Czy ciąża może zmienić metabolizm?

[Zita]

Ja swoją córkę karmiłam dokładnie rok czasu, ale moja waga niezbyt chętnie wskazywała niższe wartości. Nie udało mi się zeszczupleć w trakcie karmienia, dlatego próbuję ponownie któryś, kolejny już raz. [img]icons/icon9.gif[/img] Nie mam nadwagi, ja po prostu czuję się o parę kg za ciężka. A wszystko przez fakt, iż zbyt dużą satysfakcję czuję podczas jedzenia. [img]icons/icon7.gif[/img] Bardzo mocno reagują moje zmysły powonienia i smaku. I to jest właśnie moją słabostką i zgubą.

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]

[Zita]

Ja swoją córkę karmiłam dokładnie rok czasu, ale moja waga niezbyt chętnie wskazywała niższe wartości. Nie udało mi się zeszczupleć w trakcie karmienia, dlatego próbuję ponownie któryś, kolejny już raz. [img]icons/icon9.gif[/img] Nie mam nadwagi, ja po prostu czuję się o parę kg za ciężka. A wszystko przez fakt, iż zbyt dużą satysfakcję czuję podczas jedzenia. [img]icons/icon7.gif[/img] Bardzo mocno reagują moje zmysły powonienia i smaku. I to jest właśnie moją słabostką i zgubą.

Pozdrawiam [img]icons/icon40.gif[/img]

[misio]

Ze mną jest podobnie.Łączę się w bólu

[misio]

Ze mną jest podobnie.Łączę się w bólu

[maly]

starajac sie
i powstrzymujac sie 2-3 tyg bez "slodkosci" i innych udziwniec
receptory smakowe zdarza sie wymienic oraz odzyczaic od danego smaku
jak wasza wola wytrzyma to to bez problemowo mozecie uwolnic sie odnalogu jedzenia czegos tam
2-3 tyg najgorsze potem jak z gorki [img]icons/icon12.gif[/img]

[maly]

starajac sie
i powstrzymujac sie 2-3 tyg bez "slodkosci" i innych udziwniec
receptory smakowe zdarza sie wymienic oraz odzyczaic od danego smaku
jak wasza wola wytrzyma to to bez problemowo mozecie uwolnic sie odnalogu jedzenia czegos tam
2-3 tyg najgorsze potem jak z gorki [img]icons/icon12.gif[/img]

[Zita]

Malutki, brzmi to zachecająco, tylko teraz trzeba poszukać TEJ WIELKIEJ SIŁY, która pozwoli mi wytrwać te króciiiiiiuuuuttttkkkkiii ieeee 2 -3 tygodnie. Ale ja, jak się zaprę, to potrafię [img]icons/icon10.gif[/img] Twoje rady, jak zwykle bezcenne. [img]icons/icon7.gif[/img]
Chociaż muszę przyznać, że walczę ze sobą i swoimi pokusami już od jakiegoś czasu. [img]icons/icon7.gif[/img] Nawet mi się to udaje, ale jednak czasami.....

Pozdrawiam

[img]icons/icon40.gif[/img]

[Zita]

Malutki, brzmi to zachecająco, tylko teraz trzeba poszukać TEJ WIELKIEJ SIŁY, która pozwoli mi wytrwać te króciiiiiiuuuuttttkkkkiii ieeee 2 -3 tygodnie. Ale ja, jak się zaprę, to potrafię [img]icons/icon10.gif[/img] Twoje rady, jak zwykle bezcenne. [img]icons/icon7.gif[/img]
Chociaż muszę przyznać, że walczę ze sobą i swoimi pokusami już od jakiegoś czasu. [img]icons/icon7.gif[/img] Nawet mi się to udaje, ale jednak czasami.....

Pozdrawiam

[img]icons/icon40.gif[/img]

[lejka]

Mam, mam, mam, mam!!! [img]icons/icon7.gif[/img] Była w Geancie... MNIAM... [img]icons/icon7.gif[/img]

[lejka]

Mam, mam, mam, mam!!! [img]icons/icon7.gif[/img] Była w Geancie... MNIAM... [img]icons/icon7.gif[/img]