Pięć złotych ratuje niewinne życie! Pomóż i Ty . Adopcje wirtualne i stałe .

[201604190949]

Przypadek 16 - Shadow - pies, któremu grozi uśpienie

Wątek na dogomanii TUTAJ

Shadow ma 3 lata.

Shadow ma w sobie wiele miłości, którą stara się przelać na człowieka. Uwielbia się bawić, w szczególności aportować.
Jego imię oznacza po angielsku cień i nie przez przypadek dostał takie imię..chodzi za człowiekiem krok w krok czasami bardzo dyskretnie jak cień.
To młody pies niezwykle wesoły i energiczny.
Dlaczego, wiec stoi przed nim widmo eutanazji?

Schronisko jest przepełnione, nie odmawia się pomocy żadnemu psu, każdy przypadek jest indywidualnie traktowany. Jednak nie da się wszystkiego pogodzić.
Po raz kolejny doszło do zagryzienia psa. Po raz kolejny pies odchodził w męczarniach.

Shadow jest jednym z psów lubiących być ponad, przepędza psy, chce być ważniejszy, kochany przez człowieka. Często prowokuje bójki, kiedyś psy mogą nie wytrzymac i grupą się na niego rzucić. Ile jeszcze będziemy czekac na kolejna tragedie? Kolejne zagryzienie?

Czasem wybiera sie to mniejsze zło.... i wybiera się między uśpienie psa agresywnego w stosunku do innych a znalezieniem później kilku mocno pogryzionych czy wręcz zagryzionych psów.
Dla wszystkich chyba jest jasne, ze się wybierze uśpienie.

Wszyscy chca dobrze, ale czasem nie da sie inaczej. Lepiej dać odejść psu godnie niz pozwolić umierac innym w męczarniach.


Shadowa nie ma gdzie dać, musi byc na wybiegu wśród kilkudziesięciu innych psów, wszystkie pojedyńcze kojce są zajęte. Na boksie nie może być, bo wtedy nie daje żyć innym psom.
od dawna jest ogłaszany, kilka razy miał wyróżnione allegro.
Został nawet jakis rok temu wykastrowany żeby się uspokoił, może troche, ale nie całkiem to pomogło... psy popsotu sie nawzajem obserwuje, obserwuje wiec i Shadow, który widzi, że zareagowanie agresją daje mu przewage.


Jednak każdy w schronisku uważa, że każdemu psu nalezy się szansa, tymbardziej, że Shadow poza schroniskiem jest całkiem innym psem, który potrafi funkcjonowac z psami.
Dlatego prosze o pomoc w zebraniu deklaracji na hotel.
Teraz jest strasznie dużo tragedii, ale moze chociaz po 5 zł?
Shadow mógłby jechać do Ani do Brodnicy, ale potrzebuje deklaracji na 400 zł

Brakuje 265 złotych stałych deklaracji!

Shadow jest w hoteliku u Ani i czeka na swoją nową rodzinę!

[majka166]

Co z Korsą?? Ile udało się uzbierać?? Strasznie mi jej szkoda!

[seduction]

Jeśli Korsa okaże się nie uratowana to może by tak chociaż zrobić coś z uczelnią? Żeby odpowiedziała za Korsę i żeby inne zwierzęta nie podzieliły jej losu...

[201604190949]

Uaktualniam Korsę

[seduction]

Dziewczyny, w pierwszym poście przy niektórych zwierzakach są podane potrzebne kwoty lub informacja, że na info o kwocie czekamy, a przy niektórych nie pisze. Może by tak uzupełnić to przy reszcie zwierzaków dla ludzi tu zaglądających?

[kycia1]

Napisane przez seduction

Dziewczyny, w pierwszym poście przy niektórych zwierzakach są podane potrzebne kwoty lub informacja, że na info o kwocie czekamy, a przy niektórych nie pisze. Może by tak uzupełnić to przy reszcie zwierzaków dla ludzi tu zaglądających?

Kochana podana sa tam- gdzie wiemy, ze dziewczyny zbieraja deklaracje stałe-okreslone kwoty. U innych pieskow zebiera sie np na leczenie jak u Loni i nie ma podanej informacji, ze zbiera sie okreslona kwote. Dlatego nie ma nic o tym. Albo szuka sie domu- jak u Figi. Tam gdzie sa jakies zbiorki- jest o tym info. Jesli wylapiecie, ze gdzies zbieraja, a ja tego nie umiescilam-piuszcze na pw . U loni jest tak, ze zbieraja jednorazowe wpłaty, nie deklaracje stałe, wiec tutaj okreslonej kwoty nie ma, ktora trzeba zebrac.

[Undercia]

Dodam, że jeśli chodzi o psie małżeństwo, to trzeba liczyć ok. 300-400 zł/miesiąc/psa czyli 600-800 zł łącznie za dom tymczasowy. Ale każda, nawet najmniejsza jednorazowa wpłata może pozwolić wyrwać te biedaki z meliny, przynajmniej na chwilę dopóki nie wymyśli się czegoś lepszego

[olkens17]

Szukałam informacji o Korsie i trafiłam na taką stronę
http://www.swiatkoni.pl/forum/viewto...er=asc&start=0

Zabrali ją ludzie z fundacji centaurus.
Szczególnie moją uwagę przykuły słowa na drugiej stronie:

" Udało sie dodzwoniłam sie... iii ...
myśle ze to jakaś sciema jest , nikt nie chciał powiedziec jaki to uniwersytet, gdzie jest klacz , czy moge przyjechać obejrzec.
Powiedziałam Pani która ze mną rozmawiała ze chce kupic konia dla siebie,do towarzystwa dla starszej klaczy , i musze wiedzieć gdzie stoi klacz zeby wiedziec jaki jest koszt transportu, i otrzymałam taka odpowiedz, konia nie moze Pani wykupić ale moze pani wplacić pieniadze na konto centaurusa z dopiskiem korsa....dla mnie sciema"

Co o tym myślicie?

[201604190949]

Fundacja dysponuje fakturą za konia.
Nie mogą powiedzieć jaka to uczelnia bo taką mają z nią umowę. Reporter też może zadzwonić i powiedzieć, że chce kupić klacz. A potem wszystko opisze...

Kilka razy interesowałam się akcjami tej fundacji i ja nie mam powodu by im nie wierzyć.

[Undercia]

Przypadek 17 - Emi - WALCZY O ŻYCIE!

Napisane przez gusia0106

Emi.

Napisane przez gusia0106

Nie wiemy czy przeżyje.
Nie wiemy ile ma lat.
Nie wiemy na co jest chora.
Nie wiemy co ją spotkało.

Wiemy, że nie dało się przejść obok niej obojętnie.

TO JEST TRAGEDIA!!

Emi jest skrajnie zagłodzona.
Nie chce jeść, nie chce pić.
Jest już bezpieczna . Jest w najlepszym hotelu na świecie.
Ale jej powrót do zdrowia to będzie długa droga.
O ile przeżyje.....

Jutro rano jedzie do weterynarza. Zobaczymy.

Zbieramy deklaracje na jej leczenie i pobyt w hotelu.

Zdjęcia nie oddają jak bardzo jest źle....

Potrzebna każda pomoc! Nawet najmniejsza kwota może ją uratować
więcej informacji : tutaj

Nagranie video

Aktualizacja: Stan Emi jest dobry (zdjęcie w kołnierzu pokazuje, jak Emisia się zmieniła), jednak ciągle potrzebne środki na jej utrzymanie

[Garadiela]

No i ja musze dodac kolejna bide
Bardziej niz pieniazkow pies potrzebuje pilnego domu tymczasowego lub domku stalego...
Oto jego historia
Historia jest bardzo smutna
Ktos wywalil psa-jamnika na dluzszych nogach.
Pies blakal sie dwa miesiace.
Przygarnela go matka mojej ciotki...
Pies byl chory,mial leczone uszy z ciezkiej infekcji-teraz jest calkowicie zdrowy.
Ma jakies 3 lata.
Zdrowy(malenka przepuklina ale mysle ze nie ma co tego ruszac) zaszczepiony,odrobaczony. ..
Niestety dostal wyrok-najgorszy z mozliwych...
Uspienie...
Uspienie bo...szczeka

Pies mieszka w bloku,jest zywy,ruchliwy,strasznie pogodny.
Zostaje sam od 6 do 18
Nie ma duzo spacerow,nie ma mozliwosci by uszla jego energia wiec niszczy...
Ludzie zakladaja mu kaganiec-najgorszy bo tube...
W taka pogode
Nie ma nawet jak napic sie wody

Pies podobno nie lubi wiekszych od siebie psow i kotow.(ale to nie bylo sprawdzane na zadnym kocie wiec byc moze da sie go nauczyc ze kot jest ok)
Nie wiem jak z dzieciakami--podejrzewam ze jak najbardzoej ok bo pies to LIZAK!!!
Jest fantastyczny z charakteru,pierwszy raz mnie widzial i po prostu chcial mnie zalizac.
Posluchany.
Pies jest bity przez meza tej kobiety(alkocholika)...
Mimo to nie jesr agresywny.
Boi sie podniesionej reki ale nie atakuje,tylko patrzy tak straszliwie smutno-jak by pytal-dlaczego...

Pies jest zdrowy,zaszczepiony,odrob aczony.Ma zalozona ksiazeczke.
Psiak radosny,zywiolowy-w koncu mlode jamnkowe psie
Potrzebuje na pewno zajecia i dluzszych spacerow by mogl sie wyzyc.
Jest MEGA calusny,zero agresji w domu.
Mozna mu zabrac miske,zrobic z nim wszystko.
Boi sie wymachwania rekami,kapci(jest nimi bity...)
Ale nie jest agresywny pomimo tego...
Podobno nie lubi psow wiekszych od siebie,male toleruje.
Nie znam reakcji na koty(babka mowi ze pogoni ale kto tam wie)
Ciagnie na smyczy.
W domu niszczy rzeczy-wiec siedzi w tubie(kaganiec).
Niszczy bo brak mu spacerow i zajecia.Mysle ze wybiegany zaprzestanie tego.
Pies jest MEGA SLODKI!!!
Lizus totalny
Slucha sie ladnie,wychowany,zadbany. ..
Ale z wyrokiem

Link do dogomani gdzie ma watek
http://www.dogomania.pl/threads/1882...IE!Cz-wa/page3

Psiak ma juz troche ogloszen i allegro

[Finlora]

Zadeklarowałam miesięczne wpłaty chociaż po 10zł dla Kory, dla Antka chciałabym tyle samo
Nie mogę powiedzieć na jak długo bo w mojej firmie szykują się zwolnienie i jako osoba pracująca tam najkrócej w każdej chwili mogę stracić pracę - ale na tyle ile będę mogła chętnie pomogę
Chciałabym jeszcze dla Shadowa ale wpłacam też pieniądze na schronisko w moim mieście (jak tylko się przeprowadzę to idziemy z TŻ'em do naszego schroniska po jakiegoś psiaka) i nie wiem jak mi to wyjdzie finansowo

[Undercia]

UWAGA!!!!!!!! PILNIE POTRZEBNA POMOC!!!!!!!!!!!!!!!

Ten pies został znaleziony w okolicy Jeziora Głębokiego. Ma rany w okolicy uda i klatki piersiowej. Ze zdjęcia widać że stan jego oczu też nie jest zadowalający (ale mam nadzieje że to tylko na zdjęciach ta wygląda). Nie wiadomo co spowodowało jego rany.

Weterynarz schroniska określił jego wiek na ok 6 lat.
Trafił do schroniska 20 czerwca a kwarantanna kończy się 4 lipca więc to może być jego koniec, bo znamy warunki panujące w naszym schronisku.

Pilnie błagamy o pomoc, trzeba psa uratować przed uśpieniem!
Wątek i dalsze informacje tutaj

Abi nadal potrzebuje wsparcia!

[Ariada]

Co tutaj tak spokojnie?
Pomagajmy!

[kopciuszeknh]

I kolejne bidy od Klaudus__

"Jest Ich czwórka. Zostały bardzo wczęśnie zabrane od mamy i w kartoniku porzucone pod lecznicę...
Z lecznicy trafiły do schroniska.
Siedzą tam samotnie i płaczą...
Dobrze,że mają siebie. Mogą się przytulać i spokojnie zaypiać.
Te maleństwa potrzebują normalnych warunków... A nie raz dziennie mleka z kartonika...
Żeby poprawić Ich bytowanie,możemy znaleźć Im odpowiedzialnych właścicieli. W takich miejscach szczeniaki szybko są zabierane - jako prezenty, zabawki. I równie szybko się nudzą...
One mają około 6-7 tygodnie?
Może mniej, bo ząbki jeszcze nie wyszły.
Byłabym wdzięczna za każdą pomoc.
Ogłoszenia,bazarek...
Pieniążki będą potrzebne jak będziemy je chcieli wyciągnąć...
Trzeba je też odrobaczyć.
Bo brzuszki mają ogromne i twarde..."

Pieseczki mają zapewnione domy tymczasowe lecz potrzebne są pieniążki na wyciągnięcie ich ze schroniska, transport, książeczki, odrobaczenie, zaszczepienie.
A także odpowiednia karma dla szczeniąt ....
Co najważniejesz szukamy maluszkom cudownych domów stałych

Licze na Was cioteczki

A to wątek maluszków na dogomania.pl
http://www.dogomania.pl/threads/1879...omocy-Pszczyna

[Undercia]

mam do wszystkich prośbę
może macie w domu niepotrzebne legowiska , koce , miski?
tylko raczej w dobrym stanie , żeby jakiś czas mogły jeszcze posłużyć innym psiakom. Dzięki temu Wizus mógłby już teraz iść do hoteliku (wciąż brakuje deklaracji, a dług za leczenie rośnie)...

Post o Wizusie: tutaj
Wątek na dogo: tutaj

[201604190949]

Co do koców, misek itd. można zrobić tak jak ja czyli zamówić te rzeczy w zoologu internetowym. Jego siedziba jest w Warszawie, czyli niedaleko hotelu, do którego ma jechać Wizus. Wysyłka to tylko 10złotych.
Ponieważ mam w nim już niezłe zniżki można się ze mną dogadać tak bym to ja zamówiła.
To nie jest reklama, chcę pomóc psu! www.animalia.pl
Ja wysłałam do hotelu 3 kocyki 100x70 i 3miski 075l. Razem z przesyłką zapłaciłam niecałe 75zł.

[Undercia]

Przypadek 21 (chyba?) - wycieńczone maleństwo z lasu!

Napisane przez Anja2201

Jedziemy dzisiaj z TZ do mojej mamy , nagle na środek skrzyżowania wybiegają dwa psiaki , jeden gryzie drugiego . Tz się zatrzymał , ja pobiegłam do psów , ten silniejszy odszedł , a gryzione maleństwo uciekło do lasu . Poszłam za nim , a tam malutka skulona kupka nieszczęścia . Podszedł , a raczej przyczołgał się do mnie pozwolił pogłaskać , ale był przerażony . Maluszek jest skrajnie wyczerpany , a na szyi ma wytarty 4 cm pasek sierści , widać ,że robią się tam ranki , musiał być gdzieś bardzo długo uwiązany . Dałam mu jeść i pić ( profilaktycznie mam zawsze w samochodzie ) , porobiłam zdjęcia i musieliśmy jechać , nie byłam w stanie go zabrać , ale nigdy nie zapomnę tych oczu wpatrzonych we mnie jak wsiadałam do auta , tych oczu błagających " Pomóż mi , nie zostawiaj mnie tu "

Ja nie mogę go zabrać do siebie , mam 3 swoje psy i 4 tymczasy . Jeden z moich psów to schorowana staruszka (nie szczepiona już , bo za stara jest ) i nie mogę ryzykować , nie mam miejsca na kolejnego psiaka .

A jak nie pomogę temu bidasiowi to chyba mi serce pęknie .

Jeśli ktoś mógł by wziąć maluszka chociażby na podwórko w pakiecie dostanie budę dla niego !!!

Pilnie potrzebny dom tymczasowy lub stały! Może ktoś mógłby przygarnąć maleństwo chociaż na jakiś czas, może być nawet kawałek podwórka, wszystko lepsze od lasu. Oczywiście można też wpłacać deklaracje na płatny hotelik.

Wątek: tutaj


Aktualizacja: Znowu szuka domu!

[Undercia]

Przypadek 22 - Sonia - biedaczkę czeka śmierć jeśli nie znajdzie się chociażby dom tymczasowy

Napisane przez ilon_n

Ma 12 lat i jest łagodna. Bardzo lubi dzieci.

Napisane przez ilon_n

Sunia jest chora ,ma cukrzycę i zewnątrzwydzielniczą niewydolność trzustki oraz słabo widzi ( co nie przeszkadza jej normalnie funkcjonować ), dlatego potrzebuje opiekuna, który jest jej w stanie zapewnić 2 posiłki w ciągu dnia w odstępach 8 godzinnych ,wymaga podania tabletki przed jedzeniem oraz insuliny po porannym posiłku.
Jest wdzięcznym pieszczochem odpowiednim dla spokojnej osoby lub do domu z dziećmi.
Nie toleruje kotów , nie przepada za innymi psami, lubi spacery.
Miała zostać poddana eutanazji ponieważ właściciele w ogóle nie chcieli nawet próbować jej leczyć. Do weterynarza trafiła w tragicznym stanie, ważyła 6 kg- pół roku wcześniej ważyła 18 kg…., nigdy nikt jej nie odrobaczył ani nie zaszczepił, ani nawet nie spytał o poradę lekarza weterynarii dlaczego Sonia tak szybko chudnie pomimo ogromnego apetytu.
Okazało się , że właśnie nieleczona cukrzyca i zwnt doprowadziły ją do takiego stanu. Gleukometr nie był w stanie zmierzyć jej poziomu cukru we krwi, gdyż był zbyt wysoki. W tej chwili dostaje insulinę raz dziennie, dwa razy dziennie tabletkę z enzymami trzustkowymi, praktycznie nic więcej jej nie potrzeba by wrócić do dawnej formy . w dość szybkim tempie nabiera sił, początkowo słaniała się na nogach, na spacer wychodziła na rękach, dzisiaj sama czeka pod drzwiami pospieszając nas do wyjścia. Wcześniej myśleliśmy że nie nadaje się na długie spacery, ale okazało się że w miarę poprawy jej stanu zdrowia ma ochotę na coraz dłuższe wycieczki. Poza tym bardzo lubi pływać i ciężko jest ją wyciągnąć z wody.

Wątek Sonii: tutaj

Proszę o pomoc, zostało jej już niewiele czasu
Dopisek: 6-08-2010: na dogomanii zbierane są wstępne deklaracje na hotel.

Sonia ma dom

[lotta6]

Napisane przez Undercia

Przypadek 22 - Sonia - biedaczkę czeka śmierć jeśli nie znajdzie się chociażby dom tymczasowy



Wątek Sonii: tutaj

Proszę o pomoc, zostało jej już niewiele czasu
[/COLOR]

Wziac nie mam szans.
Ale jakby sie znalazl jakis hotel to moge sie zadeklarowac na stala kwote

Jakby ktos wiecej cos wiedzial (nie wiem czy bede sledzic regularnie watek na dogomani bo mam duzo na glowie...) to prowsze o pw.

[Undercia]

Przypadek 23 - łysy ONek z wyrokiem śmierci - potrzebne deklaracje stałe!

Napisane przez mysza1

NERO to psiak odebrany z patologii, niemłody.
Prawie zupełnie łysy, skóra zrogowaciała, słoniowata.
Weterynarz radził uśpienie, ale po wielu naciskach dwójki młodych ludzi oraz właścicielki nowootwartego hotelu dla zwierząt (pani Kasi) pobrał zeskrobiny i zaczęto go leczyć.
Psiak znajduje się w Gryfinie, w "poczekalni" przed zabraniem do schroniska w Szczecinie. W Szczecinie zostanie natychmiast uśpiony, dlatego nie może tam trafić. W Gryfinie zostać też nie może.
Ma miejsce w hotelu w Szczecinku ale nie ma ani grosza deklaracji stałych, bez których niestety pomóc mu nie możemy.
Czy ktoś dołoży się do hotelu? To 200 zł/ miesięcznie.

Pierwsze zdjęcie przedstawia Nero obecnie, drugie - za czasów schroniska.

Nero uratowany, jednak bardzo prosimy o deklaracje (stałe lub jednorazowe)

Wątek: tutaj

[Dagusiac]

Dziewczyny ja bardzo chciałabym pomóc finansowo, nawet co miesiąc, tylko nie wiem jak mam to zrobić? Może któras do mnie napisze na PRIV z wyjaśnieniami? Nie umiałabym wybrać jednego pieska, któremu zamierzam pomagać, serce ściska na widok każdego z nich

[kycia1]

Napisane przez Dagusiac

Dziewczyny ja bardzo chciałabym pomóc finansowo, nawet co miesiąc, tylko nie wiem jak mam to zrobić? Może któras do mnie napisze na PRIV z wyjaśnieniami? Nie umiałabym wybrać jednego pieska, któremu zamierzam pomagać, serce ściska na widok każdego z nich

PW poszlo

Jutro zrobie tu porzadek w 1 poscie,
Buzialkii

[Tinkerbell_]

Ja również chciałabym pomóc finansowo "na stałe" proszę o informację tak jak koleżanka wyżej na PW.

Poproszę inforacje na temat 3 piesków w najgorszej sytuacji oraz informacje ile i gdzie miałabym wpłacać pieniąde

[Undercia]

zaraz wyślę pw

[kycia1]

Ja juz wysłałam Underciu, zapomnialam napisac o tym w watku. Jesli masz swieze info odnosnie tego, ktore psiaki sa w najwiekszej potrzebie- to wyslij namiary , bo ja niestety nie wiem , nie mam za bardzo kiedy sie za to wziac, moze jutro mi sie uda.

[Undercia]

Z tych, które obserwuję pomoc finansowa najbardziej jest potrzebna dla:

Nero - szczegóły tutaj - który nie ma w ogóle deklaracji na hotel, a jego leczenie też kupę kasy pochłonie

oraz

Emi - szczegóły tutaj - która również jedzie bez deklaracji, na dodatek ostatnio dostała uczulenia i leczenie jeszcze więcej kasy pochłonie niż przypuszczano (jej konto już na minusie)

Natomiast Sonia - szczegóły tutaj - pilnie szuka domu. Można też pomóc wysyłając karmę dla cukrzyków.

W pozostałych przypadkach wiadomo - brakuje deklaracji, ale te co tu wymieniłam są w tej chwili najpilniejsze.

[201604190949]

Sonia szuka domu a klik Bruno klik nadal czeka na hotel, już 4miesiące

[Bochcepomoc]

watek rewelacykny, ja niesetsy tez poszukuje domkow stalych dla psinek, wsparcia. jutro dodam zdjatka

[Undercia]

Dla tych, co jeszcze nie wiedzą: nasz Pixel odszedł