![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Albo osoby które się nie badały latami (to chyba największy problem w PL, nie robi się badań profilaktycznych i potem o ciężkiej chorobie dowiadujemy się gdy postępuje) więc jak dla mnie debilizm. Nawiązując do tematu - A co mam myśleć o osobach otyłych (??????) |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Otyłość
Hmm sama nie wiem, jak widze taka osobe, to sobie mysle, jak to strasznie ciezko musi byc nosic ciagle tyle kg na sobie, ile to wysiłku musi kosztowac, i mysle w duchu nad tym, ze musze zaczac wiecej cwiczyc, bo lepiej zapobiegac...
Ostatnio na tomiast na vod ogladałam program o otyłych kobietach i facetach, ktorych kreca bardzo otyłe kobiety. Im grubsza tym bardziej sexi, do tego stpnia, ze je tucza, potrafia dosypywac preparaty na tycie do jedzenia i ciesza sie z kazdego dodatkowego kg na gigantycznym ciele. Rekordzistka dla meza dała sie utuczyc do 400 kg, az zaczeła grozic jej realnie smierc, wiec mąz łaskawie pozwolił jej na zaszycie zołądka. Ale był niepocieszony i zaczał sie nia grubą, ale juz nie gigantyczna nieco brzydzic. Dodam, ze nakrecał jej nagie ciało i sprzedawał w necie, jak ciezko jej było chodzic, kiedy jeszcze mogła, no masakra jednym słowem. Nie wiedziałam, ze sa takie zboczenia i to do takiego stopnia. Cóz facet mojej sympatii nie zyskał, kobiecie współczułam, bo dała sie utuczyc z miłosci do niego, chciała byc sexi, wiec sie godziła na pewne rzeczy. Przykre. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Wielka Brytania akurat przoduje w tym, by nikogo nie dyskryminować. Nie korzysta sie ze słowa gruby. A propozycja dotyczyła osób, którym lekarz zalecił zmianę trybu zycia i pomógłby te zmiany wprowadzić; a które taka opcje odrzuciły powodujac tym samym dalsze przewlekłe problemy zdrowotne. Więc generalnie nie chodzio to, że sa otyli.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Otyłość
No dobrze ja rozumiem zamysł, dlatego odniosłam się konkretnie do Polski
W Polsce to by była jawna dyskryminacja bo według mnie otyłość nie jest tutaj - u nas - problemem. największe koszty leczenia najczęściej ponosimy na rzecz osób które latami nie bywają u lekarza i nagle klops. złamią nogę, trafiają do szpitala, robi się jedno badanie, kolejne jeszcze następne i wychodzi 1500 kwiatków które trzeba leczyć, bo za późno na zapobieganie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Otyłość
Gwiazdeczko ja słyszalam
![]() Swoją drogą skojarzyło mi się, ze ostatnio na szkoleniu przedstawiano nam przypadek otylej osoby, która miała problemy z chodzeniem głównie siedziała lub lezala. Pewnego dnia pojawił się problem, bo w domu tej osoby pojawił się brzydki zapach.Sprzatano, wietrzono i nic. Akurat wiezionotę osobe na badania do szpitala. Podczas przygotowań znaleziono zwłoki kociaka w jednej z warstw tłuszczu... Uważam, zeo otyłosci trzeba mówić, edukować. Przeciez na pewnym etapie człowiek może stać się więźniemswojego ciała. Tu nie wejdę, tam nie przejde, bo się nie zmieszczę...
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Otyłość
Po pierwsze, nie oceniam osoby otyłej czy z nadwagą z góry. Jeśli wynika ona z problemów zdrowotnych jak choćby zaburzenia hormonalne, to wręcz współczuję. Gdy wynika z głupoty rodziców ("zdrowe", acz otyłe dziecko) albo zwykłego lenistwa to nawet nie chce mi się współczuć głupoty i rujnowania sobie czy też dziecku zdrowia... Acz nie wyśmiewam się i nigdy się nie wyśmiewałam, szczególnie, ze ze mnie samej i mojej wagi się smiano, przezwisko "kosciak" kilka razy mnie zabolało.
![]() Aczkolwiek , już tak pół żartem, pół serio, jak powiedzieć siedzącej obok Ciebie osobie w autobusie, że wpycha Cię w szybę ![]()
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Co do tego reportazu jeszcze to kobieta miała zielonkawe odlezyny na ciele, i toneła dosłownie toneła w tłuszczu. Potworny widok... A do tego jeszcze ta bezradnosc, zdanie na los innych, meza, który kupował nowe słodkosci.... Inna partner tuczył, az chodzic nie mogła, nie mogła juz uciec, wyjsc nic, chyba rodzina jakos ja w koncu uwolniła. Mam jedna kolezanke przy kosci, która narzeka, ze ciezko sie chodzi, ze wew strona ud sie przeciera, robia sie rany, i ze problemem jest wyjscie na plaze, bo nasze społeczenstwo jest nietolerancyne i od razu oczy wlepia jak w kosmitę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 81
|
Dot.: Otyłość
Sama znam taką panią która jest ogromna. Niestety z własnej winy. Potrafi na raz zjeść całą paczkę smażonych na tłuszczu pierogów z mięsem ze skwarkami. I takich kalorycznych potraw ma setki! I jada głównie takie. Był czas że jej zdrowie podupadło na tyle że musiała pod okiem lekarza przejść na dietę. Gotowany kurczak i warzywa w jak największej ilości surowe. Zero słodyczy, masła itp. Schudła owszem kilka-kilkanaście kg, ale przy jej masie nie było tego praktycznie widać!. Do tego zaczęła odrobinę ćwiczyć w domu (dosłownie kilka przysiadów - bo na co dzień ma problemy z chodzeniem!) ale po jakimś czasie tak się załamała, dostała praktycznie depresji i ostatecznie rzuciła dietę i teraz jest jeszcze grubsza. Przykre to bardzo po z charakteru jest przemiłą osobą. Dlatego z jednej strony rozumiem takie osoby. Zwłaszcza gdy są samotne i nie mają wsparcia w bliskich. Ale z drugiej strony nie potrafię nie przejąć się widokiem kilkulatka wyglądającego jak kandydat na zawodnika sumo wcinającego batonik, czekoladę albo burgera... A rodzice? Jedz jedz! jak zaczniesz rosnąć (czytaj okres dojrzewania) to wszystko z ciebie zejdzie...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Otyłość
No właśnie dorosły człowiek, potrafię to jeszcze zrzucić na karb różnych problemów psychologicznych, ale gdy widzę utuczone dziecko, to aż mi się serce kraje.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Otyłość
Dokarmiacze to osobny aczkolwiek ciekawy temat to już jest masakra. Koleś wkładał kobiecie rurę do gardła i lał przez to żarcie, przypadki ekstremalne typu kręcenie filmu porno gdy koleś kocha się ze zwałami tłuszczu... Myślę że to choroba psychiczna ich partnerów
---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ---------- http://www.youtube.com/v/YF9DyCl11XM |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Otyłość
Dzisiaj widziałam właśnie taką dziewczynkę, z 6-7 lat miała i ważyła ok. 50kg... Straszne
![]() Choroby (FIZYCZNE) mogą powodować nadwagę, ale nie otyłość II i III stopnia, I stopień powiedzmy jest sporny. Na logikę, jeśli osoba odżywia się w miarę zdrowo i spożywa normalne ilości jedzenia, nie ma kompulsów, to jakim cudem miałaby dziesiątki kg nadwagi? Tak jak napisałam, to się z powietrza nie bierze. Choroba to najlepsza wymówka, bo nikt nie ma prawa wtedy nic wytykać. Prędzej to psychiczne problemy mogą powodować objadanie się i prowadzić do otyłości. Ogólnie rzecz biorąc, jestem przeciwna jakiemuś specjalnemu traktowaniu osób otyłych, trzymaniu ich pod kloszem. Jak zajmują 1,5 miejsca w autobusie czy samolocie to niech płacą za dwa. Pamiętam tą sprawę z samolotami i wieeeeeeelką wściekłość, no jak można ich zmuszać do płacenia za dwa miejsca?! A dlaczego ja mam zajmować pół miejsca skoro płacę za całe? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Otyłość
a zaznaczam, to nie jest dokument. dokumentów w sieci jest mnóstwo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Otyłość
Moja kuzynka od małego miała skłonność do tycia, po wujku.
I lubiła jeść. A ciotka twierdziła "no jak to mam dziecku odmówić kolejnego kotleta?". No a dziewczynka teraz ma 15 lat, otyłość zaczęła jej przeszkadzać. I zaczęła się głodówka. Jadła chrupki kukurydziane i piła wodę. Schudła duużo, i straciła zdrowie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Otyłość
Pamfilia, no tak, ale z kolei 100 osób każda po 70kg a 100 osób każda po 110kg czy i więcej to spora różnica na pokładzie samolotu, w pociągu, tak samo 5 osób "standardowych" a 5 osób otyłych w windzie to też zagrożenie. Dlatego nie rozumiem oburzenia w tej materii.
Już w jakimś wątku pisałam, raz siedziałam w autobusie i było bok mni wolne miejsce, pani wprowadzila naprawde utuczone dziecko i głosno powiedzial "siadź tam, przy pani bo jest chuda", wcisnelam sie w tę szybę i było mi po prostu żal dzieciaka... ![]()
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#46 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Otyłość
No jak według nich kwestie bezpieczeństwa to dyskryminacja, to gratuluję.
Szczególnie, ze podejrzewam iż z bagażem ważyłabym mniej niż osoba otyła, z małym nadbagażem pewnie tez i dopłacać bym musiała - to dopiero byłaby dyskryminacja ![]()
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Otyłość
ja + 100 kg bagaż = jedna osoba z poważną nadwagą
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Otyłość
Dyskryminacja, że Ciebie nie wpuszczą, a tamta zajmie 2 miejsca i jeszcze bagaż weźmie. Ha
![]() Ja tez pewnie z pół domu bym wzięła. Akurat w przypadku samolotu waga ma znaczenie, więc tamtego sporu też nie rozumiałam.
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Otyłość
Uważam że osoby otyłe nie powinny być piętnowane, o co to nie - ale na pewno nie powinniśmy to przyjmować za coś normalnego i oczywistego. Szczególnie otyłe dzieci w McDonaldzie powinny być piętnowanie, rodzice pokazywani palcem itp - dla ich własnego dobra.
Ja nie należę do rodzaju kostuch :P , mój rozmiar t0 40-42. Mam skłonności do tycia, i gdybym nie uprawiała sportu, nie jadła sensownie (i nie mówię tu o typowej diecie odchudzającej - ale o normalnym zdrowym żywieniu nawet z czekoladą i serem żółtym) to spokojnie mogłabym być już otyła. Niestety ujawniło się to po poważnej kontuzji - moment nabrałam tłuszczyku, a jak to ciężko mi potem było to zrzucić :/ Nawet kotu za dużo jedzenia nie dam żeby na gruby nie był i żeby się nie męczył. I trzeba spojrzeć sensownie - w samolocie powinny płacić nadmiarowo, bo zajmują miejsce komuś, w windzie powinny pamiętać by się liczyć za dwie osoby itd. Zresztą z otyłymi osobami to problem jest. Często te osoby są pełne kompleksów, przewrażliwienia i wiele innych. Kiedy próbujesz powiedzieć takiej weź się za siebie to dostajesz opieprz że jesteś nietolerancyjna, a chłopcy że "tylko patrzą na wygląd". Z tego co widzę czasami facet woli mieć dziewczynę nie wiem, na wózku inwalidzkim niż otyłą babę z kompleksami. I niestety - większość otyłości jest na własne życzenie. Choroby to jakieś pojedyncze wypadki. Jak widzę częsty widok ktoś szerszy niż wyższy idzie do kasy w sklepie z czipsami i batonikami to zastanawia mnie dlaczego ludzie są tak bezmyślni... Aha, i w sylwetce następuje bardzo duża segregacja płci. Facet waży 100kg? Słodki miś. Kobieta tyle samo waży? Masakra! Może jestem taka cięta na temat bo też mogłabym być otyła i stwierdzić "mam skłonności do tycia". No ale nie wyobrażam siebie tak zaniedbać i wiem że można normalnie jeść, ruszać się itp. I wcale nie odchudzać się ani nie mieć katorżniczych treningów (chociaż czasami sobie myślę - jakbym jeszcze się bardziej postarała, to bym była szczuplejsza) tylko normalnie żyć. |
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Otyłość
Ja mam takie podejście do osób otyłych: ich sprawa.
Ktoś się sobie podoba, albo nie porzywiązuje wagi do wyglądu/zdrowia to ok, czemu nie? Mało mnie to interesuje. Natomiast zaczyna mnie to interesowac, a raczej wkurzać kiedy taka osoba ważąca ponad 100kg przy wzroście 165cm tłumaczy mi się z tego ile i co je, choć nie pytam, ani nie wykazuje zainteresowania tym tematem. A jeszcze bardziej mnie wkurza kiedy taka osoba mówi: "No ja też mało jem" (dla mnie mało to nie są 2 zapiekanki naraz, a już na pewno nie takie wielkie, że ja jedną kupuje z kolezanką na pół) "nie idźmy do Mc donalda fuj, ja nie jem takiego syfu, same kalorie" ( kfc już jest zdrowe, paczka chipsów dziennie też, do tego tona słodyczy, kilka razy w tyg pizza a o zapiekankach nie wspomnę, popijane to wszytsko pepsi) "Muszę zjeść tego kebaba bo nie jadłam od wczoraj i umeiram z głodu" (jest godzina 14, więc wątpię żeby osoba która tak dużo je wytrzymała tyle i to kilka razy w tygodniu, dziwnym trafem za kazdym razem akurat chce zjeść jakąś bombe kaloryczną by ugasć ten "głód" a nie normalny obiad...) itp itd Nie wiem po co to, gadać takie bzdety? No i wkurza mnie to bo mam ochotę powiedzieć zeby pierw popatrzyła w lustro a później powtórzyła te kłamstwa i zobaczyła jak to śmiesznie brzmi, ale to by było chamskie, więc tego nie robię. Ogólnie wszystkie otyłe osoby, które znałam miały takie gadki, które miały przekonać otoczenie, że nic nie jedza i tyją przez powietrze. Być może robią to dlatego, bo myślą, że wtedy lepiej "wyglądają" przed znajomymi, a nikt nie odwazył im się powiedzieć jak jest naprawdę, bo "otyłym osobom nie mówi się takich rzeczy"... A przecież jak jest każdy wie. Owszem jest jakiś tam procent ludzi, którzy są otyli przez chorobę, ale ja NIE WIERZĘ, że można napawde zdrowo się odżywiać, uprawiac sport i mieć 50kg nadwagi...
__________________
![]() ![]() I swear, I'll kill her... ![]() włosy, paznokcie i biust. ![]() Po prostu od urodzenia jestem chora na lenia
Wszystko co robię - robię tak od niechcenia... Bo wolny czas to jest coś co lubie, tych co pracują i się uczą nie rozumiem! ![]() Edytowane przez wsiowy_gupek Czas edycji: 2011-09-04 o 22:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Otyłość
Moja znajoma ma cukrzyce i jest baaardzo otyla. Ma dorosle dzieci i kiedys corka zwrocila jej uwage, ze zamiast siedziec przed TV i wsuwac slodycze moglaby przejsc na diete dla cukrzykow zalecona przez lekarza i przejsc sie na spacer a matka jej na to, ze to nie jej wina ze jest otyla, tylko choroby i nie ma zamiaru sobie niczego odmawiac. Teraz sytuacja jest tragiczna bo kobieta nawet butow sama nie moze sobie zalozyc z powodu tuszy ale dalej twardo zajada sie slodkosciami przed TV i nie ma zamiaru ruszyc sie z domu.
Do tego jest zdziwiona, ze doszly do cukrzycy problemy z cisnieniem i inne problemy zdrowotne (ktore spowodowane sa jej otyloscia i trybem zycia). Kazdy ma prawo do leczenia ale kiedy taka osoba leczy sie na dziesiec chorob spowodowanych otyloscia, z ktora nie chce nic zrobic, to inna osoba moze czekac na wazna operacje, ktorej nie mozna wykonac natychmiast bo brak pieniedzy w funduszu zdrowia ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Ś.Ś.
Wiadomości: 5 815
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
![]() Wsiowy_gupek ma rację, w sumie co mnie oni obchodzą, niech sobie tyją ile chcą ale zaczyna mnie to irytować w momencie jak taka 100kg pani wciska się koło mnie w autobusie. Pewnie myśli że ja powietrza nie potrzebuję do życia ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 818
|
Dot.: Otyłość
Otyłość u dorosłych mnie nie rusza ani mnie ziębi ani chłodzi. Nie oceniam w ten sposób ludzi. Denerwuje mnie jednak właśnie widok otyłego dziecka np w McDonaldzie. Nie wiem czy rodzice nie widzą że robią dziecku krzywdę? Wiadomo że niektórzy mają skłonności do tycia, geny itd ale nawyki żywieniowe nabiera się od najmłodszych lat.
Denerwuje mnie jeszcze jedna sprawa... Jakoś tak się przyjęło że osoby otyłe nie należy obrażać (w sensie żeby nie mówić że są grube, że wyglądają jak świnie i inne takie tam) i z tym sie zgadzam jednak denerwuje mnie fakt że jeśli jest ktoś chudy to już sporo osób nie hamuje sie w dziwnych komentarzach. Jestem bardzo chuda i zdaje sobie z tego sprawę. Od dłuższego czasu chce przytyć ale bez większych rezultatów. Baaardzo często słyszę komentarze odnośnie tego że za chuda jestem, że same kości, że źle wyglądam, że zabiedzona jestem, że chyba nic nie jem albo mam anoreksje itd.
__________________
"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Wkurza mnie to zakłamanie państw/rządów/ekspertów od żywienia/i wszystkich innych wpływowych ludzi, tzw. elit jak chodzi o rzekomą walkę z otyłością. Najpierw wtłacza się dzieciom do głów slogany ronalda macdonalda np., pierze im mózgi już od wczesnego dzieciństwa, napędza popyt i zachęca do ciągłego konsumowania i kupowania nowych produktów, żarcie produkuje się po kosztach (im taniej i więcej tym lepiej), w wielkich hodowlach i fermach gdzie nie żałuje się wszelkiej możliwej, szkodliwej dla konsumentów chemii, a potem - ojeju, mamy problem z otyłością. Mało edukacji, zero powściągania zapędów producentów żywności do produkowania jedzenia jak najmniejszym kosztem i z jak największą "wydajnością" (wręcz zachęcianie ich do tego, bo najważniejsze jest przecież, żeby wskazźniki popytu rosły i rosły), no i... jest problem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Otyłość
Zdrowie żywienie to niestety poważny wydatek. Lepszy chleb, różnorodne owoce i warzywa, dobre mięso, ryby. Jest wielka różnica pomiędzy mrożoną pizzą a kupieniem warzyw na sałatkę i dobrego mięsa na kotleta.
Ale o czym mowa, jak w Polsce co trzecie dziecko jest po prostu głodne w szkole z powodu ubogiej czy niewydolnej rodziny. Jedzenie w publicznych przedszkolach czy szkołach jest beznadziejnie oszczędzone - pełno białej mąki, kluski, bułki, pączki. No ale za 5 zł obiadu dobrego nie ugotujesz, nie ma szans. Więc coś za coś. Na dodatek jest po prostu... niedobre. Więc taki McDonalds to marzenie dla dzieci. U nas nie ma kultury jedzenia. Szlacheckie rozpasanie, potem wojna i komuna, potem nowość w postaci fast-foodów. A co najbardziej mnie zastanawia - ogólnie polskie kobiety siedzą i gotują w domach. Więc dlaczego jesteśmy tak beznadziejnie żywieni? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 965
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
No widzisz, to nie takie proste, bo skłonność do uzależnień może być genetyczna - podobnie jak tendencja do otyłości. Więcej - przypuszcza się, że czasami obie te rzeczy są zbieżne, bo co za różnica, czy ktoś jest uzależniony od wódki, dragów, seksu czy jedzenia? Mechanizm ten sam. Tylko teraz drugie "ale" - SKŁONNOŚĆ to tylko skłonność - to, co z tym robimy już zależy od nas. Każdy gupi wie, że przesadzanie z alkoholem uzależnia, a objadanie się i brak ruchu prowadzi do otyłości . Stąd też ja tam wielkiej litości i współczucia nie mam, ani dla jednych, ani dla drugich (co nie znaczy, że nie wiem, jak ciężko wyjść na prostą i w przyp. zrzucania wagi czy rzucania jakiegokolwiek innego nałogu, b. dobrze wiem, o co kaman). Ludzie, u których otyłość jest zw. z chorobą lub np. trwałym unieruchomieniem czy coś, to mniejszość, zdecydowanie. A co do większych składek - gdyby traktować wszystkich równo, to faktycznie większość ludzi powinna bulić większe, bo sami sobie celowo szkodzimy. Doszlibyśmy do absurdu, a z drugiej strony wymaganie większych składek tylko od otyłych, faktycznie było by dyskryminacją. Chyba. Aczkowliek co do tych podwójnych biletów - czasami chyba może być coś na rzeczy. Ja sie z tym nie spotkałam, ale słyszałam o sytuacjach, gdzie ktoś de facto zajmował 1,5 miejsca, no to siedzenie na tej połówce, która została - no to też nie tak. Chociaż to chyba wyjątkowe sytuacje, przynajmniej u nas.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 402
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Co prawda później jedno wpływa na drugie i robi się błędne koło, no ale może nie będę tutaj wykładać podstaw endokrynologii.
__________________
Procrastinate now and panic later.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Dlatego widzę jeden sens ubezpieczeń prywatnych - wypełniasz ankietę czy nadużywasz alkoholu, czy palisz. Jeśli tak to płacisz więcej. Jeśli zawalisz zalecenia lekarza to albo płacisz więcej albo wylatujesz i dosłownie - zdychaj. Teraz służba zdrowia w ogóle od Ciebie nie wymaga niczego - zapijesz się, chorujesz na raka płuc i palisz dalej, a wszyscy mają płacić za Twoje leczenie. Żadnej odpowiedzialności za swoje zdrowie i życie. Z otyłością jest identycznie. Płacą wszyscy za nadciśnienie i cukrzycę kogoś, bo temu wygodniej siedzieć przed telewizorem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Otyłość
Cytat:
Państwu po prostu się to opłaca żebyśmy mięli nałogi i krótko żyli. Sad but true. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:23.