Cilest kupić w aptece bez recepty?

[ojejka89]

podejdz do do rejestracji w swojej przychodni i powiedz na cyzm rzecz stoi - tabletki powinien ci wypisac inny lekarz.

[majrannka]

ale ja chodze prywatnie..sorki ale do lekarza z przychodni nie pojde

[doloresd]

Napisane przez majrannka

ale ja chodze prywatnie..sorki ale do lekarza z przychodni nie pojde

To chodzi tylko o to żebyś poszła tam i poprosiła o przepisanie tabletek, czego się obawiasz? Nie musisz być nawet badana...
Sama stwarzasz sobie problemy.

[eyo]

Napisane przez Neciak89

naucz sie czytać. ona nie pisze ze chce ot tak sobie zaczac brac tabletki, tylko juz bierze i chce kontynuowac. dlaczego tu zawsze krytykowane sa dziewczyny ktore zapomnialy tabletki, badz mialy problem ze zdobyciem recepty czy cos. przeciez KAZDEMU sie moze zdarzyc..

a wyobrażasz sobie co by było jakby post napisała jakaś 12 latka ?!?

wiesz co gdyby to była nie wiem moja koleżanka i wiedziałabym, że obie bierzemy te same pigułki to tak wykupiłaby dla niej opakowanie

ale na forum może napisac każdy, a taką bajeczkę nei trudno wymyślić. Pomyśl może to jakaś nastolatka która sie boi zajść w ciąże i sobie taki sposób "po" wymyśliła, że weźmie całą paczkę naraz albo coś ?!


takie akcje są totalnie nieodpowiedzialne !!!!



jak dziewczyna przez 7 dniową przerwę nie mogła iść do zwykłej przychodni i poprosić o opakowanie to jej problem... to tak trudno w ciągu tygodnia zajrzeć do lekarz pierwszego kontaktu i poprosić o receptę ?!... Poza tym nie wiem co to za lekarz ale z moją panią doktorą ustalamy tak wizyty i ilość opakowań na recepcie żeby starczyło więc to chyba troche bez sensu....

[Neciak89]

dziewczyno, przeciez ja jej nie daje tabletek, po co mnie opieprzasz?

[ojejka89]

Napisane przez majrannka

ale ja chodze prywatnie..sorki ale do lekarza z przychodni nie pojde

nie masz isc do zadnego innego lekarza tylko do twojej przychodni. nawet jesli chodzisz do lekarza prywatnie to jest tam chyba jakas rejestracja i przyjmuja inni lekarze, prawda? idziesz DO REJESTRACJI Z KSIAZECZKA, mowisz ze potrzebujesz kolejna recepte, pani z rejestracji przekazuje to temu lekarzowi ktory akurat przyjmuje i za chwile masz recepte. NIE WCHODZISZ NAWET DO GABINETU LEKARZA. ewentualnie odbierasz ksiazeczke nastepnego dnia. tylko musisz isc do tej przychodni co zawsze, tam gdzie masz swoja kartoteke. w wiekszosci przychodni tak mozna zrobic wiec nie powinno byc problemu.no chyba ze chodzisz do pana doktora do domu ;]

jak powiedziala kolezanka wyzej... sama stwarzasz niepotrzebne problemy... chyba latwiej tak to zalatwic niz meczyc sie z poczta, przelewami, przesylkami itp...

[Neciak89]

U pani doktor do której chodziłam na początku był jeden gabinet, z korytarzem, na korytarzu pielęgniarka i tyle. Żadnej typowej rejestracji. Jak po recepte to sie mówiło i wchodziło do gabinetu. Dr wypisywała jaki lek, pieczatka podpis a reszte uzupelniala pielegniarka. Wiec czasem jak dr nie ma, to jest problem niestety..

[ojejka89]

no to wtedy rzeczywiscie ma sie problem... zostaje jeszcze lekarz rodzinny...

[arisa]

Napisane przez etha

nie wypisuja wiecej niz trzy opakowania, bo nie moga wypisac jednorazowo na dluzej niz na 60 dni leczenia. taki odgorny wymog. ja ostatnio mialam nieprzyjemnosci w aptece przy kupowaniu lekow na tarczyce, bo biore jedna tabletke dziennie, a mialam recepte na 100 tabletek (2 opakowania). sprzedali mi tylko 50 .

cilest ponoć w czechach bez recepty jest..

A alkohol bez dowodu, ale trzeba miec rozsądek. Po to lekarz przepisuje tabletki, a nie pani w warzywniaku, bo on (zazwczaj) wie, co robi.

[eyo]

Napisane przez Neciak89

dziewczyno, przeciez ja jej nie daje tabletek, po co mnie opieprzasz?

nie ( słowo którego użylaś a nie powinnaś) Cię i polecam się tak nie odnosić do innych


a swoją drogą, co z tego, że jej nie dajesz tych tabletek ?

jak ktos wynajmuje mordercę ale sam nie zabija to też jest bez winy ? Mi tam naprawdę starczy, że pochwalasz takie zachowania, publicznie, na forum. To jest takie zdziebko nielegalne wiesz ( sprzedaż preparatów na receptę jeżeli nie jest się apteką)

[Marwari]

spokojnie dziewczynki

[Neciak89]

Napisane przez eyo

nie ( słowo którego użylaś a nie powinnaś) Cię i polecam się tak nie odnosić do innych


a swoją drogą, co z tego, że jej nie dajesz tych tabletek ?

jak ktos wynajmuje mordercę ale sam nie zabija to też jest bez winy ? Mi tam naprawdę starczy, że pochwalasz takie zachowania, publicznie, na forum. To jest takie zdziebko nielegalne wiesz ( sprzedaż preparatów na receptę jeżeli nie jest się apteką)

Najpierw naucz się czytać, bo nie napisałam, że pochwalam. Napisałam, ze każda osoba ma prawo do błędu, zapomnienia itp. Nie sprzedaję jej tabletek, nie daje ich jej sama, więc uważaj na słowa i jeszcze raz mówie, nie opieprzaj mnie bo nie masz po co!
Ciekawi mnie ile masz lat, że się tak mądrzysz, bo po awatarze widać, że niedużo.

Wybacz Marwari, ale poza nieczytaniem ulotek (blablabla) denerwują mnie również takie zachowania.. :|

[arisa]

Napisane przez Neciak89

Najpierw naucz się czytać, bo nie napisałam, że pochwalam. Napisałam, ze każda osoba ma prawo do błędu, zapomnienia itp. Nie sprzedaję jej tabletek, nie daje ich jej sama, więc uważaj na słowa i jeszcze raz mówie, nie opieprzaj mnie bo nie masz po co!
Ciekawi mnie ile masz lat, że się tak mądrzysz, bo po awatarze widać, że niedużo.

Wybacz Marwari, ale poza nieczytaniem ulotek (blablabla) denerwują mnie również takie zachowania.. :|

Po twoim nicku widać, że ty również nie jesteś wiekowa, więc proponuje byście podały sobie łape na zgodę, bo w końcu nie ma sie o co kłócić

[olenkaa]

Kiedy potrzebowałam recepty, poszłam do mojego lekarza. Nie miałam zapisanej wizyty. Nie wchodziłam nawet do gabietu lekarza. Powiedziałam pielęgniarce, że potrzebuje recepty i ona mi ją wypisała bez żadnego problemu. Radzę w ten sposób spróbować. Mogą robić problem jedynie w systucji kiedy badania miałaś robione bardzo dawno temu.

[Neciak89]

Napisane przez arisa

Po twoim nicku widać, że ty również nie jesteś wiekowa, więc proponuje byście podały sobie łape na zgodę, bo w końcu nie ma sie o co kłócić

Ja nie mówię, że jakaś starsza, mądrzejsza czy coś. No ale dziewczyna się wymądrza nie wiedząc co ja myślę, bo źle odebrała moją wypowiedź :|