Poród lotosowy

[glamourous]

bleeee zajrzalam bo myslalam ze chodzi o taka pozycje do porodu jak kwiat lotosu w jodze i sie zastanawiama jak to wyglada praktycznie
a z tym lozyskiem- fuj

ogladalam taki program gdzie kobiety po urodzeniu pily koktajl przyrzadzony z czesci lozyska (surowy, z dodatkiem owocow i lodu ) a reszte suszyly, scieraly na proszek i robily z tego kapsulki do zazywania przez caly okres pologu. ponoc to swietnie wzmacnia i przeciwdziala depresji poporodowej

ohyda co nie????

[_vixen_]

glamorous ten sam program oglądałyśmy, po prostu wymiękłam przy nim

[stokrotka_to_ja]

Cholercia to mnie jednak mało co rusza

[kropka75]

Napisane przez stokrotka_to_ja

Cholercia to mnie jednak mało co rusza

Mnie też chyba.



I jakby to było medycznie udowodnione, że działa to bym takie sproszkowane coś zjadła.

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez kropka75

I jakby to było medycznie udowodnione, że działa to bym takie sproszkowane coś zjadła.

ja też

[glamourous]

smacznego

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Łożyska się ponoć używa do jakichś kremów i maseczek pielęgnacyjnych do twarzy....

[fflola]

Łożysko napewno coś tam ma w sobie, bo bez niczego nie filtrowałoby wszystkiego co otrzymują od nas maluszki.... Pytanie tylko co??

[glamourous]

Persephone - widzialam na allegro mnostwo preparatow na wypadanie wlosow z wyciagami z lozysk. z tym ze wszedzie napisane ze z lozysk roslinnych

ale z drugiej strony jak jest krem z wyciagiem z wymion krowich to czemu by nie mialo byc z lozyska czego sie nie robi dla urody nie?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez glamourous

Persephone - widzialam na allegro mnostwo preparatow na wypadanie wlosow z wyciagami z lozysk. z tym ze wszedzie napisane ze z lozysk roslinnych

ale z drugiej strony jak jest krem z wyciagiem z wymion krowich to czemu by nie mialo byc z lozyska czego sie nie robi dla urody nie?

Tak, jak ja siedzę u fryzjera i się nudzę, to czytam, co tam na tych opakowaniach jest napisane i też wszędzie placenta :O Nie wiedziałam, o jakie chodzi.

A co to tych kremów to.... nie, dziękuję

[glamourous]

no dziewczyny polecaly ta placente na wypadanie wlosow po porodzie ale mnie tak skutecznie obrzydzalo ze z dwojga zlego wolalabym chodzic z przeswitami na przedzialku gdybym wiedziala ze to roslinne to moze bym inaczej podeszla
a krem z wymion ma bardzo dobre opinie na wizazowym KWC

a swoja droga lozyska z porodu zapamietalam jako cos wyjatkowo obrzydliwego

[Klarissa]

Napisane przez glamourous

a swoja droga lozyska z porodu zapamietalam jako cos wyjatkowo obrzydliwego

Mnie się kojarzyło z taką wielgachną wątróbką
A że ja nie lubię podrobów bo mnie brzydzą to inna sprawa...
Ale obrzydliwa to mi się wydaje pępowina, ta biaława błona... bleee...
Jak ja się cieszyłam tak w ogóle jak mojemu dziecku w końcu po 3 tygodniach kikut odpadł

[Karinio]

Położna po porodzie pytała się,czy chce zobaczyć łóżysko.Podziękowałam
A co pierwszego postu,oj nie dziękuje ponownie

[33owieczka]

Widziałam swoje lożysko- ot leżało niezbyt daleko, a że pan i połozna patrzyli, to i ja zalookałam,bom baba ciekawa. Kumpelki mi polecały żebym zabrała- ponoć na włosy super, ale jakoś nie miałam pomysłu gdzie trzymać

Co do porodów lotosowych- kumpelka miała na to jazdę, ale Jej przeszło. Osobiście nie wyobrażam sobie trzymać noworodka, któremu trzeba główke podpierać i jeszcze łożysko.

[glamourous]

Napisane przez Klarissa

Mnie się kojarzyło z taką wielgachną wątróbką
A że ja nie lubię podrobów bo mnie brzydzą to inna sprawa...
Ale obrzydliwa to mi się wydaje pępowina, ta biaława błona... bleee...
Jak ja się cieszyłam tak w ogóle jak mojemu dziecku w końcu po 3 tygodniach kikut odpadł

no wlasnie, dokladnie watroba a pepowina- poskrecany kabel od telefonu zaskoczylo mnie ze jest taka gruba, jakos sobie wyobrazalam zawze ze to taki cienki sznureczek a to kabel konkretny