Prywatno¶æ w zwi±zku - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróæ   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci.

Odpowiedz
 
Narzêdzia
Stary 2011-03-21, 18:17   #31
Chatul
ma zielone pojêcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomo¶ci: 40 401
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez nataliana Poka¿ wiadomo¶æ
Dziewczyny, mam problem, chcia³am poznaæ Wasz± opinie na temat prywatno¶ci w zwi±zku, otó¿ jestem od 3 miesiêcy z ch³opakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
To nie jest normalne Ka¿dy ma prawo do swojej prywatno¶ci Zw³aszcza, ¿e nigdy nie da siê drugiej osoby kontrolowaæ w 100%. Zwi±zek to nie kontrola tylko zaufanie (przy jednoczesnym obserwowaniu zachowaæ partnera).
Powiedz swojemu ch³opakowi, ¿e zwi±zek bez zaufania nie ma najmniejszego sensu, bo prêdzej czy pó¼niej siê rozpadnie. Je¶li chce z Tob± byæ, to niech nabierze zaufania do Ciebie. W przeciwnym razie tylko zniszczy zwi±zek. Bo nigdy nie bêdzie potrafi³ Ci zaufaæ.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-21, 18:47   #32
nataliana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 5
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Witajcie, dziêkuje za tak du¿y odzew i pomoc. Jedna z Was powiedzia³a ¿e 3 miesi±ce to krótko, ale znali¶my siê od X lat i przyja¿nili¶my siê bardzo dobrze wiêc znali¶my siê tak mi siê wydawa³o ¿e bardzo dobrze. Nie przeszuka³ mi telefonu ani emaila czy co¶ takiego nie wiem czy dlatego ¿e tego by nie zrobi³ bez mojej zgody bo tak jak mówi³am na razie próbuje j± na mnie wymusiæ ( ¿e je¶li siê kochamy to ¿adnych tajemnic, ka¿dy ma wgl±d )albo czy nie dlatego ¿e staram siê nie zostawiaæ go i mego telefonu czy torebki "sam na sam". W ostatniej rozmowie porówna³ nas do relacji jego i jego przyjaciela tzn powiedzia³ ¿e to nawet on i K. nie maj± przed sob± tajemnic a ja osoba która jest dla niego tak wa¿na co chwila ma co¶ do ukrycia ( ponownie pytam co mam do ukrycia ) ? Ostatnie jego s³owa to ¿e mamy ró¿ne wyobra¿enia zwi±zku, z czym siê zgadzam oczywi¶cie. Na razie jest miêdzy nami cisza, nikt do nikogo nie dzwoni wiêc zobaczymy. Pomimo tego ¿e siê bardzo mêczê bardzo mi zale¿y. Pozdrawiam!
nataliana jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-21, 19:01   #33
3asiex
Zadomowienie
 
Avatar 3asiex
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 1 169
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Nastêpnym razem gdy zacznie siê Ciebie o wszystko wypytywaæ spytaj czy i twój stolec ma ochotê sprawdziæ
Wiem g³upie to ale to pierwsze co mi do g³owy przysz³o gdy wyobrazi³am sobie takiego ch³opa jak Twój.
__________________
Love Is A Losing Game...

Mia³em taki piêkny sen, ¿e by³em ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim by³em?) Tak ale jako padlina.

3asiex jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-21, 22:00   #34
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego ¶wiata
Wiadomo¶ci: 1 257
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

na czym polega ta jego kontrola? czyta Twoje e-maile i sms-y od kole¿anek? czy jest tak, ¿e Ty robisz z zawarto¶ci swojego komputera i komórki ¶cis³± tajemnicê, co widaæ, s³ychaæ i czuæ?

ja osobi¶cie uwa¿am, ¿e oznak± zaufania mo¿e byæ nie tylko brak zainteresowania komórk± partnera, ale tak¿e nie bronienie dostêpu do niej partnerowi. je¶li ufamy, to czemu zak³adamy, ¿e T¯ zrobi z³y u¿ytek z dostêpu do naszej poczty itd?

mnie podoba siê postawa typu: znamy swoje has³a do e-maila itd., nie mamy tajemnic- jednocze¶nie maj±c pewno¶æ, ¿e nasz partner nie bêdzie czyta³ np. naszego listu do siostry, w którym poruszamy jej osobiste sprawy.

my¶lê, ¿e rezygnacja z pewnej sfery prywatno¶ci na rzecz zbudowania przejrzystego zwi±zku ma sens.

no i w czym problem? co Wy dziewczyny trzymacie w tych swoich komórkach i komputerach? bo z podej¶cia do sprawy mo¿na by wnioskowaæ, ¿e mnóstwo brzydkich rzeczy

oczywi¶cie wszystko to, co napisa³am odnosi siê do sytuacji, w której partner nie jest chorobliwie zazdrosny i sk³onny do obsesyjnej kontroli. bo wtedy, to chyba bym wia³a.
Wisnia34 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-21, 23:14   #35
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 10 917
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

czy trzeba robiæ jakie¶ pisaæ jakie¶ zakazane rzeczy w smsach czy na gg, ¿eby chcieæ zachowaæ prywatno¶æ? W toalecie tez nie robiê niczego zakazanego, a jako¶ wolê przebywaæ tam sama. Ka¿dy ma swoje granice prywatno¶ci, tobie nie przeszkadza, ¿e ch³opak zaloguje siê na twoje konto na fb, autorce postu owszem i ma do tego prawo, szczególnie, ¿e zwi±zek ¶wie¿y, bo trzymiesiêczny. I jak widaæ, nie jest w swoim podej¶ciu do Sprawy odosobniona.
__________________
przeczytane ksi±¿ki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli ksi±¿ki do oddania
traicionera jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 07:31   #36
Nyaa
Zakorzenienie
 
Avatar Nyaa
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Lubuskie
Wiadomo¶ci: 3 071
GG do Nyaa
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez Moolla Poka¿ wiadomo¶æ
Mój facet zna niektóre moje has³a, np. facebook. Ale by³o to na zasadzie: sprawd¼ moje to, zobacz tamto. Tak samo ja znam jego (mo¿e nawet znam to za du¿o powiedziane, bo musia³abym nie¼le siê skupiæ ¿eby dok³adnie sobie przypomnieæ). Jednak nie wyobra¿am sobie sytuacji: "Daj mi swoje has³a, bo chcê Ciê sprawdzaæ." Nie mam te¿ nic przeciwko, ¿eby czasami odczyta³ mojego smsa czy jak±¶ inn± wiadomo¶æ, ale oczywi¶cie na moje ¿yczenie.

A ju¿ nawet pomijaj±c nasz± (moj± i partnera) prywatno¶æ to pozostaje przecie¿ kwestia prywatno¶ci osób trzecich - zrozpaczonej kole¿anki, która mo¿e w³a¶nie rozsta³a siê z ch³opakiem, przyjació³ki, która obawia siê ¿e wpad³a albo brata, który chce po¿yczyæ trochê kasy. Te osoby niekoniecznie chc± siê dzieliæ swoim problemem z twoim facetem, zwracaj± siê do Ciebie.
W pe³ni siê zgadzam
Facet jest zaborczy i pewnie z czasem ta zaborczo¶æ bêdzie siê pog³êbiaæ. Zamêczysz siê w tym zwi±zku.
Szczerze mówi±c, to nie wierzê, ¿e on siê zmieni. Po prostu on chce mieæ nad Tob± pe³n± kontrolê - nad tym, co robisz, z kim rozmawiasz, co kupujesz
ja bym nie wytrzyma³a
__________________
07.04.2013 Niko¶

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87j44jq9d7lsxv.png
Nyaa jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 07:42   #37
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez Wisnia34 Poka¿ wiadomo¶æ
na czym polega ta jego kontrola? czyta Twoje e-maile i sms-y od kole¿anek? czy jest tak, ¿e Ty robisz z zawarto¶ci swojego komputera i komórki ¶cis³± tajemnicê, co widaæ, s³ychaæ i czuæ?

ja osobi¶cie uwa¿am, ¿e oznak± zaufania mo¿e byæ nie tylko brak zainteresowania komórk± partnera, ale tak¿e nie bronienie dostêpu do niej partnerowi. je¶li ufamy, to czemu zak³adamy, ¿e T¯ zrobi z³y u¿ytek z dostêpu do naszej poczty itd?

mnie podoba siê postawa typu: znamy swoje has³a do e-maila itd., nie mamy tajemnic- jednocze¶nie maj±c pewno¶æ, ¿e nasz partner nie bêdzie czyta³ np. naszego listu do siostry, w którym poruszamy jej osobiste sprawy.

my¶lê, ¿e rezygnacja z pewnej sfery prywatno¶ci na rzecz zbudowania przejrzystego zwi±zku ma sens.

no i w czym problem? co Wy dziewczyny trzymacie w tych swoich komórkach i komputerach? bo z podej¶cia do sprawy mo¿na by wnioskowaæ, ¿e mnóstwo brzydkich rzeczy

oczywi¶cie wszystko to, co napisa³am odnosi siê do sytuacji, w której partner nie jest chorobliwie zazdrosny i sk³onny do obsesyjnej kontroli. bo wtedy, to chyba bym wia³a.
Wg mnie to bardzo pokrêtne my¶lenie i w jaki¶ sposób naiwne podej¶cie (w przypadku kilkumiesiêcznego zwi±zku).

Kto¶, kto nie ma obsesji kontrolowania partnera, naprawdê nie bêdzie traci³ ¿ycia na wchodzenie na nie swoje konta i grzebanie w czyich¶ wiadomo¶ciach. Ja bêdzie chcia³ / chcia³a to zapyta i tyle.

Pogrubione: nic takiego nie mam na komórce, czy w komputerze, a jednocze¶nie czê¶æ siebie (chocia¿by ukochan± muzykê) i nie chcia³abym, aby kto¶ mi w tym grzeba³, tak samo jak nie chcia³abym aby kto¶ nosi³ moje majtki, czy buty - nie ukrywam, ¿e je mam, same w sobie nie stanowi± jakiej¶ tajemnicy, a przecie¿ nie udostêpniam ich osobom trzecim. Mojemu T¯ ufam, ale jestem z nim kilka ³adnych lat. Udostêpnianie komu¶ pewnych danych w przypadku krótkiego zwi±zku to dla mnie g³upota i to do kwadratu. A on ufa mnie i okazuje to nie naruszaj±c mojej prywatno¶ci.

Znanie swoich hase³ nie jest wcale równoznaczne z "nie mamy przed sob± tajemnic" - nic bardziej mylnego. Jak kto¶ bêdzie chcia³ przed Tob± co¶ ukryæ, to ukryje, tylko nie na widoku.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-03-22 o 08:57
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 08:46   #38
nataliana
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomo¶ci: 5
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Witajcie dziewczyny, dziêkujê za tak du¿y odzew i pomoc. Choæ czytaj±c Wasze komentarze widzê ¿e niektóre dziewczyny mnie nie dok³adnie zrozumia³y. Oto¿ nie napisa³am ¿e mi szpera³ ( choæ tego na 100% nie wiem prawda ) tylko ¿e chce to na mnie wymusiæ ( dostêp do tego wszytskiego a i jeszcze jedna k³ótnia by³a, bo orientacyjnie zapyta³ o wspólne mieszkanie, powiedzia³am ¿e nie , ¿e to za wcze¶nie itd wiêc wypomnia³ mi to ¿e kiedy¶ kiedy pracowa³am na wakacjach mieszka³am ze swoim wtedy innym ch³opakiem i znowu ¿e ja nie czuje tego co on ) i to jest przedmiotem naszych k³ótni/rozmów. Tak jak jedna z Was staram siê nie zostawiaæ mojej komórki czy poczty z nim "sam na sam". I tak jak t³umaczy³am wcze¶niej to nie znaczy ¿e ja co¶ ukrywam ale to jest moja prywatna rzecz i nie bêdzie czyta³ on ani nikt inny o czym np piszê z przyjació³k±. Ostatnio kiedy rozmawiali¶my dopu¶ci³ siê porównania jego i jego najlepszego przyjaciela, ¿e oni przed sob± nie maj± ¿adnych tajemnic ( ju¿ siê boje ) a ja osoba któr± kocha ma jakie¶ tajemnice non stop? No w³a¶nie. Wiêc ja znowu mu t³umacze , a on ¿e najwidoczniej mamy inne spojrzenie na zwi±zek z czym siê zgadzam absolutnie i na razie jest miêdzy nami cisza. Nie chcia³abym koñczyæ tego bo zale¿y mi i to nie jest tak ¿e jeste¶my 3 miesi±ce a siê nie znamy, bo przyja¼nili¶my siê wcze¶niej 4 lata i ok roku mieli¶my siê ku sobie, ale nie chcieli¶my niszczyæ przyja¼ni. Tak wiêc wczoraj co¶ napisa³ w stylu dobranoc, ale postanowi³am ¿e nie bêdê reagowa³a dopóki nie zechce sam porozmawiaæ na ten temat, je¶li nie... nie wiem trudno ? Boje siê ¿e teraz chce za³agodziæ to a pó¼niej znowu jazda bêdzie wiêc ja cierpliwie poczekam. Pozdrawiam Was serdecznie.
nataliana jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 08:56   #39
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez nataliana Poka¿ wiadomo¶æ
Witajcie dziewczyny, dziêkujê za tak du¿y odzew i pomoc. Choæ czytaj±c Wasze komentarze widzê ¿e niektóre dziewczyny mnie nie dok³adnie zrozumia³y. Oto¿ nie napisa³am ¿e mi szpera³ ( choæ tego na 100% nie wiem prawda ) tylko ¿e chce to na mnie wymusiæ ( dostêp do tego wszytskiego a i jeszcze jedna k³ótnia by³a, bo orientacyjnie zapyta³ o wspólne mieszkanie, powiedzia³am ¿e nie , ¿e to za wcze¶nie itd wiêc wypomnia³ mi to ¿e kiedy¶ kiedy pracowa³am na wakacjach mieszka³am ze swoim wtedy innym ch³opakiem i znowu ¿e ja nie czuje tego co on ) i to jest przedmiotem naszych k³ótni/rozmów. Tak jak jedna z Was staram siê nie zostawiaæ mojej komórki czy poczty z nim "sam na sam". I tak jak t³umaczy³am wcze¶niej to nie znaczy ¿e ja co¶ ukrywam ale to jest moja prywatna rzecz i nie bêdzie czyta³ on ani nikt inny o czym np piszê z przyjació³k±. Ostatnio kiedy rozmawiali¶my dopu¶ci³ siê porównania jego i jego najlepszego przyjaciela, ¿e oni przed sob± nie maj± ¿adnych tajemnic ( ju¿ siê boje ) a ja osoba któr± kocha ma jakie¶ tajemnice non stop? No w³a¶nie. Wiêc ja znowu mu t³umacze , a on ¿e najwidoczniej mamy inne spojrzenie na zwi±zek z czym siê zgadzam absolutnie i na razie jest miêdzy nami cisza. Nie chcia³abym koñczyæ tego bo zale¿y mi i to nie jest tak ¿e jeste¶my 3 miesi±ce a siê nie znamy, bo przyja¼nili¶my siê wcze¶niej 4 lata i ok roku mieli¶my siê ku sobie, ale nie chcieli¶my niszczyæ przyja¼ni. Tak wiêc wczoraj co¶ napisa³ w stylu dobranoc, ale postanowi³am ¿e nie bêdê reagowa³a dopóki nie zechce sam porozmawiaæ na ten temat, je¶li nie... nie wiem trudno ? Boje siê ¿e teraz chce za³agodziæ to a pó¼niej znowu jazda bêdzie wiêc ja cierpliwie poczekam. Pozdrawiam Was serdecznie.
Czyli jak siê nie opisuje partnerowi koloru i kszta³tu swojej kupy (za przeproszeniem), to znaczy, ¿e siê przed nim ukrywa, ¿e siê kupê wydali³o? My¶lenie Twojego faceta pod co¶ takiego mi podchodzi. Mocno siê zastanów, czy chcesz w to dalej i¶æ. Na pewno nie daj siê. Zwi±zek to zaufanie - chce, niech pyta, Ty masz prawo odpowiedzieæ lub nie, ale czytanie jakich¶ Twoich wiadomo¶ci, czy innych takich, to ju¿ przekroczenie pewnej granicy. On chyba nie rozumie znaczenia s³owa "tajemnica", albo ma je rozszerzone do granic absurdu - na dobr± sprawê wszystko, czego mu nie mówisz, to tajemnica.
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 09:10   #40
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 10 917
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

O tym szperaniu to pisa³y dziewczyny w kontek¶cie, w co mo¿e siê przerodziæ taka próba kontroli i wnikania w prywatno¶æ partnerki. co do twojego ch³opaka, Nataliano, to nie powinna¶ mu siê t³umaczyæ ca³y czas, on wtedy mo¿e to uznaæ za dzia³anie w sensie "winny siê t³umaczy". wyja¶ni³a¶ mu raz i drugi w czym rzecz i niech to przyswoi, zrozumie, ze nie zamienisz siê nagle w jego przyjaciela i nie bêdziesz zwierzaæ ze wszystkiego czy rado¶nie udostêpniaæ wszystkie has³a, jakie sobie zamarzy.
__________________
przeczytane ksi±¿ki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli ksi±¿ki do oddania
traicionera jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 09:22   #41
201803290936
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomo¶ci: 43 642
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez traicionera Poka¿ wiadomo¶æ
O tym szperaniu to pisa³y dziewczyny w kontek¶cie, w co mo¿e siê przerodziæ taka próba kontroli i wnikania w prywatno¶æ partnerki. co do twojego ch³opaka, Nataliano, to nie powinna¶ mu siê t³umaczyæ ca³y czas, on wtedy mo¿e to uznaæ za dzia³anie w sensie "winny siê t³umaczy". wyja¶ni³a¶ mu raz i drugi w czym rzecz i niech to przyswoi, zrozumie, ze nie zamienisz siê nagle w jego przyjaciela i nie bêdziesz zwierzaæ ze wszystkiego czy rado¶nie udostêpniaæ wszystkie has³a, jakie sobie zamarzy.
Dok³adnie.
201803290936 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Okazje i pomys³y na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-22, 09:30   #42
Buenaestrella
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomo¶ci: 582
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Mo¿esz podaæ mu kontrargument - ¿e mo¿e on i jego przyjaciel nie maj± przed sob± tajemnic, ale za to Ty i Twoja przyjació³ka sobie ufacie. I ¿e jak Ci mówi ¿e napisa³ do niej ten i ten albo ¿e dzwoni³a ta i tamta to nie mówisz jej "na pewno k³amiesz! poka¿ komórkê, sprawdzê!"

)
Buenaestrella jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 10:01   #43
kocurek04
Raczkowanie
 
Avatar kocurek04
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomo¶ci: 244
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez traicionera Poka¿ wiadomo¶æ
a co do wyci±gania rzeczy z kieszeni- "dziêki" temu, ze nie wyci±ga³am, to niedawno siê upra³ mê¿owi dowód osobisty, teraz ju¿ robiê inspekcje na jego wyra¼ne ¿yczenie
no ja mojemu T¯ ostatniu upra³am telefon, On zapomnia³ wyci±gn±æ, a ja nie zagl±da³am do kieszeni, da³am mu przestroge, ¿e nastepnym razem to wyp³ata sie wypierze, bo ja nie wyci±gnê
__________________
Nie wiem,
czy w ogóle jest to mo¿liwe,
aby uchwyciæ moment,
w którym rozpoczyna siê mi³o¶æ.
Nie jakie¶ tam zakochanie,
ale mi³o¶æ

BLOG
kocurek04 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 10:13   #44
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 10 917
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Bo ch³opy to lubi± trzymaæ w tych spodniach wa¿ne rzeczy, mi by to do g³owy nie przysz³o A naszukali¶my siê tego dowodu wtedy nie¼le, dobrze, ze te plastikowe s± trwalsze pod tym wzglêdem od ksi±¿eczkowych.
__________________
przeczytane ksi±¿ki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli ksi±¿ki do oddania
traicionera jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 14:09   #45
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomo¶ci: 14 318
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez nataliana Poka¿ wiadomo¶æ
Dziewczyny, mam problem, chcia³am poznaæ Wasz± opinie na temat prywatno¶ci w zwi±zku, otó¿ jestem od 3 miesiêcy z ch³opakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
I to jest mi³o¶æ...?? Ja ze swoim T¿'em jestem 3 lata i przez my¶l mi nie przesz³o (jemu zreszt± te¿) prosiæ o jakiekolwiek has³a. Nie zagl±dam mu w telefon, nic nie wzbudza moich podejrzeñ i nie widzê potrzeby ¿eby go sprawdzaæ na ka¿dym kroku... Jak siê ludzie kochaj± to sobie UFAJ¡...
__________________
*Powy¿szy post wyra¿a jedynie opiniê autora w dniu dzisiejszym. Nie mo¿e on s³u¿yæ przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany pogl±dów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-22, 15:06   #46
Wisnia34
Zadomowienie
 
Avatar Wisnia34
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: stolica mojego ¶wiata
Wiadomo¶ci: 1 257
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Poka¿ wiadomo¶æ
Wg mnie to bardzo pokrêtne my¶lenie i w jaki¶ sposób naiwne podej¶cie (w przypadku kilkumiesiêcznego zwi±zku).

Kto¶, kto nie ma obsesji kontrolowania partnera, naprawdê nie bêdzie traci³ ¿ycia na wchodzenie na nie swoje konta i grzebanie w czyich¶ wiadomo¶ciach.
Ja bêdzie chcia³ / chcia³a to zapyta i tyle.

no tak, ale tu pewnie narazi siê na zarzut, ¿e pyta o prywatne rzeczy. i znowu nietakt.

Pogrubione: nic takiego nie mam na komórce, czy w komputerze, a jednocze¶nie czê¶æ siebie (chocia¿by ukochan± muzykê) i nie chcia³abym, aby kto¶ mi w tym grzeba³, tak samo jak nie chcia³abym aby kto¶ nosi³ moje majtki, czy buty - nie ukrywam, ¿e je mam, same w sobie nie stanowi± jakiej¶ tajemnicy, a przecie¿ nie udostêpniam ich osobom trzecim.

grzebanie w muzyce to to samo co grzebanie w p³ytach. te¿ je trzeba pozamykaæ na klucz? a przyk³ad z majtkami dobry- bardzo osobista rzecz, ale nie zamykasz jej przed facetem na klucz (no chyba, ¿e masz komodê zabezpieczon± tajnym has³em, które zmieniasz co 3 miesi±ce). a z drugiej strony on naturalnie nie biega w Twoich stringach z tego powodu, ¿e komoda otwarta. I tak samo normalny go¶æ nie bêdzie zaczytywa³ siê w sms-ach od kole¿anek dziewczyny mimo dostêpu do komórki.

przecie¿ ja siê zgadzam: samo grzebanie w cudzych rzeczach, poczcie itd. jest obrzydliwe, je¶li jest wynikiem w¶cibstwa, czy potrzeby kontroli. ale ¶wiadomo¶æ tego, ¿e mo¿na tam zajrzeæ w razie potrzeby i partner nie ma nic przeciwko temu wydaje mi siê fantastyczna.

Mojemu T¯ ufam, ale jestem z nim kilka ³adnych lat. Udostêpnianie komu¶ pewnych danych w przypadku krótkiego zwi±zku to dla mnie g³upota i to do kwadratu. A on ufa mnie i okazuje to nie naruszaj±c mojej prywatno¶ci.

no jasne, ¿e nie pora na takie otwarcie siê po 3 miesi±cach znajomo¶ci. to wymaga zaufania, o którym tyle tu powiedziano.

Znanie swoich hase³ nie jest wcale równoznaczne z "nie mamy przed sob± tajemnic" - nic bardziej mylnego. Jak kto¶ bêdzie chcia³ przed Tob± co¶ ukryæ, to ukryje, tylko nie na widoku.


jasne, ¿e ukryje. ale nie bêdzie to tak dziecinnie proste, jak w przypadku, kiedy ¿ona mê¿owi nawet robi±c mu pranie do kieszeni nie zagl±da, bo taka dyskretna.
Wisnia34 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 16:15   #47
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomo¶ci: 10 917
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

U mnie w obecnym zwi±zku zdarza³o siê, ze np jedno drugiemu da³o has³o, ¿eby sprawdziæ co¶ na mailu np, znamy swoje piny do kart p³atniczych i czêsto gêsto je sobie po¿yczali¶my, ale czym innym dla jest proszenie-daj mi has³o na fb, nk. Po co mi to, ¿eby sprawdzaæ korespondencje, logowaæ siê jako mój m±¿? Mam tam swoje konto, widzê jego wpisy i to mi wystarcza, nie widzê powodu do sprawdzania jego prywatnych wiadomo¶ci, tak jak on mnie nie sprawdza, chocia¿ wie, ze np pisze ze swoim wieloletnim przyjacielem (o zgrozo, mê¿czyzn±).
__________________
przeczytane ksi±¿ki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli ksi±¿ki do oddania
traicionera jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 16:38   #48
bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2
Konto usuniête
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomo¶ci: 319
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Cytat:
Napisane przez nataliana Poka¿ wiadomo¶æ
Dziewczyny, mam problem, chcia³am poznaæ Wasz± opinie na temat prywatno¶ci w zwi±zku, otó¿ jestem od 3 miesiêcy z ch³opakiem ( znam go od prawie 4 lat). Kiedy zaczelismy byc ze soba zaczal robic sie.. zaborczy? Np glupi facebook, poczta, telefon komorkowy... chcialam z nim porozmawiac o granicach prywatmosci z naszym zwiazku i zawsze konczylo sie to klotnia...powiedzial ze on nie ma nic do ukrycia i ze moze mi nawet podac haslo do doslownie wszytskiego, moge mu zagladac w komorke itd .. powiedzialam ze nie chce ze kazdy ma swoja prywatnosc itd i nie bede mu szperac tak jak i on mi nie bedzie.. a on powiedzial ze za pewne mam cos do ukrycia bo jesli ludzie sie kochaja to nie maja przed soba tajemnic, na to ja ze ja przed nim nie mam tajemnic tylko jesli jestesmy w zwiazku to nie znaczy ze nie moge miec swojej malej sfery, ze nie zaglada sie nikomu w komputer itd itd na to znowu ze jesli tak mowie to znaczy ze mam cos do ukrycia... zaniechalam tematu... pozniej rozmowa telefoniczna co robie, mowie mu ze wystawiam rzeczy na allegro, a on : podaj swoj nick, chce zobaczyc ( od razu jak widzicie musi wiedziec, inaczej nie bylby soba) ja powiedzialam ze nie, on dlaczego, ja po prostu nie, niczego waznego nie wstawiam itd ( licytuje tam cos dla niego ) wiec jasne ze nie podam mu, a jemu chodzi tylko o przesledzenie mnie, wiec wielka afera ze glupie allegro jest wazniejsze od niego. Mnie juz to meczy, po prostu meczy, dziewczyny czy przechodzilyscvie cos podobnego w zwiazku ?? Czy to jest normalne?? Ja nie zgodze sie absolutnie mna to zeby mi szperal w moich prywatnych rzeczach, a rozmowa z nim o tym zebvy te granice wytyczyc to rozmowa jalowa........pomozcie prosze
pozdrawiam
N.
Osobi¶cie jestem tak± osob±, która by oszala³a nie maj±c swojej przestrzeni... Jakie¶ zapytanie, kto dzwoni³ z kim siê idziesz spotkaæ, wszystko dobrze, ale grzebanie w moich rzeczach lub komputerze, telefonie... O nie, zdecydowanie nie. Ten ch³opak musi przystopowaæ, bo w koñcu nie wytrzymasz...
bbc56c719832aa6c54491c9cdf9a4ac765a18bd7_6414ff01e71a2 jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Stary 2011-03-22, 17:59   #49
Wednesday
BAN sta³y
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomo¶ci: 164
Dot.: Prywatno¶æ w zwi±zku

Mia³am tak podobnie na pocz±tku zwi±zku, ale przyczyn± by³y zdrady poprzedniej dziewczyny, ale uda³o mi siê wypracowac zaufanie i przekonac o tym, ¿e je¶li nei zna moich hase³, czy nie pokazuje mu archiwum gg, albo co gorsza - nie przeszukuje mi telefonu codziennie, albo mu na to nie pozwalam, to nie znaczy ze go zdradzam. Musisz niestety z nim porozmawiac powa¿nie i powiedziec, ze jesli macie dalej ze sob± byc, to niestety albo zacznie Ci ufac, albo to siê rozpadnie, bo ka¿dy wie, ¿e bez zaufania , to zwi±zku nie ma...a w klatce d³ugo po¿yc siê nie da.
Wednesday jest offline Zg³o¶ do moderatora   Odpowiedz cytuj±c
Odpowiedz

Nowe w±tki na forum Intymnie


Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci)
 

Zasady wysy³ania wiadomo¶ci
Nie mo¿esz zak³adaæ nowych w±tków
Nie mo¿esz pisaæ odpowiedzi
Nie mo¿esz dodawaæ zdjêæ i plików
Nie mo¿esz edytowaæ swoich postów

BB code is W³±czono
Emotikonki: W³±czono
Kod [IMG]: W³±czono
Kod HTML: Wy³±czono

Gor±ce linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrze¿one.

Jakiekolwiek aktywno¶ci, w szczególno¶ci: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególno¶ci w celu ich eksploracji, zmierzaj±cej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowi±zek uzyskania wyra¼nej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez wzglêdu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania tre¶ci, danych lub informacji dostêpnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak równie¿ bez wzglêdu na charakter tych tre¶ci, danych i informacji.

Powy¿sze nie dotyczy wy³±cznie przypadków wykorzystywania tre¶ci, danych i informacji w celu umo¿liwienia i u³atwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umo¿liwienia pozycjonowania stron internetowych zawieraj±cych serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Wiêcej informacji znajdziesz tutaj.