Wieczór kawalerski i problemy z nim - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-14, 14:20   #31
pam5
Raczkowanie
 
Avatar pam5
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Ale wiecie co dziewczyny, mój brat w zeszłe wakacje był na wieczorze kawalerskim, i fakt faktem przyszły pan młody nie wiedział co mu pomysłowy świadek zgotuje. Miało być grzecznie, no ale świadek oczywiście chciał się wykazać przed kolegami i zaprosił striptizerkę. Z tego co wiem oficjalna wersja Młodego i jego kolegów dla narzeczonej później brzmiała,że byli tylko sami koledzy,że tylko pili itp.Młody bał się konsekwencji i nie dziwne w sumie,choć niby nie jego wina była ,że świadek okazał się takim osłem. Brat mówił, że ona tańczyła i zrobiła ten strptiz, no ale później kilku rozochoconych facetów namawiało Młodego na więcej, czy się skusił? Nie wiem,brat nie powiedział, ja nie pytałam, ale mówił,że koledzy próbowali wywrzeć na nim nacisk,żeby skorzystał,dla Młodego beznadziejna sytuacja. Z jednej strony narzeczona z drugiej durni,podpici,naśmiewając y się koledzy.Nawet jeśli załóżmy,że ufasz bezgranicznie swojemu TŻ to nigdy nie wiadomo co wymyślą jego podpici koledzy. A z facetami chyba tak jest,że bardzo ważna jest dla nich akceptacja kolegów, potrafią zrobić wiele,żeby zdobyć pozycję i uznanie w grupie. Dlatego choć mojego męża bardzo kocham i Jemu ufam, to unikamy podobnych sytuacji (między innymi po zdarzeniu na St.Pauli).Mój ukochany po prostu nie robił wieczoru kawalerskiego ,bo nie chciał On i nie chciałam Ja.A i mój brat mając ku przestrodze striptiz u kolegi i jego późniejszy stres po prostu robi wieczór kawalerski ze swoją narzeczoną w jednym klubie, o jednej godzinie. A że klub duży, to nie będziemy sobie wchodzić w paradę Przynajmniej będę miała mojego na oku, a On mnie i problem dla nas z głowyJestem z tego powodu szczęśliwa,nawet bardzo szczęśliwa
ps.przepraszam za ewentualne błędy, ale piszę z pracy(jak szef nie patrzy)

Edytowane przez pam5
Czas edycji: 2011-03-14 o 14:28
pam5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 14:40   #32
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

No u nas będzie podobnie, bo wieczór kawalerski/panieński będziemy mieć w jednym dwu poziomowym domku nad jeziorem. Zresztą wszyscy się bardzo dobrze ze sobą znamy, jesteśmy przyjaciółmi, więc będziemy się bawić razem. Takich typowych wieczorów kawalerskiego/panieńskiego nie będzie, ale też nie mamy specjalnie parcia na to.
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 15:16   #33
zfieszak
Raczkowanie
 
Avatar zfieszak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 95
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Ciekawe jest bardzo to, co napisałyście o swoich wieczorach.
nie wiem jak u Was wyglądają listy gości weselnych, ale w mojej rodzinie z racji tego że nie jest nas mało a kasy na wieeeelu gości brak, to niestety przeważnie brakuje na nich przyjaciół.
I tak sobie myślałam, czy własnie taki wspólny wieczór panieńsko/kawalerski nie jest świetna okazją do odstresowującej zabawy w gronie znajomych i przyjaciół, skoro przez następne dni będzie się raczej wyściskiwanym przez wujków i ciocie
zfieszak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 19:01   #34
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Muszę zgodzić się z dziewczynami-zaufanie zaufaniem,ale co kiedy facet jest wstawiony i pod presją kolegów?Nigdy nie przewidzimy,co by zrobił.
Mój Luby opowiadał mi jak jego szwagier organizował wieczór kawalerski jakiemuś koledze;najpierw grzecznie popili,a potem szwagier wpadł na pomysł,że zabiorą Młodego do burdelu (nie wiem czy tam też jest striptiz czy tylko określone usługi...) Młody powiedział,że nie chce,ale tamci ciągle go naciskali i zaczęli ciągnąć do samochodu.Młody się wkurzył i wrzucił kluczyki do rzeki i już nigdzie nie pojechali

Natomiast wiem,że szwagier mojego TŻa ma zawsze TAKIE "odjechane"pomysły. Na jednym z kawalerskich (na którym był też mój TŻ) zaprosił wszystkich do klubu ze striptizem. Mój M. zadzwonił,żeby mnie o tym poinformować. To było o godz. 23, a o 24 był już w pubie,gdzie ja siedziałam z koleżankami bo jak powiedział-ten striptiz to dno

I tak oto my będziemy mieć wieczór panieńsko-kawalerski. Nie ma co kusić losu, wszyscy będą spokojniejsi i zabawa będzie lepsza.
Byłyście kiedyś na osobnym panieńskim? I tak kobiety ciągle gadają o swoich facetach i zastanawiają się co oni robią
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 19:10   #35
melod_y
Zakorzenienie
 
Avatar melod_y
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

jestem strasznie empatyczną osobą i na prawde aż serce mi wali teraz z nerwów...
ja bym nie pozwoliła.. Nir to że nie ufam. Ktoś pisał że zawsze jest 1% niepewności.. najgorsze jest to że kumple często mają większy ubaw na takich wieczorach niż sam "przyszły Pan Młody" I bałabym się takiej nagonki: " ej wez nie przesadzaj, to twoj ostatni wieczór wolności, korzystaj ile się da, nikt się nie dowie"..
najgorzej czułabym się z faktem że On po prostu widział jakąs tam wypacykowaną striptizerkę i nie wiadomo co by mu w głowie się wiło..
I ja bym czuła pozniej nawet w życiu intymnym pewnien dyskomfort fizyczny i z pewnością PSYCHICZNY..
W ogole nie wyobrażam sobie czegoś takiego.. :/
To jest amerykańska idiotyczna moda. Ale w ameryce to wiadomo że jest inaczej i mają inne podejście do tego. tam to normalne pewnie jest chodzenie do nocnych klubów i nikt problemu z tego nie robi

czy juz nie można normalnie na kawalerskim posmiac się upić, powspominać stare"wolne" lata, tylko patrzec sie na gole baby i sie z Nimi macać ?;/
no sorry....
__________________


Edytowane przez melod_y
Czas edycji: 2011-03-14 o 19:12
melod_y jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 19:25   #36
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

W ogóle wiecie co mnie najbardziej w takim wieczorze kawalerskim wkurza? Zakładanie, że to "Twój ostatni wolny, kawalerski wieczór więc ci wszystko wolno". Nosz kwa, przecież przez x lat przed ślubem mój TŻ jakoś nie był w wolnym stanie kawalerskim, nie wpadł by w życiu na pomysł z gapieniem się na inne kobiety nago więc dlaczego miałby to robić tuż przed ślubem?!
Rozumiecie to? Przekreślać ileś tam lat wzajemnej wierności i zaufania żeby koledzy byli zadowoleni? Bo ja nijak tego nie pojmuję.
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 21:38   #37
zfieszak
Raczkowanie
 
Avatar zfieszak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 95
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Byłyście kiedyś na osobnym panieńskim? I tak kobiety ciągle gadają o swoich facetach i zastanawiają się co oni robią
Poruszyłaś ciekawą kwestię Czasami nie potrzeba do tego wieczoru panieńskiego, ale zwykłego babskiego posiedzenia, żeby dojść do tego wniosku :P Najpierw owszem, ploteczki itp, a potem i tak i tak , każda wspomnie "a ten mój" i tak to się rozkręca
I tak, myślę, że jeśli imprezy są rozdzielone i na tyle szalone, to chyba obie strony myślą, co się akurat u tej drugiej dzieje.
zfieszak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 22:35   #38
melod_y
Zakorzenienie
 
Avatar melod_y
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 815
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

wiesz co, wydaje mi się że jednak kobiety z natury bardziej lubią rozkminiać co, kto, gdzie i kiedy :p
tym bardziej jeśli chodzi o swoich facetów
__________________

melod_y jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 23:41   #39
pam5
Raczkowanie
 
Avatar pam5
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 71
Talking Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Dla kolegów przyszły pan młody to jak "straceniec", a najgorsze,że i jemu próbują wbić do głowy,że ślub oznacza dla niego koniec wszystkiego, a nie nowy rozdział,a narzeczeństwo kolegi,jak jest już ustalona data ślubu traktują niemalże jak okres żałoby. Chłopy to świrki
pam5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-14, 23:53   #40
betterw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 352
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez zfieszak Pokaż wiadomość
pozostała tylko kwestia, o którą sam zapytał - co ma zrobić, jeśli to nie on, tylko np. brat młodego "zafunduje" taką atrakcję - jak ma się zachować? wyjść, wyrazić swoje oburzenie czy po prostu wtedy uznajemy że to nie jego wina? przyznam, że zawahałam się...
Jeśli na to pytanie odpowiesz, że jak nie on zamówi, to nie jego wina i może zostać, to możesz mieć 100% pewność, że striptizerka będzie obecna na tym wieczorze. W ogóle, jak już tak kombinuje, to widać, że mu zależy na tym, żeby była.


Moim zdaniem wieczór kawalerski ma być symbolicznym pożegnaniem się ze stanem kawalerskim, więc trzeba zrobić coś, co się robiło za czasów kawalerskich, a czego już "nie wypada" robić mężowi. Jeśli facet co weekend upijał się z kumplami w knajpie, teraz ma okazję symbolicznie się z tym pożegnać. Jak całe swoje kawalerskie życie zapraszał panienki od striptizu, to niech teraz też zaprosi. Duzo zalezy od tego, jak spędzał czas z kolegami, czy chodził wyrywać panienki w dyskotece, czy uprawiał sporty ekstremalne, szybką jazdę samochodem. Mówię o symbolicznym pożegnaniu, bo wiadomo, że jesli kogoś coś naprawdę kręci, to mu obrączka na palcu nie będzie przeszkadzać, aby to robić, chcociaż niektóre, np. wypady z kolegami na piwo pewnie będą miały miejsce rzadziej z racji nowych obowiązków lub... wydatków (zwłaszcza jak pojawi się dziecko). W wieczorze kawalerskim chodzi o to, aby ostatni raz poczuć się kawalerem, a nie robić coś na siłę, żeby nie wypaść źle przed kumplami itp. Swoją drogą, co to za kumle, którzy nie szanują woli kolegi?
betterw jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 09:07   #41
zfieszak
Raczkowanie
 
Avatar zfieszak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 95
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Ta idea "straceńca" (jak to ładnie pam5 nazwała) też mnie rozbija. Chociażby dlatego, że pewnie wiele par teraz i tak mieszka razem,więc pewnego podziału obowiązków jest nauczona. Wiadomo, kiedy dojdzie dziecko to jeszcze co innego :P
Jeśli mogę trochę popłynąć w swoich skojarzeniach to widzę przed oczami taką może 4 klasę podstawówki - chłopak "prosi" dziewczynę o chodzenie, cała klasa się śmieje ("zakochana para") a potem okazuje się że na klasę pada fala zakochań, bo reszta pozazdrościła i odważyli się
zfieszak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-15, 10:18   #42
blueberry88
Zakorzenienie
 
Avatar blueberry88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Byłam na wieczorze panieńskim koleżanki, która będzie nota bene moim świadkiem. Najpierw tort i alkohol w domu, potem karaoke. Rozmowy, jakieś niegroźne konkursy - ze znajomości pana młodego, o których on wiedział - i dobra zabawa. Bez facetów. W końcu to wieczór PANIEŃSKI
Mój TŻ jako świadek organizował wieczór kawalerski swojego kolegi, który będzie teraz jego świadkiem. Poszli na kręgielnie, a potem do mieszkania - wypić coś, pogadać, pograć i zjeść (ja przygotowałam jedzonko). I tyle. Wiem, że mój TŻ chciałby spędzić swój wieczór kawalerski na gokartach.
Tego typu wersje są niegroźne i miłe. nikogo nie krzywdzą, nikt się nie obawia. Na wieczorze kawalerskim nie są potrzebne kobiety, tak jak i na panieńskim mężczyźni.
Wiadomo, że panowie mogą się pośmiać, że to już koniec "wolności" - ale w granicach rozsądku i dobrego smaku.
Jeśli świadek organizuje niesmaczny wieczór, to może jednak nie nadaje się na świadka...?
blueberry88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-17, 21:38   #43
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość
A od kiedy to striptiz jest taką wielką tradycją? ani tata ani dziadek nigdy o czymś takim nie wspominali
Ooooo..to własnie Skad ta tradycja? Bo chyba ze sredniej klasy filmow.
I co to znaczy "bo tak trzeba? " Gucio tam.
Moj brat zenil sie w ubiegłym roku,tez miał wieczor kawalerski i były przecieki o tym,co sie działo Byl z nimi brat panny mlodej,wiec wiem,ze zadnych "gołych bab" tam nie było.Za to panowie poszaleli jak chłopcy z przedszkola wchodzac do zamknietych na noc dmuchanych placow zabaw dla dzieci,ganiajac sie po korytarzu z gasnica,ukladajac spiacego (pijanego) kumpla na stolku kawowym do spania,wynoszac lozka na balkon itd.
Malo inteligentne,ale mozna bylo bez "zegnania wolnosci".
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-18, 22:36   #44
morela22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 76
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

A może zasugerujesz żeby zamiast jakiegoś wyjścia do klubu zorganizowali coś innego. Wtedy Ty będziesz spokojniejsza, a oni będą się świetnie bawić. Może wiesz jakiś skok na bungee albo wypad na quady. Tutaj jest tego pełno.
morela22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-19, 22:35   #45
zaraza3
Rozeznanie
 
Avatar zaraza3
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Zfieszak, a co studiujesz? Jeśli nie chcesz nie odpowiadaj.
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista."
Jeffrey Capshew
zaraza3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-20, 15:47   #46
zfieszak
Raczkowanie
 
Avatar zfieszak
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 95
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez zaraza3 Pokaż wiadomość
Zfieszak, a co studiujesz? Jeśli nie chcesz nie odpowiadaj.
Hehe, nie nie mam z tym problemów, choć mozé w dobie niechęci do humanistów powinnam
Studiuję politologie, ze specjalizacją marketingową a sama z siebie interesuje sie bardziej gender studies i reklamą. Stad tez moja niechéc do wpychania wszédzie, gdzie sié da nagich kobiet
zfieszak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-20, 21:40   #47
Strazaksam
Raczkowanie
 
Avatar Strazaksam
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 379
GG do Strazaksam
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Wypowiem się widząc to od strony feaceta...nie macie do swoich facetów za grosz zaufania..od tyle..Ja byłem na kilku takich wieczorach laski kręciły pupami, "cuda wianki w tańcu robiły " i jakoś nigdy moja kobieta mi nie zabraniała w nich uczestniczyć...chory brak zaufania...może po prostu zmieńcie facetów albo kupcie im kagańce i smycze...i nie wypuszczajcie z domu...
Strazaksam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 09:02   #48
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość
Wypowiem się widząc to od strony feaceta...nie macie do swoich facetów za grosz zaufania..od tyle..Ja byłem na kilku takich wieczorach laski kręciły pupami, "cuda wianki w tańcu robiły " i jakoś nigdy moja kobieta mi nie zabraniała w nich uczestniczyć...chory brak zaufania...może po prostu zmieńcie facetów albo kupcie im kagańce i smycze...i nie wypuszczajcie z domu...
Ja tam nie mam problemów z zaufaniem. To nie chodzi o zdrade,.Maz jak chce moze isc gdzie chce i robic co chce. A to,ze mnie nie koniecznie musi sie to podobac to inna sprawa.
Swoją drogą? Co to za rozrywka? Czemu to sluzy?
Sama lubie popatrzec na piekne kobiety,ale takie kilmaty...no jakos mi nie pasują.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 09:09   #49
Almariel
Zakorzenienie
 
Avatar Almariel
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 8 992
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Ja swojego mężczyzny też na smyczy nie trzymam, podobnie, jak On mnie. Oboje wychodzimy bez siebie nawzajem na różne wyjścia i sobie ufamy. Na szczęście mój TŻ nie gustuje w takich rozrywkach
Almariel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 14:34   #50
Strazaksam
Raczkowanie
 
Avatar Strazaksam
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 379
GG do Strazaksam
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Ja tam nie mam problemów z zaufaniem. To nie chodzi o zdrade,.Maz jak chce moze isc gdzie chce i robic co chce. A to,ze mnie nie koniecznie musi sie to podobac to inna sprawa.
Swoją drogą? Co to za rozrywka? Czemu to sluzy?
Sama lubie popatrzec na piekne kobiety,ale takie kilmaty...no jakos mi nie pasują.
Tu nie chodzi nawet o rozrywkę...chodzi o to że każdy facet musi mieć taki swój mały świat do którego kobieta nie powinna mieć wstępu...nas nie zawsze bawią rzeczy bez których Wy nie potraficie żyć..więć zrozumcie i Nas...a jeżeli facet jest normalny to nie poleci za pierwsza lepszą bo to przecież Wy jesteście dla Nich te jedyne...a jeżeli już poleci z własnej woli to chyba na siłę nie byłoby sensu go tzrymać ...nieprawdaż..??
Strazaksam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-21, 14:56   #51
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi nawet o rozrywkę...chodzi o to że każdy facet musi mieć taki swój mały świat do którego kobieta nie powinna mieć wstępu...nas nie zawsze bawią rzeczy bez których Wy nie potraficie żyć..więć zrozumcie i Nas...a jeżeli facet jest normalny to nie poleci za pierwsza lepszą bo to przecież Wy jesteście dla Nich te jedyne...a jeżeli już poleci z własnej woli to chyba na siłę nie byłoby sensu go tzrymać ...nieprawdaż..??
ogolnie sie zgadzam
z jednym wyjatkiem - kazdy człowiek potrzebuje odrobiny tylko wlasnej przestrzeni. Tylko nie zawsze tą przestrzen muszą zajmowac rozbierajace sie laski. Moj maz w meskimm gronie relaksuje sie nieco inaczej I zeby bylo jasne,ja mu nie zabraniam wyjscia na striptiz czy inne podobne ,ale on jest swiadom,ze nie bylabym zachwycona tym faktem ,wiec działajac w mysl zasady "nie rob drugiemu co tobie nie mile" nie szuka i nie stwarza oakzji do wyjsc w takie miejsca.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 21:18   #52
Chardon
Zadomowienie
 
Avatar Chardon
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: zza zachodniej granicy
Wiadomości: 1 441
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi nawet o rozrywkę...chodzi o to że każdy facet musi mieć taki swój mały świat do którego kobieta nie powinna mieć wstępu...nas nie zawsze bawią rzeczy bez których Wy nie potraficie żyć..więć zrozumcie i Nas...a jeżeli facet jest normalny to nie poleci za pierwsza lepszą bo to przecież Wy jesteście dla Nich te jedyne...a jeżeli już poleci z własnej woli to chyba na siłę nie byłoby sensu go tzrymać ...nieprawdaż..??
I tym małym światem, do którego mam nie mieć wstępu mają być kluby ze striptizem? No błagam Wyobraź to sobie w drugą stronę: masz dziewczynę/narzeczoną, która "wesoło" spędza wieczory w męskim towarzystwie i życzy sobie żebyś to zaakceptował, bo to jej własny mały świat. Jeśli dla Ciebie takie coś jest normą to moim zdaniem nie jesteś wystarczająco dojrzały do bycia w jakimkolwiek związku. Bo w związku liczy się nie tylko zaufanie i poszanowanie wolności drugiej osoby. Równie ważna jest świadomość, że w pewnych aspektach ma się "prawo wyłączności" do tej osoby i ja uważam sferę intymną i seksualną za właśnie taki obszar tylko dla dwojga.
__________________
Znowu henna!
19.10.2013
Chardon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 23:08   #53
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Antilia Pokaż wiadomość
A od kiedy to striptiz jest taką wielką tradycją? ani tata ani dziadek nigdy o czymś takim nie wspominali
No właśnie.
Wybaczcie dziewczyny, ale to jest chyba jakieś nieporozumienie. Tłumaczenie zapraszania na wieczór kawalerski babek i jeszcze ten tekst na koniec, że z takich wieczorów nic nie wychodzi to jest dla mnie po prostu wykręcanie kota ogonem. Znam wielu ludzi, którzy zapraszanie, jak to samo określili, "panienek" tudzież striptiserek (streaptease-erek) jest po prostu zachowaniem bez klasy, więc nie wiem na jakiej podstawie ktoś tu o tradycji mówi.

A po tekście o męskiej solidarności to bym się zastanowiła poważnie, czy bym chciała z takim chłopem być. Serio mówię. W moim związku na takie rzeczy nie ma miejsca, mojemu mężowi nawet nie zaproponowałabym takiej sytuacji jak rozbierający się pan na moim panieńskim. Po prostu, mam do niego za dużo szacunku i on do mnie też. I żeby nie było, uważam siebie za atrakcyjną osobę, koledzy męża wprost mówią, że jest szczęściarz, żadnych poważnych kompleksów nie mam i nie cierpię na brak zaufania do męża.

No i na koniec - własny świat ma być rozumiany w ten sposób? Matko boska, to ja nie jestem z facetem! Ty chyba o własnym świecie próbującego się wykazać przed kumplami samca a nie dojrzałego mężczyzny mówisz i tyle. Sorry, ale ja gustuję w facetach, którzy potrafią mieć własne zdanie, a nie coś robią a bo "tradycja" taka i ich kumple - wyrocznie tak im powiedzieli.

Edytowane przez Linusiaczek
Czas edycji: 2011-03-22 o 23:26
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 17:23   #54
Strazaksam
Raczkowanie
 
Avatar Strazaksam
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 379
GG do Strazaksam
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Chardon Pokaż wiadomość
I tym małym światem, do którego mam nie mieć wstępu mają być kluby ze striptizem? No błagam Wyobraź to sobie w drugą stronę: masz dziewczynę/narzeczoną, która "wesoło" spędza wieczory w męskim towarzystwie i życzy sobie żebyś to zaakceptował, bo to jej własny mały świat. Jeśli dla Ciebie takie coś jest normą to moim zdaniem nie jesteś wystarczająco dojrzały do bycia w jakimkolwiek związku. Bo w związku liczy się nie tylko zaufanie i poszanowanie wolności drugiej osoby. Równie ważna jest świadomość, że w pewnych aspektach ma się "prawo wyłączności" do tej osoby i ja uważam sferę intymną i seksualną za właśnie taki obszar tylko dla dwojga.
Po pierwsze czytaj ze zrozumieniem...nie wspomniałem o żadnym klubie ze striptizem .
Po drugie mam żonę i nawzajem ufamy sobie na tyle zeby się nie kontrolować ...jeżeli wychodzi powiedzmy na ten wieczór Panieński to Ja wiem czego można się tam spodziewać i wiem że nie zrobi nic co by mogło zaszkodzić naszemu związkowi --cywilizowane społoczeństwo nazywa to właśnie ZAUFANIEM...skoro uważasz sferę intymną jak to nazwałaś za obszar tylko dla dwoja to przyznaj...nigdzy nie oglądałaś erotycznego filmu chociażby...moim zdaniem wypisujecie brednie o zaufaniu a próbujecie kontrolowac na kazdym kroku Waszych Facetów...a jeżeli jesteście z facetami który jak zobaczy nagie ciało innej i poleci z nią do łóżka to tylko współczuć...rzeczywiście macie się czego bać...a może zdradza Was właśnie z sąsiadką...na pewno!!! ...przecież już od pięciu minut nie wiecie gdzie jest...pozdrawiam i współczuję...

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Linusiaczek Pokaż wiadomość
No właśnie.
Wybaczcie dziewczyny, ale to jest chyba jakieś nieporozumienie. Tłumaczenie zapraszania na wieczór kawalerski babek i jeszcze ten tekst na koniec, że z takich wieczorów nic nie wychodzi to jest dla mnie po prostu wykręcanie kota ogonem. Znam wielu ludzi, którzy zapraszanie, jak to samo określili, "panienek" tudzież striptiserek (streaptease-erek) jest po prostu zachowaniem bez klasy, więc nie wiem na jakiej podstawie ktoś tu o tradycji mówi.

A po tekście o męskiej solidarności to bym się zastanowiła poważnie, czy bym chciała z takim chłopem być. Serio mówię. W moim związku na takie rzeczy nie ma miejsca, mojemu mężowi nawet nie zaproponowałabym takiej sytuacji jak rozbierający się pan na moim panieńskim. Po prostu, mam do niego za dużo szacunku i on do mnie też. I żeby nie było, uważam siebie za atrakcyjną osobę, koledzy męża wprost mówią, że jest szczęściarz, żadnych poważnych kompleksów nie mam i nie cierpię na brak zaufania do męża.

No i na koniec - własny świat ma być rozumiany w ten sposób? Matko boska, to ja nie jestem z facetem! Ty chyba o własnym świecie próbującego się wykazać przed kumplami samca a nie dojrzałego mężczyzny mówisz i tyle. Sorry, ale ja gustuję w facetach, którzy potrafią mieć własne zdanie, a nie coś robią a bo "tradycja" taka i ich kumple - wyrocznie tak im powiedzieli.
Zaprzeczasz sama sobie ...jeżeli masz faceta który ma swoje zdanie,masz do niego zaufanie to po co ta gadka, przecież nikt go nie namówi na nic co mogłoby Wam zaszkodzić...(swoje zdanie i zaufanie)
Może tabun nagich kobiet mu tańczyć i bedzie wierny - tak wynika z Twojej wypowiedzi..
Strazaksam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 17:35   #55
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Ale to nie chodzi o kwestię "zdradzi -nie zdradzi" .Kobieta czy mezczyzna mogą po prostu nie akceptowac tego,ze ich partner(ka) ogląda inne osoby nago. To takie dziwne?
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 17:36   #56
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

W moim słowniku bycie CYWILIZOWANYM i przedmiotowe traktowanie kobiety, jako nosicielki trzęsących się piersi i pośladków wzajemnie się wyklucza. Dla mężczyzny cywilizowanego rozrywką nie jest ślinienie się na widok kobiety, która się dla niego rozbiera, tylko dlatego że jej za to zapłacił. Nie muszą mojemu mężowi niczego zabraniać, ani go kontrolować, bo wybrałam sobie mężczyznę, którego takie rzeczy nie bawią, potrafi bardziej ciekawie spędzić wieczór w męskim gronie.
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 21:12   #57
Strazaksam
Raczkowanie
 
Avatar Strazaksam
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 379
GG do Strazaksam
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
W moim słowniku bycie CYWILIZOWANYM i przedmiotowe traktowanie kobiety, jako nosicielki trzęsących się piersi i pośladków wzajemnie się wyklucza. Dla mężczyzny cywilizowanego rozrywką nie jest ślinienie się na widok kobiety, która się dla niego rozbiera, tylko dlatego że jej za to zapłacił. Nie muszą mojemu mężowi niczego zabraniać, ani go kontrolować, bo wybrałam sobie mężczyznę, którego takie rzeczy nie bawią, potrafi bardziej ciekawie spędzić wieczór w męskim gronie.
No i ok...ale rozważamy temat ludzi którzy nawet moga nie wiedziec że takowa "niespodzianka " ich spotka...a nie ludzi którzy po prostu tego nie lubią i ich nie bawią...
Do Twojej wypowiedzi dodałbym że kobieta (jak i mężczyzna ) biorąc za to pieniądze robi to dobrowolnie... więc zgadza się na to jak to nazwałaś "przedmiotowe traktowanie...tego zapomniałaś dodać..

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Ale to nie chodzi o kwestię "zdradzi -nie zdradzi" .Kobieta czy mezczyzna mogą po prostu nie akceptowac tego,ze ich partner(ka) ogląda inne osoby nago. To takie dziwne?
Byłem przekonany że rozważamy kwestię z pierwszego postu
" Bo jeżeli w tej męskiej paczce panuje zmowa milczenia wobec wieczorów kawalerskich to wobec czego jeszcze? Zdrady? Przeraża mnie to ;/ "
Zastanawia mnie fakt jak dopiąc faktu żeby jego partner nie oglądał innych osób nago ....to już nawet telewizję nie bardzo jest jak oglądać...

Zdań na ten temat jest pewnie tyle ile ludzi na świecie,więc najlepiej po prostu sobie wyjaśnić między sobą jak kto na to sie zapatruje...w każdym razie dla mnie niezrozumiały jest fakt że odrazu zakładacie ze Wasz facet Was zdradzi bo zobaczy inną kobietę nago...
Strazaksam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 23:29   #58
Linusiaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Linusiaczek
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 874
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość

Zaprzeczasz sama sobie ...jeżeli masz faceta który ma swoje zdanie,masz do niego zaufanie to po co ta gadka, przecież nikt go nie namówi na nic co mogłoby Wam zaszkodzić...(swoje zdanie i zaufanie)
Może tabun nagich kobiet mu tańczyć i bedzie wierny - tak wynika z Twojej wypowiedzi..
Niby w czym sobie zaprzeczam? Ja wyraźnie piszę o klasie a nie tym kto kogo namówi na zdradę A dla mnie to czy facet uważa, że potrzeba mu striptiserki na wieczorze kawalerskim ma coś z klasą do czynienia, zwłaszcza jak komentuje w stylu "z takich wieczorów i tak nic nie wypływa". I nigdzie nie powiedziałam, że chodzi o to czy on coś na kawalerskim ZROBI , tylko o to durne przeświadczenie, że taka tradycja i że tak się robi, bezsensowny argument o tym, że "faceci tak mają" który jest po prostu śmieszny. Mój mąż nie uważa, że tak mają i nie uważał, że musi się przed kumplami z tego tłumaczyć. I dlatego napisałam, że teksty w stylu "facet musi ..." (wstaw cokolwiek, ja słyszałam wiele wariantów) które są po prostu żałosne i wolę być z facetem, który ma własne zdanie i się go nie boi wprost wypowiedzieć nawet przy obecnych 50 osobach. W ogóle ta durna gadka, że jak się ufa, to nic człowiekowi nie musi przeszkadzać jest śmiechu warta. Zaufanie to jest tylko jeden z czynników, który jest ważny w związku. A śmieszy mnie jeszcze to, że niektórzy to wszędzie będą szukać dowodów na to, że partnerka/partner nie ufa w związku i chce zakładać smycz, bo to się do tego automatycznie sprowadza, prawda? Do głowy im nie przyjdzie, że ludzie mają też inne kryteria? Jedna rzecz to zaufanie, a drugie to charakter partnera i jego przekonania. I jeśli ktoś rzuca tekstem "z takich wieczorów nic nie wypływa" to ja mam się prawo zastanawiać czy chcę z taką osobą być nie z powodu tego czy ja jej ufam, tylko a) głupich tekstów b) nieokazywania sobie nawzajem szacunku (według MNIE tak się do partnera nie mówi jak się partnera szanuje). A to czy Ty masz inne wartości to jest Twoja sprawa i sprawa Twojej żony, jak wam to nie przeszkadza to ok. Mi by przeszkadzało, mojemu mężowi by przeszkadzało i znam wiele osób, obu płci, którzy wprost mówią, że by przeszkadzało.

Edytowane przez Linusiaczek
Czas edycji: 2011-03-25 o 18:38
Linusiaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 09:51   #59
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość
No i ok...ale rozważamy temat ludzi którzy nawet moga nie wiedziec że takowa "niespodzianka " ich spotka...a nie ludzi którzy po prostu tego nie lubią i ich nie bawią...
Do Twojej wypowiedzi dodałbym że kobieta (jak i mężczyzna ) biorąc za to pieniądze robi to dobrowolnie... więc zgadza się na to jak to nazwałaś "przedmiotowe traktowanie...tego zapomniałaś dodać..

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:59 ----------



Byłem przekonany że rozważamy kwestię z pierwszego postu
" Bo jeżeli w tej męskiej paczce panuje zmowa milczenia wobec wieczorów kawalerskich to wobec czego jeszcze? Zdrady? Przeraża mnie to ;/ "
Zastanawia mnie fakt jak dopiąc faktu żeby jego partner nie oglądał innych osób nago ....to już nawet telewizję nie bardzo jest jak oglądać...

Zdań na ten temat jest pewnie tyle ile ludzi na świecie,więc najlepiej po prostu sobie wyjaśnić między sobą jak kto na to sie zapatruje...w każdym razie dla mnie niezrozumiały jest fakt że odrazu zakładacie ze Wasz facet Was zdradzi bo zobaczy inną kobietę nago...

Ja tam niczego takiego nie zakładam ,musiałabym miec kiepskie zdanie o swoim mezu,zeby go tak oceniac
Ale zdajesz sobie sprawę,że czymś innym jest nagie ciało na ekranie ,ot po prostu scena w filmie ,niz pojscie na striptiz,żeby się "poslinić" na widok takich ciał?
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-24, 18:41   #60
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Wieczór kawalerski i problemy z nim

Cytat:
Napisane przez Strazaksam Pokaż wiadomość
Po pierwsze czytaj ze zrozumieniem...nie wspomniałem o żadnym klubie ze striptizem .
Po drugie mam żonę i nawzajem ufamy sobie na tyle zeby się nie kontrolować ...jeżeli wychodzi powiedzmy na ten wieczór Panieński to Ja wiem czego można się tam spodziewać i wiem że nie zrobi nic co by mogło zaszkodzić naszemu związkowi --cywilizowane społoczeństwo nazywa to właśnie ZAUFANIEM...skoro uważasz sferę intymną jak to nazwałaś za obszar tylko dla dwoja to przyznaj...nigdzy nie oglądałaś erotycznego filmu chociażby...moim zdaniem wypisujecie brednie o zaufaniu a próbujecie kontrolowac na kazdym kroku Waszych Facetów...a jeżeli jesteście z facetami który jak zobaczy nagie ciało innej i poleci z nią do łóżka to tylko współczuć...rzeczywiście macie się czego bać...a może zdradza Was właśnie z sąsiadką...na pewno!!! ...przecież już od pięciu minut nie wiecie gdzie jest...pozdrawiam i współczuję...

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



Zaprzeczasz sama sobie ...jeżeli masz faceta który ma swoje zdanie,masz do niego zaufanie to po co ta gadka, przecież nikt go nie namówi na nic co mogłoby Wam zaszkodzić...(swoje zdanie i zaufanie)
Może tabun nagich kobiet mu tańczyć i bedzie wierny - tak wynika z Twojej wypowiedzi..
Chyba raczej OBOJĘTNOŚCIĄ...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.