straciłam życiową szansę!! pomocy!! - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-06-21, 23:31   #31
Szarlotka7891
Raczkowanie
 
Avatar Szarlotka7891
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Myszoludek Pokaż wiadomość
tak, wie o mnie właśnie tyle.

A nasza-klasa odpada, bo nie znam jego nazwiska...
Ale znasz imię, miejscowosć i przedział wiekowy:Pa po zdj chyba go poznasz;>
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy...


Wisława Szymborska
Szarlotka7891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-21, 23:32   #32
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez martynka89 Pokaż wiadomość
Idz pod firme, co Ci szkodzi? Jak bedzie zainteresowany to z Toba porozmawia a jak nie to trudno, ale bedziesz wiedziala na czym stoisz a tak to zyjesz zludzeniami.
złudzenia mogłaby mieć, gdyby powiedziałby jej ze takiej kobiety szukał i ze od pierwszej chwili czuł, ze to ta, a nie w momencie gdy pogadali godzine na imprezie, Myszoludku, radzę się poważnie zastanowić nad tym irracjonalnym pomysłem przypadkowej przechadzki w godzinach rannych pod jego biurem
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha


Edytowane przez HollyG
Czas edycji: 2009-06-21 o 23:33
HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-21, 23:44   #33
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 25 976
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez HollyG Pokaż wiadomość
a nie może żyć po prostu dalej? Tylko rozmawiali... Jak cos ma być to będzie (po częsci jestem tego żywym przykładem, tzn mialam bardzo podobną historię) i nie ma sensu jak nastolatka latać pod jego pracą... Może on nie ma takich przemyśleń jak Myszoludek i ona się głupio poczuje... Takich flirtów mogą być jeszcze setki - nie można czerpać przyjemności z samego faktu obcowania z fajnymi ludźmi? Cieszyć się flirtem? nie kazdy kończy się romansem. nie tym razem to innym (nie ten facet to inny).
No tak.

Z naszego punktu widzenia oni tylko rozmawiali. Z punktu widzenia autorki wątku oni rozmawiali.
Dziewczyna się zauroczyła, wie gdzie on pracuje. Jeśli chce to niech go tam odszuka. W przeciwnym razie może następnych 100 lat spędzić na gdybaniu, co by było gdyby...
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-21, 23:52   #34
stasiek
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 197
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

gdyby on był barmanem, to rozumiem mogłaby skoczyć na piwo i akurat zagadać, wyszłoby to naturalnie. W innym przypadku nachodzenie go w firmie jest moim zdaniem przesadą.

ja do pracy chodzę pracować i nie chciałabym być w sytuacji gdy ledwo co poznany facet, z którym trochę porozmawiałam nachodził mnie w firmie.

są bardziej subtelne metody i bardziej neutralne miejsca do spotkań
__________________
stasiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 03:46   #35
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 135
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Dobra, a gdzie zyciowa szansa, bo sie nie m oge doczytac???? Btw, gdybym miala szukac kazdego faceta ktory postawil mi piwo to non-stop wystawalabym pod jakas firma. Jak dla mnie to najlepiej odpuscic, szkoda czasu, zguba jak ma sie znalezc to sama sie znajdzie.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 04:04   #36
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Zyciowa szansa, tja...

Nie wiem, niby mozna zajsc do niego do pracy, ale ja bym to najszybciej odebral jako akt desperacji?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 08:08   #37
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Zyciowa szansa, tja...

Nie wiem, niby mozna zajsc do niego do pracy, ale ja bym to najszybciej odebral jako akt desperacji?
Czekałam, aż jakiś facet się wypowie na temat pomysłu przychodzenia pod pracę - i zgadzam się z powyższym.

Jak już bardzooo Cię zakręciło, to - jak radziły niektóre dziewczyny - wejdź na NK, wpisz przedział wiekowy, miasto, imię i szukaj - prawdopodobieństwo spore. Albo zachodź do klubu - pewnie w końcu spotkasz jego, albo kogoś z jego znajomych. Ale wydaje mi się, że gdyby facet był super-hiper zainteresowany, to by Cię odprowadził przynajmniej do drzwi wyjściowych klubu i na szybko wziąłby ten Twój numer. Albo "obadał" u Twoich znajomych co trzeba. Poza tym, to Twoje nagłe "lecę na autobus" mógł odebrać jako "mam pretekst, aby się ulotnić", więc mógł już spisać tą znajomość na straty.

Jak oznajmiłaś, że lecisz, to powiedział, że szkoda, zapytał, czy naprawdę musisz i czy często tu bywasz?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 08:19   #38
arrabbiata
Zadomowienie
 
Avatar arrabbiata
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 726
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Życiowa szansa? Raczej stracona okazja. Nie pierwsza, nie ostatnia.
arrabbiata jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 08:21   #39
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Czekałam, aż jakiś facet się wypowie na temat pomysłu przychodzenia pod pracę - i zgadzam się z powyższym.

Jak już bardzooo Cię zakręciło, to - jak radziły niektóre dziewczyny - wejdź na NK, wpisz przedział wiekowy, miasto, imię i szukaj - prawdopodobieństwo spore. Albo zachodź do klubu - pewnie w końcu spotkasz jego, albo kogoś z jego znajomych. Ale wydaje mi się, że gdyby facet był super-hiper zainteresowany, to by Cię odprowadził przynajmniej do drzwi wyjściowych klubu i na szybko wziąłby ten Twój numer. Albo "obadał" u Twoich znajomych co trzeba. Poza tym, to Twoje nagłe "lecę na autobus" mógł odebrać jako "mam pretekst, aby się ulotnić", więc mógł już spisać tą znajomość na straty.

Jak oznajmiłaś, że lecisz, to powiedział, że szkoda, zapytał, czy naprawdę musisz i czy często tu bywasz?
Zgadzam się z pogrubionym, to co ponizej też przyszło mi do głowy, choc później stwierdziłam, ze moze miałaś w zamyśle efekt uciekającego kopciuszka a do pytania Doris się przyłączam - jak zareagował?
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha

HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 09:51   #40
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Szarlotka7891 Pokaż wiadomość
Choć osobiście myśle, że gdyby mu bardzo zależało, to zapytał by o nr tel...chocby na odczepne, jak uciekałąś od niego
W życiu różnie bywa. Po spędzeniu miłego dnia i upojnej nocy z facetem obudziliśmy się rano skacowani, on poszedł na przystanek, nie wymieniliśmy się telefonami, myślałam, że nic z tego nie będzie... Niby mogłam sobie jego nr skombinować bo mieliśmy wspólnych znajomych, ale uznałam, że jeśli on pierwszy się do mnie nie odezwie, to najzwyczajniej w świecie nie pragnie ze mną kontaktu. Odezwał się, jesteśmy już dawno po ślubie

Cytat:
Napisane przez appelsinpiken Pokaż wiadomość
Jeśli naprawdę mu się spodobałaś, to sam Cię odnajdzie - on też może wpaść na pomysł n-k albo firmy, albo coś... Albo mógł zapytać Twoich znajomych po Twojej "ucieczce", Kopciuszku
Jestem tego samego zdania. Na prawdę dziewczyny jeśli mężczyźnie zależy aby kobietę odnaleźć to ją odnajdzie (w dzisiejszych czasach nie jest to specjalnie trudne). A jeśli to spotkanie było dla niego jednym z wielu przypadkowych spotkań, do których on nie przywiązuje wagi to trzeba się z tym pogodzić i powiedzieć sobie "trudno".

Cytat:
Napisane przez HollyG Pokaż wiadomość
złudzenia mogłaby mieć, gdyby powiedziałby jej ze takiej kobiety szukał i ze od pierwszej chwili czuł, ze to ta, a nie w momencie gdy pogadali godzine na imprezie, Myszoludku, radzę się poważnie zastanowić nad tym irracjonalnym pomysłem przypadkowej przechadzki w godzinach rannych pod jego biurem
Dokładnie jak pisze HollyG. Trąci desperacją...
Nie wiem jak odbierze to facet, ale wiem, że ja takie zachowanie odebrałabym bardzo negatywnie Czułabym się nagabywana i raczej chyba nie chciałabym się spotykać więcej z osobą o takich beznadziejnych pomysłach. Praca to nie jest miejsce na "przypadkowe" schadzki i bałabym się, że ten ktoś będzie mnie ciągle nachodzić (już miałam taką sytuację parę lat temu, dlatego potem nie mówiłam nikomu gdzie pracuję).

Cytat:
Napisane przez Wyrak Pokaż wiadomość
Zyciowa szansa, tja...

Nie wiem, niby mozna zajsc do niego do pracy, ale ja bym to najszybciej odebral jako akt desperacji?
O właśnie!
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki

Edytowane przez Klarissa
Czas edycji: 2009-06-22 o 09:55
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 09:53   #41
studi
Zakorzenienie
 
Avatar studi
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: żółty domek
Wiadomości: 9 251
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Wpisz na gogle nazwe firmy i znajdz nazwisko jakiejs oosby pracującej w tej firmie, wpisz jej dane na nk i szukaj go w znajomych tej osoby-banbalneJesli nie znajdziesz no to nie pozostaje Ci nic innego jak udac sie pod firmę
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55
studi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 10:26   #42
lady opium
Zadomowienie
 
Avatar lady opium
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 821
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

A ja tak z innej beczki... Co wiesz o tym facecie? Jesteś pewna, że nie ma nikogo? Być może tylko wyskoczył z kumplami na piwo a w domu czeka żona/dziewczyna/narzeczona...? Miła rozmowa czy flirt? Trzeba pamiętać, że atmosfera klubu i alkohol robią swoje...
W każdym razie wystawanie pod jego firmą zdecydowanie odradzam - tu zgadzam się w większością. Może dla niego to była zwykła najzwyklejsza pogawędka w barze a nie żadna "życiowa szansa" i takie "przypadkowe spotkanie" może postawić go w niezręcznej sytuacji
Na Twoim miejscu starłabym się najpierw rozeznać, cichaczem czegoś dowiedzieć. Na pewno nie poszłabym na żywioł.
Powodzenia
__________________

08.06.2012
, 17.08.2013, 06.11.2013, 03.02.2014

lady opium jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 10:38   #43
fredzia1990
Raczkowanie
 
Avatar fredzia1990
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 358
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Myszoludek Pokaż wiadomość
to mój pierwszy post, mam nadzieję, że ktoś mi tu pomoże....

wczoraj byłam na imprezie w klubie, byliśmy większą grupką, z kumplami z pracy. Na początku bawiłam się z nimi, potem z innymi facetami. Z jednym z nich b. fajnie mi się tańczyło, potem poszliśmy do sali obok, postawił mi piwo, super mi się z nim gadało!! dawno nie przeżyłam czegoś takiego!! ale... wkrótce zorientowałam się, że za moment odjeżdża mi ostatni autobus do domu, więc niewiele myśląc szybko mu powiedziałam, że fajnie się gada, ale lecę, bo mam autobus, a muszę jeszcze znaleźc swoich kumpli, bo z nimi wracam. Pobiegłam po nich, wracając zajrzałam jeszcze do sali, w której siedziałam z tym nowo poznanym facetem, ale go już nie było. NIE WYMIENILIŚMY SIĘ NUMERAMI!!

W sumie nie wiem, czemu tak beznadziejnie wyszło, czemu ja poszłam szukać tych swoich kumpli, zamiast ich zostawić w spokoju i nie myśleć o żadnych autobusach... przecież są taksówki...

Z drugiej strony ten koleś mnie nie zapytał, czy jeszcze się spotkamy, czy dam mu swój nr itd... ja też niczego nie zasugerowałam... i tak wyszło...

co z tym zrobić? Czy w ogóle coś się da? Wiem jak ma na imię i gdzie pracuje, więcej nic... Mam tysiące pomysłów w głowie, żeby pod jakimś pretekstem iśc pod jego firmę np. przed otwarciem, albo w ogóle do biura, że niby zabłądziłam i szukam dyrekcji...

proszę o pomoc, bo już nie daję sobie z tym rady:/

czytając tytuł o życiowej szansie myślałam że chodzi co najmniej o zrezygnowanie z jakiegoś wyjazdu na stypendium czy o zrezygnowaniu z jakiegoś kierunku studiów a tu taki peszek
fredzia1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 10:39   #44
assantea
Raczkowanie
 
Avatar assantea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 186
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez studi Pokaż wiadomość
Wpisz na gogle nazwe firmy i znajdz nazwisko jakiejs oosby pracującej w tej firmie, wpisz jej dane na nk i szukaj go w znajomych tej osoby-banbalneJesli nie znajdziesz no to nie pozostaje Ci nic innego jak udac sie pod firmę
O! Bardzo dobry pomysł. Albo sprawdź nazwiska osób w tej firmie którzy maja na imię tak jak Twój Królewicz. A później już n-k
assantea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 11:49   #45
Myszoludek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 54
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Uff przespałam się z problemem, przemyślałam i trochę ochłonęłam
nie ukrywam, że na ziemię sprowadziły mnie też Wasze komentarze - dzięki

ostatecznie stwierdziłam, że nie będę go szukać pod żadną firmą. Co najwyżej pójdę za tydzień do tego samego klubu, jak będę miała ochotę. A na naszej klasie go nie ma

Oj, ja to jestem straszny narwaniec jednak... A koleś, jak powiedziałam, że muszę lecieć, to tak trochę zmieszał, bo to było szybko. Ale powiedział tylko, że miło było mnie poznać, podziękował za miły wieczór i koniec. Chyba rzeczywiście nie ma co przeżywać
Myszoludek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 12:17   #46
jodame
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

No! To dobrze że Ci "przeszło"
Też tak czasem mam, że się nakręcę..wtedy wiem, że muszę odczekać, a czasem mija mi w momencie, gdy coś, co uważałam za niemożliwe mam w zasięgu ręki

Może akurat go spotkasz znowu, pogadacie i może wtedy weźmie Twój nr, a może Tobie się już całkowicie odwidzi... )

Nie martw się
jodame jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 12:18   #47
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Myszoludek Pokaż wiadomość
Uff przespałam się z problemem, przemyślałam i trochę ochłonęłam
nie ukrywam, że na ziemię sprowadziły mnie też Wasze komentarze - dzięki

ostatecznie stwierdziłam, że nie będę go szukać pod żadną firmą. Co najwyżej pójdę za tydzień do tego samego klubu, jak będę miała ochotę. A na naszej klasie go nie ma

Oj, ja to jestem straszny narwaniec jednak... A koleś, jak powiedziałam, że muszę lecieć, to tak trochę zmieszał, bo to było szybko. Ale powiedział tylko, że miło było mnie poznać, podziękował za miły wieczór i koniec. Chyba rzeczywiście nie ma co przeżywać
o właśnie
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha

HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 12:42   #48
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Myszoludek Pokaż wiadomość
(...)
Oj, ja to jestem straszny narwaniec jednak... A koleś, jak powiedziałam, że muszę lecieć, to tak trochę zmieszał, bo to było szybko. Ale powiedział tylko, że miło było mnie poznać, podziękował za miły wieczór i koniec. Chyba rzeczywiście nie ma co przeżywać
Po jego reakcji stwierdzam, że słusznie słuchasz rad, aby wziąć to "na spokojnie" i pod żadne prace nie latać. Jak jest Wam pisane, to się spotkacie, może znowu pogadacie i wtedy zobaczysz, czy on do czegoś dąży.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 14:49   #49
Mocny Akcent
Dolce vita
 
Avatar Mocny Akcent
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 235
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Jeśli to była życiowa szansa to on by wziął Twój nr albo cie odprowadził na autobus itp..sam ewentualnie zacznie Cie szukac, lub spotkacie sie przypadkiem...ale nie raz byłam w takiej jak ty sytuacji: alkohol, rozmowa, swietna atmosfera i swietny facet, o ktorym mylalam dlugo i zalowalam ze to jednorazowe. Niestety tak juz jest. Trafisz jeszcze na tego własciwego.
Mocny Akcent jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 14:53   #50
marcelinaklich
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Moim zdaniem jeśli ma coś z tego wyjść to los sam was połączy...ale jeśli chcesz mu w tym pomóc to wypróbuj te swoje pomysły,bo moim zdaniem są fajne.....Warto spróbować,a może okazać się że będziecie szczęśliwi)
marcelinaklich jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 15:05   #51
000kwiatuszek000
Raczkowanie
 
Avatar 000kwiatuszek000
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z nieba:)
Wiadomości: 72
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

A może on sam będzie chcial Cię odnaleźć? Poczekaj troche...
__________________
Któregoś dnia zapytasz ...
Co jest dla mnie ważniejsze "Ja czy Zycie"?
Odpowiem "Zycie"...
Ty odejdziesz nie wiedząc, że jesteś całym moim życiem...

Mój A...
000kwiatuszek000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-22, 15:08   #52
HollyG
Zadomowienie
 
Avatar HollyG
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 547
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez marcelinaklich Pokaż wiadomość
Moim zdaniem jeśli ma coś z tego wyjść to los sam was połączy...ale jeśli chcesz mu w tym pomóc to wypróbuj te swoje pomysły,bo moim zdaniem są fajne.....Warto spróbować,a może okazać się że będziecie szczęśliwi)
wiek autorki tego posta wiele tłumaczy... niestety, autorka WĄTKU nie ma 13 lat i pewne zachowania mogłby miec odwortny skutek niz jak piszesz - "fajny"
__________________
Moher to siła.Moher to władza.
Moherowych kapeluszy.Nigdy się nie zdradza.

Moher daje młodość.Niesie wielkich przemian wiatr
Moherowy beret opanuje świat.

"Wielkie historie miłosne mogą nie mieć końca. Ale co muszą mieć nieodzownie – to początek."
~Kłamczucha

HollyG jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 13:56   #53
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Dokładnie,to ma być życiowa szansa??
chyba ci się priorytety pomieszały
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 14:07   #54
Wyrak
Zakorzenienie
 
Avatar Wyrak
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Cytat:
Napisane przez HollyG Pokaż wiadomość
wiek autorki tego posta wiele tłumaczy... niestety, autorka WĄTKU nie ma 13 lat i pewne zachowania mogłby miec odwortny skutek niz jak piszesz - "fajny"
Heh, juz kiedys o tym wspominalem w jakims watku - ze mozna znalezc "super" rady od ludzi, ktorzy (a) sadzac z ich wlasnych watkow sami maja wieksze problemy i (b) dziewczat, ktore sila rzeczy ze wzgledu na wiek maja taka a nie inna perspektywe i doswiadczenia.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138

Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437

OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow.
Wyrak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 14:39   #55
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 893
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Nie idz pod firmę, bo się skompromitujesz... przecież właściwie nic o tym typie nie wiesz, poza tym że pracuje w biurze i jak ma na imię. A jaką masz pewnośc, że On tam pracuje? Może sprzedaje warzywa na ryneczku, tylko chciał przy Tobie się jakoś wykazac Heheeh nie no żart, ale jeżeli chodzi o NK to tak jak ktoś wcześniej napisał - kilkanaście minut i go znajdziesz
__________________
"Nie ufaj nikomu, to nikt Cię nie oszuka"

Rozjaśnię w końcu te czarne kłaki!
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-23, 23:09   #56
Paulima
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulima
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 138
Dot.: straciłam życiową szansę!! pomocy!!

Portale społecznościowe to naprawdę dobry pomysł. Sama kiedyś tak zrobiłam. Byłam na imprezie ze znajomymi, przyszli ich znajomi i tam taki Tomek, który zaczął rozmowę.. ale wiedziałam tylko jak ma na imię i w jakiej dzielnicy mieszka. Po tygodniu znalazłam go przez internet. Co prawda nigdy nie byliśmy ze sobą, bo to wydawało nam się śmieszne, ale przyjaciel z niego świetny !
Dlatego jesli Ci zależy - poszukaj.. jesli to nie bedzie Twoj facet, to moze przyjaciel.. dobry znajomy.

Łatwo jest napisac "jesli mu sie spodobalas to Cię odnajdzie", ale czasem warto jest wziac sprawy w swoje ręce. Nie zwalajmy wszytskiego na meżczyzn
Paulima jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.