Kilka uwag o biżuterii

[ResurrectionOfHappiness]

Napisane przez ollccia

Odnośnie prostoty w biżuterii, to polecam wątek Ressurection of Happiness vel Hebbe Można tam znaleźć i cudne filigrany i bardzo prostą, ale wysmakowaną biżuterię, malutką, delikatną, ale z charakterem, i patrząc na jej prace w jakiejkolwiek galerii od razu można poznać, kto jest autorem Także moim zdaniem, ważniejsze od bogactwa wzorów i kolorów jest właśnie znalezienie swojego stylu. To nie jest proste - wystarczy przejrzeć nasze wątki na forum (chociaż po awarii serwera sprawa może być utrudniona ), żeby zobaczyć ile czasu każdej z nas zajęło wypracowanie jakiegoś swojego stylu, własnego pomysłu Nie mówiąc już o tym, że często po samych zdjęciach można poznać autora Więc jeśli czujesz się dobrze w prostocie, to możesz dać jej jakąś charakterystyczną drobinkę siebie A jeśli chcesz spróbować bardziej skomplikowanych wzorów - czekam na rezultaty To i tak będzie Twoja decyzja, w którą stroną pójść, bo warsztat Cię nie ogranicza

Nie wiem czy zasłużyłam na takie miłe słowa, ale dodały mi skrzydeł . Ja tam czuję, że jeszcze wciąż jestem na etapie szukania takiego naprawdę "mojego" stylu, nie jest to łatwe i faktycznie wymaga czasu.

Co do biżu autorki, to zgadzam się z dziewczynami. Wykonanie ok, ale szukaj joanno czegoś co nada Twojej biżuterii jakiegoś bardziej osobistego charakteru.
Ale ja Cię doskonale rozumiem. Też pracowałam dla kogoś i jak się wpadnie w rutynę, to potem naprawdę trudno jest się twórczo rozkręcić. Nie mniej jednak, warto próbować .

[joanna parati]

Nie chodzi mi o to, żeby krytykować krytykę... Nie chcę też, żeby jeśli ktoś zwróci mi na coś uwagę, to ktoś inny tamtego skrytykuje... Bardzo mi zależało właśnie na świeżym spojrzeniu na moją biżuterię i podziałało to na mnie budująco. Poszukuję wciąż własnego stylu i nie jest to proste. Chyba trzeba spróbować różnych form, żeby go odnaleźć. Stworzyłam coś nowego, muszę jeszcze wykończyć. Jak zrobię- wstawię zdjęcie. I oczywiście będę czekać na opinie, szczególnie te krytyczne, ale wcale się nie zasmucę, jeśli ktoś pozytywnie się wypowie... Zobaczymy.

[Magnlija]

Mnie się podobają wszystkie Twoje prace, w których skorzystałaś z prostej metody łączenia gotowych półproduktów. Faktycznie, przeglądając obecnie nawał pomysłowości i urozmaicenia w różnych galeriach, można czasem stwierdzić widząc prace podobne do Twoich, że mają np. za prostą formę (człowiek przyzwyczaił się do tych skomplikowanych cacek z galerii ). Ja jednak uważam, że każdy styl ma w sobie "coś", nawet ten prosty. Preferencje tego co się komu podoba są różne, tak jak różni są ludzie Mnie się Twoje prace podobają właśnie dlatego, że dawno nie widziałam czegoś estetycznego w bardzo prostej formie (chyba prosta forma zaczyna powoli odchodzić w zapomnienia, patrząc tak np. po galeriach ).

[Solciuchna]

Ja bym nie powiedziała, że prosta forma odchodzi w zapomnienie W sklepach sieciowych, młodzieżowych i takich "na topie" to może i owszem, nie jest zbyt popularna, albo zdarza się rzadko. Ale w tych droższych, bardziej ekskluzywnych galeriach które korzystają z wysokiej jakości materiałów, właśnie prostota jest dominująca

[joanna parati]

Nie chodzi mi o to, i nie miałam tego na celu, żeby krytykować krytykę. Nie chcę też, żeby jeśli ktoś zwraca mi na uwagę, to ktoś inny "bierze mnie w obronę". Właśnie zależało mi na konstruktywnych uwagach, które otrzymałam i z których się cieszę, bo wpłynęły na mnie budująco Szukam wciąż swojego stylu i wcale nie tak łatwo go znaleźć A wszystkie uwagi są przydatne i potrzebne (przynajmniej dla mnie)
Szkoda tylko, że tak mało osób tu pisze, bo myślałam, że uda się stworzyć coś na styl wymiany opinii, a nie tylko uwag na temat moich dzieł. Wklejajcie jakieś swoje zdjęcia, jeśli macie ochotę i zachęcam do dalszej krytyki

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Jeśli powtarza się moja odpowiedź to z góry przepraszam, ale albo coś z moim internetem jest nie tak, albo z wizaz.pl coś nie gra, bo wcześniej nie wyświetliła mi się żadna odp, a teraz widzę nowe wpisy.

[Magnlija]

[QUOTE=joanna parati;26103776]Nie chodzi mi o to, i nie miałam tego na celu, żeby krytykować krytykę. Nie chcę też, żeby jeśli ktoś zwraca mi na uwagę, to ktoś inny "bierze mnie w obronę".


Nie martw się kochana Tu chyba nie chodzi o krytykę i obronę tylko o opinie na temat Twojej bizu, prawda? Zawsze tak jest, że części ludzi coś się podoba, a drugiej niekoniecznie To, że po jakichś opiniach, w których wyczytałaś, że coś się komuś w jakimś Twoim projekcie nie podoba nie oznacza, że osoby, które napiszą po tej opinii, że im się podoba - bronią Cię. Po prostu wyrażają swoją opinię, a tak jak pisałam wcześniej - opinii i gustów jest tyle co ludzi i ich charakterów Także nie martw się niczym joanno

Solciuchna Mi nie chodziło o sieciówki i marki słynące głównie z klasyki (typu czarny ptak z dziobem podobny do wrony - aby nie reklamować marki znanej każdemu ). Chodziło mi właśnie o twórców, artystów, takich, którzy wykonują prostą, klasyczną biżuterię z półfabrykatów, własnoręcznie. Owszem, widuje się czasem takie "proste w formie", które tworzą młodziutkie nastolatki (bardziej dla siebie i osobiście w wielu ja nie doszukałam się estetyki czy gustu). No, a prace joanny parati mi osobiście spodobały się dlatego, że dawno takich nie spotkałam (prostych, z klasą, gustem, estetycznie wykonane) wśród artystów i tak jak napisałam wcześniej - w galeriach Wiadomo, że nie wszystko mi się podoba. Nie przepadam za techniką AC nie dlatego, że sama jej nie wykonuję ale po prostu nie jest w moim guście (choć lubię popatrzeć na artystyczne wytwory AC ). No, to tak mniej więcej o to mi chodziło O moje odczucia z galerii i twórców artystycznych, a nie sieciówki

[Solciuchna]

Po pierwsze. Nigdzie nie powiedziałam, że prace Joanny mi się nie podobają. Koniec kropka.

Autorka wątku CHCIAŁA konstruktywnej krytyki. Udzieliłam (i wydaje mi się, że zrobiłam to kulturalnie, delikatnie, konstruktywnie, tak jak trzeba). Taka krytyka ma pomóc, a nie szkodzić. Więc nie rozumiem po co potem ludzie piszą rzeczy w stylu "a mi prace Joanny się podobają! Krytyka jest niepotrzebna!" i Jej bronią, jakby ktoś powiedział o Jej pracach coś strasznie złego.

Jak się podobają, to niech napiszą, że się podobają, i tyle. I nie drążą tematu, którego drążenie jest pozbawione jakiegokolwiek sensu. To jest rozpętywanie wojny, której NIE MA.

[joanna parati]

Dobrze, nie wiem o co chodzi, ale mam nadzieję, że uda mi się kontynuować temat o biżuterii. Ostatnio znajomy mi powiedział, żebym zaczęła rozglądać się dookoła i czerpała pomysły z otoczenia. Tak robił np Gaudi... Wszystkie elementy jego budowli były inspirowane naturą... Podsunął mi pomysł, żebym zrobiła kolczyki na kształt np guzików... Jeszcze nie zrobiłam, ale może coś w tym jest.

[staska_stasia]

Odnośnie rozglądania się dookoła, to któraś obecna na forum biżuteryjka powiedziała, że czerpie inspiracje z bram wjazdowych Tylko nie pamiętam czy to było o sutaszu czy wrappingu

[Solciuchna]

Napisane przez staska_stasia

Odnośnie rozglądania się dookoła, to któraś obecna na forum biżuteryjka powiedziała, że czerpie inspiracje z bram wjazdowych Tylko nie pamiętam czy to było o sutaszu czy wrappingu

Wydaje mi się, że to ObywatelkaPlanetyZiemia mówiła o sutaszu

[joanna parati]

Też czasem patrzę na bramy wjazdowe, to w sumie kowalstwo artystyczne, a to już blisko do jubilerstwa tylko w większych wymiarach

[E_W]

Napisane przez staska_stasia

Odnośnie rozglądania się dookoła, to któraś obecna na forum biżuteryjka powiedziała, że czerpie inspiracje z bram wjazdowych Tylko nie pamiętam czy to było o sutaszu czy wrappingu

Jaga o swoich miedziankach

[joanna parati]

Dobrze, więc poniżej coś, co stworzyłam. Nie wiem, czy jest to coś oryginalniejszego. (Nawet dodałam trochę flory do tła...) W każdym razie wszystko zrobione oczywiście od podstaw (oprócz tych łańcuszków, tylko perełki do nich dołączyłam). Teraz poproszę znów o opinie. Te krytyczne też

[verha]

Te drugie prześliczne

[staska_stasia]

Obie pary są przepiękne moim skromnym zdaniem Te pierwsze są takie delikatne, cud miód normalnie. Te drugie zawiesiłabym może na jakichś innych biglach, masywniejszych, bo widać, że kolczyk duży, a bigle takie malusie. Myślę, że idąc w kierunku tych drugich mogłabyś stworzyć własny styl. wprawdzie nie przeglądam ofert galerii (chyba bym połowę asortymentu wykupiła ), ale tu na wizażu owszem, widziałam lutowane, ale zupełnie inne. No chyba że ślepa gdzieś byłam, to przepraszam.

[loquacee]

Te drugie są rewelacyjne! Strasznie mi się spodobały. A powiedz no, jak lutujesz z kamieniem nawleczonym na drut?! Cool pasta?! Bardzo, bardzo na tak

[zanna4]

Ja też się na te drugie zapatrzyłam. Śliczne są!

[E_W]

Drugie są świetne

[towarzyszka_j]

Pierwsze bardzo ładne i eleganckie, a drugie to prawdziwa rewelacja!

[joanna parati]

Takie bigle dałam, bo zawsze myślę, że lepiej dla ucha jak ma jak najmniej w środku, czyli cieniutki drucik. Te kolczyki też nie są takie wielkie (4x3cm). Ale może rzeczywiście jakieś "okazalsze" zapięcia byłyby ciekawsze i równoważyłyby całość
Co do lutowania, to srebro lutuje się przy dość wysokiej temperaturze (takie elementy lutuję normalnym palnikiem) i raczej kamyk mógłby się stopić... A potem jeszcze kwaszenie (w kwasku cytrynowym przy temp. gotującej się wody) i oksydowanie (trochę niższa temp). Tak więc mówiąc krótko lutuję samo srebro a potem wklejam kamyki.
A poniżej moje wypociny z bursztynem

[ollccia]

Jak dla mnie miodzio, że się tak wyrażę Drugie kolczyki i obie oprawy bursztynu przepiękne i może w końcu zmotywują mnie do napełnienia i odpalenia palnika, który posiadam od stycznia, a jeszcze go nie użyłam

[E_W]

Przepiękne te wisiory chyba znalazłaś swój styl

[heurek]

Kolczyki prezentują się cudnie- dwa różne style, każdy piękny i dokładnie wykonany. Ale wisior jest urzekający, w dodatku z bursztynem, cudo!

[Magnlija]

Te drugie kolczyki bardzo mi się podobają, a bursztynowe wisiorki są niesamowite

[joanna parati]

Bardzo Wam dziękuję za opinie. Po Waszych postach natchnęło mnie i udało mi się stworzyć coś innego. Idę zatem topić srebro, kręcić druciki i takie tam