Wasze wyniki w odchudzaniu ?? ja sie mam juz czym pochwalic

[martucha13]

Wyrak,jaka diete proponujesz???Konkretnie prosze

[Wyrak]

Napisane przez martucha13

Wyrak,jaka diete proponujesz???Konkretnie prosze

https://wizaz.pl/forum//showthread.php?t=199694

[cerveza]

Napisane przez martucha13

Wyrak,jaka diete proponujesz???Konkretnie prosze

Ja nie Wyrak, ale pozwolę sobie odpowiedzieć. Jeśli mowa oczywiście o diecie redukcyjnej, to ja polecam zbilansowaną (ułożoną samemu, ewentualnie daną do oceny komuś, kto się zna) na początek.
A jak się ma już dość niski poziom tkanki tłuszczowej, to można uderzyć z CKD.
+ obowiązkowo ćwiczenia! siłowe/aeroby + hiit.

I jeszcze bym chciała polecić w czasie redukcji lekturę forum sfd, bo na Wizażu, zwłaszcza w wątkach 'Wspólnego odchudzania' można się czasem naczytać bzdur rodem z taniego czasopisma dla gospodyń domowych typu "Nie jedz nic po 18!" albo "Unikaj tłuszczy!" albo "Dieta 1000 kcal to idealny sposób na schudnięcie dla każdego!" albo "Najlepszy wybór ćwiczeń to aerobik".

[Wyrak]

CKD jest zdecydowanie nie dla kazdego, a Berardi uwazam jest prosciutki, no i CKD mozna robic na krotka mete tylko, na Berardim mozna cale zycie jechac. Stad bym polecal Berardiego wlasnie

[cerveza]

Napisane przez Wyrak

CKD jest zdecydowanie nie dla kazdego, a Berardi uwazam jest prosciutki, no i CKD mozna robic na krotka mete tylko, na Berardim mozna cale zycie jechac. Stad bym polecal Berardiego wlasnie

wiadomo, że CKD nie jest na stałe, żadna redukcja nie jest na stałe. A CKD za miesiąc, może dwa zamierzam zastosować, jak już mi waga stanie i postaram się zdać relację jeśli chodzi o efekty (w końcu o tym jest wątek).

[SailorMoon]

Ja w wakacje schudlam ponad 16 kg jedzac mniej (w granicach 1500kcal) i ruszajac sie codziennie,pozniej chcialam dac odpoczac organizmowi i na pol roku odpuscilam sobie diete redukcyjna, chociaz pielegnowalam nowe nawyki zywieniowe Wage udalo mi sie utrzymac przez pol roku i postanowilam zrzucic jeszcze kilka kilogramow. Niestety moja slabosc do podjadania orzechow, slonecznika i innych oraz brak czasu na codzienne cwiczenia, uniemozliwiala mi dalsze tracenie kilogramow na mż. W akcie desperacji zdecydowalam sie na Dukana, chociaz zdawalam sobie sprawe, ze wcale nie jest to dieta zdrowa, za jaka uchodzi wsrod wielu osob. W miesiac stracilam 5 kg i mimo,ze chcialabym zgubic jeszcze 2 to sobie dukana odpusciam, bo bylam bardzo oslabiona, ponadto obawialam sie o miesnie, nerki i inne narzady.

W skrocie, schudlam lacznie 21 kilogramow, z 73 kg do 52 przy wzroscie 164 cm. Oprocz figury polepszylo mi sie samopoczucie, bo nie jestem wiecznie objedzona, cera i wiele innych

[cerveza]

Napisane przez SailorMoon

Ja w wakacje schudlam ponad 16 kg jedzac mniej (w granicach 1500kcal) i ruszajac sie codziennie,pozniej chcialam dac odpoczac organizmowi i na pol roku odpuscilam sobie diete redukcyjna, chociaz pielegnowalam nowe nawyki zywieniowe Wage udalo mi sie utrzymac przez pol roku i postanowilam zrzucic jeszcze kilka kilogramow. Niestety moja slabosc do podjadania orzechow, slonecznika i innych oraz brak czasu na codzienne cwiczenia, uniemozliwiala mi dalsze tracenie kilogramow na mż. W akcie desperacji zdecydowalam sie na Dukana, chociaz zdawalam sobie sprawe, ze wcale nie jest to dieta zdrowa, za jaka uchodzi wsrod wielu osob. W miesiac stracilam 5 kg i mimo,ze chcialabym zgubic jeszcze 2 to sobie dukana odpusciam, bo bylam bardzo oslabiona, ponadto obawialam sie o miesnie, nerki i inne narzady.

W skrocie, schudlam lacznie 21 kilogramow, z 73 kg do 52 przy wzroscie 164 cm. Oprocz figury polepszylo mi sie samopoczucie, bo nie jestem wiecznie objedzona, cera i wiele innych

Gratuluję wyników

Co do Dukana, to mądra decyzja, że z niej zeszłaś, bo ja właśnie miałam okazję spotkać koleżankę, która stosuję tę dietę już 2,5 mca, schudła jak twierdzi 16 kg (?!?) i wygląda bardzo, bardzo słabo. Siedzi osowiała, zmęczona i totalnie bez życia.
A Twój przykład pokazuje, że wystarczy zbilansowana dieta i codzienny ruch i zawsze te kilogramy polecą

[Kallla]

8 miesięcy 7 kg
zaczęłam w styczniu i do sierpnia spadło 7 kg
stosowałam dietę MŻ-WR
teraz ćwiczę 4-5 razy w tygodniu ok godziny a jem wszystko w rozsądnych ilościach (no prawie wszystko bo unikam fast foodów i słodyczy)

[201607211724]

3 razy w tygodniu siłownia, porządny wycisk, dieta wysokobiałkowa i 1000 kcal
albo CKD ot tak

boję się

Wyrak - zazdroszczę cierpliwości

[cerveza]

Napisane przez orenda

3 razy w tygodniu siłownia, porządny wycisk, dieta wysokobiałkowa i 1000 kcal
albo CKD ot tak

boję się

Wyrak - zazdroszczę cierpliwości

A kto mówi, że od tak? jeśli masz na myśli mnie, to się do niej przygotowuję przez pewien czas, a i zbieram informacje nt jadłospisu, plany treningów itp., więc nie zarzucaj mi pisania bzdur tym bardziej, że nie wiesz jaki mam cel - bo na pewno nie "zrzucenie danej ilości kilogramów" jak wiele tu obecnych

[201607211724]

Napisane przez cerveza

A kto mówi, że od tak? jeśli masz na myśli mnie, to się do niej przygotowuję przez pewien czas, a i zbieram informacje nt jadłospisu, plany treningów itp., więc nie zarzucaj mi pisania bzdur tym bardziej, że nie wiesz jaki mam cel - bo na pewno nie "zrzucenie danej ilości kilogramów" jak wiele tu obecnych

"nie zarzucaj mi pisania bzdur" hmmm... nie zarzucam napisałam dokładnie to, co napisałam - boję się - zawsze mnie uczono, że CKD to wyższa szkoła jazdy dla wyczynowców, przeraża mnie fakt, że stosuje się ją nieuprawiając wyczynowo sportów..
tylko tyle i aż tyle

[cerveza]

Napisane przez orenda

"nie zarzucaj mi pisania bzdur" hmmm... nie zarzucam napisałam dokładnie to, co napisałam - boję się - zawsze mnie uczono, że CKD to wyższa szkoła jazdy dla wyczynowców, przeraża mnie fakt, że stosuje się ją nieuprawiając wyczynowo sportów..
tylko tyle i aż tyle

oj tam zaraz wyczynowo stosują i zwykli śmiertelnicy z odpowiednią wiedzą, trenujący parę miesięcy na siłowni i dają radę. Jeśli mi się uda zejść na zbilansowanej do satysfakcjonującego poziomu tłuszczu to sobie odpuszczę, ale jeśli będzie szło opornie to będę próbować z cykliczną, bo nie mam jako takich zdrowotnych przeciwwskazań.

[Ankalime]

Napisane przez martucha13

No wlasnie!Dzieki diecie wysokobialkowej,traci sie w obwodach i na wadze.Sprawdzilam na wlasnej skorze

wiecej takich diet a za 10 lat co druga bedzie musiala miec dialize nerek

[maharet1092]

Ja od połowy lutego schudłam 5 kilo.Ale od jakiegoś czasu pomimo diety waga stoi.

[venomik]

Ja od połowy lutego schudłam 5 kilo.Ale od jakiegoś czasu pomimo diety waga stoi.

Błędy w diecie i ćwiczeniach pewnie.

CKD jak najbardziej jest dla zwykłych śmiertelników - ale cholernie wymagająca. Sam nigdy nie próbowałem, do tak niskiego %bf nigdy nie schodziłem, więc nie widziałem potrzeby.
Ale ten system na pewno diablo skuteczny

[maharet1092]

Dietę cały czas mam taką samą i ćwiczę.Ale słyszałam,że tak może być,że waga nawet kilka tygodni stoi w miejscu.

[es88]

a jak doprowadzic skore do ladu po odhcudzaniu?? niby duzo nie schudlam bo 4-5kg a skora na moich udach bo reszta ok ale na udach to mam jej nadmiar ze moge sobie chwycic w reke i poruszac ;/;/ ;(;( ja chce miec ladne nozki ;(

[cerveza]

Napisane przez maharet1092

Dietę cały czas mam taką samą i ćwiczę.Ale słyszałam,że tak może być,że waga nawet kilka tygodni stoi w miejscu.

Napisz co ćwiczysz.

[maharet1092]

Aerobic z Jane Fondą.Tamilee Webb na brzuch i 8 nim Arms.

[venomik]

Dietę cały czas mam taką samą i ćwiczę.Ale słyszałam,że tak może być,że waga nawet kilka tygodni stoi w miejscu.

Ćwiczenia masz głupie.
A to że dieta ta sama nie ma nic do rzeczy. Jak jest mizerna to da się zejść do pewnego poziomu i tyle.

[maharet1092]

Mi te ćwiczenia bardzo odpowiadają,po prostu trzeba mieć trochę cierpliwości bo co nagle to po diable.Lepiej chudnać wolniej,bo wtedy mniejsze są problemy z efektem jojo.
A aerobic z Jane Fondą jest prześwietny.Cwiczenia wykonuję nie tylko w celach odchudzających,ale rożnież żeby być w formie.

[venomik]

Jeśli zamienisz ćwiczenia z tych, które w minimalnym stopniu wspomagają odchudzanie na te, które są dla redukcji najlepsze to się nie nabawisz jo-jo od tego
Raczej przeciwnie.
Wierzę, że Ci się ten aerobik podoba. Nie dość, że krótki - to jeszcze nawet na zaawansowanym poziomie blisko połowa czasu to rozciąganie

No ale dobrze, Twoja sprawa. Skoro pierwszy etap mamy za sobą, to teraz ten ważniejszy - jak się żywisz.
Tylko precyzyjnie proszę.

[Zelka_07]

31kg w 2,5 roku i też już nie chce iść dalej

[cerveza]

Napisane przez maharet1092

Aerobic z Jane Fondą.Tamilee Webb na brzuch i 8 nim Arms.

Rewelacji nie ma.

generalnie zawsze działający zestaw redukcyjny to siłownia + aeroby + hiit. Wymagające, ale skuteczne. A nie jakieś tam zabawy w rozciąganie, bo co Ci po tym?

Napisane przez Zelka_07

31kg w 2,5 roku i też już nie chce iść dalej

A 2,5 roku odchudzasz się non stop, czy były przerwy?

[Zelka_07]

Napisane przez cerveza

A 2,5 roku odchudzasz się non stop, czy były przerwy?

na prawdziwej R jestem od początku tego roku (zrzuciłam tak 8kg)
wcześniej to mi dużo dziecko pomogło bo karmiłam piersią i dużo sie ruszałam. nie miałam tej wiedzy na temat odżywiania co teraz wiec mój jadłospis był beznadziejny i daleki od zdrowego (dopiero teraz to widze) ale sie nie głodziłam.

[dziuba85]

Hej.

W wieku 19 lat waga 88 kg, teraz mam 25 lat i waga 63-64 kg, mam 170 cm wzrostu. Chciałabym zrzucić jeszcze ze 4 - 5 kg, jednak ciągle robię głupie błędy, typu nawsuwam się na noc Choć staram się jak mam jeść, to białko. Objadanie wieczorne jest spowodowane pewnie tym, że się nudzę i po podjadam. Jem też nieregularnie.
Waga ostatnie 10 kg zrzuciłam w około 10 miesięcy, ale ostatni zaczęło mi się trochę tyć i waga zaczęła dobijać do 65,5 kg

od 2 tygodni ćwiczę na stepperze (mam dość zbudowane uda z tłuszczu, dlatego stepper) i zrzuciłam 1,5 kg. Jednak chciałabym się z sensem odżywiać i troszkę jeszcze schudnąć.

Pozdrawiam!

[maharet1092]

No to co mi polecacie za ćwiczenia??Chodzi mi takie do robienia w domu,bo na nic zorganizowanego kaski nie mam.Stosuje dietę MŻ,małe porcje co 3 godz i nie jem po 18.

siłownia + aeroby + hiit

Co to jest hitt???

Przy okazji polecam to forum
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/134/odchudzanie/diety

[cerveza]

Napisane przez maharet1092

Co to jest hitt???

jfgi

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Napisane przez Zelka_07

na prawdziwej R jestem od początku tego roku (zrzuciłam tak 8kg)
wcześniej to mi dużo dziecko pomogło bo karmiłam piersią i dużo sie ruszałam. nie miałam tej wiedzy na temat odżywiania co teraz wiec mój jadłospis był beznadziejny i daleki od zdrowego (dopiero teraz to widze) ale sie nie głodziłam.

To już w sumie 5 miesięcy na R. Może warto na miesiąc wskoczyć na U, a później znów w dół?

Napisane przez dziuba85

Hej.

W wieku 19 lat waga 88 kg, teraz mam 25 lat i waga 63-64 kg, mam 170 cm wzrostu. Chciałabym zrzucić jeszcze ze 4 - 5 kg, jednak ciągle robię głupie błędy, typu nawsuwam się na noc Choć staram się jak mam jeść, to białko. Objadanie wieczorne jest spowodowane pewnie tym, że się nudzę i po podjadam. Jem też nieregularnie.
Waga ostatnie 10 kg zrzuciłam w około 10 miesięcy, ale ostatni zaczęło mi się trochę tyć i waga zaczęła dobijać do 65,5 kg

od 2 tygodni ćwiczę na stepperze (mam dość zbudowane uda z tłuszczu, dlatego stepper) i zrzuciłam 1,5 kg. Jednak chciałabym się z sensem odżywiać i troszkę jeszcze schudnąć.

Pozdrawiam!

Staraj się jeść porządne, kaloryczne śniadanie, bogate w węglowodany złożone i białko. I później kolejne 4-5 posiłków, każdy z białkiem.

Napisane przez maharet1092

Przy okazji polecam to forum
http://vitalia.pl/index.php/mid/25/fid/134/odchudzanie/diety

polecam forum sfd.pl

[littleangel]

a może mi coś poradzicie? Chce zrzucić 4-5 kg do wakacji (wiadomo ;p) najbardziej denerwują mnie fałdki na brzuchu i pupa która po zimie zrobiłą sie ...hmm... brzydka. Nie mogę schudnąc... nie obżeram się, nie jem słodyczy, raz w tygodniu jestem na basenie w domu skakanka i hula hop... i nic. Może coś w żywieniu źle? Bo w sumie to nie stosuję jakiejś diety... na śniadanie zazwyczaj płatki z jogurtem albo mlekiem, kanapka lub jajecznica, potem jakiejś jabłko na drugie śniadanie czy kanapka i na obiad to zazwyczaj to co jest ... na kolacje jakiś owoc... i kolacja najpozniej o 19... chociaz to rzadko bo staram sie do 18. Raz w tygodniu jak już nie mogę sie opanować to zjem coś słodkiego, ale staram się unikać... Co robie źle? dlaczego waga stoi w miejscu?

[cerveza]

Napisane przez littleangel

a może mi coś poradzicie? Chce zrzucić 4-5 kg do wakacji (wiadomo ;p) najbardziej denerwują mnie fałdki na brzuchu i pupa która po zimie zrobiłą sie ...hmm... brzydka. Nie mogę schudnąc... nie obżeram się, nie jem słodyczy, raz w tygodniu jestem na basenie w domu skakanka i hula hop... i nic. Może coś w żywieniu źle? Bo w sumie to nie stosuję jakiejś diety... na śniadanie zazwyczaj płatki z jogurtem albo mlekiem, kanapka lub jajecznica, potem jakiejś jabłko na drugie śniadanie czy kanapka i na obiad to zazwyczaj to co jest ... na kolacje jakiś owoc... i kolacja najpozniej o 19... chociaz to rzadko bo staram sie do 18. Raz w tygodniu jak już nie mogę sie opanować to zjem coś słodkiego, ale staram się unikać... Co robie źle? dlaczego waga stoi w miejscu?

Dieta jest beznadziejna.
Ale nie chce mi się po raz pięćsetny tłumaczyć podstaw, masz zbiór linków w dziale odchudzanie na sfd.pl i masz wątki podwieszone na wizażu na Dietetyce i Fitnessie. Poczytaj, naucz się sama, jak będziesz miała jeszcze jakiś problem to pisz.