Żony doskonałe PM2008 - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-03-28, 16:58   #31
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Agunia a widzisz ja slyszalam zupelnie cos innego, owszem moze sunia ma i cieczke (2 razy do roku) ale wtedy zakladasz jej majtaski i pogina po domu, ale na milosc boska nie ciagnie jej tak jak psa do suczek, moja kolezanka ma psa i mowi ze on non stop przesiedzi pod drzwiami, drapie i wyje bo czuje suczki Jakis kosmos....

a no właśnie też to słyszałam. Ale ta kumpela mówi, że suka w cieczce też jest nie do zniesienia (a i przed też), strasznie rozkojarzona i w ogóle. Ma z nią wtedy nie mało problemów. No i ta sierść- ta rasa przynajmniej gubi ją na potęgę, jak to kumpela mówi- teraz sierść ma nawet w jedzeniu. A jak się psiaka dobrze ułoży, to wtedy problem nieco mniejszy (chociaż tego się do końca nie da przewidzieć, no ale jakby mi pies aż tak świrował i był za bardzo uciążliwy to pewnie byśmy się zdecydowali na kastrację wtedy). fakt faktem, okres cieczkowy to i przy suce i przy piesku problem. No ale u nas jeszcze dochodzi aspekt hodowlany, hodowla z suką na pewno u nas odpada
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 17:06   #32
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość
czekoladka21 ale slodkie zaręczynki....
No to jesteśmy żony doskonałe....
Cytat:
Napisane przez paulinaizabela Pokaż wiadomość
jakie romantyczne jak Tż tak przed Tobą klęczy super

tak romantyczne......ale widzialyscie jaka ja mialam mine??normalnie lachansko na calego
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 17:12   #33
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Żony doskonałe PM2008

dzien dobry

wlasnie wrocilam z pracy i coo widze..niespodzianka nowy watek

Anusia bo wlasnie doczytalam ale nie wiem jakie czekoladki mi przeslalas??
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować

Edytowane przez kotekk81
Czas edycji: 2009-03-28 o 17:21
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 18:03   #34
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Agusiu moge tylko powiedziec jak moja suczka sie zachowuje gdy ma cieczke, jest troche bardziej drazliwa ale takze bardziej potrzebuje pieszczot i kochania Bynajmniej nam jakos specjalnie nie doskwiera. Co do siersci to nie wiem bo nasza ma włos i problemu brak. Jak juz pisalam cieczka jest dwa razy do roku a ciagoty psa do suczek caly rok Poza tym jak sie go wykastruje to juz nie bedzie mogl byc reproduktorem Wszystko tez zalezy od charakteru psa. Nie zebym tu cos narzucala, ale mysle ze jest to wazna decyzja do podjecia i wiem jak moja znajoma sie meczy ze swoim psiakiem (i jej sasiedzi )
Kotek takie czekoladki jak pokazala Anusia sa do kupienia w Lidlu.
Czeko21 no ale zareczyny to powod do radosci czyz nie
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 18:05   #35
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez daget Pokaż wiadomość
Dobra zmykam.... bo lecimy do Legionowa oblookac co moj tatko wczoraj zrobil a o 17 mamy spotkanie zzzzzzzz Madziczkiem. Wkrecilismy sie do niej na kawke. Mam nadzieje, ze sunia jej domu nie zdemoluje i to nie bedzie nasze ostatnie spotkanie. Trzymajta kciuki aby było udane.
to w takim razie życzę udanego spotkania z Madziczkiem

Cytat:
Napisane przez dzasta110 Pokaż wiadomość
wklejam zdjęcie mojej skajki (jak to Gosia nazwała) taka zwykła kupiłam też do niej szaliczek: delikatny turkusik ze srebrną nitką, ale zdjęcia nie zrobiłam

wczorajszą imprezę można uznać za udaną z jednym ale z 4 par tylko my nie posiadamy potomka, a głównym tematem były dzieci ileż można o dzieciach gadać
ad. 1 ładniusia kurteczka
ad. 2 pewnie niektórzy powiedzą, że cały czas

Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
za to nasza Malutka wyglada promieniscie... cos w tym jest
teraz to ja dziękuję za komplementa
żałuj, że nie widziałaś mnie jak na początku haftowałam do kibla - na pewno nie wyglądałam promieniście
ostatnio jak byłam u siebie w pracy to wszyscy tylko: ale przytyłaś, ile już ważysz no masakra jakaś

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
no to żoncie wklajam wam fotki z zareczyn
świetną pamiątkę będziecie mieli

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Daję przepisik jak ktoś chętny
zapisany

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Niespodzianka wczorajsza to kolacja w restauracji w ktorej odprawialismy nasze zareczyny z rodzicami, bylo mili i uroczo...

Po tym poszlismy do empiku i za jednym zamachem nabilismy 3 prezenty na Wielkanoc

Sle Wam po truskawce w czekoladzie
ad. 1 tak wspomnieniowo - świetny pomysł jak dla mnie
ad. 2 a pochwalisz się
ad. 3 pyszniutka była
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 18:21   #36
katey
Rozeznanie
 
Avatar katey
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 843
GG do katey
Dot.: Żony doskonałe PM2008

ooooj ale naskrobalyscie!!!

melduje sie i ja- zona doskonla :P

sorencja ale nie mam kiedy za bardzo nadrabiac...u ans budowa ciagle trwa, mezul biedny od samego rana do wieczora na dzialce a ja dobra zona w domu zrobilam muffinki z budyniem i czekolada i spagetti carbonara na obiadokolacje

zmykam nacieszyc sie troche mezulem
__________________
...obmyśliłam dla nas dobry plan, razem zestarzejmy się, wciąż tak mało jest dobranych par. Nie ma sensu szukać już, z nikim wcześniej nam nie było tak. Szansę mógł nam dać sam Bóg...

16.08.2008

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20080816020113.png

katey jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 18:24   #37
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Hej słoneczka. Jestem wyrąbana na maksa. Od godziny 11 działałam wraz z mężem przy remoncie:sprzątałąm kuchnię, łazienkę, szpachlowałam sufit, gotowałam obiad malowałam i takie tam. Jestem wycieńczona-zarówno psychicznie jak i fizycznie. Tak sobie myślę-szkoda że nie miałam szkoły...
A co do szkoły to trzymajcie kciuki bo napisałąm do jednego profesora by mnie wziął na dyplom do siebien jeden w Opolu zajmuje się polimerami a ja z tej dziedziny chciałabym znów pracę napisać-oby się zgodził...Bo jakoś lodówki do mnie nie przemawiają

Zazdroszczę Dageciku że się poznacie na żywo z Madziczkiem. Ale ja też w ten weekend poznam kolejne dwie super dziołchy
No i powiem Wam w sekrecie że chyba jak przyjadę 4 kwietnia nad morze to wrócę dopiero po świętach-ot taki wypad wiosenny do Międzyzdrojów
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 18:47   #38
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
nie ma za co A wizaż to istna kopalnia wiedzy A ja zaraz się zbieram, jedziemy z małżem na jakieś ewentualne zakupy ciuchowe a potem do kina
dzięki za przepis - brzmi pysznie wypróbuję przy najbliższej okazji, udanego wieczoru opowiedz jak Ci się film podobał i co kupiłaś (ja ostatnio byłam na "Siedem dusz" w kinie - POLECAM)

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Ha widze ze mamy nowy adres

Urwałam się z wykładów hi hi

Niespodzianka wczorajsza to kolacja w restauracji w ktorej odprawialismy nasze zareczyny z rodzicami, bylo mili i uroczo...
Po tym poszlismy do empiku i za jednym zamachem nabilismy 3 prezenty na Wielkanoc

eleganckie spodnie jesli lubisz i cos na gore
Agunia a widzisz ja slyszalam zupelnie cos innego, owszem moze sunia ma i cieczke (2 razy do roku) ale wtedy zakladasz jej majtaski i pogina po domu, ale na milosc boska nie ciagnie jej tak jak psa do suczek, moja kolezanka ma psa i mowi ze on non stop przesiedzi pod drzwiami, drapie i wyje bo czuje suczki Jakis kosmos....

Sle Wam po truskawce w czekoladzie
złapałam truskawkę mniam...
dzięki za radę będę się rozglądać za jakimś łachem jak do mnie przemówi to go kupię
fajnie restauracja mmm... też bym się odchamiła w jakiejś restauracji, ale chodzimy tylko do pizzerii. A wczoraj byliśmy na koncercie
A u Was są jakieś tradycje z prezentami świątecznymi? u nas nic takiego nie ma

a co do pieska to popieram Twoje zdanie - miałam dwie suczki to może jestem i stronnicza ;p ale znajomi różni mieli i psy - to dla mnie pies - samiec ma wady takie jak: bardziej śmierdzi (nawet mniejszy), ma zboczone zachowania (ma tego siusiaka na brzuchu i się liże ciągle itp ;p i gwałci nogi) cały czas a nie tylko 2 razy w roku problem jak z cieczką u suczki, no i mam wrażenie że nie jest taki "uczuciowy" samiec jak suczka ;p ale pewnie przesadzam
Generalnie to trzeba się zastanowić zanim się weźmie pieska - jedna rasa lepiej się czuje w domu inna w mieszkaniu, jamniki nie mogą wchodzić po schodach np, a duże psy potrzebują dużo ruchu - każdy pies potrzebuje spacerów a duży pies jeszcze więcej. No może oprócz doga. No i te rasowe jak się poczyta, to mają też różne choroby powiązane ze swoją rasą - czasami lepiej kupić bez rodowodu, mieszańca niż rodowodowego - np bernardyny chorują strasznie na stawy biodrowe.Ja bym chciała mieć strasznie labradorka, albo husky ale kompletnie nie mamy warunków - męczył by się sam w domku biedulek po tyle godzin dziennie... kiedyś na pewno będę mieć warunki na pieska . A na razie póki co odwiedzam u rodziców "patyka" i rozpuszczam do granic możliwości (pinczerka miniaturowa)


katey ale pyszności nagotowałaś mężowi aż zgłodniałam... pozdrawiam

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Hej słoneczka. Jestem wyrąbana na maksa. Od godziny 11 działałam wraz z mężem przy remoncie:sprzątałąm kuchnię, łazienkę, szpachlowałam sufit, gotowałam obiad malowałam i takie tam. Jestem wycieńczona-zarówno psychicznie jak i fizycznie. Tak sobie myślę-szkoda że nie miałam szkoły...
A co do szkoły to trzymajcie kciuki bo napisałąm do jednego profesora by mnie wziął na dyplom do siebien jeden w Opolu zajmuje się polimerami a ja z tej dziedziny chciałabym znów pracę napisać-oby się zgodził...Bo jakoś lodówki do mnie nie przemawiają

Zazdroszczę Dageciku że się poznacie na żywo z Madziczkiem. Ale ja też w ten weekend poznam kolejne dwie super dziołchy
No i powiem Wam w sekrecie że chyba jak przyjadę 4 kwietnia nad morze to wrócę dopiero po świętach-ot taki wypad wiosenny do Międzyzdrojów
jaaaki ekspresowy tryb życia trzymam kciuki za powodzenie u profesora i zazdraszczam Międzyzdrojów
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 19:23   #39
izka19855
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kraina czarów
Wiadomości: 1 529
Smile Dot.: Żony doskonałe PM2008


Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Sle Wam po truskawce w czekoladzie
No to przyleciała jedna do mnie...

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
tak romantyczne......ale widzialyscie jaka ja mialam mine??normalnie lachansko na calego
Mina taka czy inna, ważne co sie w sercu działo....
Uciekam dziewuszki ..lecimy na spotkanko ze znajomymi...
były plany na basen...ale tylko do 22...
izka19855 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 19:33   #40
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Katey ale mi smaka narobilas wiecie jestem makaronowym potworem UWIELBIAM Ostatnio u mnie najczescej kroluje z cukinia (lub grilowanmym baklazanem) i suszonymi pomidoromi oj oj oj Carbonare tez uwielbiam.... Czasem jak chce choc troche zrobic mniej kaloryczne to daje tylko boczek, ostra papryczke i duzo natki pietruszki oj oj chyba to bedzie w poniedzialek na obiad Mufine tez bym zjadla bo cos ostatnio przestalam piec

Izazusia ale pracus z Ciebie, chociaz ja dzis tez nie najgorzej sie prezentuje ale i szkole mialam....
Profesor pewnie skrycie marzy o bycie Twoim pormotorem Kazdy by chcial pracowac z takim mozgiem jak Ty.

Monai mam nadzieje ze zakazanymi rzeczami jej nie karmisz podczas tego rozpuszczania Prosze nam tu pokazac swoja kreacje gdy juz ja zakupisz U nas jest tzw zajączek więc kupujemy prezenty na zajaczka Wreczamy je sobie w lany poniedziałek. Prezenty powinno sie samemu znalezc bo sa schowane. Jak bylam mała to latałam po calym domu od babci, ogrodzie, zabawy i śmiechu po pachy.

Malutka Kupilismy: teściowi - Orhan Pamuk "Dom ciszy"; teściowej - Leila Aboulela "Minaret"; mężusiowi - "Polskie góry" wyd. Carta Blanca
Moja mama dostanie kostium kąpielowy a tata książkę: "Partyzanci Stalina"
Tak jakoś nam książki spasowały oczywiscie kupowane pod gust obdarowywanego Kostium dla mamy w załączniku:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1237297760.jpg (33,3 KB, 21 załadowań)

Edytowane przez soffera
Czas edycji: 2009-03-28 o 19:34
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 19:48   #41
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 148
GG do golgie
Dot.: Żony doskonałe PM2008

witajcieWpisuję się ,ale nie wiem czy ja taka znowu doskonała
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-28, 19:53   #42
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Hehe Sofferko widać że my z jednego regionu bo u nas też przychodzi zajączek obdarowywać
Narazie prezentów nie mamy ale będą skromne bo nie mamy za dużo pieniędzy.
Co do profesora-facet mnie na oczy nie widzial, ani ja jego. Zatem powiedzmy że to totolotek i to w dodatku chybił-trafił

Sofko gdzieś ty takich cudów nauczyłaś się gotować? sama wymyslasz potrawy czy czerpiesz inspiracje z jakiejś książki- bo widzę że raczej nie gotujesz tradycyjnych dań
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 20:26   #43
Anusia_piekniusia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anusia_piekniusia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 689
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Witam wieczorowa porą
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
już tłumaczę Piesków jeszcze nie ma, dopiero będą, ale tak już wstępnie trzeba się zdecydować i zaklepać samczyka albo sunię, bo chętnych na psiaki zaczyna być sporo i ta koleżanka już musi ludziom odmawiać. A np może być taka sytuacja, że na suczki będzie dajmy na to 3 chętnych a urodzą się tylko dwie. I wtedy jest problem. Chociaż nas ta koleżanka zapisała i na listę oczekujących na samczyki i na suczki Póki co warunek jest taki, że jak będzie tylko jedna suczka w miocie, to dostanie ją kto inny. Ale jak będzie więcej to jeszcze mamy otwartą możliwość wyboru.
A samczyka bardziej chcemy dlatego, że to mniejszy kłopot. Suczka jest bardzo kłopotliwa w trakcie cieczki, plami krwią (no dywany muszą mieć się na baczności ) i strasznie gubi sierść. Jak to ta moja kumpela mówi- odkurza teraz 4 razy dziennie. Istnieje jeszcze możliwość sterylizacji oczywiście, i problem z głowy, ale... no właśnie, ale, rozważamy możliwość założenia hodowli. Jak to moja koleżanka powiedziała- z psem jest o wiele łatwiej i oni czasem żałują, że nie wzięli psa. No bo zalicza się ileś tam wystaw, robi czempionat i ma się pieska reproduktora. Z suką problem większy, dlaczego to chyba wiadomo Oczywiście nie jest to takie bardzo proste i tanie zrobić z psiaka reproduktora, no ale jak ma się to za sobą to już z górki, z suką raczej dopiero zaczynają się schody

A schadzki w tamten weekend jednak nie było, synuś koleżanki dostał zapalenia ucha no i nie było jak. Ale to nic nie szkodzi, bo i tak Lunka nie miała jeszcze cieczki. W ten weekend będzie spotkanko
Dzięki za wytłumaczenie w sumie zawsze mnie zastanawiało jak "zrobić" z psa czempiona i reproduktora Będę za schadzkę w następny weekend
Cytat:
Napisane przez Agata R Pokaż wiadomość
jeszcze nie wiem czy to dziolszka ale takie mnie sluchy dochodza ze jednak zbrzydłam... i to wlasnie chodzi o to ze jakos ta buzia mi sie zmienila... dziwne dzieje
Agatko skąd takie słuchy cię doszły ???? A buzia, rysy twarzy, zawsze jest inna w ciąży, co nie znaczy że brzydsza
Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
no to żoncie wklajam wam fotki z zareczyn
No po prostu fuul romantik
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Daję przepisik jak ktoś chętny:

Porcja dla 2 osób
400g gotowanych ziemniaków w mundurkach
2 cebule dymki
1 zielony ogórek (ok.10cm)
1 czerwona papryka
2 łyżki oliwy (najlpeiej z oliwek)
sól ziołowa
sproszkowana papryka
pieprz cayenne
1 wędzona makrela (ok.100g)
szczypiorek

Ziemniaki pokroić w plastry. Cebulę pokroić w cienkie plasterki. Ogórek przekroić, łyżeczką wyjąć pestki i pokroić w pasterki. Usunąć pestki z papryki i pokroić ją w kosteczkę.

Na patelni podgrzać olej i podsmażyć ziemniaki. Dodać cebulę, ogórka, paprykę, sól ziołową i pieprz cayenne i ciągle mieszając krótko smażyć na średnim ogniu, aż warzywa będą dość miękkie a ziemniaki usmażą się na złoty kolor.

W tym czasie makrelę obrać ze skóry i pokroić na niewielkie kawałki. Dodać do ziemniaków na krótko przed zakończeniem smażenia i podgrzewać przez kilka minut. Na koniec danie posypać szczypiorkiem
No mnie też nieźle zaskoczyło to połączenie Ale wypróbuję na 100% Dzięki za przepisik
Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
Anusia bo wlasnie doczytalam ale nie wiem jakie czekoladki mi przeslalas??
Kotek ja mówiłam o tych - https://ssl.allegro.pl/item539428163_539428163.html
Ale wiem, że są takie ntęż w innych firmach tylko nie pamiętam jakich
Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
A co do szkoły to trzymajcie kciuki bo napisałąm do jednego profesora by mnie wziął na dyplom do siebien jeden w Opolu zajmuje się polimerami a ja z tej dziedziny chciałabym znów pracę napisać-oby się zgodził...Bo jakoś lodówki do mnie nie przemawiają

Zazdroszczę Dageciku że się poznacie na żywo z Madziczkiem. Ale ja też w ten weekend poznam kolejne dwie super dziołchy
No właśnie izuś - kiedy będziesz w Opolu ? miałas mi napisać dokładnie bo ciągle o tej naszej kawie myślę Będę żeby ci się udało z tą praca o polimerach, a nie zaszkodzi pogadać o tym przy kawce (może znam tego prof ?)


A ja właśnie sączę drineczka - brendy z colą - któraś chętna ? Bo jak nie wypiję sama całą butelkę i może być ze mną źle
Anusia_piekniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 20:27   #44
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Żony doskonałe PM2008

nie mam nawet sily dzis z Wami pisac rosnie mi osemka i wyrosnac nie moze.Niestety tabletki przeciwbolowe nie pomagaja a nie mam niestety zadnego zelu dentystycznego...no coz pozostaje mi tylko cierpiec
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 20:34   #45
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Kotek powiem tak po cichu żebyście nie uznały mnie za wariatkę : mi na ból zęba pomagało stanie na rękach-naprawdę- nie wiem jak to działało ale działało

Właśnie dostałam mailika od p. prof. Hapanowicza- zgadza się mnie wziąć na dyplomantkę tyle, że w Opolu nie mają sprzętu do badania ciał stałych dlatego proponuje mi temat zastępczy, który jednak ma coś wspólnego z polimerami. Hehe idę na żywioł- te jego tematy są mi naprawdę bliższe niż to, czym zajmują się koledzy
Kicia ja na zajęciach będę dopiero 25 kwietnia (w sobotę) i wiem że mam wtedy jakieś okienko 1,5 h
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 20:50   #46
soffera
Zadomowienie
 
Avatar soffera
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 597
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Golgie witaj Napisz nam coś o sobie, slubna fotka tez nie pogardzimy

Izusia zajaczek gorą Profesorek sie przekona do Ciebie
Co do gotowania to nowe smaki pokazywala mi mama (przez gotowanie i podrozowanie), ona sama nie gotowala tradycyjnych dan typu golabki czy pierogi - to jadałam u babci. Zawsze mowie ze nie lubie gotowac ale to wlasnie sie odnosi do dan pracochlonnych wiec wybieram takie, ktore moge przezyc w kuchni Zdarza mi sie komponowac danie na obiad w sklepie (mysle o produktach na ktore mam ochote i je łacze) ale takze wpadam na jakis przepis (jak juz to korzystam z internetu - super sa blogi kulinarne, nie mam ksiazek kucharskich, fajne przepisy kopiuje do pliku i tam sobie leza) i probuje go wg instrukcji lub inspirujac sie na nim bo akurat jakiegos produktu nie mam, badz cos mi nie odpowiada. Ale widzisz np. nalesnikow robic nie umiem.... Coz gotowac musze bo uwielbiam jesc pyszne rzeczy

Kotek

Lece spac bo dzis przesuwamy czas wiec wypada ze wstaje jutro o 5

EDIT:
Izusia super ze sie zgodził
Anusia ale kusisz a tu trzeba isc spac

Edytowane przez soffera
Czas edycji: 2009-03-28 o 20:53
soffera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 21:08   #47
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Izuś
no to gratulacje

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Malutka Kupilismy: teściowi - Orhan Pamuk "Dom ciszy"; teściowej - Leila Aboulela "Minaret"; mężusiowi - "Polskie góry" wyd. Carta Blanca
Moja mama dostanie kostium kąpielowy a tata książkę: "Partyzanci Stalina"
Tak jakoś nam książki spasowały oczywiscie kupowane pod gust obdarowywanego Kostium dla mamy w załączniku:
ulala jaki kostiumik

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
witajcieWpisuję się ,ale nie wiem czy ja taka znowu doskonała
napisz coś o sobie, wklej fotki ślubne

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
nie mam nawet sily dzis z Wami pisac rosnie mi osemka i wyrosnac nie moze.Niestety tabletki przeciwbolowe nie pomagaja a nie mam niestety zadnego zelu dentystycznego...no coz pozostaje mi tylko cierpiec
współczuję tego bólu zęba
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 21:10   #48
izazusia
Wtajemniczenie
 
Avatar izazusia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasto Polskiej Piosenki
Wiadomości: 2 220
GG do izazusia
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Sofko super. Ja też jestem kuchenny kombinator ale nijak się mam do Ciebie. Mam książki kucharskie, zbieram czasem wycinki z gazetek, kupuję nawet co miesiąć "Przyślij przepis"(całe 80 groszy a czasem znajdą sie fajne przepisy)internet też przeszukuję ale Twoja wyobraźnia kulinarna jest naprawdę imponująca
A mam pytanko czy do spagetii carbonara dodajecie śmietanę bo na różnych stronach różnie jest napisane-jedni traktują śmietanę jako coś nie do przyjęcia w tym daniu. Ja sama mam ochote spróbować jak to smakuje

Sofka- specjalnie dla Ciebie:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis30425.html
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle

Edytowane przez izazusia
Czas edycji: 2009-03-28 o 21:11
izazusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 21:55   #49
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Żony doskonałe PM2008

soffka za rady dziękuje Na 100% jeszcze nie zdecydowaliśmy, ale chyba jednak będzie to piesek Czas jeszcze pokaże, bo zdecydować jest nam naprawdę ciężko, i tu i tu wady i zalety...

Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
dzięki za przepis - brzmi pysznie wypróbuję przy najbliższej okazji, udanego wieczoru opowiedz jak Ci się film podobał i co kupiłaś (ja ostatnio byłam na "Siedem dusz" w kinie - POLECAM)



a co do pieska to popieram Twoje zdanie - miałam dwie suczki to może jestem i stronnicza ;p ale znajomi różni mieli i psy - to dla mnie pies - samiec ma wady takie jak: bardziej śmierdzi (nawet mniejszy), ma zboczone zachowania (ma tego siusiaka na brzuchu i się liże ciągle itp ;p i gwałci nogi) cały czas a nie tylko 2 razy w roku problem jak z cieczką u suczki, no i mam wrażenie że nie jest taki "uczuciowy" samiec jak suczka ;p ale pewnie przesadzam
Generalnie to trzeba się zastanowić zanim się weźmie pieska - jedna rasa lepiej się czuje w domu inna w mieszkaniu, jamniki nie mogą wchodzić po schodach np, a duże psy potrzebują dużo ruchu - każdy pies potrzebuje spacerów a duży pies jeszcze więcej. No może oprócz doga. No i te rasowe jak się poczyta, to mają też różne choroby powiązane ze swoją rasą - czasami lepiej kupić bez rodowodu, mieszańca niż rodowodowego - np bernardyny chorują strasznie na stawy biodrowe.Ja bym chciała mieć strasznie labradorka, albo husky ale kompletnie nie mamy warunków - męczył by się sam w domku biedulek po tyle godzin dziennie... kiedyś na pewno będę mieć warunki na pieska . A na razie póki co odwiedzam u rodziców "patyka" i rozpuszczam do granic możliwości (pinczerka miniaturowa)
film superowy, polecam, trzyma fajnie w napięciu
co do wyboru- pies czy suka, to powiem tak- ufam tej mojej koleżance, bo ona ma styczność z psiakami już od dzieciństwa, miała swoją hodowlę już, mieszkała w hodowli, udzielała się w schronisku, wiedzę na temat psiaków mam ogromną. I jakoś tak jak mi ona mówi, że piesek mniej kłopotliwy, to jej wierzę (chociaż jeszcze się odrobinę waham). Każda rasa w sumie jest inna, a jeśli chodzi o owczarki szwajcarskie, to tutaj w sumie w charakterze nie ma większych różnic między psem a suką. Ba! Pieski potrafią być bardziej uczuciowe od suczek a suczki bardziej zadziorne od piesków.

W pełni się podpisuję pod tym, że taki zakup trzeba przemyśleć. Za mną chodzi to już od dawna, teraz dopiero mamy warunki. Decyzja o zakupie psiaka zapadła jeszcze w listopadzie, bardzo starannie wybieraliśmy rasę. I hodowcę też, bo to nie mniej ważne.

A co do tych chorób u rasowców, to prawda jest taka, że są na nie narażone w równym stopnie psy rodowodowe jak i bez papierków. Jedynie kundelki, te w sensie mieszańce totalne, nie mają takich problemów genetycznych. I szczerze, jakbym nie chciała rasowca, to bym wzięła psa ze schroniska po prostu, ale na pewno nie kupowała żadnego mieszańca, czy psa w typie rasy bez papierów. Wystarczy poczytać, jak się je hoduje, a raczej często po prostu produkuje. Jak się naczytałam o sukach dopuszczanych co cieczkę, które po 4 latach padają z wyczerpania, to szok przeżyłam.
My mieliśmy bardzo sprecyzowane to, jaki piesek powienien byc z charakteru, i nie łatwo było znaleźć rasę, która by te wymogi spełniała.
Można się naczytać dużo o dysplazjach u rasowców, ale i dużo u tych bez rodowodów. Właściwie to każdy duży pies jest na to narażony. Ja biorę psa z rodowodem też dlatego, żeby zminimalizować to ryzyko, bo wiem, że suka miała (bo musiała mieć) robione prześwietlenie stawów, że inne pieski z tych miotów nie miały problemów, to samo ze strony tatusia przyszłego. To jednak bardzo minimalizuje ryzyko (chociaż wykluczyć nic nie można, ryzyko zawsze istnieje). Ale przy kupowaniu psa z niewiadomego źródła, to nie dość, że tego nie wiemy, to jeszcze mamy losowość co do charakteru (często dopuszcza się agresywne psy) i brak socjalizacji, a tych zaniedbań na początku nie da się już później nadrobić. To, zwłaszcza przy większych psach, może być mieszanką wybuchową niestety (najwięcej pogryzień w Polsce jest przez te mieszańce bez rodowowód, co inni często nazywają rasowy- nierodowodowy). Nie mówiąc już o tym, że jak będą z psem problemy, to znikąd pomocy. A nie wiem czy wiecie, ale jeśli kupi się pieska od hodowcy (ale takiego prawdziwego hodowcy, który jest członkiem związku kynologicznego), to najczęściej w umowie jest zapis, że w przypadku występienia wad genetycznych, jak właśnie te problemy ze stawami, hodowca ma obowiązek zwrócić koszty leczenia. A jak ktoś myśli, że kupienie mieszańca z tych większych ras uchroni go przed takimi chorobami, to niestety, ale muszę rozczarować.

Wow, to żem esej zrobiła...

no dobra, to teraz co kupiłam- butki Znalazłam idealne Ale później się pochwalę, bo mi tutaj jednego programu brakuje żeby zdjecia zgrać i muszę go zainstalować

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
witajcieWpisuję się ,ale nie wiem czy ja taka znowu doskonała
eeee, na pewno tak Jak my wszystkie

Cytat:
Napisane przez Anusia_piekniusia Pokaż wiadomość

Dzięki za wytłumaczenie w sumie zawsze mnie zastanawiało jak "zrobić" z psa czempiona i reproduktora Będę za schadzkę w następny weekend
trzeba z psiakiem pojeździć po wystawach i zdobyć trochę laurów Dokładnie nie pamiętam, bodajże 3 oceny bdb i jedną doskonałą, żeby piesek mógł być reproduktorem. Nie mówię że tak dokładnie na 100%, ale coś blisko tego. No i piesek musi mieć zrobione prześwietlenie stawów biodrowych (u tych dużych ras), jeżeli nie widać żadnych wad, to wtedy jest dopuszczany do hodowli. Oczywiście piesek nie może też przejawiać cienia agresji czy zbyt dużej lękliwości).

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
nie mam nawet sily dzis z Wami pisac rosnie mi osemka i wyrosnac nie moze.Niestety tabletki przeciwbolowe nie pomagaja a nie mam niestety zadnego zelu dentystycznego...no coz pozostaje mi tylko cierpiec
współczuje

Edit: dodaję zdjątka, butki i bluzka którą kupiłam ze 2 tyg temu ale się nie chwaliłam
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 049.jpg (148,3 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 050.jpg (147,0 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 051.jpg (146,6 KB, 24 załadowań)
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2009-03-28 o 22:39
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-03-28, 22:31   #50
czekoladka79
Zadomowienie
 
Avatar czekoladka79
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
Dot.: Żony doskonałe PM2008

No witam serdecznie w nowym wątku jako PRAWIE doskonała żona

U mnie właśnie trwa impra n górze .... to już kolejny raz wrrrrrrr.......i tak się zastanawiam czy dzwonić na policję.

Podczytywałam Was na bieżąco ale nie byłam w stanie odpisywać bo na rehabilitacji mi dali w kość a w pracy jeszcze bardziej dokopali.
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Udało mi się nareszcie porozmawiać z mamą i jak się okazuje problem wydaje się bardziej złożony niż mój braciszek mi przedstawiał ..... wczoraj mój tatko z tych nerw zasłabł przy krajzedze, dobrze że mama poszła go o coś zapytać (mój brat nie raczy pomagać przy gromadzeniu opału i zajmowaniu się piecem) a bratowa też taka święta nie jest jakby się wydawało bo groziła rodzicom, że jak tylko urodzi to im - cytat ..... "nawpie....ala". Tak to wygląda życie pod jednym dachem dwóch rodzin ..... mój brat ma się wyprowadzić a rodzice chcą sprzedać ten cholerny dom i kupić mieszkanie w mieście ...... zgłupiałam i nie wiem co mam o tym myśleć ..... prawda jest taka, że faktycznie bratowa ma buźkę niewyparzoną i jest bardzo gburowata i chamska a moja mama też jest nerwowa ze względu na trudny okres. Zapewne doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy nimi a teraz każda mówi co innego ...... tylko pytanie komu wierzyć. Moim zdaniem prawda leży gdzieś pośrodku i tak naprawdę mój brat powinien zareagować i ogarnąc tą sytuację, a on woli się na rodzicach wyżyć, bo tak jest łatwiej.....ehhhhhhh

Ale ok że mama się odezwała.

No i dostałam awans w pracy i podwyżkę - w obliczu zwolnień i oszczędności w mojej firmie czuję się mega wyróżniona.

Tak czytałam o zaręczynach czekoladki21 i kasieńki i tak sobie pomyślałam
abyśmy wszystkie się pochwaliły naszymi zaręczynami ...... no to kto następny ????
czekoladka79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 22:47   #51
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Żony doskonałe PM2008

czekoladko no rzeczywiście problem głębszy... może jednak spróbuj z mamą szczerze porozmawiać, jakoś na spokojnie ją podejść?

A co do zaręczyn, to hmmmm. Mój mąż jest bardzo praktyczny i takie też były zaręczyny Mieliśmy jechać wtedy na zakupy, mąż wtedy już od początku tyg jakiś taki nie swój był, coś ukrywał, dziwnie kręcił. Zaczęłam się domyślać o co chodzi No to po południu pojechaliśmy na zakupy ubraniowe, a po zakupach meżuś mój obecny mówi, że może byśmy na spacer poszliśmy. No to już wiedziałam, co jest grane, on i spacer po zakupach, nie, nie, to nie w jego stylu Poszliśmy na deptak i tam na środku deptaka mężuś mnie do siebie nagle przytulił, wyjął pudełeczko, i zapytał czy zostanę jego żoną. Zrobił to zaraz na przeciwko jubilera, gdzie kupował pierścionek, żeby od razu można bylo dokonać korekty rozmiaru Ten praktycyzm wyszedł z niego w pełni No a potem wróciliśmy do domu i.... mój swieżo upieczony narzeczony poszedł na trening kickboxingu Ale za to w weekend urządziliśmy sobie romantico kolacyjkę z szampanem, no i kwiaty były (podobno popsułam mu plany, bo miał się oświadczyć następnego dnia, ale ja nagle zmieniłam plany co do wyjścia na zakupy ubraniowe )
Co by nie było nigdy nie zapomnę jego wzroku w tamtej chwili, pełnego miłości i wzruszenia
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2009-03-28 o 22:48
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-28, 23:31   #52
kasienka1985
Zakorzenienie
 
Avatar kasienka1985
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 634
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Ja się tylko melduję i znikam.
Do poniedziałku
__________________
Pola

20.05.2015 punkt południe
3740g 58 cm

Kocham nad życie!!!
kasienka1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 09:07   #53
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Czeko21 no ale zareczyny to powod do radosci czyz nie
wiesz ja na poczatku to lachalam z tż ze taki romantic, dopiero potem do mnie dotarlo ze to oswiadczyny byly i tylko mialam juz radoche

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość




świetną pamiątkę będziecie mieli


dzieki koledze ktory pomyslal zeby fotki zrobic
Cytat:
Napisane przez izka19855 Pokaż wiadomość



Mina taka czy inna, ważne co sie w sercu działo....
oj dzialo sie dzialo......

Cytat:
Napisane przez Anusia_piekniusia Pokaż wiadomość

No po prostu fuul romantik


A ja właśnie sączę drineczka - brendy z colą - któraś chętna ? Bo jak nie wypiję sama całą butelkę i może być ze mną źle
o fuj brandy!! naprwade lubisz takie trunki? znam malo kobiet ktore gustuja w brandy i whisky......ale no szacun!!! moj tż to uwielbia , a dla mnie sam zapach wywoluje odruch wymiotny

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość


Edit: dodaję zdjątka, butki i bluzka którą kupiłam ze 2 tyg temu ale się nie chwaliłam
ładne zakupki, a buciki jakie eleganckie

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość

Udało mi się nareszcie porozmawiać z mamą i jak się okazuje problem wydaje się bardziej złożony niż mój braciszek mi przedstawiał ..... wczoraj mój tatko z tych nerw zasłabł przy krajzedze, dobrze że mama poszła go o coś zapytać (mój brat nie raczy pomagać przy gromadzeniu opału i zajmowaniu się piecem) a bratowa też taka święta nie jest jakby się wydawało bo groziła rodzicom, że jak tylko urodzi to im - cytat ..... "nawpie....ala". Tak to wygląda życie pod jednym dachem dwóch rodzin ..... mój brat ma się wyprowadzić a rodzice chcą sprzedać ten cholerny dom i kupić mieszkanie w mieście ...... zgłupiałam i nie wiem co mam o tym myśleć ..... prawda jest taka, że faktycznie bratowa ma buźkę niewyparzoną i jest bardzo gburowata i chamska a moja mama też jest nerwowa ze względu na trudny okres. Zapewne doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy nimi a teraz każda mówi co innego ...... tylko pytanie komu wierzyć. Moim zdaniem prawda leży gdzieś pośrodku i tak naprawdę mój brat powinien zareagować i ogarnąc tą sytuację, a on woli się na rodzicach wyżyć, bo tak jest łatwiej.....ehhhhhhh



Tak czytałam o zaręczynach czekoladki21 i kasieńki i tak sobie pomyślałam
abyśmy wszystkie się pochwaliły naszymi zaręczynami ...... no to kto następny ????
z tego piszesz wynika ze i mama i bratowa maja swoje za uszami i jesli ktos jest winny to obydwie!! a brat tez jest w ciezkiej sytuacji, bo w takim razie musialby wybierac......moze w koncu sie do jakos wyjasni, oni nie moga usiasc i porozmawiac o tym jak ludzie? ty nie powinnas sie za bardzo wtykac miedzy nich bo zawsze taka osoba wychodzi na najgorsza.....wiem cos o tym.....ida swieta wiec moze jakos sie pogodza

a jesli chodzi o opisy zareczyn to zgadzam sie z toba!! no zoncie dawac dawac!!!

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość

A co do zaręczyn, to hmmmm. Mój mąż jest bardzo praktyczny i takie też były zaręczyny Mieliśmy jechać wtedy na zakupy, mąż wtedy już od początku tyg jakiś taki nie swój był, coś ukrywał, dziwnie kręcił. Zaczęłam się domyślać o co chodzi No to po południu pojechaliśmy na zakupy ubraniowe, a po zakupach meżuś mój obecny mówi, że może byśmy na spacer poszliśmy. No to już wiedziałam, co jest grane, on i spacer po zakupach, nie, nie, to nie w jego stylu Poszliśmy na deptak i tam na środku deptaka mężuś mnie do siebie nagle przytulił, wyjął pudełeczko, i zapytał czy zostanę jego żoną. Zrobił to zaraz na przeciwko jubilera, gdzie kupował pierścionek, żeby od razu można bylo dokonać korekty rozmiaru Ten praktycyzm wyszedł z niego w pełni No a potem wróciliśmy do domu i.... mój swieżo upieczony narzeczony poszedł na trening kickboxingu Ale za to w weekend urządziliśmy sobie romantico kolacyjkę z szampanem, no i kwiaty były (podobno popsułam mu plany, bo miał się oświadczyć następnego dnia, ale ja nagle zmieniłam plany co do wyjścia na zakupy ubraniowe )
Co by nie było nigdy nie zapomnę jego wzroku w tamtej chwili, pełnego miłości i wzruszenia
hehe no rzeczywiscie praktyczny ten twoj malzonek!! ale romantyczny tez wiec masz powod do dumy

ja dzisiaj ide na imprezke do babci.....musze isc cos z wlosami zrobic zeby wygladac jak czlowiek, a nie jak z okna na plac
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 09:33   #54
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość

ładne zakupki, a buciki jakie eleganckie


hehe no rzeczywiscie praktyczny ten twoj malzonek!! ale romantyczny tez wiec masz powod do dumy
Ad.1 a dziękuje a butki właśnie miały być eleganckie, bo poprzednie już wyeksploatowane na maxa, a mam tylko adidaski. Bałam się, że nic nie znajdę, bo w sumie rok butów szukałam i nie mogłam znaleźć żadnych, co by mi pasowały, a tu teraz w pierwszym sklepie w 5 min znalazłam
A mężowi jeszcze spodnie kupiliśmy I w końcu załatwiłam zaległą sprawę w banku (dobrze że mają czynne tak późno ). No wczoraj w końcu był fajny dzionek
Ad.2 oj potrafi być romantykiem, ale ostatnio tak jakby mu się o tym zapomniało... Pamiętam, jak jeszcze na studiach, ja wynajmowałam mieszkanie a on mieszkał z rodzicami, kończył się rok akademicki i miałam jechać nast dnia do domu, ten załatwił klucze od naszego mieszkania, rano przyszedł, z kwiatkami, zrobił śniadanko, położył mi na łożku, i siedział i czytał książkę czekając aż się obudzę. Nie wiem tylko dlaczego facecii tak łatwo zapominają, że wiedzą jak rozpieszczać kobietę
__________________




Edytowane przez agunia82
Czas edycji: 2009-03-29 o 09:35
agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 09:37   #55
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Witam niedzielnie

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Mam książki kucharskie, zbieram czasem wycinki z gazetek, kupuję nawet co miesiąć "Przyślij przepis"(całe 80 groszy a czasem znajdą sie fajne przepisy)internet też przeszukuję ale Twoja wyobraźnia kulinarna jest naprawdę imponująca
z mamą też kupujemy gazetkę "Przyślij przepis"

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Edit: dodaję zdjątka, butki i bluzka którą kupiłam ze 2 tyg temu ale się nie chwaliłam
śliczne butki

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
No i dostałam awans w pracy i podwyżkę - w obliczu zwolnień i oszczędności w mojej firmie czuję się mega wyróżniona.

Tak czytałam o zaręczynach czekoladki21 i kasieńki i tak sobie pomyślałam
abyśmy wszystkie się pochwaliły naszymi zaręczynami ...... no to kto następny ????


ad. 1 gratuluję awansu, a co do sytuacji z mamą to wychodzi na to, że każdy kij ma dwa końce
ad. 2 ja już swoje zaręczyny też opisałam

Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
dzieki koledze ktory pomyslal zeby fotki zrobic

o fuj brandy!! naprwade lubisz takie trunki? znam malo kobiet ktore gustuja w brandy i whisky......ale no szacun!!! moj tż to uwielbia , a dla mnie sam zapach wywoluje odruch wymiotny

ja dzisiaj ide na imprezke do babci.....musze isc cos z wlosami zrobic zeby wygladac jak czlowiek, a nie jak z okna na plac
ad. 1 koledze należą się za refleks
ad. 2 ja też nie lubię takich trunków za to mojemu mężowi whisky smakuje
ad. 3 miłego imprezowania u babci
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 12:00   #56
dzasta110
Wtajemniczenie
 
Avatar dzasta110
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 709
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Urwałam się z wykładów hi hi

Dzastus nasi znajomi jakos nas nei zasypuja gadkami o dzieciakach..... Wiec mamy spokoj, w sumie to oni staraja sie od nas czegos ciekawego dowiedziec

Sle Wam po truskawce w czekoladzie
ad1. za wykłady
ad2. hihi... fajnie
ad3. pycha

Cytat:
Napisane przez malutka_24 Pokaż wiadomość
ad. 1 ładniusia kurteczka
ad. 2 pewnie niektórzy powiedzą, że cały czas
ad1. dzięki
ad2. pewnie tak

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Hej słoneczka. Jestem wyrąbana na maksa. Od godziny 11 działałam wraz z mężem przy remoncie:sprzątałąm kuchnię, łazienkę, szpachlowałam sufit, gotowałam obiad malowałam i takie tam. Jestem wycieńczona-zarówno psychicznie jak i fizycznie. Tak sobie myślę-szkoda że nie miałam szkoły...
ojjj Izuś nie przemęczaj się tak

Cytat:
Napisane przez soffera Pokaż wiadomość
Malutka Kupilismy: teściowi - Orhan Pamuk "Dom ciszy"; teściowej - Leila Aboulela "Minaret"; mężusiowi - "Polskie góry" wyd. Carta Blanca
Moja mama dostanie kostium kąpielowy a tata książkę: "Partyzanci Stalina"
Tak jakoś nam książki spasowały oczywiscie kupowane pod gust obdarowywanego Kostium dla mamy w załączniku:
ładny ten strój

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
witajcieWpisuję się ,ale nie wiem czy ja taka znowu doskonała
witaj
oj tam, każda wizazowa żona jest doskonała

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Kotek powiem tak po cichu żebyście nie uznały mnie za wariatkę : mi na ból zęba pomagało stanie na rękach-naprawdę- nie wiem jak to działało ale działało

Właśnie dostałam mailika od p. prof. Hapanowicza- zgadza się mnie wziąć na dyplomantkę tyle, że w Opolu nie mają sprzętu do badania ciał stałych dlatego proponuje mi temat zastępczy, który jednak ma coś wspólnego z polimerami. Hehe idę na żywioł- te jego tematy są mi naprawdę bliższe niż to, czym zajmują się koledzy
Kicia ja na zajęciach będę dopiero 25 kwietnia (w sobotę) i wiem że mam wtedy jakieś okienko 1,5 h
ad1. ale sposób
ad2. superancko

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Edit: dodaję zdjątka, butki i bluzka którą kupiłam ze 2 tyg temu ale się nie chwaliłam
ładny golfik i butki także

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Udało mi się nareszcie porozmawiać z mamą i jak się okazuje problem wydaje się bardziej złożony niż mój braciszek mi przedstawiał ..... wczoraj mój tatko z tych nerw zasłabł przy krajzedze, dobrze że mama poszła go o coś zapytać (mój brat nie raczy pomagać przy gromadzeniu opału i zajmowaniu się piecem) a bratowa też taka święta nie jest jakby się wydawało bo groziła rodzicom, że jak tylko urodzi to im - cytat ..... "nawpie....ala". Tak to wygląda życie pod jednym dachem dwóch rodzin ..... mój brat ma się wyprowadzić a rodzice chcą sprzedać ten cholerny dom i kupić mieszkanie w mieście ...... zgłupiałam i nie wiem co mam o tym myśleć ..... prawda jest taka, że faktycznie bratowa ma buźkę niewyparzoną i jest bardzo gburowata i chamska a moja mama też jest nerwowa ze względu na trudny okres. Zapewne doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy nimi a teraz każda mówi co innego ...... tylko pytanie komu wierzyć. Moim zdaniem prawda leży gdzieś pośrodku i tak naprawdę mój brat powinien zareagować i ogarnąc tą sytuację, a on woli się na rodzicach wyżyć, bo tak jest łatwiej.....ehhhhhhh

Ale ok że mama się odezwała.

No i dostałam awans w pracy i podwyżkę - w obliczu zwolnień i oszczędności w mojej firmie czuję się mega wyróżniona.
ad1. no to grubsza sprawa, ale trzeba ją rozwiązać, bo mogą wyniknąć jeszcze większe problemy dasz radę pogodzić rodzinę Czekoladko oby tylko oni tego chcieli
ad2. super!!!

Cytat:
Napisane przez kasienka1985 Pokaż wiadomość
Ja się tylko melduję i znikam.
Do poniedziałku
udanej niedzieli

prezenty na zajączka - my kupujemy drobiazgi tylko dzieciom (naszym chrześniakom) a "struchom" (rodzice i rodzeństwo) po czekoladowym zającu u nas w rodzinie nie ma zwyczaju kupowania prezentów w święta wielkanocne, na szczęście

pooglądałam na necie firanki panelowe i muszę przyznać, że coraz bardziej mi się podobają

miłej niedzieli dziwoje moje
__________________
"Małżeństwo to diament szlifowany całe życie"

"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"

Edytowane przez dzasta110
Czas edycji: 2009-03-29 o 12:03
dzasta110 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 12:02   #57
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Żony doskonałe PM2008

dzien dobry niedzielnie

tez swego czasu kupowalam "Przeslij przepis" ale niestety juz go nie sprowadzaja

uciekam na zakupy
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 12:32   #58
monai
Rozeznanie
 
Avatar monai
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 867
GG do monai
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Hejloł

melduję się i dzisiaj
- Kubica obejrzany (abuuu)
-Kościół "zaliczony"
-obiad ugotowany i zjedzony
-"kinomaniak" - kolejne dwa filmy dopisane do listy... i "dekoratornia" obejrzane - super wnętrze dzisiaj zrobili - takie w moich kolorkach i stylu... mrrr...
-mąż wyszedł do pracy a ja znowu na wizaż mogę zajrzeć

sofferka super kostium dla mamy pieska nie rozpuszczam łakociami (czekoalda-trucizna) tylko rozpuszczam zachowaniem - bawię się z niąi pozwalam na wszystko co chce :B - a później jak wyjeżdżam rodzice mają rozbrykanego pieska co marudzi, że chce kocyk, na okienko albo żeby ganiać się na około stołu ;p
Też lubię poeksperymentować w kuchni, jak z rodzicami mieszkałam to nie było jak się wyżyć, no bo jak rodzina 5-osobowa - każdy ma inne zachcianki to się nie gotuje już nic fajnego tylko gotuje się tak żeby ktoś to zjadł. A na szczęście mąż nie wybrzydza i mogę się wsłuchać w swoje zachciewajki - przeszukuję później internet jak Ty i z przepisów wybieram to co mi się podoba i powstaje coś mojego ale dzisiaj tradycyjnie było - schabowy hihihihi

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
nie mam nawet sily dzis z Wami pisac rosnie mi osemka i wyrosnac nie moze.Niestety tabletki przeciwbolowe nie pomagaja a nie mam niestety zadnego zelu dentystycznego...no coz pozostaje mi tylko cierpiec
biedny Kotek trzymaj się dzielnie

Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Kotek powiem tak po cichu żebyście nie uznały mnie za wariatkę : mi na ból zęba pomagało stanie na rękach-naprawdę- nie wiem jak to działało ale działało
wariatka gratuluję dostania się na dyplom do Profesora

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
witajcieWpisuję się ,ale nie wiem czy ja taka znowu doskonała
Witaj opowiadaj o doświadczeniu żonkowym długi staż już?

Czeko gratuluję awansu

agunia82 co do pieska to na pewno jak już będzie Wasz to nie ważne czy sunia czy piesek się rozkochacie i tyle
Co do różnych przypadłości u rasowych psiaków to niestety skutek tego że jest za mały napływ "nowych genów" jest pewna ograniczona grupa psiaków, pula genów w związku z tym i one są ze sobą spokrewnione wszystkie w jakiś sposób - z tego powodu takie wady wychodzą. Ale z drugiej strony jak u rasy wiadomo na co może zachorować, to można jakoś przeciwdziałać, pilnować. Faaajnie Wam z tym pieskiem... A na jakim filmie byliście? Ja ostatnio widziałam w kinie zapowiedzi komedii z Jenifer Aniston, w tym filmie labradorek występuje - już się napaliłam
monai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 13:03   #59
malutka_24
Wtajemniczenie
 
Avatar malutka_24
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 692
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Cytat:
Napisane przez dzasta110 Pokaż wiadomość
prezenty na zajączka - my kupujemy drobiazgi tylko dzieciom (naszym chrześniakom) a "struchom" (rodzice i rodzeństwo) po czekoladowym zającu u nas w rodzinie nie ma zwyczaju kupowania prezentów w święta wielkanocne, na szczęście
u nas nie ma zwyczaju kupowania nic większego na zajączka - ewentualnie tylko coś słodkiego

Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość
uciekam na zakupy
to pochwal się potem zdobyczami

Cytat:
Napisane przez monai Pokaż wiadomość
-obiad ugotowany i zjedzony
u mnie dzisiaj na obiadek fryteczki, udka z kurczaka i mizeria: ogórki z rzodkiewką czekam, aż mąż po 16 wróci z pracy i
__________________
malutka_24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-03-29, 13:05   #60
Anusia_piekniusia
Wtajemniczenie
 
Avatar Anusia_piekniusia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 689
Dot.: Żony doskonałe PM2008

Hej Kobiałki
Cytat:
Napisane przez izazusia Pokaż wiadomość
Właśnie dostałam mailika od p. prof. Hapanowicza- zgadza się mnie wziąć na dyplomantkę tyle, że w Opolu nie mają sprzętu do badania ciał stałych dlatego proponuje mi temat zastępczy, który jednak ma coś wspólnego z polimerami. Hehe idę na żywioł- te jego tematy są mi naprawdę bliższe niż to, czym zajmują się koledzy
Kicia ja na zajęciach będę dopiero 25 kwietnia (w sobotę) i wiem że mam wtedy jakieś okienko 1,5 h
Niestety nie kojarzę tego pana Ale cieszę się że udało ci się jednak załapać do niego, gratulacje I już się szykuję na tego 25 kwietnia (póki co nie mam żadnych planów ) i fajnie jakby nam się udało spotkać
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
trzeba z psiakiem pojeździć po wystawach i zdobyć trochę laurów Dokładnie nie pamiętam, bodajże 3 oceny bdb i jedną doskonałą, żeby piesek mógł być reproduktorem. Nie mówię że tak dokładnie na 100%, ale coś blisko tego. No i piesek musi mieć zrobione prześwietlenie stawów biodrowych (u tych dużych ras), jeżeli nie widać żadnych wad, to wtedy jest dopuszczany do hodowli. Oczywiście piesek nie może też przejawiać cienia agresji czy zbyt dużej lękliwości).

Edit: dodaję zdjątka, butki i bluzka którą kupiłam ze 2 tyg temu ale się nie chwaliłam
Ad 1 teraz to już wiem wszystko

Ad 2 fajna bluzeczka Buciki trochę nie w moim stylu - wolę wyższe
Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
No witam serdecznie w nowym wątku jako PRAWIE doskonała żona

Udało mi się nareszcie porozmawiać z mamą i jak się okazuje problem wydaje się bardziej złożony niż mój braciszek mi przedstawiał ..... wczoraj mój tatko z tych nerw zasłabł przy krajzedze, dobrze że mama poszła go o coś zapytać (mój brat nie raczy pomagać przy gromadzeniu opału i zajmowaniu się piecem) a bratowa też taka święta nie jest jakby się wydawało bo groziła rodzicom, że jak tylko urodzi to im - cytat ..... "nawpie....ala". Tak to wygląda życie pod jednym dachem dwóch rodzin ..... mój brat ma się wyprowadzić a rodzice chcą sprzedać ten cholerny dom i kupić mieszkanie w mieście ...... zgłupiałam i nie wiem co mam o tym myśleć ..... prawda jest taka, że faktycznie bratowa ma buźkę niewyparzoną i jest bardzo gburowata i chamska a moja mama też jest nerwowa ze względu na trudny okres. Zapewne doszło do ostrej wymiany zdań pomiędzy nimi a teraz każda mówi co innego ...... tylko pytanie komu wierzyć. Moim zdaniem prawda leży gdzieś pośrodku i tak naprawdę mój brat powinien zareagować i ogarnąc tą sytuację, a on woli się na rodzicach wyżyć, bo tak jest łatwiej.....ehhhhhhh


No i dostałam awans w pracy i podwyżkę - w obliczu zwolnień i oszczędności w mojej firmie czuję się mega wyróżniona.

Tak czytałam o zaręczynach czekoladki21 i kasieńki i tak sobie pomyślałam
abyśmy wszystkie się pochwaliły naszymi zaręczynami ...... no to kto następny ????
Ad 1 Czemu PRAWIE ?

Ad 2 To rzeczywiście bardzo złożona sprawa z twoją mamą - widać że się dwa mocne charaktery spotkały w jednym domu - twoja mama razem z bratową - i żadna nie chce odpuścić, a w dodatku obu buzują hormony . Twój brat też tu jest w nieciekawej sytuacji ale nie powinien tak reagować tylko starac się w każdym momencie łagodzić sytuację i hamować swoją żonę. A pomysł ze sprzedażą rodzinnego domu to trochę jak dla mnie głupi pomysł.
Mam nadzieje że jakoś się to poukłada bez większych już niepotrzebnych nerwów

Ad 3 Gratuluję awansu

Ad 4 No ja juz się chwaliłam A ty Kochana napisz też coś
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
A co do zaręczyn, to hmmmm. Mój mąż jest bardzo praktyczny i takie też były zaręczyny Mieliśmy jechać wtedy na zakupy, mąż wtedy już od początku tyg jakiś taki nie swój był, coś ukrywał, dziwnie kręcił. Zaczęłam się domyślać o co chodzi No to po południu pojechaliśmy na zakupy ubraniowe, a po zakupach meżuś mój obecny mówi, że może byśmy na spacer poszliśmy. No to już wiedziałam, co jest grane, on i spacer po zakupach, nie, nie, to nie w jego stylu Poszliśmy na deptak i tam na środku deptaka mężuś mnie do siebie nagle przytulił, wyjął pudełeczko, i zapytał czy zostanę jego żoną. Zrobił to zaraz na przeciwko jubilera, gdzie kupował pierścionek, żeby od razu można bylo dokonać korekty rozmiaru Ten praktycyzm wyszedł z niego w pełni No a potem wróciliśmy do domu i.... mój swieżo upieczony narzeczony poszedł na trening kickboxingu Ale za to w weekend urządziliśmy sobie romantico kolacyjkę z szampanem, no i kwiaty były (podobno popsułam mu plany, bo miał się oświadczyć następnego dnia, ale ja nagle zmieniłam plany co do wyjścia na zakupy ubraniowe )
Co by nie było nigdy nie zapomnę jego wzroku w tamtej chwili, pełnego miłości i wzruszenia
Pomysł z miejscem miał niezły
Anusia_piekniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:08.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.