![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Ale w takiej sytuacji pretensje miałabym też do sprzedawczyń
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Jeszcze co mnie denerwuje to za wąskie miejsca parkingowe. Jak mi jeden z drugim doparkuje idealnie ciasno do boku to czasem nie jestem w stanie wysiąść z samochodu bo się zwyczajnie nie mieszczę.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
![]() do listy: -przeraźliwie słodkie syropy przeciwgorączkowe. Wiem, że jednym gorzkim zawojowaliby rynek bo zapotrzebowanie jest ![]() -jestem straszna kwoka, wiem, ale denerwują mnie plotkujące na ławeczce mamy na placu zabaw, które nie widzą czy ich 2-3 latek już się bije, jeszcze nie spadł czy ile zjadł kamieni.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
dziś mi sie przypomniało ,nie wiem czy tak jest wszędzie ale u mnie w "mieście" sie zdarza
![]() odkąd to sie jezdzi rowerami po chodnikach,ja rozumiem dziecko 10 lat ale 17???
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 179
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Szaja nie zawsze się znajdzie odważna bo"klient nasz pan" ale na szczęście sa sprzedawczynie te tzw.starej daty, które potrafia się odezwać i wpuścić do kolejki ciężarną.
dudipopka takich rowerzystów to bym spierniczyła ![]() eech przez tą ciąże to się nerwowa zrobiłam... ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Oj rowerzyści, to też jest u mnie w mieście zakała
![]() A mnie w ciąży nikt nigdy nie przepuścił w kolejce. Ale akurat dzisiaj pierwszy raz sprzedawczyni mówi do mnie "pani podejdzie bez kolejki z tym dzieckiem"-normalnie w szoku byłam i to w tak wielkim,że grzecznie powiedziałam "dziękuję, nie trzeba"-ech,ale ja jestem męczennia chyba ![]() A wracając ze sklepu, facet idący przede mną zapalił papierosa i tak mnie wnerwiał, bo próbowałam go wyprzedzić,a on jakieś wyścigi sobie zrobił.Gonię z tym wózkiem po wertepach,a ten niekumaty.W końcu mówię do niego :"mógłby się pan dać wyprzedzić, bo dym na dziecko leci", spojrzał się,jak na jakąs marsjankę ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;20453402]Ot, coby trochę żółci miało ujście
![]() Z jakimi problemami, poważniejszymi czy mniej, borykacie się na co dzień w związku z byciem mamą, z posiadaniem dziecka? Co w waszym otoczeniu sprawia, że trafia was szlag? Ja klnę na czym świat stoi na podjazdy na schodach w przejściu podziemnym - umiejscowione w strategicznym punkcie miasta, świeżo wyremontowane, schodów mnóstwo. I podjazdy - pewnikiem projektowane przez faceta, gdyż są za wąsko rozstawione. Tym samym by przejść na drugą stronę, muszę obejść dobre kilkaset metrów. A skorzystanie z tramwaju jest nierealne - nie dotrę na przystanek ![]() Bo to, że do wielu sklepów czy ogólnie miejsc wejść nie mogę z wózkiem, to inna bajka... A w przychodni pierwsze drzwi szerokie, a w środku - wąskie, i też nie wjadę ![]() To takie specjalne zabezpieczenie przed matkami terrorystkami, które stają w poprzek swoimi wózkami i jeszcze potem się wydrą, że ktoś chce przejść. Chyba ktoś zapobiegliwy czytał równoległy wątek ![]()
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
No wiecie co?! Przeszkadzają Wam wąskie przejścia w sklepach!! Przecież sklep to nie miejsce dla matek z małymi dziećmi.. nie dość, że dziecko się nudzi, wyje przeszkadzając kulturalnym bezdzietnym, to jeszcze matki tarasują swoimi wózkami przejścia... no i życzyłyby sobie, by ich w kolejce przepuszczać...
tak więc mamusie - terrorystki siedzieć w domach! a do parku to też tylko na chwilę, tak żeby dziecku nie zachciało się jeść (no bo jak to cyca wywalać) albo siku (no bo jak to trawniki niszczyć)!!! ![]() ![]() To oczywiście żart.... kto czytał odpowiednie wątki ten wie o co chodzi ![]() mnie przeszkadzają (tak, ob** przez psy trawniki i......... CHODNIKI też...) palenie papierochów na placu zabaw oraz palenie śmieci w domowych piecach - żeby zamiast świeżego powietrza dziecko się inhalowało palonym plastikiem ![]() Edytowane przez Sosnowa Czas edycji: 2011-09-07 o 22:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Po poscie Sosnowej przypomniala mi sie pewna prawdziwa historia opowiedziana z pierwszej reki
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() hehe,może faktycznie specjalnie tak ten świat konstruują.Tylko niech pomyślą, że to cierpia "kulturalni bezdzietni" (no świetne to ![]() Ech,fajnie jest się tak pośmiać i spuścić powietrze ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 251
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
A mi jako jeszcze ciezarnej-39tydz.i 4 dzien
![]() ![]() ![]() Tutaj w UK nie widzialam nigdzie w sklepach takich jak Tesco itp.kas dla matek z dziecmi i ciezarnych a szkoda bo pod koniec ciazy szczegolnie gdy stopy puchna stanie w kolejkach jest meczace. Edytowane przez ewcia23 Czas edycji: 2011-09-08 o 10:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Ja nie jestem mamą, ale jak czytam czasami, to tragiczne jest dla mnie określenie "cyc" - "dać cyca", "wisi na cycu"... Określenie "pierś" jest dla mnie o wiele sympatyczniejsze, za to "karmić cycem" nie kojarzy mi się miło. To taka moja mała frustracja
![]() Moim zdaniem najgorsze co może być to jazda pociągiem z wózkiem. To jest chyba w ogóle niewykonalne - przejścia są maksymalnie wąskie, a jeszcze bądź na tyle silna, żeby ten wózek z dzieckiem wtaszczyć po tych wąskich i wysokich schodkach ![]() Autobusy czy metro to już lepsza sprawa - w 90% przypadków (Warszawa) autobusy są niskopodłogowe. Co innego tramwaje - te na ogół są z nieśmiertelnymi schodkami. A już podróż z wózkiem w godzinach szczytu to chyba marzenie ściętej głowy - człowiek sam ma trudności z wejściem, a co tu powiedzieć o wózku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
moją bolączkę jest to że się tak bez sensu przejmuję tym co sobie pomyślą inni gdy jestem z dzieckiem poza domem - mam chyba za mało pewności siebie - staram się jak mogę nie wkurzac swoją obecnością a raczej głównie obecnością mojego dziecka innych i coraz gorzej mi to wychodzi
np. wczoraj w sklepie osiedlowym, ale samoobsługowym - wracając z synkiem z przedszkola zaszłam na zakupy - pakujemy grzecznie do wózka to co nam trzeba - przy owocach mój trzylatek mówi "mamusiu jestem teraz głodny, mogę śliwkę" (akurat to nektarynka, ale wszystko co z pestkami to u niego śliwki) "możesz" - mały kładzie dzielnie na wagę, ważymy, mam nalepkę w ręku i słyszę "mamo wytrzyj bo ja chcę teraz, ja jestem głodny, proszę" "nie synku teraz nie, poczekaj aż zapłacimy", "mamo proszę - tak ładnie pachnie" okey, zmiękłam, przetarłam mu chusteczką owoc, naklejkę nakleiłam na również zważone banany i idziemy do kasy, w kolejce przy kasie komentarze "też bym sobie piwo wypił i nie zapłacił" " chipsy bym sobie otworzyła, poczęstowała się i zostawiła" "co to za wychowanie", "a później dziwne że złodzieje są" - zawstydzona stoję, nasza kolej, pani w kasie bierze banany, zanim zdążyłam otworzyc usta moje dziecko już instruuje "pani Aniu tu jest cena za śliwkę, mama zapłaci" - "dobrze Hubercie, już liczę" i właśnie boli mnie takie ocenianie po pozorach, do takich sytuacji nie dopuszczam często, wręcz unikam ich jak mogę - bardzo często dziecku nie pozwalam, ale są chwile, dni, momenty kiedy nie sprzeciwiam się tak jak zawsze - może jestem wtedy bardziej zmęczona, mam gorszy dzień, albo właśnie lepszy - może w ten dzień moje dziecko jest baardzo urocze, grzeczne i cudowniejsze niż zwykle i taką uległością podświadomie je za to nagradzam. Jednak tego osoby widzące mnie w tym sklepie nie wiedzą, ale już wiedzą że moje dziecko będzie źle wychowane i z dużym prawdopodobieństwem zostanie zlodziejem ![]() no ulżyło mi - dziękuję
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
![]() ![]() W UK ciazy nie traktuje sie jak choroby ![]() Co do rzeczy, ktore mnie denerwuja: W miejskich: - nie kazdy kierowca opuszcza podloge jak widzi, ze ktos z wozkiem wysiada - miejsca na wozki sa 3. Zdarza sie, ze kobiety tak "parkuja" ze wjechanie wozkiem w przeznaczone do tego miejsce graniczy z cudem. Czesto w tych miejscach matki rozkladaja krzeselka (sa w miejscu dla wozkow, jak nie ma akurat nikogo z wozkiem to mozna rozlozyc i siedziec) i sadzaja starsze, kilkuletnie dzieci zamiast powiedziec dzieciakowi, zeby usiadl na normalne siedzenie bo ktos z wozkiem wchodzi. Psie kupy na niektorych chodnikach trzeba omijac slalomem ![]() Ubranka w wersji rozowej i niebieskiej no i biale. Znalezienie uniwersalnych ubranek graniczy z cudem. Dostalam troche niebieskich ubranek od znajomej po jej dziecku. Denerwuje mnie jak ktos zaglada mi do wozka i mowi "jaki ladny chlopiec", jak by ubranie dziewczynki na niebiesko bylo przestepstwem ![]() W ogole denerwuje mnie, ze wszyscy zagladaja do wozka i pytaja ile mala ma itd ![]() Ubranka dzieciece sa przewaznie na najwyzszym pietrze wiec trzeba czekac pol godziny na winde. Jak by nie mogli dac na parterze, latwiej by bylo z wozkiem ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- Cytat:
![]() A jeśli chodzi o ubranka i psie kupy to ja naprawdę nie wiem gdzie Wy mieszkacie, ale ja tego w ogóle nie widzę ![]() Kup też nie widuję, może po zimie to owszem, ale latem? Sama sprzątam po moim jak mi gdzieś puści kloca, a że duży to muszę się nadźwigać blee, rzadko gdzieś jeździmy ![]()
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
a mnie dziś wnerwił mój dzieć niedobry! o!
i zła matka jestem, bom go rozpuściła! o! i mówcie co chcecie!
__________________
8.08.2010 - 2+1 Dziecko poniżej pięciu lat to istota całkowicie szalona. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
A po co są? Te miejsca są szersze, żeby mozna było swobodnie wyciągnąć np wózek czy dziecko z fotelika albo własnie, żeby kobieta z dośc dużym brzuchem w ciąży mogła swobodnie wysiąść A co do kup, to jesteś serio szcześliwą kobietą, bo ja je widuję, widywałam i pewnie widywać bede dość często.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! Edytowane przez Luba Czas edycji: 2011-09-08 o 13:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
przed Tesco np są, korzystam! właśnie z takich powodów o jakich napisałaś, bo łatwiej mi dziecko z auta wyciągnąć jak mogę szerzej drzwi otworzyć ;p owszem mogę zaparkować na końcu parkingu i iść przez cały do sklepu, ale po co? wygodna jestem...
__________________
8.08.2010 - 2+1 Dziecko poniżej pięciu lat to istota całkowicie szalona. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
a mnei wkurza fakt ze sa kasy dla ciezarnych ok!!
ale czemu nie ma dla mam z wozkami ?!!! halooooo!! jak sie dziecko ma juz poza brzuchem to juz co lzej???? pfiiii... wolalabym w tej ciazy postac w kolejce niz z placzacym bobasem w wozku ... niesprawiedliwe wedlug mnie tylko ikea ma takie kasy i czasem denerwuja mnie ludzi bezdzietni...ktorzy nie maja pojecia o dzieciach zielonego.... i patrza na ciebie jak na kosmite jak twoje dziecko krzyczy, biega.. bo mu sie np nudzi...
__________________
wiosna!! ![]() ![]() Edytowane przez Ray Czas edycji: 2011-09-08 o 17:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
![]() serioooooooooooo?????? Rany, jest w PL takie miejsce??? u nas jest masakra..... wielkie jak od bernardyna kloce potrafią na środku chodnika (już nie mówiąc o trawnikach) leżeć..... koszmar ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
A wiecie co mnie denerwuje? REKLAMY! Czasem zdarzy mi się obejrzeć jakiś program dla bab. I nie wiem czy to na Polsat Cafe czy na TVN Style, taki film kostiumowy leci (lub leciał, nie wiem, bo nei oglądam) o jakiejś chorej rodzinie i w ogóle saga coś tam. I kiedyś mały sobie puzzle układa, a ja oglądam coś o kosmetykach czy coś w ten deseń czy o gadżetach
![]() Ano jest u mnie właśnie, może gdzieś tam w jakichś rzadko uczęszczanych miejscach są te pieskie niespodzianki, ale naprawdę jadąc gdzieś, a często wybywamy, czy to w rodzinnym mieście - nie spotykam się, może jedna na dwa chodniki, ale to chyba po ratlerku, bo takich kloców nie widuję.
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. Edytowane przez Semia Czas edycji: 2011-09-08 o 18:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ---------- A ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz, ale ja tam chceeeee!!
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2011-09-08 o 19:01 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 26
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Wcześniej mnie denerwowały schody, wysokie krawężniki, do ktorych chyba dzwigu trzeba, żeby wózek podnieść, krótkie zielone światło i inne takie. Teraz mnie denerwuje, że z dwójką✂jeżdzę takim wielkim samochodem, bo się wszystko zmieścić musi, że samochód się nie mieści
![]() i wszystkie te rady bezdzietnych, żeby więcej miejsca wykroić dla siebie, te bzdury o samorozwoju, poświęcaniu sobie więcej czasu itd... niby kiedy?!
__________________
A może wykorzystamy kiedyś przemysłowo dusze ludzkie? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 280
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
![]() ![]() To zapraszam na Małopolskę :P A ja jeszcze dodam do tych reklam przekleństwa. Co chwila słychać jak jakieś debile przeklinają. I choć w rodzinie rozumieją i się starają, tak np. w tramwaju przecież nikt nie zwraca uwagi. I stoją takie panny wielce dorosłe, bo co drugie słowo na k powiedzą, albo jeszcze bardziej dorośli "mężczyźni", którzy koło prawdziwych mężczyzn nawet nie stali. I opowiadają sobie jakieś głupoty, o ci*ach gadają. No kuźwa, nóż się w kielni otwiera. Ludzie z fajami. Ej no co jak co, ale nikt nie lubi wąchać tych smrodów, a tu jeszcze na dziecko leci. Zawsze szybko dodajemy gazu i wyprzedzamy taką delikwentkę lub delikwenta. I show business. Mnie to jeszcze w sumie nie dotyczy, ale gdy patrzę na te Ruhanny to zastanawiam się co będzie następne i co będzie gdy mój mały zacznie się interesować muzyką, oglądać teledyski. Przecież nie ukrywajmy, ale te całe idolki to są idolki głównie dla małych dziewczynek, na koncerty Doroty R. nie chodziły dorosłe osoby tylko małe 10letnie dziewczynki. I rodzice pozwalają na takie coś. Masakra jakaś. I te kobity robią z siebie takie szmaty, a potem ludzie się dziwią, że seks jest wszędzie. I dzieci na to patrzą. Już w sklepach są jakieś durnowate ubranka dla dziewczynek, które aż kipią erotyzmem. Moja sąsiadka kupiła córce czapkę z napisem "PUSSY". Takie w cekinkach, och jaki słodki napis. Szkoda, że po polsku nie umieścili. To by się zdziwiła.
__________________
(...) Z troską myślą o przyszłości, zapominając o chwili obecnej i w ten sposób nie przeżywają ani teraźniejszości ani przyszłości. Żyją jakby nigdy nie mieli umrzeć, a umierają, jakby nigdy nie żyli. Edytowane przez Semia Czas edycji: 2011-09-09 o 13:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Semia, natchnęłaś mnie... do nastolatkowych idolek dodałabym "fantastyczne" produkcje typu Hanna Montana (czy jak jej tam) oraz wszędobylskie Barbie... oraz inne bzdurne pokemony, bakugany czy inne takie... Jak mi dziecko podrośnie to się zacznie.... gimnastyka... (przypomniał mi sie wątek o beznadziejnych zabawkach)
No my z Taszkin jedną nogą w Małopolsce mieszkamy ![]() Edytowane przez Sosnowa Czas edycji: 2011-09-09 o 19:05 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 112
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Mnie też do pasji doprowadzają reklamy. Ostatnio moje dzieci popatrzyły sobie przez przypadek na reklamy jakichś pamiętników wampirów czy innego horroru. Ja nie wiem, jak można puszczać takie ostre reklamy w ciągu dnia... Skoro takich filmów nie puszcza się w dzień, to reklam też w ciągu dnia nie powinno być. A przynajmniej nie takich gdzie jest tylko seks, przemoc i krew!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Dostosowywali nasze prawo do unijnego i rowerzyści mogą jeździć po chodniku , który ma min. 2 metry szerokości. Jestem załamana, bo opierniczać nie mogę ![]()
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać. Maryniu ![]() Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
kobieta za ladą
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
akurat w tamtym miejscu gdzie ona na mnie zadzwoniła jest zakręt i chodnik ma z 60 cm szerokości
![]() ile wogóle ma chodnik?? ![]() wogóle jestem zdziwiona dobrze ze wózek jużod roku nie używany ![]()
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał ![]() trzeba dzisiaj nie mieć czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Bolączki wizażowych mam
Mnie coraz częściej wkurzają pytania "Kiedy w końcu przestaniesz karmić???"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:43.