Mieszkanie na kupie!

[eths]

Nie jestem święta też miałam odpały , depresje i inne straszne naprawdę straszne rzeczy.
Ale nikt mi nie pomógł , kiedy miałam depresję po śmierci ojca i zazyłam garść tabletek i przyjechało pogotowie moja siostra powiedziała dokładnie tak do mojej matki:
,, tylko nie zostawaj na noc w szpitalu bo co ja będę jutro jadła''.
Rozumiecie to??
Oczywiście nie odwiedziła mnie.
Do tych którzy ją bronią , to mówię wam że jej nie znacie.

[paula78]

w profilu masz 24 lata i wyedtyowalas poprzedni watek ,nie wiem dlaczego nie dostalas bana lub ostrzezenie.

Pogadaj z wychowawca lub idz do opieki spolecznej.

[hekatee20]

paula78 faktycznie ;|

No comments z mojej strony w takiej sytuacji.

[eths]

Wyedytowane bo to profil wspólny z koleżanką
Choć kilka lat temu napisałam tu o swoim problemie i oczywiście byli tu sami egoiści tacy jak ty.
Odrazu węszą oszustwo albo że autorka ma 12 lat.
I nie ubliżaj mi , ja ci nie ubliżam

[Luba]

Napisane przez paula78

Pogadaj z wychowawca lub idz do opieki spolecznej.

Do szkoły nie chodzi, pozostaje opieka.


Dla mnie ten watek to jakiś nie bardzo jest. Nie mówię, że prowokacja ale przejaskrawiony dość z pewnością.
Ja to bym chętnie posłuchała co mają do powiedzenia siostry i mama autorki.
Dziewczyna siedzi w domu, nic nie robi i wieczne pretensje. A tak na zdrowy rozum posprzątanie jednego pokoju i łazienki to jest dla niej aż taka męczarnia? Bez przesady nie mówimy tu o piętrowym domu.

[biedronka91]

Dziewczyny, wstydziłybyście się! Dziewczyna chce się kształcić a Wy jej kłody pod nogi, na pewno kiedyś się o nie potknie..
Idź do tego liceum wieczorowego, w tygodniu będziesz pracować, pracę znajdziesz, nie martw się.
Jak skończysz LO to zdaj maturę i idź na studia, jeżeli chcesz się uczyć, świetnie, najważniejsze są chęci, po zawodówce nie masz nic, zupełnie. Co to za spełnienie marzeń, stać całe dnie za ladą, czy szyć na maszynie!
Pomyśl co w życiu chciałabyś robić, czym się zajmować, w czym jesteś dobra. Trzymaj się swoich założeń, a na pewno osiągniesz cel. Dasz radę, widzę, że masz potencjał, w jaki sposób piszesz.
Ja bym się wyprowadziła, oczywiście po znalezieniu pracy. Nie można tak żyć!

[Ragana_]

Napisane przez lalalabamba

jeśli Twoja siostra ma kasę z alimentów, to na co mama przeznacza kasę dla Ciebie?

Z tego co wiem, dziecko, które się nie uczy nie dostaje też alimentów/ renty. Jak byłam młodsza, to po świadczenia finansowe trzeba było przychodzić z kwitkiem, że dziecko sie uczy.

Napisane przez eths

Co innego gdyby doszła do tego ciężką pracą a co innego gdy wszystko idzie na nią a ja nie mam nic.

Dostanie się na studia i utrzymanie na nich nie jest ciężką pracą? Moim zdaniem trochę wysiłku trzeba w to włożyć.
Wyobraź sobie też, że znam całą masę osób, które pierwsze firmowe buty albo pierwszy nieużywany telefon kupiły sobie, gdy same poszły do pracy. Niektóre znich w ogóle pierwszy telefon miały grubo po 20- tce. Więc nie jestes taka pokrzywdzona.
Napisałaś też, że na różne rzeczy "wyciągasz od chłopaka". Widocznie Twoja mama twierdzi, że to wystarczy. Jeszcze raz podkreślę, że się jej nie dziwię. Jest w Tobie mnóstwo jadu i pogardy dla własnej rodziny,a wszystko to motywujesz brakiem kieszonkowego i modnych gadżetów.

[Luba]

Napisane przez biedronka91

Dziewczyny, wstydziłybyście się! Dziewczyna chce się kształcić a Wy jej kłody pod nogi, na pewno kiedyś się o nie potknie..
Idź do tego liceum wieczorowego, w tygodniu będziesz pracować, pracę znajdziesz, nie martw się.
Jak skończysz LO to zdaj maturę i idź na studia, jeżeli chcesz się uczyć, świetnie, najważniejsze są chęci, po zawodówce nie masz nic, zupełnie. Co to za spełnienie marzeń, stać całe dnie za ladą, czy szyć na maszynie!
Pomyśl co w życiu chciałabyś robić, czym się zajmować, w czym jesteś dobra. Trzymaj się swoich założeń, a na pewno osiągniesz cel. Dasz radę, widzę, że masz potencjał, w jaki sposób piszesz.
Ja bym się wyprowadziła, oczywiście po znalezieniu pracy. Nie można tak żyć!

Gdyby sie chciała faktycznie kształcić to by klasy nie powtarzała, tak sobie myslę.
A za ladą i przy maszynie ktos stać/siedzieć musi i to praca jak każda inna.

[Anula123]

A ja zacytuję autorkę z innego watku:

Napisane przez eths
Chciałabym się trochę wyzalic , zapytac o radę .
Czasem ciężko samemu wszystko ocenić obiektywnie i samemu ze wszystkim dac sobie radę.Chciałabym przedstawić wam moją sytuacje :
Otóż od początku wszystko się sypało , urodziłam się w rodzinie , gdzie mój ojciec cierpiał na chorobę psychiczną ( chyba nerwica urojeń , nie pamietam dokładnej nazwy tej choroby) ciagle byly awantury , okropna sytuacja w domu , mama zajęta ciagle klótniami nie miała czasu dla nas swojej 2 dzieci ( ja i siostra) . W końcu po okropnej awanturze matka podjeła decyzję o wyniesieniu się od ojca . Przeprowadzilismy się do duzego miasta i wtedy zaczal sie koszmar. Wysmiewanie mnie i mojej siostry od wiesniakow , nie umialysmy sie odnalesc w niowej sytuacji i nasze drogi rozeszly sie ona poznala chlopaka starszego od niej statecznego , bogatego pozwalala sobie na wszystko zaczely sie okropne klotnie z nia i nienawisc do dzis. Mnie natomiast nowa sytuacja przerosla zaczelam palic , pic , cpac i balowac do rana w najgorszym towarzystwie. Aż pewnego dnia poznalam chlopaka w ktorym sie zakochalam , mieszkal na wsi wiec zaczelam soraz czesciej u niego bywac nie moglam zniesc miasta mialam napady leku wszystko kojarzylo mi sie z tym okropnym czasem i narkotykami. Przestalam wprawdzie brac i rowniez nie piłam . Bylo dobrze aż do czasu gdy pierwszy raz mnie uderzyl , zaczal robic mi awantury zaczal pic i ponizac mnie. Jestem z nim bo wlasciwie nie mam gdzie byc. Nie chce mieszkac z matka nawet 2 dniowy pobym w domu kiedy nie mieszkam u chlopaka konczy sie klotnia mam 19 lat i nie mogę juz mieszkac z matka i siostra w 1 pokojowym mieszkaniu ( siostra mieszka w domu bo to typowa córeczka mamusi) nie moge zerwac z moim chlopakiem bo gdzie bede zyc ? za co? w malenkim mieszkaniu z tak zwana rodzina ktora nie potrzebuje mnie juz ? Kiedys po tym jak moj chlopak zrobil mi kolejna awanture nie zniosłam tego chcialam popelnic samobojstwo matka zadzwonila po karetke a moja siotra podeszla do matki i powiedziala: ,, chyba nie pojedziesz do szpitala kto mi jutro ugotuje obiad ''.
Do tego dochodza ogromne zaleglosci w szkole ( 3 lo) spowodowane okresem w gimnazjum kiedy prawie w ogole nie chodzilam do szkoly przepuszczaja mnie bo przepuszczają.
Mam 19 lat a czuje się jakbym miała 80 , czuje że w moim zyciu przezylam juz wszystko i to wszystko co zle , znow wkrecam sie w narkotyki bo nie moge zniesc tego ze nie ma na swiecie osoby ktora kiedykolwiek prawdziwie , szczerze , naprawde mnie kochała. Jestem z chlopakiem ktory moze zrobic ze mna wszystko poniewaz wie że nie mam się gdzie podziac , nie mam normalnego domu i rodziny mam tylko jego ale to chyba nieadekwatne stwierdzenie , przeciez milosc z jednej strony nie jest miloscia....
I teraz drogie wizazanki co zrobilybyscie na moim miejscu ze swoim zyciem?

Rok temu miała 19 lat, teraz ma 17?

[kennedy]

nie ma jak rozdwojenie jazni...

[biedronka91]

Napisane przez Luba

Gdyby sie chciała faktycznie kształcić to by klasy nie powtarzała, tak sobie myslę.
A za ladą i przy maszynie ktos stać/siedzieć musi i to praca jak każda inna.

Fakt, na pewno jest to racja. Ale skoro chce się uczyć i dalej studiować, niech to robi. Tylko trzeba się bardziej postarać i da radę.
Hmm.. Anula. Nie będę tego komentować, mam nadzieję, że nie była to prowokacja, a jeżeli była, to kompletnie runął mój światopogląd.

[jagaba]

Sama już nie wiem co o tym myśleć...

[Blushy]

Napisane przez eths;20028794[B

]Nic mi niestety nie kupuje [/B], oburzacie się ale w wieku 18 lat potrzebne są ładne ciuchy , jakiś kosmetyk , [B]ja na wszystko wyciągam od chłopaka.;/;/ Okropnie mi głupio.[/B]
Mam koleżankę która miała sytuacje identyko jak ja i też się wyniosła do chłopaka ( jest 2 lata młodsza) .
A mój chłopak ma 25 lat

A od mamy to nie glupio? W wieku 18 lat ona nie ma obowiazku Cie utrzymywac - bo jestes w stanie sama zarabiac na swoje potrzeby. Witamy w swiecie doroslych Pomijam 22 letnia siostre, ktora jednak tez nadal sama na siebie nie zarabia...i Ty jej zazdroscisz ze ona dostaje ciuchy? Dopoki na nie sama nie zarabia to nie ma czego zazdroscic

[Ragana_]

Napisane przez biedronka91

Dziewczyny, wstydziłybyście się! Dziewczyna chce się kształcić a Wy jej kłody pod nogi, na pewno kiedyś się o nie potknie..

Jeżeli ktoś rzuca kłody pod nogi, to chyba ona sama.

[nesska10]

może te urojenia to choroba genetyczna która odziedziczyla po ojcu??

[Luba]

Napisane przez jagaba

Sama już nie wiem co o tym myśleć...

Zapomniała po prostu co pisała wczesniej

O, i ja mam teraz świetną rade do autorki, z pewnością zbije kase i do konca życia nie bedzie musiała pracować.
Niech opatentuje ten eliksir młodości co go ma i który pozwala jej się odmłodzić z 19 na 17 lat

[BlueRoses]

heheh no ładnie
eths cos mi sie wydaje ze ty sie nad soba uzalasz jak cholera , siostra dostaje kase uczy sie itp itd a ty noo sorry ja ciebie bardzo ale z tego co przeczytalam dzisiaj z twego postu i tego wczesniejszego to krecisz jak tylko mozna ja to widze tak...
siostra sie uczy (jakos warunki ma skoro dobrze jej to idzie) nie dziwie sie ze jej mama pomaga
ty zas jestes chyba osoba typu balangi itp a po czasie jest male ockniecie sie i zal pretensja do wszystkich i jaka to ty biedna ale sama sobie taki los gotujesz no nie stety skoro siostra mogla i moze sie uczyc to i ty moglas i mozesz jesli nie w domu to w bibliotece lub np. u kolezanki (z kolezanka)

[Blushy]

Napisane przez biedronka91

Jak skończysz LO to zdaj maturę i idź na studia, jeżeli chcesz się uczyć, świetnie, najważniejsze są chęci, po zawodówce nie masz nic, zupełnie. Co to za spełnienie marzeń, stać całe dnie za ladą, czy szyć na maszynie!
!

Jak ktos lubi szyc na maszynie, czy stac za lada (a profesjonalna sprzedaz nie jest wcale taka latwa) to tez sie w tym moze rozwinac, nie ma prac lepszych i gorszych...najwyzej lepiej lub gorzej platne, niestety.

[hekatee20]

Ja na początku naprawdę starałam się Ciebie zrozumieć, ale wiesz co teraz sobie myślę, że minął od od Twojego pierwszego wpisu rok, a Ty nadal nic nie zrobiłaś ze swoim życiem.
W postach z tego i tamtego wątku sama sobie zaprzeczasz.
I uprzedzając - nie to nie jest "ciosanie na Tobie kołków" tylko skoro oczekujesz od nas szczerości to sama bądź szczera, a nie mieszaj.

[Amanda:)]

Napisane przez nesska10

może te urojenia to choroba genetyczna która odziedziczyla po ojcu??

Bardzo zabawne, ubaw po pachy

Najlepiej będzie jak autorka sama wszystko wyjaśni. Sporo wątków jej wypowiedzi składa się w całość więc może nie wszystko jest zmyślone. Dajmy jej szansę spokojnie się wytłumaczyć.

[biedronka91]

Napisane przez Blushy

Jak ktos lubi szyc na maszynie, czy stac za lada (a profesjonalna sprzedaz nie jest wcale taka latwa) to tez sie w tym moze rozwinac, nie prac lepszych i gorszych...najwyzej lepiej lub gorzej platne, niestety.

Napisałam to w kontekście studiów, potrzeby nauki autorki wątku, nie wypowiadam się z pogardą ani o uczennicach zawodówek, ani o absolwentkach, ani o paniach na kasach. Skoro autorka napisała, ze chce się uczyć, nie chce sprzedawać owoców (przepraszam, nie pamiętam dokładnie) to odpowiedziałam zgodnie z kontekstem(podkreślam) jej wypowiedzi.

[Rena]

Napisane przez paula78

w profilu masz 24 lata i wyedtyowalas poprzedni watek ,nie wiem dlaczego nie dostalas bana lub ostrzezenie.

No wlasnie. Poza tym.

Jakies wykrzykniki w tytule, uzalanie sie nad losem, zamiast konstruktywnego myslenia, podzial na zlych i dobrych. Na koniec pytania co masz robic. Czy ja jestem od podejmowania decyzji za doroslych ludzi?

[lalalabamba]

Jeśli rok temu pisałaś, że masz 19 lat, to jakim sposobem w listopadzie tego roku będziesz kończyć 18

[eyo]

Napisane przez eths

Ale wszystko kręci się wokół niej , już pisałam.ona nie odczuwa dyskomfortu ( ma najlepszą komórkę , osobny komputer , cały kredens z nowiutkimi książkami drogie buty i ciuchy , nie daj boże jak włączę w domu muzykę jest awanyura bo ona musi się uczyć.Gdybym ja tak robiła to masakra.
A ona ma wszystko i mieszka tu bo ma jedzenie za darmo no i jeszcze coś wyssie z matki.
a młodsza chodzi do 3 gimnazjum i nie wiadomo czy przejdzie bo ma 2 banie!
Tez nie ma się gdzie uczyć , bo wszystko zajmuje ta starsza.

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Anszena czy jak ci tam.
Pomieszkaj u mnie tydzień i wtedy ja ci powytykam i będę zgrywać super wyrozumiałą.
A rozwydrzona chyba jesteś ty bo masz pewnie ekstra dom i ''przyjaciółkę matkę'' i nie masz pojęcia jak to jest kiedy na codzień żyjesz z osobami których z wzajemnością nienawidzisz.
Ja mam być wyrozumiała ? Oni niech też będą , to jest wyrozumiałaość jak 22 letnia krowa leży cały dzień w domu i domaga się tylko kasy?
Sorry ja tez potrzebuję pieniędzy jak każdy i wcale mi się nie usmiecha iść do pracy w wieku 17 lat podczas gdy moja siostra ma wszystko za free bez wysiłku.
I to by było na tyle

a wpadłaś na to, że siostra nie ma wcale tak za free ale chociażby za to, że się uczy, studiuje ?!
bo z tego co widzę to tobie nauka nie jest w głowe.. sorry ale ona mogła się uczyć a Ty nie ?!
trzeba się chyba bardzo nie móc uczyć żeby aż klasy w liceum nie skończyć

Napisane przez eths

Nic mi niestety nie kupuje , oburzacie się ale w wieku 18 lat potrzebne są ładne ciuchy , jakiś kosmetyk , ja na wszystko wyciągam od chłopaka.;/;/ Okropnie mi głupio.
Mam koleżankę która miała sytuacje identyko jak ja i też się wyniosła do chłopaka ( jest 2 lata młodsza) .
A mój chłopak ma 25 lat

nie, wcale nie są potrzebne
ani w twoim wieku ani w żadnym innym
są tylko przyjemne i wygodne

a potrzebne to są rzeczy praktyczne a nie ładne i drogie


apoza tym coś kręcisz patrząc po całej historii profilu..

[eths]

Rzeczywiście pisanie na forach nie ma najmniejszego sensu , bo osoby tutaj nawet jeśli nie maja idealnego życia to próbują zrobić wszystko żeby zdołować osobę która naprawde ma przerypane.
A na wizazu powinno być cos takiego jak kasowanie watków , bo moja kumpela pisze recenzje kosmetyków, pisze o swoim wyglądzie a ja piszęo poważnych problemach i to się okropnie gryzie.
Rzeczywiście to jest forum o urodzie i nie powinno być tu działu na problemu ponieważ nikt tego poważnie nie traktuje.
A rok temu pisałam , owszem o swoim chłopaku jak dawał mi popalić oraz zawyżyłam wiek zeby nie zostac wyzwana od dzieci.
Mój ojciec był chory i w tym roku umarł , ponieważ został sam i nie wytrzymał napięcia .
A jak ktoś mówi ze odziedziczylam po ojcu chorobe to naprawde jest nie na miejscu.
Zamykam watek bo nie znajde tu pomocy.
I zgłaszam go do usunięcia bo nie ma sensu ciągnąć tego skoro każdy wytyka moje blędy a nie przedstawia jakiegos pomysłu na zycie.
Żegnam

[Haylee]

co za problem założyć sobie konto na wizażu... :| co, nie potrafisz? ;> ale wiesz, to trzeba mieć też e-mail, takie coś też dzielisz z "koleżanką"?

[Ragana_]

Napisane przez eths

nie powinno być tu działu na problemu ponieważ nikt tego poważnie nie traktuje.

nie oczekuj, że problem w stylu "ja nie mam firmowych butów i nie doładowywałam konta przez 3 miesiące" będzie traktowany poważnie.

Napisane przez eths

nie ma sensu ciągnąć tego skoro każdy wytyka moje blędy a nie przedstawia jakiegos pomysłu na zycie.

wytykają Ci błędy, ponieważ chyba sama masz duże problemy z zauważeniem tego, że wiele rzeczy robisz źle, jednocześnie dziwiąc się, ze spotykasz się z kiepską reakcją ze strony najblizszych. Pomysł na Twoje życie został Ci już wielokrotnie podsunięty: ucz się, zarabiaj na siebie, przestań się nad sobą użalać i oglądać się na to, co mają inni, a czego Ty nie masz.

[muszynianka]

znajdź pracę na pół etatu od listopada na pełen. ważne żebyś już się zakręciła wynajem pokoju nie jest drogi jakieś 500 zł jeżeli zarobisz 1200 to przy oszczędnym życiu już będzie dobrze. trzymam kciuki!!!

[Amanda:)]

Napisane przez eths

Rzeczywiście pisanie na forach nie ma najmniejszego sensu , bo osoby tutaj nawet jeśli nie maja idealnego życia to próbują zrobić wszystko żeby zdołować osobę która naprawde ma przerypane.
A na wizazu powinno być cos takiego jak kasowanie watków , bo moja kumpela pisze recenzje kosmetyków, pisze o swoim wyglądzie a ja piszęo poważnych problemach i to się okropnie gryzie.
Rzeczywiście to jest forum o urodzie i nie powinno być tu działu na problemu ponieważ nikt tego poważnie nie traktuje.
A rok temu pisałam , owszem o swoim chłopaku jak dawał mi popalić oraz zawyżyłam wiek zeby nie zostac wyzwana od dzieci.
Mój ojciec był chory i w tym roku umarł , ponieważ został sam i nie wytrzymał napięcia .
A jak ktoś mówi ze odziedziczylam po ojcu chorobe to naprawde jest nie na miejscu.
Zamykam watek bo nie znajde tu pomocy.
I zgłaszam go do usunięcia bo nie ma sensu ciągnąć tego skoro każdy wytyka moje blędy a nie przedstawia jakiegos pomysłu na zycie.
Żegnam

Niestety na Wizażu nie kasujemy wątków i nie zamykamy na życzenie autora.

Co mogę powiedzieć o Twojej sytuacji?
Po pierwsze jak na razie nie pracujesz ani nie uczysz się więc dla mnie oczywiste jest ,że powinnaś pomagać w domu(sprzątanie, gotowanie) a to dlatego ,że nie masz innych obowiązków. Siostra studiuje, mama pracuje a Ty nie robisz teraz nic.

Po drugie skoro chcesz się uczyć to się ucz, skończ studium, poszukaj jakiejś pracy dorywczej wtedy będziesz mogła odłożyć pieniądze na wynajęcie pokoju i wyprowadzić się jeśli dojdziesz do wniosku,że dasz radę sama finansowo.

[yoona]

jakos mi sie nie chce wierzyc ze siostra chodzi w firmówkach i ma wszystko, a autorka chodzi glodna bo jej matka na jedzenie nie daje.

chyba, ze siostra ma inne zrodlo pieniedzy.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

a poza tym ,autorka moze nie znac sytuacji finansowej matki, wiec skad wie, na co ja stac a na co nie.