Co Was wkurza w allegro?

[magda s.]

Napisane przez Serendipity

Ach czyli ja mogę założyć aukcję,wystawić 1000 sztuk legginsów i wziąć od osoby po 17 zł,zarobić kilkanaście tysięcy złotych i nic ?
Jestem wściekła i nie zostawię tego tak!

jezeli wszystkie sie sprzedadza, sprzedawca nic nie wysle i wszyscy zloza jedna sprawe jest szansa na sciganie 'zlodzieja'...

ale pretensje to nie do mnie prosze...takie mamy prawo (art. 115 §2 kodeksu karnego).... niska szkodliwosc czynu jest chyba do 250 zl, z tego co pamietam...

[Jacek0x]

Napisane przez paula78

Najwazniejsza rzecz ale dla mnie jako sprzedajacego i kupującego najbardziej istotna i allegro powinno miec to obowiazkowe:


zalozone KONTO W BANKU INTERNETOWYM


a nie jakies nędzne PKO lub bank spoldzielczy w Koziej Wólce lub nie daj Boze przelew z poczty !!!!

XXI wiek :-/

nie rozumiem... co jest nie tak z PKO BP? Ja mam tam konto i problemów nie mam żadnych.

[vretka]

Historii na temat Allegro mogłabym wypisać na pęczki, ale że śpiąca jestem wspomnę jedynie o czymś, po czym ostatnio prawie szczękę z podłogi zbierałam Chodzi mi o koszty przesyłki. Co jak co, ale mała koperta bąbelkowa (bo w taką zmieściłyby się oglądane przeze mnie przedmioty) i nadanie jej listem poleconym, 12 zł nie kosztuje na pewno. I jak mam porównywalne koszty całkowite (towar + wysyłka) wolę zapłacić więcej za towar niż dopłacać komuś, kto tak bezczelnie naciąga klientów.

[lir391]

ja nie kupuje duzo, nigdy niczego nie sprzedalam. ogolnie lubie allegro. co mnie denerwuje? najbardziej baaaaaardzo zawyżone koszty wysyłki (chociaż, chwala Bogu, nie wszyscy zawyżają) i opieszaloscniektorych sprzedawcow z wysylaniem paczki, ale ogolnie mam dobre doswiadczenia - wiekszosc rzeczy dociera szybko i kontakt ze sprzedawca jest bezproblemowy.

[Jacek0x]

hm.. no wiecie... co do kosztów przesyłki to sprawa względna... bo owszem, wysłanie długopisu kopertą bąbelkową nie kosztuje 12 zł, a wysłanie np. wysku twardego, który trochę waży już może tyle kosztować... a paczka wcale nieduża.

Dlatego uważam,że w allegro powinna być obowiązkowa opcja wpisywania WAGI przedmiotu, bo od tego zależy cena...

przeciez za malutką paczuszkę z dwoma ciężarkami na siłownię po 1 kg każdy zapłacimy o niebo więcej niż za 2 razy większą paczkę ze spodniami np.

Ja osobiście póki co tylko tracę na przesyłce... zawsze muszę dołożyć ok. 2 zł od siebie więcej.

[kermitowa]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Dlatego ja zawsze po przelewie, wysylam maila ze pieniadze przelane i "przypominam adres do wysylki, poniewaz nie pamietam czy w danych allegro jest prawidlowy".
Raz trafilam na nieuczciwego sprzedawce (numer nieziemski, opisywac go nie bede, kto wie czy babsko nie ma tu konta?).
Raz zdazyl mi sie problem z rozmiarem, bo pani zapomniala dopisac stanu, ale bezproblemu zwrot kasy oraz za wysylke, co mnie zdziwilo

ja równiez wysylam mejla ze pieniadze przelane, ale adresu nie podaje bo prawidlowy mam podany w allegro. kobieta mi napisala mejla ze to jej wina bo wyslala na zly adres, ja rozumiem ze jestesmy ludzmi i kazdy sie moze pomylic ale czekam juz naprawde dlugo i sie zastanawiam czy ja po raz kolejny ponaglic czy zrezygnowac...

[Lemirka]

teksty allegro o ochronie użytkowników i centrum sporów to bujdy na resorach.
Obsługa klienta też kuleje - wysyłanie maili-automatów to standard. W głębokim poważaniu mają swoich klientów. Historii o bezprawnym zawieszaniu konta jest na pęczki.
Jedyna rada jak Cię ktoś oszuka od allegro to iść na policję - a policja wiadomo, niska szkodliwość społeczna i spuści z wodą taką sprawę.

A najbardziej mnie wkurza, że ludzie boją się wystawiać negatywów. Ja wystawiam jak ktoś zasługuje bo jeśli odda mi negatywem to i tak jeśli ktoś myśli to przeczyta komentarze i wyciągnie wnioski.

I te podróby... allegro nie reaguje bo jest z tego kasa, a jak jest kasa to jest dobrze

Bo dla nich tylko kasa sie liczy, smutne, ale prawdziwe.

[mary_alice_young]

Napisane przez ŁAJKA

oddawanie negatywa za negatywa nawet jak się nie ma racji.

ooo tak dokładnie.
sama miałam taką sytuację. zamówiłam telefon który nawet w połowie nie zgadzał się z opisem, był porysowany itd...
za mojego negatywa dostałam negatywa w odwecie. chyba za to, że ośmieliłam się wymagać tego za co zapłaciłam

[vretka]

Napisane przez Jacek0x

hm.. no wiecie... co do kosztów przesyłki to sprawa względna... bo owszem, wysłanie długopisu kopertą bąbelkową nie kosztuje 12 zł, a wysłanie np. wysku twardego, który trochę waży już może tyle kosztować... a paczka wcale nieduża.

Dlatego uważam,że w allegro powinna być obowiązkowa opcja wpisywania WAGI przedmiotu, bo od tego zależy cena...

przeciez za malutką paczuszkę z dwoma ciężarkami na siłownię po 1 kg każdy zapłacimy o niebo więcej niż za 2 razy większą paczkę ze spodniami np.

Ja osobiście póki co tylko tracę na przesyłce... zawsze muszę dołożyć ok. 2 zł od siebie więcej.

A my biedne głupiutkie myślałyśmy, że za ciężarki płaci się tyle co za wszystko inne Dziękuję Ci za uświadomienie (tak to jest ironia )

Ja naprawdę nie oczekuję, że mi ktoś będzie do kosztów wysyłki dokładał. Jeśli jednak w opisie aukcji jest, że płaci się za paczkę, a dostaje się w kopercie (wysłane jako list polecony) coś co nie waży więcej niż pół kg (w skrajnych przypadkach, najczęściej jest to dużo mniej), to chyba coś jest nie tak.

[Dotka90]

Ja z allegro miałam w zasadzie tylko 3 sytuacje takie może nie jakieś straszne, ale opiszę:

1. Mój kumpel chciał zamówić dla swojego brata na urodziny KASK PIWNY (wiecie, jak to wygląda: taki kask, jak mają faceci na budowie i do tego takie dwa mocowania na dwa piwka.
Kumpel nie miał konta na allegro, więc ja mu zamówiłam. I w zasadzie wszystko spoko, gdyby nie to, ze kask przyszedł zapakowany w.. FOLIOWE WORKI NA ŚMIECI !! Wyobrażacie to sobie?! XXI wiek, a facet mi pakuje paczkę w worki na śmieci i na to nakleja kartkę z adresem. No szok.
Wystawiłam neutrala, bo poza zapakowaniem wszystko było ok.

2. Zamówiłam sobie perfumy u jednego sprzedawcy, nie miał dużo komentarzy, ale same pozytywne.. Napisałam maila o nr konta, odpisał od razu, przelałam kasę i... CISZA.
Czekałam baaardzo długo na przesyłkę, pisałam mnóstwo maili do niego, dzwoniłam i nic. Wobec tego napisałam do allegro, przedstawiłam sprawę (wartość zamówienia ponad 100zł), ale tutaj muszę przyznać, że wykazali się kompetencją, odpisali mi, że mają niejasności z kontem tego użytkownika, wyjaśniają to i że jeśli nie przyjdzie paczka niedługo, to mam iść na policję, im wysłać skan notatki policyjnej, a oni mi oddadzą pełny zwrot kasy.
Jakieś 2 dni później zobaczyłam, że facet ma zawieszone konto i sobie myślę - super, to po mnie. Ale dzień później przyszły perfumy. Wystawiłam neutrala, bo poza długim czasem przesyłki perfumy były zupełnie w porządku.

3. Ostatnio zamawiałam tusz do rzęs Max Factor Masterpiece. Zamawiałam 6 sztuk, bo jeden dla mnie, jeden dla mamy i 4 dla jej koleżanek z pracy (co by jedna cena za wysyłkę była).
Tusze kupiłam 19.01, tego samego chciałam przelać kasę i poprosić o priorytet, bo myślałam, że na 23.01 tusze dojdą (miałam wtedy 100dniówkę). Napisałam jeszcze tylko maila, czy za 6 tuszów się nie zmienia koszt przesyłki (6,5zł), bo nie chciałam się potem bawić w przelewanie 2, czy 3 zł różnicy (a wiem, że niektórzy sprzedawcy takich kwot nie odpuszczają).
Czekałam na odpowiedź chyba z tydzień, w końcu dostałam,że cena się nie zmienia, przelałam kasę, a tusze przyszły do mnie w pierwszym tygodniu lutego.
Wystawiłam neutrala, bo jednak od 19.01 bodajże do 5.02 to jednak długo jak na finalizację transakcji.


Troszkę nie na temat, ale 'ku pokrzepieniu serc '
Mogę powiedzieć o jednym świetnym sprzedającym
Nie miałam żadnych komentarzy, mój pierwszy zakup na allegro (albo alledrogo, jak kto woli ). Kupowałam wagę łazienkową, ale coś mi się pomyliło i nie doliczyłam kosztów przesyłki (coś ponad 10zł), kasę przelałam, a oni mi wagę bardzo szybko przesłali, a potem napisali w mailu, że za mało przelałam. Ponieważ kwota była ponad 10zł, to zapytałam, czy mam kasę im przelać, a oni mi napisali, że nie, nic się nie stało i że życzą udanych zakupów na allegro

[vretka]

Mnie jeszcze zadziwia oburzenie niektórych osób, które dostają komentarz neutralny. Zupełnie tak, jakby należał się pozytywn tylko za dotarcie przesyłki do klienta, bez względu na to, ile się czasem trzeba było nagimnastykować, żeby zakończyć transakcję

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez kermitowa

ja równiez wysylam mejla ze pieniadze przelane, ale adresu nie podaje bo prawidlowy mam podany w allegro. kobieta mi napisala mejla ze to jej wina bo wyslala na zly adres, ja rozumiem ze jestesmy ludzmi i kazdy sie moze pomylic ale czekam juz naprawde dlugo i sie zastanawiam czy ja po raz kolejny ponaglic czy zrezygnowac...

Ale ja wiem ze adres w allegro mam prawidlowy Ja chce miec po prostu pewnosc ze sprzedawca nie popelni bledu

[wykrasana]

Napisane przez andzelika666

Tylko raz miałam przykrą sytuację na allegro.
Zamówiłam sobie wodę toaletową a sprzedawca przysłał mi sam karton po perfumach... Straciłam pieniądze ale nie zniechęciłam się i nadal kupuję na allegro tylko, że teraz jestem już o wiele ostrożniejsza.
Dziewczyny przed zakupem jakiegokolwiek przedmiotu koniecznie przeczytajcie komentarze sprzedającego!

No coś Ty? Nie pisałaś do sprzedawcy?

Moje irytacje allegrowe opisze z dwóch stron:

Jako sprzedająca:

Kobieta, która mieszkając w Angli przelała mi za przesyłke jak w Polsce( chyba wtedy było 8 zł) Powiedziałam, że to za mało na co ona, że dopłaci jak wyśle Takkk... później zero odzewu

Inna wygrała licytacje bodajże za 400 zł? 1 tydzień czekam na przelew nie ma nic. Na @ nie odpowiada, dzwonie w końcu na telefon. Babeczka twierdzi, że to nie ona(!) i że moge sobie odebrać prowizje od allegro. ( tylko że 12 zł za promowanie przedmiotu nikt by mi nie zwrócił ;]) Po 2 tyg widze, że komenatarzy jej przybywa w tym za jakąś licytacje za 300 zł! Po miesiącu w końcu wpłacila pieniądze...

Jako kupująca:

Kupiłam 2 książki zapłacilam 12 zł za przesyłke ( bo przecież opakowanie też kosztuje) i co..? Dostałam listem poleconym w zwykłej kopercie za 4,30 nie musze chyba mówić że wszystkie rogi nowiutkich książek w zwykłej kopercie były powyginane we wszystkie strony świata.

Za akupiony przedmiot przelałam pieniądze na 2 dzień. Po 2 tygodniach zero odzewu TŻ dzwoni do sprzedającej gdzie jest przedmiot? Pani stwierdziła, że wysłała 3 dni temu. Paczka przyszła na drugi dzień po rozmowie z datą, na stemplu pocztowym, rozmowy telefonicznej...

[Agniesia666]

1. 28.12 sprzedalam zestaw kosmetykow, po wielokrotnych mejlach, upomnieniach, DOSTALAM ZWROT PROWIZJI NA ALLEGRO [chwala bogu ze nie wystawilam ponownie, ale jakos nie mialam czasu] przychodzi mi kasa PRZEKAZEM POCZTOWYM nadana 02.02. cool.
2. wplacilam kase na konto allegro bo mi zablokowali juz wystawianie przedmiotow. wplacilam jakies 1,5 tyg temy, zaksiegowali [saldo konta mam dodatnie a pod spodem napis ze z powodu uje,mego stanu konta mam zawieszone wystawianie] wyslalam do nich chyba z 10 maili i zero odzewu - poza automatycznymi odpowiedziami oczywiscie. chyba im sie cos zawiesilo, ale ja teraz nie moge wystawiac przez to ;/

[looska]

Mam to szczęście, że jeszcze problemów z allegro nie miałam (tak samo jak moja mama i brat). Chociaż muszę przyznać, że śmieszą mnie ludzie, którzy kupują towar od sprzedawcy, który ma 50 negatywów (i oczywiście wszystkie z winy kupującego ), a potem zdziwieni, że miał być telefon, a jest cegła. Komentarze są po to żeby je czytać. Szkoda tylko, że to nie chroni przed oszustwami.

Denerwuje mnie:
- wystawianie negatywnych za negatywne
- kiepskie, niewyraźne zdjęcia
- niedokładny opis, brak podstawowych informacji
- zbyt późne wysłanie towaru (zamawiam w poniedziałek, płacę w poniedziałek, a towar wysyłają w piątek)

[DedeDinah]

Denerwuje mnie to, że mimo tego, że wystawiam komuś komentarz pozytywny i z mojej strony aukcja była jak najbardziej w porządku, to ktoś i tak nie wystawia mi komentarza. Np. patrzę na komentarze wystawione: a tu lipiec 2008, a sam dostaje dziennie ponad 100 komentarzy i nie kwapi się wystawić. Reasumując nie wystawianie komentarzy przez sprzedających. Ja sama ponad 10 ich nie dostałam.

[alkaxy]

Mnie się raz zdarzyło, że gosciu wysłał mi nie ten model telefonu, po długich pertraktacjach w końcu wysłał dobry, ale za moją zwrotną przesyłkę oczywiście już nie zapłacił. Powinnam wystawić mu negatywa, ale oczywiscie pewnie dostałabym neg też, więc odpuściałam.
A gościu jak kupowałam miał ponad 2 tys pozytywów i tytuł SS. Nie no super sprzedaca jak nic.

[Gwiazdeczka1978]

Najczescie kupuje na allegro, sprzedaje sporadycznie. Wkurza mnie to,ze jako kupujacy niezadowolony z towaru, wystawiajac negatywa narazam sie na "zemste" ze strony sprzedajacego w postaci negatywa zwrotnego. Mam w ten sposob zarobione 3 negi, jeden anulowany. Jeden od oszusta, z ktorym miałam sprawe w sadzie z prokuratury, dostałam zwrot z POK,no ale negatyw pozostał,choc konto sprzedawcy zablokowane, a jeden ostatnio(panna wysyłała mi przez miesiac bluzke) To mnie wkurza najbardziej, bo by miec jako tako czyste konto, musze czesto, naprawde czesto odpuszczac negatywy- tak na 130 transakcji, z 20 negow odpusciłam dla dobra swojego konta, zeby nie raziło negatywami.

[paula78]

Napisane przez Jacek0x

nie rozumiem... co jest nie tak z PKO BP? Ja mam tam konto i problemów nie mam żadnych.

tak napisalam dla przykladu z tym PKO ,
drazni mnie to ze pzelewy ida dniami i nocami .


Nastepne :

jakies glupie tła migajace,swiecace itp

opis rozciagniety na caaalllaaa strone

zdjecie ktorego nie mozna powiekszyc

zwierzaki-logiczne ,owszem kupuje ale tylko tam gdzie moge odebrac osobiscie

brak wymiarow rzeczy,butów itp

pytanie kupujacych o cene minimalna !

zawyzanie kosztow przesylki -place za paczke a dostaje w kopercie :-/

zle pakowanie -kupilam puder i sprzedawca palant wrzucil go poprostu do zwyklej koperty !!
oczywiscie z pudru w kamieniu zrobil sie sypki razem z puderniczka :-/

brak odpowiedzi na pytania -pomimo ze widze ze sie sprzedawca logowal na allegro -takich nie cierpie :-/

ogolnie wkurza mnie brak kultury osobistej.

[Renatka_2108]

Napisane przez looska

Mam to szczęście, że jeszcze problemów z allegro nie miałam (tak samo jak moja mama i brat). Chociaż muszę przyznać, że śmieszą mnie ludzie, którzy kupują towar od sprzedawcy, który ma 50 negatywów (i oczywiście wszystkie z winy kupującego ), a potem zdziwieni, że miał być telefon, a jest cegła. Komentarze są po to żeby je czytać. Szkoda tylko, że to nie chroni przed oszustwami.

Denerwuje mnie:
- wystawianie negatywnych za negatywne
- kiepskie, niewyraźne zdjęcia
- niedokładny opis, brak podstawowych informacji
- zbyt późne wysłanie towaru (zamawiam w poniedziałek, płacę w poniedziałek, a towar wysyłają w piątek)

Tak zgadzam sie. Ja konto mam od niedawana, zawsze jak cos chcialam to kolezanki mi zamawialy bo sie nie znałam na tym.

W sumie spotkalam sie tylko z jednym odbiegajacym od rzeczywisosci towarem.
http://www.allegro.pl/item554353333_...mour_2008.html ta bluzka, przepraszam ze daje linka. Kupilam ja i material z jakiego jest zrobiona jest okropny!!! I nie wykonczona, te marszczenie wogole nie obszyte, po prostu jak bylo uciete tak zostawione! Na zdjeciu na dziewczynie wyglada o niebo lepiej, niz na osobie. Po prostu wisi te marszczenie paskudnie, klamry sa z jakiegos plastiku :/ Po prostu fatalna. Z innych przedmiotów i transakcji z tym uzytkownikiem jstem zadowolona.

[Rena]

Napisane przez Hultaj

Durnowacie, moim zdaniem, sporządzanych aukcji, tysiące gwiazdek, migających fal, granatowe błyszczące tło, czy, lub do tego, za cięzkie zdjęcia, jak już widzę, że strona (przez to) nie chodzi normalnie, tylko ładuje się wolniej, to od razu zamykam.

A tak sa aukcje w stylu sweety, pink and disco, a chodzi o srubokret czy ksiazke kucharska

Napisane przez paula78

Najwazniejsza rzecz ale dla mnie jako sprzedajacego i kupującego najbardziej istotna i allegro powinno miec to obowiazkowe:


zalozone KONTO W BANKU INTERNETOWYM


a nie jakies nędzne PKO lub bank spoldzielczy w Koziej Wólce lub nie daj Boze przelew z poczty !!!!

XXI wiek :-/

w regulaminnie all nic takiego nie stoi. Mi tam zadne pieniadze nie smierdza. a

Napisane przez Lemirka

A najbardziej mnie wkurza, że ludzie boją się wystawiać negatywów. Ja wystawiam jak ktoś zasługuje bo jeśli odda mi negatywem to i tak jeśli ktoś myśli to przeczyta komentarze i wyciągnie wnioski.

No ale zrozum, jest konflikt nie z Twojej winy, dasz negatywa to masz na 99% taki sam otrzymasz. I za taka szczerosc potem z Toba inni nie beda chcieli transakcji. To jest zwykle minimalizowanie strat.
Realia sa takie, ze system komentarzy narzuca odpowiedzialnosc zbiorowa za wine czesto z jednej strony, wiec coz dziwnego, ze wolisz jej uniknac, zwlaszcza gdy nie jestes winna.

[paula78]

Napisane przez Rena

w regulaminnie all nic takiego nie stoi. Mi tam zadne pieniadze nie smierdza. a

a powinno.
konto internetowe to oszczednosc czasu a czas to pieniadz

[201710120930]

Wiecie co ..chciałabympoznać tych ludzi co to próbują sprzedać używane majtki po swoich dzieciach(kupującyh to bym się bała) toż to muszą być oszczędnisie!!

[syntagma]

Napisane przez Serendipity

Ach czyli ja mogę założyć aukcję,wystawić 1000 sztuk legginsów i wziąć od osoby po 17 zł,zarobić kilkanaście tysięcy złotych i nic ?
Jestem wściekła i nie zostawię tego tak!

no, po prostu nic tylko zrobic kilka takich niby aukcji i zarabiac Daj znac jak sie sprawa rozwinela, ciekawa jestem jak policja reaguje w takich przypadkach.

Ogolnie zlych doswiadczen nie mialam. Raz trafil mi sie kupujacy, ktory wydzwanial do mnie i wypisywal oburzony, bo paczka priorytetowa powinna dojsc w 24 godziny, a jej nie ma! Przyszla nastepngo dnia, czyli szla lacznie 2 dni No, ale to normalne, ze tak powiem, zawsze sie na ludzi dziwnych natrafi.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez ŁAJKA

Wiecie co ..chciałabympoznać tych ludzi co to próbują sprzedać używane majtki po swoich dzieciach(kupującyh to bym się bała) toż to muszą być oszczędnisie!!

No ja co prawda nie dla dzieci, a dla doroslych, ale takie (uzywane) dostalam, gratis plyn fizjologiczny na "kroczku"
Myslalam ze utluke, majtki co prawda jako gratis, ale kto dorzuca gratis w rozmiarze XS jak towar wlasciwy byl w rozm XL?
(Tak naprawde z tym rozmiarem nic wspolnego nie mial, w dodatku byl porwany -_-")

[syntagma]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

No ja co prawda nie dla dzieci, a dla doroslych, ale takie (uzywane) dostalam, gratis plyn fizjologiczny na "kroczku"
Myslalam ze utluke, majtki co prawda jako gratis, ale kto dorzuca gratis w rozmiarze XS jak towar wlasciwy byl w rozm XL?
(Tak naprawde z tym rozmiarem nic wspolnego nie mial, w dodatku byl porwany -_-")

Ty zartujesz prawda?

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez syntagma

Ty zartujesz prawda?

Chcialabym. Obstawiam ze babka miala dni plodne...

[Oli0210]

o fuuuuuj

mnie drażnią aukcje z ciuszkami + wymiary podam zainteresowanym na maila, nie spotyka się tego często i żadko mam ochotę na daną rzecz ale i tak mnie to denerwuje

[shachownica]

mnie denerwują apele do obserwujących i cena minimalna.
aukcję z ceną minimalną od razu sobie odpuszczam, nie chce mi się zgadywać ile sprzedający chciałby osiągnąć.
a te apele, to dla mnie przejaw jakiejś desperacji.

[tiaara]

dzialam na all wiecej jako kupujacy niz sprzedajacy

zloscni mnie jak ktos wystawiajac ubrania na all zamiast ladnie powiesic je na wieszaku jakos dziwnie je zwija i takim robi zdjecia. nawet nie widac "przeslicznych marszczen" i "super kroju". zdjecia ktore laduja sie godzinami.

jako sprzedajacy zaraz jak tylko sprawdze maila i dowiem sie ze ktos zakupil u mnie przedmiot wysylam dane do wplaty przedmiotu. po otrzymaniu pieniazkow wysylam maila iz pieniazki wplynely i przedmiot wysle na nastepny dzien. zlosci mnie jak kupujacy wogole sie nie odzywa... na pieniadze czekam tygodniami a potem jeszcze strzela focha w komentarzu. jesli pisze ze wysylka w kopercie to wysylam w kopercie jesli paczka to paczka. jesli sa to delikatne przedmoty owijam dodatkowo w pianke folie babelkowa lub wkladam w karton.

ostatnio trafil mi sie element ktory wylicytowal przedmiot na aukcji z wplata na konto. czekam na odzew wysylam maila a on po dzwoni po 13 dniach zeby wyslac mu paczke za pobraniem. zlosc we mie kipi bo ma dwa tygodnie na wplate a on pod koniec drugiego taki numer robi ale nic to wyslalam mu paczke tak jak prosil za pobraniem i priorytetem BO MU ZALEZY NA CZASIE. rozumiecie ... teraz zastanawiam sie ile bedzie zwlekal z odbiorem paczki. minelo juz piec dni a pieniedzy poczta nie przeslala. wole myslec ze to opieszalosc poczty.