Polecamy:

IamPosh · 2012-01-19, 15:09

Nie wtrącaj się - to już dorosli ludzie, jesli im różnica wieku 10 lat nie przeszkadza to Tobie nic do tego.
Z tej znajomości jeszcze nic może nie wyniknąć, a jeśli akurat coś wyniknie a jedyne co będziesz mogła mieć facetowi do zarzucenia to wiek i odległość to.. daruj sobie lepiej jakiekolwiek komentarze

crystal_tokio · 2012-01-19, 17:10

Ja bym się nie wtrącała - to jej życie i ma prawo układać je z kim chce => lekarzem, nauczycielem, barmanem

także proponuję z lekka wyluzować.
I tak generalnie no offence, ale czuję jakąś nutkę zazdrości

w końcu lekarz dość dużo zarabia, koleżanka ma dopiero 22 lata i jakby im się udało, to byłaby "dobrze ustawiona"

lucciola · 2012-01-19, 18:25

Cytat:

Napisane przez Ashaai

Prędzej czy później sama się dowie, jeśli jednak by miał.

No tak. Tylko lepiej żeby się dowiedziała szybciej niż później. Zawsze to mniejszy zawód...

Ashaai · 2012-01-19, 18:40

Cytat:

Napisane przez lucciola

No tak. Tylko lepiej żeby się dowiedziała szybciej niż później. Zawsze to mniejszy zawód...

No pewnie że tak. Tylko innej drogi do tego nie ma- muszę się poznać i dopiero wtedy dziewczyna może wybadać czy facet nie ściemnia.
Chyba że wynajmie sobie teraz detektywa

**Hultaj** · 2012-01-19, 19:00

nie każda fajna lekarka z własną kliniką jest panną, albo np. jest ładna.

no to facet jest naprawdę super czy też go nie poznałaś?

Bo drugie wyklucza możliwość stwierdzenia pierwszego. A w ogóle to jakie masz do niego zastrzeżenia poza tym, że mieszka 500 od niej, i jest 10 lat starszy, zadeklarował, że narobi jej 10ro dzieci jeszcze przed dyplomem a pięniedzmi w domu to będzie sam rozporządzał, czy jak?

Ogólnie to chyba sobie daj na wstrzymanie z tą troską.

Co najwyżej pomóż dziewczynie pilnować swojego bezpieczeństwa, jak chcesz sie przydać, a faceta pozwól jej wybrac sobie samej.

---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

aha, czyli ona, żeby było śmieszniej, jeszcze go nie spotkała, ostro na niego leci i schizuje się, czy aby na pewno nie dzieciaty/żonaty. Ech.

Kohnelia20 · 2012-01-19, 20:46

10lat to pikuś na wizazu spotkałam się z większą różnica wieku między partnerami 15,20,25 lat to dopiero mogłabyś się zacząć martwić o koleżanke

aaniolekk · 2012-01-19, 21:03

10 lat to nie jest duża różnica

tym bardziej, że są w takim wieku i nie musi być ona bardzo zauważalna. Gorzej jakby ona miała np. 16, on 26 lat. Ważne, że się dogadują i żeby mieli takie same oczekiwania od siebie. Ona jest studentką i pewnie nie chce jeszcze zakładać rodziny, mieć dzieci. On już może w tym wieku tego chcieć. Jakby co do tego się zgadzali to będzie dobrze

Ja miałam też obawy, mój mężczyzna jest starszy ode mnie o 6 lat. Bałam się przede wszystkim, że będziemy mieli inne podejście do życia i on już będzie chciał dzieci.. ale tak się dobrze dobraliśmy i oboje nie jesteśmy jeszcze na to gotowi

a on jako, że facet charakterem czasem zachowuje się jakby był w moim wieku, a nawet młodszy :P
Znam mnóstwo przykładów udanych związków z taką i większą różnicą wieku nawet moja babcia z dziadkiem różnica 14 lat i są razem 60 lat, najlepszy przykład

Myślę, że nie powinnaś się wtrącać bo tylko stracisz przyjaciółkę. Ona go kocha, jest zapatrzona w niego i nie zrezygnuje, a Ciebie odbierze tylko w tej sytuacji jako wroga.. Poznaj go, zobacz jaki jest i jak ją traktuje. Obserwuj z czasem co się dzieje, jeśli zauważysz coś złego, ona będzie się skarżyć to rozmawiaj z nią. Na pewno będzie Ci się zwierzać jeśli teraz nie pokażesz, że jesteś przeciwna temu związkowi.

Może dziewczyna właśnie potrzebuje kogoś starszego i odpowiedzialnego. Wiele osób tak ma, ja sama czuje się bezpiecznie i jakoś bardziej ufam starszemu mężczyźnie. Lepiej żeby była z takim niż gówniarzem w jej wieku któremu jeszcze pstro w głowie i bez większych planów na życie. Prędzej taki ją zostawi i zrani.

teraz doczytałam, że jeszcze się nie spotkali
więc moje zdanie jest takie, niech sie spotkają, ona niech się dowie czy wszystko co mówi jest prawdą i niech próbują, a Ty trzymaj kciuki żeby koleżance się udało

Clood · 2012-01-20, 11:51

dla mnie np 29 latek z 19 tką to szczyt nieudolności faceta, niemożność ułożenia sobie życia z bardziej wymagającą i doświadczoną kobietą, czyste lenistwo, bo młode właściwie zwykle ma różowe okulary i heh miś jest najcudowniejszy, najukochańszy, związek ideał

on sobie ją wychowa, ona będzie go wielbić i słuchać. A z kolei 30 latka z 40 latkiem - w tym wieku różnica mentalności całkiem się zaciera.

ale każdy żyje jak chce

lucciola · 2012-01-20, 12:34

Cytat:

Napisane przez Clood

dla mnie np 29 latek z 19 tką to szczyt nieudolności faceta, niemożność ułożenia sobie życia z bardziej wymagającą i doświadczoną kobietą, czyste lenistwo, bo młode właściwie zwykle ma różowe okulary i heh miś jest najcudowniejszy, najukochańszy, związek ideał

on sobie ją wychowa, ona będzie go wielbić i słuchać.

Ale jeśli taka historia ma jakiś dalszy ciąg to w momencie gdy ona ma lat 30 (albo coś około tego) jest dojrzała i świadoma siebie i swoich potrzeb, nagle gubi te różowe okulary, w których "misio" był taki cudowny i zaczyna się zastanawiać co ona z nim robi właściwie.

madana · 2012-01-20, 12:42

Rozumiałabym , gdybyś się martwiła, bo koleżanka wdepnęła w związek z żonaty i dzieciatym 32-latkiem, ale facet jest wolny. Mój szwagier jest 11 lat starszy od mojej siostry, to jeden z najlepszych ludzi, jakich znam, a małżeństwem -udanym- są od wielu lat.
Dlatego uważam, że się niepotrzebnie wtrącasz.

**SweetDreamer** · 2012-01-20, 13:04

wlasnie problem jest w tym, ze nie mam tej pewnosci..
bo ona ma tylko jego slowo, bo to jednak 500 km

Cytat:

Napisane przez madana

Rozumiałabym , gdybyś się martwiła, bo koleżanka wdepnęła w związek z żonaty i dzieciatym 32-latkiem, ale facet jest wolny. Mój szwagier jest 11 lat starszy od mojej siostry, to jeden z najlepszych ludzi, jakich znam, a małżeństwem -udanym- są od wielu lat.
Dlatego uważam, że się niepotrzebnie wtrącasz.

madana · 2012-01-20, 14:04

Cytat:

Napisane przez SweetDreamer

wlasnie problem jest w tym, ze nie mam tej pewnosci..
bo ona ma tylko jego slowo, bo to jednak 500 km

- cóż, w dobie internetu da się to sprawdzić, prawda?

**SweetDreamer** · 2012-01-20, 18:26

jak sprawdzic czy ma zone czy dziecko?
napisanie imienia nazwiska, miasta czy zawodu(lub wszystkiego naraz) tego nie pokaze niestety. wzmian o zonie czy dziecku nie ma, ale to nie znaczy ze on ich nie ma. moja inna kolezanka ma dziecko, meza, tez dosc "wazny" zawod, po wpisaniu sporo o niej wyskakuje ale o mezu czy coreczce nic a ich ma..

Cytat:

Napisane przez madana

- cóż, w dobie internetu da się to sprawdzić, prawda?

zielona2 · 2012-01-21, 05:43

Cytat:

Napisane przez Ashaai

I Ty niby chcesz jej dobra?
Jak go chcesz to masz rację - nie "wpieprzaj się" ...

Facet mówisz super, porządny, bez dzieci, żony, wykształcony. A Ty się wcinasz między wódkę i zakąskę tylko dlatego że dzieli ich 10 lat różnicy? No błagam Cię, w takim wieku jak oni są to żadna tragedia. Zrozumiałabym gdyby ona miała 15, ale to dorosła dziewczyna !
A on jako lekarz pewnie wcześniej miał dużo nauki, pracy i nie miał czasu na dziewczyny.

Zajmij się sobą i daj im spróbować stworzyć coś fajnego.

A ja mam spostrzezenia zupelnie odwrotne bo nie znam ani jednego wolnego lekarza.

Do autorki krotko: nie wtracaj sie

kropkowana · 2012-01-21, 06:57

Ja nie rozumiem o co tu się martwić. Poza tym co dziewczyny napisały- jeśli będziesz się wtrącać- w końcu stracisz przyjaciółkę.
Męża poznałam mając 24 lata, On miał 32. 9 lat różnicy. I miałam świadomość, że to dużo ale nam to nie przeszkadzało. Najważniejsze są uczucia. Facet w tym wieku ma już w głowie poukładane, jest rozsądny- łatwiej mi było z nim żyć w porównaniu do poprzedniego związku z rówieśnikiem.
W tym roku mija 6 lat od poznania i spodziewamy się drugiego dziecka. Nie mogłam lepiej trafić.

Wyrak · 2012-01-21, 10:35

Cytat:

Napisane przez SweetDreamer

Moja bardzo bliska koleżanka w moim wieku (22, niedługo 23 latka) od pewnego czasu umawia sie z 32 latkiem. Ona jest studentka na 3 roku politologii a on lekarzem. Nie, nie ma żony ani dziecka, a mimo to ja jej odradzam ten zwiazek z troski o nia, bo to naprawde bliska kolezanka, znamy sie od dziecinstwa i sie martwie o nia. dobrze robie? facet jest naprawde super no i lekarz

, ale 10 lat roznicy..
wiem, wiem nie powinnam sie "wpieprzac"

ale to silniejsze ode mnie,bo sie o nia martwie..
dobrze robie, odradzajac jej taki zwiazek ze wzgledu na te roznice wieku i - nie ukrywajmy - spoleczna?
jak robie źle to mnie opieprzcie

chce po prostu dla niej jak najlepiej.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

sorka ze napisałam tak malo, ale nie znam wszystkich szczegółow pozatym ona by sie pewnie wkurzyla ze gdzies o to pytam

ale jestem ciekawa waszych opinii..

Autorko, nie powinnas sie mieszac w jej decyzje i probowac ja zniechecic czy zachecic do czegos takiego.

Aczkolwiek, rozumiem nieco Twoje zdanie, bo nie wiem, co zdrowy emocjonalnie mezczyzna po 30stce mialby szukac na powaznie/dluzsza mete u studentki. Co oczywiscie nie zmienia faktu, ze ludzie sa rozni i bywaja szczesliwe takie zwiazki.

Rena · 2012-01-21, 10:48

ale po co nasze opinie?
zwiazku nie ma, roznica wieku ujdzie, roznic spolecznych brak - on wyksztalcony, ona tez za niedlugo,wlasciwie jedyny problem ktory identyfikuje to ta odleglosc, ale moze i z tym tez sobie poradza, kwestia determinacji.

Nie wiem jak Twoja kolezanka, ale mi jak sie ktos tak wtraca, to lubie z tego zaangazowania robic uzytek na wlasne cele i albo wtracacz sie szybko wycofuje albo tanczy jak ja mu zagram.

**EnjoyTheDay** · 2012-02-05, 21:06

nie dziwie Ci sie ze sie martwisz czy nie ma żony, jesli dzieli ich poł kraju

.

**KittenFromHeaven1989** · 2012-02-05, 21:18

różnica w związku jeśli chodzi o wiek jest zdrowa - znam wiele par gdzie jest różnica 8 lat (2 pary) i 10 lat jedna parka i ta różnica jest super. Gorzej z odległością....

**SweetDreamer** · 2012-02-05, 21:25

no właśnie .

Cytat:

Napisane przez KittenFromHeaven1989

różnica w związku jeśli chodzi o wiek jest zdrowa - znam wiele par gdzie jest różnica 8 lat (2 pary) i 10 lat jedna parka i ta różnica jest super. Gorzej z odległością....

Shandusia · 2012-02-05, 21:36

Spotkali się w końcu czy dalej zamartwiasz się na zapas?

**SweetDreamer** · 2012-02-07, 16:54

no wlasnie nie

.
On miał teraz przyjechac za tydzien do niej na weekend, w planach bylo te jakies spotkanie we 3 zebym go poznała, a 2 dni temu napisał jej ze dopiero w kwietniu bedzie mogl przyjechac do niej, bo ma za duzo obowiazkow

a jak ona chce przyjechac, to mowi ze nie, bo 1 raz on powinien przyjechac, bo jakby 1 raz ona jechala przez pol Polski to by blyo niby niekulturalne z jego strony..

w efekcie wciaz sie martwie o nia;p

Cytat:

Napisane przez Shandusia

Spotkali się w końcu czy dalej zamartwiasz się na zapas?

lucciola · 2012-02-07, 17:03

Cytat:

Napisane przez SweetDreamer

no wlasnie nie

.
On miał teraz przyjechac za tydzien do niej na weekend, w planach bylo te jakies spotkanie we 3 zebym go poznała, a 2 dni temu napisał jej ze dopiero w kwietniu bedzie mogl przyjechac do niej, bo ma za duzo obowiazkow

a jak ona chce przyjechac, to mowi ze nie, bo 1 raz on powinien przyjechac, bo jakby 1 raz ona jechala przez pol Polski to by blyo niby niekulturalne z jego strony..

w efekcie wciaz sie martwie o nia;p

Chyba panu nie zależy za bardzo (mimo tych kulturalnych tłumaczeń). Zamiast martwić się o koleżankę zacznij ją przygotowywać na to, że raczej nic z tej znajomości więcej nie będzie.

maryanna3 · 2012-02-07, 17:11

W ogóle wszystko to jest bardzo śmieszne. Mam wrażenie że ta Twoja koleżanka nakręciła się jak szczerbaty na suchary, facet z posadką terefere. A na dobrą sprawę to się ani razu jeszcze na żywo nie widzieli więc to jest w ogóle ŻADNA znajomość co dopiero związek. Nie ma się czym martwić chyba, że koleżanka zakochuje się w internetowych wyobrażeniach.

Ty albo jesteś trochę zazdrosna(to już w ogóle byłby śmiech na sali) albo zwyczajnie patrzysz czysto rozsądkowo, wiesz że koleżanka się samonakręca i taki ma charakter i ją przytrzymujesz, żeby się nie nakręcała dalej. Może i dobrze ale nic nie poradzisz jak ktoś sobie coś wymyśli i w to uwierzy to koniec.

Oczywiście że facet może mieć żonę, może mieć tabun różnych 'żon' i różnych dzieci

Że co niby się da w dobie internetu, takich informacji się nie da. Chyba, że detektyw albo lepsze poznawanie się i zaufanie komuś, no bo co zrobić. Tu przeszkodą nie jest absolutnie wiek ale to że tu nie ma NIC oprócz może dużej odległości, tak więc nie ma się czym martwić a wy się martwicie.

**SweetDreamer** · 2012-02-07, 17:32

co do pogrubionego - tak, wlasnie dlatego sie martwie.. bo moja przyjaciolka byla wczesniej w 4 letnim zwiazku, mega toksycznym, nie chce zeby wiecej tak cierpiala a widze ze jej naprawde zaczelo mega zalezec.. codziennie pisza smsy, gg, on dzwoni do niej i długo rozmawiaja i widze ze ona naprawde ostro "leci" na niego.
Po tym co przeszła z tamtym facetem chce zaoszczedzic jej cierpien..
on niby moze w kwietniu dopiero przyjechac,bo ma sporo zawodowych obowiazkow - fakt w tym moze byc sporo prawdy, w koncu lekarze tyraja a on poza szpitalem gdzie pracuje jako rezydent to pracuje tez w jakies klinice wiec moze sie nie mijac z prawda..
sama nie wiem, po prostu miala takiego pecha wczesniej do faceta, ze kto jak kto, ale ona juz cierpiec nie moze, dlatego sie tak martwie

.

Cytat:

Napisane przez maryanna3

W ogóle wszystko to jest bardzo śmieszne. Mam wrażenie że ta Twoja koleżanka nakręciła się jak szczerbaty na suchary, facet z posadką terefere. A na dobrą sprawę to się ani razu jeszcze na żywo nie widzieli więc to jest w ogóle ŻADNA znajomość co dopiero związek. Nie ma się czym martwić chyba, że koleżanka zakochuje się w internetowych wyobrażeniach.

Ty albo jesteś trochę zazdrosna(to już w ogóle byłby śmiech na sali) albo zwyczajnie patrzysz czysto rozsądkowo, wiesz że koleżanka się samonakręca i taki ma charakter i ją przytrzymujesz, żeby się nie nakręcała dalej. Może i dobrze ale nic nie poradzisz jak ktoś sobie coś wymyśli i w to uwierzy to koniec.

Oczywiście że facet może mieć żonę, może mieć tabun różnych 'żon' i różnych dzieci

Że co niby się da w dobie internetu, takich informacji się nie da. Chyba, że detektyw albo lepsze poznawanie się i zaufanie komuś, no bo co zrobić. Tu przeszkodą nie jest absolutnie wiek ale to że tu nie ma NIC oprócz może dużej odległości, tak więc nie ma się czym martwić a wy się martwicie.

**SweetDreamer** · 2012-02-08, 15:34

upup

E f f i · 2012-02-08, 16:57

2012-01-19, 15:09	#31
IamPosh Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 118	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? Nie wtrącaj się - to już dorosli ludzie, jesli im różnica wieku 10 lat nie przeszkadza to Tobie nic do tego. Z tej znajomości jeszcze nic może nie wyniknąć, a jeśli akurat coś wyniknie a jedyne co będziesz mogła mieć facetowi do zarzucenia to wiek i odległość to.. daruj sobie lepiej jakiekolwiek komentarze

2012-01-19, 17:10	#32
crystal_tokio Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 1 720	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? Ja bym się nie wtrącała - to jej życie i ma prawo układać je z kim chce => lekarzem, nauczycielem, barmanem także proponuję z lekka wyluzować. I tak generalnie no offence, ale czuję jakąś nutkę zazdrości w końcu lekarz dość dużo zarabia, koleżanka ma dopiero 22 lata i jakby im się udało, to byłaby "dobrze ustawiona"

2012-01-19, 19:00	#35
Hultaj BAN stały Zarejestrowany: 2007-12 Wiadomości: 27 877	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? nie każda fajna lekarka z własną kliniką jest panną, albo np. jest ładna. no to facet jest naprawdę super czy też go nie poznałaś? Bo drugie wyklucza możliwość stwierdzenia pierwszego. A w ogóle to jakie masz do niego zastrzeżenia poza tym, że mieszka 500 od niej, i jest 10 lat starszy, zadeklarował, że narobi jej 10ro dzieci jeszcze przed dyplomem a pięniedzmi w domu to będzie sam rozporządzał, czy jak? Ogólnie to chyba sobie daj na wstrzymanie z tą troską. Co najwyżej pomóż dziewczynie pilnować swojego bezpieczeństwa, jak chcesz sie przydać, a faceta pozwól jej wybrac sobie samej. ---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ---------- aha, czyli ona, żeby było śmieszniej, jeszcze go nie spotkała, ostro na niego leci i schizuje się, czy aby na pewno nie dzieciaty/żonaty. Ech. Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2012-01-19 o 18:56

2012-01-19, 20:46	#36
Kohnelia20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 8 499	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? 10lat to pikuś na wizazu spotkałam się z większą różnica wieku między partnerami 15,20,25 lat to dopiero mogłabyś się zacząć martwić o koleżanke __________________ Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje. *odliczamy*

2012-01-19, 21:03	#37
aaniolekk Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Lokalizacja: Szczecin Wiadomości: 1 871	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? 10 lat to nie jest duża różnica tym bardziej, że są w takim wieku i nie musi być ona bardzo zauważalna. Gorzej jakby ona miała np. 16, on 26 lat. Ważne, że się dogadują i żeby mieli takie same oczekiwania od siebie. Ona jest studentką i pewnie nie chce jeszcze zakładać rodziny, mieć dzieci. On już może w tym wieku tego chcieć. Jakby co do tego się zgadzali to będzie dobrze Ja miałam też obawy, mój mężczyzna jest starszy ode mnie o 6 lat. Bałam się przede wszystkim, że będziemy mieli inne podejście do życia i on już będzie chciał dzieci.. ale tak się dobrze dobraliśmy i oboje nie jesteśmy jeszcze na to gotowi a on jako, że facet charakterem czasem zachowuje się jakby był w moim wieku, a nawet młodszy :P Znam mnóstwo przykładów udanych związków z taką i większą różnicą wieku nawet moja babcia z dziadkiem różnica 14 lat i są razem 60 lat, najlepszy przykład Myślę, że nie powinnaś się wtrącać bo tylko stracisz przyjaciółkę. Ona go kocha, jest zapatrzona w niego i nie zrezygnuje, a Ciebie odbierze tylko w tej sytuacji jako wroga.. Poznaj go, zobacz jaki jest i jak ją traktuje. Obserwuj z czasem co się dzieje, jeśli zauważysz coś złego, ona będzie się skarżyć to rozmawiaj z nią. Na pewno będzie Ci się zwierzać jeśli teraz nie pokażesz, że jesteś przeciwna temu związkowi. Może dziewczyna właśnie potrzebuje kogoś starszego i odpowiedzialnego. Wiele osób tak ma, ja sama czuje się bezpiecznie i jakoś bardziej ufam starszemu mężczyźnie. Lepiej żeby była z takim niż gówniarzem w jej wieku któremu jeszcze pstro w głowie i bez większych planów na życie. Prędzej taki ją zostawi i zrani. teraz doczytałam, że jeszcze się nie spotkali więc moje zdanie jest takie, niech sie spotkają, ona niech się dowie czy wszystko co mówi jest prawdą i niech próbują, a Ty trzymaj kciuki żeby koleżance się udało __________________ 'Ironia kiedy płacząc przez niego, tylko do Niego chciałabym się przytulić...' `Nawet w snach na Jego widok mam motylki w brzuchu. Co On takiego w sobie ma, że poszłabym za Nim na koniec świata?` 27.12.10 <3 Edytowane przez aaniolekk Czas edycji: 2012-01-19 o 21:13

2012-01-20, 11:51	#38
Clood Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-06 Wiadomości: 1 160	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? dla mnie np 29 latek z 19 tką to szczyt nieudolności faceta, niemożność ułożenia sobie życia z bardziej wymagającą i doświadczoną kobietą, czyste lenistwo, bo młode właściwie zwykle ma różowe okulary i heh miś jest najcudowniejszy, najukochańszy, związek ideał on sobie ją wychowa, ona będzie go wielbić i słuchać. A z kolei 30 latka z 40 latkiem - w tym wieku różnica mentalności całkiem się zaciera. ale każdy żyje jak chce

2012-01-20, 12:42	#40
madana Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 17 071	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? Rozumiałabym , gdybyś się martwiła, bo koleżanka wdepnęła w związek z żonaty i dzieciatym 32-latkiem, ale facet jest wolny. Mój szwagier jest 11 lat starszy od mojej siostry, to jeden z najlepszych ludzi, jakich znam, a małżeństwem -udanym- są od wielu lat. Dlatego uważam, że się niepotrzebnie wtrącasz.

2012-01-21, 06:57	#45
kropkowana Raczkowanie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Tarnowskie Góry Wiadomości: 81	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? Ja nie rozumiem o co tu się martwić. Poza tym co dziewczyny napisały- jeśli będziesz się wtrącać- w końcu stracisz przyjaciółkę. Męża poznałam mając 24 lata, On miał 32. 9 lat różnicy. I miałam świadomość, że to dużo ale nam to nie przeszkadzało. Najważniejsze są uczucia. Facet w tym wieku ma już w głowie poukładane, jest rozsądny- łatwiej mi było z nim żyć w porównaniu do poprzedniego związku z rówieśnikiem. W tym roku mija 6 lat od poznania i spodziewamy się drugiego dziecka. Nie mogłam lepiej trafić.

2012-01-21, 10:48	#47
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? ale po co nasze opinie? zwiazku nie ma, roznica wieku ujdzie, roznic spolecznych brak - on wyksztalcony, ona tez za niedlugo,wlasciwie jedyny problem ktory identyfikuje to ta odleglosc, ale moze i z tym tez sobie poradza, kwestia determinacji. Nie wiem jak Twoja kolezanka, ale mi jak sie ktos tak wtraca, to lubie z tego zaangazowania robic uzytek na wlasne cele i albo wtracacz sie szybko wycofuje albo tanczy jak ja mu zagram.

2012-02-05, 21:06	#48
EnjoyTheDay BAN stały Zarejestrowany: 2010-08 Wiadomości: 117	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? nie dziwie Ci sie ze sie martwisz czy nie ma żony, jesli dzieli ich poł kraju.

2012-02-05, 21:18	#49
KittenFromHeaven1989 BAN stały Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 888	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? różnica w związku jeśli chodzi o wiek jest zdrowa - znam wiele par gdzie jest różnica 8 lat (2 pary) i 10 lat jedna parka i ta różnica jest super. Gorzej z odległością....

2012-02-05, 21:36	#51
Shandusia Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-05 Wiadomości: 2 583	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? Spotkali się w końcu czy dalej zamartwiasz się na zapas?

2012-02-07, 17:11	#54
maryanna3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Wiadomości: 5 911	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? W ogóle wszystko to jest bardzo śmieszne. Mam wrażenie że ta Twoja koleżanka nakręciła się jak szczerbaty na suchary, facet z posadką terefere. A na dobrą sprawę to się ani razu jeszcze na żywo nie widzieli więc to jest w ogóle ŻADNA znajomość co dopiero związek. Nie ma się czym martwić chyba, że koleżanka zakochuje się w internetowych wyobrażeniach. Ty albo jesteś trochę zazdrosna(to już w ogóle byłby śmiech na sali) albo zwyczajnie patrzysz czysto rozsądkowo, wiesz że koleżanka się samonakręca i taki ma charakter i ją przytrzymujesz, żeby się nie nakręcała dalej. Może i dobrze ale nic nie poradzisz jak ktoś sobie coś wymyśli i w to uwierzy to koniec. Oczywiście że facet może mieć żonę, może mieć tabun różnych 'żon' i różnych dzieci Że co niby się da w dobie internetu, takich informacji się nie da. Chyba, że detektyw albo lepsze poznawanie się i zaufanie komuś, no bo co zrobić. Tu przeszkodą nie jest absolutnie wiek ale to że tu nie ma NIC oprócz może dużej odległości, tak więc nie ma się czym martwić a wy się martwicie.

2012-02-08, 15:34	#56
SweetDreamer BAN stały Zarejestrowany: 2011-11 Wiadomości: 933	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? upup

2012-02-08, 16:57	#57
E f f i Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-03 Wiadomości: 433	Dot.: różnica w związku 10 lat - 22 i 32 - co myślicie? __________________ ♥ na wizażu od 2007 ♥ Edytowane przez E f f i Czas edycji: 2016-08-25 o 18:00

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)