|
|
#31 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
ale nasi też nieźle kombinują więc nie wiem po co takie stwierdzenia, w moim przypadku byli to polacy....
__________________
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 31 910
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Widziałam kiedyś na YT filmik z nagrania w sklepie jubilerskim, gdzie Cyganka próbowała ukraść złotą bransoletkę i też tak omamiła sprzedawcę, że zgłupiał...
Nie wiem jak oni to robią, ale to chyba wrodzony "talent"
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
a ja uważam że trzeba być osobą którą da się zakręcić i nie ważne czy będzie go wrabiał polak cyganka czy francuz... po prostu jeśli człowiek jest podatny na wkręcenie i przestaje myśleć to każdy go wrobi i tyle....
__________________
|
|
|
|
|
#34 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: stara syrena bez kół w stodole
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Eee... Nie wydaje mi się, żeby tu miała jakieś znaczenie 'podatność' na wrabianie. Gdyby tak było to nie byłoby tylu oszukanych osób. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś kto siedzi na kasie, ma np. dużo ludzi w kolejce, śpieszy się, a tu przychodzi jakaś klientka z kimś kto robi zamieszanie, awanturuje się, że źle wydane, sprzedawca się denerwuje, stara się to naprawić... Naprawdę nic w tym dziwnego, że się ktoś pomyli.
|
|
|
|
|
#35 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 542
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Taa, najlepiej do wszystkich, tak żeby mieć pewność
![]() Cytat:
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
|
#36 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 222
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
Cytat:
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
||
|
|
|
|
#37 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 224
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Wrobiono tak moją kuzynkę - jest sprzedawczynią w Galerii Gemini Park (w Tarnowie)
W tym przypadku była to stara cyganka z około 4-letnim chłopcem. Niestety trzeba teraz uważać na wszystko, i to bardzo. Ale ten trik jest trudny do wychwycenia, zwłaszcza że tacy "klienci" przychodzą zazwyczaj pod koniec zmiany kiedy kasjerki są zmęczone całodzienną pracą.
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#38 | |
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 943
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
Taa nie mam co robić tylko chodzić po sklepach odzieżowych i mówić, że jest ok.Ale właśnie sprawdziła stan kasy i po problemie.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
|
|
|
|
#39 |
|
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 840
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Niestety, moja mama też dała się przejechać, ale jako klientka. I to przez Bułgarów handlujących u nas na bazarku. Wykłóciłyśmy się i oddali nam naszą resztę
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
|
|
|
|
#40 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 701
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Hmm nie ma się co dziwić, że ludzie na Cyganów uczuleni zresztą ta nazwa nie wzięła sie z powietrza, ale w moim rozumowaniu nie każdy Rom jest Cyganem.
|
|
|
|
|
#41 |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 916
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Mój kolega dał się tak wrobić Cyganowi, że miał manko na prawie 300 zł! Nie mogliśmy uwierzyć, jak zobaczyliśmy na liście mank, ile mu brakuje. Oszukał go w ten sposób, że przyszedł z drobnymi monetami, których zawsze brakuje i chciał rozmienić. To były 5-złotówki. Kolega skrupulatnie liczył, ale tamten go zamieszał, że zgłupiał i wydał mu aż tyle za dużo. Naprawdę nie wiem, jak to możliwe, ale zrobił mu wodę z mózgu. Kolega był pewny, że rozmienił dobrze. Dla mnie masakra.
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#42 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Moją mamę to spotkało. Ale nie była to cyganka z dziećmi, to była dwójka młodych mężczyzn ale jakiego pochodzenia - nie wiem.
Powiedziała że kompletna zaćma i nie wiedziała przez chwilę co się stało, po 5 minutach doszło do niej że coś poszło nie tak... ---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ---------- Dodam że to było na pomorzu. I wszystko wyglądało identycznie, wchodzi dwójka ludzi jeden przy kasie drugi się kręci, mają 200 zł wybierają jakąś pierdołę za 2 zł, pięć razy zmieniają zdanie, machają drobnymi przed oczami tak że koniec końców stówka w plecy. Przypadek dokładnie taki sam... |
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 065
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Mojej mamie zdarzyło się dwa razy - za pierwszym razem straciła 50 zł, za drugim - przyłapała złodzieja i wygoniła go. :P Działali w ten sposób, że udawali, iż nie mają drobnych - a kiedy otrzymali już sporą resztę drugi Cygan "przypominał" sobie, że on ma monety. Najważniejsze to do ostatniej chwili nie wypuszczać pieniędzy z ręki. Niestety, stereotypy nie biorą się znikąd.
|
|
|
|
|
#44 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Podczas studiów pracowałam na kasie i potwierdzam w Bydgoszczy też na cyganów trzeba uważać, ja na szczęście nie dałam się wrobić bo jak tylko wchodzili do mnie to mi się lampka zapalała ale też próbowali. Metoda nie zwracać uwagi na to mówią, jakięś zagadywanie, propozycje wróżb itp. Pięniądze do reszty - najpierw sobie samemu przeliczyć i trzymać w rękach całą kwotę do wydania , jak im się reszta nie podoba nie wymieniać, jak chcą oddać towar niech dadzą wam kwotę całą i trzeba przeliczyć- najlepiej niech oddają z paragonem ! wtedy o pomyłkę trudno. I twardo trzymać się swojego zdania jak się jest pewnym że się dało tyle ile trzeba, czasem nawet trzeba być chamskim trudno...
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
![]() Uprzedzenia biorą się z osobistych doświadczeń. Moje osobiste doświadczenie jest takie, że W ŻYCIU widziałam tylko jednego legalnie pracującego Cygana, reszta trudniła się żebraniem na parkingach i przed sklepami. |
|
|
|
|
|
#46 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 774
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Słyszałam, że też przy zapłacie za "wróżbę" jakoś tak zakręcą, że 100 w plecy.
Nie powiem, żebym była do nich dobrze nastawiona. Jednego dnia skrzyczała mnie taka jedna, że nie chcę pomóc jej głodnemu dziecku, a drugiego dnia widziałam ją w McDonaldzie, gdzie opychała się frytkami, więc jakąś taką niechęć do nich mam. |
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Niestety sama byłam świadkiem takiej sytuacji, w sklepie z pamiątkami Gdańsku. Weszłam do sklepu, ustawiłam się w kolejce. Przede mną stała Cyganka z dzieckiem. Na początku sobie stałam nieświadoma niczego, potem zdziwiłam się, że tak długo ją kasuje ekspedientka, po czym zaczęłam przysłuchiwać się tej scence.
Cyganka niczego nei kupowała, chciała tylko rozmienić pieniądze. Dała banknot (sprzedawczyni miała cały czas otwartą szufladkę kasową) i czekał na rozmienienie, zaczęła się kłócić, że wydano jej złą kwotę. Przybiegła druga ekspedientka, Cyganka bardzo szybko mówiła, przekładała pieniądze z reki do reki, podnosiła głos, panie sprzedawczynie były kompletnie zdezorientowane. Dzieciak biegał po sklepie. W końcu jedna z pań podeszła do chłpca bo ściągał rzeczy z wystaw, Cyganka wzięła pieniądze i poszła. Nie wiem w końcu czy meli manko na kasie po tej przygodzie, ale panie ze sklepu były mega wkurzone, strasznie długo ta akcja trwała... |
|
|
|
|
#48 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
|
|
|
|
|
#49 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Niestety ale ja też dałam się nabrać na tą metodę
od tamtej pory mam nauczkę i bardzo pilnuję się przy wydawaniu pieniędzy.Wyglądało to podobnie do tego co opisywano w poprzednich postach: razem z rodzicami pracowałam tego dnia u nich w sklepie z odzieżą-wpadły 3 cyganki. Zaczęły się rozglądać po sklepie, wypytywać dosłownie o wszystko - czuliśmy z rodzicami że coś kombinują, ale byliśmy pewni że chodzi im raczej o to żeby ukraść towar w końcu jedna z nich wybrała bluzkę za 20zł i dała 200zł. Ja jej wydałam, po czym ona stwierdziła że jednak się rozmyśliła i oddała mi wymięte pieniądze. Ja niestety wrzuciłam je do kasetki i nie sprawdziłam kwoty oczywiście było już tylko 80zł. Cała sytuacja trwała chwilę, zaraz po tym jak one wyszły zorientowaliśmy się że mogły zawinąć kasę-tata od razu wybiegł za nimi ale oczywiście rozpłynęły się w powietrzu 3 osoby dały się "zrobić" jak małe dzieci, wszyscy skupiliśmy się na patrzeniu żeby nie ukradły towaru, a nie pomyśleliśmy o pieniądzach ![]() Identyczną sytuację miałam rok później-też cyganka, też grzebała w towarze, grzebała aż w końcu wzięła bluzkę za 10zł i dała 200zł - teraz już wiedziałam o co chodzi-powiedziałam że nie mam wydać. Ona już też wiedziała że nic z tego nie będzie więc rzuciła bluzką z nerwami i zaczęła coś gadać po swojemu pod nosem ![]() BTW, na youtube można obejrzeć filmiki jak kradną cyganki (laptop, biżuteria, zgrzewka piwa pod spódnicą(!)) mi szczęka opadła ![]() Niestety przez takie sytuacje cyganie mają takie opinie, jakie mają ale znam też bardzo sympatyczną cygankę, handluje perfumami. Jest uprzejma, jeśli nie chcesz nic kupić to grzecznie dziękuje i wychodzi, zawsze chwilę pogada. Nie wierzę np. że ona byłaby skłonna coś ukraść....
__________________
"Jeśli chcesz grać w piłkę, musisz myśleć jak piłka."
![]() |
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#50 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 423
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
tjaaaaaaaaa
![]() ale ty patrz ile kasiory
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#53 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 410
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
![]() Nie twierdzę, że Polacy nie kradną i nie oszukują... jako naród, też mamy swoje za uszami, ale nie aż w takim stopniu... |
|
|
|
|
|
#54 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 602
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Nie wiedziałam, że takie coś może mieć miejsce. Do Cyganów to też jestem uprzedzona, bo swego czasu bardzo kradli w miejscowości mojej babci. Zabierali kury z podwórka, wchodzili do domów - jeśli jakiś starszy człowiek był sam w domu potrafili złapać, przytrzymać i w tym czasie inni kradli.
__________________
|
|
|
|
|
#55 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 345
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
pracowalam w sklepie i tez kiedys tak dalam sie oszukac na 100 zl:/ akurat nie przez cyganke
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
|
|
|
#56 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Stary temat, ale warty przypomnienia - NIESTETY. Również pracuję "na kasie" i patent nr 1:
- ktoś daje 50 zł i usilnie mi wmawia, że nie wydałam do 100 zł - opatentowane. Nie odkładam pieniędzy do kasy, odsuwam je na bok (poza wzrokiem klienta-oszusta) i później, gdy ktoś ma mi coś do zarzucenia, to pokazuję, że nie odkładałam nawet pieniędzy do kasy i macham tą 50-tką przed oczami. - dzisiaj: babka kupowała coś za 8,92 zł, dała mi 10 zł i powiedziała, że ma dużo drobnych, to mi da 3,92 zł i dam jej 5 zł. Oczywiście tak zrobiłam, po czym odeszła od kasy i pokazuje mi wnętrze portfela, że ma same 1 zł i mniej, nie ma tam 5 zł. Ja mówię, że dałam jej 5 zł... Miałam kolejkę i cóż - dałam jej te 5 zł. Nie wiem, co z tym fantem zrobić. Kamery mamy - atrapy, których widocznie ludzie się nie boją. A, i to nie byli Cyganie. |
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 222
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Cytat:
![]() « czasami piszę z telefonu, więc proszę o wyrozumiałość w razie błędów. Mój słownik czasami ma inne zdanie niż ja :p »
__________________
|
|
|
|
|
|
#58 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Kraków - cyganki rozmieniające pieniądze w sklepach
Też tak dałam sie oszukać. Cyganka dała mi 200 zł za rzecz kosztująca bodajże 7 zł. Potem sie rozmyśliła, bo niby coś innego chciała, a nie to
Był z nią chłopiec, który biegał i rozpraszał, i jakiś starszy facet - też Cygan. Tak mi pomieszali w głowie, ze na koniec dnia dopiero zorientowałam sie, ze brakuje mi 100 zł w kasie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:19.












A lepiej skontrolować stan kasy, niż być stówę w placy.




od tamtej pory mam nauczkę i bardzo pilnuję się przy wydawaniu pieniędzy.![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)





Był z nią chłopiec, który biegał i rozpraszał, i jakiś starszy facet - też Cygan. Tak mi pomieszali w głowie, ze na koniec dnia dopiero zorientowałam sie, ze brakuje mi 100 zł w kasie 
