![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
"fajnie" jest swojego partnera od początku robic w balona ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
nie robię nikogo w balona. po prostu odłożyłam odpowiednią kwotę, swoją część na wesele, bo wiem, ze na rodziców liczyć za bardzo nie będę mogła i nie pozwolę, by ukochany mnie wmanewrował "kupmy to, kupmy tamto, bo mamy dużo kasy, kochanie". gdybyś władowała 4tys w mieszkanie, które i tak nigdy nie będzie nasze, tak jak ja to w tamtym roku zrobiłam (błąd, którego nigdy więcej nie popełnię), to też byś resztę oszczędzonej kasy, którą będziesz potrzebować, zostawiła tam, gdzie nikt i nic tego nie dosięgnie. jest kasa?? jest kasa. skąd?? a z nieba spadła. on ma swoją część, ja mam swoją część. a rodzice mają spokój. niech się cieszy, że nie ma rozrzutnej kobiety
![]() Edytowane przez Michiru Czas edycji: 2010-06-02 o 14:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() Zreszta napisalas poprzedniego posta w dosc niemily sposob, ze utarlabys rodzicom nosa jakby sie chcieli wstracac... Cytat:
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
priorytety są te same ![]() Cytat:
![]() co innego gdyby płacili jakąś część rodzice. nie wyobrażam sobie wydawania ich pieniędzy bez konsultacji z nimi, bo ja tak chcę. w sumie to ja mam inne problemy dotyczące rodziny i mojego wesela. niestety, to że sami płacimy nam tylko niektórych problemów oszczędziło, bo zamiast rodziców ingerujących w przygotowania mamy pecha i mojego przyszłego szwagra, który nas wstrzymuje i ma niezłego asa w rękawie: mieszkanie, które nam wynajmuje. Edytowane przez Michiru Czas edycji: 2010-06-02 o 16:53 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
rozumiem że pomagają finansowo tylko dlatego, że wymusili, by wesele było na 80 osób a nie 20. Gdyby była wersja początkowa to moglibyście urządzić je sami i po swojemu a chyba najlepiej się pamięta wejście w dorosłość na swoich zasadach a nie niańczonym przez rodziców, którzy nadal mają swoje nakazy. Proponuję jednak zrobić spotkanie w gronie tych 20 osób.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Michiru! Jeśli u Ciebie to tak wygląda, to moim zdaniem masz absolutna rację. Osobiście nie ładowałabym żadnej kasy w mieszkanie, które nigdy nie będzie moje, bo w imię czego? I nieważne, czy to lokum szwagra, ciotki, czy nie wiadomo kogo. ;P Jeszcze jeżeli inwestuje się w meble, sprzęt, zawsze można to zabrać, ale tapety, kafelek, czy instalacji elektrycznej nie zedrzesz, bo rozumiem, że chodzi o stałe elementy wyposażenia.
Na Twoim miejscu przeznaczyłabym swoje pieniądze na siebie, czy też siebie i narzeczonego, wesele należy do takich właśnie wydatków: będzie Twoje i zapamiętasz je do końca życia. Z kolei, jeśli chodzi o rodziców, to w przypadku gdy nie pomagają, (poza Twoją mamą), a tylko utrudniają, również ograniczyłabym się do własnych wysiłków organizacyjnych. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Michru rozumiem doskonale Twoje postępowanie ..... jednak zastanawia mnie fakt iż doskonale zdajesz sobie sprawę z "niedojrzałości" partnera w sprawie gospodarowania finansami
- "kupmy to, kupmy tamto, bo mamy dużo kasy, kochanie". - jest kasa. skąd?? a z nieba spadła Czy w dalszej przyszłości nie będzie Ci przeszkadzało takie podejście? Ja mam w domu podobną sytuację dotyczacą gospodarowania finansami tylko bardziej w stronę skąpstwa niż szastania groszem i szczerze Ci powiem, że jest to męczące w dłuższym okresie. To Ty musisz cały czas czuwać nad finansami, to Ty musisz je gdzieśtam ukrywać ewentualnie tygodniami negocjowac jakiś zakup - pomijam fakt że często to Ty musisz je zarobić, zeby daną rzecz kupić ![]() Przemyśl tą sytuację, czy w dalszym życiu nie będzie Ci to zbyt przeszkadzało - ja mam trochę dość takiego układu - mężatka z 2 letnim stażem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
80 osób, wesele i Boże Ciało - to się może nie udać
Ja bym nie przyszła, dla mnie jest ważniejsza procesja niż fryzjer i jakiś ślub. Uznałabym, że zapraszający mają w nosie moje plany i tradycje więc nawzajem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;19794591]80 osób, wesele i Boże Ciało - to się może nie udać
Ja bym nie przyszła, dla mnie jest ważniejsza procesja niż fryzjer i jakiś ślub. Uznałabym, że zapraszający mają w nosie moje plany i tradycje więc nawzajem.[/QUOTE] Na szczęście moja rodzina i ksiądz mają inne zdanie. ![]() Boże Ciało to radosne święto, poza tym procesje odbywają się rano, a wesele jest wieczorem. Po to uprzedzam gości rok przed ślubem, a pół roku przed wręczę im zaproszenie, żeby wszystko sobie ustawili. Ja zapraszam 109 osób i dzieci i już mam odzew, że to dobry termin i wszyscy, z którymi się kontaktowałam chcą przyjść. Czekać dwóch lat na ślub nie mam zamiaru. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() i przeważnie ludzie mają jeszcze piątek wolny dokładnie nie widziałam żeby procesja trwała do 15, czy 16 jak ktoś się uprze to można samemu się umalować i uczesać poza tym pewnie istnieje możliwość jakoś dogadać się z kosmetyczką czy coś ![]() poza tym jak komuś się nie chce jechać to nawet na sobotę ci nie dojedzie więc ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 70
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;19794591]80 osób, wesele i Boże Ciało - to się może nie udać
Ja bym nie przyszła, dla mnie jest ważniejsza procesja niż fryzjer i jakiś ślub. Uznałabym, że zapraszający mają w nosie moje plany i tradycje więc nawzajem.[/QUOTE] No tak zrezygnowałam z tej daty (na 30 czerwca.2011r, ), ale nie z powodu Bożego ciała. Nawet jakby to była taka data to myslę, że by nie przeszkodziła nikomu. Rano jest procesja i jak ktoś będzie miał ochotę to idzie, a poza tym procesja nie jest obowiązkowa i jak raz ktoś ne pójdzie to się nie zawali świat. Gadaliśmy juz nawet wtedy z ksiedzem i powiedział, że data na ślub jak najbardziej, nie byłoby problemów. Więc szczerze polecam tą datę, a jak ktos nie przyjdzie to choćby to było w inny dzien to nie przyjdzie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
zapraszam przyszłe panny młode https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post19835017
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 16
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
na szczęście nasi rodzice nie zamierzają ingerować
zaproponowali że pomogą jeśli ich o to poprosimy, ale to nasz dzień i chcą abyśmy zaplanowali go jak chcemy, oni tylko będą nas wspierać jeśli poprosimy no i finansowo oczywiście też wspierają, zdeklarowali ile nam dadzą a za resztę ekstrawagancji płacimy sami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
Cytat:
ślub w Boże Ciało... w sumie procesje są do południa. ale np. na śląsku śluby też są ok. południa, może coś zahaczyć, więc jeśli ktoś chce taką datę to musi w odpowiedniej parafii dowiedzieć. ja bym chyba jednak zmieniła datę i tyle. nie dziwie sie, że Wy, Knefel, zmieniliście. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() u nas rodzice dokladaja i nie wtracaja sie tylko radza-dla mnie te rady sa wazne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() A Knefel napisała, że powodem, dla którego zmieniła datę nie jest święto. Najważniejsze, że taki termin mnie, gościom i księdzu, nie przeszkadza. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 70
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() ![]() Pozdrawiam! ![]() ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- Wika! Macie naprawde termin super ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Dzięki Kochana
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 110
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
U mnie sprawa wygląda tak - studiuję dziennie i nie mam żadnych funduszy a wesele finansują moi rodzice i mój TŻ.
Nie liczę ojca, bo nie ingeruje w te sprawy, więc decydujemy we trójkę - ja, mój TŻ i moja mama. A że mam taką, a nie inną Mamę (czyt. lajtową, superową i zajefajną ![]() ![]() Moja przyszła teściowa nie pomaga nam finansowo i w nic się nie wtrąca, może trudno w to uwierzyć, ale moja mama i przyszła teściowa są kobietkami "młodymi duchem" i nowoczesnymi, więc mamy farta pod tym względem. Bałam się organizacji ślubu, że to taki stres... ale jak się wkręci to siostry i przyszłą szwagierkę to można się przy tym zabawić ![]() A jeżeli moja mama płaci to dlaczego mam się z nią kłócić, że chce zaprosić jakąś ciotkę, którą widzę raz w roku? Wolę skupiać się na rzeczach istotnych,a nie robić z igły widły ![]() Trochę dystansu i pogody ducha... Ale jakby rodzice ingerowali w termin ślubu, nie burzyłabym się, nie kłóciła a doszła do jakiegoś konsensusu... Miesiąc w to, czy we w tą... To nie robi żadnej różnicy, bo najważniejszy jest sam fakt poślubienia TŻ ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() nawet gdybysmy calosc placili sami to i tak bym chciala,zeby rodzice interesowali sie tym dniem,a nie mieli to w du...ale to tez zalezy jakie ralcje panuja w danej rodzinie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 149
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() ![]() Wg mnie zdrowe podejście obu stron, to sukces murowany ![]()
__________________
"Wierność psa zależy niekiedy od wytrzymałości smyczy" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() czasem mi sie zdarza coś mądrego powiedzieć ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 70
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
A u nas chyba już sie uspokoiło z tym ustawianiem ślubu przez rodziców ![]() <jupi> |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
nie kracz;p
bo my po 7 sie zareczylismy, a po 9 bedzie slub ![]() fajnie,ze z rodzicami sie jednak ulozylo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() Ja też jestem pierwsza i wiem, że przy siostrze będą już normalniej wszystko przeżywać.. ;D Tak samo było przy maturze, egzaminie magisterskim, etc. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() Ale na plus jest to, ze wtedy rodzice beda mieli wiecej doswiadczenia w organizacji wesela i moga byc troche bardziej przydatni ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 70
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
U mnie już zostaną tylko dwaj bracia i mam nadzieje, że im tez juz pojdzie wszystko bardziej na luzie, ja już swoje wytrwałam i teraz wiem, że nawet jak sie nie zgadzam trzeba rozmawiać do skutku i iśc na jakieś kompromisy, bo jak ja swoje a rodzice swoje to jeszcze bardziej się wznieca ogien i jest niesmak... mam nadzieję, że wytrwam,
Dziękuję za dobre słowa ![]() Trzymajcie kciuki ![]() ---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- czasem musze sie w język ugryźć, ale cóż ... |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 149
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
U nas rodzice na początku starali się nas przekonać do dużego wesela ale po rozmowie zrozumieli, że nie chcemy chucznej imprezy i ... przestali się wogóle interesować
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 9 887
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
prawda ![]() ja mam to szczescie,ze sis byla przede mna i dlatego doswiadczenie i jej i rodzicow jest cenne ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: ingerencja rodziców w przygotowania weselne
Cytat:
![]() ![]() ![]() u mojej przyjaciółki było tak, że jej teściowie bardzo ale to bardzo nalegali na śłub jak najszybciej, bo była w ciąży. tak ma być i koniec. jakby się nie postawiła to ślub byłby w 7 miesiący, bo "dziecko powinno się urodzić w małżeństwie". dobra, sponsorowali, ale oprócz kilku szczegółów typu dekoracje i obrączki to o wszystkim decydowali. jak zmieniali lokal na 2 miechy przed ślubem, bo teściowie jeszcze ileś nadprogramowych osób zaprosili to byłam w szoku. a i tak połowa gości nie przyszła ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.