Czy bywacie zazdrosne bez powodu? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2004-03-08, 09:23   #31
Szarada
Zakorzenienie
 
Avatar Szarada
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 186
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Dokładnie, Sarenko ! Jak w pysk strzelił Takie baby są nie do zniesienia, a potem sie dziwią, że wokół nich robi się pusto.
Moja koleżanka właśnie tak się zaczęła zachowywać, siedziała w domu z dzieckiem (i pewnie dalej będzie siedzieć) już ponad trzy lata i jakiegoś świra dostała. Nie wiem, poczuła, że siedzenie w domu stłamsiło jej kobiecość, czy jak ? Teraz spędza bardzo dużo w knajpach, na flirtowaniu z męzami/chłopakami swoich koleżanek, oraz kolegami swojego męża z pracy. Sorka, ale nie mogę sie na to patrzeć.
Szarada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 09:46   #32
koko
Zakorzenienie
 
Avatar koko
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 3 637
GG do koko
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

w poprzednim poście napisałam,ze nie jestem zazdrosna, ale teraz uświadomiłam sobie, że to nie prawda.jestem zazdrosna o ...rower! o względy mojego chłopaka muszę konkurować z rowerem.to z nim czasem woli spędzać czas, zamiast ze mną.
koko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 09:58   #33
Twitty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 482
GG do Twitty
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

O tak Sarenko! To są dopiero śmieszne kobiety Zazwyczaj mamy z mężem ogromny ubaw, gdy możemy poobserwować taką flirciarę na imprezce. A jest jeszcze zabawniej, gdy żaden facet nie zwraca na taką uwagi i bidulka musi przenosić swoje zaloty z jednego na drugiego delikwenta Kiedyś była taka dziewuszka (nie więcej miała jak 16 latek) na dyskotece. Dorwała faceta i strasznie się do niego na parkiecie tuliła. Ten widać czuł się nieco stłamszony całą sytuacją, bo akurat słyszeliśmy, jak mówił do kolegi, że musi coś zrobić, żeby pozbyć się tej kobiety, gdyż on wcale nie chciał z nią tańczyć, ale ona się do niego przypięła, a on jest tu umówiony z kim innym. Tamten poradził mu, żeby poszedł do łazienki, a potem wyszedł na korytarz i zaczekał aż przyjdzie jego dziewczyna. I wiecie co się stało??? Ta natrętna sierotka poszła za nim i czekała pod męską toaletą aż on załatwi swoją potrzebę i wróci do niej! Po prostu odlot totalny!!!
Twitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 10:03   #34
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Ivi, to jakby do mnie pisane. Dzieki Ja juz stara baba jestem a moja zazdrosc na poziomie natolatki Myslalam, ze tylko ja mam takie problemy.
I tak: Jezeli On nie odpisze od razu na sms-a, to znaczy, ze "nie ma ochoty na dalsza znajomosc, albo kogos poznal" Niewazne, ze pozniej dostane kilka sms-ow albo sam przyjedzie.
Wspomni cos, ze jestem blada - "No tak jego byla dziewczyna byla ekstra opalona"
zaprosil mnie na bal - "no tak na tym balu poznal swoja inna byla dziewczyne-pewnie ma wspomnienia i dlatego tutaj przyszedl"
Mial 7 dziewczyn przede mna (wyciagnelam od niego lacznie z kilkoma zdjeciami i kazda wydaje mi sie laska. Dlaczego wiec jest ze mna? Pewnie w koncu i tak mnie zostawi
Ja juz nie wiem co mam robic z ta chorobliwa zazdroscia. Na szczescie dusze to w sobie i nie zatruwam mu zycia, ale.....
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 10:34   #35
Twitty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 482
GG do Twitty
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Wiesz Wika, takie duszenie w sobie też niczego dobrego nie przynosi. Przy najbliższym konflikcie, który wcale nie musi dotyczyć innej kobiety, wylejesz facetowi swoje tłumione żale Zapytaj samą siebie, co Ci to daje? Skoro On jest w porządku, umawia się z Tobą, podobasz mu się i sam, dobrowolnie chce z Tobą być, to znaczy, że coś w tym jest dobrego, na Twoją korzyść. Miał kiedyś dziewczyny, ale wybrał w końcu Ciebie, z nich już zrezygnował, więc po co miałby "odgrzewać obiad"? A o bladość pyta z troski o Ciebie Martwi się po prostu, tak jak Ty o Niego

Cmoczki
Twitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 11:00   #36
Wika28
Zakorzenienie
 
Avatar Wika28
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 768
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Masz racje, raz cos mu spokojnie "wygarnelam" i do dzis pamietam jego mine - "oczy jak 5 zl" Jakze ja chcialabym tak myslec, jak Ty, Iv
Wika28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2004-03-08, 11:16   #37
Twitty
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-01
Wiadomości: 482
GG do Twitty
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

To nie jest tak, że całkiem wyzbyłam się zazdrości. To niemożliwe a nawet niewskazane. Jednak nauczyłam się nie robić z igły wideł i nie uruchamiać wyobraźni bez powodu Najgorsze jest to, że trzeba nad tym ciągle pracować, nie przyjdzie samo Też to potrafisz, musisz spróbować Powodzenia!
Twitty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2004-03-08, 16:31   #38
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Mi się też podoba ta wypowiedź. Pełna konkretów i dobrych rad dla Zazdrośnic.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-05, 20:24   #39
volunteer
Rozeznanie
 
Avatar volunteer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 968
GG do volunteer
Dot.: Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

to i ja doloze swoja cegielke do tematu zazdrosci... no musze przyznac ze jestem zazdrosna i wydaje mi sie ze bardzo. ale jka to formum przeczytalam to wydaje mi sei juz ze normalnie. ale naprawde, nie moge jak moj facet oglada jakies tam laski w tv albo mowi mi nagle "o ta mi sie naprawde podoba" - o jakiejs aktorce... w sumie nigdy nie mialam kompleksow, ale odkad jestem z nim (3lata) to juz sie paru nabawilam... on naturalnie mowi mi ze jestem "glupia" i ze kocha mnie i w ogole o co mi chodzi i ze mu sie podobam i ze wszyskto jest ok i ramionami wzrusza i usmiecha sie jakbym byla taka malutka i taka glupiutka. ale jak on patrzy na te laski to ja wtedy ani malutka ani glupiutka tylko taka czysta nienawisc czuje do niego .... bo przeciez ja tak nie mam, zeby na facetow patrzec i zeby mi stawal przy tym... fe! ale z drugiej strony wiem ze to wszytko jest grubo przesadzone przeze mnie i ze nie powinnam tak reagowac... ale nie umiem z tym sobie poradzic. teraz skonczylo sie na tym ze on powiedzial ze juz nie bedzie na nie patrzyl jak mam tak zle sie czuc - ja na to ze to ja jestem gupia i moze ogladac. i ja makabrycznie sei czuje a on oglada... ale przeciez jest tak ze te laski mu sie faktycznie podobaja i ze jakby mogl to pewnie z checia poszedlby z nimi do lozka, nie? nie no nie wiem. wyzalilam sie ... przepraszam ze tak przydlugo.... i przynudzam ale to jest faktycznie dla mnie problem....
pozdrawiam i nie bijcie mnie za przynudzanie
volunteer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-05, 21:40   #40
nask
Zadomowienie
 
Avatar nask
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 599
Dot.: Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Jeeestem, zcasami aż sama nie wiem czemu Chyba mam zakodowane, ze to ja jestem jedyna i to mi powinno sie poświęcac cała uwagę choć z drugiej strony umarłabym z jej nadmiaru

a moze po prostu za bardzo boję się, że cokolwiek facet robi, moze wyda mu to się ciekawsze, ale pozna wtedy kogoś i mnie zostawi
nask jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-05, 22:06   #41
YenneferD
Zakorzenienie
 
Avatar YenneferD
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Koszalin
Wiadomości: 7 772
GG do YenneferD
Dot.: Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Również czasami jestem zazdrosna. Mój TŻ ma pracę polegającą m.in. na organizowaniu akcji promocyjnych, co wiąże sie z wyborem hostess. Poza tym gra na gitarze z różnymi zespołami. Czasami jak sobie pomyślę o nim otoczonym tyloma fajnymi dziewczynami to coś mnie trafia. Ja sama bardzo lubię oglądac ładne ciała (nie tylko dziewczyn ), ale zdarza sie, ze jego praca i hobby kosztuja mnie sporo nerwów. Wiem, że to jest irracjonalne, ale czasami nie mogę się opanować i nie byc zazdrosna.
__________________
Czarodziejka zawsze działa. Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.

TELEPORT czyli niedzielne zapiski <- Bloguję
YenneferD jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-06, 08:16   #42
kiniusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 128
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

dolaczam sie w 100%
moja najwieksza wada jest zazdrosc:/
nigdy taka nie bylam
to sie pojawilo tak nagle a moze poprostu wtedy gdy bardzo zaczelo mi zalezec
moj biedny chlopak juz pare razy oberwal za nic
boze ale ja zawsze sie czegos doszukuje zawsze cos sobie dorobie
to jest straszne staram sie z tym walczyc i chyba mi wychodzi napewno mniej sie rzucam niz kiedys
heh ale strasznie to widac jak ktos jest zazdrosny
np.dzioewczyna mojego kolegi (kiedys bardzo dobrego dzis jedynie znajomego) jest straszna ,nie pozwala mu mowic innym dziewczyna czesc , nie pozwala podejsc pogadac np ze mna a przeciez znalismy sie bardzo dobrze
biedny chlopak ale sadze ze on w takim toksycznym zwiazku dlugo nie pociagnie
bo przeciez zawsze na jego drodze beda pojawiac sie rozne dziewczyny nawet te najsliczniejsze
i ja wlasnie w oparciu o to wiem ze nie ma sensu byc takim
trzeba z tum walczyc
trzeba zaufac
to trudne
kiniusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 10:30   #43
zabciam
Zadomowienie
 
Avatar zabciam
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 1 159
GG do zabciam
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Cytat:
Napisane przez kiniusia
dolaczam sie w 100%
moja najwieksza wada jest zazdrosc:/
nigdy taka nie bylam
to sie pojawilo tak nagle a moze poprostu wtedy gdy bardzo zaczelo mi zalezec
moj biedny chlopak juz pare razy oberwal za nic
boze ale ja zawsze sie czegos doszukuje zawsze cos sobie dorobie
to jest straszne staram sie z tym walczyc i chyba mi wychodzi napewno mniej sie rzucam niz kiedys
heh ale strasznie to widac jak ktos jest zazdrosny
np.dzioewczyna mojego kolegi (kiedys bardzo dobrego dzis jedynie znajomego) jest straszna ,nie pozwala mu mowic innym dziewczyna czesc , nie pozwala podejsc pogadac np ze mna a przeciez znalismy sie bardzo dobrze
biedny chlopak ale sadze ze on w takim toksycznym zwiazku dlugo nie pociagnie
bo przeciez zawsze na jego drodze beda pojawiac sie rozne dziewczyny nawet te najsliczniejsze
i ja wlasnie w oparciu o to wiem ze nie ma sensu byc takim
trzeba z tum walczyc
trzeba zaufac
to trudne
a juz myslałam ze tylko ja jestem taka straszną zadrośnicą... nie umiem sobie z tym poradzic. moj chłopak jest na prawde w porzadku nie jest typem faceta ktory slini sie na widok kazdej fajnej laski, nawet nie oglada pornusów, nie ma tapetek z gołymi "paniami" na komie czy kompie. ale ja jestem nawet zadrosna o to ze on rozmawiajac ze swoja kolezanka usmiecha sie do niej lub na nia patrzy, a w szczegolnosci mnie drazni gdy ta kolezanka jest bardzo sympatyczna i na dodatek ładna... probuje sie nie wsiekac ale to jest bardzo trudne... Piszcie jak wy radzicie sobie z takimi sytuacjami.
__________________
NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI NA LOS NASZYCH BLIŹNICH!

https://wizaz.pl/akcje/adopcja_serca/

http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4269936
POMÓŻMY ZWIERZĘTOM W KORABIEWICACH!!


http://www.republika.pl/bayka
zabciam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 10:59   #44
volunteer
Rozeznanie
 
Avatar volunteer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 968
GG do volunteer
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

nie no, ja nie moge sobie powiedziec ze sobie radze z takimi sytuacjami.. poprostu za kazdym razem go przepraszam, mowie ze nie umiem nad tym panowac i ze wiem ze jestem bezsensu... i najczesciej zeby nie powtarzac takiego schematu to tlamsze to w sobie... i wtedy najczesciej obiecuje sobie ze nie bede sie z nim kochac juz nigdy co konczy sie dokladnie odwrotnie... wiec nie mozna powiedziec ze sobie radze, ale staram sie go nie meczyc... albo przynajmniej bardzo nie bic, bo faktycznie zaczna mu sie podobac inne - bardziej normalne - dziewczyny
volunteer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 11:05   #45
zabciam
Zadomowienie
 
Avatar zabciam
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 1 159
GG do zabciam
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

no i w tym najwiekszy problem , ze jak bedziemy takie zazdrosne to w koncu nasi TZ pomimo ze nas kochaja znajda sobie normalne dziewczyny ktore nie beda robiły z igły widły
__________________
NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI NA LOS NASZYCH BLIŹNICH!

https://wizaz.pl/akcje/adopcja_serca/

http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4269936
POMÓŻMY ZWIERZĘTOM W KORABIEWICACH!!


http://www.republika.pl/bayka
zabciam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 11:19   #46
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

a ja nie jestem ani troszke zazdrosna.. co czasami przeszkadzalo moim chlopom ..... ja nie rozumiem zazdrosci... przeciez to czy bedziecie zazdrosne czy nie... niczego nie zmieni.... bedzie chcial was zostawic to zostawi... nie bedzie chcial to nie zostawi.... z czego w waszym przypadku wynika zazdrosc?
myycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 11:32   #47
kiniusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 128
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

ZGADZAM SIE Z TOBA myycha
jak bedzie chcial zdradzic to zdradzi a nasze sceny zazdrosci tylko mu to ulatwia
jejku ale to jest silniejsze odemnie
kiniusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 11:50   #48
elly2
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: moja utopia
Wiadomości: 2 396
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Cytat:
Napisane przez zabciam
a juz myslałam ze tylko ja jestem taka straszną zadrośnicą... nie umiem sobie z tym poradzic. moj chłopak jest na prawde w porzadku nie jest typem faceta ktory slini sie na widok kazdej fajnej laski, nawet nie oglada pornusów, nie ma tapetek z gołymi "paniami" na komie czy kompie. ale ja jestem nawet zadrosna o to ze on rozmawiajac ze swoja kolezanka usmiecha sie do niej lub na nia patrzy, a w szczegolnosci mnie drazni gdy ta kolezanka jest bardzo sympatyczna i na dodatek ładna... probuje sie nie wsiekac ale to jest bardzo trudne... Piszcie jak wy radzicie sobie z takimi sytuacjami.
czuje sie jakbym to ja tego posta napisala mam identycznie chociaz od jakiegos hmm roku juz nie mam powodow do zazdrosci, wczesniej jakos bylo ich wiecej... ale moj facet tez jest bardzo zazdrosny ale u niego sie to neico inaczej przejawia on zawsze zadaje 1000 pytan hehe
__________________
"Wyjdź ze swojej strefy komfortu. Możesz wzrastać tylko, jeśli jesteś gotów czuć się dziwnie i nie komfortowo próbując czegoś zupełnie dla Ciebie nowego."


elly2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 11:50   #49
zabciam
Zadomowienie
 
Avatar zabciam
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 1 159
GG do zabciam
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

w sumie to tez sie z tym zgadzam tylko co zrobic jesli to juz jest zakodowane w charakterze ze jestesmy zadrosne nawet o najmniejsze pi****ły??? chciałabym bardzo wyzbyc sie zazdrosci bo jak zauwazyłam do niczego dobrego to nie prowadzi...
__________________
NIE BĄDŹMY OBOJĘTNI NA LOS NASZYCH BLIŹNICH!

https://wizaz.pl/akcje/adopcja_serca/

http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=4269936
POMÓŻMY ZWIERZĘTOM W KORABIEWICACH!!


http://www.republika.pl/bayka
zabciam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-11-06, 16:59   #50
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Dot.: Re: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Cytat:
Napisane przez volunteer
to i ja doloze swoja cegielke do tematu zazdrosci...
O, jaki stary wątek, ale miło, że też postanowiłaś się wypowiedzieć.


Cytat:
Napisane przez volunteer
no musze przyznac ze jestem zazdrosna i wydaje mi sie ze bardzo. ale jka to formum przeczytalam to wydaje mi sei juz ze normalnie. ale naprawde, nie moge jak moj facet oglada jakies tam laski w tv albo mowi mi nagle "o ta mi sie naprawde podoba"
Mi też by się to nie podobało. Wg mnie takie gadanie jest trochę prostackie. Jak już się jakaś aktorka mu tak bardzo podoba, to przecież może zachować to dla siebie.


Cytat:
Napisane przez volunteer
w sumie nigdy nie mialam kompleksow, ale odkad jestem z nim (3lata) to juz sie paru nabawilam...
I nadal chcesz być z facetem, który sprawia, że masz coraz więcej kompleksów? Ja już w tym wątku pisałam, że byłam kiedyś z gościem, który sprawił, że miałam kompleksy... Potem byłam z innym chłopakiem i jego zachowanie było zupełnie inne niż poprzedniego faceta, a kompleksy (może oprócz jednego ) poszły precz... I tak się rozstaliśmy, ale teraz wiem, że są faceci, którzy potrafią okazywać swojej dziewczynie, że to ona jest dla nich tą najpiękniejszą.


Cytat:
Napisane przez volunteer
on naturalnie mowi mi ze jestem "glupia" i ze kocha mnie i w ogole o co mi chodzi i ze mu sie podobam i ze wszyskto jest ok i ramionami wzrusza i usmiecha sie jakbym byla taka malutka i taka glupiutka. ale jak on patrzy na te laski to ja wtedy ani malutka ani glupiutka tylko taka czysta nienawisc czuje do niego .... bo przeciez ja tak nie mam, zeby na facetow patrzec i zeby mi stawal przy tym... fe! ale z drugiej strony wiem ze to wszytko jest grubo przesadzone przeze mnie i ze nie powinnam tak reagowac... ale nie umiem z tym sobie poradzic. teraz skonczylo sie na tym ze on powiedzial ze juz nie bedzie na nie patrzyl jak mam tak zle sie czuc - ja na to ze to ja jestem gupia i moze ogladac.
Ja kiedyś też zrobiłam taki błąd. Najpierw marudziłam chłopakowi, że przykro mi jest z powodu jego kolekcji zdjęć w kompie, a potem jak przez GG napisał mi złośliwie tekst:"Zmieniłem tapetę w kompie na jeszcze ostrzejszą!!!", popłakałam się i potem sama go przepraszałam (teraz sobie w brodę pluję że byłam taka głupia, bo przecież to nie ja powinnam była go przepraszać; ja po prostu tak go kochałam, że nie chciałam kłótni i udawałam, że już mnie te wszystkie fotki nie ruszają. Myślałam, że jak zobaczy, że się nie czepiam, to sam z siebie zmieni swoje postępowanie. Nie zmienił).

Cytat:
Napisane przez volunteer
ale przeciez jest tak ze te laski mu sie faktycznie podobaja i ze jakby mogl to pewnie z checia poszedlby z nimi do lozka, nie?
Ty już sama wiesz, czy Twój chłopak by to zrobił...Ty go znasz najlepiej. Ja tylko dodam, że jeśli facet mówi o jakiejś dziewczynie, że mógłby z nią być przez jedną noc, to nie jest to żadne pocieszenie dla dziewczyny, która jest zazdrosna. Bo to tak jakby zdradę usprawiedliwiać słowami "to tylko seks".

Cytat:
Napisane przez volunteer
wyzalilam sie ... przepraszam ze tak przydlugo.... i przynudzam ale to jest faktycznie dla mnie problem....
pozdrawiam i nie bijcie mnie za przynudzanie
Nikt Cię tu nie pobije. Jeśli tylko będzie Ci źle, to pisz.
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 19:45   #51
volunteer
Rozeznanie
 
Avatar volunteer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 968
GG do volunteer
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Gonia.... wiem, ze z tego mojego calego plakania moj luby wypada bardzo kiepsko... tzn. on naprawde nie jest doskonaly... i faktycznei te laski oglada... i mnie to wkurza jak 150! ale jest tez pare innych faktow... on jest chyba ostatnia osoba ktora faktycznie moglaby mnie zdradzic... wiem, ze ludzie sa rozni, i nie mozna byc niczego pewnym... ale on naprawde jest niezle myslacym gosciem - az czasami mdleje ze zdziwienia... kiedys byla jakas rozmowa - powiedzmy rozmowka na temat zdrady... cos na kształt:
z jakiegos tam kontekstu cos wyszlo i ja powiedzialam
ja: jakbys mnie zdradzil to chyba bym ci wszystkie czlonki pourywala i sie wyprowadzila...(to bylo z przymrurzeniem oka powiedziane, ale jednak tez zawieralo duzo prawdy)
TZ: glupia jestes... (nie w sensie obrazania mnie, tylko zdziwienia, ze moge tak powiedziec)
ja: to co ty bys zrobil jakbym ja ciebie zdradzila
TZ: no nie wiem ale napewno bym cie nie zostawil!
JA: a jakbym przestala cie kochac?
TZ: to bym sie rozplakal

moj facet jest serio ok...tylko ma takie swoje co mnie do szalu doprowadzaja ale to wydaje mi sie ze ja powinnam sobie poradzic a nie on. a co do tych kompleksow - to byl taki etap ze faktycznie powinnam byla troche schudnac... i na dobre mi to wyszlo, a poza tym to czesto mi mowi ze jestem sliczna....
naprawde wydaje mi sei ze ja dramatyzuje... i niepotrzebnie go ranie. przeciez on bedzie ze mna do konca zycia, a ja mu nawet patrzec zabraniam na inne panie... tylko zeby tej zazdrosci nie czuc.
podziwiam myyche... tez tak chce.
biziaki moje milutkie, fajnie ze was znalazlam
volunteer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-07, 13:20   #52
myycha
Rozeznanie
 
Avatar myycha
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 780
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

tak sobie czytalam te wasze wypowiedzi babki.... i sie przerazam powoli...... bo wiem jak to jest ... byc kobieta zazdrosnego faceta... ja szalu dostawalam jak on robil mi scene zazdrosci gdy spojrzalam na innego... tak samo ONI reaguja gdy Wy dajecie im takie dosadne dowody zazdrosci....... uwierzcie mi kochane, ze to nie jest dla was dobre, bo nawet jesli ten facet jest cudowny i cierpliwy to z czasem moze tej zazdrosci nie wytrzymac... moze poczuc sie jak wieziony ptaszek w zlotej klatce..... zastanowcie sie kobietki nad tym... i nad tym jak bedziecie chcialy nastepnym razem okazac zazdrosc swojemu lubemu..
myycha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-07, 17:52   #53
Gonia1
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Cytat:
Napisane przez volunteer
Gonia.... wiem, ze z tego mojego calego plakania moj luby wypada bardzo kiepsko... tzn. on naprawde nie jest doskonaly... i faktycznei te laski oglada... i mnie to wkurza jak 150! ale jest tez pare innych faktow... on jest chyba ostatnia osoba ktora faktycznie moglaby mnie zdradzic... wiem, ze ludzie sa rozni, i nie mozna byc niczego pewnym... ale on naprawde jest niezle myslacym gosciem - az czasami mdleje ze zdziwienia... kiedys byla jakas rozmowa - powiedzmy rozmowka na temat zdrady... cos na kształt:
z jakiegos tam kontekstu cos wyszlo i ja powiedzialam
ja: jakbys mnie zdradzil to chyba bym ci wszystkie czlonki pourywala i sie wyprowadzila...(to bylo z przymrurzeniem oka powiedziane, ale jednak tez zawieralo duzo prawdy)
TZ: glupia jestes... (nie w sensie obrazania mnie, tylko zdziwienia, ze moge tak powiedziec)
ja: to co ty bys zrobil jakbym ja ciebie zdradzila
TZ: no nie wiem ale napewno bym cie nie zostawil!
JA: a jakbym przestala cie kochac?
TZ: to bym sie rozplakal

moj facet jest serio ok...tylko ma takie swoje co mnie do szalu doprowadzaja ale to wydaje mi sie ze ja powinnam sobie poradzic a nie on. a co do tych kompleksow - to byl taki etap ze faktycznie powinnam byla troche schudnac... i na dobre mi to wyszlo, a poza tym to czesto mi mowi ze jestem sliczna....
naprawde wydaje mi sei ze ja dramatyzuje... i niepotrzebnie go ranie. przeciez on bedzie ze mna do konca zycia, a ja mu nawet patrzec zabraniam na inne panie... tylko zeby tej zazdrosci nie czuc.
podziwiam myyche... tez tak chce.
biziaki moje milutkie, fajnie ze was znalazlam

No nie wiem. To Twój wybór. Ja akurat byłam z facetem, który adorował (=kolekcjonował) tylko panny z fot, a mi powiedział z 3 komplementy podczas pół roku "związku".
Gonia1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-08, 23:00   #54
volunteer
Rozeznanie
 
Avatar volunteer
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 968
GG do volunteer
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

eee no to Goniusiu faktycznie nie bylo dobrze... hmm nie bede sie raczej rozpisywala o swoim zwiazku i dlaczego chce z nim byc... ale powiem tylko ze majac te 21 lat hehe, wiem ze chce z nim byc do knca zycia. chociaz go czasem nienawidze, do szalu mnie doprowadza tez nieraz... ale caly jest taki ze poprostu go kocham i takiego chce... no i poniesc musze tez konsekwencje tego.. ale sadze ze sobie z ta zazdroscia poradze. a z drugiej strony, umiem o siebie zadbac i nie bylabym z kims kto faktycznie bylby niesprawiedliwy...
mam nadzieje Goniu ze teraz juz masz faceta ktory patrzy w ciebie jak w obrazek a jak nie, to ze jak bedziesz miala to wlasnei takiego my kobiety... chyba czasem tez powinnismy starac sie zrozumiec naszych mezczyzn.... ale nie dam sobie glowy uciac za ta teorie
volunteer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-09, 16:08   #55
paula219
Raczkowanie
 
Avatar paula219
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 77
GG do paula219
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

odnośnie tych sflustrowanych dziewczyn.....ja w sumie ufam swojemu facetowi, nie raz wychodzi z kolegami na piwo, bo przeciez niemozna ciagle siedziec tylko we dwoje i sobie w oczy patrzec,natomiast jestem nieraz zaniapokojona jak sobie własnie pomysle o tym , ze jakas panna widzac grupkę facetów, jakos dziwnym trafem zajmie się moim, i mimo to ze jej powie ze ma dziewczyne ona go chwyci tu i tam( bo ma ochote) i facet dostanie świra.....tak mysle, nie wiem czy takie coś jest mozliwe ale boję się głównie o zachowanie takich lafirind pozdrawiam
paula219 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-10, 16:33   #56
Mroofcia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 610
Smile Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

__________________
PROFIL ZAMKNIĘTY

Edytowane przez Mroofcia
Czas edycji: 2009-01-29 o 17:43
Mroofcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-11, 18:41   #57
Nusi@
Raczkowanie
 
Avatar Nusi@
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Mroofcia powiem ci że BARDZO ale to STRASZNIE BARDZO ci zazdrosze tej postawy i takiego zdrowego podchodzenia do spraw zazdrości. Ja jestem strasznie zazdrosna i bardzo zle mi jest z tym ale nie potrafie nad tym zapanować ! Moze jest cos w tym że mam niską samoocene i drażni mnie kazdy zart mojego tż ze niby jakas panienka cos do niego i ze cos jeszcze ... On to robi specjalnie by mnie wkurzyc a pozniej mowi ze to zarty i nie chcial abym byla zla, ale skoro wie jak reaguje na tego typu przechwałki to po co tak mi mowi Przed chwilka wlasnie zadzwonil i z zadowoleniem powiedzial mi ze dzisiaj mył samochod i przyjechala do mycia swojego jego kolezanka ktorej umył przy okazji plecy Normalnie wziac i udusic za takie zarty. Wscieklam sie jak nie wiem ze tak mi mowi jakby to byla prawda ale ewidentnie widac ze chce we mnie wzbudzic zazdrosc i oczywiscie na moje nieszczescie mu sie to udaje ! Macie jakis pomysl jak mam sobie dac z tym rade Zaczyna mnie to meczyc
Nusi@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-11, 22:35   #58
neysa
Raczkowanie
 
Avatar neysa
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 443
GG do neysa
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Nusia, ja np. nie rozumiem dlaczego on sobie takie 'żarty' robi?
__________________
Kiedy jestem z Tobą
Wiatr użycza mi swych westchnień
Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem

When I'm in your arms, nothing seems to matter!
neysa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-11, 22:44   #59
Nusi@
Raczkowanie
 
Avatar Nusi@
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Cytat:
Napisane przez neysa
Nusia, ja np. nie rozumiem dlaczego on sobie takie 'żarty' robi?
zebym to ja wiedziała ale dałam mu popalić i obiecał że nie będzie już sobie tak 'zartował'
Nusi@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-11, 22:57   #60
neysa
Raczkowanie
 
Avatar neysa
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 443
GG do neysa
Dot.: Czy bywacie zazdrosne bez powodu?

Wiesz, albo na drugi raz po prostu nie daj po sobie poznać, że podobny tekst Ciebie ruszył. Może ma satysfakcję z Twojej chwilowej udręki, choc takie zachowanie jest dla mnie zupełnie niezrozumiale. Albo na jego 'zartobliwy' tekst, Ty odbij mu podobnym. A poza tym nie przejmuj się tak bardzo, bo tylko Tobie od martwienia i gdybania zmarszczek przybędzie...A skoro sama twierdzisz, że on to robi specjalnie, to zaskocz go, że takie chwyty już na Ciebie nie działają. Bądź twarda!
__________________
Kiedy jestem z Tobą
Wiatr użycza mi swych westchnień
Gdy jestem przy Tobie- to czuję, że jestem

When I'm in your arms, nothing seems to matter!
neysa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:50.