Nierówne piersi

[mesarka]

Napisane przez Shady44

Wazne zeby były kochane takie ....

Napisane przez jane...

gdy juz sie o tym dowiedział to co chwile uwielbiał sprawdzac czy już sie wyrównały i mówił ze musi sie częsciej zajmować tą mniejszą żeby nie czuła sie poszkodowana

Napisane przez marago

Za to mój były TŻ zawsze wolał te mniejszą, bo mówił, ze ona taka nieśmiała . Albo że nalezy jej się więcej, żeby się z dumy pręzyła

Jesteście genialni - Wasi TŻ [sorry Shady ] też ^^

Napisane przez margolciak

Podobno zazwyczaj lewa pierś jest większa

Napisane przez Honcia

A ja mam lewa większą (rozm. C) a prawą mniejszą (rozm. B) Nie przeszkadza mi to i nigdy z tego powodu kompleksów nie miałam. Moja mama tez tak ma i siostra też, czyli jest to chyba jakoś uwarunkowane genetycznie

nie uwarunkowane genetycznie, tylko.. hmm.. gatunkowo :P ssaki serce i łuk aorty mają po lewej stronie co równa się większej piersi u kobiet nie ma się co martwić - to normalne

Napisane przez Honcia

Jeśli chodzi o rozmiary staników to rzeczywiście różnie z tym jest. Ja mam swoją ulubiona markę i model i kiedyś nie było mojego standardowego rozmiaru (75 C) i pani w sklepie podała mi inny (85 D) i też jest dobry...

Oj z tymi stanikami to faktycznie jest heca Moja siostra [nie to, żeby OT ] zawsze miała duże piersi i chodziła w D [tzn no duże w stosunku do innych kobiet w mojej rodzinie]. Opowiadała mi ostatnio, że poszła do babeczki w stolicy, która profesjonalnie zajmuje się doborem bielizny i co? Dostał jej się stanik EE Była bardzo zaskoczona, że ma takie.. ekhm "balony"

[klaudzik]

ja tez mam taka sytuacje z tym ze dla mnie to jest koszmar ! mam 20 lat i jestem dosyc szczupla. prawa piers to B a lewa... lewej nie ma! po prostu nie istnieje... mowie powaznie.. zadna wkladka tutaj nie pomoze bo jak czegos nie ma to nie ma.. po prostu idealnie płaska powierzchnia.. czuje sie w staniku jak kretynka bo czasem widac ze stanik odchodzi znacznie od ciala.. bez stanika czulabym sie jeszcze gorzej... cyklop mial jedno oko a ja mam jedna piers !:p straaaszne ! z tego tez powodu jeszcze sie nie kochalam.. bylam z kims przez rok i nie pozwolilam mu zeby dotykal moich piersi (tzn mogl ale tylko ta prawa;p) teraz jestem w nowym zwiazku. jestem szczesliwa... chcialabym... ale nie chce zebym on sie rozczarowal a rozczaruje sie na pewno bo jak mozna nie miec jednej piersi dlatego tez nie chce sie z nim kochac... tzn chce bardzooo ale nie zrobie tego bo sie wstydze obowiam jego reakcji.. pewnie nic nie powie zeby mi przykrosci nie robic ale logiczne co sobie pomysli.... jak mu powiem ze w wieku 20 lat majac kilku partnerow nie kochalam sie jeszcze z nikim bo nie mam piersi i mam kompleksy to pomysli ze jestem uposledzonaaa... nie chce mu mowic ale nie chce zeby nasz zwiazek zepsul sie przez moje chore kompleksy i podejscie do sprawy

[fly12345]

Napisane przez butterfly24

ja tez mam nierowne piersi i dla mnie to duzy problem, zawsze mialam ale kieds to byla roznica pol rozmiaru, w wieku 19 lat zaczelam brac tabletki antykoncepcyjne, po 3 latach przestalam brac i roznica sie powiekszyla, obecnie lewa piers to dobre b a prawa sredne a. mialam chlopaka przez 5 lat i on to w pelni akceptowal, mowil ze musi sie mniejsza opiekowac itp, pomimo tego ze czulam ze jemu to nie przeszkadza mnie zawsze to dolowalo, ciagle przekladanie wkladek, w lewej zero w prawej dwie a roznice i tak widac, usztywniane stroje itp teraz boje sie ze jak poznam kogos nowego to strasznie bede bala sie przed nim rozebrac, bo tak to kamufluje ze wyglada dobrze ale jak zdejmie stanik... mam blok maxymalny z tego powodu.
chcialabym zrobic operacje tak za rok bo wtedy bede miala pieniazki ale nawet nie wiem czy tak mozna tzn czy nie bedzie roznicy w jedrnoscib gdy beda wkladki silikonowe roznej wielkpsci.... la mnie to mega kompleks pomimo tegfo ze generalnie jestem atrakcyjna kobieta....

Całkowicie Cie rozumiem,bo mam taki sam problem.
Jeszcze żadnemu mężczyźnie nie pokazałam swoich piersi (co innego dotyk to jakoś mniej mnie krępuje) ale jednak jest to dla mnie bardzo wstydliwa sprawa.
Jedynym rozwiązaniem mojego problemu jest operacja i nikt mnie nie przekona do tego, że moge to zaakceptowac, bo tak nie jest.
sposobem na rozwiązanie naszego problemu moze byc lifting koszt ok8tys zł
powiekszenie lub pomniejszenie jednej z piersi tu ceny sie wahają bo w cennikach widziałam kwoty od 3,5tys do 9
albo w ogóle powiekszyc obie piersi implantami różnej wielkości od 11tys przez 15tys.
Mam nadziejeze uda mi sie zrealizowac moje zamierzenie w ciągu najbliższych 2 lat
i jak jesteś zdecydowana na operacje tak samo jak ja to z całego serca życzę Ci powodzenia.

[melleczka]

a moj tż zaqwsze mowi: "a teraz ten malutki" hehe chociaz ta jedna piers wcale taka mala nie jest mam lewa wieksza. rozmiar D a druga C

[Dyskrecja]

Asymetria jest normalna, żadna kobieta nie ma obu identycznych piersi. Nie ma powodu do zmartwienia. Wielkośc piersi można korygowac wkładkami do biustonosza.

[BigGirlsDontCry2]

Napisane przez Magnolia_83

Witam was kochane dziewczyny

Wiecie.. hmm jakoś nigdy mi to nie przeszkadzało, ba nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy..
Zauważyłam to dopiero jak moja koleżanka zwróciła mi uwage na wakacjach jak byłam w kostiumie kąpielowym.
No i faktycznie mam niesymetryczne piersi jedna rozmiar B druga C juz wiem czemu żaden stanik mi nigdy nie pasował
Niby róznica niewielka ale wierzcie mi nago widoczna

Moj kochany chłopak zawsze mnie akceptował taka jaka jestem,
tylko ja czuje sie jak taki niedorobiony qwasimodo

Czy wy tez tak macie??

Ja mam dokładnie taki sam efekt jedna pierś B druga C ale uważam ze nie jest to az tak bardzo widoczne >Zawsze mozna sobie coś wepchnąć pod ta mniejsza

[Savathus]

_____

[modzianka]

up up podnoszę!!!!

tez mam taki problem,tylko ze jedna pietrs i to o dziwo prawa jest wieksza od lewej o ok 3 rozmiary nie chce isc na operacje bo co z tego ze teraz bede fajnei wygladac jak za 10-15lat znowu musze wydac 15tys zeby wymianic silikony ;( a pozatym piszecie ze mamy dac czas ze sie wszytsko ulozyc a kiedy ja mam wychodzi na plaze? ja sie wstydze ubrac bikini z materialu bo jedna piers mi wisi a druga jest ladnie ksztaltna no porazka. Jedna lekarka mi napisala ze mam poczekac az urodze dziecko to moze sie wyrowna ale jak ma sie wyrownac i jak mam zajsc w ciaze skoro ja sie wstydze rozebrac przed facetem????? eeeeh powiem wam ze już myślałam bardziej racjonalnie nad operacją. Bo ja niemam widzi mi się ze mam male cycki i musze sobie powiekszyc tylko mam bardzo zaniżoną samoocenę z powodu tej roznicy. Zastanawiam się czy taka operacja jest chociaz w części refundowana z nfz? myslalam tez nad liftingiem i zmniejszeniem wiekszej piersi, ale coz mi to da skoro ta zmiejszona bedzie ladnie ksztaltna a ta naturalna bedzie na pewno bardziej zwiotczała i wisząca niz nowa zliftingowana? co o tym myslicie?

[Nicky UK]

ja mam prawą pierś większą. śmiejemy sie z moim chlopakiem ze to od tego ze podczas seksu w naszej ulubionej pozycji on zawsze trzyma mnie za prawą pierś i dlatego większa urosła ;d

[akasha5]

ja tez mam nierowne piersi ale podobno wiekszosc kobiet tak ma.nosze odpowiednie staniki ktore to ukrywaja a przy okazji podnosza to i owowiec nie jest to moim kompleksem.

[FLAJ]

Mam ten sam problem. Z jednej strony nie czuje sie w 100% zakompleksiona przez ten fakt, bo przeciez moj TŻ, skoro jest ze mna i akceptuje mnie taka (On! facet!), to ja tez nie powinnam sie niczego wstydzic... Ale z drugiej strony jest jakas bariera psychiczna w tej kwestii... Np. to rozebranie przy swietle itd. Moze nie tyle co wstydze sie tego, co nie umiem 'wyeksponowac sie' w pelni tym, czym natura mnie obdarzyla. Nie chce miec wiekszych piersi, bo jestem szczupla i bez sensu zebym wazyla 42 kg przy wzroscie 164, a miała piersi jak pamela... nie w tym rzecz. Chcialabym miec chociaz obydwie tak samo rowne (albo z minimalna roznica), jak ta wieksza... Moj problem polega na tym, ze piersi nie tylko roznia sie wielkoscia calosci, ale tez i brodawka;/ Denerwuje mnie to czasem, ale facet mnie pociesza, ze jak chce wieksza, to ma wieksza, ja chce mniejsza, to ma mniejsza obok Moze tak ma byc i nie ma na co narzekac

[monius9]

większość kobiet ma nierówne piersi - ja też mam lewą większą Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, przecież ludzie nie są symetryczni! Twarze są niesymetryczne, dużo osób ma dłuższą jedną rękę od drugiej, niektórzy mają gorzej bo mają różnej długości nogi, cycki nie są w tej asymetrii osamotnione Ważne jest żeby dopasowywać biustonosze do tej większej piersi, żeby jej nie miażdżyć, a do mniejszej można bardziej ściągnąć ramiączko, lub jeżeli asymetria jest duża - wszyć wkładki.
Pozdrawiam

[FLAJ]

Monius9, a co powiedziałabys na temat mojego problemu?? Bo widze, ze dobrze radzisz Autorce...

[Paulinka675]

ja też mam nierówne

różnią się tym, że jedna idealnie wypełnia stanik a druga trochę mniej.
i tak mam mały biust(A) więc wolałabym żeby ta jedna się dorównała do drugiej rozmiarem

gdzieś słyszałam że biust moze się wyrównać od tabletek anty?

dla mnie to ostatni dzwonek bo już mam 21 lat i watpię żeby mi coś jeszcze urosło

[redrose89]

Ja tez naleze do grona kobiet z nierównymi piersiami. Na szczęście u mnie różnica to albo pełny rozmiar albo pół - ciężko mi zweryfikować Staram się dobierać odpowiednie staniki i w nich czuję się ok, ale już nago czuję pewien dyskomfort - nie wspominając już o intymnej sytuacji z TŻ Dla mnie ta różnica jest trochę zauważalna. Nie wiem czy dla niego... Bo nie rozmawialiśmy o tym... Kiedyś mi tylko powiedział, że są fajne czy coś takiego Wstydzę się, gdy jestem w intymnej sytuacji z TŻ, gdy mam się pokazać przed nim bez biustonosza Zauważyłam również, że chyba moja lewa pierś (ta mniejsza) jest wrażliwsza na pieszczoty Wiecie może dlaczego?

[LittleStar]

Bo w końcu nikt nie jest idealny : )))

[redrose89]

W dodatku mam jeszcze jakieś ciemniejsze plamy na piersiach, w szczególności na tej mniejszej Nie wiem dlaczego i co to w ogóle może być

[niunia212]

u mnie jest też jakoś dziwnie zmoim biustem bo lewa jest mniejsza od prawej troche różnia się też rozmaiarem nieraz ta różnica jest widoczna bardzo nieraz mało a nieraz wogóle i nie wiem czemu czy to zależy od cyklu ale nie wiem podczas brania tab anty lew asie powiekszyłale jak przestaqłam brać tabsy znów to samo miałam faceta i sie z nim kochałąm bałam mu się do tego przyznać jakoś tego nie zauważył widocznie wtedy była mniej widoczna różnica

[No1]

nikt z nas nie jest symetryczny. Jak sie dobrze przyjzysz to zobaczysz, ze to absolutnie normalne.

[fleur05]

A nie jest tak, że każda kobieta ma nierówne?
Zawsze myślałam, że chodzi o to, że lewa jest większa, bo jest przy sercu.

[marandile]

Pogodziłam się już, że mam asymetryczne piersi, ale nie znoszę, jak ta większa się tak zaokrągla do środka i robi to zgięcie , a ta druga nie... głupio to wygląda. Ja rozumiem, że asymetria to norma, ale ona jest naprawdę spora, a w dodatku ją widać, a mam dość wkładania do mniejszej miseczki skarpetki, która nic nie daje I jeszcze górna część miseczki wystaje, nawet pod bluzką... Albo jak dekolt lub zapięcie sie przesuwa w stronę tej większej. Normalnie mniejsza to takie duże B, a większa duże C albo nawet małe D... I one są w ogóle koszmarne, jedna zwisa jak u 60-latki, mają szeroki rozstaw...
Pomóżcie, nie wiem co robić
Załączam rysunek mojego okropnego dekoltu

[zelka887]

u facetów jest tak z jądrami jedno jest mniejsze od drugiego;d nic w naszym ciele nie jest symetryczne np. twarz nie sa idealnie takie same-obie połówki;d nie martwcie sie bo to fizjologia;]

[amputee]

odnowię troszkę wątek

jedna z was napisała kiedyś:

hihii ja tez mam :P:P nic sie nie martw podobno wszystko sie wyrównuje po ciąży

otóż wydaje mi się, że to prawdą nie jest. po ciąży różnica może się wręcz pogłębić. moja mama mówiła mi, że przed ciążą miała piersi równej wielkości, a po - różnica między jedną piersią a drugą zrobiła się spora. mówi, że to pewnie dlatego, że jedną pierś bardziej 'ciągnęłam' [tzn jadłam z niej;] chociaż może to nie jest zasada...

też mam lewą pierś większą od prawej [prawa miseczka stanika jest jakby mniej 'wypełniona'], troszkę mam na tym punkcie kompleksik, ale staram się tym nie przejmować..

[Margaret_111]

Uważam, że nie ma się czym przejmować, sama też tak mam i po rozmowach z koleżankami wiem, że to dotyczy wielu dziewczyn.

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Ja też zawsze miałam nierówne,ale ostatnio miałam okres kiedy schudłam 5 kilo potem przytyłam to 5 kilo potem spowrotem schudłam i znowu przytyłam i wierzcie mi, całkowicie sie wyrównały, a było normalnie jeden od drugiego rozmiar większy.

[Andzya77]

Ja mam prawa pierś większą od lewej
Ma tez prawa reke ciut dłuższą od lewej
i ma krzywy nos
ideałem to ja raczej nie jestem
ale dla mojego TŻ jestem Ideałem

[izuljanka]

też mam nierówne, prawa większa od lewej, tak samo np palce u dłoni prawej mam grubsze niż u lewej, to normalne zdaje sie, w każdym razie przyzwyczaiłam się, pozbyłam sie kompleksów, TŻ sie podobają

[Agus_888]

Kiedyś miałam takiej samej wielkości,przynajmniej różnicy nie widziałam, po pierwszej ciąży i krótkim karmieniu piersią jedna była mniejsza, później się to w sumie wyrównało, a teraz po drugiej jest to samo z tym że karmiłam 7 miesięcy i różnica jak na razie niestety jest dla mnie ogromna Chyba pozostanie mi tylko operacja plastyczna heh..Kto wie może jeszcze się kiedyś wyrównają..


---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Ale mimo wszystko nie miało to jakiegoś negatywnego wpływu na moje życie seksualne.

[greenka19]

...

[miss_spitfire]

Do wszystkich dziewczyn z asymetrią - oczywiście to jest absolutnie normalne. I oczywiście zgadzam się, że to wkurza - ja mam różnicę ok. 0.5-1 rozmiaru, w zależności od fazy cyklu, a od kiedy stosuję Nuvaring, ta różnica się pogłębiła. Nie powiem, żebym się nad tym jakoś specjalnie zastanawiała - w usztywnianym staniku miska od mniejszej piersi odstaje, ale po jego zdjęciu to nie jest prawie w ogóle widoczne (albo może nie oczekuję od swojego ciała jakiejś megasymetrii )

Napisane przez Ashmira

Zawsze jedna pierś jest większa od drugiej to normalne. Mój lewy cycuszek prawie wychodzi ze stanika, a drugi siedzi sobie tam spokojnie nie przejmuj się i pyszczek ( i piersi) do góry

Ashmira, mnie się wydaje, że stanik powinno się dobierać do większej piersi, bo nie ma prawa coś wyłazić; nie oszukujmy się, biust to głównie tkanka tłuszczowa, ona przecież jest dość plastyczna i łatwo ją odkształcić, nosząc niedobrany stanik. A zależy nam chyba na ładnym wyglądzie bez stanika, nie tylko w nim?

Napisane przez Magnolia_83

ale żeby aż o rozmiar?
Kiedys słyszałam ze to od tego ze w okresie dojrzewania spi sie na brzuchu..

Napisane przez olenka_69

kiedys mialam z tego powodu straszne kompleksy ze nawet spałam i kochałam sie w staniku (ale bylam glupia :P:P:P

Wiecie co, ja nie wiem, czy w okresie dojrzewania, ale chyba w każdym okresie życia można wpłynąć na swój biust, ugniatając go podczas snu, wiem po sobie. A spanie w staniku jest właśnie bardzo bardzo polecane na poprawę jego kształtu - może np. na wyżej uniesionym biuście asymetria nie rzuca się tak w oczy? Ja zaczynam eksperymenty i widzę zaskakująco szybkie efekty.

Napisane przez Doris1981

1. Wejdź koniecznie na wątek o prawidłowych rozmiarach staników, bo już z tego co piszesz ("średnie a", "dobre b") wnioskuję, że nosisz zły rozmiar (nie ma żadnych "dużych" i "małych" a, czy b jeśli chodzi o tą samą osobę - jeśli miseczka różni się od siebie o 2-3 cm, to jest to już całkiem inny rozmiar).

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...3#post12132993
(...)3. Żadna operacja nie zastąpi Ci akceptacji siebie. A jak zrobisz operację i będziesz nosiła d***ty rozmiarowo stanik, to efekty nie będą fajne.

DOKŁADNIE!

Napisane przez Honcia

Jeśli chodzi o rozmiary staników to rzeczywiście różnie z tym jest. Ja mam swoją ulubiona markę i model i kiedyś nie było mojego standardowego rozmiaru (75 C) i pani w sklepie podała mi inny (85 D) i też jest dobry...

Dziewczyny, Doris1981 ma 100% racji, nie ma czegoś takiego, jak A, B, C, D po prostu, bez obwodu, tak samo, jak nie ma "dużego C", "małego B" itd.Miska EE, owe "balony", jak wspomiała któraś z Was, nic nie znaczy; 60EE to będzie nieduży biust u bardzo szczupłej kobiety, 85EE - większy u trochę tęższej (ale np. niezbyt duży w stosunku do jej sylwetki).
Honcia, mam pytanie co do tego 75C i 85D - pomijając już zupełnie miskę, jak to możliwie, że Twój biust podtrzymuje jednocześnie i obwód 75cm (który przecież, jak każdy, i tak jest rozciągliwy), i 85cm? Mierzyłaś się ściśle pod biustem?

Nie chcę zabrzmieć jak apologeta, nie mam misji, ale widzę, że wypowiadają się tu dziewczyny, którym kształt i stan ich piersi nasuwa myśl o operacji. Ja też miałam takie myśli, wiem, jak ważne są te sprawy dla kobiety. Nie wydaje mi się też, żeby wspomnienie o tym było dużym OT, więc zaryzykuję: Dziewczyny, dobierzcie sobie poprawny rozmiar stanika, a zobaczycie, jak w niedługim czasie zmieni się wygląd waszych biustów i samoocena. Operację zawsze zdążycie zrobić, a w porównaniu z jej kosztami kupno dobrego stanika to prawie nic, więc spróbować chyba warto. Jeśli nie chcecie przekopywać się przez wątek podany przez Doris, jest wiele polskich stron, na których znajdziecie informacje o rozmiarach w pigułce (nie wiem, czy mogę tu podawać linki), dobry pomysł też to pójście do sklepu, w którym pracuje profesjonalna brafitterka. To działa cuda, naprawdę.

(Zaznaczam, że nikt mi nie płaci za to, co wypisuję - choć bardzo bym chciała... )

Napisane przez marandile

I jeszcze górna część miseczki wystaje, nawet pod bluzką... Albo jak dekolt lub zapięcie sie przesuwa w stronę tej większej. Normalnie mniejsza to takie duże B, a większa duże C albo nawet małe D... I one są w ogóle koszmarne, jedna zwisa jak u 60-latki, mają szeroki rozstaw...
Pomóżcie, nie wiem co robić
Załączam rysunek mojego okropnego dekoltu

Marandile, Twoja sytuacja jest mi bliska, też całe życie sądziłam, że mam szeroki rozstaw, a jedna pierś zachowywała się podobnie (co u mnie jeszcze pogłębia widoczna wada postawy, masakra). Okazało się, że po dobraniu właściwego rozmiaru szeroki rozstaw magicznie się ulotnił. Porady - patrz wyżej; nie sądzę, by dało się w ten sposób zlikwidować asymetrię, ale na pewno da się zregenerować więzadła Coopera, odpowiedzialne za ich podtrzymanie, znacznie polepszyć kształt i jędrność (tu spanie w dobrym staniku dużo daje!). I nie wiem, na czym to polega, ale w niektórych modelach staników moja asymetria jest totalnie niewidoczna, więc musisz znaleźć coś dla siebie.

Pozdrawiam,
Spitfire