![]() |
#31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 104
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Jeżeli jesteś dorosłą kobietą do zgłoś to na policję.
Nie ociągaj się, bo jak teraz tego nie zrobisz to potem może byc gorzej. Bóg jeden wie co on moze jeszcze zrobic?
__________________
PODPISZ SIĘ I POMÓŻ!!!! ![]() http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/ W mieleckim schronisku mieszka ok. 150 bezdomnych zwierzaków ![]() Proszę zastanów się nad adopcją. http://www.mielec.bezdomne.com/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Cytat:
![]() Nie wiadomo do czego ten człowiek może się jeszcze posunąć.. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Płd.
Wiadomości: 12 956
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Estin zdecydowanie powinnaś pójść na policję, nie wiem, być może to zależy od policjanta ale opiszę Ci moje doświadczenia. Byłam w podobnej sytuacji, co prawda facet nie poharatał mi drzwi ale pisał smsy z pogróżkami, przychodził pod mój dom. Poszłam na policję, policjant nie pytał o żadne dowody, można powiedzieć, że uwierzył mi "na słowo". Powiedział mi że mam 2 wyjścia, albo mogę to oficjalnie zgłosić i wtedy to już poważniejsza sprawa, ale radził mi żebym się wstrzymała a on z nim porozmawia, jeśli to by nie pomogło to następnym krokiem było to zgłoszenie sprawy oficjalnie. I rzeczywiście, policjant wybrał się do typa do domu, powiedział mu co mu grozi i że policja już jest powiadomiona o sprawie i od tamtej pory mam spokój
![]()
__________________
"Przepraszam wszystko, że nie mogę być wszędzie. Przepraszam wszystkich, że nie umiem być każdym i każdą."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dzikie lasy i pustkowia
Wiadomości: 80
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Dobrze mi radzicie, i chyba pójdę dziś na policję.. tylko jest jeszcze jeden problem, o którym nie pisałam wcześniej.. ale może to ważne? A może to nie ma znaczenia? Otóż chodzi o to, że mój były, oprócz tych problemów, co pisałam, ma borderline. (Wiem, wiem, co mi zaczniecie pisać.. "po co w ogóle się związałaś z kimś takim.. jest tylu ludzi bez tak poważnych problemów". Ale.. ja go po prostu pokochałam za to, kim był pod spodem, pod tym całym jego zranieniem. No i on naprawdę się leczył, i nie myślałam, że jest zdolny do takiego czegoś. Miłośc jest po prostu ślepa! Ale już wywietrzała mi z głowy po tym wszystkim..) Więc są chwile, gdy sobie myślę: Ten facet jest po prostu chory! Bordery mają tendencję do niepanowania nad emocjami, do zachowywania się irracjonalnie, do zniszczenia czegoś.. Do postrzegania świata skrajnie. Albo biały, albo czarny. Może on - jako borderline -po prostu tak pokazał swoją złość i już? I już nic dalej nie będzie? A gdy to zgłoszę na policję, on - w tej swojej chorobie - podejmie jeszcze gorszą walkę ze mną.. O tym myślę............ Co myślicie? Przecież w sumie nie powinnam go oszczędzać "bo jest chory" ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 347
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Borderilne, nie borderline chamować się musi. Po to mamy jakieś zasady kultury i etyki żeby je przestrzegać, choroba, a raczej zaburzenie osobowości nie jest żadną wymówką, więc nie zwlekaj zgłaszaj. To tak między nami. Jeśli chodzi o policje; jeżeli doszłoby do konkretnej sprawy, gość NA PEWNO wykręcałby się niepoczytalnością. Być może nałożyliby mu kuratora albo przymusowe leczenie (chyba nawet dobre wyjście).
Oczywiście wyglądałoby to tak tylko w przypadku sprawy, na policje spokojnie możesz zgłaszać, oni mają obowiązek przyjąć zgłoszenie, a nie roztrząsać czy gość jesy chory czy nie, to nie należy do ich kompetencji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dzikie lasy i pustkowia
Wiadomości: 80
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Ale na moją korzyść działa też fakt, że on kiedyś coś już tam narozrabiał w przeszłości, zdemolował jakiś sklep po pijaku z kolegami, jak jeszcze pił, i spłaca długi. Więc to jest tym bardziej wiarygodne.. (Proszę, nie łapcie się za głowę, że byłam z kimś "takim"!)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Już Ty się nad nim tak nie lituj
![]() Jak się ma problemy to się je leczy a nie wykorzystuje jako świetną wymówkę w takich sytuacjach jak ta.
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Cytat:
![]()
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Cytat:
![]()
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Jak dla mnie to on może mieć nawet kuku na muniu. Nic go nie usprawiedliwia, zajmą się nim i tak czy siak - bo jak widać stwarza zagrożenie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Cytat:
![]()
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#42 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Ktoś wcześniej kochany = teraz wróg
Cytat:
Nie będę Ci wytykać że się związałaś z osobą chorą, bo chory to też człowiek i, co ważniejsze, może się leczyć i żyć normalnie lub prawie normalnie, na lekach... Na pewno jesteś fajną dziewczyną, wrażliwą, związałaś się z nim nie oceniając po pozorach, ale nie możesz dalej patrzeć na niego łagodnie, bo on zaczął zachowywać się w sposób nie do przyjęcia, stanowi zagrożenie dla Ciebie. Okolicznością łagodzącą jego choroba powinna stanowić dla sądu, niekoniecznie dla Ciebie w tej chwili. Co do drzwi, skoro nie ma dowodów że to on, to nic mu za nie nie zrobią. Nawet jak był w mieście, to nie będzie stanowiło niepodważalnego dowodu jego winy, no chyba, że ktoś z sąsiadów by go widział i potwierdził, że to on. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:16.