Wymarzone mieszkanie...teściowie? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-06-29, 11:12   #31
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Tak, to wszystko to prawda, ale założyłam ten wątek, bo chodzi mi o tą konkretna sytuacje.
Ale jak rozpatrywać tę sytuację w oderwaniu od całości? Przecież dopiero po przeczytaniu Twojego wątku widać, gdzie naprawdę jest problem. Ten nowy wątek sugeruje, że problem jest mniejszy. A nie jest.
Twoim problemem jest to, że trwasz przy facecie, który ma Cię gdzieś i dziwisz się, że on się zachowuje jakby miał Ciebie gdzieś.

Cytat:
Mieszkalam z jego rodzicami bo on nie chcial mieszkc u moich tlumaczac to ze bedzie sie czul nieswojo, oczywiscie mowilam, ze ja rowniez czuje sie nieswojo, ale tylko odburknął, ze przesadzam. A ja dla dobra dziecka nie chcialam "izolowac" go od swojego taty.
I myślisz, że dla dziecka korzystne jest patrzenie na rodziców, którzy za sobą nie przepadają? Patrzenie na to, że ojciec ma gdzieś matkę i gotów z byle powodu wyzywać ją od najgorszych? Patrzenie na to, że ojciec olewa zdanie matki?
To jest to, co chcesz żeby Twoje dziecko oglądało?


Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
O terapi mowilam mezowi kilka razy ale powiedzial ze nigdzie nie pojdzie...
Widzisz już, że on się NIE CHCE zmienić?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Nie jestem od niego zależna, ale wolalabym jednak ratowac to co się psuje, a nie wywalac tego od razu do kosza. Tylko co ja sama mogę. Obiecal mi ze sie zmieni i bedzie sie staral...na obietnicy sie skonczylo.
Jak długo zamierzasz jeszcze próbować ratować związek? Co musiałoby się stać, żebyś zobaczyła, że to nie ma sensu?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:21   #32
Panna Mia
Rozeznanie
 
Avatar Panna Mia
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 645
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

kwestia dawania bądź nie dawania kluczy rodzicom/teściom (my mamy klucze do mieszkań i jednych i drugich rodziców - jakoś tak naturalnie wyszło bo to nasze rodzinne domy więc klucze zostały, do mojego mieszkania rodzice nigdy klucza nie dostali, podobnie teraz do wspólnego ani jedni ani drudzy nie mają kluczy - dostają doraźnie jak jest taka potrzeba) to chyba sprawa drugorzędna, problemem jest to, że on Cię nie zapytał o zdanie w tej kwestii i wydaje się, że to po porstu czubek góry lodowej a prawdziwe problemy są pod spodem
__________________
"Ja mieszkać w Polska i robić kariera
my mieć samochód i bullterriera"
Panna Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:30   #33
lala2506
Zakorzenienie
 
Avatar lala2506
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: wygodny fotel
Wiadomości: 4 726
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Autorko Twój związek jest bez sensu i to, że Twój mąż dał klucze do Waszego mieszkania rodzicom to nie jest największy problem. On się nie liczy z Twoim zdaniem, nie szanuje Cię, wyzywa. No, ale Ty i tak pewnie nic z tym nie zrobisz, bo "dziecko musi mieć ojca". Tylko czy dla dziecka to takie dobre, jak wychowuje się w domu, gdzie ojciec nie szanuje matki? Wyzywa ją? Chyba nie.

Facet nie liczy się z Twoim zdaniem i nie wykazuje żadnej chęci poprawy tej sytuacji. Albo coś z tym zrobisz, albo dalej się będziesz kisić w beznadziejnym związku. Twojemu mężowi potrzebna jest terapia szokowa. Wyprowadź się z dzieckiem z domu. On musi zobaczyć, że sytuacja jest tragiczna i faktycznie może Ciebie i dziecko stracić. Jeśli on tego nie zobaczy, a w innym wypadku niż wyprowadzka nie zobaczy, nic się nie zmieni.
lala2506 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 11:34   #34
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Dziewczyny dobrze tu piszą - klucze to sprawa drugorzędna.

Chociaż ja nie pojmuję jak ktoś inny mógłby mieć klucze
do mojego domu/mieszkania
Dałabym te klucze tylko na jakiś czas, kiedy np.
gdzieś bym wyjeżdżała. NIGDY w żadnym innym wypadku.
To głupie jest. Nie życzyłabym sobie, żeby teściowie
włazili mi do mieszkania kiedy sobie tego zażyczą i niuchali
mi po szafkach...


Tak poza tym - widziały gały co brały jesteś strasznie naiwna,
skoro myślałaś, że po ślubie się coś zmieni.
Ja Ci doradzać nie będę, żebyś go zostawiła, bo przecież
Ty tak strasznie go kochasz i to jest ten jedyny i ojciec
Twojego dziecka, że nawet jakby za przeproszeniem
"po mordzie Cię walił" to i tak od niego nie odejdziesz.

Ty nie masz szacunku do samej siebie, to jak ktoś inny
ma Cię szanować? Ludzie nas traktują tak, jak im na to
POZWALAMY.
A Twój mąż ma Cię za nic. Rozumiesz?
Nie kocha Cię. Nie jesteś dla niego nikim ważnym.
Nie liczy się z Twoim zdaniem, ma w nosie to, że przez coś
cierpisz albo Ci przeszkadza to.
Kretyn.
Powodzenia z nim dalej, napisz jak już strzeli Cię w twarz
albo wyzwie od najgorszych
Bo jestem pewna, że od niego nie odejdziesz.
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:17   #35
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dobrze tu piszą - klucze to sprawa drugorzędna.

Chociaż ja nie pojmuję jak ktoś inny mógłby mieć klucze
do mojego domu/mieszkania
Dałabym te klucze tylko na jakiś czas, kiedy np.
gdzieś bym wyjeżdżała.
A już myślałam, że jestem jakaś inna bo uważam tak samo
Nie wiem po co miałabym dawać klucze nawet rodzicom?
Chwilowo tak, ale na stałe nie widzę potrzeby.


Nie wiemy jak sprawa wygląda faktycznie, ale z tego co autorka pisze, maż ma problemy z agresją, panowaniem nad sobą. Jeśli nie zechce nas sobą pracować powinniście się pożegnać. Nie może być tak, że boisz się wyrazić swoje zdanie. Masz takie samo prawo, a widać, że to mąż lubi mieć ostatnie słowo. Szkoda też żeby dzieciak się męczył patrząc na kłótnie rodziców. To wcale nie jest dla dobra dziecka, zostanie w nieudanym związku. Drugą szanse warto dawać, ale nie bez końca.

Edytowane przez 201611241302
Czas edycji: 2012-06-29 o 12:25
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:43   #36
niunia_05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 293
GG do niunia_05
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Tak jak niektóre z Was tu piszą, że rodzice mają klucze od Waszych domów- tak, ale rozumiem, że to była decyzja OBOJGA małżonków, a nie tylko jednego bez porozumienia drugiego...

Nie widze potrzeby zeby rodzice musieli miec klucze od mojego mieszkania, jesli bedzie potrzeba zeby cos przyniesli, wzieli itp to wtedy dam im CHWILOWO swoje klucze. Ja nie mam zamiaru znowu "mieszkac" z tesciami, bo mam wrazenie jakby oni mieli przyzwolenie na "mieszkanie" z nami;/

Co do szacunku, a raczej jego braku do mojej osoby...tak wiem, ze jezeli nic z tym nie zrobie to zawsze bedzie to samo. A wyprowadzac juz sie probowalam-efekt? ZEROWY. Zero poruszenia.
niunia_05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:44   #37
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez dzasminka Pokaż wiadomość
A już myślałam, że jestem jakaś inna bo uważam tak samo
Nie wiem po co miałabym dawać klucze nawet rodzicom?
Chwilowo tak, ale na stałe nie widzę potrzeby.


Nie wiemy jak sprawa wygląda faktycznie, ale z tego co autorka pisze, maż ma problemy z agresją, panowaniem nad sobą. Jeśli nie zechce nas sobą pracować powinniście się pożegnać. Nie może być tak, że boisz się wyrazić swoje zdanie. Masz takie samo prawo, a widać, że to mąż lubi mieć ostatnie słowo. Szkoda też żeby dzieciak się męczył patrząc na kłótnie rodziców. To wcale nie jest dla dobra dziecka, zostanie w nieudanym związku. Drugą szanse warto dawać, ale nie bez końca.

Mąż nie chce nad sobą pracować.
Wielokrotnie już proponowała mu terapię małżeńską,
ale odmawiał za każdym razem.
Szkoda czasu na takiego typa.
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-06-29, 12:46   #38
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Co do szacunku, a raczej jego braku do mojej osoby...tak wiem, ze jezeli nic z tym nie zrobie to zawsze bedzie to samo. A wyprowadzac juz sie probowalam-efekt? ZEROWY. Zero poruszenia.
A co zamierzasz z tym zrobić? Jak chcesz wymusić na nim żeby Cię szanował? Bo sam z siebie nie szanuje.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:47   #39
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Mąż nie chce nad sobą pracować.
Wielokrotnie już proponowała mu terapię małżeńską,
ale odmawiał za każdym razem.
Szkoda czasu na takiego typa.
A no jak tak, to szkoda jej czasu.
Trzymaj się autorko i nie tkwij w tym jeśli nie warto.
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:49   #40
niunia_05
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 293
GG do niunia_05
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Nie wiem, ale myślę, że powinnam zaczać od siebie, bo tak jak kolezanka wyzej napisala-ludzie traktują nas tak jak na to pozwalamy.
niunia_05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 12:52   #41
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Nie wiem, ale myślę, że powinnam zaczać od siebie, bo tak jak kolezanka wyzej napisala-ludzie traktują nas tak jak na to pozwalamy.
- to zacznij, bo pozwalasz się nie szanować, tak traktować, wyzywać, przestawiać jak przedmiot- człowiek , który sam siebie nie szanuje, nie będzie szanowany, a ty nie szanujesz się.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-06-29, 12:57   #42
201611241302
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Mąż, który by mnie zwyzywał i nie liczył się z moim zdaniem, szybko by zobaczył pozew rozwodowy
Trzeba nauczyć się bycia silną, a nie taką cichą myszką dającą sobą pomiatać.
201611241302 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 13:05   #43
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Masz takiego meza jakiego sobie wybralas. Z twoich watkow wynika ze maz nie traktuje cie jak rownorzeddnego partnera. Umniejsza ci i nie szanuje. Uwaza ze jestes gorsza od niego. Ze nie zaslugujesz na szczerosc w zwiazku i decydowanie o swoim mieszkaniu. Uwaza ze moze na ciebie krzyczec.

Ty napisalas ze wyprowadzilas sie i to nie pomoglo bo maz to olal. Co ci pozostaje?
Terapia malzenska( jesli on zechce) jesli nie to rozwod. Marnujesz sie dziewczyno.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 13:45   #44
jocelyne mary
Raczkowanie
 
Avatar jocelyne mary
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 354
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Ciut pechowo wybrałaś sobie męża. Mąż zdecydowanie najpierw powinien porozmawiać z Tobą.
Oczywiście dobrze mieć kogoś, kto podczas naszej nieobecności podleje roślinkę, wyciągnie pocztę ze skrzynki, ale co jeśli teściowie będą do was wpadać, jak im się zachce? Wy w pracy, a oni u was... wy chcecie odpocząć we dwoje, a tu wchodzi sobie teść albo jego żona...
Trochę to nie fair... Poza tym odnoszę wrażenie, że się boisz męża. A przynajmniej zgłupiałaś jak Cię postawił w takiej sytuacji i dlatego pytasz, czy mógł tak zrobić i czy słusznie się na Ciebie (?!) wkurzył.
Popełnił nietakt wobec Ciebie i to Ty powinnaś raczej być zła na niego, że Ci o niczym nie powiedział.
Jeśli masz fajnych teściów, to czemu by nie powierzyć im kluczy? To jest OK.
Nie jest Ok zachowanie Twojego męża względem Ciebie.
jocelyne mary jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 14:02   #45
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Widziałam poprzedni wątek, teraz widzę ten...
Dlaczego z nim jeszcze jesteś?

Macie dziecko. Zastanów się, w jakich warunkach wychowacie to dziecko? Kłótnie, brak szacunku rodziców do siebie, brak miłości? Krzywdzicie to dzieciątko, a ty - zamiast się postawić i zerwać tę chorą sytuację wzruszasz ramionami i mówisz "ale co ja mogę". Możesz dużo, to nie tylko on tworzy ten "związek", ty też w nim tkwisz. Ogarnij się, bo aż szkoda dziecka.

Co do kluczy. Z TŻtem nie jesteśmy (jeszcze) małżeństwem, a nasze rodziny mieszkają 300-500 km od nas, więc nie widzimy potrzeby, aby miały klucze. Jak zajdzie taka potrzeba - z pewnością je otrzymają (właściwie to na wszelki wypadek by im się przydały, nigdy nic nie wiadomo... chyba przy następnej okazji im podrzucimy). Nikt ze znajomych nie ma kluczy, ale jak tylko skończy się remont - damy komplet bliskim znajomym, tak na wszelki wypadek.
Ogólnie mamy zapasowy komplet kluczy, który jest "przechodzi" - dostaje go sąsiadka (żeby rybki nakarmić i kwiatki podlać), bądź znajomi, jeśli chcą się u nas zatrzymać na parę nocy.
Uważam, że to, komu dajemy klucze, powinno być wspólną decyzją w związku (o ile mieszka się razem).

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2012-06-29 o 14:06
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-06-29, 17:27   #46
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Szacunku juz teraz nie wymusisz wyprowadzkami i grozbami, ani nie wyprosisz rozowami. W zwiazku od poczatku trzeba stawiac granice i nie dac sobie wejsc na glowe inaczej facet uzna ze nie musi cie szanowac ani brac pod uwage twojego zdania bo i po co, i tak nie odejdziesz. Nie odeszlas, co wiecej zdecydowalas sie wyjsc za niego i urodzic mu dziecko - facet utwierdzil sie w przekonaniu ze nie ma sensu sie o ciebie starac bo skoro do tej pory od niego nie odeszlas to juz i tak tego nie zrobisz, w koncu widzialy galy co braly. Troche ponarzekasz ale kto by sie tym przejowal. Widac ze koles ma na ciebie wylane, nie widze w takiej sytuacji sensu trwania razem.. Ale ty i tak nie odejdziesz, coz kazdy ma takiego partnera jakiego sobie wybierze. Takiego sobie wybralas to sie teraz z nim uzeraj a szczesliwe malzenstwa ogladaj w tv albo na obrazkach.
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 17:44   #47
201607211724
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 109
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez kam_85 Pokaż wiadomość
Teść potrafił w niedzielę, 8 rano, my z mężem w pieleszach na golasa, wparować nam do domu, ba - pokoju, bo jemu się nudziło, nie informując oczywiście wcześniej, że ma zamiar przyjść. Zwrócenie uwagi nic nie dało, teściowa nawet pokusiła się o zwyzywanie mnie od najgorszych, bo przecież "teściu cię nie zgwałci" . Kluczy nie oddali, a ja bałam się we własnym domu ściągnąć gacie, bo nigdy nie wiadomo, kto zza drzwi wyskoczy.
Skończyło się wymianą zamków.


kam ja wiem, że to dla Ciebie nie jest śmieszne, ale nie wierzę, no nie wierzę, jak można być tak szalonym nieeee - gdybym miała takich teściów...
my naszym rodzicom daliśmy klucze egocentrycznie, dla własnego psychicznego komfortu
201607211724 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 20:50   #48
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Mąż nie chce nad sobą pracować.
Wielokrotnie już proponowała mu terapię małżeńską,
ale odmawiał za każdym razem.
Szkoda czasu na takiego typa.
Terapia małżeńska nie przywróci miłości, o ile ta miłość kiedykolwiek miała miejsce z jego strony. Z tego, co autorka pisała w obu wątkach to niestety jest mu całkowicie obojętna, czuje się na nią "skazany", w rezultacie budzi w nim dodatkowo agresję gdy stawia się i próbuje przekazać swoje zdanie. Tzn gdy próbuje żyć jak człowiek po prostu.

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
A co zamierzasz z tym zrobić? Jak chcesz wymusić na nim żeby Cię szanował? Bo sam z siebie nie szanuje.
Szacunek można jakoś wymusić (choć obawiam się, że w tym przypadku wyrok sądu orzekający rozwód wydaje się być jedyną metodą), miłości i namiętności niestety nie.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2012-06-29 o 20:54
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 20:57   #49
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Witam, chciałabym żeby ktoś spojrzał na tę sytuację z boku i obiektywnie ją ocenił. Otóż chodzi o to, że od 1,5 roku mieszkamy u teściów ponieważ mój mąż tak postanowił. Było wiele konfliktów, mąż wcale nie śpieszył się z wyprowadzką aż w końcu "wymusiłam" to na nim. Mamy swoje własne mieszkanie, obecnie w trakcie remontu. I teraz do sedna. Chodzi o to, że mój mąż wręczając mi dzisiaj klucze do mieszkania wręczył je również swoim rodzicom :| Myślałam, że to tylko na okres remontu jakby coś było trzeba tam zrobić, ale nie- on je dał żeby tak jak to ujął mieli w razie gdyby czegoś chcieli. Gdy byliśmy juz na osobnosci powiedziałam grzecznie, że takie rzeczy powinniśmy omawiać wspólnie, i że nie chcę żeby ktoś miał "dostęp" do naszego mieszkania oprócz nas. Mąż bardzo się uniósł i zaczął mnie wyzywać od najgorszych ( cytować nie będę bo wstyd)

Czy myślicie, że przesadzam i nie mam prawa się tego "czepiać? Czy reakcja mojego męża była słuszna? Proszę Was bardzo o opinie co o tym sądzicie...
moi rodzice mają klucz do mojego mieszkania,a teściowie już nie.
to chyba zależy od stosunków i zaufania w rodzinie.

ja tu nie widze problemu samego klucza,ale dyktatury twojego męża,coś niespecjalnie podoba mi się jego postawa wględem ciebie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Tak, to wszystko to prawda, ale założyłam ten wątek, bo chodzi mi o tą konkretna sytuacje. Po prostu nie czulabym sie dobrze we wlasnym mieszkaniu wiedzac, ze teściowie mają moje klucze i sobie mogą w kazdej chwili wejsc (mimo ze nie koniecznie tak muszą zrobic). Po prostu sobie tego nie wyobrazam. Mieszkalam z jego rodzicami bo on nie chcial mieszkc u moich tlumaczac to ze bedzie sie czul nieswojo, oczywiscie mowilam, ze ja rowniez czuje sie nieswojo, ale tylko odburknął, ze przesadzam. A ja dla dobra dziecka nie chcialam "izolowac" go od swojego taty.


tak, problem tej sytuacji jest poważny.mąż cię zwyzywał i nie porozmawiał z tobą podejmując samodzielną decyzję.
on się z tobą nie liczy,nie jesteś równorzędną partnerką
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 21:08   #50
Dziewczyna Stradivariusa
Raczkowanie
 
Avatar Dziewczyna Stradivariusa
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 436
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Wg mnie to paranoja jakaś nie dość że facet nie liczy się z twoim zdaniem to jeszcze próbuje udowodnić że to on ma rację. Gdyby mój partner wyciąłby mi taki numer to jak babcie kocham spakowałabym mu walizki. No może po dwóch kolejnych razach, bo każdy zasługuje na drugą szansę.
Dziewczyna Stradivariusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 21:13   #51
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Co do szacunku, a raczej jego braku do mojej osoby...tak wiem, ze jezeli nic z tym nie zrobie to zawsze bedzie to samo. A wyprowadzac juz sie probowalam-efekt? ZEROWY. Zero poruszenia.
ty nie masz probowac sie wyprowadzic tylko to zrobic. czujesz subtelna roznice miedzy planowac a to zrobic?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
[...]
prosze, nie pisz wierszem, bo mnie **** strzela.
z gory dziekuje
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 22:50   #52
magda170325
Wtajemniczenie
 
Avatar magda170325
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ty nie masz probowac sie wyprowadzic tylko to zrobic. czujesz subtelna roznice miedzy planowac a to zrobic?


prosze, nie pisz wierszem, bo mnie **** strzela.
z gory dziekuje

Nie dziękuj, bo nie posłucham Twojej prośby.
Tak mi się po prostu lepiej pisze, a jak ktoś inny
tak pisze to lepiej czyta
magda170325 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-29, 23:23   #53
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez niunia_05 Pokaż wiadomość
Co do szacunku, a raczej jego braku do mojej osoby...tak wiem, ze jezeli nic z tym nie zrobie to zawsze bedzie to samo. A wyprowadzac juz sie probowalam-efekt? ZEROWY. Zero poruszenia.
To po co do niego wróciłaś
Nie licz na cud, że się zmieni. tak myślałam, że już wcześniej coś było nie halo z tym facetem i waszym związkiem. A ty dalej naiwna i zaślepiona, głupimi kluczami się przejmujesz...

'Mąż mnie nie szanuje, wyzywa, nie kocha. Dał teściom klucze do naszego mieszkania bez mojej zgody, co z tym zrobić?' Normalnie masakra. Serio tak się tym przejmujesz?? Bardziej niż tym, co się dzieje z twoim małżeństwem i rodziną?? Co z tego, że masz wymarzone mieszkanie, jak twój związek to porażka? A mąż jeszcze gorszy.
No, ale ważne że na swoim. ;/
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!

Edytowane przez leniwca
Czas edycji: 2012-06-29 o 23:25
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-30, 07:31   #54
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez magda170325 Pokaż wiadomość
Nie dziękuj, bo nie posłucham Twojej prośby.
Tak mi się po prostu lepiej pisze, a jak ktoś inny
tak pisze to lepiej czyta
zapewniam, ze WCALE sie lepiej nie czyta. jak piszesz dlugie wypowiedzi to tylko wkurza. i ja je po prostu omijam.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-30, 07:39   #55
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
zapewniam, ze WCALE sie lepiej nie czyta. jak piszesz dlugie wypowiedzi to tylko wkurza. i ja je po prostu omijam.
Nie martw się, ja też
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-30, 12:25   #56
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Nie widziałam poprzedniego wątku, ale to co tutaj widzę to jest jakaś masakra! Dziewczyno opanuj się! Przecież on ma Cię gdzieś. Dlaczego do niego wróciłaś? Tylko się ośmieszyłaś tą wyprowadzką i powrotem.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-06-30, 12:31   #57
GoodNight
Zadomowienie
 
Avatar GoodNight
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Kozi Gród
Wiadomości: 1 638
Dot.: Wymarzone mieszkanie...teściowie?

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
Nie martw się, ja też

To tak jak i ja
GoodNight jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.