Książka na ślub

[alamig]

Z własnego doświadczenia mogę Wam powiedzieć, że książka zamiast kwiatów to wspaniały pomysł My o to prosiliśmy gości i WSZYSCY bez wyjątku naszą prośbę spełnili. Powtórzyły się tylko 2 książki na 58 (Paulo Coelho "Miłość" i Dan Brown "Zaginiony symbol") ale każda z nich ma wyjątkową i niepowtarzalną dedykację. Mówiliśmy, że każdy ma przynieść swoją ulubioną książkę, nieważne o jakiej tematyce. Dostaliśmy mnóstwo powieści i książek podróżniczych (one zawsze się sprawdzają jako prezet), kilka tomików poezji, kilka kulinarnych, kilka historycznych. Niektórzy goście dawali nam 2 książki, bo nie mogli się zdecydować Jak patrzę na półkę z tymi książkami, to od razu mi się ciepło robi. Wspaniała pamiątka i nie miałabym takiej gdyby goście przynosili kwiaty

[trooskava]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;21769201]Cytaty ok. ;]
Ale jakoś kamasutra nie dla nich
To moja kuzynka, która ma już 30 lat i jakoś mało mam z nia kontaktu czyli za bardzo jej nie znam i z kamasutrą wolę nie ryzykowac z resztą mama by mi łeb ukręciła ;D[/QUOTE]


my chcielismy ksiazki na ślub zadna nam sie nie powtorzyla. ale najwiecej bylo wszelkiej masci ksiazek kucharskiech tyle ze z podziałem na , salatki, przetwory etc, oraz erotycznych, kamasutr etc na te erotyczne fajnie sie sie patrzy na polce i czyta dedykacje świetne były ksiazki podróznicze, przewodniki no i takie z literatury do poczyatnia

Napisane przez takaya

Ja z całą pewnością mogę polecić książki Anne Rice Słynny cykl wampiryczny na podstawie którego powstał film Wywiad z wampirem ale przede wszystkim trylogia (u nas wydano 5 książek ) Dzieje Czarownic z rodu Mayrair. Pierwszy tom to Godzina czarownic tom 1 później jest godzina czarownic t2. Lasher t1, t2 i Taltos.
Uważam, że to książki naprawdę dla każdego mnie tak wciągnęło że czytałam ją jak tylko otworzyłam oczy aż usnęłam nad ranem z książka w ręku!!! Już ustawia się kolejka w postaci kolegów z pracy, siostry i wielu koleżanek.
Też byłam na ślubie na którym młodzi poprosili o książki zmówiłam się ze znajomymi i każdy kupił kolejny tom jednego cyklu. To jest świetny sposób bo skoro młodzi lubią książki i tytuł przypadnie im do gustu będą chcieli dokupić dalszy ciąg serii a tak od razu dostaną całość. Na ten ślub kupiłam po słowiczej podłodze i okazało się strzałem w 10! Mimo iz koleżanka nie jest jakąś wielką fanka wschodniej kultury czy Japonii jako takiej, nie czytuje fantasy a książka wciagnęła ja bez reszty i była zachwycona, że otrzymała całą serie i może czytać bez dłuższych przerw na zakup kolejnego tomu
Polecam konsultację z resztą rodziny i zakup przynajmniej dwóch trzech tomów z jednego cyklu

my dostalismy cykl sagi zmierzch i po słowiczej podłodze i tez bylismy zachwyceni! rewelacja!

[anetika]

My z TŻ też chcemy dostać zamiast kwitów książki (lub wino) i myślę, że to dobry pomysł Z książek kucharskich bym się bardzo ucieszyła bo lubię gotować i TŻ również
Z książek jakie mogę polecić: Wielki Sennik, książki podróżnicze Cejrowskiego bardzo dobrze mi się czytało, a jeżeli chodzi o popularne prezenty na ślub to również często daje się Pismo Święte.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Aaś

dobrze że się przekonałaś do książki kucharskiej zupełnie nie zrozumiałam tego oburzenia z pierwszego postu jeśli ktoś (jak np. mój tż) lubi gotować to dla niego taka książka to najlepsza lektura na długie zimowe wieczory aż sama czasami się dziwię jak tak można

my poprosiliśmy właśnie o książki. 99% ludzi pomysł się spodobał. pytali się tylko jakie rodzaje lubimy. prosiliśmy o klasykę, kucharskie albo kryminały liczę na inwencję twórczą gości. a jak się powtórzą to co z tego? wolę 3 książki o kamasutrze niż 3 bukiety które po paru dniach wyrzucę na śmietnik.

No tak tylko jakoś pomyślałam że skoro bym jej dała książkę kucharską to jakoś dziwnie na to spojrzy, bo ja jej nie znam zbyt dobrze.
Z resztą uwżam, że powinni napisac coś w stylu że mają to być książki ulubione gości, czy podać temat książki. Bo jakoś sama lubie kryminały ale nie pasuje mi dac im kryminał nie widzę jakoś tego ;]

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez anetika

My z TŻ też chcemy dostać zamiast kwitów książki (lub wino) i myślę, że to dobry pomysł Z książek kucharskich bym się bardzo ucieszyła bo lubię gotować i TŻ również
Z książek jakie mogę polecić: Wielki Sennik, książki podróżnicze Cejrowskiego bardzo dobrze mi się czytało, a jeżeli chodzi o popularne prezenty na ślub to również często daje się Pismo Święte.

Myślałam o Piśmie Świętym ;D
Ja osobiście może zrobię to samo bo lubimy czytać z moim obecnym TŻ ;] Szczerze z książki kucharskiej ja bym się ucieszyła bo kocham gotować cos nowego ;D
Właśnie dziś byłam w księgarni i się zastanawiałam nad książką Cejrowskiego, bardzo mnie osobiście zaciekawiła ;]
Uważam, że dobre byłyby "Nagrody Darwina" sama czytałam i jest dość oryginalna

[mordziula]

Napisane przez _agata

IMO wina, nalewki, drinki i koktajle można podciągnąć pod kucharskie. Więc najgorsze czy nie?
Poza tym jeśli 100 gości ma kupić książkę, to trudno żeby ktoś nie kupił tej nieszczęsnej kucharskiej. Jeśli kupi się książkę ładnie wydaną i o ciekawej tematyce, to dlaczego nie?

jeżeli dla ciebie książka jak zrobić kotleta i jak zrobic nalewke jest tym samym to nieźle..
a pisząc że książka kucharska to zły pomysł chodziło mi własnie o takie typowe wielkie księgi kucharskie np. jak kuchnia polska..
może nie zawsze się powtórzy, ale pracując w księgarni w sezonie weselnym praktycznie co tydzien zjawia się para młoda która dostała takich 5 i chce wymienic na cos innego...
a nalewki czy dania lub wypieki na szybko są praktyczniejsze i napewno czesciej sie zaglądnie do tego...

[alamig]

Napisane przez anetika

My z TŻ też chcemy dostać zamiast kwitów książki (lub wino) i myślę, że to dobry pomysł Z książek kucharskich bym się bardzo ucieszyła bo lubię gotować i TŻ również
Z książek jakie mogę polecić: Wielki Sennik, książki podróżnicze Cejrowskiego bardzo dobrze mi się czytało, a jeżeli chodzi o popularne prezenty na ślub to również często daje się Pismo Święte.

Dostaliśmy Pismo Święte w pięknym wydaniu, z przepiękną dedykacją i osobiście uważam, że to wspaniały prezent i pamiątka na całe życie. Ucieszyłam się mimo, że jeszcze nie dojrzałam do tego, aby przeczytać je jak książkę.
A skoro Para Młoda bierze ślub kościelny, to znaczy że są wierzący i na pewno będzie to trafiony podarunek

[201701300931]

O, sama chciałam dostać Pismo Święte, ale jakoś się nie udało. Dostała od babci pieniążki na książkę i chciałam kupić, ale się rozeszły

My też prosiliśmy o książki - głównie kucharskie dostaliśmy (no ale my chcieliśmy), kilka sensacyjnych (dla mnie), informatyczne (dla męża), przewodniki, jakieś w stylu "dlaczego kobiety to, a mężczyźni tamto" i coś o ciąży i wychowaniu dziecka (bo też chciałam). Generalnie nic się nie powtórzyło, a był to bardzo miły prezent

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Danaeee84

O, sama chciałam dostać Pismo Święte, ale jakoś się nie udało. Dostała od babci pieniążki na książkę i chciałam kupić, ale się rozeszły

My też prosiliśmy o książki - głównie kucharskie dostaliśmy (no ale my chcieliśmy), kilka sensacyjnych (dla mnie), informatyczne (dla męża), przewodniki, jakieś w stylu "dlaczego kobiety to, a mężczyźni tamto" i coś o ciąży i wychowaniu dziecka (bo też chciałam). Generalnie nic się nie powtórzyło, a był to bardzo miły prezent

Przynajmniej sobie życzyłaś coś w tym stylu, a ja nic nie wiem o mojej kuzynce a o jej narzeczonym to już wcale i nie mam pojęcia. A czegoś zbyt oryginalnego np. o ciąży i dzieciach czy miłości raczje im nie podaruję bo nie wiem czy się o to nie obrażą. Bo powiedzmy sobie szczerze ludzie bywają różni heh

[takaya]

Ja myślę, że biblia to wcale nie jest dobry pomysł. Teraz ludzie biorą kościelny nawet jak nie są wierzący i tyle, że taka księga będzie wrzucona gdzieś by nie zawadzała.
My oboje jesteśmy nie wierzący i we dwoje stwierdziliśmy, że ślub kościelny do szczęścia nam nie potrzebny jednak znam sporo ludzi którzy mimo wszystko biegiem do kościoła pobiegli.
Książkę, którą mogę polecić bo została przetestowana przez wszystkich moich przyjaciół, znajomych o różnych zainteresowaniach i gustach czytelniczych, mamę (która czyta tylko jak ma naprawdę dużą ochotę i kończy tylko te które jej się spodobają a to rzadkość) Brudną Robotę Moore'a
Jeśli udałoby Ci się dowiedzieć gdzie młodzi planują jechać w podróż po ślubną mogłabyś im kupić przewodnik

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Osobiście jakoś jak narazie jestem za Cejrowskim ;]

[alamig]

Ze wszystkich książek, które dostaliśmy ta jest najlepsza. Idealna na prezent ślubny

http://bonito.pl/k-340934-ksiega-pod...e-kraje-swiata

Człowiek sobie nie zdaje sprawy o ilu krajach na świecie nawet nie słyszał

[T'ai]

Napisane przez Aaś

d
wolę 3 książki o kamasutrze niż 3 bukiety które po paru dniach wyrzucę na śmietnik.

możesz mi odstąpić jedną

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;21829509]Osobiście jakoś jak narazie jestem za Cejrowskim ;][/QUOTE]

dałam kiedyś Cejrowskiego dla siostry TŻ - wyrywali sobie ją z mężem a potem polecieli do sklepu po kolejną

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez T'ai

dałam kiedyś Cejrowskiego dla siostry TŻ - wyrywali sobie ją z mężem a potem polecieli do sklepu po kolejną

No tak na dzień dzisiejszy chyba to kupię

[Anya_86]

Powoli powoli zaczynam planować z narzeczonym nasz ślub, i o prezentach od gości zamiast kwiatów ciętych też już myślałam, nie uznaję takich bukietów, za to kocham kwiaty doniczkowe a więc i o takie będziemy między innymi prosić, co z tego że dostanę 10 storczyków, dla mnie ich nigdy nie za dużo, ale żeby ułatwić gościom zadanie damy do wyboru również butelkę wina tudzież jak w tytule postu książkę, bardzo lubię książki, tych u mnie nigdy nie za wiele, czy to z klasyki czy to kucharskich bo lubię pichcić czy przewodników po Polsce czy świecie. A odnośnie Pisma Świętego to np u nas w parafii każda para młoda dostaje takowe w prezencie od księdza, więc nie wiadomo czy w innych parafiach tak nie jest...takie moje skromne zdanie

[mordziula]

Napisane przez Anya_86

Powoli powoli zaczynam planować z narzeczonym nasz ślub, i o prezentach od gości zamiast kwiatów ciętych też już myślałam, nie uznaję takich bukietów, za to kocham kwiaty doniczkowe a więc i o takie będziemy między innymi prosić, co z tego że dostanę 10 storczyków, dla mnie ich nigdy nie za dużo, ale żeby ułatwić gościom zadanie damy do wyboru również butelkę wina tudzież jak w tytule postu książkę, bardzo lubię książki, tych u mnie nigdy nie za wiele, czy to z klasyki czy to kucharskich bo lubię pichcić czy przewodników po Polsce czy świecie. A odnośnie Pisma Świętego to np u nas w parafii każda para młoda dostaje takowe w prezencie od księdza, więc nie wiadomo czy w innych parafiach tak nie jest...takie moje skromne zdanie

u mnie w księgarni zdarza sie np ze para młoda zostawia liste ksiązek ktore chce dostac a gość przychodzi i wybiera sobie z listy...to dobry pomysl bo sie ksiązka nie powtorzy i masz gwarancje ze ktos trafi w twoj gust..

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

No np. u nas w parafii tak nie ma heh ;/
ale ja osobiście uważam to za badzo świetny pomysł ;]
też zamiast tych biednych kwiatów wolałabym dostać coś co wykorzystam póxniej, jak napisałaś: butelkę wina czy książkę
tylko problem mają goście gdy mają przynieśc książkę a nie znają praktycznie pary młodej, nie wiedzą co lubią itp. i wtedy cięzko kupić jakąś ksiązkę...
Jesli byłaby to osoba dla mnie dobrze znana to bym nie miała problemu, a tak nie znam pary młodej i nie wiem co lubią ;/

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez mordziula

u mnie w księgarni zdarza sie np ze para młoda zostawia liste ksiązek ktore chce dostac a gość przychodzi i wybiera sobie z listy...to dobry pomysl bo sie ksiązka nie powtorzy i masz gwarancje ze ktos trafi w twoj gust..

oo to jest całkiem świetne ;D

[Aaś]

Napisane przez T'ai

możesz mi odstąpić jedną

będę się odzywać po 9.10

[T'ai]

Napisane przez Aaś

będę się odzywać po 9.10

czekam na pw

[psuj_a]

Hej! Macie może jakiś wierszyk czy coś w tym stylu taki na zaproszenia? Ja też chciałabym książki zamiast kwiatów... ślub mamy w czerwcu.

[ghola]

Napisane przez T'ai

co do zaproszenia - zdarzają się takie cudaki
też dostałam jak ty w maju - "z dziećmi" dosłownie, nawet z imienia nie wymienili
tyle że ja mam 25 lat i narzeczonego

Ja też miałam podobną sytuację - kuzynka (w moim wieku) zaprosiła moich rodziców z dziećmi (ja wtedy 26 lat, mój brat 18 lat - oboje mający od dawna partnerów) więc olaliśmy
Mam ogromną ochotę, jak będę wysyłała zaproszenia, do jej rodziców podobne wysłać - a co co z tego, że jest mężatką

Co do książek- jak przyjaciółce kupiłam http://merlin.pl/Ciezarowka-przez-9-.../1,601280.html , moim zdaniem genialna, sama sobie taką planuję zamówić

[katka_19]

Drogie Wizażanki, które dostały książki na swój ślub bądź zzamierzają o nie prosić zamiast kwiatów...
Jak to ujmowałyście w zaproszeniu? Miałyście jakiś wierszyk czy coś?
Bardzo chciałabym poprosić gości własnie o książki ale nie mam pojęcia jak to sformułować...

[Aaś]

Napisane przez katka_19

Drogie Wizażanki, które dostały książki na swój ślub bądź zzamierzają o nie prosić zamiast kwiatów...
Jak to ujmowałyście w zaproszeniu? Miałyście jakiś wierszyk czy coś?
Bardzo chciałabym poprosić gości własnie o książki ale nie mam pojęcia jak to sformułować...

my napisaliśmy:

Będziemy bardzo wdzięczni,
jeżeli zamiast kwiatów podarujecie nam ciekawą książkę

[Karo89]

Powiem Wam, że byliśmy w takiej sytuacji ostatnio, gdzie Młodzi poprosili zamiast kwiatów książki. Nie mogliśmy się zdecydować i oczywiście wyruszyliśmy na podbój empika Tam tyle tego jest i wcale nie są drogie tam książki, że jest co znaleźć.
Niektórzy uważają, że książka kucharska jest przeterminowana a wgl pomysł z dawaniem książek jest bezsensu. Po części przyznam rację, że jest to trudna sytuacja, zwłaszcza, jeśli Młodzi nie należą do "bliskich znajomych" i nie do końca wiemy czym się interesują. Tak czy inaczej kupiliśmy książkę Martyny Wojciechowskiej "Przesunąć horyzont" (wiemy, że lubią chodzić po górach, więc mamy nadzieję, że będą zadowoleni)

[Aaś]

Miałam napisać jak wyszło z książkami na ślubie więc piszę Wyszło fantastycznie Powtórzyła nam się 1 (słownie: jedna) pozycja - Jedz, módl się, kochaj - ale w innych wydaniach więc też nie jest najgorzej

A Kamasutry niestety nie dostaliśmy

Były książki kucharskie, przewodniki, albumy, powieści obyczajowe i szeroko pojęte klasyki literatury Nawet tegoroczny noblista się pojawił w ilości sztuk trzech a i tak każda inna
Jedyna rzecz która mi się nie spodobała to to że 80% ludzi nie napisało nam dedykacji

[mordziula]

a ja polecam książki zdobywcy nobla literackiego - Mario Vargas Liosa...bardzo fajne i napewnie się spodobają młodym..
najlepsza wedlug mnie to "szelmostwa niegrzecznej dziewczynki"
albo najnowszy Coelho "walkirie"

[alamig]

Napisane przez Aaś

Miałam napisać jak wyszło z książkami na ślubie więc piszę Wyszło fantastycznie Powtórzyła nam się 1 (słownie: jedna) pozycja - Jedz, módl się, kochaj - ale w innych wydaniach więc też nie jest najgorzej

A Kamasutry niestety nie dostaliśmy

Były książki kucharskie, przewodniki, albumy, powieści obyczajowe i szeroko pojęte klasyki literatury Nawet tegoroczny noblista się pojawił w ilości sztuk trzech a i tak każda inna
Jedyna rzecz która mi się nie spodobała to to że 80% ludzi nie napisało nam dedykacji

U nas na szczęście były tylko 4 książki bez dedykacji. Na Twoim miejscu spróbowałabym dojść która książka od kogo i poprosiłabym o wpisanie kilku słów, bo przecież te książki bez dedykacji to żadna pamiątka

[Kobieta_słonecznik]

A dlaczego nie książkę kucharską? Jak jest ladnie. estetycznie wydana z jakimis egzotycznimi. nietypowymi przepisami to moim zdaniem bardzo fajny prezent

[mordziula]

Napisane przez Kobieta_słonecznik

A dlaczego nie książkę kucharską? Jak jest ladnie. estetycznie wydana z jakimis egzotycznimi. nietypowymi przepisami to moim zdaniem bardzo fajny prezent

np. dlatego że jak ktoś słyszy "książka na ślub" to pierwsze co myśli o kucharskiej i poźniej okazuje się że dostaje się 5 czy nawet więcej kucharskich książek..
niby się przyda, ale z własnego doświadczenia wiem, że nigdy i tak nie zgaląda się do takiej książki, a już napewno nie często, bo w dzisiejszych czasach kto ma czas na stanie przy garach i wymyślne potrawy na co dzień ?
pozatym ciężko trafić na naprawdę dobrą książke kucharską..mimo że wybór jest duży, to połowe przepisów w tych książkach jest beznadziejna..w każdej książce praktycznie to samo...i większość to jednak kuchnia polska..

wiem co mówie bo pracuje w dużej księgarni i ciężko znaleść coś ładnie wydanego w przepisami np. z całego świata...

[T'ai]

Napisane przez Aaś

A Kamasutry niestety nie dostaliśmy

jestem niepocieszona

Napisane przez mordziula

a ja polecam książki zdobywcy nobla literackiego - Mario Vargas Liosa...bardzo fajne i napewnie się spodobają młodym..
najlepsza wedlug mnie to "szelmostwa niegrzecznej dziewczynki"

uwielbiam tego autora
jakoś rok, dwa temu się w nim "zakochałam"

[Taverney]

Napisane przez T'ai

uwielbiam tego autora
jakoś rok, dwa temu się w nim "zakochałam"

ja też, w końcu zasłużył na Nobla, jak mało kto. No i właśnie "Szelmowstwa..." moim zdaniem to też jedna z lepszych jego książek, choć zamierzam też doczytać inne, żeby mieć komplet.