długi ogon był czymś w rodzaju steru, który utrzymywał równowagę. A teraz? Ogonek krótki i nie wiem czy tak estetycznie wygląda :/ z resztą powiem Wam, że nie podoba mi się jak pies przy każdej okazji pokazuje "TO". Mnie to osobiście obrzydza szczególnie kiedy ogony obcina się samcom :/ I jeszcze jedno Wielu hodowców zabieg obcinania ogonów robi samodzielnie, bo jeśli mioty są załóżmy rok po roku nie opłaca się wzywać weterynarza I to, że psy usypia się jest totalną bzdurą, nikt, kto choć trochę zna się na rzeczy nie uśpi z byle powodu szczeniaka. A kopiowanie nie jest wcale takie trudne, wystarczy tylko umieć znaleźć czwarty kręg licząć od początku ogona i...uciąć.Mam nadzieję, że za jakiś czas całkowicie ten nawyk zostanie usunięty, choć szczerze mówiąc nie wierzę w to...ale zawsze jest jakaś szansa. Nie kaleczmy psów tylko ze względu dla urody...poza tym nie każdy piesek jest przeznaczony do wystaw... Pozdrawiam wszystkich którzy mówią stanowczo: NIE! Na szczęście mój seter i każdy inny nie będzie odzierany z tego, co tworzy piękną całość
__________________
"Kochamy wciąż za mało i stale za późno..." Ś.p Ks. Jan Twardowski
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
za- wygląd (nie to ładne, co ładne, tylko to, co sie komu podoba)
przeciw- dobro zwierzęcia- zwierzę chyba jednak wolałoby, żeby miec wszystkie swoje części na miejscu (nie mówie tu o kastracji i sterylizacji oczywiście, bo ona ma na celu konieczne ograniczenie populacji i jest dozwolona i potrzebna) - skoro ten zabieg jest zakazany, to najlepiej świadczy o tym, że szkodzi zwierzęciu słyszałam, że psom przycinano częśli ciała, żeby nie zahaczyły (psy myśliwskie) o gałęzie, żeby niedźwiedź nie miał ich jak chwycić (to się bullowatych tyczy szczególnie, żeby w walce...*&%$$*&***$ )ale...żyjemy w XXI wieku...jakie krzaki, jakie niedźwiedzie, większośc psów w domu żyje. a zdrowie- zapalenie uszu...jak powiedziałam- dwa psy to nie jest próba statystyczna, nie znaczy, że to jest regułą. |
|
|
|
|
#48 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
To teraz ja
![]() ZA- łądny wygląd, mniej kłopotu z czesaniem, żeby nie zawadzały psom mysliwskim i psom które walczą, etc PRZECIW- okaleczenie zwierzęcia fizycznie i psychicznie, ogon to narząd równowagi- szczeniak szybciej się uczy chodzić, obcinanie uszu ( przycinanie) wskazuje na ich szybsze wyprostowanie się w górę u szczeniaka - a każdemu psu w odpowiednim wieku same staną do góry, etc Esfira - ja to też słyszałam
|
|
|
|
|
#49 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Wiadomości: 593
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Dla mnie takie zabiegi są czystą głupotą. Pies to pies, sam w sobie jest ładny, a okaleczanie go z powodu czyjegoś widzi mi się nie mieści mi się w głowie. Jakieś wzorce danej rasy? Ja mam to głęboko gdzieś, czy mój pies odpowiadałby jakimś wzorcom, pies to nie ozdoba, którą trzeba dodatkowo "upiększać", tylko przyjaciel. A zadawanie mu niepotrzebnego cierpienia wynika z egoistycznych pobudek właściciela.
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Hmm co do tego zapalenia uszu, to jakoś zupełnie mnie to nie przekonuje. Mój pies ma duże uszy, a do tego nienawidzi, kiedy mu się je czyści, ale i na to znalazłąm spsób. Kupiłam specjalne kropelki, wydatek nie był duży i jestem pewna, że każdego, kogo stać na utrzymanie psa, stać na takie kropelki. Teraz czyszczenie uszu jest łatwiejsze, bo brudy same się odczepiają i łatwo je zebrać płatkiem. Trwa to mniej niż 5 minut, a uszy pozostają na miejscu. A tak swoją drogą, to skoro pies ma problemy z łapami, oczami, czy jakąkolwiek inną częścią ciała to trzeba mu ją obciąć, bo dzięki temu bądzie łatwiej go pielęgnować. Jestem pewna, że doberman Xenii też miałby zdrowe uszy przy odpowiedniej pielęgnacji, nawet bez kopiowania. Argument jest bardzo płytki...
Aaa i jeszcze, jak ja chcę upiększyć psa, a raczej sprwić, aby coś widział, a ja żebym mogła mu wyczyścić oczka, to od czasu do czasu robię mu kucyki z grzywki kolorowymi gumkami. I wtedy wygląda bosko...aletylko przez chwilkę. Bo przecież najpiękniejsze jest to co naturalne. |
|
|
|
|
#52 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
...
Edytowane przez Xenia Czas edycji: 2014-08-18 o 16:48 |
|
|
|
|
#53 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
oczywiście, że puszczanie psa do walki to okrucieństwo, przy którym kopiowanie uszu się chowa w przypadku ras obronnych (bulliki etc.) nawet jeśli chodzi o psy domowe, nie walczące, stosuje się często praktycznie "obcięcie" uszu- zostawia sie ogryzki. Zmienia to radykalnie wygląd psa, co zapewne wg. niektórych jest pożądane. Ale chyba nie musze tłumaczyć, do czego służą małżowiny uszne, i ze sa potrzebne nasuwa się analogia do wycinania kotom pazurów- tez zabieg estetyczny, jeśli komus zalezy na integralności kanapy etc...ale jak kaleczący
|
|
|
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 740
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
...
Edytowane przez Xenia Czas edycji: 2014-08-18 o 16:48 |
|
|
|
|
#55 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
dobermanów akurat nie widziałam Xenia okaleczanie a czesanie psa to 2 zupełnie inne sprawy, nie jestem zbytnio za czesaniem psów bo to wg mnie zadnego uroku im nie dodaje tym bardziej przebieranie w idiotyczne ciuszki Może i niektóre rasy dla pewnych ludzi wygladaja ladniej z obcietymi uszami ale to pprzecież nie o to tu chodzi liczy sie dobro zwierzecia a nie czyjeś upodobania. Jeśli komuś bedzie sie podobał pies bez łap, na kółkach to ma prawo obciac mu łapy? Tez moze sie tłumaczyc, ze zabieg był bezbolesny wykonany w narkozie itp... |
|
|
|
|
|
#56 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#57 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Wiem, że są zakazane
Ale napewno sa takie kraje, miejscowości gdzie je urządzają ... No ale... jak tak uważasz
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 701
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Cytat:
była nawet sprawa z jednego osiedla ginely psy, ktore jak pozniej sie okazało szły na rozgrzewke dla walczacych psów straszne
|
|
|
|
|
|
#59 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
Hmmm, coś mi się wydaje, że ktoś tu za wszelką cenę stara się narzucić swoje poglądy. W przeciwieństwie do Ciebie, ja tylko piszę, co myślę. A myślę, że Twoje posty to sposób na wytłumaczenie się i przekonanie, że kopiowanie to nic złego. No cóż... biorąc pod uwagę Twoją wrażliwość na krytykę, uważam, że konstruktywną, nie będę próbować negować Twoich poglądów, ale..
NO właśnie jest jedno ale Wolałabym, abyś na mnie nie naskakiwała, a raczej dokładnie przeczytała i zastanowiła się nad tym, co piszesz Ty i co piszą inni. Po pierwsze: Ja nie stwierdziłam, że Twój pies ma chore uszy. Napisałaś, że pies choć ma obcięte, a raczej przycięte, uszy ma lepszą "wentylację" i nie ma problemów z zapaleniami, a znasz psy, które mają niekopiowane uszka i posiadają takowe dolegliwości. Tym samym, być może nieświadomie, w co nie bardzo wierzę, dałaś do zrozumienia, że psy z kopiowanymi uszami mają mniejsze problemy z tymi narządami. A przynajmniej, zę nie oznacza to, że mają większe problemy, co wynikałoby z anatomii. I proszę nie pisz, że coś sobie wyimaginowałam, bo w takim razie, po co Twoja dygresja o psie z "normalnymi uszami". Jeśli jednak było to nieświadome, to w takim razie przepraszam, zmyliły mnie kompozycja i styl Twojej wypowiedzi. Po drugie: Jeśli uważnie czytałabyś mój post, dowiedziałabyś się z niego, że mój pies ma wiązaną grzywkę, gdy czyszczę mu oczy. Taka okoliczność ma rówież miejsce, kiedy bawi się w ogródku. Wtedu strasznie się brudzi, a jest umaszczony na biało, więc stanowi to pewien problem. Oprócz tego na jego grzywce w czsie zabaw pod drzewkami ląduje mnóśtwo liści i innych paprochów, które często mu przeszkadzają. W każdej innej sytuacji ma grzywkę opuszczoną. Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale wielu właścicieli psów z długim włosiem, aby nie zniszczyć sierści w czasie zabaw na łąkach czy w lasach upina ją. Przecież pies musi się wyszaleć, a doczyszczenie sierści jest bardzo kłopotliwe. Zwłaszcza chodzi tutaj o przypadki psów wystawowych, które też chcą czasem trochę pobrykać po krzakach. Poza tym zastanawiam się, jak można porównywać wiązanie grzywki nachodzącej na oczy z ingerencją chirurgiczną. Jeśli nie widzisz różnicy, to naprawdę bardzo mi przykro. Po trzecie: NIe czuję się nietykalna i nie sądzę, abym w jakikolwiek sposób obraziła Ciebie, co najwyżej strałam się wyrazić swój sprzeciw w stosunku do Twoich upodobań "wizualnych". I nie wydaje mi się, żeby moje komentarze były niekulturalne i obrzucały kogoś błotem. |
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 328
|
Dot.: Kopiowanie - czyli obcinanie uszu i ogonów
O co tak naprawdę kruszycie kopię...kopiowanie jest od kilku lat zabronione, ale nim wprowadzono ten zakaz taki był wzorzec rasy i nikt nie dopuścił na wystawę dobermana z całymi uszami czy rottweilera z ogonem, dla mnie większą krzywdą dla zwięrząt jest wychodowanie takich wynaturzeń jak pekińczyki czy persy, a nawet brytyjczyki...biedactwa nie mają komory nosowej, albo mają skróconą i mają wieczne problemy z noso-gardzielą, zatokami, spojówkami i niejednokrotnie z jedzeniem...bo jak chwytać pokarm wklęsłym pyszczkiem?
__________________
jestem jaka jestem i taką mnie trzeba kochać ![]() Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem Théophile Gauthie |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:10.







klik
Nie wiem czemu ale często spotykam psy bez ogonów i z przyciętymi uszami
Przecież to jest kaleczenie zwierząt 








Porozmawiajmu spokojnie i wytłumaczmy sobie wszystkie za i przeciw kopiowaniu
Wogóle nie zgadzam się z Xenia- myślę, że masz takie zdanie tylko dlatego, że Twój pies był kopiowany, jeśli miałabyś inną rasę, niewymagającą takich zabiegów tok myślenia zapewne byłby inny

