Usa

[agatenka]

Napisane przez sunapee

Jak masz 14 lat to faktycznie wyżej wymienione sklepy mogą wydawać sie fajne.Wyjatkiem jest Abercrombie,bo tam mozna znalezc ciekawe sportowe rzeczy dla "starszej" mlodziezy.

Ośmiornica ma 16 lat (przynajmniej tak zrozumiałam), dlatego wg mnie więcej rzeczy dla siebie znajdzie w w/w sklepach

Napisane przez sunapee

Aeropostale nie plecam wcale,bo jakosciowo te ciuchy sa tragiczne.Kiedys mialam kilka polowek i zeszmacily sie bardzo szybko.

Fakt faktem niektóre rzeczy nie są jakościowo dobre np. buty, ale piżamy czy spodnie dresowe mają cudne i tanie

Napisane przez sunapee

a jesli chodzi o Marshalls czy TjMaxx to w czym przeszkadza fakt,ze sa tam koncowki kolekcji???? Wazne,ze mozna sie fajnie ubrac za stosunkowo niewysokie ceny.Wiadomo,ze nie wszystko jest swietne,ale na tym polega urok kupowania w tych wlasnie sklepach.Trzeba czekac na okazje.Ja czesto tam spotykam sukienki BCBG za 80 dolcow czy buty Marc Jacobs za 250,a ze koncowka kolekcji to mi wcale nie przeszkadza.wrecz sie ciesze,ze uda mi sie cos okazyjnie kupic,bo nie lubie przeplacac

Widzisz ja nienawidzę spędzać 5 godzin w jednym sklepie. Zgadzam się że jest tam pełno ciuchów ale co to za przyjemność szperać pośród 3000 koszulek gdy noszenia nadaje się jedna.
Zależy kto co lubi.

A co do przecen, dzisiaj byłam w Pac sunie i kupiłam kurtkę zimową za 12.99 (normalna cena 89.99)

[tytka19]

witam was moje drogie nie znalazlam takiego watku wiec zakladam czy jest lub byla ktoras z was w USA? otoz w lipcu/sierpniu wyjezdzam tam na rok jako au pair i w swojej aplikacji zaznaczylam ze chcialabym rodzine z californii lub florydy, co prawda rodziny beda zglaszac sie od przyszlego tyg i duza uwage bede przykladac to tego vby byla wporzadku itd ale ktory z w.w stanow jest ladniejszy? FL czy CA? piszcie prosze wszystko co o nich wiecie, gdzie wiecej zobacze, jakie sa temperatury, przestepczosc, wszystko wszystko wszystko! z gory slicznie wam dziekuje

[*laura*]

hej! brakowało takiego wątku ;D
ja za dwa dni lece na miesiąc do NY
Osobiście polecałabym Kalifornie, bo jest tam lepszy klimat.. tez cieplutko, ale nie aż tak wilgotno..

[katherinaaa]

Oba stany sa wg mnie swietne

[OYE]

Kalifornia! Floryda to biednego Kalifornia (oczywiscie zart)
Ale naprawde w Kaliforni jest piekniej i wiecej atrakcij.

[tytka19]

a jakie tam temperatury? na florydzie to caly rok chyba jest upal a w californii to zimy sa nie. no piszcie cos prosze

[tytka19]

up

[agatenka]

Napisane przez tytka19

a jakie tam temperatury? na florydzie to caly rok chyba jest upal a w californii to zimy sa nie. no piszcie cos prosze

Kalifornia jest duża, bardzo duża więc i różnice temperatur spore. Zimy są, ale to też zależy od danego miejsca - np. w San Diego najniższą temperaturą było -2 - ponad 50 lat temu więc ciężko tam o śnieg ale np. W Yosemite N.P czy Lake Tahoe zimy są i to srogie

Tak żeby ci przybliżyć różnice temperatur to np. w Death Valley średnia temperatura w sierpniu to 46 stopni, w San Francisco 21

Co do Florydy - zim nie ma, szczególnie na południu - chociaż czasami w styczniu/lutym jest dość chłodno zwłaszcza wieczorami, natomiast w ciągu dnia dalej jest ciepło. W tym roku nawet padał śnieg w Orlando ale o tym aż w telewizji trąbili bo zazwyczaj się to nie zdarza. Więc praktycznie cały rok na Florydzie jest ciepło i przyjemnie ale jak to wszędzie bywa nie ma miejsca idealnego i okres czerwiec- wrzesień to pora deszczowa więc pada praktycznie codziennie ( ale to szybkie przelotne burze 15-20 minut) no i jak zapewne wiesz w tym okresie pojawiają się huragany,

Nie da się wybrać z pośród tych 2 stanów- który lepszy - oba mają swoje plusy i minusy.
Jednak zachód jest ciekawszy pod względem natury. Przepiękne kaniony, góry, parki narodowe. Blisko do Utah, Arizony, Nevady... , Floryda ma natomiast najpiękniejsze plaże, cudną pogodę, rafy kolarowe, aligatory na podwórkach

Co do przestępczości to nie zalerzy to od stanu ale od danego miasta - czy jeszcze dokładniej okolicy. W Los Angeles bałam się wieczorem w Downtown wysiąść z samochodu, natomiast w okolicach Bel Air - możesz zostawić otwarty samochód z torebką w środku i nie powinno się z nim nic stać. To samo na Florydzie, jak w każdym innym stanie. Są miejsca które powinno omijać się szerokim łukiem a są takie w których nie zamyka się drzwi do domów.

[tytka19]

bardzo ci dziekuje nie wiem co zrobic wlasnie zglosila sie pierwsza rodzina z new jersey , 20 min pociagiek od newark i nie wiem co zrobic napalilam sie na californie i mam metlik. przeczytalam na pewnym blogu au pair ze niby w ccalifornii to duzo jest "zadupi"

[agatenka]

Poza duzymi miastami wszedzie jest "zadupie" niewazne w jakim stanie, wiec tym sie nie przemuj.
Ale moim zdaniem New Jersey to najgorsze i najbrzydsze miejsce w jakie mozesz trafic. To przemyslowy stan, nic ciekawego (do zwiedzania) tam nie ma..
Mozesz napisac jakie dokladnie miasto Ci zaproponowali?

[tytka19]

rodzina jest z Scotch Plains, juz napisalam do biura w bostonie zeby usuneli rodzinke bo chce z californii jednak, co mowisz?

[tytka19]

up uu up

[malgosia_n]

Ja tez wylatuje w lipcu do stanow ale bez zadnych posrednikow , pracy poszukam sobie na miejscu . Miedzy lipcem a sierpniem wybieram sie po raz drugi na floryde do Orlando . Jak wybierasz sie na floryde to kup sobie kremy z bardzo wysokim filtrem tam nawet w cieniu sie opalisz, pogoda zmienia sie blyskawicznie .

[paulina2882]

czy może ktoś zna jakieś fajne miejsca warte zwiedzenia w USA (okolice Nowego Jorku)? Lece 4 czerwca już drugi raz ale wcześniej nie wiele zwiedziłam :P

[Mona Liza]

Chętnie się dołączę Lecę do NY w sierpniu. Słyszałam, że warto wynająć samochód i pojechać nad Niagarę, a stamtąd już tylko 1,5 godziny autostradą do Toronto Trzeba tylko pomyśleć o wizie kanadyjskiej.

[paulina2882]

Ja także chciałabym sie tam wybrać, ale po za tym słyszałam że warto jest pojechąć do parku rozrywki Six Flags, albo w góry

[justenya]

Napisane przez tytka19

witam was moje drogie nie znalazlam takiego watku wiec zakladam czy jest lub byla ktoras z was w USA? otoz w lipcu/sierpniu wyjezdzam tam na rok jako au pair i w swojej aplikacji zaznaczylam ze chcialabym rodzine z californii lub florydy, co prawda rodziny beda zglaszac sie od przyszlego tyg i duza uwage bede przykladac to tego vby byla wporzadku itd ale ktory z w.w stanow jest ladniejszy? FL czy CA? piszcie prosze wszystko co o nich wiecie, gdzie wiecej zobacze, jakie sa temperatury, przestepczosc, wszystko wszystko wszystko! z gory slicznie wam dziekuje

na początek-kurczę jak ja ci zazdroszczęęęę!! byłam w usa dwukrotnie i obydwa wyjazdy wspominam rewelacyjnie. strasznie fascynują mnie stany pod wieloma względami.
wracając do twojego pytania - mimo faktu, iż koniec końców nie dotarłam do kalifornii (na florydzie byłam w kissimee i orlando) zgadzam sie z opiniami wyżej - zdecyduj się na kalifornię - floryda to stan emerytów, serio. W dodatku te huragany - pojawiają sie regularnie latem, miałam okazję doswiadczyc takowego i nie było to zbyt przyjemne przeżycie... W zw. z florydą kręci mnie jeden pomysł - warto sie tam wybrać w trasę wzdłuż key biscane - ponoć tamte zakątki są bardzo fascynujące; mamy z mężem w planach takową podróż someday
napisz, na czym ostatecznie stanęło odnośnie wybory stanu i good luck!

[TouchMeNow]

Witam, mój pierwszy temat.
Tak, więc wraz z moim synem (14 lat) zamierzamy pojechać na wakacje do USA (Nowy Jork lub Chicago - ciągle nie możemy się zdecydować). Tylko problem w tym, że w to lato bilety takie drogie szukałam już na większości stron, przejrzałam wszystkie oferty, za mniej niż 4800 PLN ciężko coś znaleźć. Dlatego prośba do was drogie wizażanki, bo wiem, że cuda potraficie ale przechodzę do sedna, koleżanka wspomniała, iż często w internecie można znaleźć kuszące oferty biletów, tzw. prywatne, typu ktoś po prostu sprzedaje swój bilet, który kupił, jednak z jakiś powodów nie leci, dlatego go sprzedaje, jeżeli znajdziecie takie oferty, błagam powiadomcie, kochane!
z góry dziękuje, bo to na prawdę pilne.
Najbadziej pasuje mi wylot ok. 16.07 - 20.08
pozdrawiam

[wyimaginowana]

moze warto poszukac w last minute.

[Aggie125]

Wiesz, to chyba Tobie powinno zależec na znalezieniu biletów. Więc nie rozumiem, czemu zamiast szukac w Internecie, oczekujesz, że ktoś bęzie dla Ciebie tych biletów szukał,a nastepnie powiadamiał?

Zajrzyj na Turustykę na stronie Gazety, tam często pojawiają się oferty odsprzedaży biletów.

[gabryssiaa]

Napisane przez Aggie125

Wiesz, to chyba Tobie powinno zależec na znalezieniu biletów. Więc nie rozumiem, czemu zamiast szukac w Internecie, oczekujesz, że ktoś bęzie dla Ciebie tych biletów szukał,a nastepnie powiadamiał?

Zajrzyj na Turustykę na stronie Gazety, tam często pojawiają się oferty odsprzedaży biletów.

moim zdaniem, nie bądźmy już aż tacy niepomocni. Autorka zwróciła się, bo może komuś wpadły w oko jakies bilety lub coś w tym stylu więc nie oskarżajmy jej, że oczekuje od nas Bóg wie czego. Niestety ja nie jestem w stanie pomóc... A na znalezieniu biletów na pewno tej pani zależy swoją drogą pozdrawiam i życzę powodzenia z tymi biletami

[justenya]

Napisane przez TouchMeNow

Najbadziej pasuje mi wylot ok. 16.07 - 20.08
pozdrawiam

może spróbuj tutaj: www.skyscanner.pl
albo www.expedia.com

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:20 ----------

Napisane przez justenya

może spróbuj tutaj: www.skyscanner.pl
albo www.expedia.com

albo tutaj, ale tu raczej na trasy europejskie: http://www.latamy.pl/forum/index.php

[Marbella85]

Wiesz, ciezko bedzie bo kupujesz chcesz je kupic na ostatnia chwile, skoro wylot nawet 20 lipca, ostatnie miejsca sa najdrozsze, poza tym w sezonie letnim bilety sa zawsze drozsze - to normalka. Ale z drugiej strony 4800 za bilet do chicago to jakos duzo mi sie wydaje, ja placilam za bilet do LA 2600 w dwie strony,a le fak ze kupilam go w kwietniu

[vicealigator]

A moze sprobuj tego agenta: polecam, maja czesto atrakcyjne ceny
http://www.time4travel.pl

[LaylaDamment]

Kalifornia...Moje marzenie odkąd skończyłam 10 lat
Żyję w wierze,że kiedyś uda mi się tam wyjechać.Czuję coś w rodzaju dziwnego pociągu do Kalifornii.Mam wrażenie,oglądając zdjęcia i tak dalej-jakbym już kiedyś tam była.Ocean,palmy,piasek i to wszystko...To raj.
Trzymajcie za mnie kciuki.Musi mi się udać.

[zenea]

Ja też od dłuższego czasu myślę o wyjeździe do USA... W te wakacje generalnie urlopu nie było, ale w przyszłe... Coraz bardziej się nakręcam, tym bardziej, że po raz pierwszy od lat siedziałam cały czas w domu. Niestety nie posiadam rodziny w Stanach, ale myślałam nad czymś w rodzaju Work&Travel albo au pair... Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie? Może coś słyszałyście?
Pozdrawiam

[oooAsiaooo]

Zazdroszczę Ci. Moim marzeniem jest zwiedzić USA

[Galatasaray]

Wróciłam we wrzesniu z Chicago i jak dla mnie sklepy typu: Marshalls, Tj maxx, kohl's, Macys, są niesamowite. I wcale nie jest prawdą, ze są tam koncówki kolekcji. Kupiłam sobie tam duzo rzeczy z Tommiego H. ktore na metkach mialy napisane fall 2009. Za sweter TH ktory w Macys kosztowal 45 dolarów zaplacilam w Marshallu 30$.
Wśród torebek jest pełno perełek od Anne Klein, Makowsky, Michael Kors i wcale nie sa to koncowki bo widnieją na ich stronach na ten sezon. Kolezanka dorwala dzinsy guessa za 30 $ ktore w Guessie byly za 70$. WARTO! Kurtki CK czy DKNY na zimę mozna bylo kupic juz za 70-80$.
Poza tym mają tam tez piekne piżamy i koszulki do spania - ceny od 12 $ za np. koszulkę Laurena po 15-20 CK. A nawet jak są nie markowe to są po prostu bardzo ładne i naprawde tanie.
Buty z Anne Klein np. 25$, sweterki Ralpha Laurena 30$, koszulki RL z rekawkiem 20$ (piekne soczyste kolory rozowe, zielone, fioletowe).

Wydałam sporo kasy i moglabym w tych sklepach siedziec godzinami Jak patrzę na allegro po ile są torebki TH, czy guessa kupione w Marshallu to mi żal ludzi ze tak płacą. Ja w Polsce nie kupię juz nic markowego z USA. Szkoda kasy. Wolę bluzke z Orsaya za 60 zł niz przepłacać za Levisy (ktore w USA kosztują 30-40$ to samo np. TH). Producenci robią sobie z nas jaja! W Europie ciuchy są baaaardzo drogie a jakość tych Laurenów i Levisów jest taka sama czesto.

Co do biletów. To niestety im blizej wyjazdu tym drozej. Sa czesto za to promocje w liniach lotniczych np. ostanio w weekend w Locie byly dobre ceny. Specjalnie sprawdzalam przed promo i w czasie czy nie oszukuja. I tak do Chicago z lotniska lokalnego z przesiadka w Niemczech wyszlo mi 2250 zł a w promocji 1790 zł wiec spora roznica. Tyle, ze wyloty byly tylko na I kwartal 2010, ale na pewno beda nastepne takie oferty.
Ja swoj bilet kupilam w kwietniu na koniec sierpnia i zaplacilam tylko 1750 zł. Powiem Wam, ze cena mojego biletu skakała sobie co jakis czas do góry o 20 i spadała z powrotem.
Poza tym okres lipiec-sierpien to czas wakacji i zawsze jest drogo.

och! zjadłabym tez pancakesa i marshmallow

[CzarnyElf]

Napisane przez Galatasaray

Wróciłam we wrzesniu z Chicago i jak dla mnie sklepy typu: Marshalls, Tj maxx, kohl's, Macys, są niesamowite. I wcale nie jest prawdą, ze są tam koncówki kolekcji. Kupiłam sobie tam duzo rzeczy z Tommiego H. ktore na metkach mialy napisane fall 2009. Za sweter TH ktory w Macys kosztowal 45 dolarów zaplacilam w Marshallu 30$.
Wśród torebek jest pełno perełek od Anne Klein, Makowsky, Michael Kors i wcale nie sa to koncowki bo widnieją na ich stronach na ten sezon. Kolezanka dorwala dzinsy guessa za 30 $ ktore w Guessie byly za 70$. WARTO! Kurtki CK czy DKNY na zimę mozna bylo kupic juz za 70-80$.
Poza tym mają tam tez piekne piżamy i koszulki do spania - ceny od 12 $ za np. koszulkę Laurena po 15-20 CK. A nawet jak są nie markowe to są po prostu bardzo ładne i naprawde tanie.
Buty z Anne Klein np. 25$, sweterki Ralpha Laurena 30$, koszulki RL z rekawkiem 20$ (piekne soczyste kolory rozowe, zielone, fioletowe).

Wydałam sporo kasy i moglabym w tych sklepach siedziec godzinami Jak patrzę na allegro po ile są torebki TH, czy guessa kupione w Marshallu to mi żal ludzi ze tak płacą. Ja w Polsce nie kupię juz nic markowego z USA. Szkoda kasy. Wolę bluzke z Orsaya za 60 zł niz przepłacać za Levisy (ktore w USA kosztują 30-40$ to samo np. TH). Producenci robią sobie z nas jaja! W Europie ciuchy są baaaardzo drogie a jakość tych Laurenów i Levisów jest taka sama czesto.

Co do biletów. To niestety im blizej wyjazdu tym drozej. Sa czesto za to promocje w liniach lotniczych np. ostanio w weekend w Locie byly dobre ceny. Specjalnie sprawdzalam przed promo i w czasie czy nie oszukuja. I tak do Chicago z lotniska lokalnego z przesiadka w Niemczech wyszlo mi 2250 zł a w promocji 1790 zł wiec spora roznica. Tyle, ze wyloty byly tylko na I kwartal 2010, ale na pewno beda nastepne takie oferty.
Ja swoj bilet kupilam w kwietniu na koniec sierpnia i zaplacilam tylko 1750 zł. Powiem Wam, ze cena mojego biletu skakała sobie co jakis czas do góry o 20 i spadała z powrotem.
Poza tym okres lipiec-sierpien to czas wakacji i zawsze jest drogo.

och! zjadłabym tez pancakesa i marshmallow

To sa moje ulubione sklepy-tylko tam kupuje

Super ze mialas udany wyjazd

[Londoneye]

hej! była któraś z Was w USA? wybieram się w tym roku i potrzebuję wszelkich informacji z góry dziękuję za odp.