"nietypowe" komplementy

[Taverney]

fajne te Wasze komplementy
Moj Narzeczony powiedzial mi kiedys, ze mam ladne, dlugie nogi, ale moglyby byc dluzsze, albo ze mam szare oczy, takie niebieskie.Czasami jest zabawny, ze

[Ines1985]

Nutka napisał(a):

> W przychodzni lekarz zastępował he he ..pielęgniarkę i robił mi EKG..przypinal mi klipsiki do cycusiów i stwierdził ze jestem jak "laleczka Barbie:" ...

Mój przyjaciel znad morza zawsze mi powtarzał że mam urode lalki barbie. To miało być pozytywne a mnie jakos tak... raziło

[Szarada]

> Helga to bys misiala byc gruga i tlusta, ale jak Heidi np. Klum mmmmmm slicza dziewczyna moja ulubiona modelka niemiecka. Swoaja droga ciagle sie dziwnie ze ona 100% niemka, przeciez niemki nie sa takie sliczne, te miszane tak ,ale nie te 100%. Chodz to mnie troche dziwi bo naturalna niemke to ze swieca szukac, nawet farbowlana blondynka polka wygada lepiej niz one


No właśnie, wolę jak mi mówią, że wyglądam jak Szwedka (też się zdarza), bo Niemki nie kojarzą mi się z niczym ładnym... oprócz Heidi Klum oczywiście

[kallipso]

Ja kiedyś usłyszałam od kolegi, że mam oczy jak jajka sadzone...
Następnego dnia (jak już wytrzeźwiał) strasznie się tłumaczył, że to był komplement, że duże i w ogóle

[Nefretete]

kallipso napisał(a):
> Ja kiedyś usłyszałam od kolegi, że mam oczy jak jajka sadzone...

dobrze, że lecę do kibelka. Aż mnie brzuszek boli

[Kiya]

mam ten sam problem,zawsze jak ide to tego samego sklepu choćby po piwo ekspedientka prosi mnie o dowód i to tak nieprzerwanie od 7 lat kobieta ma strasznie krótką pamięć.
Z "komplementów" jeden szczególnie wbił mi sie w pamięć,jak kiedyś wracałam od fryzjera ze łzami w oczach,fryzurą na afro w kolorze prawie czarnym (nosze sie na blond) a jakiś podchmielony gość podszedł do mnie na przystanku i wrzasnał "gdzie takie aniołki produkują ?" to było koszmarne przeżycie majac na uwadze to co miałam w tym momencie na głowie,raczej wyglądałam jak afro diabełek

[cattt]

Rewelacyjny wątek!!!!!!!!!
he he ja kiedys usłyszałam,że mam "soczyste oczy"
chodzilo pewnie o to,ze są intensywnie zielone.,ale co tam znajomy ładnie je nazwał,tak trafnie
śnieżka i eksperyment są the best!

[misioczat]

Ja jak miałam 3-4 lata, przytuliłam się do mamy i głaszcząc ją po buzi stwierdziłam z miłością "Mamuniu.. ty masz taką miłą buzię.. jak.. jak zgniłe jabłuszko.." Nie wiem, jak mogłam skojarzyć coś, co uważałam za miłe z czymś zgniłym , a jednak skojarzyłam, bo zdaje się, że chodziło o to, że buzia była mięciutka Aha, a moja mama miała wówczas jakieś 33 lata

[WioletaM]

Niedawno usłyszałam takie zdanie od córki: "Po ulicy chodzi tyle ładnych pań, a ty jesteś taka zasyfiona".

[Edii]

Kakusia napisał(a):
> Niedawno usłyszałam takie zdanie od córki: "Po ulicy chodzi tyle ładnych pań, a ty jesteś taka zasyfiona".



KAKUSIU boskie po prostu...

[Lazy_Morning]

No, dziewczyny, świetne! Niektóre prawdziwie hardcorowe Ja jakoś nie mam pamięci do takich rzeczy, więc tylko dwa przypadki:
1. Mając 3-4 lata powiedziałam pierwszy raz widzianej dalekiej krewnej (ok. 25-letniej): "Taka jesteś ładna, a masz taaakie brzydkie buty!"
2. Jakieś 2 lata temu byłam długowłosą złotą blondynką. Wybierałam się gdzieś i czesałam się przed lustrem na korytarzu... Akurat był u mnie na wakacjach 16-letni wówczas kuzyn- na mój widok krzyknął, że wyglądam jak Britney Spears i zaczął gonić mnie z aparatem fotograficznym wołając, że chce pokazać kolegom Nie jestem pewna, co miał na myśli i nie dociekałam

[Rzabba]

Kiedyś siedziałam na plaży z kolegą, on rozglądał sie przez chwilę po czym popatrzył na mnie i stwierdził:
"wiesz Ewa jesteś lepiej zbudowana od większości facetów"

Byłam wtedy po obozie sportowym na którym mieliśmy osty wyciśk

[lalique]

Kolega (btw zabójczo przystojny) na pytanie, czy podobają mu się moje puchatki stwierdził:
"Mógłbym je lizać godzinami!"
Pamiętam, że zrobilo mi sie gorąco i przez chwilę stałam w osłupieniu i na bezdechu.

[Teri]

Od facetow z ktorymi laczyla mnie wylacznie przyjazn:
"Pieknie pachniesz" - niemalze za kazdym razem jak sie widzielismy, jakby nie wiedziala, ze jestem w jego typie, to chyba czulabym sie speszona.
"To fanatstyczne! - Ty masz niebieskie oczy" - komplement banalny, ale wykrzyczany nagle w srodku wykladu ...


I tuz przed slubem - ja juz zrobiona na bostwo i w sukience - moj wtedy jeszcze przez jakas godzine Przyszly - nie powiedzial nic tylko zasapal z wywalonym jezorem - tak jak Wilk z kreskowki Warner Bros z Czerwonym Kapturkiem.

PS: a co do wieku: Raz szlam z moim duzo mlodszym bratem przez miasto i nagle jakis facet do niego mowi - pomoglbys mamusi niesc torby. Ja mialam 18 lat, a moj brat 10. Zalamujace.

[cattt]

genialne....rozwaliło mnie kompletnie1

[nimfetka]

pixie_76 napisał(a):
> Mnie kiedyś wyznał mój ex (jeden z ): "Dobrze, że nie jesteś jakaś porażająco piękna, bo by cię każdy chciał poderwać, a tak mam cię tylko dla siebie!"...
> Domyślacie się, że to był początek końca...
ojojoj pixie to sie mu udało!

i nie dziwie się ze ex

[vanilla_sky]

stary watek, ale jary
ja tez jakos nie mam pamieci do takich rzeczy, ale pamietam pewien komplement, ktory ubawil mnie szczerze. dawno juz temu (mialam jakies 19 lat poszlam z przyjaciolka na slub jej brata. bylo to typowo polskie wesele z typowo polska kapela "majteczki w kropeczki" jako zdrowa polska dziolcha spodobalam sie bardzo panom muzykantom, wodzili za mna oczami, a jak juz wiekszosc gosci wyszla, zaczeli rwanie. jeden z nich spojrzal na mnie z zachwytem i powiedzial: pani ma piekne oczy... jak moja trzecia zona...!

[nenvena]

A propos figury prostytutki, raz mi powiedział jeden idiota, że mam taką figurę, ze mogłabym grać w filmahc porno -już sama nie iwem, czy chcial być niemiły czy co...
A ostatnio, kiedy rozmwaijąc z kolegą wspomniałam, ze niektórzy sądzą, ze kobiety są albo ładne albo intelignetne, powiedział: Nie martw się, ty jestes ładna .

[monic]

Koleżanka opowiadała mi, jak na noc poślubną zaopatrzyła się w sexy bieliznę koronkową, z podwiązkami. Wystroiła się i oczywiście oczekiwała komplementu, ale jej świeżo poślubiony mąż tylko zerknął na nią i powiedział: "No dobra, a teraz przebierz się w coś normalnego i liczymy kasę"

[_Roxi]

hmmm ja mam takie oto cuś:
na 3 roku studiów miałam z pewnym panem doktorem 2 wykłady i jeden projekt,na którymś z kursów miałam z nim mała "scysję"i od tej pory zawsze miał na mój widok jakieś uwagi,więc starałam się go unikać jak ognia- kiedyś (już na 4 roku-chyba pod koniec)czekałam na korytarzu na ławeczce na zajęcia,nikogo nie było tylko ja i pewnie to mu dodało pewności- on wychodzi z sekretariatu instytutu i zatrzymał sie przy mnie, tak patrzy patrzy a w pewnym momencie wypala:"no kiedyś to była pani taka,że było na czym oko zawiesić- bo teraz pani taka chuda"i poszedł, a mnie tak zatkało,że nawet nic mu nie odpowiedziałam grrrrr- a teraz żałuję ,że mu nie nawciskałam
dodam tylko,że pan jest ok 50tki i strasznie go nie lubię, a to był czas po sesji,gdy zwykle wyglądam nieciekwie po tej dawce stresu,wychudzona i szara cera


drugie to taki firmowy
byliśmy z Moim na jakimś bankiecie firmowym(jego firma),no i wiadomo poznaje się dużo nowych ludzi.....on mi później opowiadał,że jego koleżanki z pracy mu pwiedziały w poniedziałek w pracy,że "jak na niego to ma naprawdę baaaardzo ładną dziewczynę, że nie spodziewały się "
bo Mój nie jest jakoś powalająco przystojny, ale ma to coś i za to go kocham
miałam coś jeszcze ,ale mi się zapomniało może sobie później przypomnę

[Hyang]

monic napisał(a):
> Koleżanka opowiadała mi, jak na noc poślubną zaopatrzyła się w sexy bieliznę koronkową, z podwiązkami. Wystroiła się i oczywiście oczekiwała komplementu, ale jej świeżo poślubiony mąż tylko zerknął na nią i powiedział: "No dobra, a teraz przebierz się w coś normalnego i liczymy kasę"
Współczuję
ja nier przypominam sobie żadnych nietypowych komplementów.

[aga01]

Ja poszłam do spowiedzi i ksiądz na koniec mnie pyta, "Ty dziewczynko do bierzmowania tak?" Nie szkodzi , że ja bierzmowanie miałam 14 lat... Ale o te 6 mnie odmłodził

[czekoladka]

Hihihi, Babi, ale dżez (-: Właśnie mi się przypomnialy 2 podobne komplemenciki. Jeden usłyszalam od mojego eksa:

"Wiesz, masz takie ładne dłuuugie włosy, jesteś niska, masz świetną figurkę, ładną twarz - i wszystko to tak się ladnie komponuje, że powinnaś tańczyć na rurce na dyskotekach"- Fajnie, nie?

A drugi był podobny, od mojego, hmmm, że tak go nazwę "znajomego", z tym, że tutaj padła już konkretna propozycja (serio, bylam w szoku!!):" Ale Ty jesteś śliczna, masz taką ładną twarz, buźkę dziewczynki a figurę kobiety - wiesz, mam dla Ciebie propozycję pracy - może chcialabyś umawiać się z facetami na seks, nadawalabyś się do tego!! Ja bede brał kasę i podziele się nią z Tobą" Normalnie mnie zatkało!!!! szczęka mi opadła!!! Nie muszę mówić, że unikalam i unikam tego gościa, zaczęłam się go zwyczajnie bać... Nie ma co, uslyszeć taki komplement, że człowiek nadaje się tylko do jednego...cóż, super, ))))-:

[czekoladka]

ihihih, jescze 2 mi się przypomniały, tym razem baaardzo komiczne!!! Pierwszy -uslyszany od mojego kolegi. Ów kolega raczyl poinformować mnie o tym, ze "mam twarz taką , jak tyłek" ihihihihihihihih (ihih, chodzilo mu o to, że mam fajną twarz i fajny tyłek, ale ujął to wprost komicznie)!!!!!! A drugi uslyszalam od mojej koleżanki. Stwierdzila, że jestem z twarzy baaardzo podobna do mojego pieska!!!! Ale fajnie!!!!Mam psią twarzyczkę!!!!

[czekoladka]

Karola napisał(a):
> sarenka napisał(a):
> > Karola napisał(a):
> > > Ja ostatnio kupowałam piwo w sklepie i pani do mnie:
> > > - tak młodo pani wygląda, że powinnam poprosić o dowód osobisty... (mam 23 lata) --> przez kolejne 10 minut miałam zwalony humor, ale potem mi przeszło
> >
> > mi się często zdarzają takie przygody [prośba o dowód w lokalu "od 21 lat", dowód tożsamości gdy kupuję alkohol, wieczne pytanie: "ulgowy" - na: "poproszę bilet"] i w życiu mi to humoru nie popsuło - chyba, że ktoś mówi na "Ty" i jest do tego chamski - wtedy warczę
> >
> > ciesz się, że młodo wyglądasz Karolu droga
>
> No wieeeeem wieeeeem, że powinnam się cieszyć, ale jakoś tak mi się źle zrobiło, że nie wyglądałam nawet na te głupie 18 lat Chciałabym młodo wyglądać, ale nie jak dzieciak
> Ale jak powiedziałam mojemu TŻ że chyba zacznę się mocniej i ostrzej malować, to mi to natychmiastowo wybił to z głowy na szczęście
>
> To chyba dlatego że ubieram się na sportowo. Spoko, za 10 lat będę szczęśliwa z tego powodu
>
> Wracając do tematu. Ktoś mi kiedyś napisał (na dyskotece szkolenej z pocztą), że moje zgrabne nogi świetnie do mnie pasują Ktoś inny że mam super równe dziurki od nosa --> czy to była aluzja, że zadzieram nosa?

Ale sie uśmialam z tymi dziurkami od nosa!!!!!hihiihih! Super!!!!

[czekoladka]

Ania napisał(a):
> Hehe jestem posiadaczka dlugasnych rzęs, no i kiedys moja milosc powiedziala mi szepcac czule patrzac mi gleboko w oczy.. "Sisiu, juz wiem gdzie widzialem takie dlugie i niesamowicie piekne rzesy...?" na to ja w podobnym tonie rozanielona pytam "gdzie?" a on "u krowy mojego wujka - miala takie same" Zesztywnialam... a moja milosc rzece "nie przejmuj sie i tak sa oryginalne bo nosi je czlowiek a nie zwierze" Parsknelam smiechem i poczulam sie jakbym urwala sie z zoo

ihihihiihhhhhhhhhhhhhhhhh hhhhhhihihihihihihihihhih ihi!!!!!!!!!! To jest dobre!!!!!! Nie no chyba pęknę!!!!!!!!!! Aniu, ekstra ten komplemencik!!!!!!!!!!!!! ! ihihihihihih!!!!!

[Helena]

czekoladka napisał(a):
> Karola napisał(a):
> > sarenka napisał(a):
> > > Karola napisał(a):
> > > > Ja ostatnio kupowałam piwo w sklepie i pani do mnie:
> > > > - tak młodo pani wygląda, że powinnam poprosić o dowód osobisty... (mam 23 lata) --> przez kolejne 10 minut miałam zwalony humor, ale potem mi przeszło

To co ja mam powiedzieć? Mam 35 lat a wyglądam jak dzieciak Do osiedlowego monopolowego nie ruszam się bez dowodu
Kiedy przyszłam do dziekanatu odebrać dyplom doktorski i stanęłam cichutko pod ścianą, pani stwierdziła, że podania maturzystów sa przyjmowane w pokoju 107 a w ogóle to jest jeszcze za wcześnie i mam iść i się uczyć do matury

[czekoladka]

Kakusia napisał(a):
> Niedawno usłyszałam takie zdanie od córki: "Po ulicy chodzi tyle ładnych pań, a ty jesteś taka zasyfiona".


O God!ihihihihihihiihiihihi hihihihih! Ale się uśmialam!!!!!! Nie, niektore komplementy mnie rozwalają!!!!!!!!!!!

[svenja]

Powinnas sie cieszyc

Helenko, tak zupelnie przy okazji - czy balsam L'Occitane dotarl do Ciebie?

[Anisia25]

Taa oryginalny ten moj facet ze to poezja krowiaste rzesy przeboleje, jako ze jestem szczuplutka, to staram sie rzezbic swoje cialo poprzez fitness, dorobilam sie juz ksztaltnej pelnej pupy, a moje kochanie ostatnio podczas wspolnego prysznica uszczypnal mnie w pupe i mowi "mmmmm ale masz teraz taka fajna gruba dupcie" Heh, myslalam ze zjade...