Biżuteria. :)

[chmurka80]

piekna biżuteria Elfiku a macie jakieś strony z biżuterią bo ja uwielbiam oglądać?

[cappucino]

a mi sie nawet podoba złoto, i szaleję za tym pierścionkeim

[ooliwka]

ja z biżuterii jedynie co toleruje i chyba juz kolekcjonuje to branzoletki
ta złota od Cappucino
no i jescze duże orginalne kolczyki
Lańcuszki piersciąki to nie dla mnie zawsze gubie hheheeh wiec strata pieniedzy

[tootsie]

ogólnie nie lubie nosic biżuterii na codzien bo bardzo często ja gubie ale obowiązkowo muszą byc kolczyki i urodzinowy pierścionek od mojego kochanego TŻ.Podobnie jak lil' sexy i sylwia 18 uwielbiam cyrkonie(i tylko taką bizuterie moge nosić )Noszę tylko srebro bo na inne metale mam uczulenie

pierścionek wygląda na żywo o wiele lepiej

[anita_w]

Hybris, cudeńko ten Twój wisior! Kosztował pewnie fortunę

Elfiku, to srebrne cuś z motywem kwiatowym to obrączka? Piękna jest

Ja też nie przepadam za złotem, noszę srebro. Choć pewnie złoto bardziej by do mnie pasowało, bo jestem rudzielcem. Lubię nosić długie kolczyki, mam kolekcję takich długich, ręcznie robionych, ale jakoś nie za często je noszę. Na uszach mam kolczyki-wkrętki z dużymi cyrkoniami, takie dość eleganckie, idealne na co dzień do pracy.

Najbardziej zżyłam się z pierścionkami. Czasem - choć bardzo rzadko - zdarza się, że zapomnę o nich. Wtedy z reguły wracam do domu lub cierpię katusze, bo czuję się, jakbym była nie do końca ubrana

Na lewej dłoni noszę pierścionek zaręczynowy z granatem (to jedyny wyjątek od mojej reguły nienoszenia złota), a na prawej łapce - obraczkę na kciuku i dwie obrączki z kamieniami zalożone jedna na drugą. I do tego obrączkę tytanowo-srebrną - razem z moim TŻ kupiliśmy je sobie jakiś czas temu jako obrączki przedślubne

Lubię też biżuterię etniczną, choć cierpię na jej niedobór. Muszę to zmienić

[lil' sexy]

To ja się moim najnowszym nabytkiem pochwalę Jak zobaczyłam w sklepie to mało nie zemdlałam

[tootsie]

o mateczko ale cudeńko!!!

[Pomadka]

Wreszcie się do Was dostała, ah te awarie!

Widze i ciesze się, że nie tylko ja jestem taka sroczka-błyskotka. Nie tylko mnie cieszy biżuteria. Też lubię cyrkonie, zwłaszcza jak niezmiemsko są oszlifowane i przez to błyszczą jak diamenty! Właśnie dużo zależy od szlifu danego kamienia i nie każdy jest ładnie "wyświecony".

Catherinne mi przypomniała, że ja też nie mogę nosić sztucznej biżuteri, ale tylko na szyji i w uszach. Dostaję obrzydliwego uczulenia i ogromnej wysypki. Nie mogę się tego pozbyć przez parę dni. Dlatego sztuczne naszyjniki, łańcuszki i kolczyki są nie dla mnie. Choć czasami chciałabym kupić na okazję jakiś okaz sztuczny do ucha, np. na jednorazowe wyjście typu wesele. Nie bardzo.

Elfie ja także nie lubię pereł. I choć nie wierzę w magiczną moc kamieni. To mam ciągłe przeświadczenie, że perły przynoszą mi pecha. Poza tym nie podobają mi się. Jakieś takie perliste kulki.... eeee. Odpada.

Lili fajny masz ten naszyjnik, a raczej blaszke. Podoba mi się.

[lil' sexy]

jak będę już miała aparat to powklejam jeszcze trochę zdjęć

[martaa65]

Ja nie lubie raczej zlota, moze biale troche Nie nosze duzo bizuterii, ale zawsze mam na sobie jeden pierscionek na palcu prawej lapki, drugi na palcu lewej obowiazkowo Zawsze dwa wkrety w dziurkach w prawym uchu i do tego jeszcze jakies wieksze kolczyki-srebrne albo kolorowe. Ostatnio szaleje za turkusowymi, takimi z koralikami Czasami zaloze bransoletke, raczej jakąs kolorową Zdarzami sie zalozyc do klapek pierscionek na palce u nogi i albo cieniutka bransoletke. Oczywiscie staram sie nie obwieszac tym wszystkim jak choinka

Strony z bizuteria :
http://www.bijou-brigitte.com/
http://www.andriotti.com/
http://www.apart.pl/
http://www.wkruk.pl/
http://www.jewelry.com/

[ANKA20]

Ja ograniczam biżuterię do minimum - kolczyki i łańcuszek - nic wiecej
Już wiele razy próbowalam przekonać się do pierścionków, ale bardzo mi na ręce przeszkadzają, zaczynam się nimi bawić i w efekcie gubie, zresztą pierścionki do mnie nie pasują. Moje zbiory są skromniutkie - dominuje w nich srebro, kilka par kolczyków ze złota (nosi je mama). W mojej szkatułce można znaleźć różne kulki do łańcuszkow, swego czasu miałam bzika na ich punkcie szkoda tylko, że wylatują z nich oczka
Ostatnio coraz bardziej przekonuję się do broszek, mam na razie tylko jedną - jaszczurkę ze starego srebra z cyrkoniowymi oczami przypinam ją na ważniejsze okazje do żakietu, wygląda lepiej i nie przeszkadza

[Pomadka]

Ja też wam zaczepie kilka fotek biżuterii, której mogłabym na przykład dostać w spadku.

W ogóle mnie strasznie podobają się wyroby jubilerskie Tiffaniego. Szkoda, że takie drogie są, ale piękne, moim zdaniem.

Fotki przedstawiają wyroby z białego złota i diamentów Tiffaniego.

[Czarnulka84]

Do lil'sexy ile to cudenko kosztowalo????i gdzie je kupilas/

[lil' sexy]

kosztowało ok. 100 zł, a dorwałam je w Aparcie

[Pomadka]

Doklejam jeszcze kilka fotek. Trochę Tiffaniego i jeszcze jakiejeś takie przykładowe cacka.

[lil' sexy]

Pomadko nie szalej tak z tym wklejaniem, bo zaraz ktoś mnie będzie musiał reanimować przed kompem

[Pomadka]

Napisane przez lil' sexy

Pomadko nie szalej tak z tym wklejaniem, bo zaraz ktoś mnie będzie musiał reanimować przed kompem

OK., Ok., juz przestaję. Wklejam ku uciesze ludzi. Niech każdy poogląda, pomarzy...

[lil' sexy]

Ja nie marzę, tylko od razu się w tym wszystkim zakochuję. W sklepach z biżuterią zawsze jest niezły ubaw ze mną, bo jak coś mi się spodoba (czyli bardzo się świeci ) to wyglądam jakbym miała zemdleć i takie maślane oczka mi się robią

Dzięki za ten wątek - super pomysł miałaś

[catherinne24]

Napisane przez lil' sexy

To ja się moim najnowszym nabytkiem pochwalę Jak zobaczyłam w sklepie to mało nie zemdlałam

Sliczne to cudeńko, ale obawiam się,że będą Ci oczka wypadały-podobnie jak mnie. Co prawda ja ostatnio kupiłam w Aparcie kolczyki i mimo zapewnień sprzedawcy,ze kamienie są oprawiane, wyleciały mi dwa już po pierwszym założeniu. W sumie kolczyki miałam 4 dni, a teraz muszę na nie czekać 3 tygodnie

[lil' sexy]

Może po prostu miałaś pecha. Ja mam bardzo dużo biżuterii z Apartu, wszystko z cyrkoniami i jeszcze nic mi się z tym nie działo. Mam też jeszcze jedną przywieszkę - takie serduszko całe wysadzane cyrkoniami i również wszystko ok

[sitc]

Biżuterie kocham szalenie, ale nie zmienia to faktu, że jestem wyjątkowo wybredna. Po pierwsze tylko sredbro, złota nie lubie i obawiam się że nie polubię. Nie przepadam za kamieniami, mało które mi się podobają. No i najważniejsze: serbro musi być duże, masywne, nie lubie delikatnej biżuterii, kiedy trzeba się długo przyglądać, aby ją zuważyć Ot takie skrzywienie
Na codzień nosze, trzy srebrne pierścionki, czasem do tego dochodzą kolczyki, czasem zawieszka. Mam dwie ulubiona zawieszki, jedna duża płaska blaszka, którą dostałam od moje TŻ, druga to duży krzyż z cyrkoniami, którego sama sobie kupiłam, a szukałam takiego prawie rok jest praktycznie identyczny jak ten który miała na sobie Madonna w teledysku do "Music".
Sztucznej biżuterii zdecydowanie nie lubie.
Może wieczorkiem wrzucę zdjęcia

[CzarnyElf]

Napisane przez lil' sexy

To ja się moim najnowszym nabytkiem pochwalę Jak zobaczyłam w sklepie to mało nie zemdlałam

Ale sliczne,ja ostanio kupilam sobie spinki z takimi brylancikami i kolczyki.

[CzarnyElf]

Napisane przez anita_w

Hybris, cudeńko ten Twój wisior! Kosztował pewnie fortunę

Elfiku, to srebrne cuś z motywem kwiatowym to obrączka? Piękna jest

Ja też nie przepadam za złotem, noszę srebro. Choć pewnie złoto bardziej by do mnie pasowało, bo jestem rudzielcem. Lubię nosić długie kolczyki, mam kolekcję takich długich, ręcznie robionych, ale jakoś nie za często je noszę. Na uszach mam kolczyki-wkrętki z dużymi cyrkoniami, takie dość eleganckie, idealne na co dzień do pracy.

Najbardziej zżyłam się z pierścionkami. Czasem - choć bardzo rzadko - zdarza się, że zapomnę o nich. Wtedy z reguły wracam do domu lub cierpię katusze, bo czuję się, jakbym była nie do końca ubrana

Na lewej dłoni noszę pierścionek zaręczynowy z granatem (to jedyny wyjątek od mojej reguły nienoszenia złota), a na prawej łapce - obraczkę na kciuku i dwie obrączki z kamieniami zalożone jedna na drugą. I do tego obrączkę tytanowo-srebrną - razem z moim TŻ kupiliśmy je sobie jakiś czas temu jako obrączki przedślubne

Lubię też biżuterię etniczną, choć cierpię na jej niedobór. Muszę to zmienić

O ktora Ci dokladnie chodzi?
Wiekszosc to obraczki ,pierscionki(oprocz zdjec w 1 poscie-to sa bransoletki-te 2 pierwsze)
Ja sie zakochalam w tym pierscionku ze srebrnym motywem kwiatowym i w srodku jakis bialy kamien -niewiem co to dokladnie jest,podoba mi sie tez ten zloty pierscien z duzym zoltym czyms w srodku i naokolo brylanciki.

[CzarnyElf]

Podaje stronke gdzie ja znalazlam wiekszosc bizuterii

http://www.tjmaxx.com/catalog/category.jsp?categoryId=2

[koko]

Ja nie przepadam za biżuterią.Toleruję jedynie kolczyki, bransoletki i ozdoby "wokółkostkowe", ale to tylko latem, jak się chodzi z odkrytymi stopami. Kolczyki noszę dosyć regularnie (ostatnio wprawdzie jakoś cierpię na przesyt, ale ogólnie uwielbiam, chociaż uszy przekłułam stosunkowo niedawno, jakieś 3 lata temu).Bransoletek w zasadzie nie noszę, chociaż mam kilka, ale bardzo mi się podobają, lubię na nie patrzeć.Mam bardzo zbliżony gust do Czarnego Elfa, z tego co widzę.Uwielbiam takie orientalno-stylowe rzeczy.Baaardzo.

[CzarnyElf]

i jeszcze takie mi sie spodobaly

[CzarnyElf]

Napisane przez koko

Ja nie przepadam za biżuterią.Toleruję jedynie kolczyki, bransoletki i ozdoby "wokółkostkowe", ale to tylko latem, jak się chodzi z odkrytymi stopami. Kolczyki noszę dosyć regularnie (ostatnio wprawdzie jakoś cierpię na przesyt, ale ogólnie uwielbiam, chociaż uszy przekłułam stosunkowo niedawno, jakieś 3 lata temu).Bransoletek w zasadzie nie noszę, chociaż mam kilka, ale bardzo mi się podobają, lubię na nie patrzeć.Mam bardzo zbliżony gust do Czarnego Elfa, z tego co widzę.Uwielbiam takie orientalno-stylowe rzeczy.Baaardzo.

ja tez taki styl uwielbiam,musi mi sie podobac ,tutaj np w USA to kobiety kochaja diamenty i im wiekszy tym lepszy,diamenty sa takie nudne,ja wole cos innego.

[CzarnyElf]

lubie tez takie bransolety

[Lovisa]

Ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju czarne ozdoby, wykonane z korali [ale nie z drewnianych, tylko z plastikowych]. Często odwiedzam sklepy Bijou Brigitte, tam jest całe mnóstwo kolczyków, naszyjników, w przeróznych kolorach. Szkoda, że nie mam cyfrówki, wkleiłabym zdjęcia moich czarnych naszyjników, bo mam ich sporo. Ale mam zdjęcie mojego ostatniego nabytku, kolczyków i pierścienia ze szkła, które kupiłam w Krakowie

[edytcia]

Ja generalnie, od jakiegoś czasu mam stały, standardowy zestaw. Czyli: pierścionek złoty (otok żółte złoto, a na przedzie z białego złota "korona" a w niej diament) oraz obrączkę (także łączoną żółte i białe złoto, także z diamentem), do tego kolczyki z białego złota (takie płatki kwiatka, a w środku po cyrkonii), oraz posrebrzany zegarek Timex. Czasem jeszcze założę łańcuszek z jakimś wisiorkiem i to wyszystko. Jednak pociągają mnie także kolczyki, jak Lovisa sobie sprawiła.

Widziałm ostatnio bodajże w aparcie pierścionek złoty (żółte + białe złoto) i chyba miał ze 7 diamencików. Poprostu PIĘKNY!! Może kiedyś edę miała kaskę na taki

lil' sexy wisior cudo!!