|
|
#31 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 596
|
Hehe, a ja myślałam, że tylko ze mnie taki okropny śpioch!
![]() Na szczęście teraz rzadko zdarza mi się mieć na rano na uczelnię, ale jak już muszę to drzemki idą w ruch i wstaje góra 15 minut przed wyjściem i cały dzień wyglądam jak zombie, bez makijażu, pognieciona. A do tego połowy rzeczy zawsze zapominam, a najczęściej to pieniędzy na coś do jedzenia i głoduje ![]() Hehe ostatnio musiałam nastawić sobie budzik na 9 bo się bałam że zaśpię
|
|
|
|
|
#32 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Ze mnie to juz w ogole cieżki przypadek. Potrafie wyłączyć budzik nie wiedząc nawet kiedy i dalej spać. Chyba to w śnie robie.
Raz nawet zdarzyło się tak, ze polozyłam budzik na drugim końcu pokoju, a i tak sie nie obudziłam jak wył. Tzn. pewnie się obudziłam, bo musiałam wstać go wyłączyć, ale w ogole tego nie pamietalam. Często jest tak, ze mama wchodzi do pokoju i sie pyta na która masz? na 8. Już jest 9 znowu zaspałaś! Pierwsze godzin często opuszczam, muszę się jakoś zmobilizowac i jednak wstawać... Ale ranne wstawanie to dla mnie katorga...
|
|
|
|
|
#33 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 177
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10776590]Ze mnie to juz w ogole cieżki przypadek. Potrafie wyłączyć budzik nie wiedząc nawet kiedy i dalej spać. Chyba to w śnie robie.
Raz nawet zdarzyło się tak, ze polozyłam budzik na drugim końcu pokoju, a i tak sie nie obudziłam jak wył. Tzn. pewnie się obudziłam, bo musiałam wstać go wyłączyć, ale w ogole tego nie pamietalam. Często jest tak, ze mama wchodzi do pokoju i sie pyta na która masz? na 8. Już jest 9 znowu zaspałaś! Pierwsze godzin często opuszczam, muszę się jakoś zmobilizowac i jednak wstawać... Ale ranne wstawanie to dla mnie katorga...[/QUOTE]Jak chodizlam do liceum, to w standardzie bylo opuszczanie pierwszej godziny, lub notoryczne spoznianie się na zajecia. Tyle, ze ja chodizlam do artystycznej szkoly, a tam wszyscy zakręceni i na szczescie nauczyciele cos tam pomarudzili, ale wielkich problemow nie bylo. Ale tak patrzac z drugiej strony, to rygor troche by sie przydal, bo moze teraz taka bym nie byla spoznialska
|
|
|
|
|
#34 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#35 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Man
Wiadomości: 2 437
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Staram się wstawać razem z budzikiem. Sporadycznie zdarza się, że nastawiam sobie drzemkę. Codziennie chodzę spać między 12 a 2. Nigdy wcześniej. Wstaję o 6.30, do pracy mam na 8.00. Codziennie rano biorę ok 15-20 minutowy prysznic, lub kąpiel, i myję włosy. Do pracy mam niespełna 5 minut spacerkiem. Makijaż robię od 20 do 30 minut. Na śniadanie nigdy nie mam czasu, i jem w pracy.
Tzn. teraz aktualnie nie pracuję. Ale tak zawsze było. Teraz chodzę spać po 2-giej a wstaję o 10-11. Oczywiście do czasu, aż czegoś nie znajdę. Natomist najlepszy jest mój TŻ. Nastawia sobie z 10 alarmów w telefonie. Strasznie głosno. Dodatkowo ustawia sobie muzykę na komputerze, zeby włączyła się o odpowiedniej godzine. Oraz nastawia sobie budzik w piekarniku w kuchni. Wieczorem do mnie dzwoni, że mam go skatować z rana dzwoniąc do niego. Więc dzwonię , a on mnie odłącza. Po chwili wyłącza telefon. Dwie godziny pózniej dzwoni z pretensjami, ze go nie obudziłam i że znów zaspał. Oczywiście to wszystko jest moją winą ...
__________________
Everything in life is temporary. So if things are going good, enjoy it because it won't last forever. And if things are going bad, don't worry... It can't last forever either... |
|
|
|
|
#36 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
Nastawiaj poprostu budzik o pol godziny wczesniej niz zawsze. |
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 102
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
ooo temat bardzo dobrze mi znany.
straszne mam problemy z rannym wstawaniem.najlepiej budziłabym się na ostatnią chwilę. nie dość,że ustawiam sobie budzik o 20 minwczej,a potem daję minimum 20 na drzemki,to jeszcze potrafię sie spóźniać. fakt,że nie jeżdże autobusami,a tata,ktory przyjeżdża po mnie, jest cierpliwy to wykorzystuję go niemiłosiernie. ostatnio wpadłam na genialny pomysł i ,żeby zaoszczędzić na minutce spania makijaż robie w pracy. podziwiam mojego T.Z.,który wstaje zawsze godzinę wcześniej.ubiera się powoli,budzi się pijąc kawę i bez stresu idzie do pracy. Edytowane przez TmargoT Czas edycji: 2009-02-01 o 23:18 |
|
|
|
|
#38 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 16 542
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;10776590]Ze mnie to juz w ogole cieżki przypadek. Potrafie wyłączyć budzik nie wiedząc nawet kiedy i dalej spać. Chyba to w śnie robie. Raz nawet zdarzyło się tak, ze polozyłam budzik na drugim końcu pokoju, a i tak sie nie obudziłam jak wył. Tzn. pewnie się obudziłam, bo musiałam wstać go wyłączyć, ale w ogole tego nie pamietalam. Często jest tak, ze mama wchodzi do pokoju i sie pyta na która masz? na 8. Już jest 9 znowu zaspałaś! Pierwsze godzin często opuszczam, muszę się jakoś zmobilizowac i jednak wstawać... Ale ranne wstawanie to dla mnie katorga...[/quote]Ja robie tak samo Przez sen wylaczam komorke, nawet potrafie przejsc przez caly pokoj![]() Wiec u mnie ciezko jest... Zawsze wlaczam drzemke godzine przed a i tak wstaje przed wyjsciem 20 minut...
__________________
|
|
|
|
|
|
#39 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 177
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
hehe. W piekarniku w ogole sie usmialam.A ja na nogach od 6.50 Juz pomalowana, ubrana itp. jem sniadanie w lozku i sie nudze ;p
Edytowane przez UmbraBumbra Czas edycji: 2009-02-02 o 07:47 |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
U mnie jest tak, że jak mam wolne od szkoły, pracy to wstaje wcześnie bez żadnego problemu. Kiedy przychodzi czas na szkołę to mimo że nastawiam sobie 5 alarmów w telefonie to wszystkie musze przestawiać a pare minut, bądź też godzin jak to dzisiaj miało miejsce :P Miałam wstac wcześnie posiedziec jeszcze nad niemieckim, ale jest tak ciemno i taka brzydka pogoda, że nie miałam najmniejszej ochoty otwierać oczu i tak od godziny 5.30 do 7.30 dzwonił budzik co 30min a Magda go systematycznie przestawiała o kolejne minuty :P
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Mimo, że nigdy nie lubiłam rano wstawać, nie miałam z tym większych problemów, dopóki... nie zamieszkałam z TZ. Teraz po prostu za nic w świecie nie chce mi się wychodzić wcześnie z łóżka, kiedy można w nim przecież jeszcze poleżeć i się poprzytulać, ech...
No, ale czasami niestety trzeba. Ostatnio wstaję codziennie przed 6, bo TZ jedzie do pracy, a śniadanie musimy zjeść razem. Ale dopóki nie muszę wychozić z domu, tylko w nim zostaję, to mogę wstawać nawet i o 5, jakoś łatwiej mi to przychodzi, niż jakbym miała gdzieś zaraz iść. Moim sposobem, który polecam również założycielce wątku, jest nastawienie budzika (z drzemką) wcześniej, niż trzeba wstać. Np o pół godziny lub nawet godzinę. U mnie ten sposób się sprawdza
__________________
Odpisz proszę u mnie wtedy niczego nie przegapię! Wymienię ubrania damskie i męskie, buty, różności: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=87205770 |
|
|
|
|
#42 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
|
|
|
|
|
#43 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 132
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
|
|
|
|
|
#44 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
|
|
|
|
|
#45 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 252
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Ja na nogach od 5:09
![]() Niestety te sposoby z wątku na nic dla mnie jak na razie,bo czwarty tydzień cierpię na bezsenność.Zasypiam po północy a o 5 jestem na nogach i nie mogę spać. Co lepsze wcale nie czuje zmęczenia.
__________________
Denerwować się to mścić na własnym zdrowiu za głupotę innych. |
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 606
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Ja dzisiaj nastawiłam drzemkę na 5 min, jak zawdzoniła to wyłączyłam i znów zasnęłam
także mnie należy się jedynieJa studiowałam w BB (na zajęciach zawsze na ostatnią chwilę ) i bardzo lubię to miasto, więc też pozdrawiam Bielszczanki
Edytowane przez havana Czas edycji: 2009-02-02 o 13:51 |
|
|
|
|
#48 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 697
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Ja mam teraz tak cudowny budzik w telefonie, ze jak go slysze to mi sie odrazu oczy otwieraja
![]() Kiedys robilam jeszcze tak, ze nastawialam sobie od godziny 3 w nocy budizik co godzine i kazde kolejne przebudzenie bylo latwiejsze, a wtedy budzik ostatni, o 7 byl juz jak bulka z maslem ![]() tylko przy tym sposobie istnieje ryzyko, ze po tylu przebudzeniach mozna wstac zmeczonym, ale ja nie mam z tym problemu.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
|
|
|
|
#49 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 156
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
Darzę BB ogromnym sentymentem bo stamtąd mam TŻ
__________________
Odpisz proszę u mnie wtedy niczego nie przegapię! Wymienię ubrania damskie i męskie, buty, różności: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=87205770 |
|
|
|
|
|
#50 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Mój sposób na wstawanie jest taki: jako budzik nastawiam radio i to dosyć głośno. Jak słyszę muzykę to mi się od razu łatwiej wstaje. Tylko nie nastawiam na 7:00 tylko na za pięć, bo wiadomości mnie nie budzą
I nie mam żadnego problemu z drzemkami
|
|
|
|
|
#51 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 859
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
Teraz na szczęście mam wolne od szkoły, ale kiedy myślę o porannym wstawaniu za dwa tygodnie, to aż się we mnie gotuje.
|
|
|
|
|
|
#52 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Mnie na nogi stawia mocna herbata, z miodem i cytryną
![]() Na kawę się uodporniłam podczas pierwszej sesji
__________________
"Wszechświat dopuszcza liczne sposoby straszliwego przebudzenia, na przykład ryk tłumu wyłamującego drzwi frontowe, wycie syren straży pożarnej czy nagła świadomość, że dziś jest właśnie poniedziałek, który jeszcze w piątek wieczorem wydawał się przyjemnie odległy." ~Lineage2 & Sigur Ros fan |
|
|
|
|
#53 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 68
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
ja swojego też muszę budzić zazwyczaj dzwonię po 3-4 ale i tak potem tego nie pamięta Cytat:
|
||
|
|
|
|
#54 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 527
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
a teraz to już w ogóle tragedia, bo jestem na 5 roku, zajęć mam malutko (a na 8 to już prawie nigdy) więc przestawiłam się na totalnie sowi tryb życia w pt około 3 zmuszam się do tego żeby położyć się spać a i tak zasnąć nie mogę za to rano drzemka za drzemką Zawsze nastawiam budzik co najmniej 20 minut wcześniej żeby mieć tą cudowną świadomość że jeszcze mogę poleżeć Jak mieszkałam z rodzicami to nie miałam takich problemów, mama była niezawodnym budzikiem zawsze wiedziała kto o której godzinie dokładnie wstaje i wszystkich budziła
|
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 177
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
- ze sie spoznie. Jak juz za 3 razem slyszalam ze sie zbliza do pokoju to od razu wstawałam na nogi. Eh brakuje tego czasem.<<Mam pytanie niezwiazane z tematem: jak zrobic zeby cytować kilka wypowiedzi w jednej odpowiedzi?>> Edytowane przez UmbraBumbra Czas edycji: 2009-02-02 o 18:09 |
|
|
|
|
|
#56 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Hl.m. Praha
Wiadomości: 23 975
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Mój sposób:
Budzik dzwoni punkt 6.10, zawsze na łożku mam pilota od tv więc gdy się przebudzę nastawiam tvn24 dość głośno, czytają jakieś nagłowki z gazet czy artykuły i zawsze jest coś co mnie zainteresuje i podniesie ciśnienie przy okazji i tak leci czas do 6.26 kiedy wstaję i idę do łazienki- 16 minut na rozbudzenie wystarczy u mnie ![]() UmbraBumbra Pomiędzy cytuj i odpowiedź jest taka mała ikonka i klikasz te posty naktóre chcesz odpowiedzieć. Edytowane przez Charmain Czas edycji: 2009-02-02 o 18:19 |
|
|
|
|
#57 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 177
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
Jestem krótkowidzem i mi sie to zlało w jedno do ikonki Opowiedz ![]() A ten pomysł z tvn24 fajny. Tylko ja nie mam tv w pokoju teraz.
|
|
|
|
|
|
#58 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 177
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Cytat:
- na swiezy umysł. W 4 klasie to dopiero byl nawał materiału.. No i czasem mialam tak, ze wlaczalam drzemke i w koncu okazywało sie, ze za 30 minut musze byc na zajeciach z hist. sztuki. A tu nie powtórzone! ![]() Dzięki Mam nadzieje, ze jutro tez sie uda.Rano TeŻecik powiedział: Wstań, bedziesz miała to z glowy. I poskutkowało. Dziekuje, a ja Ciebie ![]() Cytat:
Edytowane przez UmbraBumbra Czas edycji: 2009-02-02 o 18:41 |
||
|
|
|
|
#59 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 398
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
jak mialam na rano do szkoly to poprostu zrywalam sie z lozka. najlepszy sposob hehe bo kiedy mowilam sobie "jeszcze 5 minut" to na ogol nie szlam na pierwsze lekcje bo zasypialam hehe
|
|
|
|
|
#60 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Poranne wstawanie-sposoby
Nie mam problemu z wczesnym wstawaniem, no chyba,że kładę się po północy,staram się jednak nie. Do pracy wstaję o 5.30. Lubię rano mieć czas, nienawidzę się spieszyć-co nie znaczy,że czynności takie jak toaleta czy makijaż wykonuję leniwie i opieszale,najczęściej jest tak,że ten czas jest w pełni zaplanowany i wyczerpany do końca. Piję kawę-ale to w "międzyczasie", nie jem śniadania (błąd,ale nie lubię jeść tak rano),biorę za to śniadanie do pracy).
Nie jest źle. Edytowane przez Ata77 Czas edycji: 2009-02-02 o 21:02 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.







Raz nawet zdarzyło się tak, ze polozyłam budzik na drugim końcu pokoju, a i tak sie nie obudziłam jak wył. Tzn. pewnie się obudziłam, bo musiałam wstać go wyłączyć, ale w ogole tego nie pamietalam.
Ale ranne wstawanie to dla mnie katorga...

i że znów zaspał. Oczywiście to wszystko jest moją winą ... 
wiem, ze to złe, ale ciezko sie pozbyc.. Ogolnie nienawidze wczesnie wstawać 












