Najgorsze kluby,dyskoteki oraz zachowania 'pseudoklubowiczów' ,jakie widziałyśmy

[RealGirl89]

Napisane przez Wyrak

Odnosilem sie do tego: "Ostatnio jeden dostał za 'wypier****' do mnie bo sie rzucał do mojego o oblanie niechcący TROSZKE piwem", a nie do plaskacza za lapanie za tylek. To ze ktos sie pieni bo Twoj facet wylal na niego piwo, nawet jesli brak takiej osobie kultury, do tego Ciebie nie usprawiedliwia.

powiem ci tak,opowiedziałam w skrócie bo nie będę tu poematów pisac gdyż iż mi się nie chce.Koleś się narzucał trwało to dłużej niż to opisałam,narobił chaosu a i tak czy siak wiem że mu się należało.I niewiem czemu porównujesz mnie do zachowania opisanego w tym wątku przeze mnie.Plaskacz taki straszny,jak mowa o uderzaniu butelką czy tam kopaniu po brzuchu?

Napisane przez Vivienne

Ja widziałam jak totalnie nawalony koleś zaczął lać na parkiecie. Na szczęście szybko zareagowano...

taaa...ludzka wyobraźnia (czyt.%) nie zna granic


Tak mi się wspomniało jak laska zwymiotowała na 'klatce'.Obrzydlistwo.

[WhiteCherry]

Napisane przez nenowka152900

ja mogę powiedzieć coś o Krakowie nie polecam Respecta - klubik dla dzieciarni. ostatnio jakieś napalone gimnazjalistki zaczęły mnie rozbierać przy wejściu na parkiet.. ale muzyka jest fajna. czasem tam chodzimy potańczyć. Frantic - no cóż klub fajny ale selekcja aż za bardzo... 'mnie wpuszczą, koleżankę już nie. kolega im się nie podoba, ale ten drugi może być..' Faust to jakaś taka knajpa dla dresów i ubogich studentów (mają fajne karaoke). Podobnie Loch Ness (ale mają piwo baaardzo tanie) Kicz uchodzi za klub gejowski, ale grają tam fajną muzykę ( lata 70' między innymi) i lubię tam chodzić chociaż ciasno. Boom bar rush jest fajny ale nie ma gdzie tańczyć Foli concept club - drogo ale fajni barmani, klub z klimatem. nie dla mnie klimat. muzyka jakieś takie dziwne electro ale co kto lubi. Cień, Gorączka, Midgard - bardzo snobistyczne kluby i selekcja podobnie jak Frantic. ale można spotkać dużo sławnych osób Piłkarzy, dziennikarzy itp
Klub Rece i Nogi ma świetne imprezy z salsą. nie polecam spędodyskotek - energy, kameleon itp za dużo ludzi i różne dziwne akcje. polecam frantica, midgard, cień gorączkę a najbardziej Ministerstwo które jest moim ulubionym miejscem na imprezy w Krakowie

w Gorączce ostra selekcja? Nie powiedziałabym czasem mam wrażenie, że wpuszczają tam jak leci.
co do Cienia/Midgarda się zgodzę, chociaż mam 19 lat i mnie wpuszczają (no, niedługo 20 ), chociaż zdążyłam się już przekonać, że mniejszą uwagę zwracają na wiek (oczywiście dowód czy tam legitka studencka jest wymagana), a większą na ogólny wygląd.

[marta_d1]

Napisane przez nenowka152900

jCień, Gorączka, Midgard - bardzo snobistyczne kluby i selekcja podobnie jak Frantic. ale można spotkać dużo sławnych osób Piłkarzy, dziennikarzy itp
Klub Rece i Nogi ma świetne imprezy z salsą. nie polecam spędodyskotek - energy, kameleon itp za dużo ludzi i różne dziwne akcje. polecam frantica, midgard, cień gorączkę a najbardziej Ministerstwo które jest moim ulubionym miejscem na imprezy w Krakowie

Proszę Cie Gorączka NIE jest ani troche klubem snobistycznym i w życiu nie spotkałam sie tam z selecją. Strasznie dużo tam motłochu, dresów i białych kozaczków. Mimo tego, że zawsze jest tam masa ludzi, lubie tam chodzic ze względu na muzykę. Ludzie są czasem straszni. Jak nie mam ochoty tańczyć to obserwuję laski zmieniające co chwile partnerów i dające się obmacywać wszędzie. Przerażaja mnie również ochroniarze.
Polecam Pieknego psa. Fajny klimat, muzyka i ludzie.
Często sie mów, że Cień to klub KSW. Więc ja dziekuje za takie towarzystwo.
A propo akcji. W Carpe widziałam jak ochroniarze wpadli na parkiet i strasznie brutalnie rozdzielili 2 kolesi. Włączył sie im straszny agresor.

[kiciaaa]

a co to jest snobistyczny klub?

[marta_d1]

Napisane przez kiciaaa

a co to jest snobistyczny klub?

Że niby dla wybrańców, wiesz bułke przez bibułkę i takie tam

[Serendipity]

Dlatego nie chodzę do klubów, żeby nie spotkać się :

a) z pobiciem
b) z oglądaniem napitych idiotek
c) z oglądaniem napitych idiotów

[Klarissa]

Ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że nie chodząc do klubów niczego nie straciłam i nadal będę się trzymać swoich starych zwyczajów. Dzicz i tyle..

[layla_lbn]

Napisane przez Lady in Blue

Ja jakoś mam szczęście do klubów, ochroniarzy i reszty Mam swoje dwa ulubione kluby w mieście do których chodze ze znajomymi. Ochroniarze tam pracujący są na prawdę mili dla kobiet i pilnują porządku... Może dlatego, że tam wpuszcząją od 21 roku?

Znam kluby, do których chodzą 16-latki, mimo, że niby od 21 wpuszczają . M.in Czekolada właśnie

Do MC wchodziłam jako dzieciak . 17 lat chyba miałam, tak samo jak do Coloseum, 5elementu-to dopiero była porazka i jeszcze do jednego klubu na Radziszewskiego z takimi palami przy stolikach-za cholere nie moge sobie przypomniec jak sie nazywał

[kitsh]

Napisane przez Serendipity

Dlatego nie chodzę do klubów, żeby nie spotkać się :

a) z pobiciem
b) z oglądaniem napitych idiotek
c) z oglądaniem napitych idiotów

Trzeba wiedzieć gdzie iść, aby tego nie oglądać.

Napisane przez Klarissa

Ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że nie chodząc do klubów niczego nie straciłam i nadal będę się trzymać swoich starych zwyczajów. Dzicz i tyle..

Nie zawsze, oj nie zawsze.


Cały krakowski budynek na Wielopolu, to dla mnie jakaś porażka
Na dole jakiś dresiarski Playground, na każdym pięrtrze po dwa kluby, pełno ludu...

[layla_lbn]

Ogolnie w klubach wkurzaja mnie gorace 16-tki, z tapeta na twarzy, piwkiem w reku, stringami na wierzchu, zrobione na starsze ode mnie w klubie, gdzie wpuszczaja podobno od 21 lat.

I faceci, ktorym po 3 piwach wydaje sie, ze moga wszystko.

Chamska ochrona, która, żeby kogoś wyprowadzic idzie w kominiarkach w 6-ciu nie zwracając na nikogo uwagi-zdarzyło się może nie w typowo tanecznym klubie, ale dość znanym pubie w Lbn-w Idolu na czwartkowym karaoke, gdzie byl caly pub zajety.

[anka_85]

Napisane przez Serendipity

Dlatego nie chodzę do klubów, żeby nie spotkać się :

a) z pobiciem
b) z oglądaniem napitych idiotek
c) z oglądaniem napitych idiotów

Napisane przez Klarissa

Ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że nie chodząc do klubów niczego nie straciłam i nadal będę się trzymać swoich starych zwyczajów. Dzicz i tyle..

dokładnie to samo mogę powiedziec


ja wolę w spokoju posiedziec w domu - czy to u siebie, czy u moich znajomych.
ewentualnie grilla zrobic
wiem, że jestem wtedy bezpieczna, no i nie muszę się tą pijaną smarkaterią denerwowac

ostatnio w pubie napadli faceta mojej psióły.
on wyszedł, ale za nim wyszło 8 osób
4 dziewczyny, 4 facetów na niego, psióła też oberwała ....
w tym wszystkim był nóż myśliwski... nie ma to jak iśc na impreze z nożem
no i szukac zaczepki bo bluzka nie taka, włosy nie takie czy spojrzenie nie takie.

[ilo16na]

Klub Protector w Ostrowie wlkp.-nie polecam.
Tam mozna spotkac wszystko co wyzej wymienione..
Klub ma 3 sale i .. na technie-ludzie nacpani do nie przytomnosci..
NA dancie -pijani na maxa
A na hip-hopie dresiarze ktorzy sie leja co 5 minut ze soba
A do tego kolesie po solarze..(lat 15,16)
Biale kozaczki z stringami na wierzchu (do lat 18) ..A niby klub wpuszcza od 18 lat
A po kiblach sex

[Vivienne]

Napisane przez layla_lbn

Znam kluby, do których chodzą 16-latki, mimo, że niby od 21 wpuszczają . M.in Czekolada właśnie

Bo w Czekoladzie to jest tak, że sobie szesnastki przychodzą niby to na kawę o 17, a potem siedzą aż się impreza zaczyna

Do MC wchodziłam jako dzieciak . 17 lat chyba miałam, tak samo jak do Coloseum, 5elementu-to dopiero była porazka i jeszcze do jednego klubu na Radziszewskiego z takimi palami przy stolikach-za cholere nie moge sobie przypomniec jak sie nazywał

Oj tak, MC, Graffiti, 5 element, Colloseum...

[layla_lbn]

Napisane przez Vivienne

Bo w Czekoladzie to jest tak, że sobie szesnastki przychodzą niby to na kawę o 17, a potem siedzą aż się impreza zaczyna

Wlasnie wydaje mi sie, ze nie, ze te co ja znam ida od razu na impreze. Ale zapytam

[Vivienne]

Hm, w sumie nie wiem, w każdym razie ja słyszałam o takich. Rożne są metody.

[liquefy]

Napisane przez Vivienne

w 68

ooo nie dlatego tam nie chodzę przygnębia mnie to miejsce.

a co do lubelskiej Czekolady, to po prostu trzeba się umieć wkręcić i trafić na odpowiedniego ochroniarza. Ja tam wchodze spokojnie chociaż mam 18 lat. Jakiś czas temu weszły ze mną nawet niepełnoletnie koleżanki, więc raczej nie przestrzegają tam tej granicy wieku W Fashion nie byłam, to nie wiem.
A np.: w Oranżadzie są niesamowicie chamscy ochroniarze. Nijak nie można się z nimi dogadać. W ogóle jak dla mnie w Lublinie nie ma fajnych klubów. Lubliłabym nawet Kino...szkoda tylko, że cieknie z sufitu

[Vivienne]

Ta, ja też 68 nie lubię, poza tym miejsce to za dobrej opinii nie ma. Poza tym już raz wzięto mnie tam za lesbijkę, a to tylko dlatego, że byłam z koleżanką (podobnie zresztą było w Archiwum- i nie mam pojęcia czemu bo zachowywałyśmy się NORMALNIE) Nie bez przyczyny mówią, że klub powinien zmienić nazwę na 69

Ja lubię Fashion, chociaż ta ich selekcja... mojego TŻa dwa razy za sportowe buty wpuścić nie chcieli, chociaż dresiarzem to on nie jest Lubię Chonabibe i Sema4 za Czarne Fisty, chociaż daaaaaaaawno nie byłam
W Kinie byłam kilka razy, ale ogólnie nikt z moich znajomych tam nie chodzi, jakoś te miejsce średnią ma opinię.

[Lady in Blue]

Napisane przez Vivienne

Bo w Czekoladzie to jest tak, że sobie szesnastki przychodzą niby to na kawę o 17, a potem siedzą aż się impreza zaczyna

O matko! To im chce się aż tyle czekać?

Ja tam lubię Czekoladę, zawsze jak idę to ochronia sprawdza dowody ludziom, a środowe Ladies Night wymiata Fashion też lubię ... A co powiecie o Blueberry? Jak dla mnie strasznie maleńki ten klubik, ale muzyka fajna ...

[layla_lbn]

W Blueberry nie byłam nigdy. Ja w ogole od jakis 5-6 lat rzadko gdzies chodze .
A osobiscie znam osoby, ktore chodza do Czekolady nie majac nawet 18lat skonczonych...

No, wlasnie jest u nas jakis klub, gdzie wpuszczaja od 21lat tylko i wylacznie?
Nie to, żebym miala coś do osob 18-20, ale... z doswiadczenia wiem, że jak w klubie, w którym niby wpuszczaja od 21, wpuszczaja i 18 i niepelnoletnie osoby. A mi srednio sie chce patrzec na te 16-letnie lalunie i ich chłopców

[Vivienne]

Napisane przez layla_lbn

No, wlasnie jest u nas jakis klub, gdzie wpuszczaja od 21lat tylko i wylacznie?

Do fantasy parku raz mnie nie chcieli wpuścić

[kiciaaa]

Napisane przez ilo16na

Klub Protector w Ostrowie wlkp.-nie polecam.
Tam mozna spotkac wszystko co wyzej wymienione..
Klub ma 3 sale i .. na technie-ludzie nacpani do nie przytomnosci..
NA dancie -pijani na maxa
A na hip-hopie dresiarze ktorzy sie leja co 5 minut ze soba
A do tego kolesie po solarze..(lat 15,16)
Biale kozaczki z stringami na wierzchu (do lat 18) ..A niby klub wpuszcza od 18 lat
A po kiblach sex

to sie zgodze

btw. ilonka skad ty jestes ?

[ilo16na]

Napisane przez kiciaaa

to sie zgodze

btw. ilonka skad ty jestes ?

Okolice Ostrowa a Ty z Ostrowa?

Znaczy muzyka tam jest w miare fajna ale to tyle

[Caramella]

Dla mnie najgorszy klub w jakim byłam to Energy 2000. Mamy do Krakowa jakieś 80km, kumpel TŻ namówił go żebyśmy jechali.... to było straszne kozaki w szpic taki ze po schodach chodzic sienie da i jazda

[Wyrak]

Napisane przez RealGirl89

powiem ci tak,opowiedziałam w skrócie bo nie będę tu poematów pisac gdyż iż mi się nie chce.Koleś się narzucał trwało to dłużej niż to opisałam,narobił chaosu a i tak czy siak wiem że mu się należało.I niewiem czemu porównujesz mnie do zachowania opisanego w tym wątku przeze mnie.Plaskacz taki straszny,jak mowa o uderzaniu butelką czy tam kopaniu po brzuchu?

To ze jedno zachowanie jest gorsze nie zmienia mojej oceny tego zachowania. Rownie dobrze moglas sprokowac dym.

Napisane przez Klarissa

Ten wątek utwierdził mnie w przekonaniu, że nie chodząc do klubów niczego nie straciłam i nadal będę się trzymać swoich starych zwyczajów. Dzicz i tyle..

E tam Klarisska, jak sie ma mozg a nie musk i sie mysli troche, to nie ma sie takich przezyc. Zdarzaly sie sytuacje zapalne itd., ale bynajmniej nie byla to regula i zwykle dawalo sie to jakos spokojnie rozwiazac.

[RealGirl89]

Napisane przez layla_lbn

Ogolnie w klubach wkurzaja mnie gorace 16-tki, z tapeta na twarzy, piwkiem w reku, stringami na wierzchu, zrobione na starsze ode mnie w klubie, gdzie wpuszczaja podobno od 21 lat.

I faceci, ktorym po 3 piwach wydaje sie, ze moga wszystko.

Taaa...skądś to znam.Te małolaty są tam najbardziej irytujące...jakby jeszcze były jakoś normalnie ubrane i pomalowane to już je jakoś przeżyję,no i jak się będą zachowywac w miarę.

Napisane przez Caramella

Dla mnie najgorszy klub w jakim byłam to Energy 2000. Mamy do Krakowa jakieś 80km, kumpel TŻ namówił go żebyśmy jechali.... to było straszne kozaki w szpic taki ze po schodach chodzic sienie da i jazda

dobrze wiedziec,bo miałam zamiar się tam w pierwszej kolejności wybrac.Wiesz coś więcej?

Napisane przez Wyrak

To ze jedno zachowanie jest gorsze nie zmienia mojej oceny tego zachowania. Rownie dobrze moglas sprokowac dym.

nie karzę ci zmieniac swojej oceny.sama lepiej wiem jak było

[yoona]

Daytona we Wrocku...srednia wieku 16, i napaleni obcokrajowcy na naiwne Polki

[Lady in Blue]

Napisane przez layla_lbn

W Blueberry nie byłam nigdy. Ja w ogole od jakis 5-6 lat rzadko gdzies chodze .
A osobiscie znam osoby, ktore chodza do Czekolady nie majac nawet 18lat skonczonych...

No, wlasnie jest u nas jakis klub, gdzie wpuszczaja od 21lat tylko i wylacznie?
Nie to, żebym miala coś do osob 18-20, ale... z doswiadczenia wiem, że jak w klubie, w którym niby wpuszczaja od 21, wpuszczaja i 18 i niepelnoletnie osoby. A mi srednio sie chce patrzec na te 16-letnie lalunie i ich chłopców

A w Hadesie byłaś może? Ja nigdy tam jeszcze nie byłam i jakoś w ogóle nie słyszałam też żadnych opinii.

[liquefy]

Napisane przez Lady in Blue

O matko! To im chce się aż tyle czekać?

Ja tam lubię Czekoladę, zawsze jak idę to ochronia sprawdza dowody ludziom, a środowe Ladies Night wymiata Fashion też lubię ... A co powiecie o Blueberry? Jak dla mnie strasznie maleńki ten klubik, ale muzyka fajna ...

a blueberry to juz nie ma chyba?

[Vivienne]

Ja o Hadesie słyszałam, że bywają tam "gorące" czterdziestki

[Lady in Blue]

Napisane przez Vivienne

Do fantasy parku raz mnie nie chcieli wpuścić

Dlaczego?

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez liquefy

a blueberry to juz nie ma chyba?

Nie wiem ja byłam tam rok temu