Czuję się....zaniedbana przez TŻ :( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-02-01, 19:53   #31
marmutita
Rozeznanie
 
Avatar marmutita
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 563
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Z Twoich wcześniejszych wątków wynika, że nie masz w życiu łatwo.
Dlaczego pogarszasz swoją sytuację będąc z takim bucem?
Nie dokładaj sobie nieszczęść - "związek" z takim palantem zapewni Ci ich co nie miara.
Spuść go w kanał i daj sobie szansę na normalnego faceta
marmutita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 19:53   #32
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez guska Pokaż wiadomość
Z tego co widze, trochę postów na temat twojego TŻ było juz.. Doris, nie przesadzasz? jak ma się forum do życia, czy miłości? Moim zdaniem - nijak
Na tym forum autorki i autorzy wątków (i inni użytkownicy) opisują swoje życie - uczucia swoje, swoich partnerów, sytuacje, więc ma się do życia całkiem sporo - z postów poznajemy ich sytuację (jeśli opisana jest prawda). Jeżeli x miesięcy / tygodni temu był problem / problemy, założyło się wątek, dostało rady, próbowało się coś tym zrobić, rozmawiać, problem / problemy pozostały i to na tyle męczące, że się zakłada kolejny wątek, to czas się zastanowić nad sensem związku. Zaznaczam: chodzi o problemy ważne typu brak szacunku, brak poczucia, że facet kocha, brak gestów ze strony faceta świadczących o uczuciu, sympatii, olewanie etc.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2010-02-01 o 19:55
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 19:58   #33
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Ja nie rozumiem. Jak możesz od 5 lat spędzać z facetem czas w jego aucie a jednocześnie mówisz, że z nim nie rozmawiasz na trudne tematy bo ci głupio... To co wy w tym aucie robicie od tych 5 lat? Siedzicie i milczycie czy gapicie się na siebie? Mnie się to w ogóle w głowie nie mieści, nie wyobrażam sobie "spotykać się" z facetem w samochodzie... ja bym po pierwszym takim posiedzeniu stwierdziła, że z gościem coś jest nie tak...

On w ogóle w jakikolwiek sposób okazuje, że mu na tobie zależy? Bo śmiem wątpić... Wychodzicie gdzieś? Kino, knajpka, cokolwiek...? Jeśli nie to co to w ogóle za związek, tego tak nie można nazwać. Co was razem trzyma? Zupełnie tego nie pojmuję...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 19:59   #34
guska
Zadomowienie
 
Avatar guska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Zaznaczam: chodzi o problemy ważne typu brak szacunku, brak poczucia, że facet kocha, brak gestów ze strony faceta świadczących o uczuciu, sympatii, olewanie etc.
Tu owszem, zgodzę się ale też czasami nie mamy do końca pewności, czy sytuacja wygląda tak "groźnie" jak nam by mogło się wydawać z opisu. Ale rzeczywiście, dużo jest tu uczuć, różnych zachowań partnera/ partnerki. Z jednej strony można wnioskować, z drugiej.. ciężka sprawa.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie.
Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]"


guska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 20:00   #35
malina885
Zadomowienie
 
Avatar malina885
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 127
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Dziewczyno , weź sie zastanów czy naprawdę chcesz spędzic życie z kimś takim a te 'spotkania' w samochodzie to niby co? no masakra jakaś
malina885 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 20:04   #36
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
Ja nie rozumiem. Jak możesz od 5 lat spędzać z facetem czas w jego aucie a jednocześnie mówisz, że z nim nie rozmawiasz na trudne tematy bo ci głupio... To co wy w tym aucie robicie od tych 5 lat? Siedzicie i milczycie czy gapicie się na siebie? Mnie się to w ogóle w głowie nie mieści, nie wyobrażam sobie "spotykać się" z facetem w samochodzie... ja bym po pierwszym takim posiedzeniu stwierdziła, że z gościem coś jest nie tak...

On w ogóle w jakikolwiek sposób okazuje, że mu na tobie zależy? Bo śmiem wątpić... Wychodzicie gdzieś? Kino, knajpka, cokolwiek...? Jeśli nie to co to w ogóle za związek, tego tak nie można nazwać. Co was razem trzyma? Zupełnie tego nie pojmuję...
Klarisso, raczej porzućmy nadzieję, skoro on się sępi na kupienie jej wafelka za 0,99 zł. Chyba, że ona płaci. Oczywiście - nie znaczy to, że facet ma jej zawsze stawiać, ale miło jest jak partner nas gdzieś zaprosi od czasu do czasu (a my jego).

Ach, i oczywiście się zgadzam z Tobą w 100%. W aucie to może na dłuższą metę spotykać "panienka z klientem", a nie dziewczyna z facetem, który nas traktuje poważnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-01, 20:26   #37
Niezmienna
Wtajemniczenie
 
Avatar Niezmienna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 641
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Ty po prostu jesteś z tym facetem o 5 lat za dużo!
Niezmienna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 00:41   #38
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez marmutita Pokaż wiadomość
Z Twoich wcześniejszych wątków wynika, że nie masz w życiu łatwo.
Dlaczego pogarszasz swoją sytuację będąc z takim bucem?
Nie dokładaj sobie nieszczęść - "związek" z takim palantem zapewni Ci ich co nie miara.
Spuść go w kanał i daj sobie szansę na normalnego faceta
o to to wlasnie! swieta prawda, tez czytalam poprzednie watki autorki i podziwiam ja za hart ducha i odwage, i tylko jedno mnie martwi ...facet ktory ciagnie ja w dolona jest dla niego za dobra daje 100% a on nic!
Tysiunia nie daj sie, jestes madra dziewczyna, zobacz tak ciezko pracowalas i dostalas sie na swoje wymarzone studia tak? To teraz czas aby wyrwac z tego chorego domu gdzie mama nie daje ci zadnego wsparcia i skupic sie na sobie!cale zycie przed toba...przeczytaj swoje poprzednie watki...czy tak naprawde zachowuje sie facet, ktoremu zalezy na tobie? Mnie sie wydaje ze on tak z toba jest bo jest,(przyzyczajenie) jakby cie nie bylo to chyab by nie zauwazyl, no moze w weekedny jakby mu sie seksu zachcialo
Zadaj sobie podstawowe pytanie: Jestes szczesliwa?
Ja chyba odpowiedz juz znam, jesli chcesz dla siebie lepszego zycia to z nim tego nie osiagniesz, widac jak na dloni..
czas na zmiany i tylko pamietaj na przyszlosc rozmowa to podstawa!!!
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 01:34   #39
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez mallinka86 Pokaż wiadomość
. Szok! Też jestem w prawie 5 - letnim związku i nie mogę sobie tego wyobrazić. Stanowczo musisz z nim porozmawiać. Przecież to chore , żeby przez 5 lat spędzać czas tylko w samochodzie i nawet nie być u niego w domu. Podejrzewam , że Twój facet to straszy skąpiec. Woli ugościć Cię w samochodzie, niż gdzieś zabrać , bo to już jakiś wydatek.
Szczerze współczuje. Napisz jeszcze czy od zawsze taki był? A znasz jego rodzinę, czy naprawdę nigdy Cię im nie przedstawił?
Ja jestem tylko nieco ponad 2 lata w związku i róznież nie potrafię sobie tego wyobrazić. Siedzenia w samochodzie, podliczania co do grosza (w ogóle jakiegoś szczeniackiego podliczania)
tego ,że nie chce cie zabrać do swojego domu? jesteście ze sobą 5lat i nie masz pojęcia jak wygląda jego pokój? a może on coś ukrywa, czegoś się wstydzi. .. Nie potrafiłabym żyć z takim skompiradłem, a tym bardziej milczeć w tej sprawie... Mam wrażenie, że prawie w ogóle się nie znacie.. Jedno jest pewne :
Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
Ty po prostu jesteś z tym facetem o 5 lat za dużo!
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.

Edytowane przez MissHuffy
Czas edycji: 2010-02-02 o 01:35
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 07:40   #40
nicka01
Wtajemniczenie
 
Avatar nicka01
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Uciekaj !
__________________



nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj


nicka01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 08:59   #41
wild girl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 405
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Nie pojmuję jak można mówić, że się "ma TŻ" jak się ma figę z makiem co najwyżej.

no doslownie...wybacz ale co z niego za facet?przeciez to jakis burak jest
a to siedzenie w aucie...nie nudzi Ci sie?jak Ty z nim wytrzymujesz
wez go wyslij do diabla,zanim kapletnie Cie zdoluje
__________________
Wystepek jest malowniczy, cnota - jakze bezbarwna...

Edytowane przez wild girl
Czas edycji: 2010-02-02 o 09:05
wild girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 10:27   #42
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 716
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Poczytajcie sobie jej inne wątki Wyraźnie matka wpędziła dziewczynę w kompleksy, poczucie winy i tego, że jest beznadziejna. Ojciec odszedł od rodziny... Ciężka, ciężka sytuacja

Autorko! To nie jest tak, że jesteś z tym facetem, bo jesteś głupia czy coś, tylko masz niskie poczucie własnej wartości i wydaje Ci się, że na nikogo lepszego nie zasługujesz. A to nie prawda! Jesteś tak samo wartościowym człowiekiem jak każdy inny! Bo każdy jest niepowtarzalny i każdy jest wartościowy

Może poczytaj jakieś mądre książki, np. "Kobiety, które kochają za bardzo", idź do psychologa... walcz o siebie! Bo zasługujesz na szczęście.

Szkoda, że nie wiem, jak Ci pomóc

Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Czas edycji: 2010-02-02 o 10:33
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 10:35   #43
vanessa00
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 51
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez Niezmienna Pokaż wiadomość
Ty po prostu jesteś z tym facetem o 5 lat za dużo!
jak wyzej
vanessa00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 12:58   #44
majunia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 15
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Tu nie chodzi o batoniki, Mc Donalds czy brak romantycznych wypadów. To jest poważny problem i wątpię żeby rozwiązała go jedna rozmowa, co nie znaczy, że nie trzeba byłoby jej przeprowadzić. Zastanów się co w tym wszystkim jest dla Ciebie najważniejsze, co Cię najbardziej boli? Jego brak domyślności w kwestii drobnych upominków, czy raczej fakt, że ukrywa Cię przed swoją rodziną? To, że brakuje urozmaiceń czy życie w jakiejś imitacji relacji, której do bliskośći chyba wiele brakuje. Zrób sobie listę, tego z czym Ci dobrze i z czym Ci źle. W rozmowie nie zapomnij powiedzieć o tych pozytywach, ale wyjaśnij, z czym ci jest źle w waszych relacjach. Ja bym podrążyła kwestię niezapraszania do domu, bo może ma to związek z rodzicami, są restrykcyjni, albo jest coś w jego sytuacji rodzinnej czego sie wstydzi... Jego podejście do kasy też może mieć z tym związek. Nie naciskaj na niego, ale też nie odpuszczaj. Musisz się przełamać i jasno powiedzieć o swoich odczuciach, bo inaczej zostaniesz tam gdzie jesteś, czyli w punkcie w którym wcale nie chcesz być. Głęboki oddech i do przodu, bo sprawa sama się nie rozwiąże.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Teraz żałuję, że nie przeczytałam Twoich wcześniejszych postów...Mam na myśli to, że Twoja sytuacja jest bardziej skomplikowana. To w jakim "związku" jesteś teraz może być niestety swego rodzaju schematem, który możesz powielać. Także wchodząc w nowe relacje. Mówię o podporządkowaniu, tkwieniu mimo mnóstwa argumentów na nie.Nie jest Ci chyba dobrze w tym wszystkim?? To jest ewidentnie toksyczna, szkodliwa relacja, i mimo racjonalnych argumentów wiem że ciężko Ci ją zmienić, albo się z niej wyplątać. Czasem jest tak, że samemu się pewnych rzeczy nie ogarnie i nie zobaczy, dlatego popieram wypowiedź wcześniej - psycholog mógłby ci pomóc
majunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 14:01   #45
aga24zuzia
Rozeznanie
 
Avatar aga24zuzia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 970
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

mysle ze jest z toba tylko ze wzgledu na sex
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci?
zostan tutaj zostan ze mną,
pomóż mi.
aga24zuzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 15:19   #46
GOCHA13
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 12
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

UCIEKAJ!!!
ON cie poprostu nie kocha...po milosc polega rowniez na dzieleniu sie ze soba...a jesli idziecie do sklepu i on nawet nie zapyta czy mialabys na cos ochote,to wybacz...zwykly sknera z niego.Na Twoim miejscu powiedzialabym mu wreszcie ze nie zamierzasz przesiedziec nastepnych 5 lat w samochodzie,i trzasnelabym drzwiami.Ten facet nawet inteigencji zbyt wielkiej nie posiada.nie potrafi domyslic sie zwyklych podstawowych rzeczy.Dla mne to wogole UFO jakies...
GOCHA13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 15:31   #47
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 569
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Moja Droga, zastanów się, czy ten związek daje Ci szczęście, czy więcej jest w nim radość, czy przyzwyczajenia i smutku. Czy on się kiedykolwiek zmieni, czy jest z Tobą bo Bardzo Cię kocha i czy to okazuje. Nie pytaj się czy umiesz bez niego żyć, bo umiesz na pewno.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 15:31   #48
Systemfutures
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 29
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Dobrze Ci radzą... run Forrest run!

z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością trafiłaś na kolesia co :
1. ma syf w domu i wie o tym
2. jest sknerą, która nie jest w stanie dzielić się z bliską osobą - czeka Cię rozliczanie z każdego grosza i "monitoring" życia.
3. Jest ograniczony intelektualnie
4. Możliwe że ma coś do ukrycia w swoim życiu.

a ten 1% niepewności to opcja :
1. Ma przej...ane w domu, bieda piszczy, kocha Cię na zabój, jest niezaradny życiowo i nie umie sobie poradzić z ta sytuacją.
Zanim kopniesz w d... sprawdź - najlepiej żeby on o tym nie wiedział - bo możliwe, że to jednak TEN - i trzeba go tylko wyrwać i udomowić.

"Kontrola najwyższą formą zaufania" J. Stalin
Systemfutures jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 16:37   #49
oluniunka
Raczkowanie
 
Avatar oluniunka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 251
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Faktycznie nie ciekawie. Widocznie jest dużym sknerą, bo jak wiadomo nie chodzi o drogie prezenty tylko o drobnostki takie jak ten mały batonik. Na twoim miejscu ja bym spróbowała zrobić tak: Nastepnym razem jak pójdziecie na zakupy, Ty weź 2 batoniki i nie mów mu, że 1 dla niego. Po sklepie wręcz mu go i np.powiedz "Kochanie jeden batonik dla Ciebie, czasami trzeba dawać sobie jakies drobnostki". Ciekawe czy mu da to coś do myślenia i wysnuje jakies wnioski przy nastepnym razie podczas zakupów. Życzę powodzenia
oluniunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 16:47   #50
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez oluniunka Pokaż wiadomość
(...)
Nastepnym razem jak pójdziecie na zakupy, Ty weź 2 batoniki i nie mów mu, że 1 dla niego. Po sklepie wręcz mu go i np.powiedz "Kochanie jeden batonik dla Ciebie, czasami trzeba dawać sobie jakies drobnostki". Ciekawe czy mu da to coś do myślenia i wysnuje jakies wnioski przy nastepnym razie podczas zakupów. Życzę powodzenia
Wybacz, ale... jeśli do tej pory nie wysnuł wniosków ze swojego zachowania, to czemu miałby wysnuć teraz? Facetowi jest na rękę, że grosza nie wydaje na tą całą znajomość (bo związkiem jakoś tego nie umiem nazwać). Osoby tak nauczone, wychowane nie mają takich momentów pt. refleksja nad samym sobą. On się pewnie w duchu naśmiewa "z frajerów", którzy "dają się naciągać na jakieś prezenty".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 17:24   #51
agat337
Raczkowanie
 
Avatar agat337
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 255
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

No wiesz ... Tak nie wygląda normalna relacja. Aż przykro mi to czytać. Prawda jednak jest taka - jeśli dalej dasz się tak traktować, to nic się nie zmieni. Masz rację że tak się czujesz bo JESTEŚ zaniedbywana. Która dziewczyna wytrzymałaby takie "podejście" chłopaka, taką postawę ?
agat337 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 17:48   #52
aga24zuzia
Rozeznanie
 
Avatar aga24zuzia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 970
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

a gdzie sie podziała autorka wątku?
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci?
zostan tutaj zostan ze mną,
pomóż mi.
aga24zuzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 18:10   #53
madirz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 31
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

A mi się wydaje, że problem może i tkwi w tym "facecie", ale przede wszystkim to dziewczyna nie potrafi sobie poradzić sama. Po prostu musisz spojrzeć na swoje życie i zobaczyć co w nim zrobiłaś wartościowego sama - a na pewno zrobiłaś wiele, bo z tego co piszesz "TŻ" raczej Cię za bardzo nie wspierał. Może z domu podświadomie wyniosłaś, że kobieta jest tylko dodatkiem do faceta, a on rządzi?! Rozumiem, że nie jest Ci łatwo i wszystkie staramy się Ci pomóc. Pewnie myślisz, że nie znamy go i potrafimy tylko go obrażać. Tylko, że my próbujemy uświadomić Ci jak bardzo marnujesz swój czas w tym związku (jak zwał tak zwał). Jeśli jednak myślisz, że on jest naprawdę wartościowy (w co wszystkie wątpimy, ale ok, nie znamy go), to porozmawiaj. Jeśli wszystko rozchodzi się o pieniądze, to przecież to żaden problem! wszystko zależy od kreatywności i chęci - a przede wszystkim jego chęci!
Wiesz, przytoczę Ci przykład z najbliższego otoczenia - dwoje ludzi było razem 25 lat. Ale gdy przestali mieć o czym rozmawiać, starać się o siebie (a zwłaszcza facet przestał) itd. To się rozstali. Upraszczam bardzo sytuację, ale ta kobieta uświadomiła mi, że warto walczyć o swoje szczęście zawsze. Jeśli ona potrafiła mając 45 lat, to Ty na pewno potrafisz mając dwadzieścia kilka
Trzymam kciuki
madirz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 18:13   #54
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 599
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez aga24zuzia Pokaż wiadomość
a gdzie sie podziała autorka wątku?
Znikła tak jak w swoich poprzednich wątkach. A za x czasu założy kolejny o problemie z facetem.
Szkoda się produkować bo do pewnych kobiet nigdy nic nie dotrze.
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-02, 18:30   #55
marysienka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 1 668
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
Się otwiera buzię i się mówi.

Nie pojmuję jak można mówić, że się "ma TŻ" jak się ma figę z makiem co najwyżej.
racja
__________________
Będę mamcią..
marysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-03, 18:24   #56
jj4u
Rozeznanie
 
Avatar jj4u
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Świdnica
Wiadomości: 953
GG do jj4u
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Na Twoim miejscu autorko poważnie bym z nim porozmawiała. Napisałaś, że Twój partner pochodzi raczej z zamożnej rodziny więc nie wiem jaki jest powód tego, że nie zaprosi Cię do domu. Możliwe, że jego rodzice mają problemy i wciąz toczą się tam wojny, ale skoro o niczym takim nie wspomniał Ci przez 5 lat związku to wydaje mi się to niemożliwe.
A co do jego skąpstwa. Jeżeli jest to dla Ciebie duży problem to porozmawiaj z nim i jeśli to coś da to daj mu czas na zmianę, może potrzebna mu 'terapia szokowa'
Weź batonika dla siebie i niech przy kasie się okaże, że zapomniałaś pieniędzy. Będzie musiał Ci kupić a Ty możesz mu powiedzieć jakie to miłe, gdy On daje Ci prezent Może coś zrozumie. Jednak jeśli wszystko zawiedzie to rozstań się z nim bez żalu bo takie wyliczanie co do grosza doprowadzi Cię w przyszłości do szaleństwa.
Pozdrawiam
jj4u jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-03, 18:39   #57
marchewkowe pole
Zakorzenienie
 
Avatar marchewkowe pole
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych/ Wrocław
Wiadomości: 3 600
GG do marchewkowe pole
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Cytat:
Napisane przez moooniaaaa Pokaż wiadomość
Znikła tak jak w swoich poprzednich wątkach. A za x czasu założy kolejny o problemie z facetem.
Szkoda się produkować bo do pewnych kobiet nigdy nic nie dotrze.
tych wątków było chyba z dziesięć, wszystkie rozpaczliwe a potem nagle się urywały a problem jak widać dalej ten sam.
nie wiem po co prosić o pomoc skoro samemu sobie nie chce się pomóc.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild
marchewkowe pole jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-03, 21:20   #58
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 285
GG do Funieczka
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Hahaha, naście wątków, miesiące wypłakiwania się przed obcymi ludźmi, smarkania im w rękaw i żadnych wniosków? Ona jeszcze z tym gnojkiem jest? Ludzie są zaskakujący.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-03, 22:49   #59
pumas
Zakorzenienie
 
Avatar pumas
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Tez bylam kiedys z takim jednym... mial kase, swoja firme, a ja, biedna wtedy studentka/licealistka placilam sama za siebie, nigdy nic mi nie kupowal, a jak gdzies bylismy, to potrafil schowac sie, zamknac drzwi i jesc np. winogrona!! A jak otworzylam drzwi i spytalam, co je, to schowal za siebie mowiac, ze nic )))))) Teraz mnie to smieszy, ale nie warto byc z kims takim!! Mezczyzna powinien dbac o swoja kobiete!
pumas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-02-04, 00:13   #60
MissHuffy
Zakorzenienie
 
Avatar MissHuffy
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 888
Dot.: Czuję się....zaniedbana przez TŻ :(

Autorko wątku dlaczego uciekasz????
przeraziła mnie twoja historia, fakt- nie masz łatwo w zyciu, ale sama chyba nie chcesz tego zmnienić. Sądzę, że twój chłopak był jakimś wsparciem dla ciebie, w przejściach z matką, i dlatego nie potrafisz się uwolnić. On sam, chyba też ma świadomość, że tyle dla ciebie zrobił, że nie będziesz stanie go zostawić. On cię nie szanuje, a ty za bardzo szukasz u niego miłości, być może i tej rodzicielskiej której nigdy nie miałaś..

Po przeczytaniu wszystkich twoich wątków, znalazłam pewną nieścisłość:
wątek (osaczenie)
Cytat:
Napisane przez Tysiunia__ Pokaż wiadomość
chyba nie dałabym rady..jego rodzice są dla mnie bardzo mili, nigdy nie mówią czegoś, co mogłoby mi sprawić przykrość, ale chyba są za bardzo obcy, żebym mogła z nimi na taki temat rozmawiać..za bardzo się tego wstydzę, krępuję...
wychodzi na to jakby byś była u niego w domu, nie wiem.. Ty jedyna możesz odpowiedzieć..

może jednak znajdziesz w sobie tyle siły?
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc.
MissHuffy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.